PŚ w Zakopanem: Słowenia triumfuje, Polacy tuż za podium!

Puchar Narodów - WISŁA + Zakopane

1 - konkurs indywidualny - 16.01.2014 - WISŁA
2 - konkurs drużynowy ...- 19.01.2014 - ZAKOPANE

1.Niemcy ------- 144-350 = 494 pkt
2.Słowenia -....- 079-400 = 479
3.Austria -.-.-.-- 162-300 = 462
4.POLSKA -..-..- 177-250 = 427
5.Norwegia --.-- 084-200 = 284
6.Czechy ------- 026-150 = 176
7.Finlandia -..-.- 026-100 = 126
8.Włochy -.-..-.- 000-050 = 050
9.Kanada ---.--- 015-xxx = 015
10.Francja -.-.-- 007-xxx = 007
============
00.Rosja --.--.-- 000-000
00.Kazachstan . 000-000
00.Bułgaria -.-.- 000-xxx
00.USA -.-.-.-.-- 000-xxx

000 - bez pkt PŚ
xxx - nie startuje

Polacy w Pucharze Narodów

Polacy w Pucharze Narodów - od sezonu 1999/2000:

1999/2000 ... 6 miejsce ... 530 pkt
2000/2001 ... 6 miejsce ... 260(pkt liczono tylko z konkursów drużynowych)
2001/2002 ... 6 miejsce - 2105
2002/2003 ... 7 miejsce - 1608
2003/2004 ... 7 miejsce ... 702
2004/2005 ... 7 miejsce - 1630
2005/2006 ... 9 miejsce ... 786
2006/2007 ... 5 miejsce - 1785
2007/2008 - 10 miejsce ... 804
2008/2009 ... 8 miejsce - 1574
2009/2010 ... 6 miejsce - 1806
2010/2011 ... 3 miejsce - 3239
2011/2012 ... 6 miejsce - 2638
2012/2013 ... 5 miejsce - 3447
2013/2014 ... 3 miejsce - 2273

Najlepsi w konkursach drużynowych w PŚ 2013/2014

1 - konkurs drużynowy - 23.11.2013 - Klingenthal
2 - konkurs drużynowy - 18.01.2014 - ZAKOPANE

1.Słowenia --.-.-- 400 + 400 = 800 pkt
2.Niemcy --.-.-.-- 350 + 350 = 700
3.POLSKA --.--.-- 250 + 250 = 500
3.Austria ----.---- 200 + 300 = 500
5.Norwegia -...-.- 150 + 200 = 350
6.Japonia -.-.-.-.- 300 + xxx = 300
7.Czechy --.-.-.-- 100 + 150 = 250
8.Finlandia ---.--- 050 + 100 = 150
9.Włochy --.--.--- 000 + 050 = 050
======
00.Szwajcaria --- 000 + xxx
00.Rosja --------- 000 + 000
00.Francja ------- 000 + xxx
00.Korea --.---.-- 000 + 000
00.Kazachstan ... 000 + 000
00.Estonia -.-..-.- xxx + 000

000 - bez pkt
xxx - nie startowali

Indywidualne wyniki zawodników w konkursie drużynowym

Opracował @Aporty (*t02.systemsc.pl)



1.P.Prevc ------------ 275,5 pkt

2.J.Damjan ---------- 267,3

3.A.Wellinger -------- 266,5

4.G.Schlierienzauer - 265,6

5.J.Matura ----------- 264,3

6.K.STOCH ---------- 263,4

7.D.KUBACKI -------- 259,2

8.A.Bardal ----------- 255,9

8.S.Freund ----------- 255,9

10.R.Kranjec -------- 255,6

11.A.Koivouranta --- 254,4

12.T.Diethart -------- 253,5

13.M.Hayboeck ------ 251,8

14.A.Wank ----------- 251,0

15.J.ZIOBRO --------- 250,0

16.R.Freitag ---------- 245,5

17.R.Velta ----------- 243,8

18.A.Fannemel ------ 238,1

19.M.Poppinger ------ 233,1

20.J.Tepes ----------- 232,2

21.D-A.Tande --------226,5

22.L.Hlava ----------- 225,9

23.K.MURAŃKA ----- 225,1

24.D.Bresadola ----- 221,6

25.O.Moutka -------- 221,5

26.A.Hajek ---------- 217,5

27.R.Koudelka ------ 215,7

28.L.Asikainen ------ 212,6

29.S.Colloredo ----- 210,6

30.R.Dellasega ----- 208,9

31.J.Happonen ------ 201,9

32.A.Morassi -------- 191.5



Po uwzględnieniu różnic belek i rekompensat:



1. Tepes Wank Hayboeck Muranka fannemel Hejek Asikainen Dellasega - 11.6.

2. Kranjec Freitag Poppinger Kubacki Tande Koudelka Happonen Morassi -17.4

Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-01-26 16:02:18

Indywidualne wyniki Polaków w konkursie drużynowym

Wyniki Polaków w I rundzie po uwzględnieniu różnic belek i rekompensat:

1.K.Stoch -.-.-.- 132.5m - 135.9 pkt
2.D.Kubacki -..- 131.0m - 135.6 pkt - minus 5.8 = 129.8 pkt
3.J.Ziobro ------ 126.0m - 129.1 pkt
4.K.Murańka --- 118.5m - 116.9 pkt


Wyniki końcowe Polaków po uwzględnieniu różnic belek i rekompensat:

1.K.Stoch -.-.-.- 132.5m i 126.0m - 263.4 pkt
2.D.Kubacki -..- 131.0m i 132.5m - 276.6 pkt - minus 17.4 = 259.2 pkt
3.J.Ziobro ------ 126.0m i 126.5m - 250.0 pkt
4.K.Murańka --- 118.5m i 122.5m - 236.7 pkt - minus 11.6 = 225.1

I grupa -..- 12 i 14 belka startowa - minus 11.6 pkt
II grupa ..- 13 i 12 belka startowa - minus 17.4 pkt
III grupa .. 12 i 12 belka startowa
IV grupa -- 12 i 12 belka startowa

Belka bazowa nr. 12.

jozek_sibek

Nie obraziłbym się gdyby oprócz informacji o belkach była również informacja o wysokości przelicznika. Z matematyka od biedy każdy da sobie radę. Przy okazji dopiero teraz zdałem sobie sprawę, ze w pierwszej serii nie tylko Kamil ale prawdopodobnie i Janek byli lepsi od Dawida. :)

Wyniki drużynowego PŚ w Zakopanem - 18.01.2014

Wyniki sobotniego konkursu drużynowego:

1.Słowenia -....- 1059.6 pkt - 4 miejsce po I serii
2.Niemcy ------- 1047.9
3.Austria -.-.-.-- 1033.0
4.POLSKA -.-.-.- 1026.7
5.Norwegia -...-.- 993.3
6.Czechy --.-.-.-- 952.4
7.Finlandia ---.--- 919.4
8.Włochy --.--.--- 861.6
----------
9.Rosja --.--.--.-- 391.2
10.Kazachstan ... 345.3

Wyniki Polaków w konkursie:

K.Murańka --- 118.5m - 116.9 pkt i 122.5m - 119.8 pkt - 3 i 6 miejsce w grupie I
D.Kubacki -..- 131.0m - 135.6 pkt i 132.5m - 141.0 pkt - 1 i 1 miejsce w grupie II
J.Ziobro ------ 126.0m - 129.1 pkt i 126.5m - 120.9 pkt - 4 i 4 miejsce w grupie III
K.Stoch -.-.-.- 132.5m - 135.9 pkt i 126.0m - 127.5 pkt - 1 i 6 miejsce w grupie IV

I runda:
I,III i IV grupa - wszyscy startowali z 12 belki startowej.
II grupa startowała z 13 belki startowej.

II runda:
I grupa - wszyscy startowali z 14 belki startowej.
II grupa - 14 belka startowa oprócz A.Morassi.
III i IV grupa - 12 belka startowa.

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.

Sobotnie skoki Polaków w Zakopanem - 18.01.2014

Kolejność drużynowa po I serii

1.Niemcy --.-.-.-- 524.3 pkt
2.Austria ----.---- 522.6
3.POLSKA --.--.-- 517.5
4.Słowenia --.-.-- 515.9
5.Norwegia -...-.- 482.4
6.Czechy --.-.-.-- 466.4
7.Finlandia ---.--- 451.6
8.Włochy --.--.--- 445.6
9.Rosja --.--.--.-- 391.2
10.Kazachstan ... 345.3


Wyniki Polaków w I serii:

0.K.Murańka --- 118.5m - 116.9 pkt - 3 miejsce w grupie I
0.D.Kubacki -..- 131.0m - 135.6 pkt - 1 miejsce w grupie II
0.J.Ziobro ------ 126.0m - 129.1 pkt - 4 miejsce w grupie III
0.K.Stoch -.-.-.- 132.5m - 135.9 pkt - 1 miejsce w grupie IV

I,III i IV grupa - wszyscy startowali z 12 belki startowej.
II grupa startowała z 13 belki startowej.

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.

Sobotnie skoki Polaków w Zakopanem

Miejsca Polaków w sobotniej serii próbnej (przed konkursem drużynowym):

1.J.Ziobro -.-.-.-- 2 miejsce
2.K.Stoch ---.---- 7
3.K.Murańka --- 18
3.D.Kubacki -..- 23


Odległości Polaków w sobotniej serii próbnej:

1.J.Ziobro ------ 136.5m - 90.4 pkt
2.K.Stoch -.-.-.- 130.0m - 84.7
3.K.Murańka --- 121.0m - 70.7
3.D.Kubacki -..- 114.5m - 64.7

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Tak było w tym sezonie - Klingenthal - 23.11.2013

Wyniki sobotniego konkursu - odbyła się tylko 1 seria:

1.Słowenia --.-.-- 540.6 pkt
2.Niemcy --.-.-.-- 528.3
3.Japonia -.-.-.-.- 523.6
4.POLSKA --.--.-- 521.1
5.Austria ----.---- 499.8
6.Norwegia -...-.- 461.6
7.Czechy --.-.-.-- 453.3
8.Finlandia ---.--- 452.0
========
9.Szwajcaria -...- 451.6
10.Rosja --------- 440.0
11.Francja ------- 425.4
12.Włochy -..-.-.- 416.4
13.Korea --.---.-- 408.3
14.Kazachstan ... 324.5
---------------
00.USA ---.--.--.--xxx
00.Estonia -.-..-.- xxx

000 - bez pkt
xxx - nie startowali


Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:

1.K.Biegun -....- 4 miejsce
2.P.Żyła ---.--- 12
3.K.Stoch -....- 14
4.D.Kubacki ... 24


Odległości Polaków w konkursie drużynowym:

1.K.Biegun -.-- 141.0m - 139.5 pkt
2.P.Żyła ---.--- 133.5m - 131.9
3.K.Stoch -....- 132.5m - 129.3
4.D.Kubacki ... 123.0m - 120.4


Polacy - miejsca w swoich grupach:

1.P.Żyła ---.--- 2 miejsce w I grupie
2.K.Biegun -.-- 3 miejsce w II grupie
3.D.Kubacki ... 9 miejsce w III grupie
4.K.Stoch -....- 4 miejsce w IV grupie

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.

Wszyscy startowali z 28 belki startowej,ale I grupa ma odjęte - 6.8 pkt ze wzgledu,że Kazach i Koreańczyk skakali z 26 belki startowej.

Tak było rok temu w Zakopanem - 11.01.2013

Wyniki piątkowego konkursu:


1.Słowenia --.-.-- 963.5 pk

2.POLSKA --.--.-- 954.4

3.Austria ----.---- 931.1

4.Niemcy --.-.-.-- 908.4

5.Czechy --.-.-.-- 833.7

6.Rosja --.--.--.-- 831.8

7.Norwegia -...-.- 822.0 - spadek z 3 miejsca po I rundzie!

8.Włochy --.--.--- 781.3

----------------

9.Japonia -.-.-.-.- 396.0

10.Finlandia -..-.- 366.8





Miejsca Polaków w piątkowym konkursie drużynowym:



1.Kamil Stoch --.-.--.-- 01 miejsce

2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 02

3.Piotr Żyła ------------ 04

4.Krzysztof Miętus -...- 27 - startowało 32 zawodników w II rundzie





Odległości Polaków w piątkowym konkursie drużynowym:



1.Kamil Stoch --.-.--.-- 133.0m - 130.6 pkt i 130.0m - 260.1 pkt

2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 133.0m - 137.0 pkt i 127.0m - 252.5

3.Piotr Żyła ------------ 129.0m - 127.6 pkt i 128.5m - 248.8

4.Krzysztof Miętus -...- 118.0m - 110.2 pkt i 108.0m - 193.0





Polacy - miejsca w swoich grupach:



1.Piotr Żyła ------------ 2 i 2 miejsce w I grupie

2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 1 i 4 miejsce w II grupie

3.Krzysztof Miętus -...- 5 i 7 miejsce w III grupie

4.Kamil Stoch --.-.--.-- 1 i 1 miejsce w IV grupie



Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej.



Pierwsza runda:

I grupa - wszyscy startowali z 12 belki startowej.

II,III i IV grupa startowała z 11 belki startowej



W II rundzie wszyscy startowali z 11 belki startowej.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-05-03 23:34:47

Tak było w poprzednim sezonie

Najlepsi w konkursach drużynowych w PŚ 2012/2013:

1 - konkurs drużynowy - 30.11.2012 - Kuusamo
2 - konkurs drużynowy - 11.01.2013 - Zakopane
3 - konkurs drużynowy - 09.02.2013 - Willingen
4 - konkurs drużynowy - 17.02.2013 - Oberstdorf (loty)
5 - konkurs drużynowy - 09.03.2013 - Lahti
6 - konkurs drużynowy - 23.03.2013 - Planica (loty)

1.Słowenia --.-.-- 300 + 400 + 400 + 300 + 150 + 400 =1950
2.Austria ----.---- 350 + 300 + 250 + 350 + 250 + 300 =1800
2.Norwegia -...-.- 250 + 100 + 350 + 400 + 350 + 350 =1800
4.Niemcy --.-.-.-- 400 + 250 + 300 + 250 + 400 + 150 =1750
5.POLSKA --.--.-- 000 + 350 + 200 + 150 + 300 + 250 =1250
6.Japonia -.-.-.-.- 200 + 000 + 150 + 200 + 200 + 100 = 850
7.Czechy --.-.-.-- 050 + 200 + 100 + 100 + 100 + 200 = 750
8.Rosja --.--.--.-- 150 + 150 + 050 + xxx + 000 + xxx = 350
9.Finlandia ---.--- 100 + 000 + 000 + 050 + 050 + xxx = 200
10.Włochy -..-.-.- xxx + 050 + 000 + xxx + 000 + 050 = 100
========
0.Szwajcaria -...- 000 + xxx + 000 + xxx + xxx + xxx
00.Francja ------- 000 + xxx + xxx + xxx + xxx + xxx
00.Korea --.---.-- xxx + xxx + 000 + xxx + xxx + xxx
---------------
00.USA ---.--.--.--xxx + xxx + xxx + xxx + xxx + 000
00.Kazachstan ... xxx + xxx + xxx + xxx + xxx + xxx
00.Estonia -.-..-.- xxx + xxx + xxx + xxx + xxx + xxx

000 - bez pkt
xxx - nie startowali

Tak było 2 lata temu w konkursach drużynowych - sezon 2011/2012

Klasyfikacja 6 konkursów (Kuusamo + Harrachov + Willingen + Oberstdorf + Lahti + Planica):

1.Austria ----.---- 400+350+350+350+400+400 =2250 pkt
2.Norwegia -...-.- 050+400+400+300+250+350 =1750
3.Niemcy --.-.-.-- 250+250+300+250+350+300 =1700
4.Słowenia --.-.-- 200+300+200+400+200+250 =1550
5.Japonia -.-.-.-.- 350+100+250+100+150+150 =1100
6.POLSKA --.--.-- 100+200+100+150+300+200 =1050
7.Czechy --.-.-.-- 150+150+150+200+000+100 = 750
8.Rosja --.--.--.-- 300+050+000+050+100+050 = 550
9.Finlandia ---.--- 000+000+050+000+050+000 = 100
----------------
00.Korea --.---.-- 000+xxx+xxx+xxx+xxx+xxx
00.Kazachstan ... 000+xxx+000+000+xxx+xxx
00.Estonia -.-..-.- 000+xxx+xxx+xxx+000+xxx
0.Szwajcaria -...- xxx+000+000+xxx+xxx+xxx
00.Francja ------- xxx+000+xxx+000+xxx+xxx
00.Włochy -..-.-.- xxx+000+xxx+xxx+xxx+000
00.USA --.--.---.--xxx+xxx+xxx+xxx+xxx+000

000 - bez pkt
xxx - nie startowali

Tak było 3 lata temu w konkursach druzynowych - sezon 2010/2011

Wyniki wszystkich 5 konkursów (Kuusamo + Willingen + Oberstdorf + Lahti + Planica):

1.Austria ------ 400 + 400 + 400 + 400 + 400 =2000 pkt
2.Norwegia ...- 350 + 250 + 350 + 350 + 350 =1650
3.Niemcy -.-.-- 100 + 350 + 300 + 250 + 200 =1200
3.POLSKA --.-- 200 + 300 + 150 + 300 + 250 =1200
5.Finlandia ---- 250 + 200 + 250 + 150 + 100 = 950
6.Słowenia -.-- 150 + 100 + 100 + 200 + 300 = 850
7.Japonia -..-.- 300 + 150 + 200 + 100 + xxx = 750
8.Czechy -.-.-- 000 + 050 + 050 + 050 + 150 = 300
9.Rosja --.--.-- 050 + 000 + 000 + 000 + 000 = 050
9.Francja -.-.-- xxx + xxx + xxx + xxx + 050 = 050
-------------
0.Szwajcaria .. 000 + xxx + xxx + xxx + xxx
0.Włochy --.--- 000 + 000 + xxx + xxx + 000
0.Kazachstan - 000 + xxx + xxx + xxx + xxx
0.Estonia --.--- xxx + xxx + xxx + 000 + xxx

000 - bez pkt
xxx - nie startował

Słoweńcy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Słoweńców, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Robert Kranjec 18 (7 2 9)
2.Peter Prevc 13 (7 0 6)
3.Jurij Tepes 12 (7 0 5)
4.Jernej Damjan 7 (1 1 5)
5.Jaka Hvala 6 (3 0 3)
6.Primoz Peterka 5 (0 2 3)
7.Jure Sinkovec 3 (1 0 2)
8.Rok Benkovic 3 (0 1 2)
9.Peter Zonta 2 (0 1 1)
Matjaz Pungertar 2 (0 1 1)
11.Damjan Fras 2 (0 0 2)
12.Robert Hrgota 1 (1 0 0)
Andraz Pograjc 1 (1 0 0)
14.Igor Medved 1 (0 1 0)
Maja Vitic 1 (0 1 0)
Nejc Dezman 1 (0 1 0)
Katja Pozun 1 (0 1 0)
18.Robert Meglic 1 (0 0 1)
Matjaz Zupan 1 (0 0 1)
Urban Franc 1 (0 0 1)
Samo Gostisa 1 (0 0 1)
Jure Bogataj 1 (0 0 1)
Tepes pozostał na 3. miejscu, Kranjec pozostał na 1. miejscu, Damjan awansował z 5. na 4. miejsce wyprzedzając Hvalę, Prevc pozostał na 2. miejscu.

Niemcy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Niemców, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Martin Schmitt 31 (6 10 15)
2.Michael Uhrmann 31 (6 8 17)
3.Michael Neumayer 22 (5 8 9)
4.Severin Freund 17 (2 8 7)
5.Richard Freitag 16 (2 6 8)
6.Sven Hannawald 15 (5 3 7)
7.Andreas Wank 15 (1 7 7)
8.Christoph Duffner 14 (4 4 6)
9.Dieter Thoma 10 (2 4 4)
10.Hansjoerg Jaekle 9 (4 3 2)
11.Jens Weissflog 9 (2 4 3)
12.Georg Spaeth 9 (2 3 4)
13.Alexander Herr 6 (3 0 3)
14.Andreas Wellinger 6 (2 3 1)
15.Maximilian Mechler 6 (1 2 3)
16.Stephan Hocke 6 (1 1 4)
17.Gerd Siegmund 5 (1 2 2)
18.Ulrike Graessler 5 (1 1 3)
19.Pascal Bodmer 3 (1 2 0)
20.Svenja Wuerth 2 (1 0 1)
21.Ralf Gebstedt 2 (0 2 0)
22.Frank Loeffler 2 (0 0 2)
Joerg Ritzerfeld 2 (0 0 2)
Carina Vogt 2 (0 0 2)
25.Andreas Scherer 1 (0 1 0)
Katharina Althaus 1 (0 1 0)
Karl Geiger 1 (0 1 0)
28.Heiko Hunger 1 (0 0 1)
Andre Kiesewetter 1 (0 0 1)
Tobias Bogner 1 (0 0 1)
Felix Schoft 1 (0 0 1)
Wank awansował z 8. na 7. miejsce wyprzedzając Duffnera, Freitag awansował z 6. na 5. miejsce wyprzedzając Hannawalda, Wellinger awansował z 16. na 14. miejsce wyprzedzając Mechlera i Hockego, Freund pozostał na 4. miejscu.

Austriacy w drużynówkach

Klasyfikacja medalowa Austriaków, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Thomas Morgenstern 53 (34 11 8)
2.Wolfgang Loitzl 43 (21 10 12)
3.Gregor Schlierenzauer 41 (28 9 4)
4.Andreas Kofler 34 (25 5 4)
5.Martin Koch 33 (19 9 5)
6.Andreas Widhoelzl 30 (11 9 10)
7.Martin Hoellwarth 25 (11 6 8)
8.Stefan Horngacher 21 (6 6 9)
9.Andreas Goldberger 19 (5 6 8)
10.Reinhard Schwarzenberger 9 (3 3 3)
11.Andreas Felder 7 (3 3 1)
12.Ernst Vettori 7 (3 2 2)
Heinz Kuttin 7 (3 2 2)
14.Manuel Fettner 5 (4 1 0)
15.Michael Hayboeck 5 (2 0 3)
16.Werner Rathmayr 4 (3 1 0)
17.Christian Moser 4 (1 2 1)
Jacqueline Seifredsberger 4 (1 2 1)
19.Daniela Iraschko 3 (1 1 1)
20.Florian Liegl 3 (1 0 2)
21.David Zauner 3 (0 1 2)
Stefan Kraft 3 (0 1 2)
23.Markus Eggenhofer 2 (1 0 1)
24.Armin Kogler 2 (0 2 0)
25.Stefan Thurnbichler 2 (0 0 2)
26.Christian Nagiller 1 (1 0 0)
Arthur Pauli 1 (1 0 0)
28.Hans Wallner 1 (0 1 0)
Hubert Neuper 1 (0 1 0)
Gunther Stranner 1 (0 1 0)
Chiara Hoelzl 1 (0 1 0)
32.Richard Schallert 1 (0 0 1)
Franz Neulaendtner 1 (0 0 1)
Florian Schabereiter 1 (0 0 1)
Manuel Poppinger 1 (0 0 1)
Thomas Diethart 1 (0 0 1)
Hayboeck awansował z 16. na 15. miejsce wyprzedzając Rathmayra, Poppinger po raz pierwszy stanął na podium i dało mu to 32. miejsce, Diethart po raz pierwszy stanął na podium i dało mu to 32. miejsce, Schlierenzauer umocnił się na 3. miejscu.

Wszystko co złe to na Kamila;(

Ech,nie łatwo być liderem drużyny,zwłaszcza w takim pełnym "hejterów" kraju....
Jak już musimy szukac winnego to Klimek oddał najsłabsze skoki.
Dawid z kolei chyba czuje dodatkową motywację i odpowiedzialność przy konkursach drużynowych,bo wtedy zawsze skacze lepiej.

I znowu przyczepię się do transmisji,ktoś z TVP powinieni zajrzeć na te stronę i przeczytać co widzowie sądzą o przeprowadzaniu wywiadów(jeszcze ciągle na ten sam temat;) w czasie dekoracji albo skoków zagranicznych rywali.Kibice pod skocznią są w lepszej sytuacji,niestety przed tv (albo komputerami;) są "skazani" na widok mordy Kurzajewskiego,Tajnera,papy Kota czy Szczęsnego zamiast zobaczyć Słoweńców na podium. W tle gdzieś słychac hymn Słoweni,a powinna być w tym momencie cisza jak na Mazurku.To samo było w Wiśle,jak już wygrał ten Wellinger zasłużenie czy niezałużenie,to jednak chciałam go zobaczyć na podium ( zwłaszcza,że jest na co patrzeć;););) i wysłuchac nawet z ciekawości hymnu Niemiec.

dervish

Nie ograniczam się do samych punktów (okres samych polskich konkursów byłby za krótki) przy wyborze pozostałej dwójki
Odsyłam do mojego wpisu z 22:11, ale dodałbym jeszcze jeden czynnik:
ten kto ma trochę więcej pkt mógłby nie pojechać jakby sporo tych punktów natrzaskał na loteryjnym konkursie co wypaczało by hierarchię. Nadto warto też przy wątpliwościach odwołać się do kryterium bezpośrednich pojedynków.

Wracając do rywalizacji Murańka-Kubacki:
Czy Murańki nie stać na podium? Jakby zrobił takie skoki jak w czwartek rano, to na 90 % by zrobił podium. To było niedawno-trzy dni temu...Za nim przemawia tez potencjał maksymalny
2.Czy Murańka nie jest w stanie regularnie skakćc na poziomie drugiej dziesiątki i być nie do wyjęcia w składzie drużyny? Jest- tak skakał w dwóch pierwszych konkursach T4S. Czy jest jakaś przesłanka że nie byłby w stanie tego powtórzyć w lutym? Nie nie ma - patrz pkt 1 , ostatnie super skoki oddał niedawno a wiec nie jest ,,pożegnany z formą", najwyżej obniżyła mu się dyspozycja dnia
3.Czy Murańka zawala drużynówki w PS. To dlaczego tak super skakał w Lahti 2011? to był jego najlepszy konkurs w tamtym sezonie
4.Czy Murańka czasem nie jest pewniejszy od Kubackiego przy wietrze z tyłu? Jest to widać na wielu przykładach. Kiedyś Kubacki przeskakiwał zły wiatr, a teraz zly wiatr bardziej mu nie służy

ajajajajaj

Jak czytam te wasze komentarze to czasami żołądek się przekręca. Kiedyś trenowałem skoki narciarskie ale z powodów zdrowotnych musiałem zaprzestać tak mocnej aktywności. Nie wiecie jak to jest od strony technicznej jeśli chodzi o poszczególnych zawodników. Ktoś pisał że Murańka nie da rady dojść do poziomu podium. A ja mu odpowiadam on ma potencjał na wygrywanie natomiast nie wiem czy seryjne czy od czasu do czasu. Jego talent rozwinął się na 65%. Technicznie jest na 90%, fizycznie mniej na dzień dzisiejszy za bardzo wklęsły kąt natarcia i zbyt szybko przemieszcza biodra w trakcie wyjścia z progu. Nie wiem co trener realizuje ale mam wrażenie że uparcie coś mu każe stosować od około 3 tygodni bo Klimek ciągle w ten nietypowy sposób przemieszcza się na progu. Możliwe że jak dojdzie do odpowiedniego ułożenia trener zmieni mu jedną rzecz i wtedy lepiej to będzie wyglądało. No ale tu wam zdradziłem jedną tajemnicę, że tak właśnie są trenowani zawodnicy z konkursu na konkurs, mają za zadanie stosować pewne elementy a potem część z nich jest zmieniana albo jeden i to powoduje że dochodzą do optymalnej formy. Dokładnie tak samo jest z nauką na rowerze z 4 kółkami, 3 a potem tylko na dwóch. To jest jedna z wielu rzeczy które widze po chłopakach. Jeśli będziecie zainteresowani mogę wam opisać pozostałych w jakiej mniej więcej formie się znajdują. Mniej więcej bo nie ma odczytów parametrów biomechanicznych i wydolnościowych. Pozdrawiam.

dervish

napisałem- żadnych składów na konkretne konkursy Soczi bym nie wystawił bo o tym zadecydują treningi. Jakbym np sobie wyobraził że Ziobro straci formę to bym go nigdzie nie wystawił w Soczi, ale to trochę wróżenie z fusów
Natomiast cały skład nominował bym tak że przy 2 wolnych miejscach brał bym pod uwagę kryteria, które wymieniałem wczoraj czy przedwczoraj pod innymi newsami, tak aby było sprawiedliwie, z pkt w całym okresie kwalifikacyjnym. A nie że sobota ważniejsza np od czwartku czy nawet od niedzieli i zapominamy o wszystkich startach wcześniejszych od Engelbergu.
Biegun ma najwiecej pkt PS, ale to przypadek taki, że on generalnie od początku grudnia jest pożegnany z formą . I to jest ten przypadek braku ,,aktualnej formy' bo trwa 1,5 miesiąca. Muranka zas taką extra formę zaprezentował w czwartek rano a poprzednio jednak niedawno bo 1 stycznia.

pepeleusz

Ale nie odpowiedzialeś na pytanie.

Najlepiej podaj jakie składy wystawiłbyś gdybyś był na miejscu Kruczka według stanu na dzień dzisiejszy?
Nie ma co gdybać co będzie za 3 tygodnie. decyzje trzeba podjąć dziś i weź pod uwagę że na olimpiadzie nie chodzi o sumę punktów zdobytych we wszystkich konkursach. Na olimpiadzie liczy się walka o medale.

Ciekawy jestem ile startów olimpijskich zaliczyłby Klimek gdybyś był trenerem kadry.

,,i tak zadecydowałaby forma na treningach olimpijskich''- no właśnie i nasz potencjalny nr 2 może być nr 5 a nr 5 nr...1- tak tak, chociaż to by oznaczło brak superformy Stocha.
Co do reszty nie moge sie zgodzić.
Żądnych większej specyfiki trzech konkurencji olimpijskich nie ma, Zresztą Murańka lepiej radzi sobie na mniejszych niż większych skoczniach.
Kubacki jak skakał dobrze w drużynówkach to dlatego że miał dobrą forme lub dyspozycje dnia albo że nie popsul mimo że mógł popsuć (jak w listopadzie przy db formie), a nie to że presje znosi.
A Kubacki dalej w Zakopanem nie zrobił takich petard jak Murańka rano w czwartek- jak by nie miał formy to by tak nie skoczył. Jeśli mu sie pogorszyła z dnia na dzień to i z dnia na dzień moze powrócić (dyspozycja dnia). Co innego jakby jej nie miał cały styczeń

pepeleusz

Zaznaczyłem ze z ostatecznymi werdyktami trzeba poczekac do jutrzejszego konkursu.

W swojej długiej wypowiedzi chciałem przedstawic pewna filozofię nazwijmy ja :olimpijską".

Jeżeli nominacje dostanie Klemens a w domu zostanie Dawid to nie będę rozczarowany. Cenie ich obu i każdy z nich ma swoje zalety ale nade wszystko ufam w fachowość Kruczka i dlatego jego wybór uznam za najlepszy.

No dobrze. Zacznijmy z innej strony.

Załóżmy że Klemens dostaje nominację. Powiedz mi według stanu na dzień dzisiejszy do którego konkursu byś go wystawił.
Wiadomo ze i tak zadecydowałaby forma na treningach olimpijskich, ale postaw się w roli Kruczka on dezyzje musi podjąć dziś.
Tu nie chodzi o zabranie 5 najlepszych w rankingu PŚ tylko o 5 najbardziej przydatnych do 3 konkretnych konkursów z których kazdy ma inna specyfikę.

Nie ma zadnej watpliwości ze Klemens jest obecnie naszym skoczkiem nr 5.
Ale mozna również zaryzykować stwierdzenie, ze na razie w żadnej specjalnosci nie łapie się do pierwszej czwórki.

Dawid to w chwili obecnej nr 6-7 w polskich skokach ale w niektórych specjalnosciach zgłasza aspirację do pierwszej 4.

Jego atuty to:
- ewidentnie wzrastająca forma (świadczy o tym dosyć duza liczba bardzo dobrych skoków w ostatnim okresie biorę tu pod uwagę również treningi, obraz ten jest mocno zaciemniony przez kilka bardzo nieudanych ważnych skoków). U Klimka tych super petard ostatnio było znacznie mniej ale też znacznie mniej było skoków wybitnie nieudanych.

- potencjał medalowy - tutaj Dawid zdecydowanie góruje nad Klimkiem mozna powiedziec że jest nieobliczalny i w kazdej chwili stac go na oddanie dwóch bardzo dobrych skoków i zakręcenie sie w okolicach podium jak również stać go na zawalenie konkursu, Klimek natomiast jest bardzo przewidywalny w swojej stabilizacji, ponizej pewnego solidnego poziomu praktycznie nie schodzi ale również pewnego poziomu raczej nie przeskoczy mam tu na mysli poziom który dawałby mu szanse na powalczenie o medal indywidualny.

- umiejętność radzenia z presją w konkursach drużynowych Dawid udowodnił, że chyba lepiej sobie z tym radzi niż Klimek, chociaż Murańka również ma na swoim koncie kilka bardzo dobrych występów w drużynie.

- predyspozycje do konkursów na skoczni normalnej - Dawid to aktualny Mistrz Polski, również na ostatnich MŚ pokazał ze jest w stanie walczyć o medal w tej specjalności, tam zjadła go trema i w rezultacie zepsuł jeden skok konkursowy ale nie zawsze musi tak być. Liczy się potencjał.

jeszcze co do Klimka i jego miny: może to nie chodziło wcale o to, że nie cieszyl się z wyniku Dawida tylko załamał się tym, że mu jakoś za specjalnie nie poszło? W Wiśle w konkursie minę miał taką samą, jakby sie miał popłakać. Wiadomo że IO to jego marzenie, może za bardzo chce, bo liczył na to że pojedzie, a teraz miejsce mu się oddala..

@ Szalony

Jak dla mnie pewniakiem jest tylko Stoch, bo jako lider PŚ nie może nie jechać. Natomiast reszta to sprawa otwarta. Jeśli Kot będzie 30, a Murańka 10 to wiadomo, że Kot żegna się z IO. To samo z każdym innym. Kubacki tez nie jest pewniakiem. Jeśli jutro przy tylnym wietrze, a taki się zapowiada będzie latał jak worek ziemniaków to nikt go nie zabierze. I nie twierdzę, że taki wiatr pomoże Murańce, czy Ziobrze. Prędzej pomoże Żyle i Kotowi.

dervish

Trend to niby ma byc trend z dnia na dzień i ostatni dzień liczy sie bardziej tak?
To Kubacki miał teraz trend z 28 na 7 miejsce a Murańka regres z 18 na 23.
Jeśli jutro Kubacki będzie 8, Muranka 22 to trend wzrostowy zanotuje Murańka (z 23 na 22) a regres Kubacki (z 7 na 8). Tak? Sprowadzam to trochę do absurdu, bo tak naprawde to na trend trzeba wziąć co najmniej 2-3 tygodnie a nie jeden konkurs w którym komuś podwiało a drugi miał tylko pod wiatr.

Murańka też zanotuje w poslkich konkursach trend wzrostowy w perspektywie 3 tygodni bo w Bischo i na lotach miał dołek i zaledwie 3 pkt w 3 startach. Kubacki tak czy inaczej będzie mial trend bo z poziomu zero pkt (od 22.12 do 15.01) nie można zanotować regresu. To co dla Murańki lepiej byłoby gdyby zerował w T4S, bo teraz miałby lepszy trend?

@dervish

Chyba pierwszy komentarz jaki dzisiaj czytałam, z którym zgadzam się niemal w stu procentach. Niemal, bo zmieniłabym trochę Twoje składy na poszczególne konkursy. Jak dla mnie Kubacki jest pewniakiem na normalną skocznię. A w drużynówce do rezerwy spada strasznie ostatnio nieregularny Żyła. Chociaż nie zdziwiłabym się, gdyby o medal drużynowy walczył sprawdzony skład z Predazzo (o ile Dawid w ogóle dostanie nominację olimpijską)

Wiadomo już że w Sapporo nie wystartują Stoch, Schlierenzauer i Morgenstern.

Wystartują na pewno Kasai, Prevc i Ammann.

Pytanie jeszcze co zrobi Bardal? Jeżeli nie pojedzie jego szanse na KK zmaleją ale jeżeli pojedzie i odrobi trochę punktów w PŚ i przybliży się do KK to może mu medal IO odpłynąć bo jak widać forma u niego jest jednak trochę gorsza niż do Oberstdorfu.

Tak więc Kamil Stoch może po Sapporo dalej być liderem PŚ dlatego że czym więcej dobrych skoczków tym mniej punktów zdobędą bo sobie nawzajem pozabierają.

Prevc, Kasai i Ammann faworyci do podium i zwycięstwa ale do faworytów na pewno trzeba będzie doliczyć Ito i Takeuchiego. Myślę że Matura może znowu tam odpalić a i nie można zapomnieć o takich jak Kranjec, Damjan czy wcześniej wspomniany Bardal bo jeżeli pojedzie będzie pewnie bił się o wysokie lokaty.

@pepeleusz

Nie jestem psychologiem, więc Ci tego nie powiem. Może Kubacki się za bardzo usztywnił, widząc co wyprawia Klimek? Może poczuł : o rany, on mi odjeżdża, muszę go gonić! No i z takim podejściem, chciał za bardzo na siłę coś poprawiać w skokach, sprawiać żeby były one lepsze, okazalsze, niż choćby te niezłe próby na treningach, które wskazywałyby na to że jest w niezłej formie. A wychodziło w drugą stronę. Może Klimek skakał luźno, po prostu robił swoje.
Może teraz role się odwróciły. Na luzie skakał Dawid, a Klimek za bardzo się spiął.

Może, może, może. Nie twierdzę że tak jest, to przypuszczenia. Komentuję fakty i coś jednak jest na rzeczy - w ostatnich czterech drużynówkach w których startował Kubacki, w trzech był najlepszym lub drugim naszym zawodnikiem. W drużynówkach jest po prostu mocny.
Tak jak mówiłem - warto jeszcze poczekać do jutrzejszego konkursu. Wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.

@ Stinger

Ja tylko wciąż się dziwie jak przez tyle lat można dalej szukać kąta odbicia i ułożenia w locie? A nikt mi nie wmówi, że dla jednego zawodnika są dwa kąt, których jeszcze znaleźć nie można.

Podobnie sprawa się ma z prędkością najazdu. To są techniczne rzeczy, które zmieniać może tylko trener. On ma materiały i powinien wyciągać z nich wnioski. Przyjmijmy, że odchyl wynosi 10 stopni. Więcej nie może, bo to by była parodia. No to mamy 20 skoków na znalezienie prawidłowej pozycji, ponieważ jest kąt wybicia i ułożenia w locie.
Oraz pozycja dojazdowa i moment przyjęcia pozycji w locie.


Czy przez sześć lat nie dało się tego zrobić? Sześć lat? Tych 20 skoków?

Ja bym lepiej chłopaka wyszkolił. Oddawałby skoki pod różnymi kontami i złapałby ten optymalny, ale tu widzę, że Kubacki i wielu innych trenują się sami, sami szukają.

niby przegrana tak

chce zaznaczyć jedna rzecz oto z druga seria walka o podium shlirus zjedza z belki skacze 132m -5.1pkt za wiatr niby pod narty ...jedziemy dalej na belkę siada Kamil co się dzieje w tej chwili dlaczego Kamil jest przetrzymywany na belce?...otóż jesteśmy na plusie 0,2pkt przed skokiem shlirusia przetrzymywanie Kamila na belce zaznacze bylo celowe czemu?...poniewaz gdyby kamil z ta forma jaka ma teraz przy tym wietrze skoczyl by dalej niz gregor lecz nie moze byc tak aby austri niebylo na podium kamil skacze w takich warunakch ze ma do noty dodane 2,3pkt ale tylko 126m wiec jedno powiedzcie mi jak mozna jawnie robic takie rzeczy shlirus moze jechac a kamila w tych warunakch nie monza puscic tylko czekac az sie pogorsza zeby skoczyl mniej i austria na podium ja jako kibic i obywatel tego panstwa domagam sie aby w pokoju pana mirana tepesa przyjego monitorku ktory pokazuje odczyt miernika wiatru na monitorku chce miec staly podglad z kamery na telewizorze w domu abym wiedzial w jakich warunakch naprawde skacze dany zawodnik inaczej nazwe to jawnym i zamierzonym czynnikiem manipulacji wynikow czyli jedna wielka mafia austrii.

Moim zdaniem

Moim zdaniem ktoś powinien spróbować bardzo poważnie popracować z Dawidem Kubackim, bo talentu i mocy to akurat temu skoczkowi nie brakuje. Psychika to również chyba jego mocna strona. Patrząc na trajektorię jego lotu, przynajmniej na odcinku 2/3 skoku odnoszę wrażenie, że powinien lądować jakieś 5 metrów dalej od skoczka zajmującego drugie miejsce na podium. Wierzę, że tak już niedługo będzie.

Maikel

Zgadzam się. Prevc jest coraz mocniejszy. Pierwszy zimowy periord to takie spokojnie dochodzenie do dobrego poziomu, nie był nawet w pierwszej dziesiątce PŚ. TCS już dobry a od Kulm jego forma jest bardzo dobra. Skacze świetnie i teraz jest nie tylko jednym z faworytów do medali IO ale i do zdobycia KK. Skacze równo i daleko.

W Wiśle pokazał że jest teraz najmocniejszy przeskoczył skocznię i tylko dzięki źle ustawionej belce nie wygrał tego konkursu z wielką przewagą.

Teraz jego forma jest coraz lepsza, pytanie brzmi czy wytrzyma do Soczi? Według mnie tak, kto jak kto u Słoweńców ale on myślę że spokojnie wytrzyma tym bardziej że mimo świetnej formy wydaje się że jeszcze ma tendencje wzrostową i to nie jest najwyższa forma jaką może prezentować.

Michał

Nie rób z Lepistoe boga trenerów a z Kruczka jakiegoś leszcza ok?

Wiem, że Fin to jeden z najlepszych trenerów świata ale on też trenował naszą kadrę i z nikim sobie nie poradził oprócz Małysza ...

... a Kruczek nie dał sobie rady z Małyszem ale z innych zrobił świetnych skoczków, Stoch czy świetną drużynę walczącą o medale największych imprez.

Tak więc to pokazuje że obaj trenerzy są bardzo dobrzy i nie umniejszaj zasług jednego.

No proszę jakich to nowych, ciekawych rzeczy można się dowiedzieć o sobie samym od anonimowych gości.

No śmiało panie ???, może jeszcze coś tu pan dopisze, bardzo jestem ciekaw pańskiej rzeczowej i jakże trafnej opinii. Domyślam się, że jest pan wspaniałym psychologiem, który z jednego zdania potrafi wysnuć wniosek jaki numer buta ma jego rozmówca. "Skomentuj coś na skijumpingu, a powiem ci jakim jesteś człowiekiem" - coś wspaniałego. Jak można posiąść taką umiejętność?

@dejw- większa presja ma powodować mniejszy stres u Kubackiego?
Potrzebuje większej mobilizacji ?A jak skakał indywidualnie od T4S to małą miał mobilizację jak mu Murańka odjechał i musiał sporo odrabiać?
@yyy- to popatrzmy na treningi Murańki w Wiśle - to był wyższy poziom niż dzisiejszy Kubacki z wiatrem. Czy nie odzwierciadlały tendencji wzrostowej Murańki po Bischofschofen i Kulm? Zaliczmy Kubackiemu te 30 wirtualnych pkt za drużynówke i tyle. Nie uzasadniajmy żadnych tendencji u Kubackiego bo u Murańki po Bischo i lotach tez jest tendencja wzrostowa.

Akurat Kubacki w drużynówkach skacze dobrze i tutaj faktycznie przyczepić się nie można. Dawid rok temu na MŚ był świetny i pomógł bardzo w zdobyciu tego medalu. Indywidualnie nie błyszczał ale drużynowo już tak.

Swego czasu takim skoczkiem u nas był Stefan Hula, który też indywidualnie potrafił wszystko popsuć ale drużynowo zawsze solidnie a czasami więcej niż dobrze jak chociażby na MŚ w Libercu (jak dobrze pamiętam) gdzie był lepszy i od Stocha i Małysza, wtedy można było tylko żałować że Kamil z Adamem nie skakali tak dobrze jak powinni ...

Kubacki jest dowodem na to jakim trenerem jest Kruczek.

Jak można przez tyle lat nie ustalić pozycji dojazdowej?
Przecież teraz nie robi się tego na chybił trafił.
Wszystko da się ustalić z dokładnością do 0.00000001 po przecinku.

Nie rozumiem tych wiecznych poszukiwań dojazdu, kątu odbicia itp.
Pan Kruczek chyba nie chce by Kubacki był lepszy od Stocha i olewa temat, który Lepistoe załatwiłby w dwa tygodnie.

Kiedyś Małysz się poprzestawiał i latał dokładnie tak jak Kubacki wysoko i blisko, Lepisto w dwa tygodnie go wyprostował i Małysz zaczął nokautować rywali.

Nie rozumiem dlaczego tak wielu "kibiców" najeżdża na Kamila twierdząc, że to przez niego przegraliśmy podium. Drużyna składa się z 4 zawodników a nie jednego, który ma ciągle odrabiać straty. 4 miejsce nie jest miejscem złym a do Sochi zawsze można coś poprawić i pewnie o to chodziło dziś trenerowi - żeby przetestować naszych zawodników i mieć pełen obraz tego, jak każdy z nich radzi sobie z presją. Na pewno dokona jutro słusznego wyboru. Dziś zawiniły trochę warunki, trochę stres no i na pewno jakieś drobne błędy. Jutro konkurs indywidualny w którym także możemy spodziewać się wielkich emocji. Zawody w Zakopanem są bardzo ważne, jednak nalepsze ma przyjść na igrzyska więc... spokojnie.

Wracając do Dawida Kubackiego to muszę powiedzieć że Dawid wreszcie zaczął lepiej lądować. Sam mówił że ostatnio nad tym pracował i teraz widać jakie są efekty. Dawid już ładnie ląduje i dzisiaj noty dostał dobre, a nawet bardzo dobre jak w pierwszym skoku.

Trochę Kamil Stoch zaczął gorzej lądować np w Wiśle ale widać było że tam walczył o każdy metr, świetny stylista a więc o jego lądowanie w Soczi się nie obawiam. Raczej w tym elemencie Kamil powinien spokojnie zyskać nad rywalami niż stracić.

@pepeleusz

A niewykluczone. A jak to było na MŚ? Na małej skoczni skakał na treningach tak wspaniale, że zaczęto nawet nieśmiało przebąkiwać o medalu. Na pewno były to skoki na TOP10. W konkursie była klapa.
Lepiej było na dużej skoczni.
Ale już w drużynówce oddawał skoki świetne, miał zdecydowanie największy (zaraz po Stochu) wkład w medal.
Podobnie było w drużynówce w Willingen w zeszłym sezonie.
I podobnie jest teraz. W zawodach jakoś zupełnie nie może się przełamać.

To nie jest zresztą odosobniony przypadek. Wank - ja sobie nie przypominam aby w ostatnich sezonach zawiódł, gdy był wstawiany do drużyny. Ma już medale IO, MŚ i MŚwL w drużynie i w żadnym z tych konkursów nie można powiedzieć że był "tym czwartym, byle nie zepsuł". A w indywidualnych startach bywa że w ogóle nie zdobywa punktów, albo plasuje się po trzecich dziesiątkach.

Może i na niektórych zawodników właśnie bardziej działa ta atmosfera konkursów drużynowych, bo wiedzą że skaczą dla drużyny, a nie dla siebie. I wtedy jest jakaś większa mobilizacja.

pepeleusz

Dejwa nie należy akurat traktować poważnie, to najbardziej zacietrzewiony forumowicz, który słynie z megalomaństwa i obrażania słabszych skoczków. A propos Kubackiego.Wytyczne PZN mówią o progresie formy.Ok, możesz mówić o tych magicznych 3 punktach, natomiast nie sposób nie zauważyć, że Kubacki miał ostatnio sporo udanych skoków w treningach (Kulm) czy seriach próbnych (Bischofshofen).A to, że nie potrafił tego przełożyć na konkurs to inna sprawa...

Może spróbujmy na przykładzie.

Wyobraźmy sobie, że Kamil Stoch i Dawid Kubacki rywalizują w konkursie indywidualnym. Konkurs rozpoczyna się z belki 12. Kamil Stoch skacze z belki 12. Dawid Kubacki skacze z belki 13. W takiej sytuacji Dawid Kubacki otrzymałby -5,8 pkt za belkę. Prawda?

W konkursie drużynowym doszło do takiej sytuacji, jednak punktacja FIS tego nie uwzględnia. Jeśli chcemy uczcicie porównywać Dawida Kubackiego i Kamila Stocha, musimy od noty Dawida Kubackiego odjąć 5,8 pkt. Nota Dawida Kubackiego za pierwszy skok jest więc równa:

135,6 - 5,8 = 129,8 pkt

Teraz wyobraźmy sobie, że konkurs indywidualny rozpoczyna się z belki 12. Dawid Kubacki skacze z belki 12. Kamil Stoch także skacze z belki 12. Do ich not nie dodajemy ani nie odejmujemy więc punktów za belkę. Prawda?

W konkursie drużynowym doszło do takiej sytuacji, jednak w środku grupy Dawida Kubackiego obniżono belkę. Dlatego Dawid Kubacki ma za ten skok +11,6 pkt. Jest to +11,6 pkt względem jego rywali w grupie, a nie względem Stocha. Jeśli chcemy uczciwie porównywać Dawida Kubackiego i Kamila Stocha, musimy odjąć od noty Dawida Kubackiego 11,6 pkt. Nota Dawida Kubackiego za drugi skok jest więc równa:

141,0 - 11,6 = 129,4

Nota Dawida Kubackiego za dwa skoki wynosi:

129,8 + 129,4 = 259,2 pkt

Nota Kamila Stocha za dwa skoki wynosi:

135,9 + 127,5 = 263,4 pkt

Kamil Stoch ma wyższą łączną notę niż Dawid Kubacki.

To takie proste.

Transmisja z zawodów...

Po pierwsze: Nareszcie komentował transmisję ze skoków narciarskich Pan Włodzimierz Szaranowicz, który jest moim zdaniem najlepszym komentatorem sportowym.
Po drugie: Dlaczego TVP 1 pokazuje reklamy, kiedy na Eurosporcie już w tym czasie jest transmisja z zawodów, pokazywane są tabele z warunkami panującymi na skoczni, składem jury, czy przedstawiane są składy drużyn z poszczególnych krajów. To jest telewizja publiczna, ludzie płacą abonament, zawody są w Polsce, to według mnie powinni tak to wszystko przewidzieć, żeby zacząć transmisję z zawodów o czasie.
Po trzecie: Szkoda, że jednak w konkursie nie wystąpiła nasza medalowa czwórka, ponieważ Piotr Żyła i Maciej Kot być może lepiej wypadliby od swoich młodszych kolegów i nasza drużyna byłaby na podium.
Po czwarte: Gdyby to ode mnie zależało na Zimowe Igrzyska Olimpijskie
w Soczi pojechaliby Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciek Kot, Dawid Kubacki oraz Jan Ziobro.
Po piąte i ostatnie: Jutro dwóch naszych skoczków na podium???

@asd

To jest żenujące, ale ludzie to kupują. A skoro coś takiego się po prostu opłaca i nabija kieszenie, to się z tego nie rezygnuje.
Jak najwięcej sprzedać, podsycać atmosferę, wywindować oczekiwania do maksimum, a potem jak nie wyjdzie to zjechać, zrównać z błotem - to też się przecież sprzeda...

@Xellos

Jeśli o mnie chodzi, to nad indywidualnym zwycięstwem się nie upieram. Patrzę na sytuację z perspektywy kibica obecnego na skoczni, gdzie tak na dobrą sprawę ciężko o ana.lizę (ach, ta cenzura) kompensacji za belki i wiatr, gdy wszędzie dookoła roznosi się ogłuszający huk trąb ;)

Michał

TO powiedz kto dzisiaj by wygrał zawody jak bysmy go potraktowali jako konkurs indywidualny według Ciebie co???

@ Romek

Kto powiedział, że tej racji nie miałem? Przecież zostaję przy swoim, a nie przy spiskach z onetu z koniecznością dodania punktów do zbilansowanej już klasyfikacji.

@ kibicSN

Mam przeczucie, że Kubacki będzie jutro dużo gorszy od Murańki, bo dziś wyczerpał swój limit na wiatr pod narty. Jutro poleci jak worek ziemniaków czyli jak zwykle i tyle będzie po ochach i achach na jego temat. Co do Murański natomiast wszystko jest możliwe. Jutro może być w trzeciej dziesiątce, ale równie dobrze może być w pierwszej siódemce. Zobaczymy.

@Michał

Załóż stały nick i napisz tą samą głupotę. Wtedy pogadamy i Cię zapamiętamy.

Bo na razie sprawa jest jasna. Jak się w końcu skapniesz jakie kretynizmy wypisujesz, to po prostu znikniesz ze wstydu albo będziesz pisać pod innym nickiem.

to co robi po raz kolejny tvp i jej pseudo dziennikarze to zenada - zamiast dac skupic sie zawodnikom na spokojnych skokach i wewnetrznej spokojnej rywalizacji to na sile podsycaja na kazdym kroku atmosfere paralizujacej konkurencji, wieczne prowokacyjne pytania zawodnikow kto jedzie a kto nie, ukladanie skladu zamiast trenera, takie tanie szukanie sensacji i podsycanie niezdrowej atmosfery, im wiekszy szum tym wieksze zainteresowaniewg nich, tyle ze dla mnie to jest zanujace.

Muranka dzisiaj został dziś skrzywdzony.
Nie tylko przez wiatr i kiepskie warunki jakie miał ale i też przez TVP którzy go w bezczelny sposób olewają.Tak z Kubackiego robią mistrza skoków jeszcze przed Zakopanem w Wiśle zrobili pewniaka na Igrzyska.I TVP skutecznie na Kruczku robi presje zeby jednak Kubackiego zabrał na Igrzyska.Ale licze ze trener nie ugnie sie pod presja TVP i nie poslucha Kurzajewskiego i innych znawców.Kurzajewski mówił dziś że Muranka zawalił 1-szy skok, bo patrzyl tylko na metry a nie na warunki w jakich skakał.Ale to wiadomo ze celebryta który nie ma pojęcia o sporcie a z Kubackiego robił mistrza tej dyscypliny sportu.

@fanskoków

Tu rozchodzi się o rzetelność i poprawność przekazania informacji.
Jeśli już decyduje się na publikację nieoficjalnych wyników zawodów, to należy to zrobić z głową. Wyniki podane na stronie są błędne, więc zwracamy na to uwagę. I tyle, a ty sobie od razu dośpiewujesz że robimy to bo nie doceniamy skoków Dawida....
A jeśli ktoś tego nie rozumie, to powinien cofnąć się do szkoły podstawowej.

Odnośnie miny Murańki i tego twojego bezczelnego i propagandowego bełkotu - pominę to minutą ciszy. Może tylko tyle: wiesz co oznacza słowo hipokryta?

Co do składu na IO

Pewniakiem jest Stoch i jak dla mnie tylko on może się pakować na obecną chwilę. o pozostałem 3 miejsca i 1 rezerwowe walczą Klimek, Kot, Żyła, Ziobro i Kubacki. Biegun się nie liczy. Oczywisty wybór to Ziobro i jak dla mnie Klimek, są w tej chwili w dobrej formie. Martwię się o resztę składu. Kot nie błyszczy. Ok tydzień temu 10, ale wcześniej to jedynie trzecia dziesiątka. Żyła kombinuje z dojazdem, za dużo pije i reklamuje orange, co sprawia, że nie może w 100% skupić się na treningu i takie tego efekty. Prezentuje się jednak lepiej niż Kot. O Kubackim mi trudno mówić. Niby dziś zabłysnął, jednak wcześniej to straszna mizeria. Owszem zdarzały się dobre miejsca w drugiej dziesiątce (bo nie oszukujmy się miejsce w 2 dziesiątce jest miejscem dobrym, może nie dla Stocha od którego oczekujemy więcej, ale od np. Dawida to dobre miejsca). Jakbym był Kruczkiem to na dzień dzisiejszy na IO jadą: Kamil, Ziobro, Żyła, Kot/Klimek, rezerwowy: kot/klimek. W przypadku Dawida to jeden konkurs nic nie zmienia. Jutro może być świetne, wysokie wyjście z progu i jeszcze szybsze lądowanie.

Co do dzisiejszej drużynówki. Nasi wypadli OK. Szkoda 2 skoku Kamila, lecz niestety taki jest sport. Nie zawsze skacze się daleko i pięknie. Lepiej by teraz błędy się ujawniły, a nie na olimpiadzie. pozytywne zaskoczenie to Damjan. A Austria hymm. Przegra wszystkie konkursy drużynowe pucharu świata i wygra olimpijski.

Jutro wygra Wellinger :)

wywiad z Jankiem najlepsze w 2min12 s

http://www.youtube.com/watch?v=1Tp_Uu9MBaY#t=146

fanskokow

Dlatego że ludzie na poczatku pisali ze INDYWIDUALNIE najlepszy jest Kubacki a to nieprawda, wiec wywołała sie tematyka klasyfikacji indywidualnej. Ale klasyfikacje taką trzeba umiec zrobic. I jak by to był konkurs indywidualnie potraktowac to Kubacki zajmuje 7 miejsce.

A według mnie KUBACKI powinien jechac do Sochi

Załamać ręce

nad kretynami co w żaden sposób nie mogą zrozumieć, iż by porównać wyniki z różnych grup trzeba uwzględnić różne belki i ciągle się upierają nad zwycięstwem Kubackiego...

Jednocześnie podziwiam mądre osoby na forum, co tym kretynom cały czas próbują to tłumaczyć...

Jednak pierwsza grupa może pójdzie na Onet, bo jednak to mocno obniża merytoryczność tego portalu :/

@sakala, Pavel

Rzecz właściwie rozchodzi się o jedno: jak już ktoś poniżej wspomniał, Klimek nokautuje Dawida w startach indywidualnych, ale jednak w drużynówce to Kubacki zdystansował Murańkę o ponad 20 punktów. Taka różnica nie wzięła się tylko z wiatru. Jakościowo skoki Kubackiego były sporo lepsze. Do tego sprawiał wrażenie naprawdę zdeterminowanego, a Klimek jakby się trochę obawiał.
Także właściwie można by powiedzieć że Dawid bardziej nadawałby się do drużynówki, a Klimek do indywidualnych (tak czy owak będzie mu dość ciężko wygryźć ze składu Żyłę i Kota).
Zobaczymy jeszcze jak pójdzie im jutro. Jeśli Dawid potwierdzi formę, na TOP6, to jednak trudno będzie mieć pretensje do Kruczka że weźmie właśnie jego.

Romek

To dlaczego ty podajesz jakieś noty do klasyfikacji indywidualnej. Nie ma takowej. FIS tez nie podaje takiej klasyfikacji.

Gra rozgrywa sie o to ,ze wiekszość tu nie lubi Kubackiego. A on jak przed dzisiejszymi zawodami jak po zawodach w wywiadach zachowywał się z klasą czego nie można powiedzieć o Murańce. W dodatku był lepszy o Murańki.

Bezcenna mina była Murańki po skoku Kubackiego. Kamerzysta to świetnie ujął zawiść Murańki. Ja takich pyszałków nie toleruję. Jak zatem mieliśmy wskoczyć na podium jak Murańka gdyby mógł to by podłożył nogę Dawidowi. ? Tak wynikało z tej bezcennej miny kolegi z drużyny

@Michał
Czy ty czasami nie jestes naczelnym hejterem ?

@Piotrek

Przeczytałam Twoje komentarze i nie wiem, czy mi na to pozwolisz, ale ja się z Tobą nie zgodzę, choć szanuję Twoją opinię.
Masz rację, co do tego całego zamieszania z belkami, wiatrem i niepotrzebnym gdybaniem wielu osób w różnych kwestiach, jednak co do reszty uważam, że oceniasz obecną sytuację naszej kadry i trenera wysoce surowo. Za surowo.
Skoro tylko jak mówisz "oglądasz skoki" to masz do tego prawo, jednak ja jako kibic, który oprócz "oglądania" również skoki "przeżywa" mam nieco inny pogląd na wspomniane przez Ciebie sprawy. :)

Ciekawy konkurs.Powodzenia dla Naszych w dniu jutrzejszym.

Uważam,ze Polacy dzisiaj dobrze się spisali. Przede wszystkim utrzymali swój poziom z ubiegłego roku: czyli między 3 i 4 miejscem i byli znów blisko podium. Kibice chcieliby zwycięstwa, co świadczyłoby o uczynionych postępach ale cóż - taki jest ten sport.Rywale byli mocni. Fajnie by było aby zawodnicy zawsze wygrywali konkursy na swoich skoczniach wśród swoich kibiców ale w takiej wersji w ubiegłym roku mistrzem świata zostałby Włoch a nie Polak.
Z pewnością dzisiaj polski trener "wypróbował" sobie kolejnych zawodników jak radzą sobie z presją w drużynie i za chwilę będzie podejmował te trudne decyzje związane z olimpiadą.Chyba,że już wybrał zgodnie z zasadą,ze zwycięskiej drużyny się nie zmienia a dzisiaj dał poskakać w drużynie innym, którzy ostatnio na to zasłużyli dobrą postawą.
Narzekanie na niesprawiedliwość sędziów i złe lub dobre warunki niewiele pomogą; wszyscy muszą się z tym mierzyć.W ciągu jednego konkursu takie sędziowanie nie ma wielkiego znaczenia, natomiast w przeciągu całego sezonu te drobniutkie punkciki dla "swoich" dodane i uzbierane jeden po drugim na końcu umożliwi zwycięstwo którejś z uprzywilejowanych drużyn.

@???

Nikomu nic odbieram, a Kruczek zapewne ma ,,w nosie" to co napisze, nawet jakby przeczytał., aczkolwiek warto byłoby wysłać wyczerpujące porównanie obu skoczków wg 10 kryteriów i PZNowi i PKOLowi.

Oczywiście ze gwarantowane - prawie- miejsce jest dla 3 najlepszych z okresu a dwa pozostałe to wybór trenera (i troche dziwnych opisów o tendencji itp,choć ani słowa tam o konkursie drużynowym).
Ale czy wybór trenera to ma być wybór dowolny ? Nie on też musi być uzasadniony na papierze te trzeba podać, wg jakiego kryterium X ma być bardziej przydatny od Y skoro każdy rywalizowal z równymi szansami. Przecież zawodnicy rywalizowali o wyjazd i z zalożenia równości szans miała być to uczciwa rywalizacja.

Argument pierwszy- skoro głównym kryterium miała być liczba punktów w okresie kwalifikacyjnym, to czy ma być to kryterium przydatne tylko dla pierwszej trójki, a co do reszty to już wcale nieprzydatne? To byłoby nielogicznie. Jakby to miało być złe kryterium to by go nie ustanowiono w ogóle.

Ja rozumiem furtkę dla trenera tak, że bierze pod uwagę najpierw to główne kryterium ale dodatkowo jeszcze jakieś inne pomocnicze kryteria i je waży.
Skutkiem tego mogłoby być pominięcie zawodnika z większa liczbą punktów gdyby róznice punktów w okresie kwalifikacyjnym nie były znaczne (a na razie Kubacki ma 30 % punktów Muranki - a to przepaść) i np:
-gdyby jakiś skoczek był wczesniej kontuzjowany lub zaliczył dużo mniej startów bo był pominięty,
-gdyby ktoś natrzaskał punktów w grudniu a całym styczniu miał stały kryzys i nie pokazał w całym styczniu dobrej formy
-gdyby trochę wiecej punktów miał przciętniak którego nie stać na wyskok, a trochę mniej ten z dużo większym potencjałem który ma tendencję że znów do niego nawiąże,
-gdyby ten co ma więcej punktów był dużo słabszy na wiatry z tyłu -gdyby ten co ma wiecej punktów był szalenie nierówny i np na zawodach lub treningu zawalał co drugi skok ciągle zmieniając technikę
-gdyby ten co ma triohę mniej punktów był szalenie regularny i gromił rywala procentem konkursów z punktami i procentem kwalifikacji do konkursów

@Pavel

Najżałośniejsze jest to, że dokładnie ci sami ludzie, kiedy było to w ich interesie, robili z chłopaka, który ledwie przekroczył dziesiąty rok życia, drugiego Schlierenzauera obciążając go niepotrzebną presją. Wszyscy mamy w pamięci felietony w głównym wydaniu ,,Wiadomości'' czy ,,Faktów'', ochy i achy Tajnera, Kota i różnych Kurzajewskich. A potem: chłopak w wieku juniorskim walczy o ,,10'' w T4S i wspomina się o tym półgębkiem - więcej entuzjazmu wywołały w studio chyba medale Bieguna na Uniwersjadzie.

4 miejsce

4 miejsce reprezentacji jest realnym wyznacznikiem obecnej formy polskich skoczków, a co do występu naszych skoczków:

-Murańka - oba skoki dość słabe
-Kubacki - przy wietrze w 2 serii mógł dużo dalej odlecieć
-Ziobro - w 2 serii mógł dużo dalej skoczyć
-Stoch - 2 skok słaby już po wyjściu z progu było widać niską parabole lotu, w 1 serii słabe lądowanie jak na Kamila

Co do wyników Dawida to najpierw wszedłem na stronę FISu, a potem dopiero przeczytałem komentarze tutaj. Nie podlega wątpliwości fakt, że skakał dzisiaj rewelacyjnie i zasłużył na ogromne brawa. Jak dla mnie to on był dzisiaj największą niespodzianką.

@ grześ

Cytując tutejszych hejterów, a czytam was regularnie od wielu lat, trzeba by było napisać: "Spokojnie! Jutro indywidualny to Stoch odpali jak zawsze. Drużynę przecież jak zawsze ma w d., liczy się tylko on i celebracja jego indywidualnego sukcesu", zaczerpnięte z forum, nie wiem, może M_sad? Właśnie gdzie są legendy tego portalu? Nie mówcie, że w Zakopcu.

Okiem Niezależnego Komentatora cz. 2

No cóż, już po konkursie. Teraz oczywiście zaczyna się jazgot, kogo to sędziowie nie oszukali, komu zdjęto belkę a komu wiatr przeszkadzał. Pamietam te czasy, gdy liczyły się skoki a nie wiatr czy belka. Oczywiście młodzi ludzie, z reguły bawiący się tabletem i hamburgerem od pewnej znanej sieci usługowej, nie muszą tych czasów pamiętać, więc dlatego tak szafują ocenami. Nie jest też istotny fakt, że nasza druzyna od dobrych kilku miesięcy cieniuje, ważne że dzisiaj sędzia czeski dał komuś notę o 0,5 punkta mniej. Równie istotne w tej gimnazjalnej dyskusji jest to "co by było gdyby Morassi miał żółte rękawice a nie pomarańczowe" lub "gdyby Kot w spoconej pościeli przeskoczył pijanego Żyłę i wskoczył na Hulę, pewnie by pohulał". A tymczasem fakty są nieubłagane, cieniujemy. Oczywiscie Polacy pokochali Biedronkę, niskie ceny i małe osiagnięcia. Nawet redakcja skijumping idzie na to, bowiem tytuł artykułu brzmi "Polacy tuż za podium". A winno być "Polacy na własnej skoczni POZA podium !!!". Lubimy cieniasów, więc ich mamy. Dzisiaj szczerze mówiąc nikt nie zasłużył na nagrodę, poza Kubackim. Man of the Poland, można by rzec. Reszta przecież szykuję formę. Formę, ktorej nikt nie widział i nie słyszał, ale ponoć jest. Jak Yeti. Ciekawe, że po T4S forma miała przyjść na zimowe konkursy w Polsce, gdzie jesteśmy, i nie ma się co oszukiwać, tłem dla innych drużyn. Teraz ponoć już Polska nie jest istotna, ponoć ma przyjść na Soczi. Jak jest wie tylko Pan Kruczek, a to że wyleci po igrzyskach ze stanowiska jest bardziej pewnie, niż ta słynna forma która przyjdzie. Szczerze mówiąc, bo nie będę się ośmieszał, jak co niektórzy podając jakieś typy, to leć Kamil do Japonii, weź w tym roku KK, i się ciesz. Bo z tym trenejro to już wiele nie zawojujesz. Ale to tylko subiektywna opinia. Ostatecznie po zweryfikowaniu wielu spraw, zrobienia rachunku sumienia, nie liczenie belek, wiatru, koloru stringów skoczków i wielu innych parametrów, bo czasu się nie wróci, uznaję że jutro nie będzie podium. Na IO nie będzie żadnego medalu. A chętnych do poczytania moich mętnych wywodów, zapraszam do poszukania cz. 1. Powinna być tam gdzieś na dole, chyba że pieniacze i wyznawcy podali do moderacji. Pozdrawiam !

Jako, że po zarejestrowaniu na forum nie mogę jakimś cudem dodawać tam wątków zwracam się do Was tutaj.

Próbuję uszeregować wszystkie zawody w skokach narciarskich według ważności. Chciałbym Was prosić o pomoc w przyporządkowaniu "ważności" w skali do "5".

Moja subiektywna klasyfikacja wygląda tak:

Igrzyska Olimpijskie 5
Mistrzostwa Świata w Skokach 4
Mistrzostwa Świata w Lotach 4
Puchar Świata 3
Mistrzostwa Świata Juniorów 3
Letnia Grand Prix 2
Letni Puchar Kontynentalny 0,75
Zimowy Puchar Kontynentalny 1
Igrzyska Azjatyckie 1,5
Uniwersjada 1,4
Zimowe Igrzyska Olimpijskie Młodzieży 1,3
Olimpijski festiwal młodzieży Europy 1,2
Fis Cup 0,5
Alpen Cup 0,2

Będę wdzięczny za wasze korekty tej tabeli

Romki dejwu i inne znafce Nota Kubackiego wg FIS to 276,6

http://data.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3903/2014JP3903RL.pdf

Tak nota została dodana do noty naszego zespołu czy inna czy ta wsza jakaś kombinowana? To nie były zawody indywidualne.
Ludzie co wam jest? To juz oficjalne wyniki Fis sa spiskiem ? O co wam chodzi.
Kubacki nie spartolił dzis skoku jak to uczynił Stoch.
Stoch przegrał 3 miejsce . Przegrał pierwszy raz ze Schlierenzauerem od dłuższego czasu a to boli.

I jeśli ktoś mówi ,że Murańka dzis był lepszy od Kubackiego bo tak można wywnioskować to jest pawianem.
Jesli ktos argumentuje,że w serii próbnej Murańka skoczył dalej od Kubackiego i za to ma jechac do Soczi jest gibonem

Belki w konkursach drużynowych

A co do punktów za najazd w konkursach drużynowych zawsze dziwiło mnie, że FIS nie przyjął za podstawę noty bazowej skoku pierwszego zawodnika, w danej serii dla wszystkich grup. Uczyniłoby to wyniki indywidualne czytelniejszymi dla mających problemy z matematyką, na poziomie klas 4-6 szkoły podstawowej, widzów. ;)

druga seria

Stoch skoczył 5 metrów mniej niz go było stać (zob Prevc), Ziobro skoczył 5 metrów mniej niż go było stać, Murańka też skoczył góra 5 metrów mniej niż go było stać.
Wszyscy tak samo, a ofiarą ,,presji' niby ma być sam Murańka.
A Kubacki natomiast skoczył w drugiej serii z absolutnie najlepszym wiatrem ze wszystkich skokow, takim że może i wietrzny Bresadola mógłby z nim tyle pofrunąć. - 9 pkt to było cos naprawdę niesłychanego w tym konkursie i robiło róznicę

Prawdziwe wyniki

1. Prevc 275,5
2. Damjan 267,3
3. Wellinger 266,5
4. Schlierienzauer 265,6
5. Matura 264,3
6. Stoch 263,4
7. Kubacki 259,2
8.Bardal 255,9
8.Freund 255,9
10. Kranjec 255,6
11.Koivouranta 254,4
12.Diethart 253,5
13. Hayboeck 251,8
14.Wank 251
15.Ziobro 250
16.Freitag 245,5
17.Velta 243,8
18.Fannemel 238,1
19.Poppinger 233,1
20.Tepes 232,2
21.Tande 226,5
22.Hlava 225,9
23.Muranka 225,1
24.Bresadola 221,6
25.Moutka 221,5
26.Hajek 217,5
27.Koudelka 215,7
28.Asikainen 212,6
29.Colloredo 210,6
30.Dellasega 208,9
31.Happonen 201,9
32.Morassi 191.5
Po uwzględnieniu różnic belek i rekompensat:
1. Tepes Wank Hayboeck Muranka fannemel Hejek Asikainen Dellasega - 11.6.
2. Kranjec Freitag Poppinger Kubacki Tande Koudelka Happonen Morassi -17.4
Także bajki o zwycięstwie Kubackiego można między bajki włożyć. Za to Stoch i Ziobro awansowali.

@sakala

W 100% się z tobą zgadzam, "eksperci: w stusio forsują jedyną słuszną wersję z Kubackim w składzie. Co z tego, ze to 1 start z kilkunastu, w którym jest lepszy od Muranki, co z tego, ze skakał w dużo lepszych warunkach, dostali pretekst i teraz będą się tego trzymali. Nie wiem dlaczego nie lubią Murańki, ale to widac gołym okiem.

Michał

"To chyba logiczne, że klasyfikacja indywidualna z FIS zawiera przeliczniki, bo inaczej nie miałaby sensu" - TWOJE SŁOWA



FIS nie ma indywidualnej klasyfikacji!!!! FIS ma 4 klasyfikacje bo 4 grupy były a redaktorzy wymieszali wszsytkie grupy!!! Odwalili Typową AMATORKEKomentarz zmoderowany (Moderator nr:36) / 2014-01-19 10:46:00

Pepeleusz

Niech Pan mi jedną rzecz wytłumaczy.Dlaczego Pan odbiera Kruczkowi prawo wyboru? Wytyczne są jasne.Jedzie trzech z największą liczbą punktów PŚ od Engelbergu (Stoch, Ziobro oraz Żyła na ten moment).Pozostałych dwóch wybiera trener wg własnej oceny.O co więc Panu chodzi?PS.Kubacki nie traci przypadkiem 72 pkt?

Jest wyraźna presja na to żeby do Soczi pojechała medalowa drużyna z MŚ plus Ziobro - świadczą o tym wypowiedzi Tajnera, Kota i Kurzajewskiego. Nie jestem w stanie pojąć czemu sukcesy Murańki, co daje się wyraźnie odczuć słuchając tych Panów, nie wywołują w nich entuzjazmu porównywalnego z tym, jaki towarzyszy dobrym skokom naszych pozostałych zawodników. Niestety, ale jest to widoczne gołym okiem - nie trzeba być szczególnie biegłym w psychologii żeby to zauważyć.
Dzisiejsza konfrontacja Murańki z Kubackim, IMHO, nie stanowi żadnego argumentu przy wyborze składu na IO przez wzgląd na wiatr. Gdyby jutro Biegun powtórzył wyczyn z Klingenthal w jednoseryjnym konkursie to z kogo, zgodnie z logiką niektórych komentujących, powinniśmy zrezygnować?
Nie dziwię się, że Murańka jest rozżalony - jak pisałem: pewne rzeczy widać gołym okiem, a jego wgląd w sprawy związane z kadrą jest przecież większy niż nasz.
Liczę na to, że w tym całym zamieszaniu przynajmniej trener Kruczek wykaże się rozsądkiem i jeśli Kubacki nie zrobi jutro swojej życiówki w PŚ, na Igrzyska pojedzie Murańka.
Tak na prawdę to Klemens całkiem nieźle poradził sobie dzisiaj z nie najlepszymi warunkami - natomiast nie mam pewności co do Kubackiego jeśli w Soczi będzie wiało dość mocno z tyłu.

Podobnie jak niektórzy też uważam, że dzisiejszy konkurs nie dał nam jednoznacznej odpowiedzi kto powinien jechać. Fakt, że Dawid oddał dwa równe, dobre skoki, ale miał też dużo lepszy wiatr od Klimka. Ciężko, więc porównywać zawodników, którzy skakali w kompletnie innych warunkach. Myślę, że Murańka chciał dziś za bardzo albo nie wytrzymał presji (to, że dziś nie wytrzymał nie oznacza, że nie wytrzyma też w Soczi- każde zawody są inne). Jeśli jutro Kubacki zdecydowanie pokona Klimka to wtedy jego nominacja będzie zasadna, a jeśli nie to Kruczek pewnie będzie miał ból głowy. Z jednej strony Kubacki, który dobrze pokazuje się w drużynówkach (dzisiaj i w Predazzo, gdzie był pewnym punktem) i Murańka, który jest lepszy indywidualnie. Jednak, gdyby Klimek nie pojechał na igrzyska było by to trochę krzywdzące. W TCS skakał bardzo dobrze, w Tauplitz było trochę gorzej, ale już w Wiśle pokazał się z lepszej strony. Wygrywając tam kwalifikacje, oraz będąc 3 na jednym treningu pokazał, że nadal stać go na świetne skoki na poziomie czołowej 10. Niełatwa decyzja czeka jutro trenera Kruczka. Oby jutro były równiejsze warunki.

Co do dzisiejszego konkursu to oczywiście jest pewien niedosyt, bo podium było bardzo blisko. Słoweńcy jak zwykle zmobilizowali się na i wygrali w drużynie podobnie jak rok temu. To jednak w cale nie oznacza, że będą faworytami w Soczi. W zeszłym roku mimo wygranej w Zakopanem nie znaleźli się na podium w Val di Fiemme. Pewne jest, że o medal w drużynie będzie bardzo trudno, chyba jeszcze trudniej niż rok temu, bo do walki włączą się jeszcze Japończycy.
O Kamila jestem spokojny. Wszystko idzie w dobrym kierunku i forma jest podobna jak rok temu, więc to dobry znak. Być może w drugim skoku zabrakło trochę spokoju, ale Kamil był w ciężkiej sytuacji, bo długo go przetrzymywali. Jutro Stoch będzie walczył o najwyższe lokaty.
Prevc jest w tym momencie bardzo mocny. Od Bischofshofen jego forma szła systematycznie w górę i teraz jest już chyba szczytowa. Pytanie tylko czy nie za wcześnie?
Zaskoczył dzisiaj Damjan, ale w jego wypadku wstrzymałbym się czy to rzeczywiście wielka forma, czy tylko skocznia mu leży.

A zauwazyłes ze w drugiej serii Kubacki skakał z 12 belki ma dodane 11,6 za belke bo Morassi skakał z 14 (baza)

Stoch też skakał z 12 belki

Powiedz mi teraz czemu stoch nie ma dodane tych punktów 11,6????

Co ty facet bredzisz Kubacki skakał z 13 i 12 belki a Prevc z 12 i 12 belki. Po drugie Kubacki był w drugiej gruupie a Prevc w czwartej. I nie gadaj bzdur ze byli w tej samej grupie. Po trzecie FIS nie opuplikował zadnych indywidualnych wyników tylko wyniki konkursu drużynowego. Po czwarte FIS jak już ma wyniki indywidualne to cztery grupy

@ Romek

Liczy się z belki bazowej. To po pierwsze. W drużynówce nikt nikomu z innych grup nic nie dodawał. Punkty dodane poszły jedynie do nieoficjalnej klasyfikacji FIS. Tak trudno zrozumieć? I po co tak szczekać? Bo Kubacki był najlepszy, a Stoch dopiero ósmy?

To chyba logiczne, że klasyfikacja indywidualna z FIS zawiera przeliczniki, bo inaczej nie miałaby sensu.

@Michał

Skakali z tej samej belki ale Dawidowi do noty doliczono 11,6 pkt, bo skakał z niższej belki w stosunku do Morrasiego (punkty w drużynówkach dodaje się w stosunku do JEDNEJ GRUPY). W grupie Prevca wszyscy skakali z belki 12, więc nikomu punktów nie doliczono. Dodatkowo Dawid w serii pierwszej skakał z belki 13, a Prevc z 12. Czyli w stosunku do noty podanej w tych "oficjalnych nieoficjalnych" wynikach Dawidowi trzeba odjąć 17,4 pkt.

Z Kubackim

juz tak jest, ze w druzynowkach sie spina..
Rok temu w Val Di Fiemme byl naszym numerem 2 za Kamilem..
Nie chce nazbyt wybiegac w przyszlosc, ale jezeli o Sochi chodzi i walke druzynowa, to cos mam przeczucie, ze Maciek Kot nam albo wygra, albo przegra medal..
I cos mi sie wydaje, ze w druzynie Kubacki wystapi.. Zyla albo Ziobro na ten konkurs pojda w odstawke..
Nie chce byc w skorze Kruczka i na szczescie nie jestem..

- Mój skok nie był do końca czysty, mimo, że warunki były w porządku. Popełniłem drobny błąd. Przy tak wysokim poziomie, jaki panował w trakcie sobotniego konkursu, musiało to kosztować bardzo dużo. I kosztowało - utratę miejsca na podium - przyznaje Kamil Stoch.

- Na razie nie wiem jeszcze do końca, na czym polegał mój błąd. Wiem jedno - zabrakło w nim odległości - dodaje.

Jego pierwszy skok w konkursie miał długość 132,5 metra. Przy drugiej próbie Polak wylądował na 126. metrze. Sprawiło to, że w ostatniej serii konkursowej Biało-Czerwoni spadli z trzeciej na czwartą pozycję.

- Czwarte miejsce jest dobre. Natomiast zarówno nam, jak i kibicom, marzyło się podium. Uważam, że stać było nas dziś na to, żeby na nie wskoczyć. Ale niestety - nie udało się. Taki jest sport - mówi Stoch.

@ dejw

Kubacki i Prevc skakali z tej samej belki. Jeśli wg Ciebie indywidualnie wygrał Prevc to jak wytłumaczysz, że Kubacki był w bezpośrednim starciu (skakali w jednej grupie) od niego lepszy i jak mógł być dopiero 7.? Coś kręcisz. Zresztą FIS podał indywidualne wyniki po przeliczeniu wszystkiego i wg nich wygrał Kubacki przed Prevcem i Kranjcem.

Michał

A zauwazyłes ze w drugiej serii Kubacki skakał z 12 belki ma dodane 11,6 za belke bo Morassi skakał z 14 (baza)

Stoch też skakał z 12 belki

Powiedz mi teraz czemu stoch nie ma dodane tych punktów 11,6????

Nie martwcie się o Austriaków.
Mogą powołać Morgiego tzn zgłosić go jutro do składu na Igrzyska.

Nie jestem pewien ale chyba jest jakiś przepis który pozwala wymienić zawodnika nawet w trakcie trwania igrzysk o ile zgłoszony wcześniej zawodnik odniesie kontuzje która uniemożliwi mu start.

Tak więc mogą nawet w ostatniej chwili powołać kogoś w jego miejsce.

Mam nadzieje, ze nie pomyliłem imprez. Jakby co to nie obrażę się jeżeli ktoś mnie sprostuje.

Puchar Narodów

Dziękuje za link pdf ze strony FIS, Szukalem tam ale nie mogłem znaleźć, jednak wikipedia dobrze podaje że Austria ma 2909

Tylko Austria miała po Wiśle 2612 + 300 pkt wychodzi 2912 a nie 2909

Nie kieruję się żadnym i sympatiami, tylko uważam że trzeba umieć zważyć to co przemawia za Murańką a co za Kubackim.
Obawa o formę Murańki to mogłaby być jakby od kilku tygodni nie oddał bardzo dobrego skoku, a tymczasem co on robił w czwartek rano ? To że Kubacki był lepszy w sobotę z najlepszym wiatrem ma być ważniejsze niż czwartek ? niż cały okres kwalifikacyjny ?
Aktualna forma Kubackiego to na razie wyraża się 3 pkt w styczniu. OK możemy dodać np wirtualne ok. 30 pkt Kubackiego za drużynówkę jako odpowiednik 7 miejsca, ale to i tak wiele za malo bo w okresie kwalifikacyjnym ma stratę 71 pkt.

Widzę, że co poniektórzy mają problem z liczeniem, więc służę pomocą.
Belka bazowa: 12. Co oznacza, że zawodnikom skaczących z belek wyższych odejmuje się 5,8 (13) i 11,6 (14). Do tego zawodnikom drugiej grupy skaczącym w drugiej serii trzeba odjąć rekompensatę za belkę.
I wtedy wychodzi że najlepszy indywidualnie był Prevc przed Damjanem, dalej Wellinger, Schlirenzauer, Matura, Stoch i dopiero teraz Kubacki.

Co oczywiście wcale nie umniejsza Dawidowi, że zaliczył świetny występ. I mam nadzieję że jutro będzie w stanie takie skoki powtórzyć.
A co zadecyduje Kruczek to już inna sprawa.

Punktacja

Można miliard razy pewne rzeczy tłumaczyć, ale niektórzy i tak nie zauważą, że Kubacki wcale nie był dziś najlepszy indywidualnie - będą patrzeć tylko na łączną notę, ale różnic w belkach pomiędzy poszczególnymi grupami nie zauważą:)

Wy oglądacie skoki po raz pierwszy, że nie wiecie, że jeśli np. dla drugiej grupy belka zostanie podwyższona względem pierwszej grupy, to drugiej grupy punkty za belkę nie zostaną odjęte? Dodawane i odejmowane punkty za belkę są naliczane tylko w obrębie jednej grupy, względem belki, z jakiej skakał pierwszy zawodnik w danej grupie - w tym przypadku względem Kazacha. Stąd Kubacki w drugiej serii dostał 11 punktów za belkę, a Stoch 0 - mimo, że obaj skakali z tej samej, 12 belki.

Widzę, że nawet redakcja tej strony zamieściła tutaj tę niepoważną klasyfikację indywidualną...

madrek

Co zrobia austriacy? 4+ morgi. Startuje 4, Morgi w rezerwie. Oczywiscie do tego trzeba miec "balls" bo pewne ryzyko jest.
U nas, wydaje mi sie Stoch,Ziobro,Kubacki,Muranka, i Kot na srednia skocznie. Zyla niech pocwiczy pozycje dojazdowa przez 6 tygodni, to mu moze pomoze zrozumiec, ze chichot do kamery nie zastapi skakania...No chyba, ze jutro wypadnie przyzwoicie - wtedy zjem kapelusz...

Puchar narodów ze strony fis

http://data.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3903/2014JP3903NCS.pdf

Michał

Nie wyszło tyko tak na oko spojrzałem. Tak więc jeżeli policzyłeś wszystkie grupy z jednej belki to podaj miejsce Kubackiego. Tylko przyjmij jedną belkę a nie tak jak @stochomanka nie patrzy na belki tylko zobaczyła że Kubacki ma najwyższą notę a nie zauważyła że Kubacki i Prevc skakali z innych belek ...

Sezon 2012/2013
11 stycznia-Drużynówka w Zakopanem: zwycięża Słowenia
19 stycznia-Sapporo: 3 miejsce Kranjca
20 stycznia-Sapporo: 2 miejsce Kranjca
26 stycznia-Vikersund: 3 miejsce Kranjca
27 stycznia-Vikersund: 1 miejsce Kranjca
3 luty-Harrachov: 2 miejsce Kranjca
4 luty-Harrachov: 3 miejsce Tepesa
9 luty-drużynówka w Willingen:zwycięża Słowenia
13 luty-Klingenthal: 1 miejsce Jaki Hvali
FIS TEAM TOUR 2013: 2 miejsce Słowenii

Tydzień później na Mistrzostwach Świata:
2 i 3 miejsce Prevca

Ale poza tym:
HS 106:
Jaka Hvala-22 miejsce
Matjaz Pungertar-24 miejsce
Robert Kranjec-26 miejsce

HS 134:
Robert Kranjec-21 miejsce
Jaka Hvala-25 miejsce
Jurij Tepes-28 miejsce

Drużynówka:
6 miejsce.

Jeszcze tydzień przed mistrzostwami Słoweńcy byli murowanymi faworytami do złota, co zresztą było dobrze widać, czytając komentarze na tym forum. W Predazzo jednak jedynie Prevc nie zawiódł oczekiwań. Przykład Słowenii pokazuje, że w tak nieprzewidywalnym sporcie jak skoki, wszystko może się zmienić w jeden dzień. Dlatego dzisiejsza drużynówka w Zakopanem w żaden sposób nie pokazuje nam, jak to może wyglądać w Soczi. Przez najbliższe trzy tygodnie wszystko może się jeszcze zmienić. Uważam, więc, że skład na igrzyska powinno się wybierać najwcześniej na tydzień przed ich rozpoczęciem. Nie wiem, dlaczego przepis nakazuje to robić tak wcześnie.
PS
Ciekawe, co austriacy zrobią z Morgensternem. Przecież decyzja musi zapaść już do jutra.

dervish

Tacy są już niektórzy ludzie niestety ... Ja osobiście cieszę się z tych dobrych skoków Kubackiego mimo że wiem że jednak warunki też mu pomogły ale potrafił to wykorzystać i to się liczy. Sam pisałem jeszcze wczoraj że Kubacki na IO jechać nie powinien ale widać że skacze chyba coraz lepiej a Murańka jakby słabiej ... powiem tak nie chciałbym być na miejscu Kruczka i nie chciałbym teraz wybierać składu na IO ale mam nadzieję że trener wybierze najlepszy możliwy skład i czy to będzie Kubacki czy Murańka to chłopaki przywiozą nam z Soczi medal z konkursu drużynowego.

Jutro jeszcze są 2-3 skoki i zobaczymy jak będą prezentować się nasi skoczkowie. Jeżeli Kubacki pokona Murańkę to nie zdziwię się jeżeli Dawid pojedzie do Soczi i to też nie będzie zła decyzja Kruczka.

Luk

Człowiecze a do czego liczą się skoki próbne?
Heheh człowieczku śmieszny jesteś... skąd ty wiesz jakby skoczył Kubacki w innych warunkach.
Liczy sie co skoczył a nie co by skoczył a był najlepszy z naszych nawet lepszy od Stocha . Cyfry nie kłamią a ty z cyframi nie dyskutuj bo się ośmieszasz.

Zdobył najwiecej punktów ze wszystkich skaczących. Zabierzesz mu to ? Jak wiedze zabierasz mu.
KUBACKI DO SOCZI

Zdaniem Ziobry, Stoch nie mógł spisać się lepiej, bo przeszkodziły mu warunki. - Mamy cały czas podgląd na prędkość z jaką wieje wiatr. Wyglądało to tak, że Schlierenzauer miał wiatr pod narty, a gdy na belce usiadł Kamil Stoch, warunki były, delikatnie mówiąc, ch... - ocenił Ziobro.

Czytaj więcej na http://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-jan-ziobro-austriakom-pomogli-sedziowie,nId,1091484?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Widzę ogromną niezdrową i niczym nieuzasadnioną zawiść.
Niektórzy mieniący się polskimi kibicami zamiast cieszyć się z dobrego konkursu naszej kadry, z tego ze konkurs potwierdził, ze ciągle liczymy się w rywalizacji i w Soczi stać nas na każde miejsce w przedziale 1-4, zamiast cieszyć się z wysokiej dyspozycji Kubackiego i martwic się słabszą postawą Klimka i brakiem błysku u Janka zachowują się tak jakby dwa super skoki Kubackiego sprawiły im fizyczny ból, jakaś niepowetowana krzywdę. Nie umieja docenic sukcesu Polaka, mieszaja z błotem lidera PŚ.

Czy to zawiść czy jakaś paranoja nie wiem, o diagnozę należałoby zapytać jakiegoś psychiatrę albo socjologa.

Ludzie opamiętajcie się. Trener wystawił sklad eksperymentalny czyli niekoniecznie najsilniejszy a mimo to w niczym nie ustępowalismy innym ekipom które w odróznieniu od nas wystawiły swoje aktualnie najsilniejsze składy.
Jeden lepszy skok, odrobina więcej szczęścia do wiatru i moglibyśmy zająć wyższe miejsce a nawet zwyciężyć.
Poczekajmy na IO, okaże się czy forma Słoweńców nie przyszła zbyt wcześnie, w poprzednim sezonie również rządzili w Zakopanem i w innych konkursach drużynowych a na MŚ już tak różowo nie było, dla Słowenii zabrakło miejsca na podium.

Słowenia drużynowo bardzo mocna. Indywidualnie tak nie błyszczą poza Prevcem a jak przychodzi skakanie drużynowe to od razu faworyt numer 1. Damjan coraz lepsza forma.

Niemcy zawalali dzisiaj sobie zwycięstwo. Wellinger jutro jak i Prevc będzie mocny.

Austria jest mocna ale też zdarzają się im wpadki jak choćby Poppingera i trochę słabszy skok Dietharta.

Norwegia daleko od formy olimpijskiej. Teraz nawet i Bardal jakby bliżej kolegów z drużyny niż czołówki. Zobaczymy jak jutro skoczy ale Norwegowie nie są mocni póki co.

4 miejsce ... nie jest złe i ważne że teraz jest 4 i oby nie w Soczi.

Kubacki pokazał klasę, miał farta do warunków do fakt ale wykorzystał je i to się liczy.
Murańka nieźle ale jednak trochę za krótko, chyba wie że IO się oddala.

Ziobro solidne skoki ale jego stać na więcej co pokazał przed konkursem w próbnej.
Stoch dobra forma, jutro powalczy o zwycięstwo a dzisiaj ten drugi skok trochę słabszy ale warunki nagle się zmieniły ... no może nie nagle bo jury wyczekało na to ...

Kubacki przybliża się do IO i on ma chyba tendencję wzrostową bo wreszcie dobrze skoczył w konkursie ale Murańka przegrał z Dawidem dzisiaj a wcześniej był lepszy więc nie jest jeszcze nic pewne.

A może to i dobrze

A może to i dobrze że dzisiaj nie zdobyli podium? Wiadomo że super by było gdyby wskoczyli na pudło przed własną publicznośćią, ale szczyt formy ma być na Sochi i ja jestem optymistą i wierzę, że tak będzie. Gdyby powiedzmy całkowicie hipotetycznie zajęli miejsce pierwsze lub drugie (a dzisiaj nie było dużej przewagi między pierwszą dwójką), to by było jeszcze większe pompowanie balonika, bo by byli uznawani za murowanych kandydatów do medalu, a tak to wiadomo że są w stanie walczyć o medale i tyle. Tak jak pisałem, oby szczyt formy przyszedł na Sochi a będzie pięknie. Tak po cichu wierzę że na igrzyskach będzie drugie miejsce :)

Kubacki był chyba 7 indywidulanie, przegrał m,in ze Schlierenzauerem Maturą i Stochem, zatem nie wiem bo co robienie tej propagandy z nieprawdziwych wyników indywidualnych.
7 miejsce z najlepszym wiatrem, to nie jest aż taka wielka bomba.
Murańka w Wiśle oddawał lepsze skoki na TOP 3.

Luk

Człowieku czego ty takie głupoty wypisujesz?
Jaki huragan? Człowieku Murańka zdobył 236,7 pkt a Kubacki 276,6 pkt.
Człowieku to jest 40 pkt różnicy . Kubacki potrafił wykorzystać te warunki jakie miał a chyba o to chodzi a Murańka nie poradził sobie z niewielkim wiaterkiem w plecy.
To jedno a drugie to Murańka narobił nieco w portki i przegrał psychicznie z Kubackim. Minę miał nie tęgą i wcale sie nie cieszył po skoku Kubackiego gdy mu koledzy pionę podawali a to przecież drużyna. Takich nie potrzeba na IO.

Nawet jak jutro mu sie jakims cudem uda pobic rekord skoczni także nie powinien jechac na IO. Zawistnych zawodników nam nie potrzeba. Drużyna ma być jak wszystkie palce o reki a nie jeden od nogi.

Bez punktów za wiatr Kubacki 263,3 pkt Muranka 244,1 pkt. II Kto lepszy ?

Kubacki skakał poza tym w serii 2 belki niżej niż Murańka

Tak że człowieku Luk dałeś plamę

Drużynówka

Miejsce 4 - wysokie i nie ma tragedii ,ale w Soczi takie miejsce to gorzka pigułka ( nie oczekuję złota - każdy medal w drużynie to będzie przynajmniej dla mnie miła niespodzianka ,jednak 4 miejsce ze względu na bliskość medalu to duży niedosyt)
Kamil Stoch - sam wie co jest nie tak ,albo warunki były rzeczywiście gorsze ,albo trudno poradzić sobie z presją ( powinien porozmawiać o tym szczerze z trenerami - oni też mają swoje przemyślenia i coś trzeba z tym zrobić bo na olimpiadzie też może a nawet na pewno wystąpi sytuacja oddania drugiego skoku pod presją (może obrona pozycji medalowej )
Dawid Kubacki- forma idzie w górę -dobrze skierowane wybicie ,może coś wypali na średniej skoczni w Soczi
Jan Ziobro- oby bomby były na zawodach na IO a nie w seriach próbnych
Klemens Murańka -dzisiaj słabe skoki ,zobaczymy jak wystąpi jutro w porównaniu z Kotem i Żyłą , może trzeba jeszcze bardziej okrzepnąć i poczekać na swoją szansę

Kot i Żyła nie skakali - na pewno mają doświadczenie ale czy będzie forma ,która jest teraz bardzo niestabilna

Konkurs pod wpływem mediów (podkręcają atmosferę i pompują balon oczekiwań bez konsekwencji) i zaistniałej sytuacji w kadrze ( niewiadoma jeśli chodzi o skład) przebiegał pod dużą presją
oby nasi zawodnicy ,którzy znajdą się w kadrze na IO nie mieli w psychice już wygranej - a prawdziwe wyzwanie będzie dopiero przed nimi
Zobaczymy może dopisze szczęście i stalowe nerwy w odpowiednim momencie ,

:-)

A i do tych co zwolnili by Tepesa i coś mają do Słoweńskiej mafii zobaczcie sobie wyniki PDF najlepszy wiatr pod narty miał Kubacki ( to chyba nie Słoweniec wiec do mafii go nie doliczymy). A co do skoku numer 2 Prevca i Stocha - Prevc miał 3,1 dodana a Stoch 2,2 ( to też chyba nie Słoweniec). I tak naprawdę to Klemens natrafił najgorsze warunki. Naj najgorsze warunki mieli Austriacy i jakoś sobie poradzili i na podium są.

Indywidualnie

Stoch indywidualnie 8, Ziobro 17, Murańka 22.
Nie można mieć pretensji do chłopaków za wynik.
Na tle innych wypadli tak, jak w konkursach poprzedzających ten turniej. Niespodzianką jest postawa Kubackiego. Czyżby jutro Dawid sprawił kolejną niespodziankę? Ja jestem na tak.
Obserwując obecną formę polskich skoczków, jutro obstawiam dwóch w pierwszej dziesiątce, 4 w drugiej.
Pozwolę sobie dodać również komentarz dotyczący Igrzysk Olimpijskich. Powinni Stoch, Ziobro, Kubacki, Kot, Żyła. Murańka niech trenuje, jego czas nastąpi, 2-3 sezony i zdominuje skoki.

dobre miejsce Polaków

... żeby za cudnie nie było, a później zimny prysznic na IO. Murańka mnie nie zaskoczył. Dla mnie cały czas jest on skoczkiem chaotycznym i nawet jak jest w formie to w zawodach rzadko skacze na 100% możliwości. Kubacki miał dzisiaj szczęście, ale je wykorzystał i zmiażdżył Klimka. Jutro obaj koło 20ki się zakręcą i do Soczi jedzie Kubacki. Biegun w formie miażdży i Murańkę i Kubackiego i tego nie mogę odżałować, że to się tak potoczyło z nim. Oby jutro miał dobry dzień i dał dobrym wynikiem do myślenia co niektórym, choć już szans na wyjazd raczej nie ma (chyba, że na podium by wskoczył, ale przy tej formie mało prawdopodobne).

Jeszcze o warunkach

Gdyby Kruczek chciał to koniecznie sprawdzić, to może przecież zrobić osobny dodatkowy trening i będą skakać tylko Kubacki i Murańka, i wtedy wyczeka porównywalny wiatr.

Jeżeli tego nie robi to może na to nie patrzy. Tylko patrzy na wyjście z progu, parabolę lotu i popełniane błędy.

Więc nie mieć pretensji do wiatru i farta do warunków. Tylko jak chcecie mieć do kogoś pretensje to do Kruczka. On jak najbardziej może sprawdzić obu zawodników w równych warunkach robiąc osobny trening. A tutaj jakby główny żal jest do tego, że akurat Kubacki miał dobry wiatr. Sam go sobie nie wyczarował :) Więc powtórzę, jak ktoś czuje iż to niesprawiedliwe to pretensje do Kruczka. Niech robi dodatkowy trening i sprawdza ich obu w warunkach porównywalnych.

Jesli już jest mowa o sprawdzianie presji tu i teraz, to nie można pomijać wiatru, ani tego, że pierwszy skok w niekorzystnych warunkach i z najniższej belki na pewno stworzył duże obciążenie dla Murańki na drugi bo nie dość ze jego skok choć nie najgorszy w 1 serii był nieokazały to jeszcze ,,ten" Kubacki odpalił. Tym samym pierwsze skoki obu ustawiły drugie. A drugi skok Murańki nie był wcale gorszy niż drugi Ziobry, więc wtopy żadnej tez nie było.
Do tego komu było łatwiej- Kubackiemu czy Murańce? Kubacki mógł już sie odpręzyć, bo majac na uwadze stratę 71 pkt pewnie myślał że jego szanse na wyjazd są tylko iluzoryczne , Natomiast Murańka cały czas jest niepewny bo byc moze miał w tyle głowy, że ktoś tylko czyha na pretekst aby go wyrzucić mimo że dotąd w 10 mozliwych do określenia kryteriów wygrywa z Kubackim 10/10. Jeśli zrobi kryterium wynik uw drużynówce to będzie 10:1.
Innymi słowy motywacja psychologiczna Kubacki mogła być tu pozytywna, ,,nic nie muszę, a co tam może sie uda nie mam nic do stracenia'' a Murańki negatywna ,,muszę niczego nie popsuć bo jeszcze znajdą pretekst żeby uzasadnić wyrzucenie". Kubacki mógł tylko zyskac, a Murańka obawiał się straty. Byli zatem w innej sytuacji i dlatego mieli inną motywację, a ta pozytywna jest lepsza od negatywnej. Na IO byłaby inna motywacja- tam np Kubacki mógłby już myśleć ,,aby nie popsuć"
Oczywiscie to wszystko spekulacja ale jeśli dodamy do tego wiatry to mamy wynik taki jaki mamy

Nareszcie mamy tradycyjny nalot trolli i hejterów, nie wiem dlaczego, ale trochę Mi tego brakowało. Skład na IO jest już raczej jasny, dzisiejszy konkurs udany tylko z lekkim niedosytem, teraz trzeba czekać co przyniesie przyszłość, mam nadzieję, że będzie ona bardzo dobra dla Polskich skoków. Jutro Kamil miejsce 1-3, plus 6 naszych w 30.

Ciesiu

...ehh Ci Słoweńcy, znowu potwierdzili co to znaczy DRUŻYNA. Dziś Jernej miał prawdziwy "dzień konia".
Pierwsza czwórka zawodów była jak najbardziej do przewidzenia. Choć akurat taką kolejność mało pewnie kto przewidział.
U Nas zawiódł toatalnie Klimek, choć jego ostatnie występy pucharowe (nie serie treningowe i nie kwalifikacje) nie pozwalały pokładać w nim jakichś wielkich nadziei. Chyba też przegrał dzisiaj swoje szansę na IO.
Dawid po prostu bomba, ale dla mnie osobiście musi to powtórzyć w jutrzejszym konkursie indywidualnym.
Janek w sumie skoczył swoje, choć bez błysku.
Kamil pierwszy skok świetny, w drugiej serii natomiast nie pierwszy raz pokazał, że psychika chyba nie jest jego najmocniejszą stroną. To był wyraźnie słabszy skok od Gregora.
Często mówi się, że w konkursach drużynowych tylko 8 dobrych skoków daje szansę na podium. Dziś Austriacy pokazali, że można na nim stanać mając jeden fatalny (Manu) i jeden bardzo słaby. (Thomasa).
Nawet fajny był dzisiaj ten duet komentatorski Szaran / Rudziński.

A co do pozostałych. Słoweńcy, oprócz Tepesa w pierwszej serii skakali tutaj rewelacyjnie i ich wygrana jest jak bardziej zasłużona. Przede wszystkim wrażenie robił Damjan - niesamowite skoki, niesamowity ogień w oczach. On nie skakał tak nawet podczas niezwykle udanych dla siebie konkursów LGP. Wobec słabszej formie Hvali (zwłaszcza ta niepewność na progu, widoczna już od dobrych kilku tygodni) jest to w tej chwili murowany kandydat do składu Słoweńców do drużynówki na IO.
A jutro, jak powtórzy takie skoki, to będzie walczył nawet o podium.
Prevc dalej potwierdza że w formie jest kosmicznej. Kranjec nawet w gorszej dyspozycji potrafi się zmobilizować na drużynówki.
Tylko teraz pytanie zasadnicze, czy uda im się taką dyspozycję utrzymać aż do Sochi. Rok temu się nie udało. Wyciągną wnioski? Zobaczymy

Niemcy - piekielnie mocny Wellinger. Fenomenalnie skaczący w drużynówkach Wank - gdyby on skakał tak samo w zawodach, to nie wypadałby z TOP10 w zawodach PŚ. Nie przypominam sobie, czy Wank kiedykolwiek zawalił Niemcom drużynówkę, kiedy był już wstawiany do składu. Wciąż nierówny Freitag i średni Freund.

Austriacy - forma Schlirenzauera zwyżkuje. W gazie jest Hayboeck. Diethart pokazał że jednak nie jest robotem i popsuł w końcu skok. Popinger możliwe że przegrał życiową szansę zawalonym drugim skokiem.

Norwegowie - jak tak dalej pójdzie, to Stoeckl straci posadę. W tym sezonie, poza Bardalem (który zresztą też nie robi już takiego wrażenia jak na początku sezonu) jest to straszne rozczarowanie. Fanemel i Velta są strasznie nierówni. Hilde się posypał, Jacobsen jest cieniem samego siebie z zeszłego sezonu (może jednak wrócił za wcześnie po tej fatalnej kontuzji w Planicy). Stjernena nie ma, Ingvaldsen i Johanson to typowi kontynentalowcy, w PŚ incydentalnie stać ich na pojedyncze wyskoki. Jedyny pozytyw ostatnich tygodni to Tande.

Pozostali - Matura w formie już zbliżonej do tej z zeszłego sezonu z Sapporo (ciekawe czy tam pojedzie i postara się przeszkodzić Kasaiemu w zdobyciu dubletu). Bardzo powoli po kontuzji odbudowuje się Koudelka. Koivuranta cały czas mocny. Zdumiewająco dobrze skacze tu jak na razie Maksimoczkin (czyżby jutro pierwsze punkty w PŚ?)

Czwarte miejsce jest mało porywające, ale mnie i tak dziś bardziej interesował wynik bezpośredniej rywalizacji Kubackiego i Murańki. Niby ten pierwszy skakał szokująco dobrze, a ten drugi mizernie, ale jednak dysproporcja w warunkach była ogromna. Głupio byłoby podejmować nagłe decyzje po jednych zawodach. Póki co duży plus na konto Kubackiego, ale po poprzednich konkursach Murańka ma tych plusów na swoim koncie znacznie więcej. Oby jutro skakali przy porównywalnym wietrze.

Tak poza tym nieszczególnie spisał się dziś Ziobro. Niecharakterystyczny dla niego, znakomity skok w serii próbnej okazał się zapowiedzią dwóch bardzo przeciętnych. Ziobro już kilka razy w tym sezonie pokazywał, że kiedy wyjdzie mu skok, mało kto może się z nim równać, więc można i należy oczekiwać od niego więcej. @Emil słusznie zauważył, że mimo swoich sukcesów i potencjału, jest to zawodnik relatywnie niedoceniony.

Poza tym kto wie, czy dzisiejsze skoki Poppingera i Dietharta nie będą się za nimi wlokły aż do samych igrzysk. Przed konkursem Austria wydawała się trochę słabsza niż dawniej, ale i tak nie do zdarcia, a tymczasem okazuje się, że jednak są zawodni. W dodatku przytrafiło się to akurat skoczkom najmniej doświadczonym i być może z tego powodu najsłabszym psychicznie. Oni jednak muszą jechać na Igrzyska, bo jak nie oni, to kto? W tych okolicznościach w konkursie drużynowym w Soczi musi się pojawić duża niepewność i efekt może być ciekawy.

Do @kibicSN

Forma w zawodach indywidualnych, to jedna rzecz, a drużynówka CHYBA rządzi się swoimi prawami.

Indywidualnie dość solidny, ale z pewnością niefenomenalny był Michael Uhrmann, czy wcześniej Hans - Joerg Jaeckle (pamięta ktoś jeszcze te zamierzchłe czasy Nagano 1998 :) albo Christoph Duffner (chyba ludzie tak długo nie żyją, żeby pamiętać onkurs w Lillehammer 1994). W drużynie zaś skakali na poziomie Thomy, Schmitta, Hannawalda.

Zwykle zawalała skok, tzw. "rewelacja indywidualna", jak np. Hocke w Salt Lake City 2002 albo Velli Matti Lindstroem dla Finów.

Także uwierzmy, że Kruczek podejmie dobrą decyzję. W końcu to on jest fachowcem w tej dziedzinie i na co dzień widzi jak nasi skoczkowie zachowują się podczas sytuacji stresowych.


Pozdrawiam

@Emil
Ciężko porównywać postawę Dawida i Klimka jeśli chodzi o zawalanie drużynówek, bo Klimek w Klingenthal nie skakał także nie miał co zawalić. Poza tym Klingenthal było lata świetlne temu i sytuacja zarówno na arenie międzynarodowej jak i w naszej drużynie zmieniła się dość wyraźnie.

Poza tym nie ma co spekulować. Jutro są zawody. Jak Dawid ich nie zawali, a Klimek nie będzie w pierwszej 5tce, to ja postawiłbym na Dawida. No, ale decyzja należy do Łukasza Kruczka. To trener wie najlepiej w jakiej obecnie dyspozycji są jego zawodnicy i w jakiej będą (albo przynajmniej powinni być) za 21 dni na IO.

@ kibicSN

Kruczek wyraźnie powiedział, że jeśli Kubacki bedzie jutro lepszy od Murański to on, a nie Murańka pojedzie na IO. No chyba, że któryś z trójki Kot, Ziobro, Żyła strasznie zawali. Pogódźcie się z tym. Jest większe prawdopodobieństwo, że mimo najmniejszej ilości punktów w PŚ, do Soczi pojedzie Kubacki, ponieważ liczy się teraz, a nie to co było miesiąc temu.

Brawo Kurzajawski nie lubię Cię , ale dzięki.

Gość zrobił taką presję jak przed jakąś bitwą , jak przed Olimpiadą i Kruczek powinien mu podziękować , że teraz wiemy czwórka w drużynie na Sochi , to Kot-Żyła-Kubacki-Stoch i rezerwowy Ziobro. Dziś wiemy , że Murańka i Ziobro jak się spalili w Zakopanem , spalą się w Igrzyskach.

Dajcie spokój.Mamy genialny sezon.Co chcecie od skoczka z zębu on tylko skaczę dla kibiców.Jest w stanie polecieć bardzo daleko,ale i również popsuć swój skok.Jest genialnej formie,ale czasem zaskczy tak,ze zamartwi kibiców.I nagle budzą się hejterzy którzy lubią jakomuś nie wyjdzie.Ale Taki Stoch ma jeszcze swoich kolegów.I liczy cały czas na nich.Kibice krzyczą jesteśmy z wami,jesteśmy u siebie.Tam gdzie skaczemy u siebie tam Polacy idealnie skacza,a u siebie zawodzą.Przychodzi turniej czterech skoczni i nagle prysk znowu trzeba się zastanawiać czy Stochowi nie uciekła forma. które przyszła tak bardzo szybko.Jest środek turnieju i pierwsze pudło.Chwila przerwy,westchnienia,marudzenia,że znów Austriak wygrał turniej czterech skoczni.Każdy wie,że Zakopane jest najlepsze na świecie,ale niestety tym razem nie wyszło jedynie dopisali kibice.

Dla mnie obecnie tak:
Stoch- pewny
Żyła- pewny
Kot- pewny
Ziobro- pewny
No i się pojawia najtrudniejsze pytanie Kubacki czy Murańka? Ja powiem tak. Kubacki startował we wszystkich konkursach od początku oprócz 2 TCS. Zdobył łącznie 55 punktów i nie zachwycał. Murańka startuje dopiero od Engelbergu a zdobył 110 punktów i zaliczał solidne występy.
Porównajmy formę zawodników w ost. miesiącach:
-Początek Sezonu: Kubacki regularnie zdobywał punkty, natomiast Klimek nie startował w PŚ
Środek Sezonu(od Engelbergu do Kulm): Kubacki chyba ani razu nie punktował, no może raz. Natomiast Murańka fenomenalna forma w Engelbergu i TCS, w Kulm lekka obniżka formy.
Na chwilę obecną po podsumowaniu wyników z Wisły i Zakopanego:
- Wisła Kwalifikacje: Murańka 1, Kubacki 9
- Wisła Konkurs: Murańka 18, Kubacki 28
- Zakopane Kwalifikacje: Murańka 9, Kubacki 7
- Zakopane Drużynowy: Murańka 118,5m, 122,5m. Kubacki 131m, 132,5m
Naprawdę trudno powiedzieć kto będzie lepszy na IO. Jutrzejszy konkurs wszystko zweryfikuje.

pepeleusz

Kubacki nie był dziś pierwszy- nie wiem który , ale ktoś na pewno policzy belki wyjściowe. Rozumiałbym ten entuzjazm nad Kubackim w rywalizacji z Murańką gdyby dzieliło ich 20-30 pkt w okresie kwalifikacyjnym i drużynówką nadrobiłby taką niewielką róznicę. Ale róznica miedzy nimi w okresie kwalifikacyjnym jest ogromna- 71 pkt. I co - decydujące o IO ma być to że Kubackiemu wiatr przynióśł szczęscie, a Murance pecha? Przecież gdyby Kubacki miał wiatr Murańki to niczym by sie nie wyróznił.

Uczciwe postawienie sprawy to byloby np takie- ok Kubacki ma progres wrócił do gry i ostatni konkurs jest decydujacy, mimo że ma 71 pkt straty to jak nadrobi zaledwie 40 pkt do Murańki to jedzie.

Muranka jedzie na Igrzyska i na nic te wasze spekulacje.Zobaczcie sobie na klasyfikacje generalna, Muranka zdobył 2 razy więcej punktów od worka ziemniaków.Przypomnicie sobie te świetne występy w ostatnich konkursach Kubackiego gdzie spadał z 4 piętra w dół gdy miał wiatr w plecy.Jeden słabszy występ Muranki nie moze przekreślić jego szans na Igrzyskach.
Zobaczymy czy worek ziemniaków jutro w konkursie się tak spisze, Prevc z wiatrem w plecy lata ponad 130 metrów dlatego ja od Kubackiego jutro wymagam żeby skoczył 130 metrów z wiatrem w plecy i oczywiście ograł Muranke i to zdecydowanie.Wtedy będzie można się zastanawiać nad zmianą, a tak to Muranka moze sie szykować na Igrzyska i dzisiejszy fart tego nie zmieni.
Skład na IO od dawna juz jest pewny:Stoch,Ziobro,Żyła,Kot, Muranka i nic i nikt tego nie zmieni.No chyba ze jutro wyskoczy ale Biegun któremu daje większe szanse na Igrzyska od Kubackiego.Trzeba patrzeć na obecny sezon a nie dzisiejszy konkurs.

Witam,

jeżeli chodzi o "drużynówkę", to weźcie pod uwagę, że na igrzyskach będzie jeszcze całkiem silna Japonia oraz to, że Morgi mógłby wzmocnić Austriaków.

Jeżeli chodzi o konkurs indywidualny, to dopiero konkurs w Willingen da nam odpowiedź, jak może wyglądać podział medali. Prawdopodobnie będzie Ammann i Japończycy a pozozstali najlepsi skoczkowie z innych ekip będą po treningach.

Także za 2 tygodnie dopiero będziemy nieco mądrzejsi.


Pozdrawiam

DZIWNE

Jeśli chciał Kruczek sprawdzić jak z presją poradzą sobie Murańka i Kubacki to dlaczego zastosował wariant, wystawiając młodego zawodnika jako pierwszego. Wiadomo, że to młodemu skoczkowi. w zawodach i to na własnej skoczni nie pomoże.I tak się stało!!!
Kruczek nie przewidywał,że do "żelaznej" drużyny ktoś może jeszcze się dostać a to zrobił Murańka. Jeśli do Soczi nie weźmie Klemensa potwierdzi tylko decyzję poprzedników , którzy opierali się tylko na swoich zawodnikach / dotyczy to np. Bachledy, Huli, Matei, Długopolskiego, Skupnia /.
A wracając do dzisiejszych zawodów to porównajcie sobie w jakich warunkach skakali Kubacki i Murańka. Wczoraj w kwalifikacjach Kubacki wypadł słabiutko

@pepeleusz
A kiedy na T4S był konkurs drużynowy, bo nie zauważyłem? Nie obchodzi mnie tak bardzo jak Klemens i Dawid skaczą w konkursach indywidualnych, interesuje mnie jak skaczą w drużynówce w tym przypadku. Z resztą sam Kruczek mówił, że chce sprawdzić jak ten eksperymentalny skład poradzi sobie z presją w konkursie drużynowym. No i dostał odpowiedź.

Poza tym T4S był kilka tygodni temu. Nie ważne jak Kubacki i Murańka skakali kilka tygodni temu tylko jak skaczą teraz. I tak, to jakie wyniki osiągali w tym rzekomym "okresie kwalifikacyjnym" nie mają żadnego znaczenia. Liczy się tu i teraz i to co będzie za dokładnie 21 dni.

Kubacki oddał gorszy skok w próbnej i co z tego? Może coś testował, nie ma to znaczenia. Kilka kiepskich skoków znajdziemy i u Klemensa na przestrzeni ostatnich tygodni.

looz w d...e!

Mam wrażenie, że Kamil nie wytrzymuje presji. Skacze dobrze kiedy nikt od niego tego nie wymaga. Zaskakuje kiedy nie ciąży na nim aż tak duża presja i kibice oraz obserwatorzy skoków przyzwyczajają się do słabszej dyspozycji. Tak bywało często na inaugurację sezonu, przed tegorocznym TCS i choćby dzisiaj. Podobnie w zeszłym roku na mistrzostwach świata, przegrał na normalnej skoczni by być bezkonkurencyjny na dużej. Jest też jednak druga strona medalu. Kamil być może nie jest jeszcze w najwyższej dyspozycji, a wiadomo, że może się wtedy zdarzyć słabszy skok bądź nie sprostanie presji startowej. Co do drużyny, nie widzę medalu w Soczi. Jeśli miało by tak być dzisiaj Polacy powinni bić się o zwycięstwo. Pamiętać też trzeba, że wrócą Japończycy. Paradoksalnie będziemy mieli silną drużynę ale starczy to moim zdaniem na 5 miejsce. Nadzieja w głowach zawodników, tylko rozluźnione poślady i looz w d...e może dodać im skrzydeł :D

Freund akurat wytrzymał

trudno było oczekiwać że ma jakiekolwiek szanse obronić się przed Prevcem , nawet przy lepszych warunkach dla Niemca.

Ja mogę się założyć że Polska będzie miała w Soczi medal.
Brązowy, srebrny, gdy dopisze szczęście to moze i złoty
(np taki drugi skok Dietharta jak dzisiaj)
Ale różnice nie powinny być duże,
Słowenia wygrywa bardzo często drużynówki odkąd objął ich Goran,
ale w Soczi typuję 4-5 miejsce, w zależności od formy Japończyków.
Jernej Damjan powrócił chyba zza światów,
on lubi skakać w Zakopcu, zresztą pozostali też, nawet tak asior jak Urbanc wygrał kiedyś konkurs.
Damjan na pewno na IO tak nie będzie skakał, Tepes jest bez formy, wyszło to na mamucie, martwić się mogą Norwegowie,
a nie Polacy gdzie Kubacki skacze dużo ponad swój poziom

Murańka vs Kubacki

Jutro też jest dzień. Zobaczymy jak jutro.

Natomiast jak znowu Kubacki będzie mieć dobry wiatr to trzeba to uznać za jego atut.

Jak ktoś ma w kółko farta to i na IO go mieć może.

Z drugiej strony mamy Murańkę, który ma wiecznie pecha.

To trochę wygląda tak jakby Kruczek kazał im skakać 10 razy i za każdym razem Kubacki miałby lepsze warunki. No i co ? To chyba nie wina Kubackiego że ma takie szczęście...

Podobne coś pisałem odnośnie Huli, ciągle ponoć miał pecha do warunków. Co dla mnie oznaczało, że czas go wymienić i wstawić kogoś ze szczęściem do warunków.

Brak podium to jednak mały zawód, choć też trzeba przyznać że aż takiego farta do warunków jak w zeszłym roku to nie było (tak, tak rok temu ten zły i niedobry Tepes wyczekał dla Polaków świetne warunki). Jednak to nie tylko warunki o tym przesądziły.
Stoch skoczył znakomicie w pierwszej i "tylko" nieźle w drugiej. Murańka nie zawiódł w pierwszej serii, ale zawiódł w kolejce drugiej (choć akurat w jego przypadku można trochę mówić o pechu, bo wiatr wiejący pod narty odwrócił się tuż przed jego skokiem). Ziobro dobrze w kolejce pierwszej, źle w drugiej - i jeśli już koniecznie chcemy na kogoś zwalać winę, to właśnie głównie za ten skok, który spowodował największe straty do czołówki (odrobienie do Austriaków było związane tylko ze słabym skokiem Dietharta - swoją drogą, w końcu musiało się tak stać. Od Engelbergu on nie zepsuł w zawodach ANI JEDNEGO skoku. Ciekawe jak ten niedany występ wpłynie na jego dalszą postawę).
No i na koniec Dawid - absolutna rewelacja. Tak, on akurat miał szczęście do warunków. Ale uderzające było co innego. Inny niż zwykle styl lotu, wyłożenie na narty, piękne wykończenie skoków - naprawdę wyglądało to bardzo dobrze. Widać było że jest bardzo zdeterminowany, aby wypaść tu bardzo dobrze.

No i teraz Kruczek ma mały kłopot. Dawid tym konkursem dał sygnał, że można na niego w drużynówce liczyć. Tylko jak go tu "wpakować" do składu. Byłoby to jawnie nie fair w stosunku do Klimka (bo pozycja Żyły i Kota jest raczej niepodwarzalna). Brać szóstkę na Igrzyska też nie miałoby większego sensu, bo w treningach wszyscy nie będą mieli prawa startować.
Trzeba jeszcze się wstrzymać co najmniej do jutra. Kto wie, czy Dawid nie szykuje na jutro jakiejś kolejnej miłej niespodzianki. Kto wie, co jutro zrobi Klimek.

@BronBron

Dawid za to wytrzymywał ciśnienie zarówno w Innsbrucku, jak i Bischofschofen, Tauplitz i Wiśle przekładając skoki treningowe na konkursy i zajmując czołowe lokaty =P.

Poczekajmy do jutra i tyle, jak Dawid powtórzy jutro dzisiejszy konkurs to pojedzie zasłużenie, póki co jeszcze do końca na IO nie zasłużył.

tlen - nie przesadzaj, ja nie jestem wierzący, ale w żadne sposób żegnanie mi nie przeszkadza (zresztą dlaczego miałoby mnie razić?), zwłaszcza że przecież nie jest to gest przywłaszczony przez katolików. Poza tym uważam, że to dobrze jeśli wiara komuś pomaga, jeśli nikt nie chce mi tego narzucić siłą, to jest w porządku i go szanuje.

Kruczek nie zawsze ma rację. Niektórzy zbyt go chwalą. Kubacki spisał się dziś bardzo dobrze. Murańka słabiutko. Cała drużyna na dwójkę. Brak podium przed własną publicznością niektórych kibiców BOLI NAPRAWDĘ PORZĄDNIE! 2010/2011 - Polska 3 miejsce w Pucharze Narodów na koniec sezonu (był jeszcze Małysz), rok temu 2. miejsce w drużynówce w Polsce - dzisiejsza drużyna nie jest njlepsza nawet w ciągu kilku lat. Dla kibiców i sztabu, zawodników zimny prysznic.

Kubacki ma coś w sobie. Jeden udany występ a już chcą nie tylko Murańkę ze składu usuwać ale klasyfikować go wyżej w rankingu skoczków od Żyły i Kota :P Z kolei Ziobro ma coś w sobie takiego że choćby nie wiadomo ile nawygrywał,i ile miejsc w "10" zajął to i tak "musi walczyć o swoją pozycję". Kubacki występ bardzo dobry i jego wyjazd na igrzyska jako piątego będzie że tak powiem akceptowalny (chociaż uczciwiej bardziej zasłużył Murańka) ale poczekajmy na jutro i oby były sprawiedliwe warunki, bo jednak dziś warunki Dawida i Klimka to niebo a ziemia.

ZAGADKA: kto wygrał drużynówkę w Zakopanem w zeszłym roku? Też Słoweńcy! Czy stanęli na podium w Predazzo? Nie. Wniosek: ani ci, którzy już wieszają medal IO na szyi tej ekipie, ani ci którzy przed konkursem mówili, że Słoweńcami nie ma się co podniecać racji nie mają. Do Soczi jeszcze kupa czasu i nie ma co wyrokować - co prawda do tego czasu zapewne Muminov nie przeskoczy Stocha, ale tacy zawodnicy jak Żyła czy Freitag mogą załapać świetną formę a taki Damjan czy Diethart mogą stracić...

2wan zen

W tym konkuirsie to była presja, a jak był np turniej czterech skoczni to juz presji nie było?
Jeśli nawet Murańka i Kubacki mieliby być porównywani w tym konkursie w kontekście presji, to czy niby startowali z jednego poziomu skoro Murańka ma 102 pkt w okresie kwalifikacyjnym, a Kubacki 31 ?
Jak mogli stoczyć równą walkę skoro Kubacki miał najlepszy wiatr w stawce, a Murańka niemal najgorszy. Jak Kubackiemu źle powiało w próbnej to skoczył 114, 5.

hej mam do was sprawę otóż obstawiłem że w pierwszej serii prevc będzie lepszy od stocha niby nie weszło o 0,7 pkt ale wydaje mi się że podczas skoku pokazane było że prevcovi dodane było za wiatr 3 pkt a na stronie fis że miał odjęte 1,4 pkt macie może jakiś podgląd na pierwszą serię bo na 100% widać tam że prevc ma dodane punkty a nie odjęte 1,4 ze stochem jest prawidłowo -0,6 pkt

ju333

Zawsze jak Kamilowi nie wyjdzie skok od razu są głosy że nie wytrzymuje etc. Ludzie to Mistrz Świata, lider PŚ, naprawdę dajcie spokój. Psychicznie nie wytrzymuje Wasiliew, Freund i tego typu zawodnicy, którzy nic wielkiego w życiu nie wygrali. Stoch popełnił błąd, do tego dołożył się mocny wiatr z tyłu na buli i wynik był jaki był. Nic się nie stało.

Wybór jest prosty - Klimek zostaje w domu, do Soczi jedzie Dawid. To właśnie Murańka po raz kolejny nie wytrzymuje ciśnienia - Engelberg, Oberstdorf, Wisła, Kulm, teraz Zakopane. Praktycznie co tydzień jeden dobry skok a w drugiej serii kicha. Olek Zniszczoł ma ten sam problem tylko na niższym poziomie. Psycholog potrzebny od zaraz i może wtedy będzie lepiej.

@pepeleusz
Tutaj nie chodzi o pojedyncze skoki. Tu chodziło o to jak Dawid i Klemens poradzą sobie w konkursie drużynowym przy dużej presji. Nawet jak jutro Klemens będzie skakał trochę lepiej od Dawida, to moim zdaniem i tak ten drugi powinien jechać na IO. Nie oszukujmy się ani Murańka ani Kubacki nie mają jechać do Soczi po medal indywidualny tylko żeby jak najbardziej pomóc w konkursie drużynowym. Dawid dzisiaj pokazał, że jest pewnym jej punktem. Moim zdaniem bez względu na jutrzejsze wyniki (no chyba, że zupełnie popsuje skoki) Dawid zapewnił już sobie miejsce w kadrze. Jeżeli ktoś miałby wylecieć kosztem Murańki to prędzej Kot lub Żyła w co szczerze wątpię. W każdym razie będą mieli sporo do udowodnienia jutro.

#BURY
Masz prawo tak myśleć. Ja zaś inaczej. Ok. Chyba nie masz wątpliwości co do wiary Małysza czy Stocha, a jednak żaden z nich tego nie demonstruje. Pamiętaj ,że kibicami sa nie tylko osoby wierzące i takie "demonstrowanie" swaiadczy raczej o pogardzie dla niewierzącch niż o głębokości własnej wiary. Jak najdalszy jestem od zakazywania wierzący i niewierzącym demonstrowania swoich przekonań.Ale.. tak zawane "parady równości" sa dla mnie tak samo odrażające jak obsesyjne pokazywanie swojej przynalezności do tego czy innego kościoła.
A co do meritum, skład na Soczi: Stoch, Zyla, Kot, Kubacki i Ziobro.

-

Wiecie co, jak tak czytam wasze komentarze to głowa mnie boli... Niektórych poglądy są takie: Jak Stoch wygra, a np.Schlierenzauer jest drugi to wszystko w porządku, cieszycie się, nie oskarżacie nikogo, nie macie pretensji o warunki, ale jeśli wygrałby Schlierenzauer to od razu że w lepszych warunkach, że ustawione, bo mu Hofer załatwił.... zastanówcie się co poniektórzy nad sobą...
Bez obrazy dla nikogo oczywiście ,bo to tylko tak dla przemyślenia swojej postawy wobec innych...:)

Jak Kruczek nie byłby sprawiedliwy, to nie miałby problemu z wepchnięciem Kubackiego, bo publiczność jak widzę sugeruje sie ostatnim wrażeniem, a konkurs drużynowy uważa za jakiś ważniejszy od innych,zaś cały okres kwalifikacyjny za nic nie warty. Każdy może mieć gorszą dyspozycję dnia, a nie że zawsze tylko bo presja, presja. Kubacki moze zawalać niemal każdy konkurs(3 pkt po Engelbergu) i ok, a Murańka nie może zawalić jednego bo to akurat ostatni konkurs i jeszcze mu najgorzej wiało?
Jak Kubacki jest taki asem drużynówek to dlaczego zawalił nam np Kligenthal, a skoro Murańka ma być niby gorszy w druzynówkach, to dlaczego w wieku 17 lat super skokami przy tylnym wietrze wprowadził nas na podium w Lahti w debiucie w drużynie w PS?
Nawet jakby chcieli skasować Murańkę, to on jeszcze może wypchnąć Żyłę z top 3 gwarantowanego w okresie kwalifikacyjnym ,bo to ok 20 pkt straty.

..

Trudno być zadowolonym,jeśli do ostatnich chwil walczy się o trzecie miejsce,i się tę walkę przegrywa.
Ale być może ten konkurs miał służyć czemu innemu,wyselekcjonowaniu zawodników na IO,być może więc wynik był rzeczą drugorzędną,ja tam wierzę trenerowi Kruczkowi.
Kamil w drugiej serii się spalił,to dla mnie jedyne wytłumaczenie tak słabego,jak na niego skoku.
Skakał oczywiście w gorszych warunkach od Schlierenzauera,ale Prevc skakał w ciut gorszych warunkach od Kamila,a mimo to skoczył 131,5 m.
W pierwszej serii Prevc i Kamil skakali porównywalnie,więc wniosek prosty.
Już w trakcie lotu straciłem nadzieję na podium Kamila,leciał nisko.
Absolutnie nie jestem złośliwy,ale Kamilowi przydałby się praca z psychologiem,bo dziś się ewidentnie spalił.
Myślę,że jutro więc będzie walczył o wygraną,ale powinien popracować nad tym,czego dziś zabrakło.
Znakomicie wypadł dziś Dawid,myślę,że dzięki temu jego szanse na wyjazd na IO są naprawdę spore.
Klimek poniżej oczekiwań,to nie było to,do czego nas w ostatnich tygodniach przyzwyczaił.
Janek równo,nieźle,ale bez błysku.
Nie zazdroszczę trenerowi Kruczkowi,staje przed naprawdę trudnym wyborem.
Liczyłem dziś na podium,nie udało się u siebie,trzeba już myśleć o jutrzejszym konkursie.

W sumie może to lepiej, że tak się stało. Jakbyśmy wygrali, a wbrew pozorom wcale nie było to wykluczone, bo i Ziobre i Murańkę stać na tej skoczni na dużo dlasze skoki, to potem byłoby pompowanie balonika. Teraz będziemy tylko i aż jednymi z 5 kandydatów do medalu i może dzięki temu wynik będzie lepszy. A Stoch czekal wieki na swój skok. Sczerze mówiąc spodziewalem się, że w tych okolicznosciach skoczy nawet krócej. Bo nie dość, że presja dosyć duża, to jeszcze ta świadomośc, że będzie pewnie skakał w niespecjalnych warunkach. Bardzo możliwe, że Prevc trafił już na lepsze, a poza tym on tu nic nie musiał, bo gdyby Słoweńcy nie wygrali świat by się dla nich nie zawalił. Dla nas tez nie, ale to jednak Zakopane - to nie jest konkurs jak kazdy inny w PŚ.

@ tlen

palikociarski trolliku, inaczej nazwać cię nie można, bo poruszasz przeszkadza ci coś co ateistom (oni nie interesują się religią) i wierzącym nie przeszkadza (im się to podoba)

Murańka, Ziobro, Kubacki, Stoch się dziś żegnali

a oprócz nich zdarzało się Kotowi, Bachledzie, Skupieniowi (kiedy sie nie klepał), Fijas całował wisiorek z Matką Boską na szyi przed każdym skokiem

Nie rozumiem co ci to przeszkadza.
Czep się gestu Kasaiego, jakoś się nie czepiasz.

A że Niemcy tego nie robia to inna sprawa u nich skoki to głownie była NRD (protestanci), w przeciwieństwie do bawarskich katolików, oni się nie mogą żegnać.

Małysz tego nie robił, Żyła też bo ewangelikom nie wolno, za to nieraz brali udział w kościelnych akcjach bardzo mocno promując je na choćby tej tu stronie skijumpingu.

nie rozumiem dlaczego nie oczekujecie super skoków od kazdego naszego zawodnika tylko zawsze to Kamil ma nadrabiać to co zepsuł ktoś inny. niech każdy skoczy swoje to porozmawiamy. Za Małysza było tak samo, Małysz odrabiał ile sie dało zeby być jak najwyżej a powinniśmy wymagać od każdego żeby skoczyl jak najlepiej. Jakoś w innych drużynach wszyscy mogą skoczyć porównywalnie, bez względu na to czy jest to zawodnik mający mnóstwo zwycięstw PŚ, czy zawodnik którego właśnie ściągnięto z PK. Oczekiwania macie ogromne a nie bierzecie pod uwagę tego, że jakby dzisiaj Klemens skoczył swoje to byśmy to podium mieli.

Wyniki indywidualne

Ludzie, jak nie umiecie poprawnie przeliczyć wyników konkursu na drużynowego na indywidualne, nie róbcie tego wcale.

Aby zrobić to prawidłowo, trzeba doliczyć punkty za różne belki bazowe dla różnych grup - dzisiaj w pierwszej serii grupy 1, 3 i 4 skakały bazowo z 12 belki, a 2 grupa z belki 13, podczas gdy w drugiej serii 1 i 2 skakały bazowo z 14 belki (ci z 2 grupy, którzy skakali z 12, dostali za to punkty), a 3 i 4 z 12 belki. Ale niektórzy nie potrafią tego uwzględnić i potem wychodzą kwiatki w wynikach.

Co gorsza, widzę, że taką amatorszczyzną popisują się nie tylko tutejsi dyletanci, ale nawet rzekomo "profesjonalny" serwis jak WP.

@ tlen (*198.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Mylisz się. Jeżeli wiara jest w nas to pokazywanie jej na zewnątrz jest naturalnym odruchem. Niepokazywanie jej jest właśnie oznaką strachu przed tym co ludzie powiedzą. Jak ktoś czyni znak krzyża na belce to znaczy że jest na tyle odwazny i silny ze nie przejmuje sie tym, że cześć złośliwych gremlinów zacznie sie bulwersować. Niestety w dzisiejszych czasach okazywanie zewnętrzenie wiary spotyka się niestety z aktami agresji co dla mnie jest oburzające.

Jak ktoś wierzy to niech okazuje to jak mu się podoba...

Polak z Angli
A dziwisz się temu? Polak zawsze znajdzie wymówkę, zawsze będzie narzekał. Dlaczego? Bo tak Polak został wychowany niestety. Zawsze wie co najlepsze, wie co zrobić, ma wielkie plany, jest ekspertem w wielu dziedzinach. Dlatego jak sam powiedziałeś o Niemcach. Oni faktycznie na tym na czym się znają to się wypowiadają a na tym na czym się do końca nie znają to się nie wypowiadają, tylko jak w przypadku skoków szczerze kibicują. Niestety taki mamy naród, że jak komuś się dobrze powodzi to potrafimy tego kogoś zrugać, hejtować do woli. Bo jak ja tak nie mam to niech i on tak nie ma. NIE KU.WA Ktoś ma talent i możliwości to niech się realizuje a ten co tego talentu nie ma to niech ciężko pracuje i może kiedyś tego talentu nabędzie.
Przykra prawda ale niestety prawdziwa :(

@Andreas

Przeliczmy wyniki równo na belki, Dawid zyskał nad Prevcem 11,6 punkta dzięki belkom, a normalnie nie zyskałby nic, a nawet stracił 5,8 punkta chyba, bo tyle za belkę jest ;).

Owszem bardzo dobry konkurs Dawida, ale nie byłby najlepszy indywidualnie przy normalnym przeliczeniu:

http://data.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3903/2014JP3903RL.pdf

Choć normalnie byłby w 10-tcę na pewno.

Nie wiem co napisać ale napisze tak dzisiaj 4 a najważniejsza impreza sezonu IO jeszcze przed nami i ci co dzisiaj się cieszą w Soczi mogą płakać i na odwrót Klimek może się pakować ale nie na igrzyska tylko do domu Kubacki wiemy że potrafi skakać Kamil zrobił co mógł Ziobro równo ale nie szałowo podium przegraliśmy niestety przez Klimka ale nie rozpaczajmy bo jesteśmy na dobrej drodze. Publiczność super te tłumy naparawdę robią wrażenie.

przede wszystkim

Brawo Słowenia :) A przed zawodami jacyś "eksperci" śmiali się, że ich stawiam wysoko.

Pokazali prawdziwą walkę o każdy metr.

Po drugie w Austrii spalili się młodzi, to było zaskakujące trzeba przyznać. Ale do IO mają miesiąc, więc psycholog do pracy !

Co do naszych, to Murańka zawiódł i sam o tym wie, widać było po jego minie. Kubacki zrobił swoje, miał dobre wiatry, ale przecież wyjście z progu i parabola lotu też były dobre. To nie było tak, że leciał jak kłoda ale dzięki wiatrowi doleciał daleko. Dalej Ziobro...no niestety w jego przypadku też zawód, nie było luzu w d... Stoch ostatni skok...nie wytrzymał - szkoda.

Ogólnie słabo to wygląda, dokładając do tego Kota i Żyłę bez formy. Kurzajewski pompuje balon jakoby ta dwójka miała ratować sytuację, ale tak nie jest. Bo jedyne na co on się powołuje to sukces sprzed roku, tak jakby w ogóle nie oceniał ich obecnej formy. Stojący obok Tajner i stary Kot, jakoś studzą jego emocje i się nie podpalają - bo znają realia.

Co do IO, to mam wrażenie, że Kruczek nie ma problemu z nadmiarem skoczków, a raczej problem ze skoczkami w formie nie psującymi skoków. Jak mówił to tylko wymienił dwóch pewniaków, Stocha i Ziobro, bo reszta niestety skacze jak skacze. Natomiast Ziobro dziś wykonał takie minimum, takie minimum powinien wykonywać najsłabszy w drużynie, dziś tak powinien skoczyć jak on Murańka, a on dalej, bo złota potrzeba czegoś więcej, potrzeba dwóch liderów. Tak jak u Słowenii wyrósł drugi po Prevcu, Jernej Damjan i od razu walczą o wygraną nawet przy gorszych skokach Tepesa.

Niektórzy dalej oceniają kto jakie miał warunki "średniowieczną" metodą sprzed lat czyli kto po kim skakał, a nie patrzą na punkty. Więc Stoch miał zupełnie inne warunki niż Schlierenzauer czy Freund, a Prevc w tej chwili to 1 na świecie, co przegrał Wisłę tylko przez podpórkę.

Co do konkursu, Kubacki się bardzo przybliżył do igrzysk, jednak robienie przez dziennikarzy z niego pewniaka nr 2 przez dziennikarzy jest trochę niepoważne, a już to zdziwienie że Kruczek traktuje Ziobrę jako zawodnika nr 2 wręcz epickie. Dziś Klemens zawalił szczególnie 2 skok. Pierwszy był ok, z tej belki w tych warunkach żeby skoczyć 130 m trzeba być Prevcem. Kubacki dobrze skoczył, miał szczęście do warunków, ale decyzja jutro i jeśli Kruczek już ma w głowie skład, to dzisiejszy konkurs nic nie zmieni, a jeśli nie ma to decyzje podejmie jutro po ostatnim skoku w zawodach.

To tak:
po 1 - zawody stały na niesamowicie wysokim poziomie. Dzisiejszy dzień pokazał nam jak wyrównana jest teraz stawka w skokach i jak strasznie trudno będzie o medal w Soczi. Tak naprawdę może być złoto a może być równie dobrze 4-5 miejsce. Ja wole się nie napalać na medal, bo będą decydować niuanse i może być wielki zawód.
po 2 - decyzja Kruczka o składzie na dzisiejszy konkurs była bezbłędna. Dużo wyklarowało nam się jeśli chodzi o skład na IO. Klemens jest za młody, za słaby psychicznie, nie nadaje się jeszcze na tak dużą imprezę. Dawid pokazał poza świetnymi skokami też to, że jest bardzo mocny psychicznie. To na nim dzisiaj ciążyła największa presja z drużyny i poradził sobie świetnie, najlepiej z całej naszej 4ki.
po3 - Kamil, sam nie wiem co powiedzieć. Niby udowadnia w większości skoków, że jest w świetnej dyspozycji, ale nadal pojawiają się jednak i gorsze skoki. Wygląda na to, że trening w czasie zawodów w Sapporo się bardzo przyda. Jeszcze trzeba ustabilizować skoki. Z resztą to tyczy się wszystkich naszych zawodników. Janek też w konkursie oddał gorsze skoki niż w serii próbnej.
po 4 - jutro będzie świetny konkurs, przy rewelacyjnej atmosferze na trybunach. Nasi kibice są bezzaprzeczalnie najlepsi na świecie :)

punkty za wiatr

od najlepszego do najgorszego wsrod ,,32"

1.KUBACKI -10,3
2. Velta -10
2. Damjan -10
4.Koivuranta -6,6

29.Poppinger +7
30.MURANKA +7,4
31.Morassi +9,4
31.Freitag +9,4


Jak wiatry w jednym konkursie miałyby decydować o nominacji to by znaczyło że ktoś szukał tylko pretekstu dla pupila. Owszem dziś i tak Kubacki był sporo lepszy ale to był tylko jeden konkurs z wielu. Gdyby mieli odwrotne wiatry to i mimo lepszej dyspozycji dnia i tak Murańka by z nim nie przegrał notą.
Zresztą co sobota ważniejsza od czwartku (kiedy Murańka prezentował bardziej topowe skoki niż te Kubackiego z dziś) i zapominamy o calym okresie kwalifikacyjnym?
Zresztą przypomnę że w serii próbnej to Kubacki nie miał szczęścia do wiatru i skoczył w niej zaledwie 114,5 metra, a po Engelbergu był w stanie zgromadzić całe 3pkt

Szacun dla naszej drużyny - 4 miejsce przy takiej presji to nie jest pryszcz.
Gratulacje dla Słoweńców, a w szczególności dla Damiana.
Gregor pokazał siłę klasowego kapitana drużyny jak na jednego z najlepszych skoczków wszechczasów przystało.

Szkoda szansy, ale lepiej teraz ją zmarnować, aniżeli w Sochi. Na plus na pewno postawa Dawida Kubackiego, który całkiem możliwe, iż tym występem zagwarantował sobie miejsce na igrzyska. Janek Ziobro stabilnie - nie o to przecież chodzi, by ciągle ponad 130 metrów skakał. Zawiódł nieco Klimek Murańka, ale trzeba sobie również powiedzieć, iż miał nieco pecha do warunków. Tak czy inaczej na tle Dawida wybadł blado, i na tę chwilę rywalizację z Dawidem przegrywa. I nasz lider - pierwszy skok właściwie perfekcyjnie. W drugim natomiast popełnił jakiś tam minimalny błąd na progu, plus niekorzystne warunki. Komentatorzy przecież tuż przed skokiem Kamila mówili wprost, iż wiatr kręci niemiłosiernie. Wszystko to spowodowało, iż Kamil skoczył tyle, a nie więcej. Na pewno jutro będzie lepiej ;)

Btw. odniosę się do tych bredni niektórych trolli, które mówią, iż Stoch jest słaby psychicznie. Hmmm...pomyślmy. Jeśli obecny mistrz świata z Predazzo, i lider Pucharu Świata jest słaby psychicznie, to co dopiero powiedzieć o pozostałych zawodnikach? Idąc tym tokiem rozumowania, to reszta stawki to banda dzieciaków, które załamują przed każdym skokiem pod względem mentalnym ;) Szkoda, że wielu "wanuf" tej pięknej dyscypliny jedyne, co potrafi robić, to ujadać...

jest dobrze

Bardzo dobra decyzja trenera. Kot nie w pełni dyspozycji (był chory) to po co go męczyć. Żyłę trzeba docisnąć - prosty chłopak ma się pozbierać i już bo jak nie..ale wiadomo że pojedzie na IO. Sprawdzenie Murańki, Ziobry i Kubackiego w konkursie drużynowym - bardzo dobre posunięcie. Murańka i Ziobro pokażą jak skaczą na zawodach PŚ w drużynówce a Kubacki czy forma rośnie i czy potrafi się sprężyć. Ocena skoków: Murańka - gorsze warunki zdecydowanie przy oddawaniu obu skoków od np. Kubackiego, ale mimo to mógł troszeczkę pociągnąć dalej oba skoki, trochę poniżej oczekiwań, nie wykonał zadania; Kubacki - wiatr go niósł w obu skokach, dużo szczęścia, wykorzystał to i skoczył tyle ile mógł, zgodnie z oczekiwaniami (gdyby nie wykorzystał sprzyjających warunków to byłaby tragedia i każdy spisał by go na straty), zrobił swoje; Ziobro - przyzwoite skoki ale trochę poniżej oczekiwań, nie wykonał zadania; Stoch - pierwszy skok super, drugi poniżej oczekiwań, nie wykonał zadania. Osobiście żal mi Murańki. Rada dla niego - luz w d... i pokaż jutro na co Cię stać. Medal na IO w drużynówce całkiem realny. Nie skakaliśmy ze składem na IO. Nie narzekajcie. Bardziej od nas martwią się trenerzy z Austrii (Norwegów i Austriaków).

Ludzie weźcie na wstrzymanie

Nie wiem czy te krytyczne głosy są podyktowane byciem trollami interentowymi czy po prosty czystą złosliwością, ale bez przesady. Nasi przegrali zaledwie 6 ptk. z Austrią i wy to uważacie za jakąś porażkę. To, że jest 4 a nie 3 miejsce to akurat pech, ale przegraliśmy tak nieiwelką różnicą, że jak dla mnie to jest całkiem dobry wynik. przeliczając na wszystkie skoki to w każdym skoku zabrakło nam 0.8 ptk czyli niecałe pół metra czyli niecałe 4 metry w cały konkursie. Ludzie to na prawde mała różnica.


Iceman...powinieneś sie leczyć i to takimi dużymi pastylkami. Nawet jeżeli Twója wypowiedź miała być ząrtem to bardzo niesmacznym i nie na miejscu.

Ogólnie uważam, że dzisiejszy konkurs pokazał jedynie, że mamy na prawdę dobrą drużynę która może spokojnie powalczyć o medale na IO. Przypominam, że do Soczi został miesiąc więc dużo czasu. W międzyczasie będą też inne konkursy i okazja do potrenowania. Nawet jeżeli nasi nie pojadą do Japonii to na pewno potrenują w kraju lub w Europie.

Wierze w Łukasza Kruczka i jego metody treningu oraz przygotowania do najważniejszych imprez. W końcu Stoch nie został mistrzem świata przez przypadek, a nasi skoczkowie nie zdobyli brązowego medalu tylko daltego, żę im się pofarciło .

Psycholog

Wcale nie zamierzam krytykować Stocha, tylko w takich wypadkach wychodzi brak współpracy z psychologiem. Mówiłem o tym od dawna, także, gdy szło. Musi mieć psychologa! Najwięksi na świecie współpracują z psychologami, a Kamil mówi, że taka współpraca nic mu już nie da. Błąd.

Nie wiem czy Kubacki powinien pojechać do Soczi, bo on mnie nie przekonuje. Skoczna w Zakopanem mu leży i tyle. A Klimek też słaby psychicznie.

Kadra na Soczi: Stoch, Ziobro, Żyła, Kot i jednak Kubacki.

Spoko. Kruczek miał 100% racji, dals ie dziś sprawdzić w stresie Ziobrze, Kubackiemu i Murance. Jutro ma łatwiejszą decyzję co do składu.
A co do wiary i jej demonstrowania. Kto, oprócz Bieguna, Murańki i Kubackiego żegna się na belce? Małysz, który wielokrotnie mówił o swojej wierze w Boga (choć nie katolik), Stoch-katolik i wszyscy inni.. żaden z nich nie demostruje tego publicznie. Wiara albo jest w nas , albo musimy ją pokazywać innym.

=

Szkoda,że tak się to potoczyło.. Na IO powinni jechać :Stoch,Ziobro,Kot - to pewne, moim zdaniem Murańka również.. Przez cały sezon skacze równo, a Kubacki ? fakt dzisiaj świetne skoki,ale to trochę za mało,żeby po jednym wybryku znalazł miejsce na igrzyska kosztem Murańki.. I nie wiadomo co z Żyłą,bo jego ostatnie występy jakoś nie są zbyt udane..

Paradny konkurs

1. Ten który miał nam wszystko zawalić, był najlepszy.
2. Zawalił ulubieniec kibiców, Klimek. Od dawna nie przypominam sobie negatywnych komentarzy na jego temat. No teraz mu się dostanie.
3. Polacy waleczności powinni się uczyć od Słoweńców. Nawet ci którzy kiepsko ostatnio skakali, szczególnie Tepes, potrafił się zmobilizować dla drużyny. Z tym u nas gorzej. W tą wspaniałą atmosferę w drużynie polskiej, ja absolutnie nie wierzę. Każdy skacze dla siebie.
4. Dla mnie irytujące jest to, że nie chodziło o walkę o podium tylko o eliminacje olimpijskie.
5. Z innych obozów. Norwedzy potwierdzili beznadziejną formę. Zwycięscy Pucharu Narodów w poprzednim sezonie. Austriacy zbyt odważnie odmłodzili reprezentację. Oni wierzą chyba, że wystarczy być Austriakiem i już się jest najlepszym.

Polacy jak zawsze "potrafia" dopingowac swoich.

Poczytajcie sobie inne fora o skokach np. Niemieckie, Austryjackie czy Slowackie. Tam ani jeden kometarz typu "porazka polskich skokow" czy cos takiego. Zajebisci jestescie. Zawsze to samo jak dobrze skacza to itak dla was za malo a jak troche gozej im idzie ty tylko nazekac potraficie. Bravo ! prostaczki, polska metalnosc widze ciagle taka sama.

Kubacki jedzie na IO

Dzisiaj Kubacki jedzie na IO. On ma sporo szczęścia a ono jest w skokach potrzebne. Dawid dzisiaj je miał i nieźle wykorzystał, więc on jedzie do Soczi. Kubacki ma w 80% skoków szczęście, więc w Soczi może sfarcić, suma szczęścia i pecha powinna równać się 0, ale niektórzy maja wiecznego farta jak Kubacki czy Ammann albo pecha jak Kot czy Murańka

W sumie szkoda że trzeba na igrzyska skład podać miesiąc przed pierwszym startem... Tak na prawdę to forma zawodników przez ten okres może się zdecydowanie obniżyć, a może też ktoś z super formą wystrzelić i na igrzyska nie pojedzie.

Jakby przed TCS trzeba było zgłaszać zawodników z miesięcznym wyprzedzeniem, to Diethart by nie wygrał :D

Dla mnie największymi niespodziankami tego konkursu są Kubacki i Damjan. Dawid pokazał że ostro zamierza walczyć o Soczi. Natomiast Jernej powoli wraca do formy z lata i jest kolejnym zawodnikiem z COC który przebija się do czołówki. Jak dla mnie ten konkurs najbardziej zawalił nam Klemens. Skakał dziś bez błysku.

a

"miejmy nadzieje ze to Muranka bedzie blyszczal i zajmie czołowe miejsce w konkursie i to on pojedzie na Igrzyska! "

dlaczego mamy mieć taką nadzieję? skąd te Wasze przywiązanie do nazwisk? oczekuję, że pojadą najlepsi, bez względu na ich nazwiska

ogarnijcie się drużynówka i tak się nie liczy ważniejsze są indiwudualne bo drużynowy jest nudnyKomentarz zmoderowany (Moderator nr:36) / 2014-01-18 20:43:04

Nasi kibice...

... z tendencją do odsyłania zawodników i trenera na emeryturę po jednym nawet nie słabym, ale nie wybitnym skoku, takiego Schlierenzauera by psychicznie zajechali w sezon i zamiast odnieść 50+ zwycięstw w PŚ byłby buloklepem w COC :)

Małysz naprawdę był z innej planety, że to wytrzymywał.

@metalfan

Dzieciaku, jaki ból anusa? Przecież wy dostarczacie mi wiele radości :D Jak tu was nie lubić? Siedzę przed kompem i nie mogę przestać się śmiać.

Murańka pokazał wysoką formę w Wiśle i całkiem dobrze pokazał się w trudnych warunkach w konkursie. Widzę, że staliśmy się absolutną potęgą w skokach, skoro miejsce w II dziesiątce konkursu PŚ jest uznawane tutaj za "NIC".

Wreszcie Dawid Kubacki się obudził.No to Kruczek ma problem z wyborem na Soczi pewniacy to Stoch,Ziobro Żyła,Kot no i kto jako 5 Murańka czy Kubacki jeśli patrzeć do konkursu w Zakopanem to wyniki przemawiają zdecydowanie na korzyść Murańki.
Pewnie zadecyduje jutrzejszy Konkurs indywidualny kto oda dobre skoki to pojedzie do Soczi.Ja Stawiam na Kubackiego który widać że jego Forma rośnie a Murańki stoi w miejscu.

STOCH ZNOWU NIE WYTRZYMAL PSYCHICZNIE

Gdyby to byla warunkow to zawodnicy przd i po nim by skoczyli poodbnie do niego a warunki nie byly takie zle zeby oddac tak slaby skok na swojejskoczni beda w wysokiej formie. Ktory to juz konkurs przez slaba glowe spartolil? Bylo ich tyle ze trudno zliczyc.

Dzisiejszy konkurs bardzo loteryjny. Kubacki zaprezentował się na plus, ale miał też najwięcej szczęścia z naszych, więc ciężko tu oceniać kto pojedzie do Soczi. Murańka z kolei nieco słabiej, ale być może nie wytrzymał presji. Indywidualnie lepiej prezentuje się Klimek, a w drużynie Dawid. Trzeba poczekać jeszcze do jutra. Niech będą równe warunki i będzie można powiedzieć coś więcej. Jedno jest pewne, decyzja będzie szalenie trudna, bo nie wiadomo jaka forma będzie za trzy tygodnie. Dzisiejszego konkursu trochę szkoda, ale lepiej być dziś 4. niż na IO. Najważniejsze to wybrać odpowiedni skład.

No to ładnie.Z polskiej kadry najgorzej spisał się Klimek.Następnie mocnym punktem był Dawid Kubacki,który ostatnio w drużynie nie zawodzi.Wasi faworyci odpadli i jakoś ja zle im nie życzyłem tylko ekspert od skoków.Za Stochowi należą się brawa co prawda słabo skoczył mógl lepiej jutro to się zmieni.Czyli jednak się nie doczekam polskiego podium tzw 3 zawodników na 3 pierwszych miejscach.

xx51

Tak tylko jakość Kubacki skakał po Kranjcu, który miał jeszcze lepsze warunki niż on. Nie czarujmy się Słoweńcy w tym momencie są lepsi i gdyby nie kijowy skok Klemensa to byśmy byli na podium. I taka prawda.

Ześlijmy kliku kadrowiczów do COC to może to będzie taki sam pozytywny skutek jak u Damjana

Skład na Soczi

Pozdrawiam wszystkich dyletantów, którzy wygłaszają po dzisiejszym konkursie kategoryczne stwierdzenia na temat różnic w mocy psychicznej u Kubackiego i Murańki, tego, jaki powinien być skład na IO i tym podobnych kwestii :D

Dyletanci wypisują w komentarzach brednie, jakoby Kubacki był mocniejszy psychicznie od Murańki, że Klemens spalił się psychicznie. Jakoś zdążyli zapomnieć, jak ten rzekomo niesamowicie mocny psychicznie Kubacki zawalał (po udanych treningach) niemal wszystkie konkursy począwszy od zawodów w Innsbrucku, podczas gdy Murańka wytrzymywał presję i w zawodach skakał równie dobrze, co w treningach (a czasem nawet lepiej).

Dyletanci przesadzają o rzekomej słabości psychicznej Klemensa - tak, jakby nie mógł mu się po prostu trafić słabszy dzień.

Dyletanci domagają się wyjazdu Kubackiego na IO zamiast Murańki, całkowicie przemilczając wszystkie obiektywne, mierzalne kryteria porównawcze typu punkty PŚ itd. A jak jutro Klemens wyprzedzi Dawida, będziecie nadal domagać się Kubackiego na IO.

Dyletanci nie zwracają uwagi na to, że Kubacki w obu seriach skakał dzisiaj w świetnych warunkach, podczas gdy Klemens w pierwszej miał bardzo mocny wiatr w plecy.

Mało tego, dyletanci nie potrafią nawet poprawnie wyliczyć klasyfikacji indywidualnej konkursu drużynowego - bredzą, że Kubacki był 3 indywidualnie w I serii, nie zwracając zupełnie uwagi na to, że jego grupa jako jedyna skakała z wyższej belki bazowej (za co nie odejmowano punktów od noty, gdyż dotyczyła ona całej grupy).

Niezły ubaw.

Co do składu na Soczi, sytuacja Kubackiego po dzisiejszym konkursie poprawiła się na tyle, że jego wyjazd na IO nie byłby skandalem (i w obecnej sytuacji nie byłoby powodów do darcia szat z tego powodu), ale bardziej racjonalnym wyborem nadal według mnie byłby Klimek.

@ Jarek

ty sie odczep od sił nadprzyrodzonych. Kamil jest wierzący i nie boi się wyrażać tego publicznie za co należy mu się duży +. poza tym on wiem na co go stać i wierzy w siebie. po prostu sędziowie polecieli w kulki i za długo go trzymali na belce. Mięśnie ostygły i cały skok przez to musiał być krótszy.

Tak jak myślałem Murańka nie jest gotowy jeszcze z formą, ja bym na jego miejscu mimo wszystko widział Żyłę. Natomiast ogromnie zaskoczył mnie Kubacki. Ja już go spisałem na straty w tym sezonie a tutaj proszę, najlepszy zawodnik polskiej ekipy w tym konkursie.

Muranka i tak jest lepszy od Kubackiego.
Dzis Kubacki mial mega farta z wiatrem ktorego braklo Murance i zobaczymy jutro czy tak samo pieknie bedzie jak sie trafi Kubackiemu wiatr w plecy.Muranka ktory zdobył 2 razy wiecej punktow ma nie jechac na Igrzyska tylko dlatego ze Kubackiemu sie fartnelo 2 razy z warunkami w konkursie druzynowym? Tak napewno nie bedzie.
Jesli Muranka nie znajdzie sie w skladzie na Igrzyska Kruczek popelni olbrzymi błąd i to bedzie skandal w polskiej ekipie.Swoimi startami Kubacki absolutnie nie zasluzyl na Igrzyska i nie zmieni dzis jego fart.

W drugiej próbie Kubacki mial najwiekszy wiatr ze wszystkich zawodnikow, prawie metr pod narty i wiadomo ze musial skoczyc tak daleko.W kazdym razie jutro roztrzygnie sie to wszystko w konkursie i miejmy nadzieje ze to Muranka bedzie blyszczal i zajmie czołowe miejsce w konkursie i to on pojedzie na Igrzyska!

Stoch nie wytrzymuje presji

Stoch ewidentnie nie wytrzymał presji. Nie można zrzucać winy na warunki na warunki. Bardzo, źle to wróży przed Igrzyskami w Soczi. Nie twierdzę, że Stoch nie ma formy ale można mieć najlepszą formę a nie wytrzymywać presji i przegrywać. Jeśli Łukasz Kruczek miał być jednocześnie trenerem, psychologiem i nie wiadomo kim jeszcze to jednak to nie wyszło. Musi powrócić psycholog, choć i tak nie wiem czy już teraz nie za późno.

:-)

No i ktoś tu pisał że Słoweńcy nie wygrają, jak na razie w tej części sezonu są najmocniejsi. Prevc to lider - b. mocno psychicznie. Dmajan jego zesłanie do COC dało duży plus bo Jernej musiał się spiąć aby myśleć o IO i są wyniki. Krancje w drużynówce rzadko zawodzi - ma słabsze wynik -ale w tym sezonie nie jest źle. To i Tepes który jeśli coś nie tak pójdzie w I skoku to jak da mu się szanse to II poprawia.

I Kubacki najmocniejszy dzisiaj Polskiej drużyny. Murańa nie wytrzymał presji i to przez niego mocno straciliśmy a nie przez Stocha - to Żyła i Kot na IO jadą anie Murańka.

a co do Słoweńców. Jeszcze są 3 tygodnie do Igrzysk, więc nie ma co im złotych medali wieszać na szyi. Austriacy zawalili 2 serię i tylko dlatego nie wygrali. Poczekamy, zobaczymy. A czy ktoś może ma zestawienie indywidualnych występów każdego zawodnika?

-

Prevc to dla mnie faworyt do złota w Soczi. On i Amman będą o to walczyć reszta raczej nie bedzie miała nic do powiedzenia. A Polska ? No z tym trenerem oni już nic więcej nie są w stanie ugrać, potencjał jest ale trzeba kogoś o nazwisku Kojonkoski a nie Kruczek.

hm...

Wreszcie Dawid się obudził. Ciekawe, że w drużynówkach zalicza lepsze występy - może mniejsza presja?
Klemens Murańka jest już chyba zmęczony sezonem.
Co z tym zrobi Kruczek?

Ależ forma Prevca i Słoweńców

Na ten moment są faworytami do złota i na dwie indywidualne tryumfy w wykonaniu Prevca. Będzie ciekawie. Miejmy nadzieję, że Polacy dobrze wykorzystają następne tygodnie, bo wciąż są rezerwy.

Nic się nie stało. Kamil oddał jeden słabszy skok, ale jutro sądzę, że top3 jak najbardziej w jego zasięgu. Bardzo słaby występ Klemensa Murańki i zdecydowanie poniżej oczekiwań Janek Ziobro. No cóż, możemy pocieszać się bardzo dobrym występem Dawida Kubackiego.

Czy Kubacki jest taki mocny, to się tak naprawdę nie okaże nawet jutro, a dopiero w Willingen. IMO Zakopiec zawsze zaciemnia obraz niestety. Z drugiej strony Murańka udowodnił, że jest słabszy psychicznie niż myślałem. A i Ziobro coś nieteges, ale tu chodzi pewnie tylko o sprawy osobiste. W Soczi już nie powinny mieć znaczenia.

Szkoda sympatycznego skoczka

Niespodziewany pech Thomsa. Szkoda młodego chłopaka, myślę, że warunki przyczyniły się do słabszego występu. Będzie za to ciekawy pojedynek między wielkim mistrzem Gregorem i świetnym skoczkiem Stochem

Auty pewniacy 100% według komentujących na skijumping do wygranej
Murańka pewniak do drużyny według komentujacych na skijumping do wygranej

To byłoby przed konkursem, a życie zweryfikowali to że marnymi ekspertami jesteście

.

Prawda jest taka, że w składzie z MŚ z ubiegłego roku powinna zajść jedna zmiana - za Żyłę miał być Ziobro. Kot skoczyłby lepiej od Murańki i walczylibyśmy o podium. Murańkę jak kiedyś Stocha - wysłać do psychologa czy nawet załatwić mu indywidualną terapię.

Kubacki jedzie na IO

Kubacki to juz jest w zasadzie jasne jedzie na Igrzyska. Klimek dzisiaj kupa w kombinezonie i ciezko mu bylo z takim bagażem. Walczymy dzięki Poppingerowi z Austrią o podium. Że Stoch wygra w swojej 'parze' to jestem pewny, kluczowy pojedynek to Ziobro vs. Hayboeck. W pierwszej serii Janek troszke zawiódł, moze w drugiej bedzie lepiej.

Czapka z rogami i podpisem Adam zostanie w domu

W czwartek, gdy napisałem że w Wiśle Polacy poniżej oczekiwań i gdyby nie Kamil i Janek to występ oceniłbym jako fatalny, to zostałem zjedzony na forum. A już wtedy pisałem, że w sobotę będzie gorzej to mnie wyśmiano. Dzisiaj przed skokami napisałem, że nie będzie podium, i stawiam na to czapkę z rogami z oryginalnym podpisem Adama, bo miałem okazję widzieć się z Mistrzem w 2007 roku. Niestety, ale oglądam skoki obiektywnie, nie jestem napinaczem, "....... - fanem/fanką", itd... Pozdrawiam napinaczy i fanów pompowanego balona.

Klimek się spalił niestety i to właściwie 2 razy. Kubacki jest mocniejszy psychicznie, no i przywykł do skoków druzynowych, gdzie stres jest jeszcze większy. On jak partoli skoki, to chyba jednak z powodu błędów tylko, a które to zawsze można poprawic. Nie chce mi się wierzyć, zeby Murańce tak nagle forma zdechła. On po prostu chyba jeszcze nie jest gotow na najwazniejsze zawody.

I Kruczek i Klimek wiedzą, że rzuca się na progu ale nie może tego wyeliminować. Parę dni spokojnych treningów by się przydało, może spotkanie z psychologiem... Ale nie zmienia to faktu że trochę nas Klimek przygasił :) Jeśli Kranjec skoczy teraz lepiej od Kubackiego, to możemy chyba zapomnieć o 3 miejscu

Muranka

Za bardzo do przodu leci przy wyjsciu z progu, ja nie wiem cz Kurczek tego nie widzi, przeciez tak jest juz od kilku konkursow, teraz bylo widac wyraznie jak szarpnal do przodu

Zakopane, żal jak zwykle

Cieszy mnie, że juz nie jeżdzę do Zakopanego na skoki. I cieszę się, że zawsze, a było to trzy razy, brałem górne trybuny. Te wsioki na dole z flagami, które nie wiadomo czemu są opisane nazwami miast, zasłaniają widok ludziom z tyłu. Tu jesteśmy zdecydowanie na 1 miejscu świata, jeśli chodzi o "wioskowość". Nikt na świecie nie smaruje flamastrami tekstów na fladze narodowej, bo flaga jest święta. Brakuje tylko tego, że ludzie na flagach będą pisali nr Pesel, albo "Pozdrawiam Babcię Halinkę i Wujka Janka". Wolę jeździć na skoki do Niemiec, mam tą przyjemność mieszkać blisko granicy, tam chociaż jest kultura oglądania, a nie pijaństwo i wiocha.

Komentarz w TVP też wszystko pokazuje

Zaraz po skoku Stocha "komentatorzy" z tvp1 piali z zachwytu nad stylem Stocha. Za chwile nie zauważyli zaniżonych not dla Kamila. Co to jest, czy to jest rzeczowy komentarz tych mędrców z TVP ? Za co mam płacić abonament, za miałkie komentarze w TVP???

Stoch oszukany przez sędziów stylowych.

Bardzo dobry skok, powinny być przy tej odległości noty 18,5 - 19. Tymczasem dostał noty 17,5 - 18. To jest parodia, nie ocenianie not za styl. Stoch dostał takie same noty jak Ammann w sławetnym szpagacie przy lądowaniu w TCS...

Ziobro i Muranka nie trafili z warunkami.Jakby trafili to by napewno było ponad 130 metrów obu zawodników.Kubacki wcale nie jest bliżej od Muranki na Igrzyska, bo trener dobrze widzi w jakich warunkach startuja obaj zawodnicy a Stoch zrobił swoje.Tak można podsumować tą rundę.Nie chce mi się wierzyć ze Wellinger miał taki huragan w plecy jak pokazały to przeliczniki.To jest niemożliwe żeby on tak daleko poleciał w tych warunkach.Musiał mieć ciszę.