LPK w Oslo: Sukces Graneruda, Kubacki siódmy

Norwegowie "rządzą" u siebie;)

Janda tez nie daje za wygraną i włącza się do walki z(duzo;)młodszymi rywalami.Polacy dzisiaj bez podium,ale calkiem dobrze(oprócz Olka i to bez względu na warunki;)

Klasyfikacja II periodu

1 TANDE Daniel Andre Norwegia 250 0 3
2 KOT Maciej Polska 189 -61 3
3 GRANERUD Halvor Egner Norwegia 152 -98 3
4 KUBACKI Dawid Polska 131 -119 3
5 STJERNEN Andreas Norwegia 117 -133 3
6 HULA Stefan Polska 98 -152 3
7 WANK Andreas Niemcy 95 -155 3
8 NEUMAYER Michael Niemcy 88 -162 3
9 JANDA Jakub Czechy 80 -170 1
10 LAMY CHAPPUIS Ronan Francja 75 -175 2
11 JUSTIN Rok Słowenia 72 -178 3
12 SCHIFFNER Markus Austria 68 -182 3
13 TOLLINGER Elias Austria 60 -190 3
14 ALTENBURGER Florian Austria 55 -195 3
15 QUECK Danny Niemcy 51 -199 3
15 PREVC Domen Słowenia 51 -199 3
17 BJERKEENGEN Fredrik Norwegia 46 -204 3
18 PEIER Killian Szwajcaria 40 -210 1
19 ASCHENWALD Philipp Austria 36 -214 3
19 BJOERENG Joacim Oedegaard Norwegia 36 -214 3
21 HUBER Stefan Austria 33 -217 3
21 AIGNER Clemens Austria 33 -217 3
23 COLLOREDO Sebastian Włochy 32 -218 2
23 REISENAUER Janni Austria 32 -218 3
25 SATO Yukiya Japonia 31 -219 3
26 PASCHKE Pius Niemcy 22 -228 3
26 KŁUSEK Bartłomiej Polska 22 -228 3
28 BIEGUN Krzysztof Polska 17 -233 3
28 RUPITSCH Markus Austria 17 -233 2
30 ZOGRAFSKI Władimir Bułgaria 14 -236 2
31 BERGER Lars Brodshaug Norwegia 12 -238 1
32 POGRAJC Andraz Słowenia 11 -239 3
33 ITO Masamitsu Japonia 10 -240 3
33 WENIG Daniel Niemcy 10 -240 1
35 CECON Federico Włochy 9 -241 2
35 ROEE Espen Norwegia 9 -241 1
37 KOZISEK Cestmir Czechy 8 -242 3
38 ZNISZCZOŁ Aleksander Polska 7 -243 3
38 DELLASEGA Roberto Włochy 7 -243 3
40 RHOADS William USA 6 -244 2
40 HILDE Tom Norwegia 6 -244 3
42 BAŻENOW Aleksandr Rosja 5 -245 1
43 WINTER Paul Niemcy 4 -246 3
43 DREHER Michael Niemcy 4 -246 3
43 ZUPANCIC Miran Słowenia 4 -246 3
46 SOEBERG Sigurd Nymoen Norwegia 2 -248 1
47 BIRCHLER Tobias Szwajcaria 1 -249 1

cd

101 KLINGA Sebastian Finlandia 47
102 HAZETDINOW Ilmir Rosja 45
103 RUDA Adam Polska 43
104 JOHNSON Anders USA 42
105 STREITLER Patrick Austria 40
106 ZOGRAFSKI Władimir Bułgaria 37
106 NIEMI Sami Finlandia 37
108 INSAM Alex Włochy 36
109 BYRT Tomasz Polska 29
109 ALAMOMMO Andreas Finlandia 29
109 BAŻENOW Aleksandr Rosja 29
112 MABUCHI Minato Japonia 28
113 HEINRICH Tim Niemcy 27
114 BICKNER Kevin USA 26
114 BERGER Lars Brodshaug Norwegia 26
116 MAKSIMOCZKIN Michaił Rosja 25
116 KORNIŁOW Denis Rosja 25
118 VALTA Ossi-Pekka Finlandia 24
119 MUOTKA Olli Finlandia 23
119 DEZMAN Nejc Słowenia 23
121 ANTONISSEN Lars Holandia 22
122 ZAUNER David Austria 21
123 MIĘTUS Grzegorz Polska 20
124 KOREK Dusty Kanada 19
124 KORHONEN Janne Finlandia 19
124 MAURER Joshua Kanada 19
127 RUPITSCH Markus Austria 18
128 MORASSI Andrea Włochy 17
129 STURSA Vojtech Czechy 16
129 MAYLAENDER Dominik Niemcy 16
131 DREHER Michael Niemcy 15
131 AALTO Antti Finlandia 15
133 KOBAYASHI Ryoyu Japonia 14
134 FAIRALL Nicholas USA 13
135 MORRICE Trevor Kanada 12
135 DESCOMBES SEVOIE Vincent Francja 12
135 CIKL Martin Czechy 12
135 ZAPOTOCZNY Andrzej Polska 12
139 HARADA Yumu Japonia 11
139 ALEXANDER Nicholas USA 11
139 MANDL Ziga Słowenia 11
139 SOGARD Jonas Gropen Norwegia 11
143 SZUWAŁOW Aleksander Rosja 10
143 HOFER Thomas Austria 10
145 ROEE Espen Norwegia 9
146 MODIC Andraz Słowenia 8
146 HALVORSEN Espen Enger Norwegia 8
148 INNGJERDINGEN Christian Szwecja 7
148 OJALA Juho Finlandia 7
148 VARESCO Daniele Włochy 7
148 NAKAMURA Naoki Japonia 7
148 INGVALDSEN Ole Marius Norwegia 7
153 IWASA Yuken Japonia 6
153 TOROK Eduard Rumunia 6
153 HOFFMANN Felix Niemcy 6
153 MUMINOW Sabirżan Kazachstan 6
157 SAKALA Filip Czechy 5
157 SARDYKO Aleksander Rosja 5
157 SELL Adrian Niemcy 5
160 SZYSZKIN Wadim Rosja 4
160 KŁYMCZUK Andrij Ukraina 4
160 MERILAEINEN Eetu Finlandia 4
163 VAENSKAE Elias Finlandia 3
163 HOSODA Shotaro Japonia 3
163 BRASME Paul Francja 3
163 BODMER Pascal Niemcy 3
163 KADLEC Milos Czechy 3
168 JARZĄBEK Dawid Polska 2
168 POLYCHRONIDIS Nico Grecja 2
168 SOEBERG Sigurd Nymoen Norwegia 2
171 ŻAPAROW Marat Kazachstan 1
171 KRANJEC Robert Słowenia 1
171 HAMMER Tord Markussen Norwegia 1
171 BIRCHLER Tobias Szwajcaria 1
171 BRANDT Johan Martin Norwegia 1

@dejw

Faktycznie, teraz po moim poście zmienili treść, poza tym myślałem że to są cytaty, a to tylko błąd redakcji :)

@JankessPL

Nie no, sztab raczej dobrze kombinował powołując całą trójkę, musieli zdawać sobie sprawę że Vancura jest na granicy i musi zdobyć trochę punktów aby zająć miejsce w "50". Szkoda że Czechowi rozsypała się forma, w jego przypadku wyjazd na GP do Rosji bardzo mu zaszkodził.

Obnizka formy Polaków ?

i bardzo dobrze.Ma byc w zimie

Ciekawe co Zniszczoł robi w kadrze A skoro nawet w LPK nie potrafi punktować

@dejw

Czyli sztab Czechów nie ma pojęcia, bo przecież Vancura był poza TOP 50, ale był w TOP 55

Moje tradycyjne zestawienie.

Puchar Narodów dzisiejszego konkursu LPK w Oslo 1.
Państwo, zajęte miejsca, suma punktów, ilość punktujących zawodników.

1. Norwegia (1, 3, 4, 8, 19, 22, 23, 25, 29) 279 pkt (9 zawodników)
2. Polska (7, 9, 10, 17, 20) ...................... 116 pkt (5 zawodników)
3. Niemcy (5, 12, 13, 21, 24) ................... 104 pkt (5 zawodników)
4. Czechy (2) ........................................... 80 pkt (1 zawodnik)
5. Austria (11, 14, 16, 18, 27, 28) .............. 77 pkt (6 zawodników)
6. Szwajcaria (6, 30) ................................ 41 pkt (2 zawodników)
7. Japonia (15) ......................................... 16 pkt (1 zawodnik)
8. Rosja (26) -............................................ 5 pkt (1 zawodnik)

@JankessPL

To akurat jest ich błąd, w CRL limity "robi" TOP50. 55 jest w WRL.

@dejw

A co do Jandy, jest napisane że musi wskoczyć do TOP55 CRL, a na stronie konkurencji jest napisane że limity przyznaje się tylko za miejsca w TOP50. Jak to w końcu jest?

@dervish

To akurat był polski portal ;)

No racja, w pierwszej serii przy zmianie warunków pokazali się lepiej. Zobaczymy co będzie jutro, jednak trochę szkoda że dziś znaleźli się w strefie "niższych" punktów, bo widać że forma wciąż jest niezła.
Co do Peiera, to myślę że jak na pierwsze skoki to całkiem nieźle mu to wyszło. To że jest jeszcze nierówny było widać już w zeszłym tygodniu na FC, raz poza "30", drugi konkurs wygrany. Skoro teraz w bardzo dobrze obsadzonych zawodach PK oddaje skoki na poziomie TOP10, a przy dobrych warunkach nawet TOP3 i wyrównuje (po raz trzeci) drugi w karierze wynik w PK, to nazywanie jego występu świetnym nie jest wielką przesadą.

Coś źle przeczytałem, oczywiście z tego co napisał dejw wynika że Janda walczy głównie o kwotę w PK, ale jak przy okazji wywalczy zwiększenie kwoty w PŚ do 5 to Czesi pewnie się tym nie zmartwią :)

dejw

Zgadzam się, należy zwrócić na to uwagę i podobnie jak Ty też to zauważyłem. Ale to tylko jedna seria (druga) bo pierwsza nie potwierdziła, że coś nie tak z naszymi przy wietrze z tyłu. Poczekamy do drugiego konkursu może nasi potwierdzą a może zaprzeczą tym tezom.

Co do Jandy to bardzo ciekawa informacje podałeś, okazuje się że Czechom też zależy na zwiększeniu kwoty w PŚ. Widzę, ze śledzisz czeskie portale. Mógłbyś częściej dzielić się takimi ciekawostkami?

dejw

Nie przesadziłeś lekko z tym świetnym powrotem Peiera.?
Może z ocena poczekajmy na kolejny konkurs.
Owszem Szwajcar wrócił po kontuzji i dobrze się spisał, ale czy aż w tak świetnym stylu?
Pierwsza seria: miał szczęście do warunków, w drugiej oddał stosunkowo słaby skok i zajął o ile sie nie mylę zaledwie 12 miejsce ze stratą ok 12 pkt do zwycięzcy tej serii.

@dervish

Nie twierdzę że nasi nie radzą sobie w ogóle gdy wieje z tyłu. Trudno jednak zaprzeczać faktom, które są następujące: Kot, Kubacki w treningach przy wietrze pod narty: 1 i 2 lokaty (w dodatku ze sporą przewagą punktową). Konkurs, druga seria, wszystkim wieje mocno w plecy: Kubacki 5, Kot 8.
Nie jest to oczywiście powód do wyciągania bardzo daleko idących wniosków, ale wypada zwrócić na to uwagę.
Odnośnie Jandy, to on miał przede wszystkim za zadanie awans do CRL, Czesi chcieli zwiększyć limit na zawody PK (wywiad od konkurencji).

@Stinger
Jak dla mnie jedno miejsce mamy już pewne na 99%, więc zimę zaczniemy z sześcioma zawodnikami, myślę że to będzie optimum.

Podsumowanie występu Polaków w pierwszym konkursie LPK w Oslo

Wiatr co prawda trochę pokrzyżował plany naszym skoczkom w I serii co nie zmienia faktu, że dzisiejszy występ w Oslo można uznać jako przeciętny (biorąc pod uwagę skoki w serii próbnej i w treningu można było oczekiwać czegoś więcej). Dawid Kubacki skoczył dzisiaj dwa niezłe, dość równe skoki. Maciek Kot pierwsza próba bez błysku, w drugiej już całkiem nieźle. Wynik Stefana Huli w sumie w porządku ale w obu jego skokach zabrakło tego "czegoś". Krzysiek Biegun z kolei pierwszy skok (jak na niego w tym momencie) dobry ale w drugiej serii skoczył już trochę słabiej i przez to sporo stracił w dzisiejszym konkursie natomiast Bartek Kłusek dobrze, że w ogóle dzisiaj zapunktował.

"Zniszczoł kolejny raz potwierdza że zabieranie go na zawody jest kompletnym bezsensem."

Czyli nie tylko ja tak twierdzę :).

dejw

Nie mam nic przeciwko gdyby ten period tak się zakończył jak podałeś.
Wtedy Norwegia bierze 1 miejsce, a Polska pomimo mniej korzystnych miejsc bierze 2 i w takim przypadku w 1 periodzie zimowego PŚ Austria, Słowenia i Niemcy zostają "tylko" z 6 skoczkami, a Polska i Norwegia z 7.

Konkurs w mocno loteryjnych warunkach. Nie wiem czy mozna wysnuwac tezę że Polacy nie radzą sobie w warunkach gdy wieje z tyłu. Faktem jest, że w seriach próbnych na tle rywali wypadali lepiej a wtedy wiatr wiał pod narty.
Pierwsza seria konkursowa wiadomo loteria i w tej loterii nasi liderzy zaprzeczyli, ze nie potrafią skakać przy słabym wietrze, wszak przegrali tylko z Tande, który w konkursach na razie jest poza ich zasięgiem.
Z drugiej serii tez trudno wyciągać jakieś wnioski. Nie wiadomo jak to z tym wiatrem było, odległosciowo Kubacki i Kot nie odstawali od czołówki (97 m i 98 m), nieznacznie lepsi byli tylko Tande, Janda i Graenerud więc chyba nie jest tak, ze nie potrafią skakać z wiatrem. W drugiej serii nasi tracili głównie na notach u sędziów (tak mi sie przynajmniej wydaje na podstawie tego co pamiętam z relacji bo nadal nie widzę PDF). Nie widziałem konkursu więc nie wiem czy sędziowie byli wyjątkowo nieprzychylni Polakom czy może rzeczywiście nasi kadrowicze odstaja od rywali jeżeli chodzi o styl.

Jeszcze odnośnie zawodów to popis Norwegów, zwycięstwo, dwóch na podium, czterech w "10" i dziewięciu w "30".
Powody do radości mają też Szwajcarzy, pierwsze punkty w karierze dla Birchlera i świetny konkurs Peiera, który po kontuzji szybko wraca na wysokie obroty.
Sensacyjnie beznadziejny występ Słoweńców i bardzo duża niespodzianka in plus w wykonaniu Bażenowa.

Limitowa ciekawostka, czołówka periodu: Norweg, Polak, Norweg, Polak, Norweg, Polak.

W klasyfikacjach generalnych dalej Polska walczy o dwa triumfy.
Jeśli Słowenia nie zacznie skakać to nie widzę rywala dla Polaków w klasyfikacji drużynowej.

Indywidualnie Kubacki już tylko 4 pkt za Laniskiem ale niebezpiecznie blisko niego jest Tande.

W klasyfikacji periodu nie jest źle. Co prawda Polaków przedzielili Norwegowie ale oni i tak mogą wywalczyć tylko jedno miejsce które moim zdaniem mają już praktycznie pewne.

Kot i Kubacki mają pewną przewagę nad Niemcami także póki co jest dobrze.
Plusem jest to że Hula dalej się liczy także w razie czego jest ten trzeci, a więc szanse Polaków na 2 miejsce są coraz większe tym bardziej że do końca LPK już tylko 3 konkursy.

Niemcy będą groźni aczkolwiek Neumayer i Wank nie wyglądają lepiej od Polaków także jestem dobrej myśli.
Słowenia i Austria dzisiaj nie najlepiej (szczególnie SLO, żadnego w 2 serii) i tracą coraz więcej.
Czesi z Jandą będą atakować ale moim zdaniem mimo wszystko nie ma większych szans z Kubackim i Kotem.

Może za szybko to piszę ale patrząc na to jak skaczą Polacy i Norwegowie (głównie oni walczą o zwycięstwa i podia, plus zabierają największe punkty rywalom) to myślę że 3 miejsca powinny być zdobyte przez te dwie reprezentacje.

Jednak myślę,że jak na razie o formę Polaków nie ma się co martwić.Zresztą wszystko zweryfikuje LGP w Hinzenbach i późniejsze treningi na przełomie października i listopada.Na razie jest dobrze,ale bez błysku,ale chyba o to chodzi bo taka forma powinna być na tym etapie.Jednak bardzo martwi forma Zniszczoła i Bieguna ten drugi dzisiaj zapunktował tylko dzięki fartowi bo miał dobre warunki jeżeli sztab nie weźmie się za nie będą mieli pomysłu jak ich naprawić to przyszły sezon dla nich może być klęską.Na razie na szczęście to jeszcze okres przygotowawczy,ale czas ucieka.Cieszy dosyć dobra przez długi czas forma Huli.

Słaby występ w wykonaniu polaków.
Każdy dzisiaj poniżej oczekiwań chociaż po Kłusku Biegunie czy Zniszczole nie było się czego spodziewać.Ten trzeci to tragedia co wyprawia w lecie.Natomiast nie można Kubackiego czy Kota usprawiedliwiać,że skakali słabiej dlatego,że mieli słabsze warunki to był właśnie sprawdzian jak radzą sobie w trudniejszych warunkach oznacza to,że niezbyt sobie radzą i jeszcze sporo pracy przed nimi.Jedynie Hula chyba nie zawiódł skacze od dłuższego czasu dobrze w PK na TOP10 i w LGP teraz na 3 dziesiątke.
Sensacja dzisiejszego konkursu to brak jakiegokolwiek Słoweńca w 30.

cel sztabu został osiągnięty

Kubacki wraca do swojej dawnej formy. Zobaczymy jak wypadnie w ostatnim LGP. Oby to chwilowa zniżka formy.

Tylni wiatr i jest o wiele słabiej

Trzeci kolejny konkurs kiedy trójka naszych kontynentalowych liderów kończy konkurs w TOP10, szkoda tylko że jest to końcówka dziesiątki. O ile w pierwszej serii można mówić o sporym pechu, o tyle w drugiej już wszyscy skakali przy mocnym wietrze w plecy i tutaj Polacy już tak nie brylowali, ponosząc niemałe straty do Greneruda, Jandy, Tandee i Wanka.
Biegun szczęśliwie w pierwszej serii, w drugiej co było do przewidzenia stracił, ale nie tak wiele. Kłusek bardzo przeciętnie, znów jak w zeszłym tygodniu najlepsze próby oddał na treningach.
Zniszczoł kolejny raz potwierdza że zabieranie go na zawody jest kompletnym bezsensem.

Czyli z walki o kwoty na razie odpadła Słowenia i Austria, w walce pozostają Niemcy (Norwegii nie liczę bo zakładam ze jedno miejsce mają już zaklepane dzięki Tandemu) ale kto wie czy nie groźniejsi dla pozycji Dawida będą Czesi w osobie Jandy.

Konkurs tak nie specjalnie udany ale nie zły, w pierwszej serii trochę warunki w końcówce były fatalne jednak mimo wszystko w 2 serii ani Hula ani Kot ani Kubacki nie skoczyli lepiej od rywali także nie do końca jestem zadowolony.

Cieszą punkty Bieguna i Kłuska, może to daleko od czołówki ale ważne że obaj mieścili się w drugiej dziesiątce.
Zniszczoł jak już pisałem słabo i chyba tego lata nic z niego nie będzie, pytanie czy zdąży z jakąś formą do zimy bo póki co wygląda to słabo.

W sumie w klasyfikacji periodu Wank odrobił do Kubackiego niewiele bo chyba kilkanaście punktów tylko 9 punktów o ile dobrze liczę. :)

Dobrze że Tande wygrał z Wankiem :)

daje sie zauwazyc bardzo niskie noty dla Polaków

Kot ten drugi skok, jakby bez wiary.

Rosyjska szkoła

Bażenow w stylu Korniłowa, na treningach piąty od końca, a w zawodach awans do "30" i kilka punkcików wpadnie.

Prawie nigdy nie typuję .Ale dzisiaj:)....Może być tak że Kubacki z Kotem będą w TOP-5

!!!!

Gdyby nie system rekompensat wyniki byłyby jeszcze bardziej niemiarodajne, a czołówka czyli Tande,Kot,Kubacki i Hula prawdopodobnie wylądowałaby kilkanaście miejsc niżej a może (nie chce mi się w tej chwili wszystkiego przeliczać) nawet wypadłaby z serii finałowej.

System jest dobry, bo dzięki niemu np. Kubacki nie traci do Sato 5 punktów, tylko 1,8.

wiatr rozdał karty?????

czyli wynika z tego, że cały ten system punktów za wiatr, to jedna wielka ściema. Dodając do tego niższe noty za styl(któtsza odległość niższe noty), potwierdza to bezsens tego systemu - a miało być sprawiedliwie.
ps. albo Ci zawodnicy nie potrafią skakać w takich warunkach.

Po raz pierwszy od bodaj Zakopanego 2009 w finale nie ma ani jednego Słoweńca. Nie skakali tu rewelacyjnie, ale wykosił ich przede wszystkim wiatr. Loteria.

Wiatr wypaczył przebieg pierwszej rundy. Przed skokami najlepszych odwrócił kierunek nie dając im szans na włączenie się do walki o zwycięstwo.
Patrząc na wyniki ostatniej grupy skoczków kolejność pierwszej serii powinna być mniej więcej taka jak czołówka w seriach próbnych czyli:
Tande,Kubacki,Kot,Hula. W drugiej serii wymieniona 4 na pewno odrobi częsc strat ale walka o podium chyba poza ich zasięgiem.

W tej sytuacji los na loterii wygrali Niemcy w osobie Wanka który dzięki temu prawdopodobnie podtrzyma swoje szanse na walkę o miejsce premiowane kwotą. Coraz mniejsze szanse mają Słowenia i Austria których szanse na tę chwilę oceniam jako minimalne. Poczekajmy jeszcze na serie finałowa ale zapowiada się że już po tym konkursie na placu boju zostaną tylko trzy kraje: Norwegia, Polska i Niemcy.

Wiatr zrobił swoje i Kubacki z Kotem zamiast być na czele to są niżej... podobnie Hula jak i reszta faworytów z Tande na czele.
Mam nadzieję że w 2 rundzie warunki wyrównają straty pechowcom z 1 serii.
Stjernen myślę że może to wygrać.

Andrea Andrea

a Andrea Morasi to z roku na rok co raz gorzej co sie z nim stało

Co do limitów to spokojnie. Norwegowei nam nie zagrazaja, a jedyny, cos mogacy ugrac to Wank. Ale, jesli bedize druga seria , to.. się wyrówna:)

Nie martwcie się, w drugiej serii Polacy skaczą obok siebie i znów wiatr się odwróci :). Tym razem jednak nikt nie zyska (w 1 zyskał Biegun).