LGP w Klingenthal: Stoch i Schlierenzauer najlepsi na treningu

Miejsca Polaków w piątkowych treningach

Miejsca Polaków w dwóch piątkowych treningach:

1.K.Stoch --.-- 01 i 06 miejsce
2.P.Żyła -.-.-.- 06 i 04
3.J.Wolny --.-- 13 i 03
4.D.Kubacki -- 30 i 25
5.M.Kot -..-.-.- 28 i 32
6.A.Zniszczoł . 33 i 55
7.Murańka -.-- 65 i 61


Odległości Polaków w dwóch piątkowych treningach treningach:

1.K.Stoch --.-- 134.0m - 69.9 pkt i 127.0m - 73.9 pkt
2.P.Żyła -.-.-.- 131.0m - 67.0 pkt i 130.5m - 75.0
3.J.Wolny --.-- 131.5m - 62.7 pkt i 130.5m - 75.4
4.D.Kubacki -- 125.5m - 55.3 pkt i 124.0m - 63.3
5.M.Kot -..-.-.- 125.0m - 56.9 pkt i 124.0m - 61.1
6.A.Zniszczoł . 124.0m - 54.7.pkt i 120.0m - 53.1
7.Murańka -.-- 106.5m - 30.0 pkt i 117.0m - 48.6

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej:

@IchBinDa

O za wysokiej belce można było już wywnioskować po pierwszych skokach, wystarczy zobaczyć choćby na rezultat Samellselga.
Jednak mimo to, dalej twierdzę że jury mogło tą decyzję obronić, jak powiedziałem, żaden inny skoczek oprócz Kuby nie miał najmniejszych problemów przy lądowaniu (twierdzę na podstawie not). Było daleko, ale nie było groźnie, aż do skoku potwornie mocnego Wolnego.

Cóż, zobaczymy co nam powiedzą zawodnicy w wywiadach, wtedy będziemy mądrzejsi.

dejw

Co do tego, że trener najlepiej zna dyspozycję zawodników, zgoda. Ale na litość boską, jeśli wiatr w plecy nie tyle się nie wzmógł, co zdecydowanie osłabł, jeśli słabiuteńki tutaj Murańka (sorry Klimek) przekracza punkt K i to całkiem mocno, to powinno dać do jury myślenia. Decyzja o tak wysokim ustawieniu belki była moim zdaniem zwyczajnie nieracjonalna i uznawanie trenera za głównego sprawcę wypadku zamazuje obraz całości

@IchBinDa

To trener najlepiej wie, w jakiej dyspozycji jest dany skoczek i na ile go stać w danym momencie. Kuba skakał na treningach świetnie, a jak dotąd, to na treningach aż tak nie brylował. Więc to mogło dać do myślenia, że czuje się tu naprawdę mocny.
Kruczek spokojnie mógł obniżyć, niczym nie ryzykując, jak to pisze @dervish. Nawet gdyby nie uzyskałby 95% HS (Freitag np nie uzyskał) to i tak skoczyłby tyle by mieć pewną kwalifikację.

Jury nie jest w stanie tego ocenić formy wszystkich zawodników. Postawiło na wysoką belkę i kibice zgromadzeni pod skocznią na pewno mogli być z tej decyzji zadowoleni. Zawodnicy lądowali daleko i, co ważniejsze pewnie, sądząc po notach. Wszystko zepsuł ten nieszczęśliwy upadek Kuby...
Oby skończyło się tylko na strachu.

belka...

Nie snujcie jakiś wywodów ;)
Wystarczy popatrzeć jakie odległości premiowały by awansem w treningach... już skoki najsłabszych zawodników były zdecydowanie dłuższe niż w seriach treningowych.
Kruczek mógł, ale jury nie powinno tak wysoko zaczynać.

@dejw

Pozostanę przy swoim zdaniu, choc własciwie moze nam chodzic o to samo, bo dla mnie "rozpaczliwe skracanie skoku" nawet na 140kilka to poprostu bład, a nie jest mozliwe zeby niosło Go na 150 metr. Z reszt najwazniejsze jest zdrowie Wolnego, po tym upadku na drugi plan schodzi dla mnie słaby występ naszych i cała rywalizacja w kwalifikacjach.

dejw

Zgadam się, trener mógł zareagować, zwłaszcza ze to Q, więc nie było aż tak dużego niebezpieczeństwa, że przy lekko nieudanym skoku nie zaliczy się Q, tym niemniej było pewne ciśnienie wiązane z nieudanymi skokami naszych reprezentantów które na pewno nie wpłynęło na swobodę w podejmowaniu decyzji o obniżeniu belki

dejw

Serdecznie chromolę wysoki poziom, jeśli o kwalifikacjach mowa. To jury ponosi w największym stopniu odpowiedzialność za bezpieczeństwo zawodników, zwłaszcza po wprowadzeniu zasady 95%. Kuba skakał na treningach świetnie, ale raczej nie tak rewelacyjnie, by Kruczek mógł stwierdzić, że nie ryzykuje utratą punktów.

@Janeman

Oczywiście że można, ale po pierwsze: zwykłe upadki przy lądowaniu, nie kończą się zazwyczaj tak źle. Według mnie to zostało spowodowane jakimiś problemami w końcowej fazie lotu, stawiam właśnie na rozpaczliwą próbę skracania skoku.
Po drugie, wiało cały czas w plecy, a to wiązało się z wyższą belką i wyższymi prędkościami na progu. A wtedy lądowanie na dalekiej odległości jest już trudniejsze.

@IchBinDa

Wydaje mi się, że jesteś trochę za ostry.
Jury, owszem postawiło belkę za wysoko, ale dzięki temu kwalifikacje stały na świetnym poziomie. I tylko upadek Kuby to zaciemnił.
Kruczek mógł spokojnie obniżyć belkę dla niego, wiedząc jak skakał na treningu i w jakiej jest formie. Według mnie, to błąd Łukasza, nie jury.

@dejw,dervish

Nie przesadzajcie, na tej skoczni mozna spokojnie latac duzo ponad 140m wiec odległosc nie była powodem upadku.Pewnie Kuba popełnil poprostu błąd, albo cos testujemy w sprzęcie(tak pomyslałem po skokach Kota i Kubackiego)

Jury to banda kompletnych idiotów. Gratuluję, urządzili sobie igrzyska gladiatorów w kwalifikacjach. Brawo. Dobrze, że Kruczek i Schuster mają olej w głowach, Stoch z Freitagiem mogli się zabić.

rzeź Polaków niesamowita, po żenującym występie Kota i reszty teraz upadek Wolnego i mocny punkt zespołu może nie wystąpić.To tylko LGP ale wk... jestem bo myslalem ze jutro obejze sobie konkurs z Polakami na czele a tu taki zonk.7 Polaków a wystąpi tylko trzech.. rzeź niesamowita.

W sumie to jest słabiutko.Wolny jest w topowej formie to skacze.
Wiewiór jest nieprzewidywalny więc poczekamy.
No a Stoch to Stoch.


Zobaczymy co powiem Krucziek.

Zniszczoł to się jedynie nadaje na Uniwersjady Olimpiady Młodzieży i inne tego typu imprezy.Idzie sladami Grzegorza Mietusa, zaskoczenie i 5 minut w PŚ i słaby poziom później.Do Huli to on nie ma startu na razie i nie będzie miał.Jeśli osiągnie tyle co Hula w PŚ to wtedy pogadamy, narazie się na to nie zanosi.

Klemens niestety mizeria.
Nie ma co panikować, ale lekkie zdenerwowanie można wykazać.
Kwalifikacji nie będzie, widać za dużo ten chłopak przeżywa w ostatnich latach:
- wada wzroku
- odsunięcie od IO
- dziecko

Oby się nie posypał.

Za wysoko ustawiona belka. Pewnie za niedługo zacznie się obniżanie.
Klimek choć wydaje się, że odległościowo skok niezły, to jednak wielkiej poprawy w stosunku do treningów nie ma. Kwalifikacji do konkursu raczej na pewno nie będzie.

pop

Po prostu szanujmy siebie nawzajem i szanujmy podmioty naszej dyskusji.
Polemika i krytyka ma sens gdy jest toczona na poziomie. Epitety wymierzone w czyjąś godność są niepotrzebne i mogą stanowić zarzewie niepotrzebnych off topowych kłótni. Lepiej dusić "zło" w zarodku niż dopuszczać do stopniowego "dziczenia" obyczajów. Dla Ciebie nie ma nic niestosownego w Twojej wypowiedzi, ktoś inny weźmie z ciebie przykład i w podobnym albo mocniejszym tonie okaże brak uszanowania dla innego skoczka albo jego fanów i tak powolutku poziom dyskusji będzie się staczał coraz niżej.

@pop

W porządku, to Twoje zdanie, masz do niego pełne prawo. Może trochę za ostro stwierdziłem że mówisz bzdury, jednak kategorycznie nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem że Murańka to skoczek słaby i jest w kadrze tylko ze względu na, zdaje się określiłeś to: wątpliwe zasługi.

To nie jest tak, że zasłynął tylko tym, że jako 13latek skoczył 135m na Wielkiej Krokwi. Klimek to naprawdę wielki talent, jeden z najlepszych w swoim roczniku. Wygrywał MŚ dzieci, zdobywał medale MŚJ.
Jego talent nie rozwija się może tak błyskawicznie jak można było tego oczekiwać, ale tu trzeba też wziąć pod uwagi okoliczności: problemy, bardzo duże problemy ze wzrokiem, toksyczny ojciec, a ostatnio urodzenie syna.
W zeszłym sezonie skakał naprawdę nieźle, regularnie punktował, i zdaniem wielu osób (także moim) został trochę skrzywdzony że nie został zabrany na IO.
Obecnie znajduje się w naszej kadrze A, trenuje pod okiem obecnie jednego z najlepszych trenerów na świecie i mam naprawdę wielką nadzieję że już wkrótce zacznie zachwycać świat skoków.

Tego lata skacze bardzo kiepsko, ale tutaj można go trochę tłumaczyć ze względu na dość szczególne okoliczności jakie zaszły ostatnio w jego życiu. Kolejna operacja mogła zakłócić jego cykl treningowy, dlatego nie jest w stanie na razie zbliżyć się do poziomu choćby z zeszłego roku.

Podział klasowy

W obu treningach bardzo wyraźny podział na 3 klasy
bardzo słabych: Murańka i Zniszczoł
do bólu średnich: Kot i Kubacki
bardzo dobrych: Stoch, Żyła i Wolny

Problem stanowią ci słabi. Czy nie było lepszych ? Chyba jednak nie. I tu jest problem.