Simon Ammann: "Mam problem z oszacowaniem wysokości"

  • 2015-11-14 11:06

Czołowa lokata w inauguracyjnym konkursie Pucharu Świata może okazać się poza zasięgiem Simona Ammanna. W rozmowie z dziennikiem "Neue Zuercher Zeitung" Szwajcar przyznał, że nie jest jeszcze w dobrej dyspozycji. Jednak liczy na to, iż na konkursy w Engelbergu będzie już odpowiednio przygotowany.

Simon AmmannSimon Ammann
fot. Tadeusz Mieczyński
Simon AmmannSimon Ammann
fot. Tadeusz Mieczyński

Po tym, jak w zeszłym sezonie zaliczył dwa groźnie wyglądające upadki podczas konkursów w Oberstdorfie i Bischofshofen, Ammann postanowił nieco zmienić swój sposób lądowania i technikę skoku. Nie tylko próbuję lądować z prawą nogą wysuniętą przed lewą, ale także usiłuję zmienić drugą część lotu, co uczyniłoby cały skok płynniejszym – powiedział. – Praca nad tym znacząco spowolniła proces przygotowań. Muszę też upewnić się, że nie straciłem siły niezbędnej w trakcie wybicia i przejścia w fazę lotu.

- Podczas lądowania środek ciężkości mojego ciała skierowany jest za bardzo do przodu. Ponadto mam problem z poprawnym oszacowaniem wysokości – przyznał Ammann. – Kiedy powinienem już lądować, ja wciąż jestem w powietrzu. W czasie treningów na skoczni, możliwość pracy nad lądowaniem jest ograniczona. Każdy błąd popełniony na progu lub w trakcie lotu nie pozwala na trening nad końcową fazą skoku.

Póki co Simon Ammann nie potrafi przewidzieć, jak wyglądać będzie dla niego początek nadchodzącego sezonu. - Są różne możliwości. Chcę rywalizować z najlepszymi w Klingenthal, żeby móc ocenić swoją formę, ale nie wiem, co będzie dalej. Może po konkursach w Klingenthal będę rywalizował w kolejnych zawodach Pucharu Świata w Kuusamo, a może uznam, że lepszym rozwiązaniem będzie skupienie się na treningach.

Perfekcyjny skok. To, obok Turnieju Czterech Skoczni oraz styczniowych Mistrzostw Świata w lotach narciarskich, kolejny cel Simona Ammanna na ten sezon. - Byłoby ironią losu, gdyby ten skok przydarzył mi się podczas treningu i nikt by go nie widział.


Joanna Sibińska, źródło: fis-ski.com
oglądalność: (8594) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • papa_s weteran
    Simonnowanie telemarku

    Jak ma być perfekcyjny to cały. Zwłaszcza z prawidłowym/perfekcyjnym lądowaniem

  • wikidajlo doświadczony
    @Major_Kuprych

    zostałbyś - bo nie jesteś Ammannem. To odważna, świadoma decyzja

  • Stinger profesor

    Ammann = cel TCS.
    Myślę że absolutny cel numer 1 Szwajcara do końca kariery, wygrywając ten turniej stanie się nieśmiertelnie nieśmiertelny bo będzie miał wszystko.

  • Major_Kuprich profesor
    Trochę późno

    Onet ten wywiad 3-4 dni temu...
    Co do samego newsa, trochę późno decyzja na taką zmianę, postacie jeszcze 1, góra 2 sezony... Już zostałbym na tej technice którą miał całą karierę...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl