PŚ w Engelbergu: Lanisek wygrywa kwalifikacje, Stoch drugi!

Mój ranking + ocena Polaków

Klasyfikacja po pierwszych kwalifikacjach w Engelbergu:*

Indywidualnie:

1. Anze Lanisek (Słowenia) - 30 punktów,
2. Joachim Hauer (Norwegia) - 20 punktów,
3. Johann Andre Forfang (Norwegia) - 15 punktów,
Roman Koudelka (Czechy) - 15 punktów,
Anders Fannemel (Norwegia) - 15 punktów,
Kamil Stoch (Polska) - 15 punktów.

Drużynowo:

1. Norwegia - 50 punktów,
2. Słowenia - 35 punktów,
3. Polska - 25 punktów.

Jeśli chodzi o Polaków to po raz kolejny sześciu naszych zakwalifikowało się do konkursu. Kamil Stoch bardzo dobry skok, Piotrek Żyła skoczył całkiem nieźle ale bez jakichś fajerwerków, podobnie Klemens Murańka, Stefan Hula poprawny występ, Dawid Kubacki dosyć słabo natomiast jeśli chodzi o Andrzeja Stękałe to cieszy kwalifikacja do konkursu.

*W rankingu kwalifikacyjnym punkty przyznaje się trzem najlepszym zawodnikom danych kwalifikacji według klucza 15-10-5. Taka punktacja obowiązuje również podczas TCS i lotów. Równolegle do klasyfikacji indywidualnej prowadzi się klasyfikację drużynową zaś zwycięzcom przyznaje się na koniec sezonu Drewnianą Kulę.

errata

*poślizgną oczywiście

Major Kuprich

Trudno budować optymizm, ale może Niemcy się zbiorowo poślizną, Norwegów zdyskwalifikują, a Austrię zneutralizujemy :). I zdobędziemy magiczne 7 miejsce w periodzie czy jak to się tam nazywa :)

Uwzględniając skoki czołowej 10

Miejsca Polaków w czołowej 30 ( gdyby to był konkurs ):
3. Stoch
21. Żyła
28. Murańka
Łącznie zdobylibyśmy 60+10+3=73 punkty :/

Sakala

Nic dodać, nic ująć. Amen.

To, że Polacy w takiej liczbie kwalifikują się do konkursów wynika wyłącznie ze zmian regulaminowych wprowadzonych przez Hofera.
Przypominam, że kiedyś w zawodach PŚ startowało nawet i ponad 100 skoczków. Do drugiej serii wchodziła ,,50''. Przy takich skokach jak te z quali w Engelbergu Żyła w tamtych czasach plasowałby się gdzieś pod koniec czwartej dziesiątki, Murańka i Hula walczyliby o prześlizgnięcie się do ,,50'', a reszta plasowałaby się na miejscach w okolicach 65-80.
Porównywalne lokaty to zajmowali nasi skoczkowie w erze pomiędzy Fijasem, a Skupniem czyli w okresie najgłębszego kryzysu jakiego doświadczyliśmy w tej dyscyplinie!
Nawet młodsi kibice pamiętają zapewne czasy kiedy maksymalny limit wynosił ośmiu zawodników, a do kwalifikacji przystępowało niekiedy 80 czy 90 skoczków. Nawet przy limicie ośmiu wprowadzilibyśmy w takiej sytuacji do konkursu w Engelbergu tylko czwórkę (chyba że Ziobro by awansował) czyli skuteczność wyniosłaby jedynie 50 %.
Ale nawet dzisiaj rozumowanie, że skoro ośmiu potrafi zakwalifikować się do konkursu to limit 7 jest odpowiedni, a może i za mały jest absurdalne o tyle, że my w przeciwieństwie do innych mamy ten limit sztucznie nabity. Gdyby inne reprezentacje przywiązywały taką wagę do limitów to jutro Kubackiego i Stękały już np. byśmy w konkursie nie obejrzeli.

"Czemu my z kwotą 7 skoczków jesteśmy za Czechami, którzy mają limit 4?"

I to jest pytanie zasadnicze, a mało kto zwraca na to uwagę. I o dziwo Czesi wydają się mieć nawet jakieś zaplecze choć się okaże czy Vancura i Kozisek powtórzą przyzwoite skakanie.

@HKS

I szczerze mu tego życzę, chociaż obsada jest dobra.
Cintimar oraz Demir w Notodden także pokazywali przebłyski (choć nie na TOP10). Raczej nie będą czerwonymi latarniami i nie powinni podpisywać listy wyników ;)

bogdinho

Całe szczęście, że dervish nie ma takich kompetencji. Wyglądało by to tak, że Prevc D. Kończyłby karierę a Stękała oddawał debiutanckie skoki w PŚ. Już paru Kruczek wykończył MŚJ, Uniwersjadą i COC-em.

KOT

w rownych warunkach pokazal w jakiej jest naprawde formie. W poprzednich konkursach mial szczescie.

Cieszą dobre skoki Kamila w drugim treningu i kwalifikacjach, jutro przy takich skokach powinien być w czołówce. Natomiast musi pojawić się powtarzalność, jeśli ma to być miejsce w top 10.Kot niestety zaliczył spory regres w stosunku do Niżnego Tagiłu,natomiast Kubacki i Stękała skakali mocno przeciętnie i trochę tylnymi drzwiami zakwalifikowali się do konkursu. Trójka Żyła, Murańka i Hula skakała w sposób adekwatny do swojej obecnej dyspozycji.
Do grona faworytów konkurs dołączył Kraft, który skakał dzisiaj świetnie.

"Rozsądek przede wszystkim" - no, właśnie, a rozsądek podpowiada, żeby najlepszych zawodników wystawiać w Pucharze Świata - w pierwszej lidze skoków.
"Jedynym usprawiedliwieniem takiego ruchu byłoby gdyby rzeczywiscie Andrzej był w tak rewelacyjnej formie że mialby szanse zawojować Engelberg, czyli kończyc konkursy w pierwszej 15 lub zajmować pewne miejsca w top 20" No, ale który z polskich skoczków jest w tak rewelacyjnej formie, żeby takie miejsca zajmować? Co najwyżej Stoch, reszta nie rokuje, a wysokie miejsca w PK są podstawą do tego, żeby podejrzewać, że taki skoczek może osiągnąć dobre pozycje również w PŚ.

"Stękała mógł zaczekać z debiutem na przyszły period."

W sumie to mógł zaczekać z debiutem do następnego sezonu. Albo właściwie to mógłby przez całą karierę skakać w PK, gdyż jego nadrzędnym celem od zawsze była, jest i będzie walka o limity. Starty w PŚ są nieistotne, dodatkowo przeszkadzają mu w osiąganiu tego niezbędnego celu.
Co z tego, że nie mamy i prędko nie będziemy mieć 7 skoczków zdolnych do regularnego punktowania w PŚ, Co najwyżej do przebrnięcia przez kwalifikacje, a widzę, że dla niektórych forumowiczów zdaje się to być wielkim osiągnięciem.

@Bogdinho

Co ty wypisujesz...Ziobro nigdy się nie kładł na nartach i mimo to potrafił w kapitalnym stylu wygrać w Engelbergu.Porównaj belki,warunki i prędkości sprzed dwóch lat i z dziś-http://medias1.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3949/2014JP3949RL.pdf

http://medias4.fis-ski.com/pdf/2016/JP/3855/2016JP3855RLQ.pdf

http://medias1.fis-ski.com/pdf/2016/JP/3855/2016JP3855RLT.pdf

Teraz widzisz jaki to był znakomity występ?Tego samego,drewnianego Ziobry.Bo żadnej zmiany techniki lotu nie widać,masz jakieś omamy.


I zrób w końcu filmik o skoczkach,którzy zakończyli karierę po sezonie 2014/2015.Bo obiecywałeś i się nie wywiązałeś z tego.

@dejw
Karta może zapunktuje jak mu wyjdzie ten najlepszy skok z treningowych;)

A już zamykając temat Rosjan skoro ich wyciągnąłem to powołali na TCS Klimowa i Hazetdinowa - pozostali dwaj to się okaże, ale chyba Dima nie wróci. To tak apropo wielkich rywali dla Polaków;) W PŚ i PK zrobią chyba dobrą weryfikację negatywną;)

EmiI

polityka polityką, ale rozsadek przede wszystkim.
Obiektywnie, dobrowolne oddanie praktycznie pewnej kwoty szkodzi polskim skokom.
Takich numerów jaki wyciął Kruczek po prostu się nie praktykuje. Stękała mógł zaczekać z debiutem na przyszły period. Jedynym usprawiedliwieniem takiego ruchu byłoby gdyby rzeczywiscie Andrzej był w tak rewelacyjnej formie że mialby szanse zawojować Engelberg, czyli kończyc konkursy w pierwszej 15 lub zajmować pewne miejsca w top 20 co dawałoby mu pewne miejsce w ekipie na cały kolejny period i realne szanse na awans do top 55 WRL w tymże periodzie. Niestety nic nie wskazywało i nie wskazuje na to żeby mieć aż tak optymistyczne zapatrywania. Uprzedzam, ucieszę się jeżeli jednak tak będzie i okaże się, że gambit jaki wykonał Kruczek opłaci się.
Nic złego by się nie stało gdyby poczekano z daniem szansy Andrzejowi do końca periodu zwłaszcza, ze jak mówi trener "Janek Ziobro nie jest w złej formie a wręcz przeciwnie" :D. Zgodnie z tym co mówił Kruczek powinien korzystać z tego , że wywalczył kwotę. Tzn. powinien mieć więcej szans nawet gdyby w pierwszej nie wykorzystał.

Przestańcie z tym Kotem już, nie poszło, trudno się mówi. To było do przewidzenia bo już w zeszlym tyg sprawiał wrazenie anty do tej skoczni. To jeszcze nie powód żeby odsyłać go do domu. Ziobro ma 0 pkt, fart Kota czy nie, potrafił warunki wykorzystać, kładł się na narty a Ziobro był strasznie pasywny w locie. A co do treningów, Ziobro trenuje w Zakopanem, na skoczni którą zna bardzo dobrze, to jakoś wyznacznik dla mnie nie jest.

@Bogdinho

Skoki są taką dyscypliną gdzie warunki po części "robią" styl. Zawodnik co skacze z niskiej belki w złych warunkach niejako z automatu będzie źle wyglądał w locie. Brak noszenia sprawia że zawodnik się tak nie wykłada, zaczyna bawić się w korekty w locie, by coś jeszcze z tego uratować ale nie ma jak. A zawodnik co ma warunki, nie jest pasywny, walczy, bo widzi że jest po co walczyć.

Ziobro

Przede wszystkim, nie ma co się pasjonować. Dlaczego ? Bo to będzie pewnie bez różnicy czy pojedzie Ziobro czy Kubacki czy Kot.

Chodzi o to, że żaden z nich nie odegra żadnej roli na TCS, oprócz roli przedskoczka.

Ten weekend jedynie rozstrzygnie czy poza Stochem i Żyłą, jeszcze jakieś nazwisko ma znaczenie czy też nie. Bo jak nie ma, to o pozostałe 3 miejsca mogą ciągnąć zapałki. Niestety tak marny skok Huli sprawia, że na chwilę wyłączyłem go z grona pewniaków. Kwalifikacje to już nie treningi, i skacze się już na poważnie.

Ale oczywiście można też prowadzić zażarte dyskusje, czy przedskoczkiem na TCS powinien być Kot czy Kubacki a może Ziobro ? ;)

@jakledw12

No to skoro tak twierdzisz to dalsza dyskusja nie ma żadnego sensu.

@HKS
Teraz niestety wygląda na to że Kot z tą ambicją zjechał, i to bardzo..

Z innej beczki, jest już lista na Rovaniemi. Z ciekawostek: są Turcy, Sammelselg i debiutujący w zimowym PK Rosjanin Usachew

HKS - z tym Kubackim chodziło mi o ostatnie sezony. MŚ klasycznych w tym sezonie nie ma.

W dodatku to chodziło ogólnie, o całokształt, że wszyscy znakomicie na treningach w Zakopcu, a na PŚ weryfikacja.

Siim Tanel Samelselg powraca do skoków najwyrażniej, bo jest na liście startowej w Rovaniemi. Podobnie jak trójka młodych Turków.

HKS

Niejaki Major_Kuprich w artykule o Hayboecku właśnie stwierdził, że Kraft jest aktualnie słabszy od każdego Polaka startującego w PŚ ;)

@Xellos
Jak czytam różne rzeczy, to ludzie w wielu krajach pasjonują się 31. miejsce Radika i punktami Seou Choia w innych zawodach. Widać to przecież na polskich forach;) To nie chodzi o to żeby to porywało tłumy, ale przecież nawet u nas, w marketingowym skokowo raju 25. miejsce przedstawia się jako sukces, jako coś godnego uwagi dlaczego Francja ma podchodzić bardziej surowo?

Małe limity powodują że tym 25 miejscem może się pochwalić szersza liczba nazwisk. Zresztą limity w PK też zmniejszono w jakimś celu.

Kibice nie chcą oglądać najlepszych na świecie, wielu nie zauważy że nie ma najlepszych jeśli "ich" są na czele.

@jakledw12
Kubacki w tym sezonie na treningach jest fatalny;) W tym sezonie treningi są tak samo wymierne jak loteryjne zawody, nie ma w tym żadnego błędu.

Zadałem pytanie po Niżnym Tagile czy wszyscy "postępowcy" uważają Krafta za słabszego o sześciu Polaków i nikt mi nie odpowiedział - może na jego szczście;)

Tu nie chodzi o to kto ile zdobył punktów, tylko o to, kto jak rokuje na najbliższą przyszłość. A Ziobro z tak rozchybotaną techniką nie rokuje zbyt dobrze. Nie jestem specjalistą od techniki - sądzę, że nikt tu nie jest, ale nie trzeba być specjalistą, aby dostrzec, jak niestabilny i pasywny w locie jest Ziobro. Kot, mimo że aktualnie skacze słabo, choć miewa przebłyski (vide Niżny Tagił) technicznie wygląda poprawnie: kładzie się na narty i potrafi wykorzystać sprzyjający wiatr. Nawet Kubacki nie lata już jak przysłowiowy worek ziemniaków, choć jego wyniki również nie zachwycają. Problem w tym, że oni mogą w każdym momencie "odpalić", a Ziobro z tak pasywną sylwetką w locie nie przeskoczy pewnego poziomu. Zobaczcie jak skakał dwa lata temu w Engelbergu, gdy zwyciężał. To był zupełnie inny Janek Ziobro niż obecnie. To samo tyczy się Krzyśka Bieguna, który również kompletnie pogubił się w tym aspekcie.

"Przejrzyj sobie dokładnie wszystkie wyniki treningów, kwalifikacji i zawodów."

I już błąd. Liczą się tylko zawody. Gdyby liczyły się treningi to Kubacki byłby mistrzem świata.

Więcej dobrych skoków w zawodach oddał Maciej Kot.

A jak już o treningach.... To właśnie Kot skakał najlepiej przed Klinge.

@jakledw12
Poczytaj sobie wpisy po Klingenthal jak śmieszyło mnie to żenujące chwalenie Ziobry i odsyłanie Kota do domu kiedy mieli TAKĄ SAMĄ notę w drużynówce z różnicą paru dziesiątych;) Najpierw samozwańcze sztaby odsyłały Kota, później Kot super, teraz znowu Kot do odstawki;) W międzyczasie jeszcze Ziobro, Kubacki, Murańka a Żyła i Stoch na trenowanie;) Tylko Hula jeszcze nie był odsyłany do domu;)

Kot w trzech najbardziej obiektywnych konkursach ma już trzy zera czyli tyle samo co Ziobro.

A Kot to subiektywnie jeden z moich ulubionych zawodników z Polski bo mi się podobała jego ambicja i niezadowolenie z miejsc 15 czy 18.

@jakledw12

Przejrzyj sobie dokładnie wszystkie wyniki treningów, kwalifikacji i zawodów. I policz ile dobrych, niezłych skoków oddał od początku sezonu Kot, a ile Ziobro.

A weryfikacją tych rozważań będą już same powołania i występy na T4S.

HKS

Z wszystkim się zgadzam, poza ostatnim zdaniem :) Nie wierzę by słąbi skoczkowie dla których sukcesem przejście kwalifikacji, mieli by przyciągać widzów. Ludzie chcą oglądać rywalizację sportową na najwyższym poziomie.

A co samej idei limitu to tak, po to to jest. My kiedyś byliśmy takim krajem, za czasów Małysza. Poza Adamem nie było nikogo na poziomie, i gdyby nie te limity to nacje, które wtedy brylowały sprawiły by, że byłby tylko Małysz + zero, bo reszta naszych by się nie kwalifikowała.

I dzięki tym limitom, mogliśmy przejść od kraju nieliczącego się, do kraju gdzie większa ilość skoczków punktuje. Taki sam los może kiedyś spotka inne kraje, np. ostatnie lata poza Ammanem słychać tam o innych skoczkach Szwajcarskich. Albo finowie próbują się odbudować i mogą startować a tak by dla nich miejsca brakło.

Ziobro przechodzi BPS przed turniejem 4 skoczni. Więc nie ma siły musi tam pojechać ;)

A na powaznie, to znowu pewnie zadecydują mityczne treningi plus prawdopodobnie coś jeszcze.
Tym czymś, może być parytet w myśl którego trener Kruczek bez względu na aktualna formę będzie chciał zachować "pakiet kontrolny" w kadrze czyli zabierze przynajmniej 3 swoich podopiecznych.
No boi w końcu głupio by było gdyby podczas turnieju w stosunku do większości kadry jego kompetencje ograniczyły się li tylko do machania chorągiewką.

dejw - dobra, dobra, ale z tym Ziobro nie masz zupełnie racji i się do tego przyznaj.

@jakledw12

No tak, bardziej poważne jest stwierdzenie że Schlirenzauer staje się faworytem do wygrania KK, bo odpuścił skakanie w Ruce.

Ciągle tylko fart, fart... Jak to mówią: lepszy ma zawsze szczęście. Zero argumentów za Ziobrą. Zero.

@dervish

Tylko teraz Ci Niemcy mają 8 zawodników w 55 WRL, w jakiś sposób to wywalczyli. Żeby porównać poziom trzeba było zrobić konkurs open ze wszystkimi skoczkami PŚ, PK i FC i to jeszcze rozegrać w równych warunkach. Bo mogło by się okazać że Stękała byłby tydzień temu naszym nr 2, a Geiger, Neumayer i Einsenbichler miażdżyli by Krausa i Wanka. Chciałbym oczywiście żeby nasi zawodnicy mieli wysoki limit, ale żeby to było osiągnięte formą a nie odpowiednią polityką. Czas na politykowanie był latem, i wtedy udało się odnieść częściowy sukces, ale krótkoterminowy kładąc nacisk na PK a nie na LGP.

dejw - .... Punkty są? Są? Ile ich jest? 42. Ile ma Ziobro? 0. Chyba jesteście niepoważni.

HKS (*-63.dynamic.chello.pl) 18 grudnia 2015, 18:55

No właśnie wczoraj sprawdzałem prognozy i jutra miało być ok. a w niedzielę do 5m/s więc cały czas jest szansa na "6"...
Choć liczę też że któryś z drugoligowców poprawił się przez ten tydzień i będzie mieszał w czołówce ;)

@jakledw12

Ja nie widzę w tym stwierdzeniu nic śmiesznego. Wysokie punkty Kota to efekt farta w wietrznych loteriach. Ziobro takiego farta w zawodach nie miał, dlatego jeszcze nie ma punktów. Sportowo są na tym samym poziomie.

@Aaabbbb
Chociażby wielu Polaków pasjonuje się punktami Seou Choia. Różnorodny sport jest lepiej odbierany w KAŻDYM kraju;)

epilog

A w takiej sytuacji nie oddaje się miejsc startowych walkowerem,a nade wszystko jako głównodowodzący polskich kadr trener Kruczek powinien myśleć perspektywicznie i mieć na względzie skutki zmniejszenie kwoty w PŚ dla całej szerokiej czołówki polskich skoczków.

HKS

"Aktualnie skład się klaruje na: Stoch, Żyła, Stękała, Ziobro i Hula."

Śmiechłem :).
HKS - Ziobro to twój kuzyn/brat/rodzina? Bo nie wierzę, że dajesz wyżej zawodnika z ZEROMA punktami PŚ, do zawodnika, który jest nr. 3 punktowo.

Średni poziom naszej kadry.

Na tą chwilę nie ma błysku w wykonaniu kadry, że Kamil zaczyna się poprawiać, to coroczna oczywistość.
Patrząc pod kontem ostatnich lat (5-10-15) poziom naszych jest podobny (jeden sezon z początkiem "wystrzałowym"), a w niektórych przypadkach lepszy, niż w analogicznych okresach minionych sezonów.
Przydało by się trochę więcej tych pewnych miejsc na poziomie 2dziesiątki, ale wierze że już w przyszłym periodzie zacznie się to poprawiać.
Nigdy nie mieliśmy lepszego trenera niż Kruczek, to za jego kadencji przypadł czas poprawy naszej drużyny (indywidualnie tez) i wieszanie na nim psów jest krzywdzące.
Choć zgadzam się, że jeśli ten sezon w wykonaniu reszty kadry (poza Kamilem) będzie tak średni jak miniony, to zmiana Nadtrenera MOŻE wprowadzić świeżość i poprawę w poczynaniach skoczków. Ale żeby się nie okazało, że po 2sezonach sami będziemy prosić pisać "Kruczek wróć". Końcówka sezony będzie czasem na rozliczenie trenera.
A limity, bardziej są potrzebne zawodnikom 2 ligi...

EmiI

Tu nie chodzi o sporadyczne przechodzenie Q tylko o regularne.
Praktycznie w każdym konkursie mamy 6 Polaków bez względu na to czy sa loteryjne czy nie.
Andrzej Stękała jest zdecydowanie lepszy od całego niemieckiego zaplecza kontynentalnego i jednocześnie jest w formie porównywalnej z pozostałymi członkami naszej kadry.
To kto bardziej zasługuje my na 6 zawodnika czy Niemcy na 7?
Po Rena odpowiedź była oczywista, wyniki na skoczni zdecydowanie pokazywały, ze miejsce to jak najbardziej należy się Polsce.
A skoro niektórzy wolą ogladac w PŚ niemieckiego kontynentalowca zamiast dodatkowego Polaka i cieszą się na komplikacje dla wszystkich naszych kadr wynikające z utraty kwot to ja tego nie potrafię zrozumieć. Widocznie są kibicami innych nacji.

Nie kwestionuję, że nasz poziom jest słaby. Jest słaby ale mimo wszystko wystarczająco wysoki by bez problemu wywalczyć kwotę z puli PK, mimo spartaczonej roboty trenerskiej ciągle az 8 skoczków dysponuje forma wystarczającą na to by kwalifikować sie do PŚ i az 6 z nich było w stanie punktować. Po tym weekendzie możemy mieć aż 7 punktujących. A trener pozwala sobie lekka ręka rezygnować z jednego miejsca startowego co pociągnie ograniczenie kwoty do 5.

Co z tego wynika? Ano to, że trener stracił wiarę w swoich podopiecznych. Pewnie uważa, że jeszcze nie dobili do dna. Bo gdyby w nich wierzył to musiałby założyć, ze mimo iz jest źle to za chwilę może być tylko lepiej. A w takiej sytuacji nie oddaje się miejsc startowych walkowerem.

HKS

A kto inny to ogląda? :). Pozostałe kraje to coś w stylu bobsleistów z Jamajki. Oryginalne i nic poza tym. Zawodnik, żeby jego występ miał sens, musi wnosić SPORTOWĄ jakość, nie wartość statystyczną, geograficzno-etnograficzną czy kulturoznawczą.

A tą kwotą się tak dervish nie przejmuj;) W niedziele konkurs może się nie odbyć (może zrobią dwa w sobotę?) a jeśli to może być jednoseryjna loteria i będzie mógł szósty Polak próbować przechodzić kwale w TCS...

Osobiście liczę na normalne skoki

i żadnego niepotrzebnego kombinowania, oby nasi szli w górę z formą.

@dervish
Ja nie uważam kwalifikowania się za jakikolwiek wyznacznik bo jest zbyt uzależnione od ilości zgłoszeń. Jakby byli pełnosprawni Rosjanie a nie paralityczna nawet jak na ich warunki "kadra B" to mogli by nam skasować 3 skoczków w Q. I na teraz jest świetnie, a wtedy byłby fatalnie? Nie. Zmiana by była tylko statystyczna, chociaż Polacy akurat lubią zdobywać punkty po szczęśliwych Q - zdarzało się to Ziobrze czy Żyle nie raz;)

Nie wiem czy wiesz ale z założenia limity są po to, żeby konkurs był atrakcyjny dla tych mniejszych krajów, żeby mogli się pasjonować rywalizacją ze swoimi zawodnikami a dla tych najlepszych krajów to ma być formalność i każdy zawodnik, który odpadnie w miarę równych warunkach to porażka. Oni wybierają tych 6 czy 7 zawodników z wielkiej grupy i ich celem zawsze są Q.

Gdyby zrobić limity po 15 zawodników to by wszystkie miejsca zdominowali Norwegowie, Niemcy, Słoweńcy + Polacy i Austriacy i kto by to oglądał?;)

@dervish - 6/7 to jest dobry wynik w kwalifikacjach, really? Dochodzisz do coraz bardziej absurdalnych wniosków. Takie zadanie jak awans do konkursu głównego to polscy skoczkowie powinni z palcem w czterech literach wykonywać, każdy inny wynik niż komplet to jest porażka. A tutaj w dodatku mieliśmy jeszcze kolejnych dwóch o których awans trzeba było drżeć i czekać aż inni zepsują. Dzisiejsze skoki pokazały, że brakuje nam tych regularnie punktujących ewidentnie - Stoch chyba już wraca do właściwej jak dla niego formy (choć czekam co zrobi w weekend, żeby potwierdził moje myśli), ewentualnie jeszcze Żyła, ale też nie jest to zawodnik na taką liczbę punktów jaką chciałby zdobywać. Po NT sądziłem, że Kot jest materiałem na równą formę i pewne punkty, a tutaj totalna załamka. Dwóch stabilnych zawodników to jednak za mało, tak więc tak jak kiedyś pisałem mniejszy limit = większa rywalizacja o miejsce w składzie i mobilizacja do cięższej pracy niż w przypadku pewnego miejsca w kadrze, gdy się jest w słabej formie, bo inni są w jeszcze gorszej.

@dervish

Dziś pewnie kwalifikacje przebrnął Luca Egloff. Który tydzień temu w Rena w 3 startach nie zdobył ani jednego punktu. To by świadczyło że przy sprzyjających okolicznościach przejść kwalifikacje może 15 Polaków, tyle samo Niemców i pewnie z 30 Norwegów. Ale czy chodzi o to by się udawało zrobić minimum przyzwoitości czyli wystąpić w konkursie i liczyć na szczęśliwe punkty? Jeśli nie mamy tych 6 w 55 WRL to znaczy że nasz poziom jest słaby i od wyskoku do wyskoku.

HKS

"Sam fakt regularnego zaliczania Q jest dowodem na to, że dany skoczek zasługuje na występy w PŚ"

To jest prawda obiektywna, jeżeli ktoś kwalifikuje się do konkursu PŚ to znaczy, ze ma umiejętności wystarczające do tego aby w PS startować. To dotyczy wszystkich nacji z Niemcami włącznie. Rożnica jest być może taka, że my mamy 8 skoczków na poziomie konkurów PŚ a Niemcy w tej chwili maja takich skoczków 6 w porywach może 7. Ten ewentualny numer & póki co jest słabszy od Andrzeja Stekały. Faktem jest że średni poziom reprezentowany przez niemiecka 6 jest sporo wyższy niz przez polska 8. Ale to nie zmienia zasady: jeżeli ktoś jest w stanie kwalifikować sie do PS to zasługuje by tam występować.

Reszta Twojej wypowiedzi w części dotyczącej polskich skoków pokrywa się z tym co napisałem. Jedyne z czym się nie mogę zgodzić to, że należy rozliczać sztab ze źle wykonanej pracy a darować im utratę kwot, a zwłaszcza oddawanie walkowerem praktycznie zdobytej kwoty. Utrata kwot jest skutkiem źle wykonanej pracy trenerskiej. A oddanie kwoty walkowerem to jest sabotaż na który w sytuacji gdy mimo błędów i wypaczeń ciągle mamy 8 skoczków (w tym 6 punktujących) w formie wystarczającej na PŚ nie ma żadnego wytłumaczenia.

@Janush 18:05

Żadna mania (w potocznym rozumieniu). Po po porostu niektórzy wolą ekscytować się skokami (mniej jak średnimi) polskich skoczków a nie słabymi skokami zagranicznych skoczków.

@Janush

Masz rację, temat limitów jest wałkowany bo nie ma formy. Jak nie ma formy to forumowi optymiści nie mają co robić. Pasjonują się więc walką o limity, a sukcesem dla nich jest przechodzenie kwalifikacji...

Ten temat będzie trwał dopóki Stoch nie zacznie wygrywać, wtedy temat będzie o Kamilu.

Tak było zawsze, za czasów Małysza jak Adam przestał wygrywać to nagle temat zaczął się o innych, gdzie oni są. A ja wygrywał to inni nie istnieli.

Forumowi optymiści powinni spojrzeć obiektywnie na jedną sprawę. Na TCS liczą się miejsca w kwalifikacjach, najsłabszy skacze z najlepszym. Polecam więc optymistom, spojrzeć na wyniki dzisiejszych kwalifikacjach i zrewidować swój optymizm w kontekście TCS.

Taka jeszcze jedna myśl...skoro taka pasja jest odnośnie miejsc poza 30-stką konkursową, to rozumiem, że np. w przełożeniu na piłkę nożną powinniśmy piać z zachwytu bo Polska wygrała z San Marino ?

Czy ja wiem czy Kot tak bardzo nie lubi skoczni w Engelbergu.. W sezonie 12/13 był tutaj 17 i 13, w drugim konkursie był najlepszym z Polaków (po pierwszej serii był nawet 8). Trochę gorzej było rok później, ale i tak mieścił się na przełomie drugiej i trzeciej dziesiątki.

Z innej beczki, z tego co zauważyłem co poniektórzy użytkownicy, już chyba w przypływie rozpaczy twierdzą że samo przechodzenie kwalifikacji przez Polaków jest powodem do zadowolenia...

Sport profesjonalny to nie jest Coubertinowska idea występu dla samego występu. Litościwie pominę jedną taką dyscyplinę zimową, w której nasi reprezentanci jeszcze niedawno jeszcze byli dublowani podczas zawodów międzynarodowych.

Być może kogoś pasjonuje zaciekła walka o awans do turnieju głównego u pasjonowanie się tym, ilu jeszcze zawodników musi się przewrócić lub być zdyskwalifikowanymi, żeby nasz "wszedł".

Być może są tu osoby, które cieszy "dobre 28 miejsce", trzech Polaków w trzeciej trzydziestce i radosny limit 7 zawodników, z których 6 awansuje, w tym dwóch walcząc o życie.

Ja mam w 4 literach "zaszczytne 38 miejsce", a nawet piętnaste czy dwudzieste. To są lokaty wyłącznie statystyczne.

Na tą chwilę nie jest nam potrzebny limit 7 ludzi, bo niewielu więcej w ogóle umie skakać na choćby bylejakim poziomie. Polska szkoła skoków to coraz bardziej mit budowany na Adamie i Kamilu. Jeśli mieliśmy talenty to je spieprzyliśmy. Potrzeba natychmiastowych zmian systemowych, inwestycji w bazę i zmianę myśli szkoleniowej.

Nigdzie nie jest powiedziane, że zawodnik, który wypada z kadry A musi zabrać miejsce w kadrze B itd itp. Można mu zwyczajnie podziękować, albo przesunąć do kadry I lub Z. Nie mamy pomysłu jak to zrobić i dlatego jedziemy po Kruczkowym schemacie, który jest jedną wielką loterią. Facet nie wie nic i chyba losuje tych zawodników.

Dość bredni o limitach.

"Sam fakt regularnego zaliczania Q jest dowodem na to, że dany skoczek zasługuje na występy w PŚ"

Przykro mi ale nie jest, może w Kazachstanie... Odnoszę wrażenie, że po Niżnym Tagile wmówiłeś sobie ocenę sytuacji i teraz się utrzymujesz w wierze. Możesz mi powiedzieć czy obecna forma różni się od tej w Klingenthal? NICZYM. Tym że jest w miarę stabilny Hula zamiast Kłuska...

Dzisiejsze warunki jasno pokazały, że Kraus, Asikainen i Kot to są fuksy tych loterii. Ich pozycja w generalce to żart, który Engelberg powoli zweryfikuje. Być może Kot nie lubi Engelbergu ale to go zpechnęło z formy na 35-45 miejsce o jakieś dziesięć niżej i to jest efekt.

Sztab trzeba rozliczać za fatalne przygotowanie do sezonu, które udało się ukryć poprzez spore szczęście przy okazji powiązane ze zmianą skoczni a nie z jakiegoś jednego miejsca startowego. Ciężko wskazać zawodnika który jest w formie na "20" (z nadzieją na 20 w równych warunkach, czy skacze regularnie chociaż na miejsca 25-30) poza Stochem.

A przypominam, że na TCS dojdą zapewne Velta, Gregor, krajówka Niemców, czterej Rosjanie na przynajmniej średnim poziomie a nie statyści jak Ci tutaj. To nie obniży wiele miejsca Stocha ale to są rywale dla całej reszty dosyć trudni...

Aktualnie skład się klaruje na: Stoch, Żyła, Stękała, Ziobro i Hula.

dervish (profesor) 18 grudnia 2015, 17:37

I całkiem niezrozumiałe, jak logicznie myślący kibic mógł by się nie zgodzić z tym co napisałeś.
Chyba że ktoś sceptycznie nastawiony do sztabu, we wszystkim szuka tematów do prowokacji i terroru medialnego.
Poczekam do końca konkursu niedzielnego żeby rokować kto do ZESŁANIA na CoC. 2 nazwiska już się same na język cisną... i że znów może to wywołać propagandę niezadowolenia.
Tylko szkoda że Biegun, Biela i Zniszczoł jutro i pojutrze mają ostatnią szansę na starty w kontynętalach. Mało prawdopodobne że któryś z nich wygra rywalizacje będącymi w lepszej formie Kłuskiem, Miętusem iWolnym. To już mamy 11 skoczków na Zakopane, ciekawe czy do tego czasu da radę zmienić się któreś z nazwisk, albo będzie miejsce dla następnego...

@dervish

(...)

Szanuję Cię, ale spójrz czasem nieco dalej, ponad te limity, na ogólną formę naszej kadry.

Dyskusja o limitach miałaby sens gdybyśmy byli w formie Norwegów czy chociaż Słoweńców. Ale wtedy one robiłyby się same.

Nie rozumiem tej twojej ekscytacji limitami. Chyba niektórzy mają rację mówiąc, że jak Polacy są bez formy to dyskusje o limitach są tutaj nadrzędnym tematem... :/Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2015-12-18 18:11:33

po kwalifikacjach

Jeżeli chodzi o Polaków, to kwalifikacje w normie, ale skoki słabe. Nie wiem czy zauważyliście ale w KAŻDYCH kwalifikacjach w tym sezonie, choć jeden skoczek ich nie przechodził. Byli to odpowiednio Kłusek, Murańka, Stoch, Hula teraz Kot. Jest więc stabilizacja...

Poszczególnie:
Stoch - to taki skoczek, że jak zacznie iść, to na całego. Nie pompujmy balonika, ale jutro Kamil powinien być w "10".
Żyła - skok z kwali zdecydowanie lepszy od tych z treningów, szanse na punkty porównywalne z resztą kadry, czyli a nuż się udo.
Murańka - to samo co Żyła.
Hula - dobre skoki w treningach, gorzej w kwali., ale miał mocny wiatr. Stefan w tym sezonie raczej nie zawodzi, więc liczę na dobry występ jutro.
Kubacki - przepchnął się. Nie wiem co on tworzy z tymi skokami, ale ma technikę jak Japończyk na mamucie. W treningach był dwa razy trzecim naszym skoczkiem, więc może jutro będą punkty, ale teraz skoki oddaje na czwartą dziesiątkę
Stękała - trochę na niego patrzymy w innych kategoriach. Skakał w innych warunkach niż inni, 1 trening był obiecujący. Ważne że przeszedł kwali., a jak jutro będzie głównie los pokieruje.
Kot - potwierdza się, że jego skoki w Tagile to w dużej mierze zasługa wiatru. Warunki miał identyczne z Hulą, skakali niemal po sobie, a Kot skoczył 4,5 m bliżej. Treningi fatalne, skocznia jednak mu nie pasuje, co pokazała 2 lata temu. Ciekawe czy pojedzie na TCS.

Więc mizeria, każdy prócz Stocha z punktami to będzie sukces. Cieszy mnie kryzys Norwegów, bo nie mogłem patrzeć na te norweskie flagi w czołówce stawki. Oby jutro podium z innego grona niż Freund - Prevc - norweska wesoła ferajna.

IchBinDa

Ja myślę ze naszym zawodnikom i to bardzo brakuje psychologa z którym mogliby pracować. Zresztą o tym głośno mówią i Adam Małysz i pan Kot. nie wiem czy Kubacki i Kot mają psychologa jeśli mają to widać ze słabego. Tutaj potrzebny jest ktoś kto nimi wstrząśnie ale też zasieje w nich wolę walki i odwagę oraz pewność siebie. Swoją drogą przygotowanie techniczne też jak widać gołym okiem daje dużo do myślenia. Ja uważam, że powoli trzeba myśleć o zmianie trenera bo powiedzmy sobie szczerze, Kruczek wybitnym trenerem nie jest i nie będzie.

Damjan

Czemu Jernej Damjan znów został w domu?

6/7

6/7 przeszło Q. Wynik dobry. Forma większości niezadowalająca.
Dzisiejsze Q podobnie jak i poprzednie w których zawsze bez wzgledu na warunki i mimo kiepskiej formy wiekszosci kadry mielismy 6 zawodników w konkursie potwierdzają że kwota 5 na która zanosi się w przyszłym periodzie to zdecydowanie za mało jak na stan posiadania polskich skoków.

Podkreślam, mimo błędów szkoleniowych ewidentnie skutkujących forma poniżej oczekiwań i możliwości większości naszych skoczków ciągle mamy ok 8 skoczków którzy maja wystarczająco dobra formę by występować w konkursach PŚ.

Ci skoczkowie nie powinni zabierać miejsca w PK kolegom którzy aktualnie są zbyt słabi na PŚ. Poza tym przykład Stękały pokazuje, że jest on na poziomie reszty naszej kadry (oprócz Kamila który jest zdecydowanym liderem), a ten że Stekała był zdecydowanie za silny jak na PK. Podobnie jak cała pozostała 7 zdecydowanie powinien występować w PŚ (nawet jeżeli nie będzie w stanie regularnie punktować niż żeby kisił się w PK i zabierał miejsca kolegom. Problem w tym, ze miejsc w PŚ będzie tylko 5. Taka sytuacja zdecydowanie utrudni rozwój naszemu zapleczu.

Trzech spośród 8 wróci do PK tym samym w PK pozostaną tylko 3 miejsca dla innych skoczków reszta spadnie do FC gdzie również zabierze komuś miejsca i można podejrzewać, że będzie się tam kisiła dysponując formą na PK.

W tej sytuacji lekkomyślne oddanie Niemcom walkowerem praktycznie pewnego miejsca na PŚ jest jawnym sabotażem interesów polskich skoków.

Na koniec motto: zawsze będę wolał oglądać w konkursie dodatkowego polskiego skoczka niż numery 7 z Niemiec, Norwegii czy Słowenii. Sam fakt regularnego zaliczania Q jest dowodem na to, że dany skoczek zasługuje na występy w PŚ.
A jeżeli jeszcze ten skoczek od czasu do czasu jest w stanie punktować...
Majac nadmiar takich skoczków nie można lekkomyślnie oddawać miejsc startowych w PŚ. Zła praca szkoleniowa nie jest tu żadnym alibi, bo okazuje się że skoczkowie mimo wszystko są wystarczająco dobrzy by startować w konkursach PŚ.

a na skinspringen

Jak zwykle gadają o Kamilu.

@IchBinDa

Jeśli Bartol, Domen i Lanisek utrzymają poziom, oraz doszusuje do nich np Pavlovcic, lub w porę ogarnie się Cene, to Słoweńcy tym razem powinni rządzić i dzielić na MŚJ ;)

@HKS
A to wszystko skończy się frajerską porażką z Polakami na MŚJ :) Choć Lanisek i Domen płakać pewnie nie będą.

@TomekNS
A w czym by tu psycholog pomógł? Żaden z Polaków oprócz Stękały nie spisał się znacząco słabiej w porównaniu do treningów. Może Kubacki, ale on już z psychologiem pracuje. Polska drużyna jest bez formy i nie ma co zrzucać winy na ich przygotowanie mentalne.

Wszystko wróciło do normy

Kamil z przodu:) i dłuuugo dłuuugo nic:( Kubacki zapomniał jak się skacze...

@IchBinDa
Nie no jasne, po prostu Ci kombinatorzy niemieccy z PŚ fajnie "weryfikują" te skoki. Tak czy siak Pavlovcic nieźle odlatywał rywalom i może niedługo dołączy do poziomu Bartola.

hahaha

Polacy to Kamila latem niszczą a zimą Kamil niszczy jeszcze bardziej kolegów. Żenada. Kruczek Out! Co oni do jasnej ciasnej na treningach w zakopcu robią?

Psychologa mają Kot i Kubacki, ale widzę że efektów zero. Więc tutaj brak psychologa nie jest przyczyną.

Ale ważne, że na treningach wymiatali... Żenada.

Polacy

Dzisiaj Kamil na prawdę fajnie sobie radził.Brakuje mu jeszcze trochę na progu i mocy przy odbiciu ale w powietrzu wygląda to już nieźle;)Uważam,że jeśli jutro warunki będą sprawiedliwe dla wszystkich to cel minimum dla Kamila to TOP 10.Ja osobiście liczę po cichu na podium a może nawet pierwszą wygraną,kto wie;)Co do reszty zawodników to ciężko cokolwiek powiedzieć.W kwalifikacjach oprócz Stocha,na w miarę porządnym poziomie skok oddał Żyła i Murańka,reszta słabo,szczególnie mam tu na myśli Kubackiego i Kota,który niestety Quali nie przebrnął.Liczę w jutrzejszym konkursie na dobre skoki Kamila,które pozwolą mu się uplasować wysoko,jeśli chodzi o jakieś cele dla pozostałych naszych skoczków na jutrzejszy konkurs,to raczej wstrzymam się od głosu bo tutaj wszystko się może wydarzyć.Moje podium na jutro to:
1.Stoch
2.Kraft
3.Ammann(pod warunkiem,że wyląduje na poziomie,bo skacze tu nieźle)

No i co z tego

Ja nie widzę tutaj powodu do zadowolenia z tych skoków. W tym sezonie obawiam się że chłopaki się nie odbudują. Powiem jedno trzeba wprowadzić PSYCHOLOGA i tyle.

@HKS
No wiesz, pisząc "skaczą świetnie", nie miałem na myśli "skaczą na poziomie, który pozwalałby ich wysłać na PŚ". Po prostu imponuje mi sprawność słoweńskiej machiny - wygląda na to, że na każdym poziomie zawodów mają nawet nie młodych, a po prostu juniorów gotowych do walki o pierwsze miejsca.

-

Jest może gdzieś ten skok Kamila z kwalifikacji?

Kamil dziś bomba brawo mu za to a reszta normalnie szkoda słów ja się pytam co oni trenuja w tym Zakopanym bo w ogóle nie ma efektów i nie widać żeby było lepiej to już jest jakaś farsa wiedziałem że kot będzie beznadziejny i że to Ziobro mógł jechać za niego

Stękała

Pamiętam takie zawody w PŚ w Szwajcarii , pewnie z dekadę temu lub lepiej gzy debiutował w PŚ nikomu szerzej nie znany Mathias Hafele.. Startował wcześniej w Coc-u i też był tam jednym z lepszych .. I co się stało w debiucie w PŚ zajął drugie miejsce !! Podium ! Była to sensacja , słuch o nim później zaginał ale tego Ci Andrzej jutro życzę ... Podium !! Wiem ,że dziś bez rewelacji skoki ale pokaż ,że w debiucie można wiele zrobić !!

Maciej kot

Engelberg
07/08
q i 43
11/12
46 i 39
12/13
17 i 13
13/14
21 i 19

Maciej Kot

Kot się skończył ponieważ nie dostał się do pierwszej serii na skoczni na której nigdy nie skakał dobrze

@IchBinDa
Ale próbując te wyniki na coś przełożyć (co jest ciężkie na początku sezonu) to Pavlovcic skakał tylko ciut lepiej niż Geiger, który z kolei prezentował poziom drugiej dziesiątki PŚ w KN. No ale z kolei na tle Brasme czy Birchlera wygląda świetnie. Wszystko zależy od punktu siedzenia;)

Natomiast Cene znowu bieda, pewnie w lutym będzie wygrywał AC i pod koniec dojdzie do jako takiej formy.

limit 5 na TCS

To w sam raz dla nas. Wszelkie walki na siłę o więcej, są bezcelowe. Dobrze że dali szansę Andrzejowi

Jak ktoś chce być przedskoczkiem, to może się jako takowy zgłosić. A nie skakać w parze z najlepszymi jako takowy...

Kamil Stoch

Ten usmiech Kamila nie był taki prawdziwy a moze był !

Cene Prevc się odnalazł - na Alpen Cupie w Seefeld. Niestety, wyniki treningów każą sądzić, że w formie jest raczej mizernej, więc na jego występ z braćmi treba będzie poczekać. Za to jego koledzy - Kus, Pavlovcic i młody Zajc na razie spisują się świetnie.
http://www.ewoxx.com/Lists/8112/1272/2016JP3873RLT.pdf

Debiuty Polaków w PŚ:
Bachleda 99/00 Zakopane - q
Biegun 12/13 Obertsdorf loty - 30
Biela 14/15 Zakopane - 43
Byrt 10/11 Zakopane - 40
Długopolski 95/96 Zakopane - q
Galica 95/96 Zakopane - q
Hula 04/05 Bischofschofen - q
Kłusek 11/12 Zakopane - 32
J. Kot 08/09 Zakopane - 45
M. Kot 07/08 Kuusamo - q
Kruczek 95/96 Zakopane -43
Kubacki 07/08 Zakopane - q
Leja 14/15 Zakopane - q
K. Mietus 07/08 Predazzo - 44
G. Mietus 09/10 Zakopane
Maciusiak 99/00 zakopane - q
Małysz 94/95 Planica - q
Mateja 92/93 Falun - q
Murańka 07/08 Zakopane - q
Pochwała 99/00 Zakopane - q
Ruda 14/15 Zakopane - q
Ł. Rutkowski Zakopane 06/07 - q
M. Rutkowski 03/04 Liberec - q
Skupień 92/93 Falun - 42
Sobczyk 99/00 Zakopane - q
Stoch 03/04 Zakopane - 49
Śliż 04/05 Zakopane - 45
Śliwka 97/98 Zakopane - q
T. Tajner 99/00 - q
W. Tajner 98/99 Zakopane - q
Zapotoczny 09/10 Zakopane - 49
Ziobro 11/12 Kuusamo - 46
Zniszczoł 11/12 Oberstdorf - 48

Punkty zdobyli tylko Biegun i Żyła i to w słabo obsadzonych konkursach, wiec statystycznie jutro szanse na punkty Stekaly przy założeniu ze jest Polakiem debiutującym w PŚ w dobrze obsadzonym konkursie wynoszą w przybliżeniu O %

Żyła 05/06 - Sapporo 19

Brawo dla Nicka Alexandra.Nie spodziewałem się że tak szybko powróci do formy po tej kontuzji.Też Michael Glasder spisał się nieźle dostając się do konkursu.
Marnie Asikainen,Kraus,Descombes Sevoie i Kot.Kolejny konkurs w którym Ronan będzie lepszy od Vincenta.
Maciek słabo,Andrzej nienajgorzej,aczkolwiek mogło być lepiej,Kubacki jak zwykle słabo,Stefan na swoim poziomie,Klemens i Piotrek-pewna kwalifikacja,Kamil-znakomicie.

Ałmat

NADTRENER to Tajner??

@HKS

Ano nie jest, co zrobić ;)
Ale w sumie Kofler raczej ma szansę zmieścić się w obu konkursach w TOP13, więc ewentualny problem się rozwiąże ;)

A Czesi po prostu przeżywają trzecią (a może czwartą) młodość :P

juz wszystko jasne dlaczego norwedzy dobrze tak skaczą

teraz wszystko widac wejdzcie sb na protokół q czytli wszystkie staty i zauwazcie co mają norwedzy ;)

Polacy

Kamil wraca na swoje. Żyła jeszcze nie to co by mógł, ale reszta na farcie :)

Paspartu

Jak zneutralizujesz Austriaków, Słoweńców i Niemców to raczej nie będą nas reprezentować :D

Pytanie

Z was są aż tacy specjaliści, że możecie stwierdzić kto jest w formie, a kto nie i że zostali słabo przygotowani do sezonu? Może i niektóre zdania to prawda ale skąd wy to możecie wszystko wiedzieć?

@Paspartu

"neutralizowac ze 4 austriaków, 4 słoweńców i 4 niemców".

No tak, jak ich zneutralizujemy to jest szansa na trzydziestkę :)))))))

A i jeszcze Czesi mnie zaskakują, nie spodziewałem się że ta czwórka będzie w jednym momencie całkiem dobrze skakać, a jednak. Chociaż Matura musi mieć większą pomoc natury, ale że Hlava tak solidnie skacze to niespodzianka.

Nie ma sie co czarowac. Kiedys byl Małysz i reszta, teraz jest Stoch i reszta. Dzis wiekszosc przegrala nawet z kanadyjczykiem. Kanadyjczyk ma na rok taki budzet jak nasi na tydzien. Tajnert pieprzy o narodowym programie skokow. Jakie sa tego efekty ? Gdzie sa te efekty ? Banialuki w telewizji gadac to kazdy jełop potrafi, nawet Maciarewicz. Wożą się pseudoskoczki od listopada do marca za panstwowe pieniadze, do tego stado oficjeli. Kto za to płaci ? Ja płace, pan płaci, wszyscy płacimy. Zlikwidowac kadre, neutralizowac ze 4 austriaków, 4 słoweńców i 4 niemców i niech oni nas reprezentują a nie te miernoty.
Gdzie skonczyli Tajnert, Bachleda, Mateja, Dlugopolski ? Podobno w przebraniu w Zakopanym stoją i mozna sobie z nimi zdjęcie zrobic. A Mateja podobno ma agencje towarzyską jeszcze,

Bogdinho

Masz skoki naszych reprezentantów?

Bardzo słabo wypadli Polacy. Szósta awansowała czyli jest słabo, a dodając do tego że dwóch weszło dzięki fartowi to słabiutkie kwalifikacje.
Tylko Kamil skoczył dobrze, widać że zaczyna to iść w dobrym kierunku. Piotrek nieźle ale jeszcze do poprawy.

Cieszy że Andrzej zdołał awansować. Mimo wszystko liczę że jutro zdoła pokazać się z dobrej strony. Coś słyszałem że ostatnio miał mocny trening siłowy. Czyżby Maciusiak zepsuł mu formę.
Klimek i Dawid formy nie mają skaczą na tyle by awansować i nic poza tym. Jak pomorze wiatr to zapunktują.
Maćka nie chce mi się komentować bo wydawało się po konkursach w Rosji że jest w coraz lepszej formie a jak się okazało wcale tak nie jest.

Dziś już jestem pewien że limit 5 na TCS nam spokojnie wystrczy. Po co więcej jak Polacy słabo skaczą.

Niby w Engelbergu miało być jeszcze lepiej bo to niby nasza skocznia a jest słabiutko.

Czyli jednak konkursy w Niżnym Tagile zakłamały rzeczywistość.

Polacy tragedia i nie wiem czy będzie mi się chciało jutro oglądać te ich "skoki".

Mój typ na jutro: 1 Polak (nawet to nie musi być Stoch) w 2 serii.

Moje luźne spostrzeżenie na temat tego sezonu: Kruczek out, Stoch wygrywa TCS.

-

@zwei

Ale to w jakim sensie tą córkę stracił?

@dejw
Życie nie jest sprawiedliwe;) Może Gregor zwolni miejsce kolegom;)

Tajnert wróć !

@HKS

Tylko, że to Poppinger ma na razie 37 razy więcej punktów niż Kofler ;)
Wiadomo że te proporcje teraz się zmienią, ale jednak jeśli "Poppi" dwa razy zapunktuje (a na to się zanosi), a Koflerowi do awansu w WRL trochę braknie, to jak dla mnie nie wzięcie Manuela byłoby jawną niesprawiedliwością.

USA

brawo dla Amerykanów za awans do konkursu i dla Alexandra po kontuzji super sobie radzi

Zachowajmy związki przyczynowo - skutkowe. Są dwa takie ciągi.

Polscy skoczkowie zostali bardzo słabo przygotowani do sezonu zimowego - i dlatego - słabo skaczą, zajmując dalekie miejsca i zdobywają mało punktów w PŚ - i dlatego - spadają / będą spadać w klasyfikacji WRL - i dlatego - liczba miejsc dla Polaków (osławione limity) w PŚ może sie zmniejszyć - i dlatego - gdy w 2 poł. stycznia, lutym, forma naszych być może (?) wzrośnie, limit będzie mały i może zawodnicy zdolni do punktowania w PŚ, nie będzie dla nich miejsca.

Polscy skoczkowie zostali bardzo słabo przygotowani do sezonu zimowego - i dlatego - słabo skaczą, zajmując dalekie miejsca i zdobywają mało punktów w PK, za wyjątkiem Andrzeja Stękały - i dlatego - powstał konflikt, czy ma startować dalej w PK aby wywalczyć miejsce w PŚ, bo inni nie dają żadnej szansy, czy jechać na PŚ i pokazać czy jest zdolny do walki w najwyższej lidze - i dlatego - wybór
nadtrenera był taki trudny, bo każdy ma wady, a zalety ?, chyba mało kto liczy na nie wiadomo co.
Żeby nie było, byłem i jestem z startami Andrzeja w Szwajcarii. Argumenty ?, jest kilka , ale wystarczy jeden, elementarna sprawiedliwość, przy innych decyzjach, nadtrener straciłby wiarygodność.

Ale wszystkie te problemy zaczęły się od tego że genialny nadtrener i jego pomagier od kadry B, nie potrafili (PONOWNIE) przełożyć formy letniej na zimową. Jedna
pomyłka to może być przypadek, dwie, no ... ewentualnie też jakiś pech, ale cztery ?, tak cztery, czyli początek sezonów 2010/11 (bez Adama, nie trenowanego przez
nadtrenera), 2011/12, 2012/13, 2014/15.

@Łokietek

Wejdz na niemiecką wikipedie tam jest napisane że stracił 17 letnią córke w w pazdzierniku

@Łokietek
Sprawdź oficjalny profil FISu do skoków na Twitterze. @FISskijumping

to były tylko kwalifikacje ;) uważam, że jutro spokojnie 4 Polaków zapunktuje, a Stoch może zakręcić się koło podium. Belka na kwalifikacje za nisko ustawiona szczególnie dla tych pierwszych zawodników stąd wszyscy skakali w jedną dziurę miejsca 13-31 dzieli tylko 8 pkt ;) Gratulacje przede wszystkim dla Stękały, że mimo tak niskiej belki i niekorzystnego wiatru udało się awansować widać było, że nawet czołowa dziesiątka przy mocnym wietrze w plecy nie mogła odlecieć i to z wyższych belek ;)

Stękałę ocenimy jutro. Ma kredyt zaufania i poprawkę na tremę. Ale jutro powinien dać radę. Wierzę w tego chłopaka.

Trzeba powołać Wielką Orkiestrę Krokiewskiej Pomocy i nazbierać im na te lodowe tory i trenera z głową, bo pomarnujemy tych chłopaków.

@dejw
Kuttin nie odstrzeli Kofiego jak będzie punktował. Poppinger pójdzie w odstawkę;) Kofi ma +10 za zasługi, a Popinger tak samo chimeryczny;) Więc Kofler skacze tak na prawdę o limit dla kolegi.

Uważam,ze dobrze się spisali,szkoda Stękały tego drugiego skoku.

Kot to mierny buloklep. W kadrze siedzi za zaslugi ojca, taki wspolczesny Tonio Tajnert. Dawać karłów !

Paradoksalnie brak powołania Ziobry do Engelbergu może zagwarantować mu występ w TCS. Mimo to ja nadal upieram się przy stwierdzeniu, że na nie nie zasługuje. Ale prawda jest taka, że oprócz trójki Stocha, Hula i mimo wszystko Żyła, cała reszta skacze słabo, więc nie można odbierać mu szansy.

Polacy

Mają tak nieustabilizowaną formę że naprawdę nie wiadomo czego się spodziewać
PS. Kot się skończył ;p

Pointer właśnie stracił córkę... Raczej szybko do pracy trenerskiej nie wróci.

Kamil stabilizuje się skoki na TOP6, ale zdarzają mu się jeszcze słabsze próby. Jeśli nie zdarzy się jutro nic nieoczekiwanego, może powalczyć o podium. Przy dobrych skokach ma na to naprawdę spore szanse.
Ciągle liczę na punkty Stefana i Andrzeja. W kwalifikacjach się nie popisali, ale mieli sporo dodane za wiatr, a Andrzej dodatkowo skakał z niższej belki. Stać ich na wejście do 2 serii, byle skakali swoje.
Reszta naszych skacze zbyt niestabilnie. Uważam, że jedynie dobre warunki mogą pozwolić na jutrzejszy awans Piotrka, Dawida i Klemensa.

A oceniając tak na serio, to jest słabo ale to chyba każdy widzi, Stękała natomiast jak skoczy tak jak w PK to zapunktuje - widać to po wynikach Boyda czy Amerykanów. Stoch bardzo dobrze, a reszta skacze swoje od początku sezonu i czeka czy warunki pomogą.

U Norwegów chyba na TCS będzie jakaś zmiana warty, po Engelbergu mają mieć zgrupowanie w Vikersund więc pewnie wybiorą na TCS najlepszych, ale kogo tu zmienić za kogo to ciężki sprawa;)

Słoweńcy drużynowo ewidentnie skaczą lepiej, szczególnie Kranjec, Lanisek i Semenic, a słabnie Tepes i tym samym kompletnie zmarnował swoją dobrą formę na początku sezonu;) Austriacy też dobrze wypadli, może Kofler jednak wskoczy do 55 i będą mieli szóstkę na TCS. Patrząc na skoki Koflera to może im się jednak przyda (a już go raczej skreśliłem).

I szkoda Kaelina bo nieźle dziś skakał jak na jednosobową krajówkę SUI;);) A i Rosjanie dramat, więc skład na TCS chyba znany - Waslieiw, Klimow, Hazetdinow i Korniłow, ew. Maksimoczkin jak Dima nie da rady.

@Aaabbb

Kot się skończył :P

Kwalifikacje baardzo słabe. Jedynym pozytywem bardzo ładny skok Stocha, oraz uśmiech na jego twarzy.

Kofler wrócił w niezłej formie :) No ale sytuacja u niego wydaje się jasna - jeśli chce skakać w niemieckiej części T4S to musi tu zdobyć ok 40 pkt.
Miło że Alexander wrócił na skocznię i też wygląda całkiem nieźle.

-

Ledwo ale udało się awansować Andzejowi. Kubacki powinien być wyżej.Stoch coraz lepsza forma.Żyła Muranka dobrze.Stefan ttrafił w nie najlepsze warunki ale spokojnie jutro wystąpi.Lider kadry USA Nicholas Alexander dobrze się reprezentuje po tej kontuzji.

Limity

Co do limitów to uważam, że warto mieć tych 6 czy 7, ponieważ już tak bywało w przeszłości, że chłopaki zaczynali skakać jak się rozkręcili, ale był już limit 5. Problem w tym, że za każdym razem z wyjątkiem jednego sezonu bardzo słabo zaczynamy.

Słaby skok przeplatają dobrym.

Tak, w tej kolejności.
Więc może jutro powinni odpuścić serię próbną???

O dzisiejszym dniu można powiedzieć, że fartownie ale są.
Jutro jest konkurs.

ppp

Jak Stekala nie radzi sobie z głową w Q to co dopiero w konkursie...

kwali

Dokładnie tak jak pisali poprzednicy. Po co nam limit 6 czy 7 zawodników jeśli do konkursu wchodzi spokojnie czwórka a dwóch na maksymalnym fuksie. Stoch jutro pierwsza piątka, może Stękała odpali tak jak na II treningu bo na razie to kiepsko, w miarę stabilnie Żyła i Klimek-to cieszy

drzewa wokół skoczni

Trochę z innej beczki. Wokół rozbiegu i przy progu powycinali dużo drzew. Niedobrze bo drzewa jednak hamują trochę podmuchy wiatru na skoczni. Nie wiem czemu to ma służyć.

Czyli dzisiaj już można podsumować opinie po Tagile:
- Kraft nie ma formy (właśnie widać)
- Polacy zrobili ogromny postęp, mamy pięciu zawodników w top 21 (właśnie widać przy równiejszych - nawet nie równych - warunkach i pełniejszej obsadzie (chociaż nie ma Rosjan czy Gregora)
- Ziobro wyraźnie odstaje od reszty a Kot jest w świetnej formie (Ziobro właśnie powoli zaciera ręce i pakuje się na TCS)

mam nadzieje ze te wyniki kwali pokazaly nawet najwiekszym entuzjastom limitow ze my po prostu nie potrzebujemy na ten moment tak duzej kwoty startowej ;)

Tak jak przewidywałem

Sześciu weszło, obstawiałem że Kot odpadnie i nie pomyliłem się, nigdy ta skocznia mu nie leżała, nawet jak był w formie dwa lata temu, to zajmował miejsca na pograniczu drugiej i trzeciej dziesiątki.
Reszta naszych niestety bardzo słabo, Dawid i Andrzej fartownie weszli do konkursu, ale skoki popsute, Stefan i Klemens bardzo przeciętne skoki nie dające nadziei na punkty, Piotr taki sobie jak na niego skok, nie zepsuł, ale bez rewelacji.
Kamil dobry skok, drugie miejsce w kwali, mam nadzieję, że jutro gorzej nie będzie.
Nasi muszą jutro oddawać lepsze skoki. Inaczej będzie 1-2 w drugiej serii, a to wstyd przy takim limicie.
W ogóle jak można dyskutować o limitach przy tak słabej formie naszych?
No nic, zobaczymy jutro w konkursie, oby w równych warunkach.

Laik - wytlumaczeniem jest osoba prezesa Tajnera. To on jest problemem a nie Kruczek, bo to on jest totalnie przyspawany do stolka. On potrzebuje pod soba trenera cichego i uleglego, a nie profesjonaliste z zagranicy, ktory moglby kwestionowac wiele kwestii organizacyjnych w zwiazku.

Onetowy głupek napisałby: Kot się skończył.
Szczęście Stękały, już widziałem oczami duszy wysyp specjalistów od periodów i limitów, że PK to nie PŚ, że trza było walczyć o siódmego itd.
Niepotrzebny nam ani siódmy, ani nawet szósty.
I skończcie z tym gorszym sortem, to błazenada.

Stękała OK, to jego pierwszy start nie ma co się spodziewać fajerwerków, Kubacki po raz kolejny naprawdę słabo, bardzo słabo ... Kot też mnie zaskoczył in minus. Jest spory problem, który powtarza się rok rocznie i dotyczy całej ekipy. Stoch bardzo ładnie, jeśli podobne skoki odda w konkursie to ma szanse zakręcić się koło podium. Żyła również całkiem nieźle.

do Laik
Kojonkowski sam zrezygnował, nikt go nie wyrzucił.

Kot jak dla mnie to już odpadł w walce o wyjazd na pierwsze konkursy TCS.
Stękała pierwsze koty za płoty i może jutro pokaże cos więcej. Optymalnie na jutro to Stoch w 10 i może z pozostałych dwóch w 30.
Ogólnie Norwegia w dół, Austria do góry.

Major_Kuprich

Przy dobrym układzie, może te podium się uda

Stoch jutro może powalczyć o top 6 ponownie

Podium jeszcze nie teraz :)

Kruczek

Posady nie potrafili utrzymać tacy fachowcy jak Kojonkowski, Poittner. Jak można tak długo trzymać Kruczka gdzie przy nim z każdym kolejnym sezonem zamiast lepiej jest gorzej? Proszę o wytłumaczenie.

Kot i Kubacki .....

...ciężko uwierzyć jak ci dwaj "opuścili" się od lata.

Uśmiech

Jak wspaniale widzieć uśmiech na twarzy Kamila

dopiero od TCS zacznie się naprawdę ważny okres w sezonie

teraz jeszcze można przebywać w niezbyt wysokim sorcie