Łukasz Kruczek: "Myślę, że był to jednostkowy przypadek"

  • 2014-12-16 16:58

Po fatalnym występie polskiej drużyny w niedzielnym konkursie Niżnym Tagile na naszą kadrę spadła lawina krytyki ze strony kibiców, dziennikarzy, a także i działaczy. Trener Łukasz Kruczek wierzy jednak, że był to pojedynczy wypadek przy pracy i na razie o odpuszczaniu startów w Pucharze Świata nie ma mowy.

Czy już jakoś ochłonęliście po tym “zimnym prysznicu" w niedzielnym konkursie w Niżnym Tagile? Jaka jest aktualnie atmosfera w kadrze, udało się wyciągnąć jakieś wnioski, przyczyny takiego startu po niezłej sobocie?

Łukasz Kruczek: Tak, nie ma się co za długo użalać nad tym co się stało. Źle, że tak wyszło, bo patrząc na sobotę już wydawało się że wskoczyliśmy w dobry rytm. Myślę, jednak że był to jednostkowy przypadek.

Czy było jakieś spotkanie całego sztabu i “burza mózgów" dot. najbliższych planów?

- Zawsze jest, obojętnie czy jest sukces czy porażka i tutaj także nie było nic innego.

Do Engelbergu kadra pojedzie w pełnym składzie? Myśleliście o odpuszczeniu tych zawodów i spokojnym treningu?

- Do Engelbergu pojedzie łączony skład, złożony z zawodników kadry A i B. Kto to będzie, to podamy po treningu w Zakopanem. Ci, którzy nie pojadą będą trenować najpewniej na Wielkiej Krokwi, ponieważ na dzień dzisiejszy pogoda płata figle i innych warunków nie mamy.

- Czy przed Engelbergiem uda się jeszcze Wam potrenować na skoczni?

- Tak, zamierzamy trenować w Zakopanem w środę.

Czy jest możliwe, że ten słaby początek sezonu wynika mimo wszystko z problemów sprzętowych?

- Nie wygląda, te kwestie przeanalizowaliśmy. Stosujemy takie same rozwiązania jak inni.

Niektórzy zawodnicy dosyć otwarcie mówią, że brak Kamila sprawia, że sytuacja jest dla nich dużo trudniejsza, bo wszyscy skupiają się na ich wynikach. Czy to może mieć wpływ na występy?

- To ma na pewno wpływ, natomiast myślę, że z każdym startem powinno mieć mniejszy.

Po Engelbergu macie jeszcze MP, potem zaraz Turniej 4 Skoczni. Znajdziecie gdzieś czas na jeszcze jakieś spokojne treningi?

- Zima, to raczej nie jest czas na trenowanie chcąc startować. Jeśli spokojne treningi, to zawsze kosztem jakiegoś startu.

Czy zarówno Klimek jak I Dawid czują się po upadkach dobrze, nic nie przeszkadza im w ew. skokach?

- Nie, będą normalnie skakać. Na szczęście nic się nie stało.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14333) komentarze: (152)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Kot

    Maciek Kot ma się rozkręcać a nie leżeć w domciu na kanapie. Kruczek robi źle, iż kłóci się i nie powołuje Kota jak jakaś głupia egoistka której nie zależy na dobrze kadry tylko na swoim dobrze. Kruczek już się rozkręcił gdy został wychwalany po Soczi. Moim zdaniem gdy będzie się tak zachowywał to powinien zostać zwolniony.

  • anonim
    Małgosia

    Bardzo rozsadne i wywazone wypowiedzi .Moj szacunek dla Ciebie.
    Co do M.Kota.Kruczek zajezdza co roku 1 zawodnika ,byc moze tym razem jest kolej na Macka.

  • anonim
    Kot a Ziobro

    Ziobro miał Engelberg 2013, dwa podia w jeden weekend i choćby klepał bulę do końca życia to nikt mu tego nie odbierze. A taki Kocur nawet nie powąchał takich genialnych skoków i może mu buciki wypastować a nie gwiazdorzyć

  • anonim
    Martin

    W tej beznadziei szukam przyczyn. To zdyscyplinowany, ułożony i pracowity chłopak i tyle. Nie wiem czy talentu mu wystarczy. Widać, ze coś się stało w tym roku i szkoda. Wiem też, że porównywać można tylko tych, którzy skakali podczas jednego konkursu w tym samym miejscu i czasie - chociaż i tak mają różne warunki. Kot może ma własne zdanie - reprezentuje pewien poziom i nie jest bezkrytyczny jak Ziobro. Lizus Ziobro.

  • Martinn stały bywalec
    Małgosia

    Tak zróbmy z Kota gwiazde która musi mieć własnego trenera.
    Ja widziałem 2 lub nawet 3 lepszych od Kota w NT? Więc jak to możliwe że Podczas ostatnich startów w tej beznadziei to on był mniej beznadziejny? 7 pkt w PŚ To bardzo dużo prawda?

  • anonim
    Maciej Kot

    Maciej Kot zawsze ma bardzo wyważone wypowiedzi. Ktoś tu napisał o mamie i tacie i ambicjach.. To totalna bzdura, to nie jest jego wina, że jest synem...kogoś z z branży. uważam, że to go hamuje i ogranicza. To skandal, że Kruczek go nie zabrał na zawody. Podczas ostatnich startów w tej beznadziei to on był mniej beznadziejny. To z Kruczka wychodzi woda sodowa i brak doświadczenia. Każdy jest inny. Może Kot ma rację. Na autorytet trenera trzeba zapracować. Zawodnik musi bezgranicznie ufać... A tu widać uf-uf wszyscy spadają z progu. Maciek powinien iść w ślady Małysza. Też go nie trenował Kruczek tylko Fin.

  • anonim
    @MSad

    Nigdy się nie spełniły? To poczytaj sobie co pisałam miesiąc czy 2 tygodnie PRZED rozpoczęciem sezonu w ubiegłym roku.
    Zdziwisz się. W tym roku nic nie pisałem bo nie chciałem robić zamętu przed sezonem. Z archiwum może bez kłopotów korzystać każdy. Odpisz jak coś znajdziesz np. moje odpowiedzi do @starysceptyk lub moje propozycje treningu z ostatnich tygodniach i co z tego wyszło.

  • MSad_ profesor
    ZKuba36

    Czytajac te wszystkie twoje madrosci to mnie wciska w fotel. Nigdy twoje trenerskie rady i spostrzezenia sie nie spelnily. Uwazasz sie za fachowca od skokow szkolenia itp. Uwazaj sie nadal ale moze dla siebie.

  • anonim
    Maciek Kot.

    Moim zdaniem ma zadatki na dobrego trenera.
    Prawdopodobnie Maciek dostrzega błędy trenera Kruczka, których nie może dostrzec trener.
    Swego czasu podpowiedział Żyle co powinien poprawić (opóżnić odbicie) i Żyła zaczął doskonale skakać.

  • EmiI profesor

    Jeśli to prawda że Maciej chce startować a Kruczek mówi że nie, to tylko utwierdza mnie w tym co wiele razy mówiłem ale niektórzy się ze mną sprzeczali. Że miejsca w zawodach najwyższej rangi powinny być imienne, żeby żaden skonflikowany selekcjoner nie mógł usadzić. Już pisałem to 2 lata temu. Oczywiście w razie nagłego wybuchu formy skoczek też powinien mieć prawo startu i powinna też być ku temu droga.

  • anonim

    Kruczek psuje wszystkich po kolei, ze Żyły zrobił średniaka na 15-30 miejsca, z Kota skoczka który nie kwalifikuje się, a o reszcie szkoda gadać.

  • anonim
    DO affaf

    Tak Kot ma konflikt z trenerem który polega na tym że Maciej wie wszystko lepiej i się nie słucha . . . jednym uchem wchodzi drugim wychodzi ... ma zbyt duże ambicje przydało by się trochę pokory a tatus Kota mu tego nie ułatwia z mamusią ...

  • HKS profesor
    SKŁADY CD.

    Skoro jest skład Polski to czas i na kolejne;)

    WŁOCHY
    David Bresadola
    Sebastian Colloredo
    Andrea Morassi

    FRANCJA
    Vincent Descombes Sevoie
    Ronan Lamy Chappuis

    USA
    Nick Alexander
    Anders Johnson

    JAPONIA
    Yuta Watase
    Shöhei Tochimoto
    Kenshiro Ito
    Kento Sakuyama

    ROSJA (na 99%;))
    Wasiliew
    Chazetdinow
    Maksimoczkin
    Bojarincew

    SZWAJCARIA
    Simon Ammann
    Gregor Deschwanden
    Luca Egloff
    Killian Peier
    --- (krajówka)
    Marco Grigoli
    Pascal Kaelin
    Pascal Egloff
    Gabriel Karlen
    Andreas Schuler

    NIEMCY
    Severin Freund
    Marinus Kraus
    Markus Eisenbichler
    Andreas Wank
    Michael Neumayer
    Richard Freitag
    Stephan Leyhe

    FINLANDIA
    Lauri Asikainen
    Jarkko Määttä
    Ville Larinto
    Anssi Koivuranta

    RUMUNIA
    Eduard Torok

  • anonim
    oesu

    Strasznie mnie wkurza kiedy skoczkowie opowiadaja w wywiadach ze przyjechali sie swietnie bawic i to jest najwazniejsze ... To jest Wasza praca a nie wczasy! Takie wypowiedzi sa starsznie irytujace bo płaca Wam nie male pieniadze za to co robicie. Jasne, nie nalezy sie spinac za bardzo ale troche powagi.

  • anonim
    Zadziwiająca wypowiedż trenera Kruczka.

    "Wykorzystujemy pełną kwotę startową, ponieważ mogłem sięgnąć po kadrę B ze względu na to, że odwołane zostały zawody Pucharu Kontynentalnego".
    Czyli gdyby były zawody PK, to trener Kruczek nie mógłby wykorzystać pełnej kwoty startowej?!
    Kto tu rządzi??? To ciężka choroba polskich skoków!
    Marnują się miejsca a nikt z innych kadr nie może skakać!

  • anonim

    Konkurencja użyła zwrotu: "W porównaniu z ostatnimi konkursami w Niżnym Tagile od reprezentacji odsunięto Macieja Kota". Widocznie Maciek nie chce brać udziału w szopce pod tytułem: "dobrze jest, bawimy się", tylko mówi jak jest. Psuje Tajnerowi PR.

  • ski początkujący
    skoki

    kurcze kiedyś się to musi przełamać,bo nie wierzę że ktoś kto pokazał że potrafi dobrze skakać,naraz zapomniał jak się skacze,myślę że niedługo znów będziemy się cieszyć ze sukcesów naszych skoczków,chłopaki zabierajcie się do roboty i życzę zdrowia i powodzenia!!!

  • anonim

    Kot zamiast zająć się skokami to albo szuka żony albo wizji albo pomysłu. Teraz będzie miał na to czas.

  • Doors stały bywalec
    poprawka

    "Nie brałbym w ciemno tych lokat, nie jestem zawodnikiem, którego satysfakcjonują takie pozycje. Jednakże, jeśli takie miejsca osiągnąłbym w tym roku, to byłbym zadowolony, byłby to duży krok do przodu. Nie jest to niemożliwe. Są to miejsca solidne, dające stabilizacje

  • Doors stały bywalec
    WYjazd Kota do Engelbergu

    wypowiedź z wczoraj:
    Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w Engelbergu. W ubiegłym roku Maciej Kot zajmował tam 21. i 19. miejsce.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl