Thomas Morgenstern został ojcem!

Gratulacje Thomas!!!!

PO pierwsze BARDZO GRATULUJĘ SZCZĘŚLIWYM RODZICOM TEJ MAŁEJ KRUSZYNKI. Thomas jak widać jest prze szczęśliwy i tak trzymać. Na święta Christina ofiarowała mu najpiękniejszy prezent Córeczkę.

PO drugie LUDZIE OGARNIJCIE SIĘ, jeżeli komuś się nie podoba to, że Morgi ma dziecko to po co pisze, Rany Boskie. Jestem Katolikiem, ale zgadzam się z osobami, które już pisały, chyba ważniejsze jest uczucie niż papierek. Może być papierek a nie ma miłości. Ludzie są nieszczęśliwi. A chyba o to nie chodzi. Thomas żeni się w Maju.
Nie róbmy się świętsi od samego papieża. Ile jest w Polsce takich przypadków, że pierwsze pojawia się dziecko a potem para bierze ślub.
Każdy ma prawo wyboru i tyle, a osoby które się tutaj tak wymądrzają w sferze Teologii i wiary pomylili chyba tematy.

Pozdrawiam.

A ja, libertynko niżej podpisana, podkreślam cały czas, że nie trzeba być wierzącym, by w 100 procentach przestrzegać 6 przykazania. Można być 100- procentowym ateistą czy agnostykiem, ale przestrzegać elementarnych zasad przyzwoitości i dzieci mieć dopiero po ślubie. Dla publicznej moralności wszystko jedno, czy jest to ślub kościelny, czy cywilny. Nie tylko katolicy są zobowiązani do bycia przyzwoitymi. Morgenstern zaś żyje w konkubinacie.

Thomas

dla tych co wielce potępiają Thomasa, radzę najpierw sprawdzić jego wyznanie, bo Thomas nie jest katolikiem lecz agnostykiem , więc dlaczego ma przestrzegać zasad katolickich, skoro nawet spora część katolinków tego nie przestrzega? to jego życie, jego sumienie, nie Wam go oceniać, zajmijcie się swoim życiem. Dla mnie lepszy jest związek, w którym ludzie sie kochają niż małżeństwo bez miłości, gdzie mąż pije i znęca sie nad rodziną.

Pavel
Nie chciałeś wchodzić w żadne spory teologiczne, ale zrobiłeś to w dodatku popisując się kompletną ignorancją w dziedzinie teologii. Powiem więcej: brakuje Ci elementarnych wiadomości z zakresu 4 Ewangelii. Posłuchaj wartościowych ludzi, w tym też księży. Kiedy nadrobisz zaległości, wówczas będziemy mogli spokojnie porozmawiać.

@morgifan
To jest podstawowy błąd. Bóg, który jako jedyny jest sprawiedliwym Sędzią (w wieczności) udzielił swojego daru przebaczenia grzechów księżom, czyli jak zauważyłeś - zwykłym ludziom w sutannach obdarowanych święceniami. Tyle, że... bez spowiedzi św. nie można z kolei być w Królestwie Bożym. Zastanów się więc co lepsze: spowiedź w obecności księdza (którego nie znosisz) i wieczne szczęście u Boga czy raczej pozostawanie w postawie własnej dumy i bezmyślna utrata tego szczęścia na zawsze. Pozdrawiam. I... jak widzicie: to nie rozkazy, to życzliwe rady.

Gościu,postaw sobie ołtarz w domu i pouczaj rodzinę.Tutaj tylko własnym jadem się udusisz.To jest portal o skokach a nie o sektach.Poszukaj stron kryminalnych,albo idź do kościoła,tam są gorsze rzeczy niż nieślubne dzieci.

Nie, ja nie pouczam nikogo, pierwotnie wyraziłem tylko własną opinię na temat Morgensterna. To właśnie lewacy przerzucili temat na sprawę religii w ogóle. Jak nie poczuli się "nawróceni", to ich problem. I nie ja zacząłem wyzywać. Ale też trudno spodziewać się, by z takimi prymitywami jak np. "morgifan" czy "ev", czy".." można było prowadzić dyskusje filozoficzne. Gdy przeczytają coś, na co argumentów nie mają, drą paszcze: pastuch! etc. Lewacki, uświęcony swego rodzaju tradycją(...:)))) zwyczaj...

Co do skandali seksualnych w Kościele; doczytać , lewaki, ateiści, deiści, agnostycy i inni pogubieni: ja temu nie zaprzeczam, nawet sam oceniam surowo sytuację w dzisiejszym Kościele, widzę ją jasno. I podaję remedium: powrót Kościoła do Tradycji, zarzucenie modernizmu, ekumenizmu etc. W FSSPX, które strzeże Tradycji Katolickiej, nie ma i nigdy nie było żadnych skandali seksualnych. Takie zaś są skutki nieszczęsnego Soboru Watykańskiego II! Kościół nie zdobył żadnego nie-katolika, natomiast w siłę wzrośli wrogowie Kościoła. Jedyna nadzieja w Tradycji!

@Zygamet
Wez juz moze zamknij swoja paszcze ze swoimi naukami katolickimi jak ci juz inni napisali nie masz zadnego prawa nikogo pouczac w tej kwestii.A kosciol juz sie tak z blaznil z pedofilia ze gorzej byc nie moze nigdy w zyciu nie poszedl bym do ksiedza na spowiedz to jest zwykly czlowiek ktory slini sie jak mu sie ktos spowiada a najwiecej sie slinia jak przyjda mlodzi przyszli malzonkowie do spowiedzi a ten duren pyta czy uprawiali seks przed slubem.Przepraszam ale g....... go to powinno obchodzic.
Jedynym przed ktorym wszyscy kiedys stana jes sam Bog i to on wszystkich rozliczy.Zejdz stad na forum nawiedzonych katolikow najgorsi sa wlasnie katolicy.

@Zygamet @Tose Proeski
Przepraszam Was bardzo, ale dlaczego Wy chcecie nas NA SIŁĘ nauczyć religii, katolicyzmu i tego, abyśmy żyli wszyscy tak jak Wy? Nie, nie macie siły perswazji. Każdy ma własne życie, Wy również. Zajmijcie się nim, a nie wtrącacie dupę tam, gdzie tak naprawdę Was nie chcą i nikt Was nie słucha. Każdy będzie żył tak, jak chce, w zgodności z Bogiem lub nie, a Wy swoimi 'wybitnymi' komentarzami tego nie zmienicie, jedyne co robicie to pośmiewisko, ale z siebie, gdyż zachowujecie się tak, jakbyście nigdy nie grzeszyli, byli święci i mieli prawo nauczać wszystkich wkoło.
Wychodzi na to, że wy, gorliwie wierzący właśnie jesteście częścią zaciemnionego narodu i nic widzicie nic innego poza swoją "wiarą", a wszystko inne jest złe i niedobre. Jedyne co tutaj robicie to próbujecie oceniać innych, kiedy to zadanie nie należy do was. Nie każdy musi wierzyć w tego o to Boga, bo to nie jest narzucone z góry, jest wolność wyznania, a "pomocy" udziela się tym, którzy tego chcą, bądź potrzebują. Żyjemy w XXIw i większość ludzi wie co jest dla nich dobre, a co nie i Wy nie macie nawet prawa wtrącać się w nikogo życie. Jeżeli każdy chciałby żyć według "zasad" ustalonych przez Boga to nikt nie miał by szansy ani prawa korzystać z życia, ledwo żyć by mógł, ale jeśli wy tak chcecie, nic was nie trzyma i każdy to szanuje, ale nie rozkazujcie innym. Nikt nie chce zająć stanowiska Boga czy być tak jak on, ale człowiek stworzony jest tak, że potrafi odróżnić, które rzeczy DLA NIEGO są dobre, a które złe, inni nie muszą się z tym zgadzać, ale również z szacunku do innych mogliby to zachować dla siebie, ale widocznie mimo wszystko nie każdy ma szacunek do innych osób.
Podobno jest przykazanie "miłuj bliźniego swego jak siebie samego", więc skoro tak zgodnie żyjecie z dekalogiem, to tego tutaj nie ukazujecie? Jesteście po prostu paranoikami i coraz bardziej podchodzi to pod jakąś chorobę psychiczną.
A wasza 'troska' o drugiego człowieka przekłada się w sposób, iż na siłę chcielibyście, aby każdy miał zasady takie jak wy, żył tak jak wy, a do kompletu przekazujcie to w sposób dziwnych "rozkazów", Przykro mi, ale nikt was tutaj nie chce.

Taka właśnie postawa jest wybitnie antychrześcijańska, liberalna. Żyj sobie tak jak chcesz, ale o innych się nie troszcz. Każdy chrześcijanin, a w każdym razie katolik, ma obowiązek misyjny. Nikt nie jest bez grzechu, ale na jakiej podstawie Pavel twierdzi, że my tej drzazgi z własnego oka nie wyciągamy? Temu służy spowiedź. A najlepszym sposobem spojrzenia prawdzie w twarz, jeśli chodzi o Kościół, jest powrót do Tradycji i zarzucenie takich błędów, jak ekumenizm. Czy Pan Jezus nic nie mówił o stosunkach damsko-męskich? Może i explicite nic nie wspominał o zakazie stosunków seksualnych pozamałżeńskich. Tyle że, użytkowniku Pavel, katolicyzm to nie tylko Pismo Święte. To także Tradycja, nauki Ojców i Doktorów Kościoła, Świętych, synodów i soborów. Święty Paweł wyraźnie pisze o świętości i nierozerwalności małżeństwa, jako jednego z sakramentów. Potwierdza to Kościół przez wszystkie wieki wieków do dnia dzisiejszego. A jeśli chcesz swoje tezy formułować tylko na podstawie Biblii, to są to twierdzenia protestanckie, odpowiadające zasadzie Lutra "Sola Scriptura". Ani "Tose", ani ja nie jesteśmy zaś protestantami.

@Tose Proeski

Nie chcę tu wchodzić w żadne spory teologiczne, ale między innymi twoja postawa pokazuje dlaczego coraz więcej ludzi odchodzi od kościoła. "Widzicie drzazgę w oku brata, a belki w swoim nie dostrzegacie".

Każdy żyje jak chce i tobie nic do tego, może sobie wierzyć nawet w Jedi, Allacha, czy w nic. Chcesz żyć wg. swojej wiary, rób to, ale nie oceniaj innych. Jak to jest napisane: "kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień".

Już nawet nie wspomnę, że Jezus w żadnym miejscu nie zabiera stanowiska co do stosunków damsko-męskich, a więc skąd u ciebie przeświadczenie, że seks przedmałżeński to zło. Być może mówi ci o tym ksiądz w czasie kazania, ale mówi on też o wielu rzeczach, który w NT nie ma, a są zwykłym dogmatem, który powstał na dobre 1000 lat po fakcie. A już kompletnie pomijam fakt, że cały NT, został poskładany dopiero w 325r. na soborze w Nicei.

Dla jasności jestem deistą, ale w żaden sposób nie oceniam tego w co ty wierzysz, a więc i ty kieruj się tą zasadą.

@Zygamet
Pastuszku,czytaj ze zrozumieniem,Chcesz zrobić na siłę bandytę z chłopaka,tylko dlatego,że nie jest katolikiem,więc ja tylko uświadamiam,żebyś szukał tam gdzie trzeba,(Matka Madzi,Staruch,Brunon) itd.a Thomasa zostawił w spokoju.

Thomasowi urodziło się dziecko,a tu stek religijmych bzdur w komentarzach.Co za ludzie...Jeśli już chcecie to szukajcie bandytów w katolickich szeregach,bo Thomas jest normalnym człowiekiem.

Gratulacje i życzę pociechy z córki :)

Dlaczego redakcja toleruje ł.a.manie regulaminu

Przeciez news ma wyraźny tytuł a tu 99% wpisów to popisy katolikow i ateistow. Ciemny naród ciemno gra. Ci zagorzali katolicy tu piszacy moze lepiej nawracjacie kleryków rydzyków bo to pijacy pedofile i homoseksualisci. Czepiacie sie ateistów a wsrod swoich macie przestepców

Thomas gratuluje ci z całego serca niech twoja córka rośnie zdrowo i żebyś był z niej dumny jeszcze raz gratki :)

Do Luthora i innych spośród was, których zdanie szanuję, choć nie podzielam.
Skąd moje założenie? Jeśli istnieje Bóg - to On, a nie kto inny ustala zasady, co jest dla człowieka dobre a co złe. Zawsze kiedy ludzie próbowali zająć Jego miejsce i układać swoje życie według swoich zasad - przegrywali je.
"Cóż za korzyść odniesie człowiek choćby cały świat zyskał a na swojej duszy szkodę poniósł?" - mówił Jezus.
Źle mnie zrozumieliście. Celem moich wypowiedzi w tej sprawie nie jest grożenie komukolwiek konsekwencjami swojego postępowania (chociaż są one rzeczywiste mimo, że w życiu doczesnym niedostrzegalne), co raczej POMOC temu, komu można jej udzielić. Wiara chrześcijańska zakłada przecież troskę o drugiego człowieka. Dlatego też jeśli poddaję krytyce styl życia Thomasa czy kogoś innego robię to dla jego dobra. Kwestią problematyczną jest to, czy ten drugi człowiek zechce moją pomoc przyjąć.
Nie uważam się za eksperta teologii, ale kształcę się w tej dziedzinie z pasją, po to by później móc pomagać innym w ich życiu, w którym niejednokrotnie bywają kompletnie rozbici, zagubieni do tego stopnia że nie widzą już sensu.
Bóg, który jest Miłością, chce wyłącznie naszego dobra. Pozdrawiam wszystkich :)

jestem katolikiem

Dowcip Emila jest moim zdaniem bardzo śmieszny i należy do moich ulubionych. Zdarza sie, że opowiadalem go w obecności księży i zawsze budził rozbawienie. Wszystkim napiętym, naburmuszonym, nastroszonym i nastawionym bojowo życzę trochę uśmiechu, dystansu do siebie i świata i akceptacji faktu, że Pan Bóg ma poczucie humoru. I to wieksze i doskonalsze niż jakikolwiek człowiek.
Jeśli chcecie nawracać, to nie pohukiwaniem i wygrażaniem pięścią, tylko tak jak Jezus - glosząc Dobrą Nowinę.
Thomasowi serdecznie gratuluję.Wraz z ojcostwem przychodzi często dojrzałość i tego też w nowej sytuacji życiowej mu życzę.

Gratulacje Thomas! :)
Teraz muszę go wpisać na listę faworytów T4S bo przyjście na świat dziecka da mu wielkiego, pozytywnego kopa :)

Czytam komentarze i nie mogę się oprzeć pewnej refleksji. W Polsce, mimo że dużo się zmieniło to nadal panuje ciemnogród, a słowo TOLERANCJA jest znane nielicznym.
Podpisuję się pod wszystkim, co napisał Emil i ludzie podobnie myślący.

@Frekyls, @majolowa

Macie absolutną rację, ale do tych talibów nic nie jest w stanie przemówić. Pytajnik, dlaczego chcesz arbitralnie narzucać komuś własne wartości i swój punkt widzenia? Może przyrzeczenie przed Bogiem (którego równie dobrze może nie być, bo nie wiemy czy istnieje) nie jest komuś potrzebne do cementowania związku? Z jakiej racji ma to być niezbędne? I po co z góry założenie, że będą się kochać aż do śmierci? W życiu różnie bywa, miłość często po jakimś czasie się wypala i ludzie się rozstają. To zupełnie normalne. A mainstreamowe media są wręcz przeżarte klerykalizmem, więc nie wiem, skąd twoje zarzuty wobec nich. Nie ma dnia, by nie produkowali się w nich jacyś duchowni lub usłużni wobec nich dziennikarze.

@Tose Proeski
"Seks przed ślubem jest krzywdzeniem siebie nawzajem, nawet jeśli się o tym nie wie." - no proszę jaką mądrość. Ty już lepiej wiesz niż oni, co dla nich dobre... Widzę, że jesteś ekspertem nie tylko od teologii, ale także od seksu. Skąd założenie, że ktoś kto nie wierzy w Boga nie ma w życiu żadnych zasad moralnych? Może taki ktoś jest po prostu na tyle rozumny, że sam potrafi odróżnić dobro od zła i nie potrzeba mu kogoś z zewnątrz, kto mu to wskaże?

Mam prośbę do was katolicy - wyzwólcie się w końcu z tej obsesji ustawiania świata na swoją modłę i przestańcie nachalnie włazić z brudnymi buciorami w czyjeś życie. Macie swoje wartości, zasady - ok. Żyjcie sobie w oparciu o nie, macie do tego pełne prawo. Ale szanujcie też wolność sumienia i wyznania innych osób, nie każdy musi podzielać wasze poglądy, nie mamy w kraju teokracji, nikt nie jest zmuszony do wiary w jednego, słusznego Boga. Narzekacie często na agresję i ekspansywność ateistów, a sami zachowujecie się w dokładnie ten sam sposób.

Gratulacje! :) Wszystkiego najlepszego dla Thomasa i rodzinki :)

@Maciek5052
Sportowcy to też ludzie. Widać niektórzy z nich potrzebują dzielić się swoim szczęściem i przemyśleniami z innymi ludźmi. Z drugiej strony to też dobry PR ;) Poza tym dla mnie te facebooki sportowcow itp. to duży ukłon w stronę fanów, którzy lubią wiedzieć co słychać u ich idoli, nie tylko od sportowej strony. Taki wyraz szacunku i wdzięczności za wsparcie, nawet jeśli to tylko w celu poprawy wizerunku.

Tom

Ten portal jest ogólnie o skokach narciarskich, nie ogranicza się tylko do relacji z zawodów. Pisze o wszystkich co ze skokami związane. A to, ze Morgensternowi dziecko się urodziło to nie plota, to fakt. Morgi gratuluję ! ;)

Gratulacje :) Ale nie rozumiem tej potrzeby gwiazd dzielenia się życiem prywatnym na takim portalu jak facebook.....

wow !!!!

gratulacje dla Thomasa i Kristiny :):) ładne imię :):)

Po pierwsze kogo to obchodzi? Po 2 to nie info sportowe tylko prywatne a ten portal chyba jest o tematyce sportowej a nie jakiejś plotkarskiej?

Frekyls

Ta,nie jest ważne.To jest udokumemtowanie miłości,potwierdzenie,przyrzeczenie przed Bogiem,że chcą do końca życia kochać się i darzyć siebie miłością.Niestety dzisiaj mainstreamowe media próbują zniszczyć takie wartości.Mam wrażenie,że jesteś właśnie ofiarą działania mainstreamowych mediów.

-

Gratulacje Thomas!
Moja mała siostra będzie załamana tą wiadomością :P

@Tose Proeski W kwestii moralnej jestem randystą jest i dla mnie metafizyczne koncepcję etyczne są złe i zagrożeniem dla normalnego funkcjonowania ludzkości.. bez odbioru

gratulacje thomas

A szczęśliwemu ojcu serdecznie gratuluję :)

Czytając wasze komentarze dochodzę do wniosku, że część z was to jacyś paranoicy. Po 1 co was obchodzi sumienie Morgensterna po 2 podstawowe pytanie czy robi komuś coś złego ? Nie. No to czego....
Po 3 dla jednych ślub będzie ważnym przyżeczeniem przed Bogiem, dla innych papierkiem i to całkiem zbędnym.
Nie mogą wszyscy myśleć tak samo.

Tylko, że w Polsce to zawsze takie zaciemnienie

Ludzie doprawdy nie chce mi się wierzyć, że ta sprawa tak was oburza i robicie z tego "big deal". Mamy XXI wiek, a połowa z was zachowuje się jakby żyła w XVI..
Małżeństwo w dzisiejszych czasach to przeżytek.. Porównajcie sobie statystyki to zobaczycie, ilu ludzi się na to decyduje i jak szybko do sądu wpływają pozwy rozwodowe po zaledwie "chwili" tejże wspaniałomyślnej "konsumpcji miłości". Dajcie już spokój z tym tematem bo Morgi to jest sportsmen a nie celebryta..

Naprawdę, nawet nie mam już siły tego komentować. Mimo wszystko myślę, że sprawa religii i wiary jest tylko i wyłącznie osobistą sprawą Thomasa i Kristiny, a kłótnia pod tym nie ma najmniejszego sensu! Nikt nie będzie go uczył jak ma żyć, jest agnostykiem, to jego sprawa indywidualna. Ktoś uważa, że żyje w grzechu? Niech zachowa to dla siebie, bo nikogo to tak naprawdę nie obchodzi, tym bardziej na portalu dotyczącym skoków narciarskich, a nie chorej religii. Jeżeli Bóg naprawdę istnieje, osądzi go po śmierci, żaden człowiek nie powinien oskarżać drugiego, bo jestem w stu procentach pewna, iż ci wielce broniący religii i dobrych obyczajów nie są tacy dobrzy za jakich się podają, w internecie każdy kozak. Nic wam nie da ta bezsensowna kłótnia tutaj, a tylko zaśmiecanie forum powtarzam dotyczące SKOKÓW NARCIARSKICH.
Zajmijcie się swoim życiem, zamiast wpierdzielać kopary tam gdzie was nie chcą. Chyba, że owego nie macie to serdecznie zapraszam na forum dla chorych psychicznie albo religijne.
Każdy żyje tak jak chce żyć i jak mu jest wygodnie -ma do tego pełne prawo i przykro mi, ale nikt ani nic tego prędko nie zmieni. Prawnie życie bez ślubu nie jest zabronione, a kościół? Widząc co w tych czasach dzieje się w kościele zaczynam w niego coraz bardziej powątpiewać.
I również z całego serca gratuluję nowo upieczonym rodzicom! :)

Manuela, są szczęśliwi, ale w grzechu
Magiera, tu nie chodzi o papierek, chodzi o stosunek wobec Boga. Seks przed ślubem jest krzywdzeniem siebie nawzajem, nawet jeśli się o tym nie wie.
Krecik, ja jestem studentem teologii. Zdobywam prawdziwe wykształcenie w tej dziedzinie. Tobie zaś gratuluję… braku zasad w życiu. Poza tym źle interpretujesz 2. przykazanie miłości. Grzechu się nie gratuluje.

Zygamet - w pełni Cię popieram. Szacun dla Ciebie za wytrwałość. Dawanie świadectwa wobec ludzi bez Bożych zasad moralnych jest strasznie trudne.

@Tose Proeski

Na pewno nie ma nic wspólnego z rzeczywistością ale to forum nie jest miejscem na dyskusję, czy wizja piekła czy otchłani zgodna z oficjalną nauka kościoła ma coś więcej z nią wspólnego.

Emil, Twój dowcip nie ma nic wspólnego z rzeczywistością wieczną. Pozdrawia student teologii :)

pytajnik

Wbij na wikipedie, gdziekolwiek. Wpisz w google "Rodrigo Borgia", "rodzina borgiów" itp. Tylko mi nie mów że to co tam pisze, to kłamstwa

Zagamet

A tak.z ciekawości zapytam znasz truckerhioba?Masz bardzo dużą wiedzę,więc z pewnością byłbyś tam mile widzianu.

Zygamet, to nie portal katolicki lecz portal informujący o sprawach w świecie skoków narciarskich.

Obecna sytuacja w kosciele katolickim jest wynikiem tysiecy skandali pedofilskich wsrod ksiezy maja nawet dzieci , ktore sami ukrywaja . Sam Papiez o tym mowil i przyznal , ze tak jest i to jest skandal.Kosciol zszedl na psy.

Religia

Osobiście uważam ,że na tym portalu powinno się poruszać tematy związane ze skokami narciarskimi. W Engelbergu mocno wieje na skoczni i nie wróży to dobrze na jutro. Jednak jestem dobrej myśli i mobilizuje się na konkurs

Proponuję zakończyć temat o religii. Każdy może robić co chce, decyzje należą do Niego i nie powinny one podlegać ocenie przez ludzi, jedynie Bóg ma prawo do takowej oceny, przynajmniej wg. religii, którą wyznaję.

@Zygamet

Niemniej Hitler wielokrotnie powoływał się na opatrzność i wydaje się, że miał ku temu podstawy - udało mu się wyjść bez szwanku z 40 organizowanych na niego zamachów. A najsłynniejszy z nich, w Wilczym Szańcu w ogóle był całą serią cudownych zbiegów okoliczności, które go ocaliły. Wychodzi na to, że jakaś ręka boska nad nim czuwała.

I tylko dlatego , ze Thomasowi urodzila sie corka sa szczesliwi ze swoja dziewczyna tworza kochajaca sie rodzine o czym wielu tych co maja papierki slubne moga sobie tylko po marzyc rozpetala sie tu burza .Ja trafilem na forum idiotow.

Obecna sytuacja w Kościele Katolickim jest wynikiem Soboru Watykańskiego II, na którym wkręceni do Kościoła masoni przeprowadzili swoje masońskie reformy. Żadnych takich skandali nie ma w Bractwie Kapłańskim św. Piusa, które strzeże katolickiej Tradycji.

Jak nie znam dokładnie historii? Zbrodnie papieży są historycznie potwierdzone.. ale "wszystko co przeciw moim pasterzom to kłamstwa" tak?


Czytałeś o Borgii czy nie?

No przypomnij mi... byli to żołnierze niemieccy, jednak przywódcy III Rzeszy byli okultystami, a niektórzy może wręcz satanistami. Nazizm był tak samo antychrzescijański jak komunizm, tylko ten ostatni był i jest o wiele sprytniejszy. A czy ja mam tobie, Luthor, przypomnieć, Luthor, kto i gdzie nosił na sztandarach napis "Wolność, Równość, Braterstwo"?

Krecik

Jak nie znasz dokładnie historii to się nie wypowiadaj.Poczytaj może o tym,który być może pośrednio inspiruje twoje czyny czyli Romanie Kotlińskim.

@Pytajnik Pan Urban w swojej gazecie zawsze używa na homoseksualistów określenia "pedał" i jakoś te środowiska wcale się na niego nie obrażają. Incydent z Matką Boską to szczególny przypadek, który nie można niczym usprawiedliwić i oczywiście dla tego człowieka należy się kara, ja staram się być w swoim rozumowaniu i pojmowaniu świata konsekwentny do bólu i tak samo dałbym po ryju tym Anglikom którzy załatwiali się w drzwiach kościoła mariackiego w Krakowie + plus inna kara wymierzona przed sąd, mimo mojego ateizmu. Ale dwulicowe i obłudne nie są środowiska tylko ludzie. Np bardzo cenię pana Romaszewskiego a np kiedy widzę innych ludzi z tej opcji to sama pięść mi się zaciska.

pytajnik

Poczytaj o Rodrigo Borgii (papież Aleksander VI) . Ci twoi pasterze wcale nie są dwulicowi. Mało tego, ten wasz aktualny to były hitlerjugend. Ale oczywiście wszędzie teraz piszą że on im się sprzeciwiał. Gdyby tak było to już dawno by nie żył

@Pytajnik

Z tego co wiem, to ci posłowie nie poręczyli za niego dlatego, że pochwalają jego czyn, ale dlatego, że faceta zapuszkowano na trzy miesiące do aresztu, co jest kompletnie niewspółmierne do czynu, który popełnił.

@Zygamet
Ciebie ladnie pokrecilo widze wielki katolik od siedmiu bolesci najwiecej morderst , gwaltow , zlodziejstwa czynia ludzie wyznania katolickiego a ksieza to pedofile .I to sa fakty.
Pan Bog nie odrzuca zadnych dzieci bo byl i jest milosierny i wielki robia to ksieza nie do uczeni a kim oni sa ? to zwykli ludzie u wladzy.

No, ale byli przecie tacy, którzy chcieli lud ciemny wyzwolić z ciemnoty. Byli to światli rewolucjoniści- Robespierre, Danton, Marat, Saint-Just- jakobini wymordowali w ciągu kilku lat kilkanaście razy więcej ludzi, niż inkwizycja w ciągu lat kilkuset. Gilotyna bardzo sprawnie leczyła lud z ciemnoty, to prawda. Lenin, Trocki, Stalin też uważali, ze duszę wymyślił Kościół, by utrzymywać lud w ciemnocie, i że trzeba go wyzwolić z ciemności! I wyzwalali. Archipelag Gułag pochłonął około 100 mln ludzi, notabene kilka razy więcej niż Auschwitz, Treblinka, Dachau etc. I cóż? Lenin i Stalin "wiecznie żywi"...

Emil

Powiem krótko:Propaganda.Jak ktoś mówi na pedała pedał,a nie gej jak sobie te środowiska życzą,to jest to przejaw nienawiści i żądają dla takiego człowieka kary więzienia.Natomiast kilka dni temu Poseł czy ktoś z partii posła,którego nie wymawiam poręczył za człowieka,który zniszczył obraz matki boskiej.To pokazuje dwulicowość i obłudę tych środowisk.

@Zygamet

Niezależnie od tego jak oceniamy Morgensterna, cud narodzin jest chyba wystarczającym powodem do gratulacji.

zygamet

Kochaj bliźniego swego jak siebie samego - to jedno z twych przykazań. To czemu mu nie gratulujesz?

Autorowi artykułu o Morgensternie chciałbym zasugerować, by na drugi raz podobne teksty podpisywał tylko w swoim własnym imieniu, bo są jeszcze na świecie tacy, którzy Morgensternowi wcale nie gratulują, jak na przykład ja.

Lud* zamiast lub

O tak, te stosy , morderstwa to było fajne upominanie "grzeszącego". Państwo ma obowiązek zapewnić wolność wyznania.. A religia została stworzona tylko dla władzy. A że lub był i nadal jest ciemny to cóż..

Pewna Ważna Osoba stoi po śmierci przed bramą nieba i czeka na wejście.

Piotr, jakiś nie w humorze, otwiera skrzypiącą furtkę i niedbałym gestem zaprasza do środka.

W środku nie wygląda wcale zachęcająco: ciemny korytarz, ciasne klitki, małe okienka, żadnych aniołów, żadnych chórów, żadnej muzyki, żadnego powitania.

Ważna Osoba - wyraźnie rozczarowana - podchodzi do okna i przez szparę w chmurach widzi w dole tysiące ludzi używających w pełni uciech życia.

Gdybym to widział, zostałbym zaraz na ziemi a nie pchałbym się do nieba - mruczy pod nosem Ważna Osoba.

To nie jest ziemia, to piekło - prostuje Piotr.

Wszystko mi jedno, tam właśnie chcę mieć moją wieczną kwaterę - woła na całe gardło Ważna Osoba i pcha się z tobołkiem do wyjścia.

Klucznik Niebieski marszczy czoło z niezadowolenia i poucza na odchodne:

Dobrze, ale pamiętaj, że stamtąd nie ma już odwrotu!

Za jakiś czas Ważna Osoba puka do bram piekielnych.

Furtian diabelski otwiera szeroko drzwi, wręcza widły i mówi krótko: piec numer 74.

Ważna Osoba próbuje protestować, że inaczej... że przecież z góry...

Tu mój drogi - odpowiada diabeł - jest nasz dział reklamy!

Co do katolików, ateistów i uczuć religijnych, to polecam obczaić ten obrazek, wiele mówi. ;) - http://global3.memecdn.com/a-little-respect_o_554968.jpg

Wiara nie jest sprawą prywatną. Państwo ma obowiązek szerzyć zasady Dekalogu (przynajmniej przykazania 4-10). Hasła typu "prawa człowieka", czy "godność człowieka" są starymi masońskimi wymysłami, które mają na celu pozbawienie człowieka wszelkiej pokory, a przez to upodobnienie go do władcy pychy- Lucypera. Nawet posoborowi, modernistyczni papieże twierdzili, że wiara nie jest sprawą prywatną. I każdy chrześcijanin ma obowiązek upominać drugiego człowieka, gdy widzi go grzeszącego. Nie znaczy to wcale, że uważam, iż dzisiejsi katolicy są w większości porządni. Nie są. I takie są właśnie skutki Soboru Watykańskiego II, na którym masoni w kardynalskim przebraniu zrealizowali swoje wyśnione postulaty o wolności religijnej i "prawach człowieka".

Emil

Mi tam się twój żart podobał :-)


A tak poza tym , to jedną z "wspaniałych" cech katoli jest wpierdzielanie się w czyjeś życie , obgadywanie, zawiść, zazdrość

Niezwykle niesmaczne jest mieszane się w czyjeś życie i uważanie że bardziej moralnego niż innych z racji wiary a nie żart. Mam kilkanaście podobnych żartów w zanadrzu mogę kogoś "urażać" w nieskończoność. A zresztą 90% postów lącznie z moimi nadaje się do kasacji.

Blog

Jeśli ktoś chce to na blogu Piórem na Sportowo możecie znaleźć sporo o Turnieju Czterech Skoczni. Polecam!

@Zygamet

Ja proponuję nie wchodzić z butami w czyjeś wyro. Każdy ma prawo żyć jak uważa za stosowne. Jeśli Bóg rzeczywiście istnieje, to sam go kiedyś oceni.

Piszę poniżej, ze może być to ślub cywilny. Zalecam autorowi ".." zaopatrzenie się w okulary.. a co do Krecika, to ciekaw, czy jemu kiedyś jego dzieci pogratulują mądrości, że dzięki niej są dziećmi nieślubnymi..

@Pytajnik
Proponuję więcej dystansu.

@..
Ja piszę jak powinno być przy idealistycznym założeniu. ;) Natomiast to, że rzeczywistość tego nie potwierdza to jakby inna spawa.

A kto powiedział że ślub jest obowiązkowy? I z czym należy czekać do ślubu.. Jeśli z "tymi rzeczami" do niego czekasz to gratuluję.. głupoty

Ateista może nie wierzyć w Boga- nie ma problemu. Natomiast obowiązuje go, jak każdego człowieka, przyzwoitość. I ta przyzwoitość każe poczekać z pewnymi rzeczami do ślubu. Może być ślub cywilny- nie ma sprawy. Ale niech będzie to ślub. I żadnym usprawiedliwieniem nie jest powiedzenie, że podobnie robią wszyscy wokół. Tylko śmieci płyną z prądem- powiedział Zbigniew Herbert.

Luthor

Oczywiście,natomiast to był niezwykle niesmaczny żart i mógł urazić uczucia religijne wielu osób.

@Pytajnik

Żyjemy w wolnym kraju, gdzie ateista ma takie samo prawo obnosić się ze swoim ateizmem jak katolik ze swoim katolicyzmem.

Kreciku, a może słowo o tym, jak wiarę pojmował "citoyen" Robespierre? Albo citoyen Hebert? Albo citoyen Marat? Warto dokształcić się co nieco z historii. Ale tobie, jako-być może ateiście- lepiej nie wiedzieć, że Taki Torquemada czy Pizarro byli absolutnymi niewiniątkami w porównaniu z wyżej wymienionymi "obywatelami", szermierzami niszczenia prawdziwej wiary?

Skoro księża miewają nieślubne dzieci, to dlaczego nie może mieć ich Morgenstern? Z mojej strony gratulacje.

Emil

Mógłbyś się nie obnosić ze swoim ateizmem(?).Masz do tego prawa natomiast ten żart był niesmaczny i mogłeś urazić uczucia religijne wielu osób.W tym mnie.

Tose

A ja mam gdzieś twojego boga, i co? Morgenstern pewnie też. Nie jest ważna wiara, ważne jest to , czy jesteś dobrym człowiekiem. A ta twoja śmieszna wiara spowodowała śmierć dziesiątek (lub setek) milionów ludzi. Dokształć się trochę.

Wiara

Wiara to sprawa każdego człowieka.Natomiast jeżeli ktoś jest członkiem KK powinien stosować się do pewnych zasad.Nie wiem czy Thomas Morgenstern jest Katolikiem,więc nie chce go oceniać.Ale powiem jedno-niewierzący mają trudniej bo w trudnych momentach nie mają wsparcia Boga.Ale to ich wybór-do niczego nie można nikogo zmusić.

Wielkie gratulacje dla rodziców! :)

Z tego, co wiem to Thomas i Kristina są zaręczeni i mają wziąć ślub w maju, więc nie wiem o co takie halo. Z resztą - chyba najważniejsze jest uczucie i wzajemne poszanowanie. Nie kawałek papierka.

Zależy jak ktoś pojmuje grzech. Widocznie dla nich to nie problem. Tak was boli, że są szczęśliwi? Lepiej wróćcie do rodzinny do świątecznego stołu, a nie innym trujecie.

To może dowcip:

Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa...
- Dzień dobry, zapraszam pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jackuzzi, można korzystać do woli.
Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dziwki się kręcą, ludzie balują... ateista czuje, że musi być jakiś hak.
Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi.
Kolejny lokal - kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał:
- Panie Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a
tu kotły, smoła...
- A nie, na tych niech pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak mają.

:))

Morgenstern należy do tego rodzaju ludzi, którzy jak śmieci płyną z prądem (tego świata) i jak śmieci skończą. Nieślubne dzieci to teraz coś zupełnie normalnego, a wśród celebrytów szczególnie. Wszelka etyka stoi na głowie. Nie trzeba być katolikiem, żeby tak twierdzić. Można być 100-procentowym ateistą i 100-procentowym wyznawcą szóstego przykazania Dekalogu. Morgenstern- zero szacunku.

@manuela

Akurat to nie ludzie są od oceniania czy potępiania. Za grzechy będziemy rozliczeni po śmierci. Każdy wszystko jedno czy wierzący czy nie wierzący. I jak już nie katolicy tylko chrześcijanie. Bo grzech nie tylko uznają katolicy.

Lahti 1997

http://www.youtube.com/watch?v=me-gCdzpdw8

Lahti 1997

http://www.skokinarciarskie.pl/index.php?a=wyniki&b=wyniki&cykl=ps&sezon= 1996/1997&konkurs_id=467&seria=1
Proszę zwrócić uwagę kto jest 2 i 5.
2 spacje

Jak ktoś kiedyś powie mi że źle robię, mimo że nie robię nikomu krzywdy, a jeszcze nawet daje komuś szczęście i jestem szczęśliwy to ten ktoś prędzej w ryj dostanie niż przyznam mu rację. Gratulacje Thomas.

skijumping.pl - tutaj znajdziesz porady dotyczące Boga i dobrych obyczajów

Pojmowanie grzechu jako sprawy do subiektywnej oceny to duże ograniczenie. Jest to fakt obiektywny nawet jeśli Thomas czy kto inny stoi kiepsko z wiarą. Nie ma w tym żądnej różnicy.

Małżeństwo to nie papierek. To ślub złożony przed Bogiem. Dla mnie to ma duże znaczenie

Nie rozumiem, czemu mu tak zarzucanie to, ze nie wziął ślubu z Kristina. Z tego co wiem, to Morgi raczej wierzący nie jest za bardzo, więc w czym problem? Jak ktoś nie jest katolikiem o nie ma ślubu to juz jest potępiany, szkoda gadać...

Chociaż nie mam dzieci domyślam się że to wielkie szczęście "powołać nowego człowieka na ten świat" i spróbować wychować w warunkach człowieczych... Mam nadzieję że uda Mu się pogodzić karierę sportową z wychowaniem dziecka. Wszystkiego najlepszego !

konkubinat

Jak już tak weszliśmy na temat małżeństwa. To oczywiście nikogo nie należy oceniać. Jak ktoś chce bez ślubu to jego sprawa. Dla mnie pewne rzeczy ślubu to grzech, ale nie każdy musi się z tym zgadzać.

GRATULACJE

THOMAS na chłopa zucha pierwsza dziewucha

:)

gratulacje morgi:)

-

wielkie gratulacje Morgi ;))

Gratulacje.

Brawo Morgi

Morgi zawsze byłem twoim fanem i bende nadal i Gratulcaje

Gratulacje świeżo upieczonemu tatusiowi ;)

To teraz czekać na wybuch furii piotra186:)Ale trzeba przyznać,że news głupi i niepotrzebny.