Murańka dołączy do olimpijskiego składu

Stinger

Odpowiadając na Twoje pytanie/post odpowiem Twoimi słowami:
,,Mam wrażenie że właśnie sezon dla juniorów się skoczył poza Murańką."
I dlatego pisałem, że jest zasadność by klimek startował w CoC pomimo tego, że jest ewidentnie zawodnikiem radzącym sobie w PŚ.
Jest 7 (dostępnych) konkursów indywidualnych w PŚ.
I 4 ,,juniorów" prezentujących ,,jakąś" formę lub mających niedawno ,,wyniki".
Więc opcja pierwsza - Murańka jest najlepszy z nich - startuje do końca sezonu w PŚ a dla pozostałej trójki ,,sezon się skończył".
Opcja druga to Murańka startuje w 2 (indywidualnych) konkursach PŚ, w pozostałych rotacyjnie Wolny/Zniszczoł/Biegun - chłopaki mają jeszcze jakiś ,,cel", starty ustalone z wyprzedzeniem więc spokojnie się przygotowują.
Biegun startuje raz w PŚ poprzedzającym MŚwL.

kibicSN

No właśnie w COC Wolny skacze i to sporo a wyników po MŚJ nie ma praktycznie żadnych. Niech najpierw udowodni w COC że ma formę to pojedzie na PŚ.

Przestań już pisać na tego Hulę bo to nie jego wina że Wolny jest w słabszej formie. Człowieku opanuj się. Może Stocha wycofajmy z PŚ a Wolny niech w jego miejsce wejdzie? Najeżdżasz na tego Stefana a on wcale na ten PŚ do Skandynawii się nie wybiera ... nie wiem czy wiesz.

Wolny nie skacze nic?
A co miał pokazać jak postępują z nim podobnie jak z Biegunem cały sezon.Robią wszystko zeby skakał jak najmniej w COC i PŚ, bo są rzeczy "wazniejsze".Nie dziwie się ze np Biegun słabo teraz skacze, zajechali go tymi imprezami dla dzieci, Uniwersjadami itp.. i tradycyjnie prawie nie skorzystał z tego Hula.Juz sie pewnie czail ze Muranka wywalczy limit i kolejne wycieczki wpadną na konto.Wolny wygrał tą całą olimpiade młodzieży, mimo ze traktuję te zawody jako smiech na sali to jednak nie mozna pisac ze nie skacze nic.NIC to nie skacze od lat Grzegorz Miętus czy nawet Hula (te jego marne punkciny z 3-ligowej Japonii tego nie zmienią).Moim zdaniem trzeba mu dac szanse wykazania sie w PŚ i wtedy opinie zbierać czy jest najslabszy mistrz swiata juniorów bo jeszcze zbyt wczesnie jest na takie opinie.Lata pokazą czy to najslabszy mistrz swiata juniorów.O Wanku tez znawcy sie wypowiadali pamietam ze to najslabszy mistrz, a skacze teraz na solidnym poziomie.O slabymi mistrzu juniorow mozna powiedziec np o Nishishicie czy Ikonenie bo widac ze karier wielkich nie zrobili bo skakali slabo w Pś.Ja dobrze pamietam jak o Wanku mowiono ze to fuksiarz i najslabszy mistrz swiata juniorow a za to o np Kocie to same ochy i achy jaki to talent.A jak widac oboje skacze na podobnym poziomie z tym ze Wank jak sie nie myle na podium stawał.

Igrzyska Olimpijskie zakończone gigantycznym sukcesem (nawet Wall Street Journal to dostrzegł) największym w dziejach polskich skoków. Kto wie czy kiedykolwiek zdarzą się nam lepsze.
Tymczasem na tym portalu za sprawą kilku troskliwych, "dobrze życzących" polskiej kadrze,najlepiej poinformowanych, dyżurnych narzekaczy ewentualnie osób z pasją oddających się antykruczowemu lobbin_gowi (niepotrzebne skreślić ewentualnie nic nie skreślać :) ) zamiast wielkiego święta przez cały czas trwania tej pieknej imprezy mieliśmy do czynienia z: połajankami, kłótniami, szukaniem dziury w całym i komentowaniem urojonych występów osób na igrzyskach nieobecnych.
Igrzyska skończyły się. Wydawałaby się, ze owych tak bardzo zatroskanych i "dobrze życzących" polskim skoczkom stać będzie na obiektywna ocenę, kilka słów przeprosin, podziękowania i gratulacje dla tych których od dawna niesłusznie krytykowali. Ale gdzie tam, zamiast tego jak widać dalej z mozołem uprawiają swoją krecią robotę oczywiście (jakże by inaczej) ku chwale i dobru polskich skoków. Umniejszyć sukces, przeciwstawić jednego kadrowicza drugiemu, innego wyszydzić, trenera oskarżyć o nieudacznictwo i kolesiostwo i czekać z ogłoszeniem zawczasu przygotowanych skandali w wersji zależnej od tego czy skoczek x skoczy lepiej czy gorzej od skoczka y.

Co ciekawe im większy sukces tym większa krytyka trenera.
Po zeszłorocznych MŚ zakończonych równiez wielkim sukcesem ale bez porównania mniejszym of obecnego krytyka była równiez bez porównania mniejsza. Z ust najwiekszych krytyków mozna było uslyszeć że tamten sukces to przypadek, że szansa powtórzenia tego na igrzyskach jest około 5 procent i że oddadzą Kruczkowi co kruczkowe jeżeli udowodni, że sukces na MS to nie przypadek i powtórzy go w następnym sezonie. Kruczek sukces powtórzył w zwielokrotnionym wymiarze o wiele większym niż spodziewali się nawet najwięksi optymiści i w nagrodę otrzymał "podziękowania" od naszych sceptycznych ekspertów proporcjonalne do jego skali zupełnie jakby ich mottem życiowym było "im lepiej tym gorzej" i na odwrót. Tylko jak takie motto dopasować do wizerunku eksperta troszczącego się o dobro polskich skoków?

rozregulowanie skoczka

Tak sobie czytam ostatnie komentarze i dowiaduję się, że skoczek może się rozregulować i gorzej skakać z powodu:
1 występów w Sapporo
2 braków występów w Sapporo
3 występów w Willingen
4 braku występów w Willingen
5 regularnych startów w PK (zmęczenie)
6 nieregularnych startów i wypadnięcia z rytmu startowego
7 nieregularnych występów na IO
8 sukcesów na IO
9 braku sukcesów na IO
10 występów na Uniwersjadzie, MŚJ i PK
11 odsunięcia przez trenera od składu (załamanie emocjonalne)
12 nadmiernego zaufania przez trenera i odnoszenia pojedynczych sukcesów czyli potocznie uderzenia sodówki
13 występów w reklamach

Kurczę, pare lat już te skoki oglądam i myślałem że skakanie na skoczniach to chleb powszedni skoczka i właśnie dlatego nazywamy ich skoczkami. A tu wychodzi że przez skakanie oni się mogą rozregulować. Więc w sumie to nie powinni skakać. Ale z drugiej strony właśnie jak najbardziej powinni. Ciekawe...

Ja w tym sezonie mam już dość oglądanie Stefana Huli w zawodach PŚ. Nic w tym sezonie nie pokazał tylko się kompromitował prawie wszystkich konkursach. Wolę już Kubę Wolnego który w COC skacze gorzej od Stefana. Hula i tak w PŚ nie potrafi pokazać dobrej formy co mogliśmy zobaczyć w tym sezonie. Dobre treningi to za mało.

@KibicSN

Dobra, dobra, nie prowokuj.
Porównaj sobie najpierw to co osiągali poprzedni mistrzowie świata juniorów z tym co osiągnął Wolny. Niezbyt dobrze to wygląda, co?

Loteriada amerykańska - owszem, nie było łatwo. Ale nie należy bagatelizować, że Wolny tam sobie KOMPLETNIE nie poradził. W Austrii punktował - w trzeciej dziesiątce. Wyniki w CoC przed MŚJ? Życiówka z 8 miejscem W Engelbergu, 13 w Courchevel. TYLE. To koniec jego osiągnięć.
A Wolny już skakał w PŚ w tym sezonie. Jak wypadł? Gorzej niż Hula, Kłusek i Miętus. Tu się nie ma co łudzić - Wolny na razie na PŚ się nie nadaje.
Może w przyszłym sezonie - czemu nie?

kibicSN

Popatrz na wyniki dopiero pisz. Wolny po MŚJ nie skacze nic. Dopiero teraz w Seefeld skoczył coś "normalnego", zapunktował ale dalej był słabszy od Huli. Niech pokaże formę w PK a w PŚ na pewno dostanie szanse. Myślisz że Kruczek wymieni zawodników którzy są w stanie punktować w PŚ a skoczka który nie punktuje lub punktuje ledwo w PK? Myśl logicznie bo to co napisałeś nie ma sensu.

Wolny najslabszy mistrz?
Dopóki nie dostanie szansy w PŚ nie mozna tak twierdzic.Akurat nadazala sie okazja zeby go wymienic za najslabszego.A wy chcieliscie wepchac Stefanka zamiast niego jeszcze.To ze akurat w PK sobie srednio poradzil to zaden argument, Ameryki nie licze bo tam to dziwoląg a nie skocznia.Dajmy mu szanse wykazac sie w PŚ a nie od razu głosmy ze to najslabszy mistrz juniorów.Ledwo zdobyl to ms juniorow, wystartowal w loteriadzie amerykanskiej gdzie albo skakano 130 albo 90 metrow a ostatnio zapunktowal bedac nawet wyzej od Huli i od razu "najslabszy mistrz juniorów" sie znalezli eskperci..

To jest to co pisałem niżej. Mam wrażenie że właśnie sezon dla juniorów się skoczył poza Murańką.

Biegun przed MŚJ nie tylko punktował w PŚ ale i miał nie gorszą formę od Kubackiego czy Żyły a więc olimpijczyków.
Wolny spokojnie punktował w COC, zrobił życiowy wynik i do dość dobry wynik.
Zniszczoł punktował w COC tak nie śmiało ale czym bliżej MŚJ tym skakał lepiej. NA PŚ w treningach skakał na poziomie pierwsze 30 ...
Kantyka był najsłabszy ale był blisko tej 30 w PK ...

... potem złoto Wolnego i drużyny na MŚJ i forma nagle uleciała i sprawiają wrażenie jakby było po sezonie. Wina trenerów że liczy się dla nich tylko MŚJ a wszystko inne poza uniwersjadą i OOMł się nie liczy? A może wina samych zawodników? Z tym coś trzeba zrobić bo mając mistrza świata juniorów, zwycięzce zawodów PŚ plus zawodnika który także punktował w PŚ nie liczyć się w PK to na prawdę jest śmieszne.

Jedyny Murańka który ma jeszcze cel na ten sezon no i Hula który mimo że wyleciał z PŚ to stara się żeby jeszcze wrócić i myślę że on sam chciał jeszcze powalczyć nie tylko o MŚwL ale i MŚwL ale bez 7 miejsca w PŚ on już nie da rady.

Wolny to chyba najsłabszy mistrz świata juniorów w tej dekadzie.
Zresztą obsada na tych mistrzostwach również była wyjątkowo słaba. Jak na razie nikt ze startujących tam uczestników nie wybił się chociaż na przyzwoity i regularny niezły poziom w CoC (pomijając Murańkę, Bieguna i Tollingera) a co dopiero mówić o PŚ.
Owszem, złoto tego chłopaka cieszy, ale na razie niech pokaże, że jest w ogóle w stanie rywalizować o miejsce w naszym składzie na PŚ. Obecnie przegrywa z olimpijską piątką, oraz z Murańką i Hulą, więc o PŚ to nie ma nawet co marzyć.

rafalkace

Wolny? Przestańcie już z nim bo on nie ma żadnej formy. W jakim celu miałby startować w PŚ? W nagrodę za złoto MŚJ? Jeżeli były w formie to jak najbardziej ale on teraz ledwo w PK punktuje i to nie za często także niech się skupi na drugiej lidze w tej chwili bo bez formy na PŚ nie ma szans.

Już o Murańce nie wspomnę ale nawet Hula jest od niego lepszy.

@rafalkace

No a poza MŚJ są inne zawody i dziwnym trafem Wolny w żadnych z nich nie pokonał Murańki, jak dodamy do tego że Murańka zdobył więcej punktów PŚ i jeszcze prawie 3,5 raza więcej punktów COC gadka na temat Wolnego zamiast Murańki zaczyna być śmieszna.

Polska Szkoła Skoków.

Prezes Tajner i experci TVP z usmiechem na ustach opowiadali jak to u nas kolorowo. Jaką to jesteśmy potęgą. Jaka to szkoła skoków u nas wspaniała.
Jak to nam zazdroszczą i na nas chcą się wzorować.
A tymczasem.. tymczasem mamy wybitnego mistrza Stocha, daleko za nim dość zdolnego i przecietnie ambitnego Ziobrę, nadambitnego, solidnego Kota, chimerycznego Żyłę i słabego Kubackiego w kadrze A.
Na poziomie Kota skacze jeszcze Murańka..
A co dalej?
Gdzieś daleko z tyłu jest ta wspaniała zdolna młodzież, która nie potrafi wskoczyć do II serii w PK.
Biegun-jeden z najzdolniejszych skoczków młodego pokolenia,w tym sezonie doszczętnie zmarnowany. Dobrze mu szło w LGP - natychmiast zabrany na treningi przed MŚJ (!!!!!!!). W Kligenthal o dziwo nie tylko skakał w świetnie w loteryjnym konkursie, ale i drużynówce oraz kwalifikacjach. Jego ''trener'' Maciusiak natychmiast osławił się tymi słowami o zabraniu lidera pś na uniwersjadę i tym samym przyznał się , jak wygląda praca w związku. Czyli-każdy sobie rzepkę skrobie. Biegun to pokorny i miły chłopak, trenejro mówi,trenejro wie najlepiej, więc radosnie udał się na uniwersjadę, skąd przywiózł medale. Na MŚJ już go nie bylo widać. A teraz, zaliczył jeszcze start na OOM i niewiadomo czy kiedykolwiek jeszcze coś osiągnie. Ale najważniejsze, że premie wlecą na konto trenera.
Szkoda mi talentu Bieguna.

@kibicSN

Nie narazisz się. Jak ktoś jest Polakiem, to Polakowi będzie kibicował.
Klimek ma zadatki na mistrza. Może już niedługo będzie w ścisłej czołówce. Ale nie jest to takie łatwe. Przykład Kamila - dopiero w wieku 25 lat dobił się do czoła. A przedtem przez długie lata nie za bardzo mu wychodziło.

Muranka jest skoczkiem uniwersalnym o niebanalnej technice i mocnym odbiciu na progu, naprawde tak kompletnego zawodnika w polskiej kadrze prócz Stocha trudno szukac.Inni maja mankamenty rozne, jedni gorsza technike ale mocne odbicie jak Żyła czy Ziobro a jeszcze inni słabsi na progu za to świetną technike jak Biegun czy Kot.A są i tacy ktorzy sa zarowno slabsi na progu jak i "toporni" w locie jak np Hula czy Kubacki.A Muranka posiada te pozytywne cechy i w przyszlosci jest po prostu skazany na sukcesy i odnoszenie zwyciestw! Moze sie naraze tutaj znawcom ale ja w Murance widze zawodnika który bedzie dominował w najlblizszych latach.I ja czuje ze juz w Falum pokaze klasę.I na MŚ w lotach również może sporo namieszać.W lotach tak naprawde jeszcze nie pokazał swojego potencjalu i też okaże sie wkrótce groźny!

Ja myślę, że nasi olimpijczycy powinni nieźle skakać.
Co do Klimka - jak będzie dobrze skakać, to wszyscy zaczną skakać na Kruczka. Jak będzie słabo skakać, to powiedzą klimkomaniacy że jest zmęczony. A prawda jest taka - nie wiadomo co by było gdyby Klimek był na IO. Może by startował jak Kraus, a może gorzej od Kubackiego.

Niekończący się spór

Podczas trwania IO było kilka konkursów PK. Fakt, Murańka zdobył dużo, bo aż 277 punktów, ale myślę, że jedno zwycięstwo i miejsca w okolicach 8, 14 miejsca nie są do końca satysfakcjonujące. ''Przywódcy'' PK to Dezman, Fettner, Poppinger, Geiger, Eisenbichler, Hrgota, Queck... Zawodnicy, z którymi Klemens w PK często przegrywał, a teoretycznie powinien wygrać, bo przecież jest od każdego dużo wyżej w PŚ...

pajace

Jeżeli Klimek będzie w top 15 w w falun a Kubacki kolejna błazenada to decyzja kruczka skandal! Ale jeżeli dawid bedzie blisko albo wyzej Klimka to uszanuje tą zenującą decyzje naszego trenera heh. mamy kilka startow do końca sezonu i według mnie Dawid powinien w PS jako "olimpijczyk" przynajmniej dogonić Klimka bo co do piotrka to nie było do przewidzenia takiego dołu

@dervish

Słaby wynik Słoweńców w drużynie wziął się z dwóch czynników: po pierwsze, duuużo poniżej oczekiwań skakał Damjan, po drugie zabrakło rezerwowego, który mógłby zastąpić skaczącego na jednej nodze Kranjca. Uważam że za wcześnie ogłosili skład, a powołanie słabiutko skaczącego Hvali było strzałem w stopę. Mogli spokojnie zaryzykować z Dezmanem.
No i można też wspomnieć o Tepesu, który potrafi genialnie wykorzystać przedni wiatr, ale przy tylnym radzi sobie dużo gorzej (choć ja bym powiedział, że akurat on mimo wszystko skoczył swoje).

a w Falun będzie okazja do pobicia rekordu skoczni, bo taki mizerny jest (oczywiście wiadomo, ze to wynika z przebudowy tej skoczni) i o to żeby go pobić trudno być nie powinno.

dervish

Może tak być ponieważ Prevc już długo trzyma tą formę a jak napisałeś jego koledzy z kadry już w tak dobrej formie nie są w jakiej byli jeszcze przed Soczi. Jednak sama myśl o tym że może zdobyć KK może mu dodać jeszcze więcej siły do walki o to trofeum. Oczywiście sama myśl na niewiele się zda jeżeli forma będzie słabsza ale i na to Prevc z Janusem mogą znaleźć sposób.

@Stinger

Rzeczywiście że Małysz wygrywał, mam taki stary kubek z Małyszem, prawie całe napisy się zmyły, i tam są wypisane wszystkie wygrane Małysza z sezonu 2000/2001 - wiec pewnie stąd ta nazwa mi całkiem z pamięci nie wyleciała. a że ostatnio tam nie bylo zawodów PŚ to wiedziałam, zastanawiałam sie tylko czy kiedyś w ogóle byly, ale byłam przekonana ze musiały być skoro mi się nazwa Falun o uszy obiła. Dzięki wielkie.

Stinger

Poczekajmy jeszcze na to co pokaże Prevc w końcówce sezonu.
Może się okazać, że konkursy na Igrzyskach to końcówka szczytowania Prevca, a teraz zacznie się spadek podobny do tego jaki notują jego koledzy którym nie udało się dowieźć wielkiej formy do Soczi.

Mikolaj1

Przed Sapporo też myślałem że to może być zła decyzja ale to nie znaczy że musiała taka być. Prevc pokazał że można lecieć i do Japonii i później na wielkiej imprezie zdobywać medale (oczywiście w przeszłości to się zdarzało nie jednokrotnie).

dejw

Masz rację mówiąc o różnych koncepcjach przygotowań. Różnice były zapewne nie tylko w odpuszczaniu bądź nie konkursów w Sapporo, ale również w innym rozłożeniu nacisków na przygotowanie fizyczne w okresie letnim.

Tym niemniej o ile Prevc zdobywając dwa medale (poprzednio na MŚ również) broni koncepcji trenera to drużyna po raz kolejny przegrała sromotnie swoją szansę (poprzednio na MŚ). I kontuzja Kranjca wcale tak wiele tu nie zmieniła. Głowny jeszcze po Willingen faworyt konkursu drużynowego dał na igrzyskach plamę zupełnie nie licząc się w walce o medale. Kontuzja Roberta mogła wytłumaczyć brak złota lub srebra, ale braku jakiegokolwiek medalu czy nawet próby walki o medal na pewno nie.

dejw

fajnie że podałeś ten link, odświeżyłem pamięć trochę. Ale wtedy forma Małysza była świetna. Małysz i Schmitt jakby w innej lidze skakali w tamtym konkursie.

Stoch lubi wygrywać na skoczniach na których Małysz wygrywał a więc może w środę znowu będziemy się cieszyć jak Polak staje na najwyższym stopniu podium w Falun?

@Mikołaj1

Sam się wtedy zastanawiałem czy to dobry ruch. Okazało się że dobry.
Już po konkursie IO na małej skoczni pisałem że mamy trzech medalistów i trzy różne koncepcje przygotowania się na najważniejszą imprezę sezonu.

Swoją drogą, jeżeli Prevc utrzyma formę do końca sezonu, to będzie to naprawdę wyczyn godny uwagi i zapamiętania. Bo będzie świadczył albo o fantastycznym przygotowaniu fizycznym i motorycznym do całego sezonu, albo że jest to naprawdę skoczek typu "terminator".

@eve744

Dla odświeżenia pamięci ;)

http://www.youtube.com/watch?v=BKQvdqdbTPE

Błazenada

Niektórych komentatorów powinno sie powiesić za jaja i wystawić za okno, tak na tydzień, by nie mieli dostępu do internetu. Decyzja Kruczka jest bardzo dobrą (a nawet jeśli ktoś z Was uważa inaczej trzeba to zaakceptować), a jak będzie to pokażą konkursy. Od wróżenia i przewidywania jest wróżbita Maciej.

eve744

Zawody PŚ w Falun był ale dawno ponad dekadę temu. Nawet Małysz tam wygrywał. Pewnie dalej w Szwecji nie było by PŚ gdyby nie fakt że za rok są Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w Falun a więc rok wcześniej musi być tam PŚ.

Falun pewnie zniknie z PŚ znowu na kilka lat po MŚ podobnie jak to było w przypadku np. Vancovuer gdzie odbyły się 4 lata temu IO.

Szkoda że w takich miejscach rzadko jest PŚ boja chętnie obejrzał bym tam konkursy znowu. Nie mówię żeby co sezon tam był PŚ ale jakiś weekend ewentualnie dwa mogłyby być zarezerwowane dla takich właśnie skoczni jak Whistler, Ałma Aty czy Falun. Trochę świeżości w PŚ by się przydało.

@Mikolaj1

Wiedziałam że ta nazwa mi się o uszy obiła, 2002 rok to były jedne z pierwszych lat kiedy zaczęłam oglądać skoki (zaczęłam bodajże od sezonu 2000/2001). No ale mając lat 10 w 2002 roku mogłam tego faktu nie zapamiętać. Dzięki wielkie, byłam ciekawa.

dervish

Oczywiście gdyby Prevca nie było w Sapporo lub byłaby cała czołówka to teraz nie byłby tak blisko Stocha. Jednak nie ma co nad tym się zastanawiać ponieważ ryzykował i pojechał do Japonii i to jest jego zysk innych strata. Nikt nie dostał zakazu żeby lecieć do Japonii. Jednak mimo wszystko też stawiam na Stocha i myślę że jest mocniejszy od Prevca.

e czy ja wiem jakby nie patrzeć koniec początku sezonu po Engelbergu był liderem tylko te pierwsze 4 konkursy mu nie wyszły z czego iaguracyjny konkurs był pechowy dla Kamila a Prevc gdzieś się błąkał w drugich dziesiątkach

Prevc moze mieć trudnosci z utrzymaniem formy do końca sezonu. Przypomnijmy że on skacze bez zadnej przerwy. Znużenie musi nadejść.
Poza tym Kamil gdy jest w swojej najwyzszej dyspozycji (a tak jest obecnie) jest dużo bardziej regularny od Prevca. Moim zdaniem będzie faworytem w pojedynku z Prevcem i z każdym innym pretendentem do KK.
To może być jedna z łatwiej (w znaczeniu przewagi nad wiceliderem) wywalczonych KK w ostatnich latach.
Jest jeszcze jeden wskaźnik liczba startów, Prevc obecna wysoka pozycje w dużej mierze zawdzięcza wyprawie do Sapporo.Moim zdaniem faktyczny potencjał siły obydwóch pretendentów odzwierciedla średnia punktów/ilość startów.
Stoch 921/18= 51.16
Prevc 908/20= 45.40

@mar100

sugerujesz ze Kamil się nagle zacznie plasować w 3 dziesiątce? "Co do pozostałych Kamila, Piotra i Dawida nie mam złudzeń. To nie są jeszcze tuzy skoków i nie będzie tu też różnicy wielkiej między nimi. Kolejność może być dowolna i myślę, że to będą skoki np: 124, 122 i 121 metrów (a na pewno nie 130, 120, 110), tak na 3-4 dziesiątkę"

dejw

Zgadzam się że złoto u Prevca z wielkiej imprezy to kwestia czasu. Peter jest młody i wszystko co najlepsze jeszcze przed nim. Tutaj jest świetny przykład jak można się stopniowo ale i zarazem szybko rozwijać. Wiek gra na jego korzyść więc w tym sezonie mógłby już przystopować trochę.

Za Stochem przemawia też to że te Skandynawskie skocznie lubi a jak Kamil jakąś skocznie lubi to jest jeszcze mocniejszy. Oczywiście nie twierdzę że Słoweńcowi te skocznie nie pasują ale Kamil w formie plus obiekt który mu leży to równa się jedno, wynik bardzo dobry. Prevc za to kończy sezon u siebie.

Walka na pewno będzie ciekawa i oby zakończyła się zwycięstwem Stocha.

dejw

nie jestem do końca przekonany no ale w końcu Kamil jest starszy i bardziej doświadczony niż Prevc Kamil musi się plasować lepiej w każdym konkusie od Prevca i co najważniejsze uciec mu i Kasai. Schlierenzauer już chyba roli nie odegra przy takiej formie będzie przygotowywał się do MŚWL

@Stinger

Owszem, Prevc dopiero zaczyna swoją karierę. I osobiście jestem przekonany, że będzie to wielka, naprawdę wielka kariera okraszona dużymi sukcesami i osiągnięciami.
A już teraz ma się czym pochwalić. Cztery ostatnie indywidualne wielkie imprezy - cztery medale. Brakuje złota, ale to raczej tylko kwestia czasu.

Kryształowa Kula, sądzę że trafi do Stocha. Kamil już przyzwyczaja, że końcówkę sezonu ma naprawdę bardzo dobrą i niezwykle ciężko będzie go zatrzymać.

obawa

Mam obawy co do nadchodzących konkursów. Stoch mógł się sukcesami rozregulować. Kot i Ziobro powinni być w gazie, ale...Co do pozostałych Kamila, Piotra i Dawida nie mam złudzeń. To nie są jeszcze tuzy skoków i nie będzie tu też różnicy wielkiej między nimi. Kolejność może być dowolna i myślę, że to będą skoki np: 124, 122 i 121 metrów (a na pewno nie 130, 120, 110), tak na 3-4 dziesiątkę, no chyba że obudzi się Żyła.

@eve744

Jeśli ktoś tak piszę, to dla mnie jest cymbałem. Ale takich tu nie brakuje.
Szansa na medal była bardzo duża. Nie wyszło - trudno.
Ja tam jestem bardzo zadowolony i dumny z postawy naszych skoczków, że walczyli do samego końca.
Nie jest mi jednak absolutnie żal, że tego że medalu nie wywalczyli. Tym bardziej, kiedy dowiedziałem się o tym co się naprawdę dzieje z Takeuchim (medal dla Japonii należał się jak psu buda. A Austria i Niemcy byli poza naszym zasięgiem).

A tak jeszcze może z innej beczki, co do naszego złotoustego Piotra, który nam tak strasznie zawalił, który tak strasznie pajacuje, który gwiazdorzy i który skupia się na reklamach, a nie na skokach. Polecam to:
http://www.youtube.com/watch?v=iXoaVRqXyhQ
Nie wiem czy ktoś już to tu wrzucał, jak tak to sorry, ostatnio nie miałem okazji tu często zaglądać.

dejw

Nie ma tego medalu z drużynówki więc tą wisienką na torcie mogła by być Kryształowa Kula zdobyta przez Stocha ... łatwe to nie będzie nawet patrząc na to że to Kamil Stoch jest podwójnym mistrzem olimpijskim a nie Peter Prevc.

Nie ma już co rozpaczać nad IO (konkretnie drużynówka) bo to już za nami a w PŚ można jeszcze wiele wygrać.

@dejw

zgadzam sie. i uważam, że mówienie, że szkoda że Stoch nie pomógł kolegom żeby też mieli medal jest głupie. Na drużynę składa się 4 zawodników, a nie jeden i zapewnianie komukolwiek medalu jest niepoważne. Albo każdy skacze na równym wysokim poziomie i medal jest (wtedy jest też szansa na zdobycie go indywidualnie) albo skacze część dobrze część gorzej i medalu nie ma. Każdy mógł skoczyć więcej, nie tylko Kamil (już ten temat był niby wałkowany, wiadomo, że po Kamilu sie spodziewano więcej, ale ileż można nakładać presję ciągle na jednego zawodnika... każdy się starał tak jak potrafi). A widać było po zachowaniu Kamila, że jest mu przykro, że się nie udało.

Zostało jeszcze 8 konkursów PŚ i zmienić się może bardzo wiele.
Prevc w rewelacyjnej formie utrzymuje się już od T4S - czy w końcu trafi mu się dołek? Na Igrzyskach się nie trafił. Więc jest całkiem prawdopodobne że utrzyma tą dyspozycję aż do końca sezonu.
Do walki pewnie włączy się jeszcze niesamowity Kasai. I szczerze mówiąc naprawdę z całego serca mu życzę, aby wygrał w tym sezonie jakieś trofeum. Została KK, albo MŚwLotach. Może Kamil będzie tak łaskawy i podzieli się tymi trofeami z Japończykiem? ;)

Tak nieśmiało chciałbym nadmienić, że (według mnie), skoki to jednak jest sport indywidualny. A drużynówki są tylko dodatkiem. I jeśli na imprezę docelową i wyjątkową przygotuje się zawodnika, który zdobywa dwa złote medale i nawet psując skoki wygrywa, to jest to gigantyczny sukces, wielki wyczyn, i zawodnika i trenera.
Z tego względu Igrzyska dla polskich skoków, moim zdaniem, należy oceniać wyłącznie jako bardzo pozytywne.
Medal drużyny byłby wisienką na torcie. Ogromnym torcie.

@Pavel
I pewnie między innymi z powodu tego pajaca, została wprowadzona opcja ignorowania komentarzy. Szkoda, że nie działa to na stałe i za każdym razem jak ten błazen się pojawi, to trzeba klikać ignora ;) Ale chociaż ta satysfakcja jest, że nie będzie się musiało czytać jego "komentarzy".

Schlierenzauer jak dalej będzie w takiej formie to już nic w tym sezonie nie ugra Bardal też raczej daleko od perfekcji Ammann to już w ogóle nie wiadoma jeżeli skakał słabo na IO to co dopiero będzie w PŚ Diethart już za duża strata i też po TCS się wypalił jedynie Kasai będzie groźny bo widać że jest w formie ale strata też już nie jest taka mała

Mikolaj1

To właśnie z tego powodu niejaki MSAD będzie miał sprawy w sądzie z ojcem Klimka Murańki i tym kolorowym ze Szczecina. Życzę wam powodzenia, ale przez taką właśnie pisaninę co najmniej 5 tys złotych uszczupli konto wasze lub waszych rodziców.

A kolorowy ma rację. Każdy ma swoją bramę sieciową i dlatego nikt nie jest w sieci anonimowy. Nawet jeśli pisze z proxy, tor czy vpn i nawet taki trollik jak MSAD nie uniknie ujawnienia. Znaleźć takiego to góra miesiąc roboty, z której większość czasu zajmuje sama procedura, bo wysilać się naprawdę nie trzeba. Wiem bo oglądałem program poświęcony pracy służb zajmujących się policyjną informatyką.

Stinger

myśę że jedynie Prevc może zagrozić Kamilowi w walce o KK reszta jest już zbyt dalego co do MŚWL to myślę że Kamil już taki mocny nie będzie dlaczego:
bo niestety nie jest lotnikiem chociaż udowadniał, że umie latać o medal może walczyć jakby go wywalczyłto byłby znowu lepszy w czymś od Adama

Co do IO to rzeczywiście były one udane dla nas. Dwa złota Stocha i bardzo dobre lokaty Kota i Ziobry. Niestety Kruczek popełnił błąd w powołaniu Kubackiego. Liczył że Dawid będzie w formie a tu ani Dawid ani Piotrek Żyła nie byli w formie. Teraz widać jak jest szkoda tego że Kruczek nie zaryzykował z lepszym Murańką ... 4 miejsce drużyny nie jest złe ale mogło być lepiej.

6 medali tyle co w Vancouver ale te IO są lepsze niż ostatnie i najlepsze w historii ponieważ zdobyliśmy aż4 złote medale a także srebro i brąz. Brawo dla Stocha, Bródki i Kowalczyk. Weszli do historii nie tylko polskiego sportu ale także światowego. Dzisiaj przed ostatniego dnia igrzysk nasi panczeniści i panczenistki w drużynie wywalczyli odpowiednio brąz i srebro i za to też wielkie brawa. Oczywiście trzeba też pogratulować trenerom oraz całym sztabom.

Wracając do skoków to teraz liczę że Kamil Stoch postawi kolejny ważny krok w swojej karierze a więc sięgnie po KK. Zwycięstwo w PŚ po takich genialnych igrzyskach może być na prawdę piękne. Oczywiście łatwo nie będzie ponieważ Prevc ma tylko 13 pkt straty a do końca sezonu jest aż (lub tylko jak kto woli) 8 konkursów indywidualnych a więc de facto do zdobycia 800 pkt i nawet następni w klasyfikacji zaczynając od Kasaiego a kończąc na Bardalu mogą jeszcze powalczyć (następni też mają matematyczne szanse ale raczej nie mają już większych szans niż jakieś 0,01 %). Oby Kamilowi się udało. Reszta naszych skoczków? Przyjmuję że już ten sezon zakończymy bez zmian w składzie więc cele są proste. Kot, Żyła i Ziobro muszą utrzymać miejsca w 20 PŚ a także powalczyć o 15 i zdobyć ponad 400 pkt. Murańka powalczy o 30 PŚ a u Kubackiego zadowoli mnie 100 pkt. Po drodze jeszcze MSwL a więc do boju. Jeszcze sezon trwa i do wygrania sporo.

OK ja na tym krytykę wyboru składu na IO kończę bez względu na wyniki w reszcie sezonu. Ale ciekawe czy MSad i inni wytrzymają w milczeniu na temat Kubacki a Muranka. W ostatnim poście na ten temat dodam - mimo ogromnych sukcesów Stocha i trenera (ale nie selekcjonera)Kruczka i tak straszny jest żal drużynówki. Oby ktoś z tego błędu wyciągnął wnioski na przyszłość bo przeszłości nie zmienimy.Oby Murańka nabrał kiedyś zaufania do sztabu.

MSad

jakiego ciała dał? a zresztą jak skakał słabo w drużynówce przecież Kubacki miał farta w obu skokach w drużynówce a Murańka słąbe a zresztą na drugi dzień w indywidualnym powierdził że zasłużył na IO zgadzam się z @marro zakończmy już ten wszyscy temat teraz skupiajmy się na walce bo kamil może zdobyć KK a to by było piękne zwięczenie sezonu

pepeleusz (*110.neoplus.adsl.tpnet.pl) 22 lutego 2014, 20:33

Do żadnego błedu nie ma sie co Kruczek przyznawać. Akurat jak były IO i tuz przed Murańka nie za bardzo sie popisywał.Przegrał rywalizacje w Zakopanem w druzynowce. Potem dał ciała na MSJ 2 razy dał ciala.
Kruczek dobrze wiedzial w jakiej formie byl Muranka i jaka psychike posiada z pewnoscia wie lepiej od ciebie i wszystkich murankowcow. i skoncz w koncu debaty nad tym powolaniembo ty ciagle zaczynasz ten zmurszaly temat a zajmij sie moze terazniejszoscia i przyszloscia.

Ogłaszam że igrzyska w Soczi to najlepsze ZIO w historii Polski.
W skokach również dla Polski takie igrzyska chyba sie nie powtórzą, dwa złota Stocha i 4 miejsce w drużynówce to jest sukces.
Ogłaszam również koniec dyskusji na temat Kubacki-Murańka, to już jest historia, teraz czas na PŚ i walke Stocha o KK.
Skład na Falun jest optymalny, oby tylko wybrancy pokazali że to w tej chwili najlepsza 6 w Polsce.

pepeleusz

Zmotał sie tak bardzo , że już sam nie wie czego chce.
Powołać Murańkę na Falun źle, nie powoływać jeszcze gorzej. Jest "skandal" a byłby jeszcze większy.
Gdyby Klimek słuchał "dobrych rad" takich "życzliwych" jak ty to już dawno zmieniłby obywatelstwo na kazachskie albo zakończył karierę.
Na szczęście ma swój własny rozum.

Gdy czytam, że Kruczek czeka na blamaż zmęczonego Murańki, żeby dopiero wtedy z satysfakcją powiedzieć "miałem rację", to zastanawiam się czy twórca tej karkołomnej teorii jest przy zdrowych zmysłach.

Do błędu w wyborze składu na IO. Wziął ,,gorszego"zawodnika tj. z dużo słabszymi wynikami (25 % punktów lepszego w okresie kwalifikacyjnym) zamiast tego lepszego.
I ten ,gorszy"niesprawiedliwie wybrany , na IO zaprezentował poziom siebie najgorszego z sezonu i poziom równy najgorszemu ,,lepszemu" z sezonu.
Wreszcie co najważniejsze gdyby ten lepszy był w składzie w Soczi to ( w sytuacji załamania innego już niepodważalnego olimpijczyka) to do medalu w drużynie wystarczył by taki poziom ,,lepszego" który on zaprezentował w aż 75 % swoich pucharowych startów w sezonie. Czyli na 75 % przez błąd w selekcji straciliśmy medal

Co do składu to wiadomo że to była oczywista oczywistość. Jedynie myślałem że może trener zdecyduje się na rotację i weźmie też Hulę i wcale nie były to głupi pomysł ponieważ startów teraz będzie sporo. Jednak Kruczek nie zdecydował się go zabrać i to też jest dobra decyzja ponieważ nie osłabimy składu w COC a przy obecnej niezłej formie Stefana można też nabić jakieś dobre punkty (najlepsi pewnie pojadą na PŚ). Dodatkowe miejsce na LGP też się przyda dlatego że w lato można łatwo nabić sporo punktów do WRL i tym samym zapewnić sobie kwotę 6 na cały sezon zimowy jak to było w tym sezonie.

Ponurzyca

Z całym szacunkiem ale według mnie to nie ma sensu żeby Murańka startował w COC do końca sezonu ... po co? Po punkty?

Klimek jest na tyle dobry by startować w PŚ, oczywiście trudno będzie miał wejść do 30 PŚ ale jest to realne. Jednak uważam że w PŚ i tak zrobił swoje więc w razie nie wejścia do 30 ma jeszcze inny cel, jaki? A no są MŚwL jeszcze na które może pojechać.

Klimek i tak już zrobił trochę punktów do CRL a w razie czego może w lato znowu wystartować i znowu trochę punktów nabić. Teraz nie widzę żadnego sensu żeby nabijał te punkty jak jest na tyle dobry by startować w PŚ. Zniszczoł i Wolny za niego w PŚ? Przecież to by było dopiero komedia ... Murańka w dużo lepszej formie bije punkty w PK po to by Zniszczoł i Wolny obijali bulę w PŚ? Jak dla mnie to mija się z celem. A parę dni z Kruczkiem im nic nie da bo wtedy i tak treningów nie ma tylko tyle co te oficjalne przed kwalifikacjami.

Mamy tylu skoczków że ma kto walczyć o te limity a że są bez formy to trzeba zapytać się Maciusiaka i Matei czemu tak jest, a nie liczyć tylko na Murańkę że będzie ciągle robił miejsca innym ...

Na koniec dodam tylko że jak był TCS to Kubackiego nikt nie wysłał na PK mimo że nie skakał w PŚ a później jak Biegun "wyleciał" z PŚ to podobnie jak Dawid nie skakał w PK i nikogo nie interesowało żeby zrobić tam trochę punktów (a wtedy mieli na tyle dobrą formę że mogliby nieźle zapunktować) więc po co ma to robić Murańka skoro i tak jest w tej 50 CRL? Zesłanie do PK Klimka znowu wykluczyło by go z walki o MŚwL a to chyba nie jest fair skoro jest w niezłej formie?

Oczywiście to jest moje zdanie i tak to widzę.

yyy

W zawodach sportowych startuje się po to by:
a) wygrywać
b) uzyskiwać kwalifikacje (na duże imprezy)
c) zdobywać punkty poprawiające pozycję federacji narodowej (kwoty startowe)
d) zdobywać punkty za które federacja światowa (FIS) płaci federacji krajowej (PZN)
Jeżeli uważasz, że na dzień dzisiejszy Murańka startując w PŚ realizował by dobrze i z sukcesami te cele to... jest to Twoje zdanie.
Ja mam inne i uważam, że startując w CoC było by korzystniej.

Jak Muranka miałby nie skakać w PS to alternatywa byłoby tylko odpoczywać i zbierać siły na loty, a nie dalej męczyć się startami w PK.

Jeśli chodzi 0 30 miejsce w PŚ to chyba prawie zawsze było tak, że nie wszyscy z trzydziestu stawiło się na finale. Zawsze ktoś wcześniej odpuszczał i kończył sezon

To oczywiście tylko stukanie w klawiaturę kibica ;) ale przy odrobinie dobrej woli ,,sztabu" mogło by być tak, że Klimek startuje w Falun w PŚ i zostaje tam na 2 konkursy CoC.
Raczej niewykonalnym jest, że po konkursie w Falun jedzie (leci?) do Kuopio gdzie następnego dnia o 1645 zaplanowane są kwalifikacje do kolejnego konkursu PŚ (konkurs CoC jest zaplanowany na 0930 dnia poprzedniego, dla porównania konkurs PŚ planowany jest na 1400 w Lahti jak wiatr pozwoli).
Więc zostają dwa ,,prestiżowe" starty 8 i 9 marca w Zakopcu (CoC) i ew eskapada do Rosji na 15-16 marca + jeden (indywidualny) start w Planicy.
Przed nami 8 indywidualnych konkursów, z czego w ostatnim skacze najlepsza 30 PŚ czyli na dzień dzisiejszy 7 w których mógłby brać udział Klimek.
By być w tej 30stce myślę, że trzeba uzbierać minimum 280 pkt. Czyli Klimek musiałby we wszystkich konkursach średnio zdobywać 22 pkt. (miejsce 12ste).
Życzę mu jak najlepiej ale raczej jest to nierealne.
W zamian...
Miałby szansę wygrać dwukrotnie zawody ,,u siebie" - prestiż i ,,poprawa psychy".
Do 3 na dzień dzisiejszy Geigera traci 302 punkty. Do odrobienia w 6 (raczej słabiej obsadzonych) konkursach (do 1 Dezmana traci 454 pkt.).
,,Zrobiłby" dla federacji punkty w CRL.
W PŚ mógłby wystąpić Wolny/Zniszczoł - jest szansa, że pod okiem Kruczka doszło by do poprawy

Osoby zrzeszone w tzw. sekcie Murańki gorąco liczą teraz na to, że wspomniany bóg będzie lepszy od Kubackiego. Niestety ich wiara w Niego widocznie nie jest nieskończona, ponieważ jeden z najbardziej fanatycznych wyznawców już szykuje pole pod usprawiedliwienie ewentualnej porażki boskiego Murańki. A pisząc zupełnie normalnie kogo to obchodzi, czy Murańka będzie lepszy od Kubackiego czy nie? Trzeba być nienormalnym, aby się o takie rzeczy spierać. Ja życzę dobrych wyników wszystkim naszym reprezentantom, a to który z nich będzie lepszy nie ma większego znaczenia (poza oczywiście Stochem, który walczy o KK, a więc najlepiej, aby zawsze był 1), ważne żeby byli wysoko, tak samo się będę cieszyć z ich mam nadzieję dobrych wyników

co jak co ale nigdy zdania nie zmienie ktoś napisał ze w Niemczech w Austrii w innych krajach bierze sie młodych i zgadzam się a nie u nas starszych bez formy brać a młodego kisić na kontynentalach ale IO udane ale MSad zawsze znajdzie jakieś argumenty żeby się bronić przyznaj się że Murańka wygrał z Kubackim i miał prawo na tę imprezę jechać on musi być 2 klasy wyżej niż Kubacki żeby mógł jechać gdzieś

MSad

jeszcze raz polecam przyjrzeć sie ostatnim wynikom Geigera,Eisenbichlera, Naglica i Laniska, a każdy z nich jeszcze tydzień lub dwa temu był co najmniej na poziomie Murańki a niektórzy lepsi. Wszyscy po maratonie startów

Trener z mega sukcesem(fakt i brawa), ale czy zarazem z klasą? Jak widać nie jest skory przyznać się do błędu. Być może czeka na najbliższe wyniki zmęczonego Murańki i świeżego Kubackiego, aby coś powiedzieć na ich tle, ale tylko wtedy jak Kubacki spisze sie lepiej. A przecież te najblizśze pucharowe wyniki nie będą miały wiele wspólnego z tym co było w Soczi (Kubacki swojego poziomu stamtąd już nie zmieni) lub mogło być.

a może i nie powinien jechać Murańka- jak sie popatrzy jak ciagu startów w PK od USA nie wytrzymali Geiger,Eisenbichler, czy Naglic i Lanisek (za którymi zaczęto też tęsknić w Soczi po klapie Hvali) to może nie być Murańce łatwo skakać.
Będzie zatem świeży Kubacki który dno formy z Soczi ma za sobą i zmęczony podróżami i startami Murańka

Polukacie sobie w tabelę (ranking). By Murańka ,,wbił" sie do pierwszej 30stki PŚ musiałby w każdym konkursie bardzo dobrze skakać. I nie mogły by to być ,,punktowania" za miejsca 25-30 tylko pierwsza 15stka.
A teraz popatrzcie kto jest na miejscach od 30 do 45, w jakiej jest formie i ilu z nich jest ,,w gazie".
Optymistycznie to można ująć - będzie ciężko.
,,Olimpijczycy" na pewno odpoczęli ( a nawet potrenowali ;) ).
Czy Murańka także?
Umożliwienie staru wśród bardzo mocnej konkurencji skazuje go na potencjalny blamaż i swoiste zamknięcie ust krytykom.
Ja jednak będę wiernie trzymał kciuki za Klimka, Dawida i Piotrka, a Maćkowi życzę choćby i najniższego stopnia (zimowego) podium.
Łatwo nie będzie.

@Arktyczny

Jak niektórzy już preferują taki czarny humor, to powinien jednak na szóstego jechać Hula. W jednym konkursie zniszczył Murańke, ewidentnie jego forma rośnie, a Murańka jest młody i niedoświadczony i na pewno nie wytrzyma presji.

Kruczek

Się go nie czepiajcie :) zobaczycie, jeśli przyjdzie nowy trener(choć mam nadzieje, że jak narazie nie) to będziecie mówic(pisać) czemu skoczkowie mają nowego trenera, że Kruczek był very very couch, powinien zostać, bo pod jego ,,skrzydłami" wykształcił się podwójny mistrz olimpijski itp.
Niech Kruczek zostanie, nie sądze, żeby Murańka wytrzymał presję igrzysk, dlatego wziął Kubackiego. Kubacki być może lepiej by skoczył w drużynówce, ale nikt nie jest jasnowidzem. Zyła lepiej na treningach się spisywał dlatego taka, a nie inna decyzja.
Podsumowując: Kruczek niech zostanie trenerem polskich skoczków, i niech do Kazachstanu i (nie pamiętam gdzie jeszcze miał propozycję) nie idzie, a po drugie: chcecie go wywalić, a tu się ,,biją" o Kruczka, więc... się zastanowcie co piszecie, mówicie. :)

hahahgosccotyp

do Kuba (*3-2.icpnet.pl)

O jak ja się cieszę ze nie masz wgl głosu a jesteś jedynie zwkłym podatnikiem idącym pojutrze rano do pracy(chyba ze jestes jakimś gimbem to nie czytaj tylko idz sie ucz)
Pisząc swoją opinie chyba byłeś w stanie nietrzezwosci badz nie miales wlaczonego toku myslenia (o ile go masz). Od kiedy to zawodnik ( w dodatku taki "szczyl" (bez urazy dla tego smroda) jak Klemens) ma prawo wybierać sobie na ktore zawody pojedzie a na ktore nie, i to w dodatku nie z powodu na problemy zdrowotne lecz z powodu "widzi mi sie" . To trener decyduje kto i kiedy ma jechac a nie zawodnik ! I nawet jezeli by sie on mylił ma racje ! On jest z nimi na codzien a nie ty, ty brutowcu ;)
Dla przykładu to tak jakby twój pracodawca nie wyslal ciebie na jakiegos rodzaju konfernecje. TO nie przyszedłbys na nast. dzien do pracy ?
Wydaje mi sie ze szef by cie wysmial i kazal spakowac walizki !
No ale skoro tak twierdzisz to zycze ci szczescia na dalszej drodze tak wspanialego toku rozumowania jaki posiadasz :)

sad

zgadzam się z opinią jednego z przedmówców, który napisał, że na miejscu Murańki odmówiłby Kruczkowi, aby jechać na PŚ do Falun. Mimo wszystko honor i godność w życiu też są ważne. Nie ma co dyskutować. Murańka miał lepszą formę przed Soczi niż Kubacki, co miało odzwierciedlenie w wynikach (miejsca w zawodach PŚ, miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ). Koniec, kropka, nie ma tematu. Skoro jednak Murańka został skrzywdzony, to powinien zmienić obywatelstwo i reprezentować inny kraj (Ukrainę, Estonię, Rumunię, Bułgarię itp.). Ja na miejscu Murańki nie dałbym sobą pomiatać.

..

Tak,brawo panczenistki i panczeniści!
Wielka klasa!
Miło patrzeć,jak nasze łyżwiarstwo szybkie się rozwija,razem ze skokami chyba najintensywniej ze wszystkich naszych sportów zimowych.
Kończymy najprawdopodobniej z sześcioma medalami,powtórzyliśmy wynik z Vancouver,ale na tych Igrzyskach mamy aż cztery złote,co oznacza,że to nasze najlepsze ZIO w historii!
Brawo!
Bardzo udane Igrzyska,Ci na których liczyliśmy nie rozczarowali,i pokazali klasę!

jaka 22 lutego 2014, 17:34

Pisze te slowa na serio bo poprzednie komentarze o Murance były czy to ironiczne.
Jestem ciekawy formy Murańki. W sumie dobrze by było aby nie wspominano tam w kadrze tematu powołań a zabrano sie do zdobywania jak najwiecej punktów. Niech Klimek bedzie lepszy od Dawida albo Dawid od Klimka . Niewazne. Obóm trzeba dopingowac a nie jak niektorzy nie dopingowali Kubackiemu na IO ba wrecz zyczyli mu buli nazywali go bulkolepem. Za to mialem zal do Murankowców.
Kruczek powołał Klimka na PS a mogł postapic inaczej za to co mu sie dostalo od ojca Klimka. Nie wolno juz wracac do tego.

Zycze Klimkowi aby wygrał wszystkie pozostałe konkursy PS.

jaka

Najwyższej rangi?

OjciecMarek,dejw czy dervish twierdzą,że PŚ to zawody dla amatorów i,że liczą się tylko Igrzyska Olimpijskie.A to przecież cenieni znawcy skoków.

Złoto i brąz Bystoela w Pragelato>108 podiów Ahonena.

@Taiczo

Równie dobrze brązowy medal zaprzepaścił Kamil. Gdyby skoczył na miarę swoich możliwości to ten medal by był. Kot też skoczył poniżej tego co pokazywał w konkursie indywidualnym. Piotrek się zagubił, jak mówił Kruczek, dzięki ludziom spoza kadry, którzy kazali mu zmieniać pozycję dojazdową. A Małysz się przyznał do tego w wywiadzie.

I skończ z tym pijaczkiem. Jak ktoś sobie czasem obali browara to nic się nie stanie. Mówił o tym Kamil i wspominał przy okazji tych, którzy przeginali.

Murańka będzie miał jeszcze dużo okazji, żeby pokazać co potrafi.

Kiedyś przeczytane.

Po iluś tam latach więzienia, skazany okazał się niewinny i został wypuszczony. Zapłacono mu nawet odszkodowanie i oczywiście zrehabilitowano. Triumf sprawiedliwości, ale wątpię by nasz bohater był szczęśliwy. Pewnych rzeczy nie można odkręcić.
Powierzchowne podobieństwo do sytuacji Klimka jest oczywiście przypadkowe.
Można wykreować jednego zawodnika na podwójnego mistrza igrzysk i jednocześnie zniszczyć innego, bez złośliwości, ot tak sobie w ramach gry personalnej.

Na miejscu Klimka to bym pokazał faka kruczkowi i niech sam sobie skacze z pijaczkiem żyła, który zniszczył marzenia chłopaków o medalu.
Kruczek 2 złote medale Stocha nie powinny cię uratować od dymisji.

Skład był oczywisty już od 3 tygodni, także teraz jest tylko potwierdzenie.
Mam nadzieję, że Biegun jeszcze jakoś się ocknie w tym sezonie, bo od MŚJ (już tam skakał nierówno) ma bardzo wyraźny spadek formy.

A tak poza tematem, wielkie gratulacje dla panczenistów i panczenistek!
Niesamowite Igrzyska dla Polski.

Msad_

Dziękuję za kolejne dowody w twojej sprawie. Dzwoniono do mnie z Biura Łączności i Informatyki KWP i powiadomiono o tym, że mają już hasło twojej bramy. Teraz już tylko pismo do operatora, po czym na Twój adres domowy z informacją o przekazaniu dowodów do Prokuratury. Teraz już jestem spokojny, że sprawa się ruszy i skończy tam gdzie powinna. Dziękuję za uwagę i żegnam.

Moim zdaniem błędem jest zabieranie tylko szóstki do Skandynawii. Mogli wziąć jednego rezerwowego. Wiadomo że może znaleźć się ktoś słabszy i wtedy będziemy żałować. To jest sześć konkursów a wiadomo w jakiej ostatnio formie byli Kubacki i Żyła. No chyba że się mocno poprawili przez tą przerwę. Ja osobiście wziąłbym Kubę Wolnego.

Zastanawiam się, jak Klimek wypadnie teraz w konkursach PŚ. Występy w PK nastawiają mnie na miejsca punktowane, ale czasem będzie ciężko. W składzie znalazł się oczywiście w pełni zasłużenie, aczkolwiek może nie być tak wspaniale jak w okolicach TCS. Obym bzdurzył i oby było lepiej ;)

..

Szykuje się niezły maraton,Kamilowi te skocznie skandynawskie pasują,więc jeśli utrzyma formę,to przed Planicą może mieć naprawdę sporą przewagę nad Prevc,bo wątpię,aby ktoś inny mógł mu zagrozić,strata pozostałych jest za duża.
Co do składu,całkowicie zrozumiały,nie mogło być innej decyzji.