Krzysztof Miętus w kadrze na PŚ w Lillehammer

Student

W języku angielskim student znaczy to co u nas UCZEŃ!
Studentem jest już uczeń szkoły podstawowej.
Odnośnie Bieguna to mam takie pocieszenie: Fortuna, nasz jedyny Mistrz Olimpijski nie był brany pod uwagę przy ustalaniu składu ekipy. Dziennikarze zrobili taki szum, że PZN musiał w ostatniej chwili dołączyć Fortunę do składu.
Jeżeli Biegun będzie dalej dobrze skakał i utrzymywał się w 10 klasyfikacji a w rozgrywaniu konkursów nie będzie przeszkadzał wiatr, to mam nadzieję, że dziennikarze nie pozwolą pchać Bieguna na Uniwersjadę, MŚJ czy OOM i wycofywać skoczka z zawodów PŚ.
Mogą również intensywnie zacząć działać sponsorzy.

Nam Zależy

Przy wszystkich głupich, chamskich i dyletanckich wypowiedziach, dochodzę do wniosku że nam tutaj na tej stronie bardziej zależy na dobru polskich skoków.
Wypowiedź Maciusiaka (na bratniej stronie) chamska i pyszałkowata, świadcząca wyraźnie kto tu rządzi (nieważne które miejsce zajmuje Krzysiek w PŚ i tak ma jechać na Uniwersjadę).
Ale Kruczek, ludzie Kruczek, on się zgodził ? A może my nic nie wiemy a Maciusiak jest głównym trenerem. A ja myślałem że po ostatnich MŚ autorytet Łukasza na tyle wzrósł, że to on decyduje.
Czasem taka sytuacja odsłania zaplecze i rzeczy ukryte. Przynajmniej mnie to co zobaczyłem bardzo się nie podoba.

yyy

To sobie poczekasz. Nie czytałeś opinii o Krzyśku ? To grzeczny, dobrze ułożony, religijny chłopak, który ani ku... nie rzuci ani nie powie trenerowi nie powie by się odp.... Grzeczność i szacunek do starszych to w 80 % zaleta, niestety w pozostałych 20% to nieszczęście.
Tak więc Biegun co sobie myśli to jego ale publicznie powie, że ma zaufanie do trenera i zrobi co ten każe i że cieszy się że jedzie na Uniwersjadę. Bo to jest grzeczny chłopczyk.

@Pavel

Przepraszam - Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. ;)

No to teraz będziemy pośmiewiskiem dla wszystkich sztabów trenerskich i całego środowiska skoków - nie dziwmy się potem, że Pointner, Stoeckl czy Schuster mają większy autorytet niż Kruczek.
Nie wiem czy Tajner zareaguje pod presją mediów, przecież sam jest współodpowiedzialny jako Prezes PZN za te ustalenia i zawsze przywiązywał wielką wagę do medali na Uniwersjadach (już słyszę jak w TVP informuje widzów o polskim podium we Włoszech dodając, że teraz to już naprawdę jesteśmy skokową potęgą). A pozostali zawodnicy nie dają stuprocentowej gwarancji zwycięstwa nad Japończykami czy Słoweńcami.

Biegun

Jak pojedzie na Uniwersjadę, to ludzie odpowiedzialni za taką decyzję powinni się honorowo podać do dymisji.

Cała nadzieja w mediach, jakby mocno pocisnęli Tajnera to Maciusiak by nie miał nic do gadania.

Inna sprawa, że kpienie z 18 miejsca Bieguna, to ewidentna niechęć do tego zawodnika.

Przypominam aby, że ludzie mający zarzuty do startów Huli, odnoszą się do jego NIEKWALIFIKOWANIA się do konkursu lub SPADANIA NA BULĘ. Nikt go nigdy nie krytykował gdy punktował. A tu proszę, czytam że miejsce 18 Bieguna to nic takiego i nie musi startować w PŚ bo pracuje się na to latami O_o

Aha a ci co nawet nie punktują mogą startować a wręcz powinni bo pracowali na to latami.

Emil

Może masz rację, gdzieś na tej stronie o tym przeczytałem, to tak jest jak puszcza się niesprawdzone i nieprawdziwe informacje.
Mnie naprawdę podniosło to ciśnienie. W porównaniu z tym, powiedzmy sobie prawdę, skandalem, to czy np Hula pojedzie czy nie pojedzie to pryszcz.
Zaczynam się zastanawiać, kto naprawdę rządzi polityką startową. Dotąd wydawało mi się, że najważniejsze, ostateczne słowo ma Kruczek. Teraz w to zwątpiłem. I nagle decyzje kto gdzie i kiedy jedzie, czasami kontrowersyjne ale chyba jasne, przekształciło się w bagienko niekompetencji i dziwnych decyzji pana Maciusiaka. To jego zawodnik i on decyduje gdzie kto jedzie. A to już anarchia i szaleństwo. A Kruczek co, ręce po szwach i - Tak jest panie trenerze Maciusiak, jak pan sobie życzy, oczywiście Biegun na Uniwersjadę a nie na głupie i nieważne zawody PŚ.

Jak dla mnie to jest kompletny bezsens, żeby będącego w tak dobrej formie Krzyśka Bieguna ciągać na jakieś niszowe zawody, w których nawet Koreańczycy czy Marcin Bachleda są w stanie zdobywać medale.
Na takie zawody to powinni jeździć zawodnicy pokroju Jakuba Kota i inni będący w podobnej formie, a nie jeden z będących aktualne w czołówce zawodów PŚ Krzysztof Biegun. Wygląda to trochę tak jakby Maciusiak kierował się własnym interesem a nie dobrem zawodnika. Przecież po sezonie to Maciusiak będzie rozliczany z trenerskich osiągnięć i zawsze jest jakiś dodatkowy medal na zawodach trzeciej kategorii ( Uniwersjady ) czy drugiej MŚJ będzie działał na jego plus. Poza tym dziwnie jest to rozwiązane, bo decydujące słowo powinno tutaj należeć do trenera naszej kadry A, bo to ta kadra jest najważniejsza i po to się trenuje, żeby osiągać i zdobywać jak największe sukcesy, a z kadrą B to można co najwyżej PK zdobyć a to chyba nie jest szczytem możliwości tego chłopaka. Mam nadzieję, że Maciusiak z tego, iż jakiś śmieszną Uniwersjadę stawa ponad PŚ też zostanie odpowiednio rozliczony na koniec sezonu. Już raz wg mnie Krzyśka skrzywdzono uniemożliwiając mu walkę o podium letniej GP. Każdy trzeźwo myślący trener, gdyby widział, że zawodnika stać na rywalizację z elitą nie kazałby mu rywalizować z amatorami.

@starysceptyk

Ciężko to punktem pierwszym wyjaśnić bo ministerstwo nie płaci stypendiów za medale na uniwersjadzie. Czyli Biegun raczej na tym finansowo straci a nie zarobi. Już pomijając to że w tym sezonie w PŚ zarobił trzykrotność rocznego stypendium za złoty medal MŚJ...Czyli już nic nie musi. Pamiętajmy. Najważniejszy jest zawodnik a nie trener czy działacz!

I to jest prawdziwy skandal.

Wysłanie Bieguna, Zniszczoła i Kłuska na Uniwersjadę nie ma żadnych uzasadnień. To po co ich wysyłają ?
1. obietnice jakich stypendiów
2. pasuje to trenerom, prawdopodobnie dzięki gratyfikacjom finansowym
3. bo takie były plany, a plany rzecz święta
Jeśli takie plany miały jakieś uzasadnienie przed sezonem, to teraz to jest więcej niż głupota, to sabotaż, prawdopodobnie we własnym wąskim interesie finansowym.
Maciusiak i Mateja bardzo mnie rozczarowali, ale dlaczego Kruczek tchórzliwie zgodził się na coś takiego ?
Będę teraz musiał zastanowić się nad powodami takiego postępowania, jeśli będą nowe informacje, i prawdopodobnie zmienić swoja opinię (dotychczas umiarkowanie pozytywną) na temat PZN (Tajner, Kruczek, Mateja Maciusiak)

@realista1

Nie wypisuj głupot, wystartował tylko 7 razy z czego 4 razy odpadl w kwalifikacjach, a 3x zajął miesjce pod koniec 50-tki.

dejw

Aż tak dużo zawodów rangi mistrzowskiej w skokach narciarskich nie ma. Tak więc aż tak bez wartościowa uniwersjada nie jest.

Natomiast uważam ze Biegun nie powinien na niej startować bo jednak PŚ jest ważniejszy. Ale z tego wynika że nie bardzo komu byłoby startować, Jakub Kot już chyba nie jest studentem??

Piter

Gdyby tak jak w starej wersji tej stronki istniała możliwość zgłoszenia postu do moderacji to bym nie zaprzątał sobie głowy zwracaniem się do moda za pośrednictwem komentarzy.

@yyy

A kto tu robi gwiazdę z Bieguna? My po prostu stwierdzamy fakty. A fakty są takie, że dla zawodnika, który jest w formie na naprawdę niezłe punktowanie, start w zawodach dla półamatorów to po prostu dyshonor.

było o tym nie pisać, posiedział by dzień i by sobie poszedł, bo nikt z nim w dyskusje nie wchodził, a się dziwił chyba koleś, że się nie udało sprowokować i podziwiam, tych którzy tutaj przez ostatnie pół godziny udzielali.

przem

Welinger to niech najpierw maturę zda

do Pavel

Pavle pokarz gdzie? Bo ja po wygranym konkursie widziałem wywiad z Biegunem, gdzie mówił iż będzie miał przerwę w PS bo wystartuje na Uniwersjadzie, i nie widać było iż nie jest z tego zadowolony.

Nie podoba mi się robienie z Bieguna super gwiazdy która musi startować cały czas w PŚ. Nie zasłużył sobie na to. na takie coś to pracuje się latami a nie jednym, jedynym loteryjnym konkursem. ( Oczywiście nie pisze, że tylko warunki spowodowały ze wygrał, bo jest w dobrej formie)Odejmijmy konkurs w Klingental, uznajmy ze sie nei odbył, Biegun jest 18 w Kusamo i gwarantuje Ci ze nie przejmował byś sie startem Bieguna w Uniwersjadzie. A to co znaczy Biegun w naszych skokach niech świadczy fakt iż jako lider PŚ, szanse na wystartowanie w turnieju mieszanym sa bardzo małe. Wręcz moim zdaniem nierealne jest aby Żyla i Stoch nie wystartowali.

@yyy

A co ma mówić? Że to kadłubowe zawody i mnie na chama wysyłają? Tak powiedział nasz drugi najlepszy biegacz narciarski Staręga i że nie będzie się w to się bawił ale jego ojciec to szef komisji biegów w PZN więc może...

@yyy

100 razy Biegun chyba podkreślał, że najważniejsze są starty w PŚ. Jak dla kogoś kto skacze w granicach 10-20 miejsca mają być ważne amatorskie zawody?

yyy

haha człowieczku a na pewno jest sam zadaj sobie pytanie skoro chłopak wygrał PŚ to czuje już smak PŚ a nie jakiś dziecinnych mało znaczących zawodów tej rangi

@przem

Jak jesteś studentem i sobie trenujesz jakiś sport, a jesteś dosyć dobry to możesz wystartować. Taka forma zabawy i rywalizacji w jednym. Szczególnie w skokach 90% zawodników to amatorzy lub zawodowcy, którzy zakończyli kariery, a teraz skaczą tam dla zabawy.

nic dziwnego wiadomo że jak Begun ma nie jechać na PŚ to jest głos Łukasza Kruczunia boi się o prawdę że biegun tych dwóch cieniasów leje na głowę i taka jest racja patrzmy realnie Kruczek i Tajner oni mają wpływ na to t

kibic_malysza

A od kiedy to zawodnik zwlaszcza tak młody decyduje o tym gdzie chce skakać?

Decyzje prawie zawsze należą do trenera, tylko w przypadkach gdy skoczek ma prywatnego trenera możliwy jest układ partnerski i wspólne ustalanie strategii startowej a Biegun na pewno w takim układzie nie jest.
Często bywa tak, że trener (zwłaszcza trener związkowy czyli kadry jest zobligowany do takiego a nie innego wyboru priorytetów i wtedy ani zawodnik ani trener nie maja nic do gadania. I chyba tak jest w przypadku startów na uniwersjadzie i w MŚJ.
Bywa też i tak, ze i związek ma niewielkie możliwości wyboru gdyż musi wypełnić różne zobowiązania statutowe i prawne bez respektowania których nie dostałby różnorakich subwencji z ministerstwa sportu.

@yyy

Owszem różne klasy rozrywek są potrzebne, i są po to by każdy zawodnik znalazł coś dla siebie i mógł się zmierzyć z zawodnikami na swoim poziomie. A wszystko wskazuje że z poza Polski na uniwersjadzie najlepszym zawodnikiem może być Roman Trofimow.

Prognoza pogody - Lillehammer, Lysg

Witam
Według wg. mnie najlepszej dostępnej internetowej prognozie pogody, może być ciężko o skoki w piątek i sobotę.
Choć biorąc pod uwagę, że w pt i sb zawody zaplanowane są na obiekcie K-90, to wiatr 4-7 m/s może umożliwić przeprowadzenie zawodów.

Za to w niedzielę powinno być OK. : )
Polecam zapoznać się: http://www.yr.no/place/Norway/Oppland/Lillehammer/Lysg%C3%A5rdsbakkene/long.html

@yyy

Udajesz głupiego prawda? Toż to nikt nie pisze, żeby likwidować Uniwersjadę, tylko aby nie wysyłać na nią zawodowców, a osoby dla których będzie to ważna impreza.

Załamałam się czytając newsa o uniwersjadzie. Biedny Krzyś. Trzymajmy kciuki żeby Chłopak przetrzymał takie poniżenie. Nadal nie rozumiem dlaczego Krzysiek jest w grupie Maciusiaka- mogli mu dać dzieci, a nie Chłopaków, którzy spokojnie w PŚ mogą startować. Mam nadzieję, że związek ostro zareaguje na taką bzdurę.

EmiI

ale Emilu wytłumacz mi co z tego, że na ostatniej uniwersjadzie wystartował tylko jeden zawodnik punktujący w PŚ. Co z tego?

Moze zlikwidujmy wszystkie zawody. Tak samo w innych sportach, wszystkie ligi, rozgrywki, zostawmy tylko mistrzostwa świata, bo po co coś inne jak to się nie liczy

powiedzmy sobie wprost uniwersjada to zawody dla amatorów i pół amatorów niech jadą tam zapotoczny i kot, niech jedzie nawet klusek wzglednie zniszczol ale biegunowi ktory skacze na poziomie top 20 pś niech juz dadzą spokoj.O tym ile znaczy uniwersjada w skokach narciarskich niech swiadczy chocby to ,że eurosport zaplanowal relacje ze wszystkiego oprocz...skokow narciarskich.

@yyy

Na poprzedniej uniwersjadzie skocznie przeskakiwały takie osobowości jak Matej Dobovsek i Yumuu Harada.

"Uniwersjada to może być dla was zabawa dla amatorów, ale na pewno dla mnie i dla ludzi, dla których sport to coś więcej niż tylko bycie supergwiazda i dostarczycielem emocji w TV tez jest ważna. "

To zobaczymy jaka będzie obsada na tej "ważnej" uniwersjadzie. O ile pamiętam ostatnim zawodnikiem który wystąpił na uniwersjadzie, będąc w momencie jej rozgrywania w "30" generalki PŚ był Denis Korniłow w 2007 r. I był jedynym zawodnikiem z ówczesnej "30". Za to na poprzedniej uniwersjadzie wystąpił jeden zawodnik co w całym tamtym sezonie... punktował w PŚ.

sądze ze to nie koniec próby wycofania Bieguna z PŚ przez Maciusiaka
Po TCS znów go pewnie wycofają bo będą miesięczne przygotowania do MŚ juniorów czy Olimpiady Młodzieży.A teraz Maciusiak sprytnie to sobie wymyslil, w Norwegii znow pewnie poskacza tyle ile kot napłakał bo standardowo pogody nie będzie i nikt nie bedzie sie mógł czepić.Gorzej jak konkursy sie odbeda i Biegun stanie na podium wtedy beka z Maciusiaka murowana.

Jakie wy ma cie problemy Zawodów nie ma w TV to już są nie ważne. To po co oni to organizują. Uniwersjada to może być dla was zabawa dla amatorów, ale na pewno dla mnie i dla ludzi, dla których sport to coś więcej niż tylko bycie supergwiazda i dostarczycielem emocji w TV tez jest ważna.

A już pisanie ze Biegun to jakiś Bóg który przeskoczy skocznie na takich belkach jak tam się skacze, to się kompromituje.

Wychodzi an to, ze chłopak zrobił błąd idąc na studia, mógł sobie poczekać rok i miałby święty spokój :D

mam jednak nadzieje ze to plotki bo nikt madry na umysle by nie jechał na Uniwersjade kosztem liderowania PŚ.A najbardziej skorzystać moze na tym Hula.I skorzysta zobaczycie.
A Miętus to samo, pewnie on będzie wożony nawet jak nie zdobedzie w Lillehammer punktów
Jestem za tym zeby Biegun wygrał w Norwegii i tymbardziej podkreslil absurdalna decyzje Maciusiaka i reszty.. to bedzie ewenement na skale swiatowa

I jeśli ktoś się mnie spyta dlaczego jestem zwolenników imiennych miejsc w PŚ gdzie zawodnik sam przyjeżdża i się zgłasza to właśnie ma odpowiedź.

Aha, a więc Uniwersjada, czyli zawody w sumie dla amatorów, są ważniejsze od startów w PŚ.
Nie, to brzmi po prostu tak absurdalnie, że aż nie chce mi się w to wierzyć.

@Pavel
Nie, lepiej J. Kota tam nie wysyłać, bo jeszcze medal przywiezie, czym przekona wszystkich, że jest to jednak naprawdę wielki talent, warto na niego stawiać i będzie to punkt zwrotny w jego karierze :P

a może redakcja by napisała artykuł o 4 krotnym mistrzu świata właśnie dzisiaj zakończył 36 lat powinniście dodawać takie newsy jak jesteście najlepszą stroną o skokach

Maciej Maciusiak koniecznie chce wycofywać Bieguna z PŚ, najpierw chciał w Kuusamo a teraz już definitywnie zaznacza, że nie pojedzie na konkursy w Neustadt i Engelbergu.

Niech zadecyduje sam Krzysztof Biegun a nie odbiera mu się prawo głosu i wysyła na jakieś Uniwersjady, rozumiem że Kruczek też jest za Uniwersjadą bo sam kiedyś wygrał w Zakopanem uniwersjade to teraz też napewno jest zwolennikiem takiego pomysłu. Paranoja

HAhaha, toż to najbardziej kretyńska decyzja w ostatnim 20-leciu polskich skoków. Serio, ten kto mu układał ten plan ładnie ma pojechane :D

Uniwersjada to zawody dla amatorów, tam złota w drużynie zdobywa Korea. Rozumiem wysłać tam J. Kota czy Zapotocznego, ale nie zawodnika w formie.

http://eurosport.onet.pl/zimowe/skoki-narciarskie/krzysztof-biegun-pojedzie-na-uniwersjade-nawet-w-zoltej-koszulce-lidera-ps/q7tyt źródo

Najlespi skoczkowie dekady

16.Neumayer -2887(10)
17.Freund -2715(7)
18.Damjan -2628(8)
19.Vassiliev -2588(10)
20.Kasai -2341(10)
21.Koudelka -2139 (7)
22.Schmitt -2139(9)
23.Freitag -1872(3)
24.Happonen -1681(9)
25.Prevc -1500(5)
26.Korniłov -1319 (10)
27.Takeuchi -1262(8)
28.Matura -1155(9)
29.Fettener -1122(9)
30.Żyła -903(7)

Najlespi skoczkowie dekady

Najlepsza 30 ostatnich 10 sezonów (2004-2013) spośród skoczków aktywnie skaczących:
()-ilość sezonu z punktami PŚ
1. Schlierenzauer -9723 (9)
2. Morgenstern -9392 (10)
3. Amman -8567 (10)
4. Loitzl -6357 (10)
5. Kofler -5934 (10)
6. Ahonen -5152 (7)
7. Bardal -4989 (10)
8. Jacobsen -4586 (6)
9. Koch -4428 (9)
10.Romoren -4058 (9)
11.Hilde -3649 (9)
12.Krajnec -3617 (10)
13.Stoch -3547 (10)
14.Janda -3471 (10)
15.Ito -3355 (10)

Moim zdaniem

Jest jeszcze jeden zawodnik o którym wszyscy zapomnieli. Przypomnę, że w końcówce ubiegłego sezonu, gdy w PK doskonale skakali Ziobro i Biegun i większość (niestety bezskutecznie) domagała się aby po MŚ zamiast Huli na skoczni dużej skakał Ziobro a na mamucie Biegun, w PK po pierwszej serii skoków zdecydowanie najlepszym z Polaków był ...Kłusek.
Niestety, w mojej ocenie Kłusek, tak jak swego czasu Kubacki, jest zawodnikiem jednego skoku. Prawdopodobnie brakuje mu wytrzymałości.
Odnośnie Huli, to po wypowiedzi trenera Kruczka, że Hula jest dobrym duchem zespołu, odnoszę wrażenie, że usunięcie Huli z grona reprezentantów na PŚ nie jest możliwe.
W podtekście jest jeszcze podejrzenie, że Hula spełnia w reprezentacji rolę ...krawca, który w nagłych wypadkach potrafi na miejscu poprawić kombinezon. Coś za coś. Być może jest tak zajęty, że nie ma czasu na solidne treningi i w takiej sytuacji może wszystkich zaskakiwać dalekimi skokami "na świeżości".
Zdumiewająca natomiast jest prędkość Huli na progu. Rewelacyjny smar? Rewelacyjny kombinezon? Ciekawe.
W tej sytuacji nędznie widzę perspektywy awansu juniorów, czy innych seniorów do reprezentacji, bo nawet jeżeli ktoś wyskacze sobie 7 miejsce z PK, to i tak miejsce to może zająć Hula.

Jakie sa rekordy zyciowych tych dwoch polskich kobiet co wystartują w mixie?
Czy one skoczyly z raz w zyciu 90 pare metrów? Dla tych kobiet taka skocznia to chyba bedzie nowosc bo przyzwyczajone chyba sa raczej skakać na k60 i na mniejszych skoczniach.Ale szans na osemke nie ma zadnych, bo wiadomo kobiety moga klepac 50 metrów i odrobic tego mezczyzni nie zdołają.. chyba ze wystartuje 8 ekip

Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Jakoś wole już Stefka od Miętusa i nic na to nie poradzę. Z drugiej strony patrząc to jakim cudem słabo skaczący latem Miętus ma obecnie wyższą formę od Murańki. Pewnie znowu prezes Tajner coś tam nakazał Kruczkowi.Dobrze by było gdyby nasz wszechwiedzący prezes miał rację co do formy zawodników no i gdyby sprawdziły się jego przepowiednie o gradzie medali w Soczi.

Ciekawa decyzja. Spodziewałem się, że mogą być rotacje w składzie, ale nie sądziłem że zaczną się one już w Norwegii.
Mam nadzieję, że Miętus jest w formie na punktowanie.

Co do Klimka, pewnie się okaże w jakiej jest formie dopiero podczas pierwszych zawodów CoC w sezonie.

Urodziny Adama Małysza

Dziś urodziny Adama Małysza wiec offtopuję i skłądam Adamowi serdeczne życzenia! 100 lat!

@Dervish

Tak, dobre wyniki to w tej chwili obowiązek naszej kadry. I nie, nie wymagam medalu IO, to tylko 3 konkursy, nie wiadomo w jakich warunkach będą się odbywać itd. Obowiązkiem są dobre występy w PŚ, czyli podia w pojedynczych zawodach, 4 skoczków w czołowej 30-tce w 1-2 w pierwszej 10-tce, a reszta w drugiej. Tego wymagam od kadry, która ma stworzone warunki, które pod tym względem plasują ją wśród 4 najlepszych drużyn świata i tylko tyle.

przepraszam, przepraszam, nie porównujcie skoków do piłki nożnej, tutaj są wielkie róźnice, w skokach każdy skacze na wój rachunek, natomiast piłka nożna jest grą zespołową, w której liczy się zgranie drużyny, i jest ciężej odnieść jakieś sukcesy.

@dervish

Normalność na tle świata, wyróżniające się bardzo na tle reszty kraju i innych dyscyplin. Tak można streścić warunki skoczków. Nigdzie nie stwierdziłem że w skokach wyniki są niezadowalające, wręcz przeciwnie, wszystko zmierza w dobrym kierunku ale przyznasz że jesteśmy w takiej sytuacji że postęp=sukces. Oczywiście nie chodzi o same igrzyska które mogą być przypadkowe, ale za sukcesy można uznać też miejsca na podium i wygrane w konkursach PŚ. Przy takiej ilości zawodów chyba możemy ich oczekiwać? Co do piłki nożnej w nią ładuje forsę cały świat. Wyścig zbrojeń został wywindowany na tak wysoki poziom że to nie sport. To biznes. A w Brazylii siatkówka jest sportem nr 1. Piłka nożna to religia... Co do warunków w pływaniu nie wiem jakie mają w SMSach warunki, ale wiem że infrastruktura basenowa woła o pomstę do nieba. A pływanie w przeciwieństwie do skoków to bardzo masowy sport.

EmiI

Ja wychodzę z założenia że w skokach nie mamy sytuacji nadzwyczajnej tylko normalność, taka sama normalność jest w Niemczech, w Austrii i Norwegii tylko ze tam zapewne maja dużo większe budżety i bogatszych sponsorów. Jednak cała ta otoczka to nie wszystko. Bez talentu i ciężkiej pracy sztabu szkoleniowego i sportowców sukcesów by nie było mimo środków wpompowanych w dyscyplinę.

Nie uważam , że mamy prawo wymagać od skoczków sukcesów. Jedyne czego powinniśmy po nich oczekiwać to profedjonalizmu na treningach i godnego reprezentowania kraju. Cieszyć się jeżeli robią postępy i martwic się gdy ich nie widać.

A z tą sielanką to tez nie do końca jest tak jak piszesz. Jeżeli już porównujesz to z innymi dyscyplinami to porównaj to z siatkówką, piłką kopaną, hokejem i jeszcze paroma.

W skokach, które są jedną z najbardziej lubianych przez kibiców i mass media dyscyplin sportowych, nie ma ani największych pieniędzy, ani najbogatszych sponsorów ani najlepszej infrastruktury.


Szkółki sportowe dużo bogatsze i liczniejsze mają takie dyscypliny jak piłka nożna, siatkówka, pływanie i kilka innych.

Być może skoczkowie objęci szkoleniem centralnym mają warunki niewiele odbiegające od piłkarzyków z byle klubu drugoligowego ale jeżeli popatrzeć na warunki tych którzy są poza kadrą i mogą trenować jedynie w klubach to sytuacja przedstawia się dużo mniej różowo. A wyniki naszej kadry są nieporównywalnie lepsze niz wszelakiego rodzaju piłkarzyków. Skoki to dyscyplina ekstremalna podobnie jak formula 1. To, że jakiś sport nie jest uprawiany masowo wcale nie musi znaczyć ze łatwiej jest w nim osiągnąć sukces. Mam na myśli skoki męskie które maja wieloletnie tradycje. Co innego w skokach żeńskich, które są dyscypliną raczkującą w którą uprawia od niedawna stosunkowo mała i dosyć przypadkowo wyselekcjonowana populacja dziewczyn.

Podejrzewam, że gdyby za kryterium wziąć stosunek kosztów wpompowanych w dyscyplinę do efektów, to skoki mogą okazać się jedną z najlepszych sportowych inwestycji.

Przy ciaglych zmianach w przepisach, mniej lub bardziej dziwacznych, jakie obserwujemy w ostatnich latach, nie wolno nikogo przekreslac. W ostatnich latach mielismy eksplozje formy 30-kilku letnich sredniakow - Matury i Neumayera, ktorzy skakali jak nigdy dotad. 41-letni dziadek Kasai potrafi wciaz namieszac w czolowce, a niemlody juz, wieczny wyrobnik Bardal, zamienia sie w artyste...
W zwiazku z tym, nawet jesli "malo perspektywiczny" Hula jest tylko odrobine lepszy od "perspektywicznego" Muranki, to na niego trzeba stawiac. Gdyby ostatni konkurs udalo sie dokonczyc, to bardzo mozliwe, ze to piate (a raczej siodme) kolo u wozu - Stefan zajalby miejsce w czolowce...
Mysle, ze Kruczek wie co robi, powolujac takich, a nie innych zawodnikow.

tlen (*205.neoplus.adsl.tpnet.pl) 02 grudnia 2013, 21:58 Biegu-Muranka.

A ile razy Biegun startował w PŚ w tym zeszłym sezonie? Który był wtedy Murańka coBiegun zrobił "tylko jeden punkt" (dla mnie aż 1!)? Który z nich ile razy startował w PŚ?
Przypomnij sobie, że po krótkim okresie dobrej dyspozycji, Murańka nawet w PK coraz gorzej sobie radził...
Zauważ, że kariera Bieguna fajnie idzie do przodu, cały czas małymi kroczkami do przodu. W debiucie w PŚ zapunktował (reszcie młodych wtedy sie nie udało...). W LGP okazał się najlepszym z naszych. Na razie szczęśliwie lideruje, ale jest fajne przysłowie "szczęście sprzyja lepszym".

Czasem mam wrażenie, że jest grupa osób, która cały czas nakręca jakąś propagandę, jaki to ten Klimek jest wiecznie pokrzywdzony i jak się marnuje. Te osoby próbują we wszystkich tematach domagać się powołania Klemensa do kadry, czy to na PŚ, czy to tak jak na ostatnie MŚ. Najgorsze że mimo jego "nieskoczności" już chcą go wciskać na IO.
Czy tylko mi się tak wydaje, że to kilka tych samych osób z otoczenia zawodnika?

Żeby nie było, kibicuje wszystkim NASZYM i mam nadzieje że Klemens zacznie wreszcie skakać i "zaskoczy nas na IO" ;)

@dervish

W Polsce większość co się dobrego w sporcie działo przynajmniej od 1989 r była na zasadzie przypadku, wybitnych jednostek które się wybiły nie dzięki ale wbrew panującym warunkom. Obecnie skoki narciarskie są jednym z niewielu sportów, gdzie do warunków panujących w kadrze nie można mieć zastrzeżeń a wielu naszych kadrowiczów od dzieciaka uczęszczało do SMS w Szczyrku gdzie też na tle innych SMSów wszystko wygląda wręcz sielankowo. Skoro wszystko jako jednym w niewielu sportów jest wszystko tak zorganizowane to można wymagać wyników dużo lepszych niż w większości innych sportów. Biorąc pod uwagę też to że skokach konkurencja nie jest bardzo liczna.

Skąd te wyliczenia?

"hjas (*-64.nplay.net.pl)
02 grudnia 2013, 18:57

Nais skoczkowie nie są jaćyś wybitni!
Przestańcie z nich robić herosów!
Oceniając umiejętności Stoch jest może 7-8 na świecie, Żyła 12-13, Kot 18-20, Biegun to jest mniej więcej 28, Kubacki to mniej więcej 33,Hula może 35 , Miętus 38, a Ziobro to może 41!"

A wg moich wyliczeń to 103567 durnowaty wpis na forum :) Bez urazy, ale większej bzdury dawno nie czytałem. Na jakiej podstawie wypisujesz takie farmazony? Uwzględniłeś wysokość n.p.m i kąt nachylenia sosny nad Wielką Krokwią w stosunku do zeskoku? Już nawet nie chce mi się czepiać samych miejsc, które przypisałeś poszczególnym naszym zawodnikom, ale do samego pomysłu, żeby takie podawać i owszem...... A Ahonen, który jest teraz wg Ciebe? 67?

Pavel

Jeżeli sukces ma być obowiązkiem to przestaje byćcieszyć a staje się zwykłą codzienną szarością. Znasz powiedzenie "z niewolnika nie ma robotnika" ?

Na razie nasi skoczkowie czynią ciągle postępy. Poprzedni sezon był najlepszy w historii polskich skoków, obecny zapowiada się jeszcze lepiej.

Trener stawia sobie za cel dalszy postęp i żeby właśnie rozpoczęty sezon był choćby odrobinę lepszy od jakże udanego poprzedniego. Jeżeli tego rodzaju postęp uważasz za obowiązek, to pewnie uważasz również, że medal lub medale olimpijskie są oczywistością. Ich brak zapewne będziesz uważał za niewywiązanie się z obowiązku.
Idąc dalej z ewentualnych medali olimpijskich też nie powinniśmy się cieszyć bo to żaden sukces skoro obowiązkowo musimy je zdobyć.

A gdzie w tym obowiązku jest miejsce na sport?

sakala

Po pierwsze to 30 miejsce Bieguna zimą to był pierwszy znaczący wynik w jego karierze.. potem z rożnych powodów juniorzy nie stratowali w Pś ale Biegun tez by się do kadry nie dostał. Przyszło lato i skakał świetnie czego nikt się nie spodziewał i od razu go dokooptowano do PŚ. Moim zdaniem robi błyskawiczną karierę i nie ma się czego czepiać.

Po drugie to opuszczenie Kuusamo (ale już miał powrócić do składu na Lillehammer czego nie zauważyłeś) wyszłoby Biegunowi raczej na zdrowie. W końcu odbył się tylko jeden konkurs... A skoro Kruczek błyskawicznie zareagował i zmienił plany to chwała dla niego więc co tu krytykować??

Biegu-Muranka.

W zeszłym sezonie Muranka zdobyl kilkanaście punktów PS, Biegun- 1, Muranka w MSJ medal, Biegun... W letnim PK Muranka wygral dwa ostatnie konkursy... Dlaczego Biegun dostal szanse w PS a Muranka nie? Nie pisze by Biegun nie startowal, broń Boze, powinien, ale "olewanie" Muranki jest nieco zenujace...

@yyy

Oczywiście, że się cofają, dyspozycje poszczególnych reprezentacji przypominają sinusoidy.

W latach 90' miałeś dominację Finalndii, później Japonii, Niemiec, Austrii, a teraz chyba powoli pałeczkę będą przejmowali powoli Niemcy. Tak samo były dołki Austrii, Norwegii, a teraz Finlandii. Tak samo słabsze reprezentacje balansują.

Pavel

Tak, i zabierz w tym momencie całą radość z sukcesów odnoszonych przez naszych skoczków

Ty uważasz ze inne reprezentacje cofają się w rozwoju? Nikt nie ma żadnego obowiązku. To jest sport, rywalizacja, to jest walka. A nie jakis obowiązek na wygrywanie

hjas

Stoch 7-8? Przypomnę ci że Kamil Stoch to aktualny mistrz świata i trzeci zawodnik poprzedniego sezonu ... jeżeli patrzysz na wyniki z tego sezonu to ja nie mam więcej pytań bo nie dość że to początek sezonu to jeszcze konkursy wietrzne i loteryjne.

Piszesz żeby nie robić z naszych skoczków herosów a później że są takimi wymiataczami jak Schlieri, Morgi, Bardal, Jacobsen i Freund ... albo czegoś nie rozumiem albo właśnie porównałeś naszą kadrę do tych mistrzów i mówisz żeby nie robić z naszych herosów? Jedno z drugim samo sobie zaprzecza wiec zdecyduj się na coś. Albo nasi to jedni z najlepszych albo jedni z gorszych nie może być jedno i drugie jednocześnie.

no, tylko, ze te warunki to tylko w dwóch miejscach w kraju występują: Beskidy zachodnie i Podhale. A Sudety? Mazury? Wschodnie Beskidy? Słyszał ktoś kiedyś o jakimś skoczku z Bieszczad n.p.?

@sakala

Dlatego ja ciągle powtarzam, że obecne wyniki, to obowiązek, a nie sukces. Obecnie warunki do uprawiania skoków są w Polsce jedne z lepszych w świecie i biją nas chyba tylko Niemcy i Austriacy, tak więc dziwne by było jakby wyniki nie były coraz lepsze. Tym bardziej, że obecnie w wiek seniorki powoli wchodzą "dzieci małyszomanii".

errata

PŚ + T4S oczywiście ;)

BTW

Subiektywnie - najlepsi polscy skoczkowie ostatnich dwóch dekad na podstawie ISTOTNYCH wyników w najważniejszych imprezach (IO, MŚ, PŚ):

1.Małysz
2.Stoch
3.Żyła
4/5.M.Kot
Mateja
6/7.Biegun (sic!!!)
Skupień

a potem długo, długo nic. W czołowej ,,7'' nadal trzech przedstawicieli siermiężnych lat 90-tych. ;)

Miętus i Hula

Obaj skoczkowie umieją tylko daleko lecieć na mocnym przednim wietrze. Ot cała filozofia dlaczego wychodzi im super dobry skok raz na kilkanaście przeciętnych/średnich/zepsutych. Bo sytuacja by na całej długości zeskoku był huragan pod narty jest po prostu...rzadka.

Zabranie Miętusa to dobry krok Kruczka, porówna sobie, który z nich jest w lepszej formie i dalej uleci kiedy wiatr nie wieje pod narty. Szanse oceniam na równe, obaj mają słabiutkie odbicie. Poza tym zakładając, że Hula ma ciągle pecha do warunków...może trzeba spróbować Miętusa tylko po to, by sprawdzić czy on też ma tego pecha. Bo może go nie ma. Skoki to też szczęście do wiatru, jak ktoś ma wiecznie pecha, to może go trzeba wymienić na kogoś kto ma więcej szczęścia...niż czekać w nieskończoność na szczęście u tego pierwszego.

Tak naprawdę nie martwi mnie to, że oni są powołani. Martwi mnie to, że Murańka w takim razie jest bez formy. Pytanie zasadnicze...CZEMU ? Co takiego się stało.

A były takie czasy...

...kiedy jak jeden Polak awansował do trzydziestki to było święto. Pamiętam jak wiatr się odwracał i trzymało się kciuki, jeszcze trzech zepsuje, jeszcze dwóch, jeszcze jeden, jest w drugiej serii!

Tak było, tylko, że wtedy polskie skoki walczyły o przetrwanie, a PZN jedyne co posiadał to długi i teraz, kiedy wiem jak młyny historii przemieliły przyszłość w przeszłość, uważam iż warto było przeżyć nędzę by docenić to co się ma teraz.
A co mamy teraz?
Dyskusję kto jest siódmym, czy ósmym w kadrze i gdzie są wicemistrzowie świata juniorów, bo się nie łapią do siedmio-ośmioosobowego składu.

Tylko, że sprawa jest prosta. Klimek wystartuje w PK i jeśli tam pokaże się z dobrej strony i wywalczy siódme miejsce na T4S, to na ten turniej pojedzie. Podobna sprawa z Olkiem. Jeśli w PK wypadną słabo, to widocznie na ten czas są od nich lepsi.
Mamy początek sezonu i okazji do startów w PŚ będzie jeszcze sporo.

@piotr186n

A zadałeś sobie pytanie, co ten uzdolniony junior, w tej chwili LIDER PŚ, musiał nawyprawiać latem żeby zasłużyć sobie na powołanie na PŚ? W zeszłym sezonie W DEBIUCIE znalazł się w ,,30'' i co? Była jakaś kontynuacja? I że, jak widać niezależnie od formy i wyników, już przed zimowym sezonem był typowany do opuszczenia PŚ po Klingenthal (mowa o najwyżej sklasyfikowanym naszym skoczku w Klingenthal i nr 2 w Kuusamo, a nie nr 7)?

@Pytajnik

Ok to porównajmy stan MŚ w Oslo 2011 i obecnie.

Najlepsza czwórka Kruczka obecnie: Stoch, Kot, Kubacki i powiedzmy Żyła bo teraz nie wiemy jaki Szturc ma wpływ na trening Żyły ale myśle że dużo mniejszy niż latem 2011 a Piotrek jeździ i trenują z kadrą.

I najlepsza w czasie MŚ w Oslo: Stoch, Hula, Śliż i Kot/Bachleda.

Nie widać różnicy?

Obecnie mogłaby spokojnie walczyć o wygraną w drużynówce przy odrobinie szczęścia. Tamta miałaby małe szanse na wejście do "8"

Ja pamiętam czasy jak czekało się z wypiekami na twarzy na relację z PŚ, bo akurat Jarosław Mądry zakwalifikował się do konkursu głównego (wtedy to była ,,60''), ale co to ma do rzeczy? Mówimy o tym, co jest po przeszło dekadzie od czasu wybuchu ,,Małyszomanii'' i o tym, że jak dotąd Hula czy Miętus mający komfortowe warunki do treningów, skaczący już trochę w zawodach najwyższej rangi nie zbliżyli się nawet do osiągnięć Mateji i Skupnia, podczas gdy niewątpliwie uzdolnionym juniorom z jakichś względów nie daje się szansy. Może w tym momencie jest to akurat kwestia formy, ale nie da się zaprzeczyć, że zdarzały się w przeszłości dziwne powołania z pominięciem Murańki i Zniszczoła, których bezzasadność weryfikowały potem starty.

Ja pamietam te czasy
W tamtych czasach Hula mialby pewne miejsce w skladzie, a teraz niestety dla niego poziom wzrósł i musi sie teraz przyzwyczaic do tego ze w tej kadrze teraz sie skacze a nie zwiedza.
Jak zwiedzal swiat Tonio z Pochwalą to te czasy juz na szczescie nie wrócą.Hula bedzie musial podniesc swoje umiejetnosci bo inaczej w koncu z tej kadry wyleci i nawet jego kolega trener Kruczek bedzie chcial postawic na kogos kto prezentuje wyzszy poziom niz na kolege.Depczą mu po piętach Muranka, Kłusek Zniszczol i reszta mlodszych zawodników.Biegun juz 3-ma startami zdobył tyle punktów ile Hula musiał ciułać przez chyba 5 lat.To mówi samo za siebie.Dla wycieczkowiczów skonczy sie wkrótce miejsce i bedziemy miec porządną kadrę złożoną z samych wartosciowych zawodników.Miętus też będzie musiał zacząć porządnie skakać a nie jak ktoś tu wspomniał jak cukierek, powołania za piękny uśmiech nie dostanie jak wcześniej dostawał!

Emil

Teraz to Pan manipuluje.Jak pisał Pan w grudniu 2012 o przygotowaniu zawodników do sezonu,to zaznaczył Pan,że Żyła to zawodnik Szturca.Więc niech nie pisze Pan:"To się nazywa manipulacja faktami :) Limit mamy 7 Kruczek ma w kadrze 5 (domyślam że Kruczek pewnie dalej coś tam konsultuje z Szturcem, ale to raczej luźna współpraca) na zawody pojechało 4 i cała czwórka punktuje."Można założyć,że równieź dzisiaj Żyłę trenuje Szturc więc z 7 zawodników w Klingenthal aż 4 to zawodnicy innych trenerów(Żyła,Ziobro,Biegun,Hula).Do składu Polski na drużynówkę nie łapie się 2 zawodników kadry A,a jeden nie łapie się nawet do "7".
W marcu 2012 do składu na drużynówkę łapie się 2 zawodników Kruczka(Kot i Stoch).Do Lahti jedzie 2 z 5 możliwych zawodników Kruczka.

Zgadza się progres jest.Ale niewielki.2013-2 z 4 możliwych zawodników Kruczka stanowi "drużynę"(50%)-2012-2 z 5 możliwych zawodników Kruczka stanowi drużynę(40%)

A "5" jest nieparzysta:).Ale meritum sprawy jest to samo.W Drużynówkach zawodnicy Kruczka stanowią nadal połowę.Jeszcze raz przypominam.W 2012 miał jeszcze trzech do dyspozycji(Hula,Byrt,Kubacki),w Klingenthal miał dwóch(Kot,Miętus).To oznacza,że Kruczek powinien podać się do dymisji,ponieważ tak przygotował zawodnika z kadry A(Miętusa),(czyli teoretycznie tam są najlepsi),że ten przegrywa nawet z "dziadkiem" Hulą.Wtedy domagaliście się dymisji,domagajcie się i dzisiaj.

Oj chyba dużo jest tu fanów skoków co nie pamiętają czasów kiedy do drugiej serii awansowało góra dwóch Polaków, trzech to było święto. Teraz trzech to jest minimum, a dwóch czy jeden rzadko się zdarza. Jesteśmy w okresie gdy nasza kadra jest najsilniejsza. Ostatnie występy świetnie to pokazują. Zastanówcie się co piszecie zanim klikniecie "wyślij".

@Annihilator

Bardzo dobrze pamiętam tamte czasy i mylisz się - nie przypominam sobie żeby Skupnia, który już w młodszym wieku miał osiągnięcia przewyższające te Miętusa, wówczas ,,noszono na rękach''. Przeciwnie, nikt poza trenerem Mikeską i garstką kibiców, się losem tego utalentowanego skoczka nie interesował.

Z perspektywy kibica, który skokami interesuje się od mniej więcej od olimpiady w Albertville, jestem - na przekór wszystkim tu szczekającym - wniebowzięty, dylematami jakie dziś mamy. Dylematami typu, czy Miętus który uciułał ponad 100 pkt w PŚ w sezonie 2012/2013 powinien dostawać szanse, czy też nie... O tempora! Kilka dobrych lat temu, nie mówiąc już o dekadzie poprzedzającej bomby Małysza, taki grajek byłby na wagę złota, nosiliby go niemal wszyscy na rękach. Dziś miernota, zdawałoby się...
Dla kogoś kto nie miał okazji na żywo oglądać kalectwa polskiego narciarstwa, nigdy nie dotrze z jak wielkim postępem dziś się stykamy w polskich skokach.

Ktoś wie może czy Murańka i Zniszczoł rozpoczęli w tym roku studia? Pytam z obawy o skład na Uniwersjadę, skoro chciano tam wepchnąć aktualnego lidera PŚ Bieguna.

-

Prawda jest taka że miętus i hula jeżdzą już na PŚ pare ładnych lat i nic nie osiągneli, i przestańcie pisać głupoty że hula jest w lepszej formie od Murańki, ponieważ hula ma forme do klepania buli, a to że jeden skok mu wyszedł na 20 skoków, to się nie ma czym podniecać, stabilną formą tego nie można nazwać. Według mnie takie ciąganie huli jest bez sensu, lepiej żeby dał sobie spokój z skokami, ale widocznie jest ofiarą życiową i nic innego nie umie robić, niż klepać bule :)
..................................
Ale to nie powód żebyś obrażał skoczka prawda?
Komentarz zmoderowany (Moderator nr:36) / 2013-12-02 19:19:29

No ale wysyłanie ich po raz któryś na MŚJ czy na tą głupią młodzieżową olimpiadę jest dziwne. Szanuję trenera Kruczka bo jest dobry(ale i tak trenerzy klubowi mają najwięcej wkładu w trening skoczka). Ale nie zdziwię się jak oni na MŚJ Bieguna wyślą..

Nais skoczkowie nie są jaćyś wybitni!

Przestańcie z nich robić herosów!
Oceniając umiejętności Stoch jest może 7-8 na świecie, Żyła 12-13, Kot 18-20, Biegun to jest mniej więcej 28, Kubacki to mniej więcej 33,Hula może 35 , Miętus 38, a Ziobro to może 41!
I nic więcej oni są takimi wymiataczami w przekroju całego sezonu jak Schliri,Morgi,Freund,Bardal czy Jacobsen!

Znowu teorie spiskowe?

Oho! "Spiskowcy" się obudzili. Teraz po " słoweńsko-niemiecko-austrackim" spisku widzę, że uroił wam się kolejny. Z żalem się czyta komentarze, że Miętus czy Hula zostają powoływani, bo są pupilkami itd.
Skoro sztab szkoleniowy podjął taką a nie inną decyzję to oznacza, że była ona najsłuszniejsza. Trenera bronią wyniki a takowe Kruczek z tym zespołem osiąga i wasze snucie dziwnych teorii jest śmieszne. Cieszcie się, że dzięki aktualnemu sztabowi szkoleniowemu jest ciężko wybrać najlepszą 7-kę spośród przynajmniej 12 zawodników, którzy mogliby spokojne reprezentować nasz kraj w PŚ. W przeciwnym razie byście się użalali, że 4-ki na drużynówkę sklecić nie można. Jako, że jestem już długo na tym forum to pamiętam, że część z Was "spiskowców" w przeszłości kazała już kończyć karierę Piotrkowi Żyle, kiedy ten miał problemy z punktowaniem w PK. Ta sama grupa narzekała, że na stanowisko 1-ego trenera został powołany Łukasz Kruczek. Mógłbym jeszcze podać kilka podobnych przykładów. Jednak tylko te dwa świadczą o waszym poziomie wiedzy na temat skoków narciarskich, jak również, i co gorsza, o waszym poziomie kibicowskim. Reprezentujecie chyba najgorszą grupę, która zawsze będzie niezadowolona, wszechwiedząca i zawsze będzie wyżej sr... niż głowę miała. Pozdrawiam normalnych kibiców a tych na szczęście tutaj nie brakuje.

Mdło się robi jak widzę wpisy kiboli na forum poświęconym skokom. Widocznie bluzganie na piłkarzy już im się znudziło więc tu próbują się dowartościować. Nie rozumiem jak można traktować sport w kategoriach walki o życie. Pluć nienawiścią, gnoić ludzi. Te matołki nie rozumieją na czym polega sport. Zamiast kibicować rodakom plują na nich, próbują wywoływać jakieś głupie wojenki domowe stawiając jednego przeciwko drugiemu i antagonizując kibiców.

Śmieszne matołki nie maja żadnego pojęcia o sporcie, a o skokach w szczególności i uważają się za lepszych trenerów od profesjonalistów.


Selekcja to domena trenera. Kibic zawsze trzyma kciuki za swoich, cieszy się z ich sukcesów, martwi się porażkami.
Jeśli krytykuje to konstruktywnie bez siania nienawiści.
Czy hejterskie matolstwo ma pojęcie na czym polega konstruktywna krytyka? Odpowiedź jest oczywista.

Lata spędzone na kibolskich trybunach zamiast w szkolnej ławie poczyniły zbyt duże spustoszenie w ich mózgownicach. Teraz potrafią tylko opluwać, wygwizdywać i zniechęcać prawdziwych kibiców do zaglądania na ociekające nienawiścią i złą karmą fora.

Nie ma co pisać dziwnych teorii o Murańce, w tym o jego krzywdzeniu. trenerzy mają pełny ogląd sytuacji, dokonują najlepszych wyborów. A tutaj podważają to laicy, którzy o skokach mają dość mierne pojęcie. Oczywiście można mieć swoje zdanie, ale bez insynuacji i obrażania trenerów i działaczy.
A Klemens dostanie swoją szansę jak zasłuży. Widać są inni, a my nie mamy nic (wiedza), żeby to kwestionować.

Mikołaju ale jakie ma znaczenie to ze Jakub uwierzył iż jest talentem? Chyba że spojrzymy na to w ten sposub, ze dzięki tej wierze, prubuje swoich sił na skoczni do dnia dzisiejszego

Ktoś to powiedział że Jakub jest większym talentem od Maćka Kuba w to uwierzył narobił sobie nadziei i mu nie wyszło

Obecny lider PŚ w marcu 2012 r klepał bulę na zawodach PK, a po słabym występie na PK w Wiśle w ramach kwoty krajowej został wymieniony na rówieśnika Konrada Janote który wypadł podobnie. Minęło 20 miesięcy i wygrał konkurs PŚ i po dwóch konkursach jest liderem. W skokach wszystko się może zmienić błyskawicznie.

Mikołaju ale gdzie on to udowodnił, bo z ostatnich dwóch sezonów to wynika że jest na równi pochyłej, i raczej pikuje w duł. Porównałem go do Kota, bo za młodu Jakub był podobno bardzo perspektywiczny, tak jak Leja, lał wszystkich w swoim roczniku 3-5 lat temu

Muranka jest zawodnikiem na specjalne misje.Gdy komus brakuje miejsca to Muranka jest posyłany zeby to miejsce mu wywalczyl, a wiec wywalczył Huli miejsce i teraz beda go wozic cala zime a Muranka cóż, tradycyjnie Olimpiada Mlodziezy i MS juniorów, ewentualnie jakis COC.Poza tym jakby porownac ile szans nadostawali Hula i Mietus to traktowanie Muranki jest bardzo niesprawiedliwe.Nie sądze zeby Muranka az tak bardzo odstawał od tej dwójki.Innych juniorów tez sie nie wysyła tylko kisi w domu.A w ich wieku Stoch juz skakal dawno w PŚ a Małysz wygrywał konkursy.Muranka 19 lat na karku i wciaz malo startów tak naprawde w PŚ mimo ogromnego potencjału.Ja na miejscu Muranki zrezygnowal bym ze skakania, po co ma sie starac i skakac, wywalczac miejsce zeby później w jego miejsce jechal wycieczkowicz.Tak naprawde jedzie 6 zawodnikow i dwóch w celach turystycznych.Nie musze wymieniac nazwisk.

Muranika

Ja to was nie rozumiem, Muranika jeszcze ani razu nie udowodnił w zimowym PŚ, że jest lepszy od Huli czy Miętusa, nie wywalczył sobie miejsca w PŚ, ani 2 lata temu ani rok temu. W kocu dostanie szanse, ale wy wtedy jak już 30 razy słyszałem, będziecie pisać że dostaje szanse jak jest bez formy.

Każdy wie ze poziom PK a PŚ jest gigantyczny.

Tak sobie myślę że na IO szykują tak jak jest teraz.Ci co już coś pokazali przez ostatnie dwa sezony. Murańka i Zniszczoł mogą o IO zapomnieć. Kadra będzie wybierana z pomiędzy : Miętus ,Kubacki ,Stoch , Żyła ,Kot ,Biegun ,Ziobro, Hula. W następnym sezonie może znowu być plan 4 letni.
BTW to my bierzemy udział w mieszanym?;D Aż to sobie muszę zobaczyć.

@M_B

tak, tak, tylko zauważ że klimek oszukiwał wszystkich, bo problemy z oczami miał dłuższy czas i nikomu o tym nie powiedział, bo miał parcie na zawody, kasę, a nie o to, aby móc normalnie funkcjonować, są rzeczy ważne i ważniejsze w życiu...

MIETUS? HAHA

Mietus to taki mlodszy Hula. Ciagle sie tylko mowi o nim ze to wielki talent tylko musi nabrac sily odbicia. A ilez on jeszcze lat potrzebuje aby nabrac sily? Jak skonczy 30 lat? To sa jakeis jaja. Goscia od lat juz woza na zawody PS i jak nie sprzyjają mu szczęśliwe okoliczności w postaci wibitnie udanego soku i huragana pod narty do lauje awaryjnie na buli.

@Mixyr

Zostaw Klimka w spokoju... on jak zajmował tą 21 pozycję miał koło 17,5 roku, a poprzedni sezon skakał z bardzo okrojonym okresem przygotowawczym spowodowanym problemem z oczami, który mógł nawet w ogóle zniweczyć jego marzenia o dalszym skakaniu...... już naprawdę nie macie się do kogo przyczepić ..........

@piotr186n

Dokładnie, ja nigdy nic nie wiedziałem w Klimku, poza tym tragicznie spreteszczony chłopak, kiedyś w Wiśle gdy skoczył słabo wyklinał na wszystkich. za bardzo chce, a za mało może. mówimy tu o zawodniku, którego najlepszym wynikiem w PŚ jest 21 miejsce w Lahti. Żenada, może sobie najwyżej skakać w FIS Cup.

@przem

To żeś dowalił do pieca? Co masz do Kubackiego? Źle się zaprezentował? Dwukrotnie punktował, to jest aktualnie pewniak w kadrze na PŚ, może nie skacze nadzwyczaj rewelacyjnie, ale stać go na miejsca 10-20.
Miętus natomiast jeszcze nie zaprezentował się, więc dlaczego od razu go skreślasz? Hula pokazał, że potrafi dobrze skoczyć i sprawić niespodziankę i chyba ten skok w Kuusamo uratował mu tyłek i dlatego jedzie do Lillehammer.
Ale nie rozumiem dlaczego nawołujesz do powoływania Zniszczoła i Murańki, oni są aktualnie całkiem bez formy, co pokazali na treningach, które miały wyłonić 7 zawodnika na Klingenthal, takie "talenty", a Stefka nie potrafiły wyprzedzić.
Uważam, że aktualna 8-mka jest optymalną kadrą najlepszych polskich skoczków w chwili obecnej.

Zmyłka Kruczka

A jeśli wzięcie cukierka (Miętusa) jest spowodowana tylko tym, żeby jeszcze jeden Polak sobie poskakał na śniegu, bo w Polsce śniegu nie ma.
Żadnych podtekstów, tylko że tam gdzie 7 się pożywi to i 8 z głodu nie zginie. Może wziął by i więcej ale tego się już organizacyjnie nie da.

starysceptyk

Kruczek musiałby być jakimś cudotwórcą zęby wybrać 7 skoczków do składu i nie popełnić jakiegoś personalnego błędu/błędziku:) Zwłaszcza ze mówimy o ew. błędach w kontekście skoczka nr.7 w kadrze. Czyl ito psór o mało istotną kwestię tak naprawdę.

to nasza wina że od prawe 10 lat robimy z Klimka Murańki następce Małysza i dlatego ciągle co poniektórzy się domaga jego ciągłej obecności w kadrze A. Jakoś o Aleksandra Zniszczoła nikt się nie upomina..

A najlepsze że z cytatów znalezionych przez Pytajnika poza nawoływaniem do zwolnienia Kruczka nic się nie zmieniło i nic się nie miało prawa zmienić :) Ocenialiśmy MŚ w Oslo, sezon 2011/2012 początek sezonu 2012/2013 już po fakcie. To były fakty dokonane, zamknięte, i nic co się później stało nie zmieni przeszłości. Sport to jest rozrywka, część showbiznesu. I każdy ma prawo do krytyki, kto ogląda ten sport.

dervish

Jak będą jakieś roszady to po pierwszych zawodach PK a nie przed nimi. dopiero po ich rozegraniu będziemy mieć przecież jakieś rozeznanie co od formy reszty zawodników (ty co nie skakali w PŚ) no chyba że Miętus będzie skakał katastrofalnie (albo i ten nieszczęsny Hula) w Lillehammer no to wtedy będą roszady i przed startem PK.

Krótkie uznanie, krótkie potepienie.

Trener jest tak doby jak wstęp jego zawodników w ostatnim konkursie. Oczywiście to samo dotyczy zawodników. No ewentualnie dla najlepszych w ciągu 3 ostatnich konkursów.
Reprezentacja Polski to nie towarzystwo pomocy charytatywnej ani lecznica dla starych zwierząt, ja nie mam nic do tych instytucji.
Gdyby nie Tajner to po Kruczku jako trenerze reprezentacji zostało by już tylko niechętne wspomnienie.
Pieniądze, popularność, uznanie, za to się płaci. Nienawistnymi wpisami w internecie, krytyką dziennikarzy, gwizdami tłumu.
Za grosz nie rozumiem personalnej polityki Kruczka, za to mu płacą i powinna być dobra. A jak się pomyli... Trener nie saper może się pomylić kilka razy. Ale nie za dużo.

Pytajnik

Przestań wklejać te komentarze sprzed roku.

Czemu nikt się nie domaga dymisji Kruczka? Już ci tłumaczę, Klingenthal wyszło nam bardzo dobrze nie licząc Stocha i Huli ale oni mieli złe warunki i nijak nie dało się skoczyć dobrze.

Kuusamo? Może nie było tak dobrze jak w Niemczech ale przecież warunki w jakich skakali Polacy nie były aż taki dobre. Drugi konkurs odwołali a Hula skoczył świetnie, oczywiście wiem że miał fajny wiaterek pod narty ale wszystko w tym skoku było świetnie wykonane a te dobre warunki wykorzystał więc nie ma póki co powodu żeby mówić że Kruczka trzeba zwolnić. Sezon zaczęliśmy na prawdę dobrze a Żyła trenuje z Kruczkiem.

@Pytajnik

To się nazywa manipulacja faktami :) Limit mamy 7 Kruczek ma w kadrze 5 (domyślam że Kruczek pewnie dalej coś tam konsultuje z Szturcem, ale to raczej luźna współpraca) na zawody pojechało 4 i cała czwórka punktuje. Coś jest nie tak? No chyba że Kruczek ma obsadzić 100% swoimi ale wtedy musiałby on i Klimowski wystartować...

@Pytajnik

Eh pytajniku, toż to jest proste jak budowa cepa, w tamtym czasie Kruczek miał pod swoimi skrzydłami 6-7 skoczków z czego skakało 2, teraz ma 3 + Żyła z czego punktuje 3, a więc nawet ty chyba dostrzeżesz różnicę. Kto więcej miałby skakać, jak nikogo nie ma?

Co jest w kolejnym akapicie? Czy Kruczek nie zawalil imprez docelowych w czasie, o którym piszemy?

Dlaczego nie ma nagonki na Kruczka?

W sumie jest to dziwne.Bo przecież Kubacki ma 10 punktów,Stoch 26,a Kot 50.A przecież wyniki Żyły to zasługa tylko i wyłącznie Szturca(Piotr na 56 pkt),wyniki Ziobry Matei(29pkt),a Bieguna Maciusiaka(113 pkt).Czyli kadra Kruczka ma 86 punktów,a pozostali zawodnicy 198 punktów.A w konkursie drużynowym w Klingenthal tylko połowa to byli zawodnicy Kruczka(Stoch i Kot).Dlaczego nie domagacie się dymisji Kruczka?

I wypowiedź Pavla z 4 marca 2012 roku po drużynówce w Lahti.
"Szkoda tylko, żę Kruczek w tej drużynie miał tylko 2 zawodników. Z resztą w tej szóstce an zawody ma tylko 2 zawodników. To chyba o czymś świadczy."
W drużynówce w Klingenthal też mieliśmy tylko 2 zawodników Kruczka,dlaczego nie ma pretensji do Kruczka o złe przygotowanie zawodników.A w "7" na zawody jest niewiele lepiej tylko "3" skoczków.
Stefan Hula,Jan Ziobro to zawodnicy Matei,Żyła Szturca,A Biegun Maciusiaka.

I jeszcze jeden autorytet,na ten sam temat:
"Chodzi mi o marnotrawienie pieniędzy podatników i mydleniem ludziom oczu (Michalczuk, Cempa, Kruczek i ich opowieści oraz Tajnera). Kruczek zawalił dwie docelowe imprezy, teraz dostał dwóch zawodników od Matei, a Ty dziecko mówisz o jego sukcesach.

A co jest złego w tym wpisie Emila? Dla mnie MŚ w Oslo 2011 już były takim punktem zapalnym i jeśli ktoś pozytywnie ocenia sezony 9/10, 10/11, 11/12 w wykonaniu Kruczka, to ciężko z taką osobą dyskutować. W jaki sposób obecny sezon i sezon 12/13 wpływa na ocenę tych wcześniejszych? A może jakby Tajner trenował polskich skoczków, to po 15 latach też by zbudował drużynę;)

Po co takie popadanie ze skrajności w skrajność? Nie da się udowodnić, że inny trener na przestrzeni pięciu lat byłby o wiele gorszy/lepszy bo to dużo czasu na wyciągnięcie wniosków.

A że wiele wpisów na początku poprzedniego sezonu było emocjonalnych, to co w tym dziwnego? Zapowiedzi były inne, początek jak zawsze i się wydawało, że osiągnęliśmy dno.

Pavel

Były też dramatyczne wpisy jak ten Emila:)
01 grudnia 2012, 12:43 http://www.skijumping.pl/news.php?pokaz_news=15425
"@kibic To że Tajner nie zdymisjonował Kruczka wczoraj jest SKANDALEM! Przy takim nakładzie finansowym potencjale skoczków, posiadanie takiego jednego Stocha było psim obowiązkiem Kruczka! To było minimum! A nawet poniżej minimum bo kolejnym celem powinno być posiadanie dwóch skoczków w drugiej dziesiątce. Był tylko Żyła co tak naprawdę nie był zawodnik Kruczka tylko Szturca! Zawodnicy Kruczka nigdy nie zdobyli żadnego medalu wielkiej imprezy! Przez 4 sezony! A potencjał jest! Widać to latem! Tylko jest marnowany! Przychodzi zima i zawodnicy zapominają jak się skacze! Przebrała sie miarka!"

Pavel,zwracam ci honor.Rzeczywiście nie chciałeś Matei.Ale można z tej wypowiedzi wywnioskować,że lepszy byłby Mateja niż Kruczek.
"@piotr186
Dlaczego Mateja ma zostać trenerem kadry A? Świetnie wychodzi mu praca z młodzieżą i tam powinien zostać, a trenerem kadry A, powinien zostać fachowiec zza granicy."

Czyli wiemy że najsłabszy z soboty w niedzielę nie poskacze. Ciekawe czy jeżeli ten najsłabszy zapunktuje to czy i tak będzie zmiana ...

Murańka gdzie w lecie skakał na prawdę dobrze teraz nawet nie łapie się na 8 miejsce, to też jest ciekawe bo jeżeli aż tak jego forma spadła to trochę dziwne. Najsłabszy w dwóch ostatnich konkursach był Stefan Hula który nie zdobył punktu, szkoda że w sobotę konkurs odwołali bo wtedy by pewnie solidnie zapunktował. Jeżeli Miętus jest w słabszej formie od Stefana a Murańka od Miętusa to ja nie chce wiedzieć jak on teraz skacze. Oby szybko złapał formę bo potencjał ma na dobre skakanie.

@Emil

PŚ w Neustad i PK w Rena sa w tym samym terminie, więc jest jakaś szansa na to że przed tymi konkursami nastąpią jakieś zmiany w kadrze.

Oczywiście, zgadzam się z tokiem twojego rozumowania odnośnie tego że nikt ze składu który zostanie desygnowany na PK w Rena raczej do końca periodu w PŚ już nie wystąpi no chyba, ze przed zakończeniem periodu wywalczy dla Polski 7 miejsce startowe w PŚ.

Biorąc powyższe pod uwagę, wycofuję się z części moich dywagacji dotyczącej ewentualnych roszad przed Engelbergiem pozostając przy takiej możliwości przed Neustadt.

Najlepszy jest Punkt 3:)

Jeszcze wpis naczelnego trenera ZKuby36.

Do Prezesa Tajnera.
"Mój plan awaryjny:
1. Do Soczi powinien pojechać pełny skład + 1 skoczek rezerwowy, aby zastąpić najsłabszego w 1. konkursie.
Uzasadnienie: to już jest ostatni dzwonek aby porównać umiejętności skoczków kadry A i kadry młodzieżowej.
2. Trenerem prowadzącym w Soczi powinien być Mateja, któremu należy dać wolną rękę zarówno w powołaniu do tej imprezy zawodników jak i ekipy towarzyszącej.
3. Dla zawodników, zarówno kadry A jak i młodzieżowej, którzy nie zostali powołani przez trenera Mateję, zorganizować obóz treningowy pod kierownictwem trenera Szturca, na którym to obozie trener Kruczek będzie spełniał funkcje pomocnicze (obsługa kamery itp)."

http://www.skijumping.pl/wiadomosci/15424/Lukasz-Kruczek-Nie-ma-co-szukac-usprawiedliwien/

Pavel

Myślę,że coś by się znalazło:).Ale ok,na razie nie ma sprawy chyba że coś znajdę:)Na razie twój ciekawy post równo sprzed roku:

"@OjciecMarek
Bo jak to już Lis pisał, Matej się boi i pewnie słusznie, że jak tylko Kruczek się do czegoś dotknie to zaraz popsuje. Żyła w zeszłym roku potrenował trochę z Kruczkiem i była klapa na T4S, wrócił do Szturca i od razu było lepiej.

Czyli co Mateja już nie taki genialny?

http://www.skijumping.pl/wiadomosci/15434/Piotr-Zyla-Trudno-to-nawet-nazwac-skokiem/

@dervish

Można być prawie pewnym że po PK w Rena nie będzie żadnych roszad. Jeśli ktoś wypadnie bardzo dobrze to pojedzie do Lahti walczyć o 7 miejsce w PŚ, a jeśli najlepszy będzie powiedzmy na granicy 1 i 2 dziesiątki to szans na dodatkowe miejsce w PŚ mieć nie będzie to znaczy że jest za słaby i też nie pojedzie na PŚ. Chyba że ktoś w Rena 3 razy wygra, to wtedy już Lahti do 7 miejsca nie będzie potrzebne.

Ciekawe czy Miętus był na zgrupowaniu w Ramsau wraz z juniorami. Jeśli nie to znaczy że jest brany w ciemno.

Pavel

O formie tej obecnej tak .... nie jest pewnie dobra , ale to miejsce za Hulą w Niemczech też znaczy że wcześnie nie była ona jakaś wielka. MP czy LPK to słaby wyznacznik.

@pawelf1

Da się bardzo dużo powiedzieć, a przede wszystkim to, że jest bardzo niska. Jeżeli jest słabszy od słabego Huli i jeszcze słabszego Miętusa, nie wspominając o 6 pozostałych, to o czymś świadczy.

Z wypowiedzi trenera wysnuwam wniosek podobny jak Pavel.

Na tę chwilę pierwszym w kolejce jest Krzysiek Miętus. Potwierdzily się pogłoski które do nas dochodzily po pierwszych wewnętrznych kwalifikacjach, że to nie Klimek tylko Krzysiek zajął w nich drugie miejsce za Stefanem.

Mnie równiez zastanawia co dzieje sie z formą Murańki. Nie ukrywam, że wiązałem z nim i wiążę duże nadzieje w tym sezonie.

Wygląda na to, że trzeba uzbroić się w cierpliwość, Nasza ciekawośc z pewnością zostanie zaspokojona podczas pierwszego w tym sezonie konkursu PK. Zresztą kto wie, być może kolejne roszady w składzie zajdą przed PŚ w Neustad i wtedy w kadrze znajdzie się miejsce dla Klemensa. Musi tylko udowodnić trenerowi że jest w formie wyższej niż najsłabszy z kadrowiczów. Mam nadzieję , że przed Neustad i Engelbergiem trener będzie miał czas na kolejną weryfikacje formy kandydatów do kadry.

Najważniejsze , żeby startowali aktualnie najlepsi spośród tych którzy są w dyspozycji trenera. Ta uwaga o dyspozycyjności odnosi się przede wszystkim do juniorów a w szczególności do Bieguna, który prawdopodobnie bez względu na swoja formę odpuści kilka konkursów PŚ przygotowując się do swoich juniorskich imprez.

Pavel

Ja akurat nie czepiam się Ciebie w związku z Hulą ...wiem że nie czepiasz się Huli...... Zwracam tylko uwagę że te 4 miejsce Murańki wśród Polaków w Klingethal było jednak za Hulą .. a to moim zdaniem nie wiele mówi o formie tym bardziej że i o formie Huli nić konkretnego powiedzieć się nie da....na ten moment.

Miętus

Dziwi mnie te zaskoczenie .... Mówiąc o tym przedsezonowym sprawdzianie Kruczek mówił przecież ,że Hula był najlepszy a po nim Miętus.......
@pavel
Może i Murańka był 4 w Klingental ale był za Hulą..... )))))) O czym warto pamiętać.
Co do Murańki . Chyba z jego formą nie było najlepiej . Wnoszę to z tego ,że ojciec Klimka nie robi medialnej afery jak to ma w zwyczaju....... Podczas sprawdzianu pewnie obecni byli wszyscy trenerzy i zawodnicy , więc nie może za bardzo fantazjować by się nie wygłupić ....... co nie oznacza ,że ta forma może wzrosnąć...

@Pytajnik

Byłbyś łaskaw wskazać konkretny post, w którym nawołuję do zastąpienia Kruczka Mateją? Poza tym, trzeba Robertowi oddać, że miał znacznie lepszy pierwszy rok pracy, niż Łukasz.

Pavel

A ja pamiętam ochy i achy nad Mateją po sezonie 2011/2012.I wręcz żądanie twoje,Emila,OjcaMarka,HKSa i jeszcze paru innych osób:"Zwolnić Kruczka,Mateja pokazał kto jest dobrym trenerem,a kto nieudacznikiem co po raz kolejny nie potrafi przygotować zawodników do sezonu".A dzisiaj już tak się nie zachwycasz?

kibic_malysza

W mieszanym na pewno będzie Stoch a co do tego drugiego to pewnie to będzie żyła, kot lub biegun (chociaż nie wiem jak biegun skaczę na skoczni normalnej :P) ale na pewno będzie ktoś z tej trójki i Stoch :D

Tylko nie on

To drugi Hula, czyli jak gorsze warunki to od razu skok na bulę.Wraca stare czyli znów obwożenie Miętusa po skoczniach, a Muranka który sam sobie wywalczył miejsce w PŚ dalej jest kiszony w domu.Hule uratowal nisku numer i huragan pod narty ktory wykorzystalbo pewnie by w skladzie juz go nie bylo.Az strach pomyslec ile skoczyli by w tych warunkach co on, Stoch Zyla czy Biegun.. pozniej moglo to by sie dla nich niezbyt wesoło skonczyc na wypłaszczeniu.
Dobra niech jedzie ten Miętus, wożenia pupili czas zacząć.Do Huli dołączy jego kompan pupilowy.