Łukasz Kruczek: "Wygrał ten, który był dzisiaj najlepszy"

  • 2015-08-09 00:58

Trener naszej kadry Łukasz Kruczek ma z pewnością powody do zadowolenia po weekendzie w Hinterzarten, niemniej odczuwa lekki niedosyt w związku z występem części naszych zawodników w sobotnim konkursie indywidualnym.

- Dawid kontynuuje zwycięską passę, poza jednym konkursem w kraju na Memoriale Olimpijczyków w Szczyrku wygrywa wszystko po kolei. To dobra sytuacja do potwierdzania swoich możliwości i do nauki wygrywania, bo nie każdy ma możliwość, by się tego uczyć – uważa trener polskiej reprezentacji.

- Występy pozostałych naszych skoczków nie były dobre. U każdego zdarzyły się mniejsze lub większe błędy. Piotrek zakończył konkurs w okolicach dziesiątki i to można zaakceptować, ale drugi skok był poniżej jego możliwości. Pierwszy był bardzo dobry, dało mu to dobrą pozycję wyjściową. Maciek oddał dobre skoki, ale brakowało w nich jak sam to określa "dobrego odejścia", co skutkowało brakiem wysokości. Skok Bartka był dość solidny, jednak niskie noty od sędziów skutkowały brakiem awansu do drugiej serii. Natomiast skok Kamila był zupełnie zepsuty. Miał problemy z pozycją najazdową, stracił troszeczkę poczucie równowagi na tej specyficznej skoczni, to przekłada się z kolei na brak możliwości wykorzystania potencjału motorycznego, a wtedy można tylko się ratować, a nie myśleć o dobrym skoku – wyjaśnił Łukasz Kruczek

- Ostatni zawodnicy z Dawidem włącznie mieli trudniejsze warunki niż ci pierwsi, ale tak to już jest kiedy konkurs jest rozgrywany w godzinach wieczornych. Zwykle wtedy "początek" ma lepsze warunki niż ta "końcówka", ale finalnie wygrał ten, który był dzisiaj najlepszy – twierdzi opiekun polskich skoczków.

- Z całego weekendu trzeba być zadowolonym jeżeli wyjeżdża się ze zwycięzcą i drugim zespołem konkursu drużynowego, ale jak już mówiłem dzisiejszy konkurs nie był w stu procentach udany – ocenił Kruczek.

- Naszą ekipę opuszcza część zawodników, którzy mają zaplanowane urlopy. Z Hinterzarten wyjeżdża Maciek i Bartek, pozostała część ekipy udaje się do Oberstdorfu, gdzie spędzimy dwa dni wykorzystując głównie dużą skocznię. Nie będziemy dużo skakać, chcemy odbyć dwa spokojne treningi. Dołączą do nas zawodnicy, którzy wykażą się podczas Pucharu Kontynentalnego w Wiśle. Cały czas obserwujemy tych zawodników, bo dzisiejszy konkurs miał nieco loteryjny przebieg, czekamy więc na opinie trenerów, którzy są tam na miejscu – zakończył szkoleniowiec Polaków.

Korespondencja z Hinterzarten, Tadeusz Mieczyński, Dominik Formela i Adrian Dworakowski.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5475) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor

    No wiadomo że wygrał najlepszy, w końcu Kubacki skakał bardzo dobrze i miał najwyższą notę więc wygrał bo był najlepszy.

  • sks61 początkujący
    Kolos

    Jak Olek Zniszczoł przygotuje formę to może zakręcić się koło podium. Podczas tej próby przed MŚ w ubiegłym sezonie Olek dobrze sobie radził na tym obiekcie. A swoją drogą to skocznia w Kulm już jest gotowa na 100 %?

  • Kolos profesor
    yyy

    Tym razem medalu raczej nie będzie bo będą MŚ w lotach a my nie mamh dobrych lotników"

  • Major_Kuprich profesor
    Docelową imprezą w tym sezonie jest

    1. TCS
    2. PŚ
    3. MŚwL
    MŚwL - zgarnie pewnie Freund, TCS - zapewne jakiś Austriak, PŚ - padnie łupem, może właśnie Stocha / Freunda / Prevca / Krafta

  • yyy profesor
    ZKuba36

    Rok, w rok narzekanie na tego Kruczka, a koniec w końcu na docelowej imprezie znów będą medal.

  • ZKuba36 profesor
    "Lekki niedosyt"

    Co się dzieje z kadrą A, trenowaną przez trenera Kruczka?!
    W finałowej serii, do której nie zakwalifikował się nawet Mistrz Świata i dwukrotny zwycięzca Igrzysk Olimpijskich, trener kadry A machał chorągiewką 3. zawodnikom, których osobiście wyrzucił z kadry A za ... brak postępów i fatalną formę.

    Po treningach z trenerem Kruczkiem najbardziej równe i powtarzalne skoki oddaje Zniszczoł ale nie jestem w 100% przekonany czy właśnie o to chodzi.
    Prawie pewnym jest, że jednym ze skoczków na Oberstdorf będzie bardzo utalentowany Kantyka. Ma duże szanse zakwalifikowania się do serii finałowej ale póżniej znaczny spadek w klasyfikacji. Brak wytrzymałości, co często zdarza się u juniorów. Podobnie jak dotychczas było u Kubackiego i Kłuska.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl