PŚ w Lillehammer: Czas przełamania Polaków? (lista startowa kwalifikacji)

Klemens

Co ze marna kłótnia. Klemens ma szanse sporo osiągnąć w skokach a czy jego talent wybuchnie w wieku 20 czy 23 lat to mała różnica.

Jeśli osiągnie nawet połowę tego co Kamil to będzie zadowolony, a może i więcej przy ciężkim treningu. W jego wieku Kamil prezentował się porównywalnie, a na pewno nie miał tylu problemów ze zdrowiem co Klemens.

-

Co do kwalifikacji to myślę że Polacy awansują w komplecie. Obawiam się trochę o Murańkę bo jest po kontuzji i o Ziobrę bo mimo wszystko w Kuusamo skakał tragicznie. Myślę że jednak ten ostatni trening pomógł im na tyle by spokojnie wejść do konkursu. Kubacki, Zniszczoł i Żyła raczej pełen luz co nie znaczy że będą na pierwszych miejscach.



Jako zwycięzcę kwalifikacji przewidują Andersa Bardala. Skacze nieźle równo i jest jednym z najmocniejszych z zawodników którzy nie są w pierwszej 10 PŚ. Poza tym skacze u siebie w Norwegii więc będzie chciał dać trochę radości kibicom mimo że to "tylko: kwalifikacje.



Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2014-12-05 16:34:29

- mmm - Z takimi ocenami trzeba poczekać przynajmniej do konkursu ew. kwalifikacji a najlepiej do końca sezonu ponieważ Tande pierwszy skok oddał rzeczywiście fatalny ale drugi już sporo lepszy. Nie przewiduje nie wiadomo jakich punktów u niego ale myślę żę kwalifikacje przejdzie a jeśli przejdzie to znaczy że szansa na punkty będzie.

- Oszli - Na PK pojadą raczej ci którzy nie zmieszczą się w składzie na PŚ a będą lepsi od pozostałych. Jeśli Hula czy Kot będą skakać na tyle dobrze że będą w siódemce to znaczy że mają jechać na PŚ a nie na PK... Chyba że oni jak i trenerzy uznają że forma dalej nie jest na tyle dobra to wtedy powinni dalej trenować. Co do Huli to raczej szanse ma wielkie że pojedzie na PK ale Kot musi wrócić do formy bo Maciek w formie to pewne punkty i to spore. O wzmocnieniu drużyny nawet nie muszę wspominać.

Karol

(...)



Co mnie obchodzi ze zdobył puchar soltysa do lat 10 jak senior do 20 roku życie nie osiągnął absolutnie nic i takie są fakty



Jak chcesz cos pisac to najpierw sie dowiedz bo sie tylko kompromitujesz..Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2014-12-05 14:59:54

Widac ze jest lepiej jeszcze kilka spokojnych treningow i bedzie dobrze

@Deli

Słabo spisujący się Zniszczoł? Ja też bym chciał, żeby wszyscy nasi łapali się bez problemu do "30", ale do takiej potęgi nam jeszcze dużo brakuje i Zniszczoł, jak oceniać po jednym skoku treningowym, co też jest głupie, ale skoro ktoś tu już to robi, zdecydowanie do wymiany nie jest.

Do Deli

Tez tak uwazam. Tych wszystkich a nawet Macka Kota wyslac do Rena na CoC i niech tam poskacza troche, byc moze to i pomoze.
To sa zawodnicy do poskakania w CoC a potem ewentualnie PS:
1. Hula
2. Kot
3. Klusek
4. Biegun
5. Krzysiek Mietus
6. Zniszczol jeszcze np. Za Kota (jak sie Kot poprawi) to Muranka.

Hm..

Moim zdaniem Muranke po kontuzji i slabo spisujacego Zniszczola powinni wyslac na poczatek na Kontynentalny zeby tam sie rozskakali. To samo z Hula, Kluskiem, Krzyskiem Biegunem i Krzyskiem Mietusem.

Fantastyczny skok Fannemela. On tutaj może pokusić się o triumf, bo już kiedyś potrafił tutaj stawiać na podium mimo nie ustabilizowanej dyspozycji. Ta jednak teraz wydaje się od początku sezonu wręcz wyśmienita i na pewno będzie się trzeba z Norwegiem liczyć.

Tak dla przypomnienia

Rekord skoczni w Lillehammer wynosi 146m, tyle skoczył Ammann w 2009r.
Najdłuższy skok oddał tutaj jednak Schlierenzauer, w tym samym dniu co Ammann - 150,5m, ale podparł.

Ludzie nie podniecajcie się to tylko zwykły trening.Ja nie oceniam skoków treningów tylko ile zdobędą punktów w konkursie.U mnie z tego rozliczani,a to,ze skaczą tak w treningach to w konkursie zobaczymy wszystkich Polaków,a nawet w czołowej finałowej serii.

No no, to sobie Eisenbichler pohulał. Choć może jest to słabe określenie ;D Ale skok, a przynajmniej odległość naprawdę robi wrażenie.

Vincent Descombes-Sevoie tak jak myślałem - nadal mocny. Przecież forma nie może ulecieć po jednym weekendzie, a że w Kuusamo skakał przeciętnie to już inna sprawa, bo Rukatunturi jest bardzo specyficzną skocznią i nie każdy zawodnik mimo nawet dobrej formy jest w stanie sobie tam poradzić...

@dervish

To i wiem.

Tyle że akurat w przypadku Klemensa wiemy że okoliczności sprzyjające za bardzo nie były w przygotowaniu do tego sezonu i tak naprawdę każdy jego dobry skok będzie miłym zaskoczeniem na moment obecny ;).

Polacy zawsze powinni odbywać spokojny trening w Polsce, nawet już po inauguracji, jeśli nie da się wcześniej, zawsze później skaczą jakby inni zawodnicy. W 2012 roku po konkursach w Soczi nastąpiło przełamanie, oczywiście po treningu na Wielkiej Krokwi - rok temu podobnie, tyle, że już po konkursach w Lillehammer, a teraz wygląda, że już na Lillehammer będą skakać dobrze.

Klimek niemal od zawsze pierwszy skok traktuje stricte treningowo, z ocena jego dyspozycji trzeba poczekać na Q.

Póki co nieźle,

aczkolwiek z ocenami trzeba się wstrzymać do konkursu, przynajmniej o kwalifikacje można być dzisiaj spokojnym

No nie powiem... w 1 treningu wygląda to lepiej niż przed Lillehammer.

Tylko Klemens słabo, ale po nim nie spodziewam się cudów po kontuzji.

Miejmy nadzieję, że nie skończy się na tym jednym treningu ;).

Janek się pojawił, czyli być może jakieś problemy ze sprzętem i skakał poza kolejnością. Sam skok jak najbardziej dobry. Dwóch polaków w pierwszej trójce, tego jeszcze w tym sezonie nie było.. ;)

Kubacki O.o

Odnoszę wrażenie że te treningi trochę pomogły choć jeden skok jeszcze o niczym nie świadczy. Zniszczoł dobrze, Janek chyba jakiś problem miał ale skok widzę fajny jak na obniżoną belkę :D

na dalekie loty oczywiście*.

@IchBinDa - może być tak jak piszesz, ale chciałoby się inaczej. No nic, kolejny trening i przede wszystkim wieczorne Q powiedzą nam więcej.

@eve744

Pewnie doszedł do wniosku z trenerem, że wystarczy mu jeden skok treningowy. Już po Zniszczole i szczególnie Kubackim widać, że forma poszła w górę, a o nich Kruczek w wywiadach nie wspominał. Podkreślił natomiast, że DOBRE próby oddawał Janek Ziobro, czyli być może Ziobro stać teraz na dalekie lokaty. Na razie są to tylko dywagacje, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia, a ten trening jest obiecujący w wykonaniu naszych rodaków.

Na razie nie ma czego świętować, skaczą z bardzo wysoko ustawionej belki, takiej samej, jak na treningach i dużo wyższej niż w konkursie rok i dwa centymetry luzu w kombinezonie temu. Trudno się dziwić, że nasi spadają jakby dalej.

Na pewno pomogły, Polacy zawsze lepiej skaczą po treningach u siebie, gdyby był Kamil, mogłoby być jak w Engelbergu 2012 albo Neustadt 2013... ;) Poza tym to jest ten okres w sezonie, kiedy nasi zawodnicy (poza Stochem) są w najwyższej formie, w tamtym roku po prostu tydzień później mogli potrenować, teraz potrenowali wcześniej i teraz będą skakać dobrze jeśli nic się nie zepsuje.

Zniszczoł i Kubacki jak na siebie to wręcz świetnie, ale pamiętajmy że jedna jaskółka wiosny nie czyni. Jak powtórzą to dziś wieczorem w kwalifikacjach, to będę bardzo szczęśliwy :P

Zmieniając trochę temat, to dziwię się czemu trener Rosyjskiej kadry - Matjaż Zupan ciągnie za uszy na kolejne zawody Denisa Kornilova, który wydaje się być w katastrofalnej formie i raz po raz ląduje bardzo blisko. Czyżby Romashov był w jeszcze gorszej formie, skoro nie otrzymał jeszcze ani jednej szansy mimo, że jeździ na Puchary Świata jako rezerwowy? Ilmir Hazetdinov zresztą nie wiele lepszy. Z kolei Bojarincew liczy tylko na przednie wiatry, bo forma za słaba, żeby pokusić się o punkty w innych okolicznościach. Ojj, słabo tu wygląda u naszych wschodnich sąsiadów... Ciekawe czy Wasiljew zdoła powrócić na TCS. To może być ich takie koło ratunkowe + Maksimoczkin, który w pojedynczych próbach pokazuje duże możliwości.

No to po skokach Zniszczoła i Kubackiego mam przeczucie, że jednak te treningi coś pomogły !

Skok pierwszego z naszych już za nami. Cóż, Klimek spisał się przeciętnie, ale na razie nie ma co wyciągać zbyt daleko idących wniosków, bo był to skok zapoznawczy ze skocznią Lysgaardsbakken.

Daniel-Andre Tande = efekt Kubackiego z sezonu 2010/11? Świetne lato, później słabiutkie skoki zimą... To tylko pierwszy trening, ale już fakt, że nie był w reprezentacji na poprzednie konkursy świadczy, że z jego formą jest źle.

Grupa krajowa Norwegów zaprezentowała się z bardzo dobrej strony(no może poza Tande), co oznacza, że tak jak się spodziewaliśmy - nie będzie łatwo przejść przez to kwalifikacyjne sito...

Piszciwe co chcecie ale to tylko trening jutro jest ostasteczxny werdyk:)

Xander

Naprawdę wierzysz w to psychologizowanie ? Tą mentalność zwycięzcy. A wg mnie to jest pic i mydlenie oczu.
Jak nie ma czy to talentu czy formy, to żadna mentalność nie pomoże. Wręcz taki zawodnik jest śmieszny z tym zadzieraniem nosa i minami Czyngis-chana zupełnie bez podstaw.
A jak jest i talent i forma to wyniki przychodzą i pewność siebie czyli mentalność zwycięzcy. Czyli taka kolejność a nie odwrotnie. Takiemu Huli (przepraszam Stefku) teraz nie pomoże największa mentalność zwycięzcy, trzeba trenować i próbować odzyskać formę.
Dlaczego zatem tak często czytam o tym czego nie ma, czyli o dużym znaczeniu "mentalności zwycięzcy". Bo to jest tanie. W skokach nie trzeba budować skoczni, trenować setek dzieciaków, opłacać dziesiątki trenerów i czekać, czekać na wielki talent, wystarczy wyrobić średniolotom "mentalność zwycięzcy" i git.
Jeszcze ewentualnie zgodzę się, że może mieć znaczenie ta mentalność zwycięzcy w sportach walki i to przy podobnych umiejętnościach i formie.

Najpierw sobie sprawdź wyniki Murańki od dziecka do 20 go roku życia a potem zacznij coś pisac na jego temat bo bladego pojęcia nie masz jakie te wyniki miał. A nie jeden raz pokazywali jego medale i puchary w TV cały pokój ma w medalach z różnych imprez w każdej kategorii wiekowej od dziecka osiągnął więcej niż nie jeden skoczek do 20 roku na świecie to tyle w temacie.

Kwalifikacje dziś o 18.00 a nie o 20.00 na TVP info i sport.tvp.pl w eurosporcie nie ma.

EmiI

Z tym ze mało ktory polski skoczek cos osiągnął do 20 roku zycia
...

Oprócz Malysza i Stocha nie bylo w 21 wieku dobrego polskiego skoczka z sukcesami

Jak juz porównywać Muranke to do najlepszych młodych na świecie a tutaj wypada blado...

Poza tym ważne jest jaki skoczek robi progres a u Murańki go za bardzo nie widać..

@MSad

Osiągnięcia Murańki są porównywalne ze Stochem w jego wieku i lepsze od prawie każdego skoczka ostatnich 20 lat do 20 roku życia z wyjątkiem Małysza i Bieguna.

IchBinDa

Skąd ta wiara w dobre skoki Murańki? Po co te dziecinne dodatki do odpowiedzi? Po prostu stwierdzam że jestem niemal w 100% pewny że Klimek nic nie pokaże.

Ja twierdzę, że w Polsce pokutuje minimalistyczne podejście do oczekiwań. Od kiedy śledzę transmisje sportowe w Polsce, a jest to już niekrótki czas, to zawsze było "dobre 12 miejsce", "fajne skoki", "nieźle" itp. itd. Jak nasi zawodnicy, niech już będą skoczkowie, osiągają punkt K, to mamy dobry skok "gdzieś w okolicach punktu K", a chwilę potem w to samo miejce skacze Austriak i już jest bardzo słabo. Śmiem twierdzić, że: za bardzo chuchamy na zawodników oraz nie mamy (jako naród) mentalności zwycięzcy. Przepraszam, jeśli uraziłem Rodaków, wiem, że nie można generalizować, ale tak to niestety widzę.

Kubacki

No, w ten weekend nr.2 w naszej kadrze wreszcie zdobędzie pierwsze punkty w tym sezonie. Przydadzą się do rankingu.

Moim zdaniem naszym młodym skoczkom brakuje trenera, który z nich by wykrzesał talent. Murańka, Biegun, Zniszczoł to zdolni chłopcy, ale ich wyniki nie do końca oddają ich możliwości. Olek w sezonie 11/12 skakał bardzo dobrze i stał się dużą nadzieją na sukcesy, ale od tego czasu z sezonu na sezon widać że się cofa. Podobnie było z Grzesiem Miętusem który pokazał się w 09/10 a później spisywał się tylko gorzej. Kruczek to dobry trener dla Stocha, ale z pozostałymi nie potrafi sobie do końca poradzić.
A co do Murańki to osiągniecia ma dobre jak na swój wiek, ale stać go na jeszcze więcej.

Janne Ahonen sukcesy

Lillehammer 137 metrow 2005 rok

Szkoda że nie ma Phillipa Sjoeena. Liczyłem że młody Norweg pojawi się już jutro na rozbiegu. No trudno z kontuzją jeszcze nikt nie wygrał więc niech doleczy się do końca. Szczerze mówiąc to chciałbym by nieźle namieszał w czołówce.

Tak się zastanawiam co z Ingvaldsenem i Sorsellem? Forma taka słaba że nie łapią się do krajówki?

Liczę że Simen Grimsrud i Mats Sohegen Berggard wystartują w PK bo chciałbym zobaczyć jak z formą u nich.

W Norweskiej krajówce dość sporym zaskoczeniem jest brak Soberga. Chyba że znów strasznie zjechał z formą, tak jak na początku ubiegłej zimy. Ciekawa będzie postawa świetnych latem Stjernena i Tandee, którzy ostatnio przegrali walkę o miejsce w składzie na Kussamo z Haurem.
Pojawia się Geiger - jeśli wierzyć Schusterowi, to i on może trochę namieszać. Są młodzi, Szwajcarzy - oby i oni zagościli w PŚ na stałe.
Jest Zografski, może i on się w końcu obudzi.

O 19 jest runda prowizoryczna w kombinacji norweskiej.

@marro

Dziękuję :)
W takim razie ciekawe, co jest o 18 :P

@abc

wg listy startowej jest tak jak podano w artykule
http://data.fis-ski.com/pdf/2015/JP/3869/2015JP3869SLQ.pdf

godzina kwalifikacji

O której godzinie są kwalifikacje? :)
W artykule jest powiedziane, że o godzinie 20.00 a na stronie fis, że o 18.00 (i na tę godzinę jest też zaplanowana transmisja na stronie sport.tvp). Kto ma rację? :)

72 nazwiska na liście to dużo jeśli Polacy nie poprawili formy to awans do konkursu będzie już wyczynem. Mimo że nie lubię nie wykorzystywania limitów to być może jednak słusznie zrobił Kruczek biorąc tylko piątkę bo obsada na prawdę mocna. Jeśli ta piątka nic nie zdziała to reszta też by nie zdziałała. Inna sprawa jeśli jednak Polacy coś zdziałają ale szczerze to wątpię że tak nagle wrócili do formy.

Forma naszych

Jestem ciekaw co nasi pokażą w Lillehammer. Kubacki zapewne będzie skakał tak samo, w końcu on sobie nic nie miał do zarzucenia w Kussamo. Ciekawe po co w ogóle mu był trening w Zakopanem?

Klemens w wywiadzie wspomina, że jego forma jest lepsza niż się spodziewał. Może nas zaskoczy i uplasuje się w okolicach 20 miejsca? W jego przypadku każdy punkt będzie na wagę złota w kontekście walki o limity.

Zagadką jest forma Ziobry. Musiał się poprawić dość sporo, bo skakał wcześniej słabiej od Kota.

Obstawiam punkty Piotrka, Klemensa i Janka. Olek to również wielka niewiadoma, a Dawid jest już w optymalnej formie, więc punktów nie możemy wymagać.

-

Nie ma co ukrywać, że w Lillehammmer powinno przynajmniej 3 naszych zapunktować, inaczej te skoki w Zakopanem były na marne.

Pytanko

Może mi ktos powiedziec kogo brakuje z klingenthal ? Bo wydaje mi sie ze paru zawodnikow nie ma co skakali w Klingenthal

Kubacki cały czas skacze na czwartą dziesiątkę (czasem na koniec trzeciej albo na piątą), więc w teorii cały czas jest blisko punktów, a Ziobro w Kuusamo oddał bodaj jeden przzwoity skok. Zniszczoł w porywach zbliżał się do 40 miejsca.

HKS

A ile skoków zbliżonych do 30 oddali Ziobro czy Kubacki tyle samo co Zniszczoł albo nawet i mniej.

Masz racje Norwegowie na prawdę wystawili mocną ekipę krajową. Kilka postaci to już doświadczeni zawodnicy. Kwalifikacje zapowiadają się na wysokim poziomie i jeżeli nasi będą skakać tak jak w Kuusamo to nie ma co marzyć o awansie do konkursu.

Więcej zawodników i do tego mocniejsza krajówka niż Finów (choć Finowie i tak dzielnie powalczyli), więc już w kwalifikacjach nie będzie żartów.

Jak wszyscy pewnie awansują to już będzie postęp. Jakoś najbardziej mnie Zniszczoł nie przekonuje, bo nie oddał ani jednego skoku zbliżonego do top 30.

O pozytywne zaskoczenie będą kwalifikacje w TVP Info.
Mam tylko nadzieje że nie będzie zegarek zasłaniał wyniku tak jak to było podczas kwalifikacji w Klingenthal.