MŚJ w Predazzo: Jakub Wolny ze złotym medalem!

nie wszystkie pewne

prawdopodobne miejsca w historii ind MSJ:
92) 5 Wojciech Skupien 8 Stanisław Styrczula
93) 4 Skupien
94) 7 Skupien
95) 10 Adam Małysz
97) 16 Krystian Dlugopolski
98) 13 Krystian Dlugopolski 36 Mariusz Macias 39 Grzegorz Śliwka 49 Andrzej Galica
99) 11 Grzegorz Sobczyk 15 Marcin Bachleda 32 Macias 38 Tomisław Tajner


w latach 80- tych podobno koło 10 miejsca mogli być Józef Jarząbek lub Tadeusz Bafia (obaj nie wiadomo czy w ogóle i czy w skokach?) oraz Jan Kowal- ten ostatni chyba 7 miejsce w 1985 r. W w drugiej dziesiątce chyba był Robert Zygmuntowicz latach 90-tych.

Polacy w MŚ Juniorów

Karpacz(HS 94) - 3.02.2001



6.T.Pochwała

19.T.Tajner

-------------

41.K.Stoch

44.P.Kruczek



Schonach - 26.01.2002



33.M.Rutkowski

50.S.Hula

54.K.Styrczula

62.M.Mąka(ostatni)



Solleftea(HS 120) - 8.02.2003



17.M.Rutkowski

26.K.Stoch

------------

32.J.Ciapała

55.A.Dorula



Stryn - 7.02.2004



1.M.Rutkowski

13.S.Hula

16.K.Stoch

25.D.Kowal



Rovaniemi(HS 100) - 25.03.2005



8.K.Stoch

13.P.Żyła

16.P.Urbański

30.W.Topór



Kranj (HS 109) - 2.02.2006



4.Ł.Rutkowski

23.D.Kowal

-------------

32.S.Toczek

42.D.Kubacki



Tarvisio(HS 100) - 15.03.2007



15.M.Kot

27.K.Miętus

-------------

31.Ł.Rutkowski

40.K.Kowal



Zakopane(HS 94) - 27.02.2008



4.Ł.Rutkowski

7.M.Kot

--------

36.D.Kowal

40.K.Miętus



Strbskie Pleso(HS 100) - 5.02.2009



2.M.Kot

20.G.Miętus

--------------

31.A.Zapotoczny

33.D.Kubacki



Hinterzarten(HS 108) - 28.02.2010



23.G.Miętus

24.K.Mietus

26.K.Murańka

----------------

31.D.Kubacki



Otepaa(HS 100) - 28.01.2011



11.K.Murańka

16.A.Zapotoczny

24.T.Byrt

25.K.Miętus



Erzurum(HS 109) - 23.02.2012



2.Aleksander Zniszczoł

6.Klemens Murańka

14.Tomasz Byrt

15.Bartłomiej Kłusek

Liberec - 24.01.2013

2.K.Murańka
4.B.Kłusek
9.A.Zniszczoł
39.G.Miętus

Predazzo - 31.01.2014

1.J.Wolny
6.K.Biegun
8.K.Murańka
13.A.ZniszczołKomentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-02-05 00:44:08

Piątkowe skoki Polaków w Predazzo

Miejsca Polaków w piątkowym konkursie:



1.J.Wolny --.-.--.-- 1 miejsce - awans z 6 pozycji po I serii

2.K.Biegun ---.---- 6

3.K.Murańka --.--- 8 - awans z 17

4.A.Zniszczoł -.-- 13 - awans z 25





Odległości Polaków w piątkowym konkursie:



1.J.Wolny ---.---- 91.0 m - 102.1 pkt i 99.0 m ... 231.5 pkt

2.K.Biegun -.-.-.- 90.0 m - 102.5 pkt i 97.0 m ... 224.2

3.K.Murańka -...- 85.5 m ... 91.8 pkt i 102.0 m - 218.0

4.A.Zniszczoł -.-- 84.5 m ... 86.8 pkt i 99.5 m ... 211.8



Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2015-04-28 02:33:41

Piątkowe skoki Polaków w Predazzo

Miejsca Polaków w drugiej serii piątkowego konkursu

1.J.Wolny -.-.-.-.-- 1 miejsce
2.K.Murańka --.--- 3
3.A.Zniszczoł -....- 5
4.K.Biegun -.-.-.- 10


Odległości Polaków w drugiej serii piątkowego konkursu:

1.J.Wolny ---.---- 99.0 m - 129.4 pkt
2.K.Murańka --- 102.0 m - 126.2
3.A.Zniszczoł -.-- 99.5 m - 125.0
4.K.Biegun -.-.-.- 97.0 m - 121.7

Wszyscy 30 zawodników startowała z 19 belki startowej.

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru.

Szkoda,że takich wyników nie było w pierwszej serii konkursu.

Piątkowe skoki Polaków w Predazzo

Miejsca Polaków w pierwszej serii piątkowego konkursu

1.K.Biegun ---.---- 5 miejsce
2.J.Wolny -.-.-.-.-- 6
3.K.Murańka -...- 17
4.A.Zniszczoł -.-- 25


Odległości Polaków w pierwszej serii piątkowego konkursu:

1.K.Biegun -.-.-.- 90.0 m - 102.5 pkt
2.J.Wolny ---.---- 91.0 m - 102.1
3.K.Murańka -...- 85.5 m ... 91.8
4.A.Zniszczoł -.-- 84.5 m ... 86.8

Wszyscy 73 zawodników startowała z 16 belki startowej.

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru.

Piątkowe skoki Polaków w Predazzo

Miejsca Polaków w piątkowej serii próbnej:

1.K.Murańka --.--- 1 miejsce
2.J.Wolny -.-.-.-.-- 3
3.K.Biegun ---.---- 6
4.A.Zniszczoł -.-- 13


Odległości Polaków w piątkowej serii próbnej:

1.K.Murańka --- 104.5 m - 74.1 pkt
2.J.Wolny ---.---- 95.0 m - 68.5 pkt
3.K.Biegun -.-.-.- 94.5 m - 66.9
4.A.Zniszczoł -.-- 94.0 m - 63.0

Wszyscy (72 z 74 zgłoszonych)startowali z 19 belki startowej.

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru.

Środowe skoki Polaków w Predazzo

Miejsca Polaków w dwóch środowych treningach:

1.A.Zniszczoł -.-- 01 i 01 miejsce
2.K.Murańka -...- 02 i 03
3.J.Wolny ---.---- 07 i 05
4.P.Kantyka ----- 22 i 11
5.K.Biegun -.-.-.- 20 i 52


Odległości Polaków w dwóch środowych treningach:

1.A.Zniszczoł -.-- 99.0 m - 75.5 pkt i 101.0 m - 81.4 pkt
2.K.Murańka -...- 99.0 m - 75.1 pkt i 100.0 m - 77.0
3.J.Wolny ---.---- 98.5 m - 71.6 pkt i 99.0 m ... 75.5
4.P.Kantyka ----- 93.0 m - 64.5 pkt i 95.5 m ... 72.1
5.K.Biegun -.-.-.- 94.5 m - 65.5 pkt i 86.5 m ... 52.6

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Wtorkowe skoki Polaków w Predazzo

Miejsca Polaków w dwóch wtorkowych treningach:

1.K.Murańka -...- 03 i 01 miejsce
2.J.Wolny ---.---- 02 i 16
3.A.Zniszczoł -.-- 01 i 20
4.K.Biegun -.-.-.- 13 i 18
5.P.Kantyka ----- 17 i 26


Miejsca Polaków w dwóch wtorkowych treningach:

1.K.Murańka -...- 95.0 m - 76.9 pkt i 100.0 m - 77.5 pkt
2.J.Wolny ---.---- 95.5 m - 77.6 pkt i 94.5 m ... 65.3
3.A.Zniszczoł -.-- 96.0 m - 78.8 pkt i 94.0 m ... 64.3
4.K.Biegun -.-.-.- 90.3 m - 70.2 pkt i 93.5 m ... 64.6
5.P.Kantyka ----- 90.5 m - 66.4 pkt i 92.5 m ... 61.1

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

@dervish

Sam Klimek powiedział w Bischo że po prostu nogi ma już trochę zmęczone. Miał nadzieję, że na konkurs uda mu się zregenerować - ale się nie udało.
Może i zmęczenie nie było tutaj decydującym czynnikiem, może po prostu wtedy miał lekki dołek formy (który przeciągnął się do Kulm, gdzie właściwie wyszedł mu tylko jeden dobry skok), ale sądzę że stwierdzenie że nie podołał tam presji można włożyć między bajki.

A co do MŚJ - też twierdzę, że jego słabszy pierwszy skok to wynik żadnej presji, ale powodów o których wspomniałem poniżej.
Jak dla mnie, to on wcale nie musi nic udowadniać. Na IO powinien jechać, bo wynikami w sezonie sobie po prostu na to zasłużył. Nie pojechał, bo postawiono na doświadczenie Kubackiego i tyle. Żadne udowodnianie na siłę nic tu nie zmieni.

@dervish

Ja siebie nigdy ekspertem nie nazwałem, nie mam takiego wybujałego mniemania o sobie jak inny użytkownik na p z cyfrą :P

U Kubackiego też było widać wyraźnie że słabe skoki występowały w zawodach. Na treningach bywało różnie ale ta "30" najczęściej była a czasem "10" w konkursach do tego się nie zbliżał. Właściwie jedyny skok gdzie można powiedzieć o Klimku "nie wytrzymał" to była II seria drużynówki w Zakopanem. W Bischofshofen było piekielnie stabilnie, można powiedzieć że Klemens od 1 treningu do 1 serii gdzie przegrał "10" w turnieju skakał jak automat. Na miejsca 32-36. 1 seria drużynówki w Zako to był przyzwoity skok z niskiej belki i trudnych warunkach, a wczorajszy 1 skok no widać że coś nie poszło ze smarowaniem. Błąd pewnie też był ale w II serii pojechał on i wszyscy nasi z wyjątkiem Wolnego względem rywali o ponad kilometr szybciej. Jakby 3 belki nadrobił.

Poza tym przypadek klimka wbyl w dużej mierze różny od tego co wyczyniał Kubacki.

Klimek od początku swoich startow w obecnym sezonie praktycznie nie psuł skoków.
Regularnie jak w zegarku oddawał dobre i bardzo dobre skoki konkursowe.
To był i nadal jest wielki atut Klimka.
Pierwszy słabszy skok konkursowy oddał dopiero w Bischofschofen. Tak się złożyło, że był to bardzo ważny skok. Gdyby mu się udał to Klimek odniósłby największy sukces w swojej karierze i przeszedłby do historii polskich skoków zaliczając taki piękny wynik.
U Dawida w tym sezonie stabilizacji żadnej nie było widać, jeżeli już to raczej w sensie negatywnym. Dużo łatwiej wyciągać wnioski o nieradzeniu z presją gdy ktoś psuje bardzo ważny skok przerywając na chwilę serię skoków dobrych i bardzo dobrych. Jeżeli taka zależność powtarza się (drużynówka w Zakopanem to również wyjątek bo w Wiśle i drugim dniu w Zakopanem Klimek skakał bdb i bardzo dobre skoki) to można mówić o jakiejś prawidłowości.

@pepeleusz

Rozmawiamy o Murańcę a nie o Kubackim. Wg mnie Stoch nadal wielokrotnie ulega presji i choćby temu nie zamierzam atakować Murańki.

W Bischofshofen wszystkie skoki miał na poziomie czwartej dziesiątki, ale czy to de facto obala tezę o presji? Już po Innsbrucku znał swoją sytuację w generalce i z każdym oddanym skokiem wiedział, że będzie ciężko obronić pozycję. Czy słabsza dyspozycja była związana ze skocznią, motoryką czy presją to nie wiem, ale na każdą tezę są argumenty :)

W Zakopanym warunki miał ciężkie, ale o ile w pierwszej serii sobie poradził, tak w drugiej po prostu oddał słabszy skok. Oczywiście trzeba brać poprawkę na loteryjność konkursu i nie zawsze obiektywne przeliczniki.

Wczoraj, wg danych, w pierwszej serii miał warunki zbliżone choćby do Meetty i Bieguna, których regularnie bił na treningach.

Zapraszam do ciekawej gry online manager sportu. właśnie rozpoczął nowy sezon!
Maxithlon jest pierwszą i jedyną on-line grą menedżerską, w której możesz zarządzać lekkoatletycznym klubem do zwycięstwa. Gra jest w 19 językach . Gra w Maxithlon jest łatwa: nie musisz nic ściągać, klubem zarządzasz bezpośrednio ze strony internetowej. Buduj swój klub z myślą o długofalowych sukcesach, rywalizując z setkami użytkowników z całego świata. Zwróć uwagę na nasze fora, gdzie możesz dyskutować z innymi użytkownikami.
Gra jest całkowicie darmowa!

http://www.maxithlon.com/?r=69470

Emil

Nie wiem dlaczego mieszasz w to wszystko Kubackiego? Zupełnie tak jakbyś chciał zasugerować, ze pisząc o słabym radzeniu z presją chcę uzasadnić decyzje o nieprzyznaniu nominacji IO dla Klimka.

Oczywiście zgadzam się , że w tych przykładach które wymieniłeś Dawid również mógł nie radzić sobie z presją (a być może w wielu wymienionych przypadkach przyczyna była inna na przykład ewi dentny brak stabilnej formy), tylko co to ma do rzeczy gdy dyskutujemy nie o Dawidzie tylko o Klimku?

Nie wiem czy jest sens robienia kolejnego offtopu kiedy i jak Dawid radził sobie z presją.

Emil

Na wstępie pozwolę sobie na mały żart. Nie wiem czy mogę sobie pozwolić na publiczna wymianę zdań z ekspertem panem Emilem, zwłaszcza ze co jakiś czas różnimy się. Ostatnio ktoś tu zaatakował mnie właśnie za to ze ośmielam sie z Toba dyskutować.

Ale co tam, zaryzykuje jeszcze raz. Wszak według mnie najważniejsze, że w naszych poglądach jeżeli już różnimy się to robimy to pięknie. :)

dervish

Generalnie Twoja argumentacja nie przekonuje,m,in dlatego że zakładasz iż Murańka czuł się na początku jakby miał małe szanse na IO i jak sie uda to fajnie.
A ja uważam że dla niego liczyły sie tylko i wyłącznie IO ,a występ tam traktował jako cel minimum i do tego czuł że może mieć trudniej niż koledzy z grupy Kruczka.
Druga kwestia jest taka, że jakby na Engelbergu nie wyskoczył z tym 7 miejscem to by wypadł w ogóle ze składu naT4S i w zasadzie nie miałby już kiedy mocno punktować. W takiej sytuacji dopadnięcie chociażby Bieguna stawało by się niemal niemożliwe., a Kubacki dalej mógł odskakiwać punktami.
Zatem presja co do tego żeby nie wypaść ze składu była w Engelbergu wielka.

Emil

jest bardziej uzasadnione, bo ta historia skoków Kubackiego uprawdopodabnia już w dużym stopniu, że właśnie w samych konkursach ciążyło mu gonienie Murańki w sytuacji gdy starta do niego robiła się coraz większa.

Z tą presja ze względu na mozliwośc wyjazdu na IO było u Klimka mniej więcej tak jak u gracza w teleturnieju w miarę wzrastania szansy na główna wygraną.
Każdy kto przystępuje do walki marzy o głównej wygranej. Na początku drogi gdy ma jeszcze niewiele do stracenia albo nawet nic presja jest minimalna ale wzrasta ona wraz z każdym poczynionym do celu krokiem.

Ostatnie kroki są zwykle najtrudniejsze, a presja i stress są wówczas nieporównywalne. Dodatkowo dochodzi presja związana z upływającym czasem i błyskawicznie zmniejszającą się liczbą szans na zrekompensowanie jakiegoś fatalnego startu.

@dervish

Teraz obróćmy całą sytuację. Dawid Kubacki wrócił na TCS w Innsbrucku. Jego sytuacja wydawała się ciężka, ponieważ Jasiek i Klimek skakali bardzo dobrze i regularnie punktowali, a przed sezonem nikt sobie nie wyobrażał braku miejsca w składzie dla Piotrka i Maćka (Kamila pomińmy). Po świetnym skoku na treningu ( 4 miejsce) i kwalifikacjach (bodaj 14 miejsce) przychodzi zupełnie nieudany konkurs, gdzie zajął jedno z ostatnich miejsc. Sytuacja wydawała się zła. Ale nie beznadziejna. Potem przyszedł konkurs w Bischofshofen. Treningi dla Kubackiego wyglądały bardzo pomyślnie. W jednym był ok 10 miejsca w próbnej przed konkursem był 11. Ale znowu w konkursie nie udźwignął presji, szansy uzyskania dobrego wyniku i przejęty faktem że igrzyska się oddalają nie wszedł do finałowej "30". W Tauplitz po dwóch bardzo dobrych skokach treningowych, przyszły kwalifikacje, Dawid znowu nie wytrzymał psychicznie nie wchodząc do konkursu, tym samym wydawało się że jego szansa na IO spadły prawie do zera. Dzień później w kwalifikacjach oddał znowu bardzo przyzwoity skok ale przyszedł konkurs... Klimek oddał świetny skok z bardzo niskiego rozbiegu. To "spaliło Dawida" który znowu przy mocnym wietrze pod narty oddał krótki skok i nie wszedł do II serii. Potem nadeszła Wisła. W 1 serii Klimek i Dawid byli koło siebie. To na pewno nie pasowało Dawidowi który wiedział że musi wygrać z Klemensem wyraźnie. Przez co w II serii w prawie że bezpośredniej walce Dawid zupełnie zepsuł skok spadając na 28 miejsce a Klemens prawie się przesunął na 18. Widzisz dervishu? Wszystko można interpretować w ten sposób i nie jest to w żadnym razie mniej uzasadnione niż w przypadku Murańki.

bunny

W Bischofschofen trzeba tezę o presji odrzucić właśnie na 100 %.
A co do drużynówki czy wczoraj no to niczego nie wykluczając to jednak trudno tę tezę przyjmować patrząc na pechowe warunki
Moge dodać,że w przekroju całego sezonu widać pewne dysproporcje ilościowe bdb skoków miedzy skokami Murańki spoza konkursów a konkursowymi i tu bym nie zaprzeczył. Ale u Kubackiego ta róznica jest dużo większa -vide słowa Małysza że Murańka mocniejszy psychicznie niż Kubacki.
Ta dysproporcja była też większa u 19-23 letniego Stocha -który często błyszczał właśnie w treningach czy kwali a w PS trwał koło 30 miejsca-, a nawet nieraz u starego Małysza.

Sam młody jeszcze Małysz w 1995 był 10 w MSJ po czym po dwóch tygodniach był 10 w MS seniorów.

@pepeleusz

Faktem jest, że w trzech najważniejszych testach tego sezonu Murańka nie poradził sobie. Być może nie były to skoki fatalne, ale do najlepszych prób brakowało sporo, zatem tezy o presji nie można ot tak odrzucić.

Brawo dla Kuby. Skakał na treningach solidnie i można było po cichu liczyć, że zdobędzie medal, ale mimo wszystko szansę Murańki, Bieguna i Zniszczoła stały wyżej. Dobrze mieć taką drużynę. Kuba uratował honor naszej ekipy ;)

w Engelbergu to IO ni były w sferze marzeń Murańki tylko były jedynym celem sezonu do którego zmierzał i był w nienajlepszej sytuacji bo musiał wtedy gonić Kubackiego w punktach (co i tak na nic sie nie zdało że przegonił).
A w Bischofschofen zmęczenie było bardzo prawdopodobne, ale czy nazwać to zmeczeniem czy czym innym to po prostu nadszedł dołek formy. Można nazwać to też wielkim pechem bo mogło by być tak że przyszedłby on 5 dni później. Tak jak już wcześniej napisałem, przecież nie przez presje skakał tak, a nie inaczej na treningach w Bischo.

pepeleusz

Tym razem chcać nie chcąc muszę sie z Toba zgodzić w kwestii problem w sprostaniu oczekiwaniom.

Należy spodziewac się, ze powtórzy się to co obserwujemy juz od dwóch sezonów w stosunku do naszych juniorów Bieguna i Zniszczoła a jeszcze wcześniej w stosunku do Murańki.

Zastanawiam sie kiedy wybuchnie ogólnokrajowa Wolnomania. Wywieranie presji na sztabie szkoleniowym i usilne domaganie się włączenia do kadry A. Od czegoś takiego każdemu może przewrócić się w głowie a jeżeli nawet nie to może to zmącić umysł na tyle, ze skoczek zamiast spokojnie realizować nakreslone przez trenerów plany startowe będzie rozpraszał sie zastanawiając się czy przypadkiem nie marnuje (słynne kiszenie) swojego cennego czasu.

dejw

Ja nie uważam, że słabszy występ w Bischofshofen jest wynikiem zmęczenia.
Kiedy on miał się zmęczyć? Dla niego sezon na dobre zaczął się w Engelbergu, jeżeli on miał by byc zmęczony to i tak byłby w tym swoim zmęczeniu dużo świeższy od większości rywali a juz na pewno od kolegów z kadry.

JankessPL

W Engelbergu nikt nie wymagał od Klimka cudów. Engelberg to byl dopiero poczatek jego walki o wyjazd na IO.
Presji wielkiej nie bylo bo szansa na wyjazd byla wówczas bardzo mglista, rzec można w sferze wielkich marzeń.

Presja pojawiła się wraz ze wzrostem szansy na upragniona nominacje po kilku bardzo udanych konkursach. W finałowym konkursie T4S byla już bardzo duża. Zajmując miejsce w pierwszej 10 turnieju wyjazd mialby praktycznie gwarantowany. Zwłaszcza ze w tamtym czasie wielu uważało, ze Murańka bardziej niz Janek zasługuje na olimpijska nominację.

Wolnemu będzie dość ciężko sprostać zawyżonym oczekiwaniom społecznym.
Wiele na to wskazuje- bez szczegółowej an.alizy ale na 95 %, że Wolny został najsłabszym mistrzem świata juniorów w historii. Najsłabszym pod względem wyników sprzed imprezy i to mimo tego że kiedyś był limit wieku do 18 a nie do 20 lat.

Ostatnio najsłabszym mistrzem świata juniorów był Dezman, ktory jednak miał na koncie przed tytułem około dziewięciu miejsc w top 10 kontynentali z najwyższym czwartym oraz najwyższe miejsce w PS 41. Wolny tylko raz wżyciu był w dziesiątce kontynentala- ósmy, a w PŚ 45 miejsce.

Po pierwszym nieudanym skoku kiedy stracił szanse na medal w drugim mógł sobie pozwolić na skok na luzie. Presji juz nie było bo miał przekonanie ze dla niego każde miejsce poniżej 1 jest porażką, wszak był murowanym faworytem do złota.

Podobna sytuacja jest ze Zniszczołem. On regularnie bardzo dobrze wypada w seriach próbnych a zawodzi w konkursach. Byc może zbyt mocno chce udowodnić sobie i światu, że przekroczył już pewien próg i powinien startować w imprezach wyższej rangi. I gdyby w konkursach powtarzał to co pokazuje na treningach to z pewnością miałby duże szanse powalczyć o miejsce w składzie na PŚ

Marcin BB

Ja rzadko coś stwierdzam kategorycznie i tu też nie wnikam w czyjąś głowę. Jednakże kategorycznie stwierdzam że samo wnioskowanie(gadka szmatka) o presji Murańki jest nieuprawnione, bo pierwsza wymieniona przesłanka tego wnioskowania- Bischofschofen - jest stuprocentowo fałszywa. O tym nie ma co przypuszczać, można się z tego tylko z tej przesłanki wycofać, tak jak z drugiej przesłanki tj. ze spadającej formy bo dół miał od Bischo do lotów i potem progresował.
Wykazanie fałszywości przesłanek wnioskowania prowadzi do wykazania bezpodstawności wniosku.

Ja też nigdzie nie napisałem że skoki Murańki w drużynówce i wczoraj były idealne i nie mógł nic więcej zrobić, choć raczej nie dużo więcej . Ale nic nie wskazuje na to, że to był wynik presji. Błędy przydarzają się każdemu i to bez presji i nawet Kruczek mówił że 70 % skoków udanych na treningu to jest dobra regularność. Jeszcze raz należy zauważyć, że jak jest tak niska prędkośc i brak wiatru pod narty to trudno cokolwiek nadrobić w locie.
Czy gdyby Kubacki dostał wiatr Murańki w tamtej drużynówce, to potem ktoś by napisał że wytrzymał presję? Biorąc pod uwagę wszystkie jego ostatnie skoki w trudniejszych warunkach raczej skoczył by kilka metrów mniej niż Murańka.

Val di Fiemme
Prędkości na progu uzyskiwane przez Polaków (poza Wolnym) w pierwszej serii konkursu były koszmarnie niskie. I bardzo trudno tu mówić o błędzie w pozycji dojazdowej - i Klimek i Olek mieli w treningach i w serii próbnej jedne z wyższych w całej stawce. I akurat w pierwszej serii konkursowej solidarnie mieliby przyjąć gorszą? I dlaczego w drugiej serii wszystko wróciło do normy? Warunki? Może źle przygotowany rozbieg? A może smarowanie? A może wszystko naraz?
Cokolwiek by to nie było - tutaj też nie ma mowy o presji. No bo jakiej presji? Klimek na IO nie pojedzie i już nic tego nie zmieni. Na 99% powróci do składu na PŚ do Igrzyskach. Po co ma udowadniać swoją wartość w MŚJ, z których ma już trzy medale?

Murańka, a presja

Bischofschofen
W trzech pierwszych konkursach T4S Klimek plasował się w drugiej dziesiątce. W Bischo, we wszystkich pięciu próbach które tam oddał zajmował lokaty w połowie czwartej dziesiątki.
Wniosek - Klimek nie wytrzymał fizycznie trudów całego turnieju. Oddawał tam skoki regularne, ale o klasę gorsze niż we wcześniejszych zawodach. O żadnej presji nie ma mowy.

Drużynówka w Zakopanem
Dla drużyny Klimek zdobył 40 punktów mniej niż Kubacki. W nieoficjalnych wynikach indywidualnych, miałby notę o ponad 30 punktów niższą niż Dawid. Owszem Kubacki skakał w o niebo lepszych warunkach, a Murańka w jednych z najsłabszych w stawce. Jednak tak wielka różnica to nie są tylko warunki. Tutaj można już mówić o presji, bo jak się okazało, ta drużynówka miała ogromny wpływ na późniejszą decyzją dotyczącą nominacji olimpijskich.

dervish
A może to tobie jest potrzebny dobry psycholog? :D
Jak się ciebie czyta to jest jedno wielkie wieczne "smarowanie" "maślenie" i prrzytakiwanie wszystkich oficjelom, działaczom, trenerom FISowi.
Kto i ile Tobie za to płaci?
Ale szczerze proszę.

@dervish

Tak tak,chłopak który od małego wie co to presja medialna i wynikowa,nie umie skoczyć pod presją.Dlaczego w Engelbergu síę nie spalił w 2 serii przed życiową szansą na najlepszy wynik w karierze?
Chciałbym też zauważyć czego dokonał Krzysiek Biegun ze swoją super niską prędkością na progu,naprawdę super skok mu wyszedł

Co do tych ważnych skoków które ostatnio Klimkowi nie wyszły:
Bischofshofen - pojawiła się szansa na zakończenie turnieju w dziesiątce i na zaliczenie wszystkich skoków konkursowych co zawsze jest olbrzymim sukcesem. Nie udało się.

Konkurs drużynowy w Zakopanem - potrzebował wyniku, który postawiłby kropkę nad i zadecydowałby o olimpijskim awansie - nie udało się, był najsłabszy w drużynie i złe warunki też tego nie usprawiedliwiają, po prostu w tym konkursie oddał swoje dwa najsłabsze skoki podczas polskiego weekendu.

- i teraz konkurs na MŚJ - nie udźwignął roli faworyta nr 1. W drugiej próbie kiedy skakał bez presji pokazał na ile go w rzeczywistości stać.

Marcin BB

Jest dokładnie tak jak piszesz.
Dużo wskazuje na to, że bolączką Klimka jest psychika.
Nie wytrzymuje presji w najważniejszych skokach, takich które mogą być kamieniami milowymi w jego karierze. Polacy do niedawna współpracowali z psychologiem. Nie wiem czy Klimek miał okazję skorzystać z niej. Starsi koledzy może i wiedzą jak poradzić sobie z presją, młodzież coraz częściej pokazuje, że nie bardzo wie jak to robić. Tak więc współpraca z psychologiem na pewno by chłopakom nie zaszkodziła.

Jeśli dyskutować to merytorycznie, jest tabelka z wszystkimi punktami. Niektórzy jechali podobnie a nawet wolniej niż Murańka i Zniszczoł a polecieli dalej w tej feralnej I serii.

http://data.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3863/2014JP3863RL.pdf

@ MarcinBB

Murańka i nie tylko on, bo większość czołówki, faworytów mając tak niską prędkość nie mieli szans doskoczyć do 90 metra. I żadna psychika tym chłopakom nie puściła, tylko warunki na rozbiegu mieli w porównaniu do skaczących na początku iście tragiczne.

Sam zwycięzca zawodów, Jakub Wolny mówił po swoim triumfie przecież, że miał trochę szczęście skakać w pierwszej serii w zdecydowanie lepszych warunkach niż czołówka.

@kibicSN
Ozywiście. Murańka ma pecha. A że zawsze wtedy, jak pojawia się presja, to już zbieg okoliczności. Warunki warunkami. Zawsze wtedy jak psuł skoki, miał fatalne?
Słaba prędkość? Być może smary. Raczej nie śnieg, bo dziś specjalnie nie padało. A może zła pozycja najazdowa? To ostatnie obciąża zawodnika, nie naturę i nie ma nic wspólnego z pechem.

@pepeleusz
Różnica między mną a Tobą polega na tym, że ja przypuszczam a Ty kategorycznie stwierdzasz. Ja piszę "wygląda na to". Ty o gadce szmatce i mitach. Nikt nie jest wszechwiedzący. Rosnąca tendencja w punktach? Powolutku. Ostatnio mi się dostało, bo stwierdziłem gołe fakty, pomijając okoliczności. I był krzyk że celowo manipuluję (nie z Twojej strony - pamiętam), że skandal, że jestem dyletantem. Więc zamiast podawać gołe fakty, może tez pochylisz się nad okolicznościami? Punkty punktami, ale popatrzmy w tych konkursach na warunki, na obsadę.
Nie będę się na siłę upierał, że Murańka jest słaby psychicznie. Nie będę pisał, że jak ktoś uważa inaczej to propaguje mity, wygaduje brednie i gadki-szmatki. Poczekamy, zobaczymy. Ale na razie mam podstawy, by pozostać przy swoim zdaniu.

myślę że Murańka ze Zniszczołem jutro będą chcieli pokazać swoją dyspozycje, to ze jest ona wysoka, będą już skakali bardziej na luzie, bo jednak to jest drużynówka a nie konkurs indywidualny. jak nic się złego nie stanie to będziemy mieli złoty medal, każde inne miejsce to będzie dla nas porazka (patrząc na to jaki mamy skład i co pokazują).

Jutro 13 ekip na starcie. Polska w składzie Wolny, Zniszczoł, Biegun i Murańka są faworytami do złota i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie żebyśmy tego nie wygrali.

Mamy mistrz świata juniorów, najlepszego w tej chwili skoczka Murańkę (gdyby nie warunki w 1 serii to by to udowodnił), mocnego zawodnika i zwycięzce konkursu PŚ Bieguna a także mistrz treningów Zniszczoła.

Z Olkiem taki żart ale mam nadzieję że jutro zacznie w konkursie skakać jak na niego przystało.

siibek

No fakt, ten Twoj link to wyjasnil role Huli w zespole. Tzn. on szyje z zona kombinezony. Super. Jest zatem potrzebny. Trudno by skakali nago.

.. ale tez chetnie bym poczytal plotki o tym jak rzeczywiscie przebiegal wybor skoczkow na IO.. bo plotek jest duzo..

obiektywnie

mówcie co chcecie e Muranka oddał duzo słabszy skok bo skaczący po nim zawodnicy nawet nie są dla niego wyznacznikiem poprostu słaby skok kilku skoczków dalej iniemiec potrafił skoczyć 90,5 metra więc jezeli ktoś na treningu regularnie skacze okolice i powyzej 100 metrów to skok na 85,5 metra nalezy uznać za bardzo nieudany tłumaczenie to warunkami to tak samo jak powiedzieć ze jak tancerz się potyka to parkiet nierówny albo buty cisną więc nie mozmy tutaj bronić Klimka bo zawalił i on o tym doskonale wie tak samo jka Olek Zniszczoł chłopaki moga o sobie powiedzieć ze wiecznie drudzy, a ograł ich debiutujący na tej imprezie Jakub który skakał bez presji bo nikt na niego nie tawiał chłopak uchował sie jak Biorgen na plecach Johaug troszkę z tyłu za trójką naszych wspaniałych Murańka Zniszczoł Biegun i zaatakował w najlepszy z mozliwych sposobów tak więc muszę jednak odwołać mój duo wcześniejszy wpis jednak " Tutaj latał nasz mistrz świata JR"

MarcinBB
Bzdura, bo akurat w 1-szej serii to nie presja zjadla Muranke tylko zle warunki.Trzeba popatrzec w jakich warunkach startowal zawodnik a nie od razu gadac bzdury o presji, slabej psychice itp.Niestety tym razem to co opisywales w felietonie nie mialo miejsca w tych zawodach wiec do Muranki nie mozna sie przyczepic.W tych warunkach jakie mial Muranka to nawet Prevc by nie odlecial czy jakas inna petarda.

Przez tego pecha ktory dreczy Muranke od pewnego czasu wyszla bzdura o slabej psychice zawodnika i to jest niestety jak widac powielane.Wystarczylo popatrzec jak skacza przed i po nim zawodnicy zeby dojsc do tego ze warunki byly fatalne.

@ JankessPL

Prędkości są takie jak dobrze posmarowane narty i widać to było w porównaniu do skoków na treningach i w serii próbnej gdzie nasi mieli prędkosci najwyższe, by w pierwszej serii konkursowej mieć prędkości najniższe, sabotaż, ale dziadostwo to logo działaczy PZN.

Proszę bardo

:http://ofsajd.onet.pl/newsy/stefan-hula-ubiera-swoich-kumpli/yhjs2

MarcinBB

Też uważam że psycholog powinien wrócić ale nie do Murańki tylko do Zniszczoła. Ten psuje na potęgę skoki konkursowe i to nie ważne czy to PŚ, PK czy MŚJ i nie ważne jakie są warunki.

Murańka jest mocny psychicznie. Nie zawalił drużynówki w Zakopanem bo miał najgorsze warunki. Dzisiaj warunki były jakie był w 1 serii. A od Bischofshofen też miał tendencję wzrostową jak podał @pepeleusz.

@ pepeleusz

Obejrzyj to i skończ pisząc o naszych skoczkach pisać o jakiejkolwiek technice http://www.youtube.com/watch?v=jL4-IjgUklE

To samo, Małysz za Mikeski idealne loty, np. ten z Zakopanego 1996 5x 20.00 Małysz za Tajnera skuteczny, ale nie do końca taki jak mógłby być.

Po tym poznaje się pracę trenera, a nasi skaczą, bo skaczą - widać brak pracy trenerskiej. I nie trzeba się silić na szkalowanie grupy polskich trenerów.

???

a gdzie jest cytat lub nagranie Kruczka który miałby to powiedzieć?
Bo ja na razie trafiłem tylko na artykuł na onecie, gdzie to o rzekomym głosowaniu przez Kruczka na Murańkę to jest we fragmencie napisanym przez autora newsa, a nie jest cytatem z Kruczka.

MarcinBB i presja Murańki

a),,Tak było gdy kończył się TCS'' - jaka presja gadka szmatka, w Bischofschofen oddał on sześć skoków i wszystkie regularnie w przedziale 32-36 miejsce. To wskazuje na regularność techniczną i dołek motoryczny na tamtą chwilę, a mit powtarzany żyje.. A może spalał się w Bischofschofen też w każdym treningu ?
b) ,,Im bliżej wyboru kadry na Igrzyska tym słabiej się prezentował' - no rzeczywiście słabiej, toż to inne semantyczne ujęcie rzekomej tendencji spadkowej jego wyników. A jak ta tendencja wyglądała kolejno w punktach? 0,0,4,13,20. Rzeczywiście tendencja spadkowa widoczna jak na dłoni , istna rewolucja w teorii ciągów matematycznych

Ta cała presja to jest dorabianie ideologii do faktów. warunki w drużynówce ,teraz warunki w 1 serii..., jak doszedł do obniżonej prędkości błąd który zawsze może się zdarzyć(bez presji) to z niskiej belki był nie do nadrobienia.

Nie lubię odwoływać się do tzw autorytetów, ale przypomnę że nawet Małysz powiedział, że Murańka jest mocniejszy psychicznie od Kubackiego.

Wielkie Brawa!

Dla Jakuba - naszego świeżo upieczonego Mistrza Świata Juniorów!
Najmniej po nim oczekiwano a tu proszę. Pierwszy mistrz świata juniorów z Beskidów :-) Urodzony w Bielsku-Białej, co prawda już nie wychowanek BBTS-u jak Piotr Fijas, ale może pójdzie w jego ślady?
Klimek - wygląda na to, że bolączką naszego chyba najbardziej utalentowanego juniora jest psychika. Za bardzo się spina gdy zaczyna się gra o stawkę.
Tak było gdy kończył się TCS i nagle się zaczęły spekulacje, czy Klimek będzie w "10". I w Bischofshofen już nie był sobą.
Im bliżej wyboru kadry na Igrzyska tym słabiej się prezentował.
W Val di Fiemme chciał chyba za bardzo pokazać Kruczkowi, że się pomylił i wyszło jak wyszło.
Trzeba poszukać lepszych technik relaksacyjnych. Kadra powinna znów nawiązać stałą współpracę z psychologiem.

Muranka potwierdzil w drugiej serii ze jest tutaj zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w stawce a w 1-szej serii tradycyjnie warunki mial fatalne i one sprawily ze zajmowal to sensacyjne miejsce ale w drugiej zrobil juz swoje mimo niepewnego lądowania awansował ale i tak to miejsce jest ogromna sensacja bo wiemy wszyscy ze w rownych warunkach Muranka by ZMIÓTŁ towarzystwo bez wielkich problemow.A Jakub Wolny i Krzysztof Biegun zajeli by nastepne miejsca.W równych warunkach nie wykluczone ze mielibysmy 3 Polaków na podium.Nie licze Zniszczoła bo on w konkursach nie istnieje od pewnego czasu, to treningowy król i raczej on zepsuł niz to warunki w 1-szej serii w odroznieniu od Muranki.
Murance naprawde natura nie sprzyja ostatnio, dzieki warunkom tak naprawde nie znalazl sie w skladzie na IO i dzis tez nie wygral zlotego medalu.Skoczek naprawde mimo ogromnego potencjalu ma tez niesamowitego pecha do warunkow.Ten pech odebral mu Igrzyska Olimpijskie i pozbawil dzis pewnego medalu zlotego.Dobrze ze Jakub Wolny przynajmniej uratowal honor Polaków.

opinie

Dzisiaj o ile pamiętam w Onecie, w każdym razie w Internecie był krótki wywiad z Kruczkiem, w którym wyjaśniał, że było głosowanie wśród trenerów na kadrę olimpijską. On głosował na Murańkę, jednak większość była za Kubackim. Uważa, że wynik trzeba przyjąć a Murańka wróci do kadry po Igrzyskach. Odnosi się też do słów ojca skoczka.

@JankessPL, @jozek_sibek

Nie zamierzam całkiem uciekać, ale uznałem, że nie ma sensu publikować komentarzy, powiedzmy, publicystycznych. ;) Wszystko wskazuje na to, ze po tym sezonie, wreszcie uda mi się stworzyć stronę z rankingiem (mam nieco więcej czasu wolnego ostatnio).

Serwismen Maciusiak

Mam nadzieje, że przyjrzeliście się prędkościom na progu zawodników serwismena Maciusiaka. 1,5 km/h wolniej nawet od Turków!!! Co ten koleś Maciusiak wyprawia to jest nie do pojęcia. Gdyby nasi zawodnicy mieli takie prękości na progu jak inni, mielibyśmy 3 medale. Nie dość że Maciusiak jest serwismenem a nie trenerem to jeszcze chyba im świeczką z caritasu te narty smaruje.

GRATULACJE

Liczyłem na sukces któregoś z naszych skoczków, a ten chyba cieszy najbardziej.
Przed MŚJ wydawało się, że Biegun i Murańka będą walczyć o laury.
Skoki treningowe ZDOMINOWAŁ Zniszczoł i stał się następnym faworytem.
Wolny też dobrze skakał w treningach, czołówka, ale zawsze ciut błysku brakowało. Pierwszy skok wydawał się trochę przykrótkawy, ale ta niska belka wszystkim utrudniła zadanie. Przed konkursem sobie pomyślałem, że fajnie jak by "pogodził" naszych kibiców, oddał dobre skoki, znalazł się na podium.
Od jakiegoś czasu stopniowo, krok po kroku, udowadniał ze będziemy z niego mieli pociechę w następnych sezonach... chciałem żeby w naszych konkursach zdobył pierwszy punkt PŚ, co miało zaprocentować w następnym LGP i PŚ... co się odwlecze to nie uciecze, Jakub dostał wielki pozytywny bodziec, dalej wszystko idzie do przodu, za rok będziemy się cieszyć z następnego skoczka punktującego na poziomie PŚ. A dalej...
Reszta też będzie chciała złota z tych mistrzostw, więc Panowie, podczas drużynówki życzę samych najlepszych skoków w waszym wykonaniu.

@Ranking sakali

Trzymaj tak dalej i nie przejmuj się innymi.

Szkoda,że nie na MŚJ nie ma konkursu na dużej skoczni;)

Murańka juz nie powalczy o medal na "pocieszenie" zamiast olimipiady;)
Tzn.jeszcze w drużynie,gdzie też licze na medal,ale jednak to nie to samo co medal indywidualny;)
Jeszcze raz gratulacje dla Wolnego;)

Ranking sakali

TOP 30 juniorów w sezonie 2013/2014, z uwzględnieniem lata, po dzisiejszym konkursie (w nawiasie miejsce w rankingu seniorskim):

1. (8.) Andreas Wellinger GER 7836 pkt.
2. (19.) Krzysztof Biegun POL 3970
3. (29.) Klemens Murańka POL 2767
4. (48.) Jarkko Maeaettae FIN 1619
5. (63.) Aleksander Zniszczoł POL 961
6. (69.) Anze Lanisek SLO 848
7. (74.) Daniel-Andre Tande NOR 762
8. (78.) Patrick Streitler AUT 734
9. (80.) Jakub Wolny POL 697
10. (89.) Simon Greiderer AUT 489
11. (91.) Elias Tollinger AUT 470
12. (95.) Cene Prevc SLO 429
13. (100.) Sebastian Bradatsch GER 402
14. (109.) Ulrich Wohlgenannt AUT 298
15. (111.) Krzysztof Leja POL 261
16. (112.) Phillip Sjoeen NOR 259
17. (114.) Tim Fuchs GER 252
18. (115.) Jewgienij Klimow RUS 240
19. (117.) Federico Cecon ITA 231
20. (119.) Sigurd Nymoen Soeberg NOR 225
21. (122.) Killian Peier SUI 221
22. (127.) Hans Petter Bergquist NOR 205
23. (130.) Michael Herrmann GER 201
23. (130.) Dusty Korek CAN 201
25. (134.) Paul Winter GER 196
26. (136.) Johann Andre Forfang NOR 182
27. (137.) Adam Ruda POL 179
28. (138.) Philipp Aschenwald AUT 177
29. (140.) Dominik Maylaender GER 168
30. (145.) Przemysław Kantyka POL 159
31. (149.) Santeri Ylitapio FIN 147
32. (152.) Mats Soehagen Berggaard NOR 145
33. (153.) Yukiya Sato JPN 143
34. (156.) Sorin Iulian Pitea ROU 139
35. (157.) Eduard Torok ROU 135
36. (163.) Daniele Varesco ITA 128
37. (165.) Ole Mathis Nedrejord NOR 126
38. (169.) Miika Ylipulli FIN 121
39. (175.) Franz Weiss GER 112
40. (177.) Stefan Huber AUT 108
40. (177.) Kristjan Ravnik SLO 108
42. (185.) Alexander Hayboeck AUT 97
43. (187.) Ryoyu Kobayashi JPN 96
43. (187.) Andreas Schuler SUI 96
45. (192.) Markus Gruber AUT 91
46. (197.) Władisław Bojarincew RUS 82
47. (198.) Gabriel Karlen SUI 81
48. (200.) Sepp Lechner GER 79
49. (202.) Thomas Dufter GER 78
50. (203.) Tilen Bartol SLO 77

Spodziewałem się medalu Murańki ,no ale warunki miał jakie miał.I spodziewałem się że Wolny może zdobyć medal ,ale nie złoty!;D Gratulajce! Ale według mnie w PŚ będzie punktował w miarę dobrze dopiero za dwa lata. Czemu? Bo patrząc jak on lata na większych skoczniach to widać że jego sylwetka za ładna nie jest. A nasi młodzi dopiero tak od 20 roku życia skaczą dobrze ,a po 22 b.dobrze .

Jak ktoś jest dobry, to mu żadne warunki nie przeszkodzą.
Klimek jest dobry, ale jeszcze mu trochę brakuje do najlepszych.
Oczywiście myślę o seniorach, bo w juniorach jest w czołówce.
Dobrze, że Wolny zdobył złoto. Jest to dla Niego wielki sukces. Dla Murańki to już nie byłby sukces.

krytykanci!

Odczepcie się od Murańki i Zniszczoła! Na Eurosporcie mówili, że w pierwszej serii warunki były fatalne, co przełożyło się na skoki wielu zawodników, nie tylko Polaków. Obaj wymienieni mieli pecha do najgorszych, stąd słabsze skoki. Druga seria już była sprawiedliwsza i nie w takich loteryjnych warunkach. Gdyby obie serie przebiegały w warunlach jak ta druga, mielibyśmy co najmniej dwóch Polaków na podium, o czym świadczy choćby odległość uzyskana przez Klimka. Cieszmy się ze złota Wolnego! To dowodzi, że juniorów mamy wszystkich na dobrym poziomie i w drużynówce liczę na złoto!

Janusz

Właśnie masz w 100% racje, nie oddaliśmy wygranej nawet w jednym treningu, a w zawodach, zawiedli trochę jedni to wyskoczył inny nasz reprezentant. Jutro nawet takie warunki mogą nie wystarczyć aby pokonać Polaków w drużynówce

Co wy ejszcze chcecie?

wszyscy Polacy w "15" a Wy jeszcze marudzicie... 6-7lat temu o takich wynikach nie było mowy... Sam oczekiwałem na wyższe miejsca Klimka i Olka, ale te miejsca nie są złe.. Patrzcie na Olimpijczyków Tande Mattae itp.. Oni jeszce gorzej skoczyli niż Polacy.. Dajcie im spokój już.

Gratulować

Mimo warunków jakie są w Polsce - ilość skoczni w porównaniu z Austrią, Finlandią, Niemcami, Słowenia, a nawet Czechami wszystkie konkursy i nawet treningi wygrali Polacy. Dla prawdziwych kibiców - kto oddał najdłuższy skok w drugiej serii, kto miał trzeci wynik? Co przypadek?

już troll internetowy MSAD ma coś do Murańki człowieku jesteś żałosny teraz do końca życia będziesz wspominał mu te MŚJ tak będzie na pewno jesteś żałosny.Brawo Kuba Wolny nie spodziewałem się i teraz jest przykład że w kadrze robi się postępy np Biegun I Kuba Wolny brawo Olek Zniszczoł niestety potwierdził że jest mistrzem treningów jemu przyda się psycholog ):

brawo Kuba Wolny

Serdeczne gratulacje. Niestety nie moglem ogladac, ale w komentarzach widze stwierdzenia, ktore sa dla mnie nowe (np. HKS) ze to zdanie inne niz Kruczka zawazylo o skladzie na IO. Gdzie to mozna przeczytac (jakis dzisiaj wywiad Kruczka??) - prosze o pomoc.

Brawa jeszcze raz dla zwyciezcy. Super, ze wygrał "prawdziwy junior"
a nie 20-latek jak rok temu...

Wielkie brawa dla Wolnego.


I to jest powód, dla którego Murańka musi uznać decyzję trenera w sprawie składu na IO za słuszną. Można być w formie, ale trzeba to pokazywać na tego typu imprezach. Jak widać, Kruczek (o dziwo?) lepiej zna swoich zawodników, niż kibice.

@Mędrzec

Przecież Kruczek chciał Murańkę, to może jednak nie wiedział co robi;) A tak serio, to Murańka jest w dobrej formie i jeden skok o tym nie świadczy. Zobaczymy czy Kubacki odda 4 dobre skoki w zawodach - jeśli tak to mamy sześciu skoczków na poziomie, ale to nie zmienia faktu, że Murańka formę ma i spokojnie mógłby na IO startować.

gdyby to był konkurs drużynowy, to podium wyglądałoby tak:

1. Polska 885,5
2. Austria 862,8
3. Finlandia 827,7

Tylko te trzy drużyny miały wszystkich swoich zawodników w drugiej serii.

monia866

Dokładnie tego oszacować nie można ale Murańka prezentuje na MŚJ formę na ok 20-30 miejsce w pucharach świata. Za dwa tygodnie mogła być to forma na dziesiątkę (zob niżej przykład Małysza).

A już ten typ że na Io by do 50 nie wszedł. Czy Ty masz w ogóle pojęcie jaki to jest poziom 40 (czyli ostatnie dające awans) miejsce w kwali na IO/MS ?
To jest poziom ok 120-140 miejsca na świecie.....
Nawet słaby skok Murańki tu z pierwszej serii dawałby awans do 50 na IO z zapasem

Skocznia w Predazzo ponownie szczęśliwa :)

Skocznie w Predazzo to chyba najszczęśliwsze skocznie dla Polaków. Można by policzyć procent zawodów rozgrywanych na tej skoczni, w których Polacy wygrywali, z pewnością byłby bardzo wysoki. Dzisiaj ponownie przyniosła nam szczęście i po raz kolejny złoty medal powędruje z ziemi włoskiej do polskiej :). Po 2 złotach medalach Małysza, złocie Kamila Stocha oraz 2 złotach medalach na Uniwersjadzie dzisiaj kolejne złoto na skoczni Trampolino Dal Ben zdobywa Jakub Wolny. A jutro jeszcze jeden konkurs :)

Wielkie gratulacje oczywiście dla Jakuba, który sprawił nam radość i miłą niespodzianką. Szkoda mi jednak trochę Klimka. W drugiej serii konkursowej oraz serii próbnej ten chłopak pokazał, że złoty medal mu się po prostu należy. Nie wiem co się stało w pierwszym skoku, ale widać, że forma cały czas mu dopisuje. Trzeba też przyznać, że Murańka ma jakiegoś pecha. Cały czas jakiś niefart do warunków, a wcześniej kłopoty ze zdrowiem, które całe szczęście udało się jakoś pokonać. Indywidualne starty na MŚJ już za nim i na szczęście teraz już będzie mógł w pełni skupić się na karierze seniorskiej. Myślę, że w najbliższych latach ten chłopak będzie osiągał znaczące sukcesy, bo talent i potencjał ma ogromny. Jeśli będzie dalej ciężko trenował to wielkie sukcesy muszą przyjść już niebawem, w co bardzo wierzę. Ogólnie o przyszłość polskich skoków nie ma co się martwić. Mamy Klimka, Olka, Krzyśka Bieguna, Jakuba Wolnego i każdy z nich już w przyszłym roku może być MŚ seniorów.

Wpadka wynikowa Murańki (bo na pewno był w lepszej formie niz rok temu na MSJ) przypomina wpadki Stocha i Małysza.
a) Małysz w 1995 r jechał na MS juniorów po medal jako faworyt nr 2-4 (przy absencji najlepszego teoretycznie Ahonena) i zajął słabe 10 miejsce, po czym dwa tygodnie później zajął 10 miejsce na mistrzostwach świata seniorów gdzie na treningach skakał na poziomi bliskim dorosłego medalu
b) Stoch miał walczyć na MŚJ 2005 na równi z Hajkiem,Koivurantą i Ikonen i prawie był dpierwszy lub rugi, ale prawie bo upadł .

Murańka nie ma sie co przejmować bo swoje własne srebro z MŚj ma. Nie jest w tym gorszy nawet od cudownego dzieciaka Peterki, który znakomicie spisywał sie w PS a w MSJ sensacyjnie przegrał z Uhrmannem i też ma tylko srebro indywidualne.

Przyznaję,że złoty medal Jakuba Wolnego jest dla mnie zaskoczeniem;)

Chyba skakał z mniejsza presją niż faworyci; Klimek czy Krzysiek Biegun i pewnie to mu pomogło;)
Olimpijczycy Tande czy Mataee też zawiedli,wątpie czy pokażą więcej w Soczi ( podobnie Murańka,pewnie nie wszedłby do 50-tki,hehe,także nawet lepiej,że go Kuczek nie wybrał;)

WIELKIE GRATULACJE DLA JAKUBA!!!!!! Gdzie trzech sie bije, tam czwarty korzysta. I dobrze!!! Wolny zasługiwał, żeby tu być razem z jeszcze młodszymi kolegami. Niestety, pewnie uratuje tyłek Maciusiakowi. Murańka, Biegun i Zniszczoł na tle pozostałych uczestników tej zabawy to rutyniarze z Pucharu Świata i powinni tu we trzech stać na podium. Nic ich nie tłumaczy, żadne warunki. Są chybarozregulowani i okazali sie dziś niepokojaco słabi psychicznie. Murańka niby najdłuższy skok,ale to jego lądowanie na pewno jeszcze nie na plaskim udowadnia, że znów mu trzeba naprawy... Kto to ma zrobić, skoro Kruczek z Mateją jadą do Soczi... Może Szturc, bo Maciusiaka od całej czwórki trzeba juz trzymać z daleka... Nawet, jesli będzie złoto w drużynie. Naprawdę, trzech naszych zawodników już nie powinno skakać wśród tak młodych i w dużej liczbie dopiero początkujących rywali...

@OjciecMarek

Teza dość odważna. Też zwróciłem uwagę na te prędkości - coś zdecydowanie jest na rzeczy i niezwykle ciężko będzie to racjonalnie wytłumaczyć.
Tym bardziej że w drugiej serii wszystko już wróciło do normy.
Tak niska prędkość, bardzo niski rozbieg - w konsekwencji słabe skoki. Ale chyba nie tylko to - Biegun z koszmarnie niskiej prędkość osiągnął bardzo dobrą odległość.

Jestem zachwycony formą Jakuba Wolnego. Ten chłopak zrobił ogromny krok w tym sezonie podobnie jak rok temu Biegun. Myślę że jak potwierdzi tą formę w PK to na koniec sezonu powinien dostać szansę w PŚ. Biegun tez zaliczył dobry konkurs. No i dobrze że się poprawili w drugiej serii Murańka i Zniszczoł.

Poprawili notę Streitela

http://www.ewoxx.com/lists/events/558941a8-f3c6-4512-938b-39649a053b8c/20140131_JWM_Predazzo%20(Men)_ITA_RL.pdf

Nasz sędzia dał 17.5. Mają dziadowski system komputerowy. Czyli ostatecznie Wolny wygrał o 0,8 pkt.

Murańka na pewno pokazał na tych mistrzostwach dotąd najwyższą formę ze wszystkich zawodników - był najlepszy. W konkursie też oddał najdłuższy skok, a wyniku ind nie ma po części przez znów prześladujący go w tym sezonie pech do warunków,ale teorii spiskowych absolutnie bym nie szukał

Wolny

I bardzo dobrze potoczyły się te zawody. Kuba pokazał takim "gwiazdom" jak m.in. Murańka i Zniszczoł, że on też potrafi skakać. Przyznam się, że najmniej stawiałem na niego, ale cieszy mnie jego zwycięstwo. Dwa dobre skoki, dobre lądowanie i złoto. Brawo!

Sukces Polskich skokow

Konkurs pokazał, że dzielenie skóry na niedźwiedziu było przedwczesne i że teoretycznie najlepsi nasi juniorzy jeszcze nie dorośli do tego aby udźwignąć brzemię głównego faworyta. Potrafią oddawać super skoki na treningach i w konkursach w których nie są pod presją ale gdy nadchodzi czas na oddanie naprawdę ważnego skoku zawodzą. Może współpraca z psychologiem by im pomogła.
Konkurs pokazał również siłę polskich juniorów. Zawiedli ci teoretycznie lepsi, ale od czego wyrównana drużyna. Liczy się tytuł i aby go wywalczyć wystarczyło ze nie zawiódł przynajmniej jeden z kadry.

Mamy aktualnego Mistrza Świata Seniorów i aktualnego Mistrza Świata juniorów. Jak można wybrzydzać? Trzeba się cieszyć.
Jeżeli drużyna dołączy złoty krążek to plan zna MŚJ zostanie wykonany w 100%.

Brawo Jakub. Wielki sukces!

Gratulacje!!! Mamy mistrza swiata juniorów, teraz czas na mistrza olimpijskiego:) mam nadzieje ze to zmotywuje Jakuba i jego kolegów z drużyny do dalszej pracy i da im mega pozytywnego kopa;)

Dokladnie tak. Juz to pisalem wczesniej. 1 seria to wina organizatorow. Ciezkie warunki z ktorymi sobie nie poradzili. Róznice predkosci na progu dochodzące do 4m/s to jest przepaść.
W drugiej serii bez niespodzianek i nasi wypadli najlepiej.

Fanem spiskowych teorii w skokach nie jestem, ale dzisiejszy konkurs wyjątkowo mi śmierdzi:
Mimo bezsprzecznego
Średnia prędkość konkursowego kwartetu Polaków w pierwszym wtorkowym treningu:
86,2 km/h
Średnia prędkość dla belki, z której skakali Polacy:
85.9 km/h

Średnia prędkość konkursowego kwartetu Polaków w drugim wtorkowym treningu:
86,2 km/h
Średnia prędkość dla belki, z której skakali Polacy:
86,4 km/h

Średnia prędkość konkursowego kwartetu Polaków w pierwszym środowym treningu:
86,5 km/h
Średnia prędkość dla belki, z której skakali Polacy:
86,2 km/h


Średnia prędkość konkursowego kwartetu Polaków w drugim środowym treningu:
86,8 km/h
Średnia prędkość dla belki, z której skakali Polacy:
86,3 km/h

Średnia prędkość Polaków w serii próbnej:
87 km/h
Średnia prędkość dla belki, z której skakali Polacy:
86,4 km/h
I teraz najlepsza część:
Średnia prędkość Polaków w pierwszej serii konkursowej:
84,3 km/h (średnią zawyżył Wolny, któremu zabrakło 0,2 km/h do najszybszej prędkości spośród całej stawki)
Średnia prędkość dla belki, z której skakali Polacy:
84,3 km/h

Wniosek:
Polacy, którzy w 4/5 serii treningowych jeżdżą wyraźnie powyżej średniej, nagle w pierwszej serii konkursowej zaczynają mieć prędkości najazdowe porównywalne z zawodnikami rodem z Gruzji...Co może być tego przyczyną?

Jako, iż zaistniała potrzeba wykazania jak to bardzo Kubacki na Igrzyskach jest potrzebny, smarujemy słabo narty Polakom oprócz teoretycznie najsłabszego w pierwszej serii, aby dać powód Kruczkowi do triumfu. W drugiej serii, by uniknąć kompromitacji drużynowej, dbamy już o narty wszystkich zawodników. W ten sposób i wilk syty, i owca cała - szkoleniowiec, który unieśmiertelnił się stwierdzeniem "Nawet, jeśli Biegun byłby liderem PŚ, musiałby jechać na Uniwersjadę", może odtrąbić sukces, a z drugiej strony trener kadry A może odetchnąć z ulgą - media nie wypomną mu, że nie bierze Murańki na Igrzyska.

MSad

Nic Wolnemu nie odbieram tylko bardzo mu gratuluję. Zapewne w MŚJ pokazał najwyższą formę w tym sezonie, ale po tych dwóch skokach nie stał się lepszy niż Murańka i Biegun. Bo sezon to nie są tylko jedne zawody i to loteryjne. Zniszczoła może i Wolny wyprzedził/wyprzedzi a może nie, zobaczymy

Kuba dziś skakał najlepiej.

Dyspozycja dnia. Daleko i ładnie stylowo. Chłopak zmobilizował się na zawody główne, to potrafią tylko najlepsi. Już chciałem Matusiaka zwalniać, jak co niektórzy, ale ugryzłem się w język, i całe szczęście. Cała ekipa przygotowana jest znakomicie, trzej najmocniejsi nie mają farta, a mimo to złoto dla Polski! Murańce i Zniszczołowi ewidentnie przeszkodziły warunki. I seria była loteryjna, fatalnie ustawiony rozbieg, i te dmuchawy w torach... Przysłowie mówi: wszystko dobre co się dobrze kończy.

-

Gratulacje dla Wolnego tak jak podejrzewałem Biegun bez medalu ,ale 6 miejsce to moim zdaniem nie jest porażka :) Sam nie wiem po co tu przyjechali Murańka i Zniszczoł mają już medale MŚJ i niech dadzą szanse innym przez to Kantyka nie startował ;( Ale ogólnie cel został spełniony mamy złoto ;)

Polskie medale

Medal Jakuba Wolnego to 2 medal złoty i 11 medal w ogóle polskich skoczków w Mistrzostwach Świata Juniorów.

1. KAMIL STOCH, DAWID KOWAL, STEFAN HULA, MATEUSZ RUTKOWSKI - srebrny medal drużyny, 26 MŚJ 2004 Stryn - Norwegia
2. MATEUSZ RUTKOWSKI - ZŁOTY MEDAL, 26 MŚJ 2004 Stryn - Norwegia
3. WOJCIECH TOPÓR, PAWEŁ URBAŃSKI, PIOTR ŻYŁA, KAMIL STOCH -
srebrny medal drużyny, 27 MŚJ 2005 Rovaniemi - Finlandia
4. KRZYSZTOF MIĘTUS, MACIEJ KOT, DAWID KOWAL, ŁUKASZ RUTKOWSKI - brązowy medal drużyny, 30 MŚJ 2008 Zakopane - Polska
5. MACIEJ KOT - srebrny medal, 31 MŚJ 2009 Strbskie Pleso - Słowacja
6. ANDRZEJ ZAPOTOCZNY, JAKUB KOT, GRZEGORZ MIĘTUS, MACIEJ KOT - brązowy medal drużyny, 31 MŚJ 2009 Strbskie Pleso - Słowacja
7. ALEKSANDER ZNISZCZOŁ - srebrny medal, 34 MŚJ 2012 Erzurum - Turcja
8. KLEMENS MURAŃKA, TOMASZ BYRT, BARTŁOMIEJ KŁUSEK, ALEKSANDER ZNISZCZOŁ - srebrny medal drużyny, 34 MŚJ 2012 Erzurum - Turcja
9. KLEMENS MURAŃKA - srebrny medal, 35 MŚJ 2013 Liberec - Czechy
10. BARTŁOMIEJ KŁUSEK, KRZYSZTOF BIEGUN, ALEKSANDER ZNISZCZOŁ, KLEMENS MURAŃKA - srebrny medal drużyny, 35 MŚJ 2013 Liberec - Czechy
11. JAKUB WOLNY - ZŁOTY MEDAL, 36 MŚJ 2014 Val di Fiemme - Włochy

Świetna postawa

Jakuba Wolnego i wypadek przy pracy Murańki. Biegun po raz kolejny udowodnił, że nie lubi małych skoczni. Zawodowo wybrzydzającym radzę spojrzeć, gdzie znaleźli się olimpijczycy - Tande i Maette.

bunny

W Bischofschofen Murańka niczego nie popsuł- on w każdym skoku na treningach kwali/próbnym był regularnie pomiędzy 32 a 36 miejscem.
Taka była jego dyspozycja fizyczna wtedy, rozpoczynał się dołek , nic więcej nie mógł zrobić. Gdyby w treningach skakał lepiej niż w konkursie, to można by sie zastanawiać dlaczego. A skoro było jak było, to teza o zawaleniu konkursu w Bischo kompletnie nietrafna.
tu w pierwszej serii poza niska prędkością zapewne tez coś poszło nie tak, ale jak ktoś psuje skok to nie zawsze jest to presja. Ostatnio nawet Kruczek w jednym z wywiadów powiedział że jak 70 % skoków zawodnika na treningu (tj bez presji)jest udanych to już jest dobra regularność. Po prostu można coś zepsuć bez względu na presję - po ileś skokow na ileś musi być bardziej popsutych.

BRAWA

To się nazywa mieć drużynę. Nie Murańka, nie Biegun, no to Wolny Mistrzem Świata Juniorów. Brawa dla tego chłopaka.
Tego zazdrościliśmy przez lata Austriakom. Oby w przyszłości to się przełożyło na seniorów.
Nie jest źle. Ale Potwierdza się jedna rzecz co do Olka.
Ogromny talent, ale jak skacze bez presji. W 1 serii jak zawsze się spalił. Treningi - deklasuje, konkurs - stres paraliżuje. Ale w 2 serii na luzie, bo już walka o pietruszkę zajmując 25 pozycję, bo tu nie ma pt za 20 czy 30 i od razu wspaniały skok i awans o 12 pozycji. Kolejne potwierdzenie, że pozbycie się psychologa z kadry skoczków to nie był błąd. To był WielBłąd. Tylko Polacy mają jakieś chore podejście to psychologów. Ludzie na całym świecie z nich korzystają, większość sportowców w niemal każdym sporcie a my nie, dla nas to wstyd??
Jak by z Olkiem psycholog popracował to w przyszłym sezonie mieli byśmy naprawdę ból głowy, co do wyboru kadry na PŚ.
A nie zapominajmy, że nie tak dawno nie było kogo wybrać, nie na skoczka nr 6 czy 7 a na skoczka nr 3 czy 4...

Wielkie gratulacje! Po tym złotym medalu, akcje krytykowanego przeze mnie trenera Maciusiaka znacząco wzrosły, kolejny junior z jego stajni odnosi życiowy sukces.
P.S. Mam wrażenie, że na zdjęciu to nie Jakub Wolny, ktoś wie coś więcej?

Ależ niespodzianka :) A już się bałem że skończy się klapą i brakiem medalu. Wielkie brawo Kuba!
Dobre skoki Bieguna, choć do podium jednak brakło sporo.
Murańka i Zniszczoł - pokazali w drugiej serii że forma wcale nie uleciała. No, ale ich końcowe rezultaty to jednak wyniki grubo poniżej oczekiwań.
W drużynie dalej jesteśmy oczywistym kandydatem do złota.

Niesamowite, że Jakub to wygrał :) Spodziewałem się po pierwszej serii, że Biegun może zrobić coś takiego, a tymczasem Wolny zaskoczył wszystkich w II serii, choć wygrał o włos :)
Można było się spodziewać, że wygra Polak, ale wygrał ten polski zawodnik na którego chyba nikt nie stawiał. Po I serii byłem trochę zawiedziony, ale teraz cieszę się z tej miłej niespodzianki pewnie jak wszyscy. Brawo Jakub!

No i brawa dla Wolnego;) Brawa też dla Murańki za drugi skok - pokazał że dalej jest w formie, a warunki były jakie - raczej bym nie porównywał Murańki ze Zniszczołem.

No i brawa dla Klimowa - w jego obecnej formie ten medal to sensacja, a nie był tak daleko od złota.

Barwo Kuba :) Biegun niestety nie utrzymał formy z początku sezonu i dzisiaj skoczył tyle na ile go stać. Olek i Klimek totalna klapa. Już w pierwszej serii zamknęli sobie drogę do medali. Mam nadzieje, że Klimek już wie czemu nie pojechał na IO i trochę spokornieje.

I jednak trzeba pogratulować Maciusiakowi- nie tylko wzbił Bieguna na wysoki poziom (choć żle trafił z formą bo na lato i na listopad) ale jeszcze zrobił z Wolnego mistrza świata.
Mega sensacja, ale oczywiście mimo super skoków trochę było w tym loteryjności i farta
Bo Wolny po tym złocie nie stal się lepszy niż Murańka ,Biegun i Zniszczoł. Jest nadal naszym juniorem nr cztery....

Soczi

Skoki w Soczi będzie komentował Rudziński i Szaranowicz http://sport.tvp.pl/soczi/13763518/soczi-olimpijskie-emocje-w-tvp-i-sporttvppl

Dla mnie wina jest u organizatorów. To oni wypaczyli wyniki 1 serii.
Sprawdzcie sobie moj post z poprzedniego tematu o 15:42.
Dla mnie to było pewne ze w takich normalnych warunkach jakie są teraz to ansi zrobią miazgę.
Ps: Szkoda mi klemensa prawie płacze

bunny

Może i tak ale patrząc np na Murańkę gościa który powinien właśnie szykować się na IO to aż się nie chce wierzyć że akurat zepsuł najważniejszy skok ...

Pompowanie balona pewnie i jakieś tam było ale faworytami byli nie tylko dlatego ale i dlatego że wygrywali wszystkie treningi ale jak widać wtedy wszyscy trenowali oprócz Murańki i Zniszczoła.

proste

byla loteria i to widac po wynikach. Murnka napewno nie zrobil swojego najlepszego skoku, ale nie chce mi sie wierzyc ze tak nagle stracil forme. Po za tym MSJ sa na normalniej skoczni. Jakby byly na K120 to Muranka by ich wszytkich skosil. On nigdy nie mial jakiegos super wyskoku i jak dodatkowo na K90 nie ma mocnego wiatru z przodu to lekki blad i tracisz, jak nie wyjdziesz wysoko. Ale na K120 mozna wiecji w powietrzu nadrobic, a Muranka ma dobre czucie w powietrzu.

Jak zwykle Biegun w konkursie nie zawodzi, może uda mu sie wskoczyć na pudło.
Kilka dni temu pisałem, że nasi wyskaczą sie na treningach a złoto zdobedzie ktoś inny, no i tak bedzie.
Dobrze że za rok Muranka, Zniszczoł i Biegun bedą za starzy na tą impreze, oni już powinni startować w PŚ.

HKS

Klimov po prostu wie kiedy skoczyć dobrze. Polska walczy na treningach a reszta w konkursie ot taka różnica między Polską a światem.

Jedyny Biegun który robi to odwrotnie no i Wolny ładnie ponieważ debiutant na tej imprezie a mimo to walczy o medal.

Klimka i Olka niby trochę tłumaczą prędkości na progu - zwłaszcza Olek, który na treningach i w próbnej notował jedne z lepszych, teraz odstawał bardzo wyraźnie.
Ale z drugiej strony Biegun stracił jeszcze więcej, ale mimo to skok jakoś wyciągnął (Krzysiek na progu był o 2 km/h wolniejszy niż Wolny! Na małej skoczni to jest przepaść).

Poziom zawodów - tragiczny. Nienormalna decyzja o skokach z tak niskiej belki, zwłaszcza w takich warunkach.
NIestety równie tragiczny poziom komentarza Błachuta - Bradatsch Austriakiem, Sjoen z punktami PŚ, błędnie podawany wiek juniorów..

Klimow rocznik 94 i jego prowadzenie to trochę sensacja, bo teraz siadła mu forma skokowa. Jeszcze w grudniu by mnie nie zaskoczyło nawet jakby miał 10 punktów przewagi, ale teraz trochę cieniował, ale wykorzystał sytuację czyli niską belkę, bo mimo wszystko Klimow jest dosyć pewny w swoich skokach. Jak podniosą 2-3 belki, to nie wiem czy to obroni.

Jeśli chodzi o Polaków to bardzo dobrze Biegun i Wolny, Murańka zawalił, a co zrobił Zniszczoł to wiemy już dobrze patrząc na relacje trening-konkurs w tym sezonie. O medal będzie jednak ciężko, ale myślę, że Biegun się przyczai na jakiś krążek;)