Kamil Stoch: "Nikt nie ponosi tu winy"

  • 2014-01-03 17:43

Kamil Stoch, mimo fatalnych warunków w drugiej serii treningowej, jest zadowolony z dzisiejszego dnia w Innsbrucku. Nasz najlepszy skoczek przyznaje także, że nie martwi się o prognozy pogody na jutro.

"Najpierw po tym drugim skoku treningowym myślałem, że popełniłem jakiś błąd, jednak gdy pojechałem na górę i obejrzałem analizę to okazało się, że skok był w porządku. Nie był to jakiś szałowy skok, ale był przyzwoity, jednak przy takim przeciągu za progiem jest ciężko. Nie składaliśmy żadnego protestu, nie dyskutowaliśmy z jury, bo po co, przecież się nic nie stało. Jury nie ponosi tu tak naprawdę winy, bo w momencie gdy odpychałem się od belki wszystko jeszcze było w porządku, a gdy dojechałem do progu przyszedł mocny tylny wiatr i nie było szans. Nikt nie mógł tego przewidzieć" - opowiadał po kwalifikacjach Kamil Stoch.

"Ten skok w kwalifikacjach nie był jakiś super, ale był solidny i moje miejsce jest adekwatne do jakości skoku. Jestem zadowolony, bo wykonałem dziś taką dobrą pracę, jaką miałem zadaną przez siebie i trenerów, a więc dzień na plus. Nie obawiam się o jutrzejszą pogodę. Jeśli będzie konkurs to przygotuję się do niego najlepiej, jak potrafię i będę skakał. Jeśli zawody zostaną odwołane to się przecież nie potnę tylko poczekam na następne" - śmiał się skoczek z Zębu.

"Lubię skocznię w Innsbrucku i wolałbym, aby tutaj odbył się konkurs, ale jeśli będą dwa w Bischofshofen to nie będę miał nic do powiedzenia, będzie trzeba pojechać tam i wystartować. Nie skupiam się na rywalu z pary, a jedynie na tym, aby oddać taki skok, na jaki mnie stać i aby wykonać wszystko, co sobie zaplanuję, a resztę czas pokaże" - zakończył Stoch.

Korespondencja z Innsbrucku, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9702) komentarze: (65)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Mikolaj1 weteran

    Justyna Kowalczyk i Kami. Stoch to 2 inne rodzaje typu nie lubię takich ludzi jak stochomanta albo piotr186n co oczerniają Justynę i jadą na każdym kroku i trenera wiedzą co robi Justyna to klasa sama w sobie ja będę jej wdzięczny do końca życia co ona zrobIła tak samo Małyszowi a Stoch to zupełnie inny zawodnik i inna uprawiana dyscyplina można kogoś porównywać z tej samej dyscypliny a nie od dzielnej

  • Stinger profesor

    Będziecie się teraz kłócić o Stocha i Kowalczyk kto lepszy? To polscy sportowcy, ważne żeby oboje zdobywali wszystko co cenne a czy ważne kto z nich będzie miał tego więcej na koniec kariery?

  • Dawid27 początkujący

    Podoba mi się podejście Kamila, który mówił o tym, że nie ma potrzeby protestu. Ja rozumiem, że czasem sytuacje są takie, a nie inne, ale jury stara się wykonać swoją pracę jak najlepiej... no może poza Oberstdorfem w sezonie 2011/2012, gdzie Gregor dostał spóźniony prezent świąteczny od Hofera i innych, nie powinno go być w drugiej serii,a dziwnym trafem celebrował zwycięstwo.

  • hanni005 początkujący
    MSad_

    To prawda, jej osiągnięcia są niepodważalne jednak uważam że Kamil nie musi za wszelką cenę dorównać jej sukcesom tylko stopniowo iść do przodu i realizować swoje założenia a wynik sportowy w końcu przyjdzie - jeśli ktoś uważa że jeszcze nie przyszedł bo przecież ubiegłoroczny tytuł MŚ to wyczyn nie byle jaki.

  • MSad_ profesor
    hanni005 (*7-5.fast-net.pl) 03 stycznia 2014, 19:29

    A czy ten gostek wie dokladnie dlaczego Justyna zrezygnowala z TdS
    co ironicznie nazywa ja gwiazda ktorej trasy nie pasowaly. ?

    Jest mistrzyni i multimedalistka olimpijska, mistrzyni i multimedalistka mistrzostw świata, czterokrotna zdobywczyni Pucharu Świata w biegach narciarskich. Jedna z dwóch biegaczek narciarskich w historii tej dyscypliny (obok Finki Marjo Matikainen), które zdobywały Puchar Świata trzy razy z rzędu. Jedyna zawodniczka, która 4 razy z rzędu zwyciężyła w prestiżowym cyklu Tour de Ski.

    Nie musi nikomu nic udawadniac czy tlumaczyc sie a szczegolnie takim gostkom jak pitus

    A Tobie konkretnie o co chodzi ?

  • MSad_ profesor
    pitus 03 stycznia 2014, 19:08

    Człowieku co ty chcesz od Kowalczyk. Bije w tytułach Kamila na łeb i szyje.
    Nie znasz chyba kulisów sprawy wycofania sie Kowalczyk a żołądek na wierz wystawiasz.
    Marit Bjoergen tez jest beee ?

  • equest profesor
    @TSC

    "On się źle czuje jako ten najlepszy w mediach i kibicach, woli atakować z tyłu."

    Tutaj się z tobą nie zgodzę, trykot lidera PŚ to jest zupełnie nowa sytuacja dla Kamila. On musi po prostu mentalnie przygotować się do takiej sytuacji. Pewne jest, że to duża presja dla niego. Teraz musi się bronić i walczyć o utrzymanie na pierwszej pozycji.
    Sądzę, że szybko się do takiej sytuacji przyzwyczai. Toż to dwa konkursy przed T4S zdobył pierwszą lokatę w rankingu teraz prestiżowy turniej presja jest duża.

    W ubiegłym roku na MŚ na normalnej skoczni było podobnie.
    Na dużej już był psychicznie przygotowany. Efekt znamy.

  • BronBron bywalec
    marro

    Jasne że trzeba patrzeć na pozytywy, ale Kamil rok temu wydawał się być w lepszej formie niż to jest obecnie. Nie wspominając już reszcie kadry, bo to chyba oczywiste. Podium jest moim zdaniem nierealne, przynajmniej do Zakopanego, wtedy już powinno być lepiej.

  • lecho bywalec
    Nie za wcześnie?

    To nie jest aby trochę za wcześnie aby dywagować, że Stoch jest na miejsca 5-7, że Morgi go zaraz przeskoczy itp.?

    Jemu jak na razie do tej pory nie wyszedł _JEDEN_ skok w TCS, a jeden był dobry, ale nie "petadra". Morgenstern w Oberstdorfie też jakoś niesamowicie nie odpalił.

  • anonim
    Kamil

    Ja widze to tak. Kamil nie stracił formy, albo mu po prostu skocznie w Tittise i Engelbergu bardzo leżały, rywale nie byli w dobrej formie lub po prostu reszta PŚ też ma forme. Kamil cały czas kręci się koło miejsc 5-8, czy treningi czy kwalifikacje, wyżej jest wtedy jak on to mówi pójdzie "petarda", ale niestety to zdarza się raz na 6 skoków. Kamil jest ustabilizowany powiedzmy na tego 6 zawodnika PŚ na chwile obecną, więc przy formie Morgiego za długo liderem PŚ nie będzie, ale skoczkiem czołówki jest bez dwóch zdań. Druga sprawa, Kamil nie jest wcale tak mocny psychicznie jak niektórzy uważają... Mówicie, musi być skoro wygrał MŚ, skacząc ostatni w konkursie i wytrzymał. Ale wystarczy przypomnieć co się stało na mniejszej skoczni, jak nie wytrzymał. Po konkursie sam stwierdził : Mój błąd i tylko mój.. czyli warunki nie przeszkadzały, to samo w pierwszym konkursie TSC, była ogromna presja i popełnił fatalny błąd, potem na luzie odpalił. Może tak koszulka lidera wywiera na nim za dużo presję ? Realia są takie, że wszyscy nasi skoczkowie są nierówni oprócz Kamila i Klimka. Możecie mnie hejtować, ale ja dalej uważam, że 5-7 miejsce na tę chwilę to maks. na dzień dzisiejszy Kamila w PŚ, takie są realia, ale jak zdarzą się petardy to może być lepiej. On się źle czuje jako ten najlepszy w mediach i kibicach, woli atakować z tyłu.

  • IceMan10 doświadczony

    Ale gdzie tu lepsza pozycja wyjściowa? Chyba lepiej skakać w warunkach podobnych do czołówki, jak już mają tracić to wszyscy. Ale podobno konkursu w ogóle ma nie być przecież, dla mnie to by i dobre wyjście było bo nie dałbym rady go obejrzeć...

  • eve744 weteran
    IceMan10

    Nawet jak tego nie powiedział to tak mogło być ze skrócił specjalnie, chociaż no oczywiście nie wiemy czy tak było. To mogł być element strategii ale o tym się raczej nie mówi

  • IceMan10 doświadczony

    Jak oglądałem skok Kamila w kwalifikacjach to miałem wrażenie że on na progu wyszedł naprawdę fajnie ale pod koniec jakby brakło powietrza i nie było z czego odlecieć przez co jakby spadł na 122m, a gdyby nie to to poleciał by coś w granicach skoków Fannemela czy Kornilova. Ale jakoś nie potwierdził tego, więc chyba tak nie było. Ale jak dla mnie to był dobry skok.

  • marro profesor

    Dlaczego jutro Kamil moze stanąc na podium?
    1.W ostatnich trzech sezonach gdy Kamil w któryms konkursie PŚ zajmował 7 miejsce to w nastepnym stawał na podium.
    2.Tegoroczny turniej dla Kamila jest podobny do zeszłorocznego:
    2012/13
    Oberstdorf -13, Ga-Pa - 6, Innsbruck - 2, Bischofchofen - 4
    2014/13
    Oberstdorf -13, Ga-Pa - 7, Innsbruck - ?, Bischofchofen - ?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl