Polscy skoczkowie zakończyli ostatnie treningi przed MŚ

Kombinatorzy byli przez wiele lat rozwalani przez nieudolne posunięcia trenerskie. Teraz wprawdzie Słowiok i Cieślar osiągnęli poziom biegowy wcześniej dla nich nie osiągalny ale zrobili taki regres na skoczni, że miejsca są dużo gorsze niż były wcześniej. W sztabie należy dokonać zmian i mam nadzieje że tego sezonowa klęska zmusi. A kombinatorzy nie jadą po to bo jeszcze ktoś się nimi zainteresuje, jakiś Rudziński na antenie TVP spyta się czemu zajmujemy ostatnie miejsca i prezes będzie miał klops...

poruszyliście ciekawe tematy ;D
-Brak kombinatorów na MŚ to wstyd dla PZN! Może i by nic nie osiągneli, ale powinni zostac wysłani..
-Gwizdoń w sztafecie na MŚ w narciarstwie klasycznym, no gorzej i Kubińskiej, Jaśkowiec raczej by nie pobiegła ;D

zur zlituj się. Pałka oddycha już rękawami i biegaczką na poziomie Berger nie jest! W biegu masowym z jednym pudłem była 7 z dużą stratą do Domraczewej i Berger, które więcej pudłowały. Wydawało się, że Pałka z takim strzelaniem powinna mieć medal w tej konkurencji, ale dużo brakowało.

@zur555

No rzeczywiście ten fakt daje do myślenia. Ale u nas oczywiście nikt nie pomyśli logicznie i nie wykorzysta tego. A szkoda bo Gwizdoń mogłaby być dużym wzmocnieniem w tej sztafecie, natomiast myślę że Pałka nie biegłaby szybciej niż Jaśkowiec czy Maciuszek.

http://www.skipol.pl/biegi- narciarskie-swiat/5361-goessner-i-makarainen-wystartuja-w-val-di-fiemme-co-z-polkami#left

Ten artykul pokazuje ze Gwizdon i Palka w biegu sztafetowym w biegach byli by wzmocneniem.
Gasparin i Kocher które w biathlonie w biegu są średni wystartowali w tym tyg,. PS i strata do Johaug była tylko troszkę większa nic do gwizdon w Biathlonie na MS...

Co do Faworytów na Val di Fiemme, to jest ich dużo. Z Austriaków o medale z pewnością będą walczyć Schlierenzauer,Kofler,Kraft i o niespodziankę może pokusić się Morgenstern. U Norwegów będzie ciekawy duet Bardal -Jacobsen. Hilde i Stjernen powinni być w "10" ale o podium będzie im ciężko. Z Niemców ciekawa jest 3 - Freund,Freitag i Neumayer. Wellinger po świetnym początku sezonu zdecydowanie obniżył loty. Jego celem to wejście do "30" bo u siebie w Oberstdorfie był 35. Słoweńcy mają Kranjca, Prevca, Tepesa i Hvale. My będziemy trzymać kciuki za Kamila Stocha. Maciek Kot może być czarnym koniem tych mistrzostw. U Ruskich Wasiljew może odlecieć ale pod warunkiem że poprawił lądowanie;) Japończycy mają Takeuchiego i powracającego do formy Ito. Z Czechów tylko Matura powinien powalczyć o czołówkę bo Koudelka z Hlavą są bez formy ale o "30" powalczą. Chyba nikogo nie pominąłem z głównych faworytów?

http://www.fis-ski.com/uk/604/610.html?sector=CC&competitorid=73896&raceid=19171

Tora Berger byla 4 i w tedy gdy wcale nie byla w formie.

A Makarainen w tym roku wygrala mistrzostwa Finlandi na 10 km stylem dowolnym :
http://www.fis-ski.com/uk/604/610.html?sector=CC&competitorid=83323&raceid=21860

i 5 w stylu klasycznym na 30 km którego biathlonistki nie trenują....

A w PS nigdy wysoko nei byla bo startowala albo przed sezonem biathlonowym albo po sezonie czyli kiedy się jest bez formy...

Miriam Goosner: Bylą dwa razy w top 10 PS kiedy bylą jeszcze juniorka ! Teraz biega dużo szybciej i podobnie jak Makarainen wystartuje na MS w biegu.


A po za tym dwa tyg. biathlonistka ktora sie nei wyrozna w biathlonei w biegu byla na podium w Sochi w biegach Narciarskich ! Gwizdon i Pałka na 100% była by wzmocneniem sztafety.

MOJE TYPY NA MŚ HS106

Moim zdaniem trudniej jest wskazać faworyta na normalnym obiekcie niż na dużym, ale spróbujmy:

***** - największa szansa na zwycięstwo
**** - duża szansa
*** - nie bez szans
** - może odpalić
* - wcale się nie zdziwie

***** - Bardal, Jacobsen, Schlierenzauer
**** - Prevc, Kraft, Ito
*** - Hilde, Stoch, Loitzl
** - Freud, Amman, Morgi
* - Matura, Zografski, Hvala

ps. Piotrek Żyła może być w czołówce - jednak przewiduje taki scenariusz. Będzie wysoko po pierwszej serii, w drugiej się trochę spali i wypadnie z pierwszej dziesiątki.

Pewnie się spytacie a gdzie Freitag, Neumayer i Kranjec, ale sami wiecie że oni będą się liczyć na większym obiekcie.

@autor: Stinger , 18 lutego 2013, 23:21

skoczkow sie mierzy internationalnie a nie nationalnie! Bo gdyby sie mierzylu nationalnie to Nurmsalu powienien byc gwiazda skokow! Najwazniejszy starty sa starty internationalne (PS itd). A internationalnie to bachleda i Hula nic, ale to nic porzadnego nie osiagneli, dlatego sa cieniarzami! Nikt sie z nich nie smieje, ale niestety taka jest prawda.

Michael Neumayer

Neuma byłby jednym z kandydatów do złota, gdyby nie lądowanie. Jest w naprawdę wysokiej formie, ale wcale go sędziowie lepiej nie oceniają, max 18 dostaje. Nikt tu w gronie faworytów nie wymienia Matury, ale moim zdaniem może sprawić niespodziankę jak w Sapporo. Stoch również może być czarnym koniem, w końcu rok temu dobrze mu się w Val di Fiemme skakało.

Co do konkursu drużynowego, to stawiałbym jednak na Norwegię. Drugie i trzecie miejsca dla Austrii oraz Słowenii. Ewentualnie jak będzie trochę mocniejszy wiaterek, to o podium mogą powalczyć Niemcy, Japonia i My. Siódme miejsce raczej zarezerwowane dla Czech. O ósme będzie dość interesująca walka między Rosjanami a Włochami, którzy znają tą skocznię. Na pewno nie odpuści Finlandia oraz Szwajcaria. Reszta drużyn typu Korea czy Kazachstan będą walczyły o nieostatnie miejsce.

Mysle ze zapominacie o jednym bardzo waznym zawodniku.
Michael Neuymayer - nikt na niego nie stawia , jest w dobrej formie co pokazywał na mamutach , lubi skakać na małych skoczniach co pokazał na IO gdzie gdyby nie noty za styl byłby mistrzem...a zauwazcie ze teraz sedziowie dosyc wysoko go oceniają....takze ja bym wypatrywał Michaela jako kandydata do medalu...nawet złotego..... nalezy mu sie za całokształt kariery.

Konkurs mieszany będzie na pewno ciekawy.

Austrii wyleciała Iraschko i pytanie czy będą wstanie nawiązać walkę o chociaż brąz? Norwegia ma wszystkich, Słowenia też, Japonia? Pewnie nie bez szans. Włochy czyli gospodarz będą na pewno walczyli. Nawet USA może powalczyć o dobrą lokatę wiadomo panowie słabsi trochę ale kto wie ... szkoda tylko że Polsce ucieka jedna szansa na medal.

Podobnie jak w biathlonie kiedy był Sikora panie nie były a takiej formie jak teraz a więc sam lub z Gwizdoń (czasami była w mocnej formie) nie wiele mogli zdziałać a teraz kiedy Tomka nie ma to panie wystrzeliły z formą ale panowie już kompletna cienizna.

Skład na Mistrzostwa Świata powinien być taki:
Jakub Kot (lotnik parolotnik)
Marcin Bachleda (zawsze sie wychyla w odpowiednia strone)
Tomasz Byrt ( lubi zbierac sliwki w wakacje i browar browar)
Andrzej Zapotoczny (bo chce kupic szafe we Wloszech na pamiatki bo mu sie nie mieszcza po wycieczkach i zwiedzaniu)
Stanisław Biela (bo wie co znaczy zwiedzać i bielić się)
i jako rezerwowy niech jedzie:
Stefan Hula (el pupilo Tajnero bulo star!)
A trenerem nieh będzie Adam Celej.Z tym składem napewno przyjedziemy z workiem pełnym medali grunt że kupionych po zwiedzaniu i wolnych popołudniach ale ważne że zdobytych!

stochomanka

Małysz wtedy nie tylko zdobył 2 złota, on tam wszystkich pobił, zabrał rekordy skoczni ... po prostu nic i nikt nie był go wstanie zatrzymać. Teraz na pewno nikt tego nie powtórzy bo nawet jeżeli załóżmy Schlierenzauer miałby podobną formę to Pointner mu obniży ... jednak stawiam że i tak Gregor nie wyjedzie z Predazzo z dwoma złotymi a może i z żadnym ...

Liczę przede wszystkim na Stocha (wiadomo), Bardala (on mocny na takich obiektach a do tego było widać już w Oberstdorfie że te skoki są lepsze a mamut to nie jego specjalność), Jacobsena (może wystrzeli jak na TCSie?), Ammanna (wielka impreza to o nim zapomnieć nie można). Freitag? Freund? Tutaj mniejsze szanse im daję ale także nie są na straconej pozycji.

boftek

Nie mogę zgodzić się co do Austrii. Myślę że jeżeli Morgi będzie jednak bez formy to nie odczują braku Hayboecka bo jest tam jeszcze ... Fettner a on gorzej od Krafta nie skacze.

Ale ja jednak myślę że Morgenstern będzie w dobrej formie może nie na medal indywidualnie bo o to będzie ciężko ale na to by pomóc drużynie będzie gotowy. Tego to można powiedzieć jestem pewny. On zawsze daje gwarancję dobrych skoków.

2 złotych medali Adama Małysza sprzed 10 lat w Predazzo nic nie przebije to było jak sen. Adam był wtedy niesamowity, teraz czekamy na to co zrobią nasze orły ale nie oczekujmy też cudów bo jest kilkunastu skoczków którzy mogą walczyć o mistrzostwo i wszystko może się zdarzyć. Predazzo magiczne miejsce dla naszych skoków, rok temu Kamil tam wygrał może sobie przypomni to zwycięstwo i pofrunie jak nasz orzeł z Wisły.

Emil

Dobrze napisałeś, gdyby tak do Kowalczyk dać dwie biathlonistki wtedy realnie patrząc otworzyła by się szansa na medal w sztafecie ale jak sam napisałeś nie realne a szkoda bo jeszcze na początku tego roku coś czytałem że może wezmą jakąś biathlonistkę.

To tak skoro napalamy się tak na MŚ, to ja też się w to włączam :)
Jeśli chodzi o drużynówkę to ktoś mądrze powiedział "każde msc wyższe niż 5 będzie sukcesem, a każde mniejsze niż 5 porażka". 5 msc w konkursie drużynowym na ten moment to nasz OBOWIĄZEK, bo po pierwsze Japonia mimo wszystko skacze od nas gorzej, Czesi mogą odpalić, ale wątpię w ich wyższe miejsce, są od nas gorsi, ale mogą być groźni a inne reprezentacje będą walczyć po prostu o 8 msc. Tutaj stawiam na Rosję. Teraz czas na górną część tabeli...
1 miejsce. hmmmm... Moim zdaniem pierwsi mogą być Niemcy. Nikt nie skacze tak jak oni na tylni wiatrach, może nie są w tym elemencie najlepsi, ale u nich nikt nie przestraszy się tego że ma 1m/s wiatru w plecy. Norwegia też powalczy o coś fajnego, ale pamiętamy co było podczas drużynówki w Zakopcu. Stjernen to typowy lotnik który średnio radzi sobie na skoczniach mniejszych a Velta formę ma raczej słabą. Wniosek jeśli któryś z tej dwójki wskoczy na odpowiedzni poziom a Jacobsen czy Hilde nie będą psuć skoków, to powinno być dobrze. Teraz czas na faworytów. Słowenia. Faworyci dla większości, ja ich akcji nie wyceniam aż tak wysoko. Z całej wielkiej czwórki tylko Prevc radzi sobie świetnie przy tylni wietrze. Robi, czy Jaka, czy Jurij nie skaczą źle gdy maja zły wiatr ale tez nie wybitnie, mam na myśli szczególnie Tepesa. Stawiam ze powalczą o 3 msc z nami i Aut-ami. Austria- wszystko w nogach Morgiego. Jeśli będzie w formie to Austria ma wtedy szanse na na prawdę dobry wynik, jeśli nie to mogą powiedzieć papa nie tylko złotemu medalu,ale mogą wrócić bez żadnego krążka. Gregor- forma bomba, Loizl- on będzie skakać swoje, Kraft- tutaj zobaczymy czy wytrzyma presje. No i kto 4, jak Morgi będzie w formie to powinno być dla Austriaków dobrze. Jeśli nie to czkawka odbije się dla nich brak Hayboecka. Teraz czas na naszych. Walka o miejsca 3-5 to wg mnie ich cele. Mam nadzieje iż Kubacki * wróci*. Wtedy powalczymy o na prawdę wiele, jeśli forma naszych będzie tylko dobra to wrócimy bez medalu, bo o medal w konkursie indywidualnym będzie bardzo ciężko. Przepraszam za brak przecinków... xD

Z biathlonowych mistrzostw świata nasza reprezentacja przywiozła dwa krążki. Srebro Pałki i brąz Hojnisz. Wiedziałem że tam może być niespodzianka ale raczej liczyłem na medal w sztafecie niż indywidualnie ale 2 medale to świetny wynik. Nasze dziewczyny postawiły wysoko poprzeczkę naszym skoczkom. Czy będą lepsi? Oby, na pewno w biegach Kowalczyk postara się to pobić i ma szanse, a w skokach Stoch na pewno powalczy a i w drużynówce nie będziemy bez szans.

Tak czy inaczej MŚ zapowiadają się ciekawie i oby Polscy skoczkowie i Kowalczyk (reszta biegaczek i biegacze będą niestety asystować ale jeżeli zaprezentują się dobrze chętnie przeproszę) pobili ten bardzo dobry dorobek medalowy biathlonistek.

korus

Kofler i Morgenstern to na prawdę wielka nie wiadoma. Ciekawi mnie ich forma. Jeszcze Koflera mieliśmy okazję oglądać na początku FTT ale jego forma była gorsza od Hayboecka ... a Morgi odpuścił sporo i pierwszy raz zmierzy się z czołówką w środę.

Co do Stocha to stać go na medal i to nie będzie sensacja jeżeli go zdobędzie. Napisałeś o tej sytuacji z początku sezonu gdy wrócił po przerwie na Engelberg wtedy stanął na podium teraz też po przerwie krótkiej bo krótkiej ale jeżeli świeżość wróci to będzie ciekawie.

jeśli Justysia zacznie od złota to nasi zdobędą chociaż jeden medal wierze w nich! :) wierzę ,ze Kruczek w końcu zrealizował cel i formę na najważniejszą imprezę w roku! wiara czyni cuda ! na małej skoczni liczę na Kota ! coś mi mówi ze eksploduje jego forma na małej skoczni i zgarnie srebro złoto będzie dla Hvali brąz dla Schilnezauera na dużej wygra Jacobsen Przed Stochem i Kotem drużynowo wygrają Norwegowie przed Austriakami i Polakami!

yyy, Stinger

Ja też właśnie myślę podobnie, ale może być jeszcze różnie. Czekam na ten konkurs na HS106 z niecierpliwością bo już dawno nie było normalnej skoczni, same spore obiekty. Jestem ciekawy kto będzie sobie lepiej radził tam niż na mamutach, bo raczej układ sił jest tu niemal zupełnie inny, niż w ostatnich zawodach na tego typu skoczni, a było to w Sochi...

Zagadka to Kofler i Morgenstern, pierwszy niby dobrze radzi sobie na małych obiektach, ale forma to porażka... Zrobił przerwę, ale nic nie zaprocentowało. Od TCS zapikował w dół. Morgenstern musiał również mieć poważne problemy, żeby odpuszczać do MŚ tyle konkursów. Ciekawe, czy jakiś udział w słabszych wynikach miała córeczka, która urodziła mu się w grudniu ;)

I ciekawe, co zrobi Stoch? Po odpoczynku od Sochi do Engelbergu przyjechał w świetnej formie, tam trening spowodowany był poważniejszymi problemami na początku sezonu, ale i czas odpoczynku większy niż obecnie. No właśnie propo tego, liczę na świeżość i może zdoła coś ugrać. Tego po cichu bym oczekiwał.

-

Myślę, że Stjernena stać najwyżej na 10-15 miejsce na dużej skoczni i podobnie na małej. Do 1 dziesiątki nie ma szans wg mnie wskoczyć. A takim czarnym koniem na tych Mistrzostwach może być Peter Prevc na dużej skoczni a Dawid Kubacki na małej ;) Wiem, może przesadzam, ale Dawid ma piekielne odbicie, a jak wyćwiczył kąt lotu to może być podium ;)

korus

Akurat Stjernen to nie powinien się liczyć w walce o medal, jest tak jak mówisz na dużych średnio skacze za to na mamutach kapitalnie. On pewnie ma być tym czwartym do drużyny a nie do walki o medale indywidualnie.


Gdyby to były MŚwL to byłby faworytem ale to są normalne MŚ na skoczni normalnej i dużej więc od razu odpada, Tepes wg. mnie też.

Oczywiście nie mówię że będą bulić bo tak nie będzie ale jednak medale to chyba za wysoko dla nich.

korus

Ja właśnie liczę że Cała czołówka może mieć problem z zmianą skoczni. Na czym zyskają nasi. Bo to przecież przeskok z mamuta na skocznie K108. Jest jednak sporo sesji treningowych i raczej do zawodów wszyscy powinni sie przyzwyczai

Ciekawe czy przytrafi sie moment słabości Słoweńcom, którzy skaczą bez przerwy tym samym składem cały sezon.

Ciekawe jeszcze jak będzie z przestawieniem się z mamuta na normalną skocznię u niektórych zawodników. Tacy jak Schlierenzauer czy Jacobsen, którzy mają formę na wszystkie skocznie oczywiście nie powinni mieć z tym problemów, ale z Tepesem czy Stjernenem może być różnie.

U Stjernena to akurat nie spodziewałbym się prawie niczego, jego bilans wygląda wyraźnie - przed Sapporo, gdzie nie startował, same duże skocznie - 8 miejsc poza trzydziestką, 5 w trzydziestce, gdzie najlepsze to 14. lokata. Po Sapporo mamy Vikersund i Harrachov - cztery konkursy i cztery miejsca w czołowej 10. Klingenthal, który jest przerwą od mamutów - 29. lokata. Zaraz po nim loty w Oberstdorfie i od razu otarcie się o zwycięstwo. To jest to o czym mówiłem, zawodnik który wyraźnie fantastycznie radzi sobie na mamutach, a poza nimi średnio.

szyqa

Jutro lista startowa do treningów a więc zobaczymy ile krajów przyjedzie w 4 osobowym składzie. Na pewno będzie Austria, Norwegia, Niemcy, Słowenia, Polska, Japonia, Czechy, Rosja, Szwajcaria (tak mi się wydaje bo ostatnio Peier i Kaelin nieźle skakali to powinni uzupełnić skład) Włochy, Finlandia. Jest 11, ale raczej będzie ktoś jeszcze tylko pytanie kto? Kazachstan, Korea chyba raczej też a to by dawało już 13 ekip. O więcej będzie trudno bo nawet Francja bierze tylko dwóch skoczków do Predazzo.

dw

A może to było brak świeżości? Może ta forma trochę spadła bo skoczkowie potrzebowali spokojnego treningu i przerwy od PŚ czyli lekkiego odpoczynku?

Wiemy nie wiele ale już w środę okazja żeby się przekonać o co tak na prawdę mogą powalczyć Polacy w Predazzo.

yyy

To fakt Freitag już w Willingen zaczął skakać dobrze, w Klingenthal już bardzo dobrze nie licząc konkursu. Może tam gorsze warunki, jakiś błąd i znalazł się za 30 ale już w Oberstdorfie pokazał że jest mocny zawsze i wszędzie. Wygrał. Jedyny minus to taki że to był mamut ale jak to się mówi jeżeli masz formę to nie ważne gdzie skaczesz.

A więc Freitag to może być zaskoczenie i może pobić wszystkich.

Nie oszukujmy się, każdy medal dla Polski w skokach będzie sensacją. Stoch ma wyraźnego doła, Kot podobnie( cztery serie treningowe tego nie zmienią), z Żyłą to nigdy nic nie wiadomo, a Miętus pewnego poziomu na razie nie przeskoczy. Jedynie Kubacki zanotował progres i stabilizację. Moje typy:
Stoch 5-12
Kot 10 - 16
Kubacki druga dziesiątka ( na k-90 10-15)
Żyła - nie mam zielonego pojęcia
Miętus&Hula 20-30
I to by było na tyle. Co prawda ze Szczyrku dochodzą dobre wiadomości, jednak jak już napisałem cztery serie treningowe wielkiej formy nie zrobią. Drużynowo zajmiemy "dobre, satysfakcjonujące miejsce" czyli piąte ze stratą do podium rzędu kilkudziesięciu punktów.

autor: (*i61.neoplus.adsl.tpnet.pl), 18 lutego 2013, 20:17

To że będą lepsze wyniki to normalne. Przecież nasi skoczkowie nie byli w tragicznej formie tylko średniej a niektórzy w dobrej. Mieli poprawić błędy i ... czy poprawili przekonamy się niebawem. A na MŚ łatwiej jest wejść do 30 niż w normalnym konkursie PŚ bo jest mniej skoczków z Austrii, Niemiec czy Norwegii (przykłady Koch, Fannemel, Geiger, itp a także rezerwowi z MŚ nie skaczą).

MSad

Jesteś pewny? Ja myślę dokładnie odwrotnie, może nie że będzie worek medali ale jeden myślę że będzie a z tym pewniakiem Schlierenzauerem do dwóch złotych to ja bym się wstrzymał. Mocnym faworytem jest bez dwóch zdań ale inni też skaczą.

Zobaczysz że ktoś z trójki Bardal, Jacobsen, Ammann zabiorą przynajmniej jedno złoto Gregorowi.

@Hazard

Oj...... u Grześka chyba to bardziej drastycznie wygląda, najgorsze jest to, że on w lecie nie ma takiej strasznej zniżki formy, no może w 2011 miał, bo wszedł mocno, a potem był beznadziejny, ale ogólnie na ogół w lato to zawsze jeszcze jakoś wygląda, może w jego wypadku wypadałoby spróbować coś pomajstrować przy technice kosztem lata typu jego brata w to ostatnie, choć u Krzyśka to wiadome, że chodziło akurat o nowe kombinezony, do których nie mógł się przystosować.

@zur555

no pamiętam to było Kulm 2010 On nie miał jeszcze 18 lat.. ale zapowiadał się fenomenalnie, z tego co pamietam jeszcze w tym sezonie po tym mamucie dalej skakał dobrze, dopiero w przyszłym sezonie mu nie szło a mógł już być gwiazdą... jego kariera wygląda troche podobnie do Naszego Grzegorza Miętusa niestety...

Faworyci

No cóż faworytami są ci którzy wytrzymują presję na wielkich imprezach i umieją się do nich przygotować a więc Amman, Szliri, Jacobsen no i Kranjec który w 2003 roku ładnie skakał w Predazzo a teraz jest w dobrej formie, Rysiek Piątek jak i Sewek Przyjaciel się spalą na bank, podobnie jak Stoch, Hvala, Tepes czy Neumayer. Ja myślę że może wyskoczyć przyczajony Ito którego forma idzie mocno w górę a także Morgi który jest wielkim i doświadczonym zawodnikiem.

zur555

Brak poprawy u Mullera, to nie jest winna kiszenia, czy rozregulowania się po skokach na mamucie. To jest wina systemu PŚ. & miejsc w PS to głupota, bo powoduje że mamy po 50 parę osób w kwalifikacjach. A przecież był czas dla Niemców że i 10 by wystawili, tak jak Austria kiedyś czy Słowenia, a może nawet i Polska teraz. A przez te limity marnują się kolejni zawodnicy.

Można by wprowadzić oprócz tych 7 osobowych limitów, np dodatkowe 1 miejsce dla skoczka poniżej 20 roku życia i jednego poniżej 18 roku życia.

@MrX Tutaj mówię o czysto sportowym punkcie widzenia, gdzie jednak 4 to jest lepiej niż 5 i świadczy o wyższym poziomie :) No i dla zawodników zawsze im wyższe miejsce powyżej 8 tym większe stypendium. Chociaż dla naszych zawodników biorąc pod uwagę ile zarobili za starty w PŚ to raczej drobne będą :)

@zur555

skąd wiesz jak został zmarnowany Muller ? i chodzi Ci o Rolanda czy o Lukasa? bo obaj mieli wielkie talenty, a mi się wydaje że się zmarnowali dlatego że wtedy gdy mieli najlepszą forme byli "kiszeni" w pk i zamiast się rozwijać cofali się w rozwoju..

@autor: EmiI , 18 lutego 2013, 19:04

nie zgadzam sie do konca. Dla mnie 4 tak samo nie bylo by sukcesem jak 5 bo na koniec to wszystko jedno czy 4 czy 5 Miejsce. Sukces sie zaczyna od 3 Miejsca :-) Dla mnie nawet 8 Miejsce nie bylo by porazka, bo na MS i tak sie licza tylko pierwsze 3 Miejsca. W normalnych zawodach PS gdzie za kazde wysze Miejsce sie dostaje wiecji Punktow mozna by bylo uznac 8 Miejsce Polakow jako porazke, ale na MS, czy jestes 4 czy 8 praktycznie nie ma roznicy. Dlatego sukces to Miejsce 3- a "przegrana" to 4+

Biorąc pod uwage

Realny stan polskich skoków oraz formę w Klingenthal naszych skoczków ( nie zrobi sie formy w ciagu 3 dni w Szczyrku ) jedziemy na MŚ poskakać a nie po medale. Od naszego eksportowego skoczka jest przynajmniej 10 skoczków którzy sa w tej chwili lepsi.

6 miejsce Stocha i 5 miejsce drużynowe będe uważał za sukces.
Ci którzy licza na jakis medal sa chyba wielkimi optymistami albo laikami w ocenie stanu polskich skoków.

Mistrzami w jednej dziedzinie bedziemy w 100 % to wiem na pewno.
W całusach do kamery.

Oba złote medale zgarnie Schlierenzauer

Limity

9.2.1 Official Training Ski Jumping, Nordic Combined and Ski Flying
A maximum number of 6 athletes (Ski Jumping Ladies 5) may take part in the
official training plus competitors according to art. 9.3.

9.3 The reigning FIS World Champions have the right to participate in addition to
the quota in the event they won at the next FIS World Championships, if they are entered by the same National Association (this is valid only for the
individual competitions and not for the team competitions). If however the
World Champion is also entered for other events, he/she must be included
within the quota.

Austriacy przypadkiem nie mogą wystawić 7 w treningach?

Wczorajszy Konkurs Drużynowy

Wczorajsza drużynówka: http://www.youtube.com/watch?v=XvsUdJs8b18&list=PL_lVlVQWcGbajBoOs_m1J3SPs_BH4VO9-&index=3

Co do limitów na treningach to każda drużyna moze wystawić 6 skoczków, wiec wszyscy Polacy beda na oficjalnej liscie startowej do treningów.

Według mnie Hvala może zawalić te MS przez to ze skakał w Niemczech . W druzynówce skakal gorzej nic Biegun i było widac ze ma problemy w locie. W podobny sposób zmarnowany zostal Mueller.

Hmm

Możecie się śmiać ,ale myślę że Kubacki ,może zdobyć medal ,na małej skoczni .Jeśli tylko dopracuje ten lot, bo wybicie ma piekielnie silne .
Stoch ma szansę chyba tylko na dużej . Kot i Żyła mogą powalczyć o 10 . Miętus pewnie o 20.

Nie wiem.

Drużynowo wygrają Słoweńcy. Indywidualnie na K 90 stawiam na Hvalę i Kamila. Hvala zawsze umie wyciągnąć a Stoch to typowe K 90. Na K 120 daję także na Kamila. Rok temu ładnie tutaj latał i taki płaściutki lot bez utraty wysokości tu jest dobry. Też Hvala, Prevs, Schielenzauer i Jacobsen. Ale to tylko moje zdanie Żegnam państwa.

@sffhh
Po pierwsze Grek zdobył punkty, po drugie Ukrainiec ma punkty LPK, a po trzecie na MŚ i tak nie są potrzebne, zauważ że na liście startowej MŚ od 2003 są Rumuni, którzy nigdy nie zdobywali punktów PK (Balazs, Damian czy Tudor, który być może wystartuje i tym razem)

Medalu nie będzie.Jeśli chodzi o formę zawodników to wszystko się wyjaśni pod koniec tygodnia i w kolejnym" - zapowiada trener Polaków. Wynika z tego że nasz super trenejro nie wie jaka jest forma zawodników. Medalu nie będzie powtarzam to od Sapporo.
Jeśli jakiś medal by był to tu na forum przyznam się do błędu.

zur555

Szwab jeszcze nic nie pokazała w skokach, fakt że niespodzianki się zdarzają i mogła by wystrzelić formą ale jednak to inne dyscypliny i w skokach myślę że trudniej wejść do czołówki jak w Narciarstwie lub Biathlonie tym bardziej że Szwab w PŚ to chyba jeszcze nie skakała nawet jeśli to była ostatnia (ale chyba tylko PK gdzie startowała).

potwierdzone składy

Austria - Gregor Schlierenzauer, Wolfgang Loitzl, Andreas Kofler, Thomas Morgenstern, Manuel Fettner, Stefan Kraft oraz Jacueline Seifriedsberger, Chiara Hoelzl, Katharina Keil
Bułgaria - Vladimir Zografski
Finlandia - Lauri Asikainen, Ville Larinto, Sami Heiskanen, Anssi Koivuranta oraz Julia Kykkaenen
Francja - Vincent Descombes Sevoie, Ronan Lamy Chappuis oraz Coline Mattel, Lea Lemare, Julia Clair
Grecja - Nico Polychronidis
Holandia - Wendy Vuik
Japonia - Taku Takeuchi, Noriaki Kasai, Daiki Ito, Reruhi Shimizu, Yuta Watase
Niemcy - Severin Freund, Richard Freitag, Michael Neumayer, Andreas Wellinger, Andreas Wank oraz Carina Vogt, Katharina Althaus, Svenja Wuerth, Ulrike Graessler
Norwegia - Anders Bardal, Anders Jacobsen, Tom Hilde, Andreas Stjernen, Rune Velta oraz Anette Sagen, Line Jahr, Maren Lundby
Polska - Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Zyla, Dawid Kubacki, Krzysztof Mietus, Stefan Hula
Rosja - Dimitry Vassiliev, Denis Kornilov, Ilja Rosliakov, Alexey Romashov, Alexander Sardyko
Szwecja - Alexander Mitz, Carl Nordin
Ukraina - Volodymyr Veredyuk, Andrii Klymchuj
USA - Peter Frenette, Anders Johnson oraz Sarah Hendrickson, Lindsey Van, Jessica Jerome, Abby Hughes
Węgry - Akos Szilagyi

@autor: Marek Kacki (*192.168.20.123), 18 lutego 2013, 15:42

Jaka Hvala ma zdobyc Medal na malej skoczni? pffffffff! Jest masa skoczkow ktorzy maja wiekszy power w nogach niz Hvala. Np. Morgenstern, Vassiliev, Gregor itd... U Hvali nigdy nie bylo widac zeby on mial jakies mocne wybicie. On raczej taki skoczek na wieksza skocznie, ale jeszcze za slaby na loty. W ogole te faworyzowanie slowencow z twojej strony mnie dziwi. Prevc jeszcze ani razu nie byl na Podium, Hvala wygral pol fuksem ( bo w 1 Serii dostal super wiatr pod narty, w 2 Serii skoczyl dobrze), Kranjec to lotnik i na MS nie ma szans a Tepes jest nierowny i tez raczej lotnik. Po za tym Slowency napewno sa troche zalamani po straceniu pewnych 100 tys. Euro. Ja bym raczej postawil na Norwegow, ktorzy po wczorajszym demolowaniu rywali napewno beda mocni.

dsd

Teoretycznie w Polsce mamy skocznie o tych samych parametrach co w Predazzo - Szczyrk HS106 (Predazzo HS106) i Zakopane/Wisła HS134 (Predazzo HS134).
Praktycznie oczywiście skocznie się różnią pewnie bardzo dużo - inne progi, kąty, parabole ;)