Kamil Stoch: "Nie chcę robić nic na siłę"

  • 2014-12-01 18:22

Kamil Stoch nie traci optymizmu i nadziei na to, że już w najbliższy weekend powróci do pucharowej rywalizacji. Obrońca Kryształowej Kuli zaznacza jednak, że niczego nie będzie robił na siłę. - Nie chcę mówić tak ani nie, po prostu ja żyję tą nadzieją - powiedział Stoch w rozmowie z radiem RMF FM wprost zapytany o szanse na start w Lillehammer.

- Mam nadzieję, że w środę uda mi się wejść na skocznie. Oczywiście nie obiecuję i nie robię sobie większych nadziei, ale taka mała szansa jest i cieszę się, bo pozwala mi pozytywnie myśleć i też się nastawiać na to, że wkrótce będę mógł wyjść na skocznię - powiedział polski skoczek.

- Jeżeli chodzi o stan bólowy, to czuję jeszcze taki minimalny dyskomfort, jeżeli chodzi o taki lekki ból czy ruchomość. Jeszcze nie mam pełnej ruchomości w tym stawie, natomiast jest już wszystko dobrze. Na tyle dobrze, że już mogę wznowić treningi. Z tego się bardzo cieszę - wyznaje mistrz z Soczi.

- Ja chciałbym już w Lillehammer wystartować, natomiast czy tak się stanie nie mogę powiedzieć. Tutaj muszę prosić kibiców o cierpliwość. Nie chcę robić nic wbrew swojemu organizmowi, nie chcę robić nic na siłę. Wiadomo, że to są dość delikatne sprawy i jeżeli tutaj się przedobrzy, za szybko się zrobi coś na siłę, to można później odczuć tego konsekwencje. Ja jednak jestem dobrej myśli, pozytywnej, to uważam jest najważniejsze - mówi z nadzieją lider polskiej kadry.

- Tak jak wspominałem przed sezonem, uważam, że jako grupa jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu, tylko teraz trzeba sobie spokojnie pracować, spokojnie oddawać takie skoki na jakie nas stać, a na wygrywanie czy walczenie o podium jeszcze czas, mamy jeszcze calutki sezon przed sobą - zakończył Kamil Stoch.


Adrian Dworakowski, źródło: RMF FM
oglądalność: (11400) komentarze: (50)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Piotr S. weteran

    @ Gruby

    Gdyby Kamil miał takie podejście jak ty, to niczego w życiu by nie osiągnął. Raptem stracił 3 konkursy indywidualne, a piszesz o straconym sezonie. Moim zdaniem chyba należałoby okazać nieco zaufania podwójnemu mistrzowi olimpijskiemu. Twoje lamenty nie są niczym uzasadnione.

  • StaryKibicSkokow bywalec
    MSad

    Podobno już od jutra będzie skakać, w rosji spokojnie powinien być bo to już trochę przegięcie, by lekarze nie mogli do dziś z kontuzją taką poradzić, no sorry ale przez to kamil może stracić motywacje.

  • MSad_ profesor
    Kamil

    najwczesniej wystartuje w Engelbergu jesli jeszcze nie zaczał skakac do dzis.

  • sledzik16 weteran

    Jeżeli by miał się odbić start w Lillehammer na cały sezon to lepiej niech Kamil jeszcze odpocznie i wystartuje w Rosji.
    Przecież nie można startować wbrew swojemu organizmowi.

  • anonim

    No i znowu komentarz ,który mówi o tym,ze Kamil juz wszystko osiągnął ,a biedny Małysz jak skakał tak mu pisaliście ,ze nie zdobył złotego medalu.Widzę,ze Kamil jest komfortowej sytuacji ,bo już wszystko zdobył,dla mnie jeszcze moze powalczyc o co najmniej o 3 kule kryształowe,a nawet i kolejne złota.Nie piszcice takich komentarzy ,ze nic nie musi udawadniać jest jeszcze młodym zawodnikiem.

  • anonim

    Kamil już niemal wszystko osiągnął i nic już nie musi. Nawet jakby teraz odstawił narty do piwnicy to nie można byłoby mieć pretensji do niego. Niech odpoczywa, niech się kuruje, niech wraca na skocznię jeśli jest w stanie, a jeśli nie jest to niech cieszy się życiem po swojemu. I ja, ale i pewnie tysiące kibicółw, zawsze będziemy mu życzyli powodzenia.

  • anonim
    @GRUBY

    Czy ty w ogóle czujesz się co za głupoty wypisujesz?
    Nie dodawaj Murańce, jakiś tam potencjał miał za młodego (podobny do wielu innych), ale ni przesadzaj z cukrowaniem. Obecnie jest zwykłym seniorem, w okresie przygotowawczym trochę odpuścił treningi przez zdrowie, na inauguracje sezonu nie miał szans się załapać przez słabą dyspozycje, no a teraz jakiś uraz...
    A o co chodzi Ci z Dawidem Kubackim? Ostatnio wychodzi na to, że on jest naszym nr.2.
    Huli ten temat też nie dotyczy. Nie zapominaj, że Stefan pierwotnie, zasłużenie nie był w składzie na Kuusamo, został dokoptowany za Kamila, bilet załatwiony na ostatnią chwilę... Tak nie miał kto jechać (został Kłusek i Miętus), do puki nie ruszą inne zawody, wątpię że ktoś inny będzie mógł podmienić w/w zawodników.

    Żeby było coś na temat:
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i formy Kamilowi, Kubie, Klemensowi i całej reszcie z urazami.

  • Snoflaxe weteran

    Horngacher już nie skacze.

  • monia866 doświadczony
    nic konkretnego nie powiedzial;)

    ale na zdjeciu z Facebooka ta kontuzja wygladala naprawde zle...cala stopa spuchnieta jak balon,nie wiem jak wogole da rade ja wlozyc do buta;( Lepiej,zeby za szybko nie wracal do skakania jesli ma to pogorszyc uraz;( Jako prawdziwi kibice musimy byc cierpliwi i nawet jak juz zacznie startowac,nie oczekiwac "cudow".Czuje,ze to bedzie jeden ze slabszych sezonow dla polskiej kadry(ale zwykle po igrzyskach tak jest),ale moze jeszcze uda sie Kamilowi cos "ugrac" jak nie KK to TCS(choc watpie czy juz bedzie w formie,zostal tylko miesiac;) albo jakis medal w Falun...

  • GRUBY_ początkujący

    Martinn
    Ale jak mam się gryźć w język jak nie widzę przesłanek?
    Przecież ja patrzę realnie na to co się dzieje, a dzieje się okropnie nerwowo źle.Maciej Kot skacze tak jakby zapomnial jak sie skacze, Żyła dostoswuje sie do jego poziomu, wszyscy wiemy na co stać Kubackiego i Hulę, a ten ostatni juz przechodzi samego siebie w swoich kompromitacjach.Te wielkie nadzieje ze Zniszczołem na czele to ledwie 2 liga skoków, czy nawet nie wiem czy by sobie w Pucharze Kontynental poradził.Biegun to nie wiadomo co pokaże, ale raczej słaby jest w tym sezonie.Kto tam jeszcze, Ziobro wleczony bez formy i też z nogą chorą, kolejne bule na skoczni i zwalanie na warunki.Ja nie chce widzieć takiego Ziobry, bo ambitny Ziobro wie że zawalił, ambitny Ziobro to był ten z zeszłego sezonu a teraz jest jego cien skaczący i nie widać nadziei na poprawę.Stoch to dobrze widzimy i wiemy co się świeci u niego, nawet jak wróci po kontuzji to nie bedzie to to co trzeba, będzie może punktował ale nie na zwycięstwa.Chyba że jedyna nadzieja w Wolnym który nie wiadomo keidy wróci to raz a dwa Muranka który jest chyba w jakimś konflikcie z trenerem co mnie nie dziwi bo wiadomo że ulubiencem trenera to on nie jest.A w tą jego kontuzję to ja nie wierze.Tu jest coś celowe chyba olewanie najzdolniejszego skoczka na świecie.. bo musi Hula korzystać z wycieczki.. taka prawda i zobaczycie że tak będzie.

  • anonim
    -

    Kamil mówił w wielu wywiadach, że ma cel na ten sezon, ale nie chce głośno o nim mówić. Na pewno chodziło mu o TCS, bo MŚ już ma. A mówienie, ze w tym roku są mistrzostwa i że TCS powinien być priorytetem za rok są bez sensu. Nie wiadomo, co będzie za rok, nie wiadomo w jakiej Kamil będzie formie. Jest okazja, to trzeba ja wykorzystywać :)

  • StaryKibicSkokow bywalec
    mario12

    Nie wiemy w co celuje, to jego kariera nie nasza, my jesteśmy po to by go wspierać i kibicować tak jak pozostałych.

  • wikidajlo doświadczony
    cel dla Kamila

    TCS na ten rok. Czy oni nie widza, ze dla kibicow to naprawde wazne?ile lat mozna zbierac baty (od Malysza)?

  • anonim
    StaryKibicSkokow

    Niekoniecznie musi zajmować miejsca w ogonie. Ma głód skakania. Może skakać słabiej, ale nie musi. W przypadku opuszczenia Lille, punkty w Rosji nie byłyby już takie ważne...ważniejsze byłoby dopracowanie formy na TCS, bo myślę, że Kamil bardziej celuje w tą imprezę niż MŚ.

  • Xander weteran
    jakldew12

    Do Sapporo raczej Kamil pojedzie bo te zawody są z miesiąc przez MŚ, raczej podejrzewam że odpuszczą Vikersund.

  • StaryKibicSkokow bywalec
    mario12

    Coś ty, do Rosji na pewno pojedzie szkoda punktów, co do Lillehammer to nawet jak dostanie zielone światło to będzie zajmował miejsca od 15-25, bo wiadomo powrót na skocznie i ponowne wprowadzenie do zawodów, i jeszcze oszczędzanie stawu, ale jak ma wyleczyć się to się niech wyleczy.

  • anonim
    @veltomanka

    Dokładnie.
    Sprawa jest prosta- albo Kamil wraca na Lille i walczy jeszcze o KK, albo powinien odpuscic jeszcze Rosje i przygotowac mega forme na TCS...

  • Martinn stały bywalec
    GRUBY

    Weź schudnij. Właśnie takich kibiców nie lubię...3 konkursy a też już zakłada że to będzie najgorszy sezon od wielu lat.Jeszcze zobaczysz że będziesz sie gryzł w język :)

  • veltomanka bywalec

    Kamil już nie musi niczego udowadniać. Wiem,że w miarę jedzenia apetyt rośnie ale przypominam,że jedną KK już ma. Teraz ważniejsze jest porządne wyleczenie kontuzji.

  • Toyminator profesor
    hmm

    Mam nadzieję że to nie będzie stracony sezon:/ Chociaż jak nie będzie wcale skakał ,a na MŚ zdobędzie medal to wcale nie będzie taki stracony;D

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl