Stefan Hula: "Liczyłem na to po cichu"

  • 2016-01-24 09:24

Drugiego dnia pucharowej rywalizacji w Zakopanem polscy skoczkowie dali kibicom powód do radości. Oddawali równe skoki, dzięki czemu uplasowali się na trzeciej pozycji w rozegranym w sobotę konkursie drużynowym. Swojego zadowolenia z miejsca na podium nie krył Stefan Hula.

- Bardzo cieszymy się z tego trzeciego miejsca, szczególnie dlatego, że jest to tutaj w Zakopanem, na naszej skoczni, z tak wspaniałą publicznością – powiedział. - Zrobiliśmy dobrą robotę. Siebie ocenię też w porządku. Pierwszy skok szczególnie mi się podobał, bardzo fajny był. Drugi może trochę gorszy, ale ogólnie na plus.

Piątkowe dalekie skoki oddane przez polskich zawodników dawały nadzieję na udany występ w konkursie drużynowym. Nadzieje na dobre miejsce mogły pojawić się nie tylko w głowach kibiców, ale i skoczków: - Liczyłem na to po cichu, ale nie mówiłem o tym głośno, nie chciałem, żeby było pompowanie tego balonika. Zrobiliśmy swoje, wywalczyliśmy trzecie miejsce, jest cudownie. Pewnie każdemu wcześniej takie myśli chodziły po głowie, ale właśnie cieszę się, że każdy zrobił dobrą robotę, dał z siebie wszystko, oddał swoje skoki. Nikt nie chciał więcej, tylko każdy dał tyle, co umiał i wywalczyliśmy to podium.

Wyprzedzający Polaków Norwegowie i Austriacy byli w sobotę w doskonałej dyspozycji, więc nawiązanie z nimi walki było bardzo trudnym zadaniem: - Pewnie jakbyśmy jeszcze troszkę lepsze skoki oddali, to byłaby szansa, ale jest trzecie miejsce – stwierdził Stefan Hula. - Ale myślę, że jeśli ktoś przed Zakopanem powiedziałby, że będziemy na pudle, to pewnie by nas wyśmiali, a pokazaliśmy, że będziemy walczyć i dajemy radę.

Udane występy na półmetku rywalizacji w Zakopanem pozwalają myśleć o pozytywnym przełomie w skokach polskich reprezentantów: - Mam nadzieję, że teraz będzie coraz lepiej – przyznał członek kadry B. - Jeżeli chodzi o mnie, to cały czas skaczę podobnie, Kamil myślę, że się odrodził i pięknie skacze, Maciek super poskakał, Andrzej też rewelka… Zresztą wczoraj w kwalifikacjach wszyscy też super się spisali.

Trzecie miejsce w drużynie dodało Polakom pewności siebie i mogło sprawić, że presja przed konkursem indywidualnym będzie choć trochę mniejsza: - No ja zawsze na drużynówkach miałem większa tremę i większa presję, bo nie skacze się tylko dla siebie, tylko dla całej drużyny i to jest trudne. Jutro i tak będzie duża presja, bo to jest Zakopane, nasi wspaniali kibice. Pięknie się tu skacze i mam nadzieję, że jutro będzie fajnie i każdy będzie zadowolony.

Pomimo dobrych występów Stefan Hula twierdzi, że oddawane przez niego skoki nie są jeszcze najlepsze: - Dzisiaj ten pierwszy skok mi się bardzo podobał, drugi był trochę gorszy, także jasne, że jest coś do poprawienia, bo można lepiej.


Skład polskiej kadry podczas sobotniego konkursu indywidualnego był mieszanką doświadczenia i młodości. Zapytaliśmy Stefana Huli, czy to jest receptą na sukces Polski: - Czy to jest recepta, ciężko powiedzieć… Po prostu tak wyszło, byliśmy wczoraj najlepsi w kwalifikacjach, trenerzy na nas postawili, myślę, że dobrześmy się odwdzięczyli miejscem na podium. Tak że zdało to egzamin.

Polacy w Zakopanem z dnia na dzień prezentują się coraz lepiej. Czy to może dawać nadzieje na sukcesy podczas konkursu indywidualnego? - Zobaczymy. Nie wolno tak powiedzieć, że jutro będzie super, a każdy z nas będzie w "top dziesięć". Trzeba robić swoje i wtedy wynik tez przychodzi.


Joanna Sibińska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5604) komentarze: (13)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Czy 200 pkt. Stefana jest realne ?

    Jeszcze nie minęła połowa sezonu a już ma 93 pkt. jeszcze 3 pkt. i pobije swój rekord w sezonie ale myślę, że jak się na drugą część sezonu spręży a forma jeszcze lekko pójdzie w górę to spokojnie powinien te 200 pkt. uzbierać a to już by było naprawdę coś !

  • Stinger profesor

    Stefan bez pompowania balonka, przypomnij sobie skoki z piątki i jedziemy.

  • anonim
    yyy

    Nie przeżywaj tak bardzo dbaj o swoje zdrowie

  • RosyjscyKombinatorzyNorwescy bywalec

    W sprawie wymalowanych flag narodowych dodam kwestię: Nie popieram, dziwna forma rozgłosu i chęć pokazania się w tv.
    W ostateczności lepsze takie napisy w stylu Sanok, Sandomierz itd. niż reklamowanie swoich prywatnych folwarków np. Moje zakłady mięsne :-)
    W dobie dzisiejszych możliwości marketingowych i różnego rodzaju PR-owcoof, nie zdziwiłbym sie gdyby za kilka lat tak się działo...

  • anonim

    Mam nadzieje że dzisiaj Stefkowi się poszczęści i w pierwszej 15 się zamelduje. Kot ma za zadanie zdobyć 20 punktów, ale czy temu podoła. Kamil miejsce 5-10 na takie go chyba stać. Liczę na Dawida wczoraj miał przerwę więc dzisiaj powinno być dobrze. Stękała miejsce 20-30. Ziobro 25-35.Reszta niestety tylko 1 runda.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Stefan Hula to jak człowiek z żelaza.Twardy jak skała i stabilny.
    Dzisiaj przy równych warunkach Stefan Hula tylko potwierdzi swoją wysoką dyspozycje plasując się w czołówce dzisiejszego konkursu.Kibice w to wierzą a sam skoczek czuje się mocny i sam otwarcie uważa że może być jeszcze lepiej więc jak mu tu nie wierzyć?
    Panie Stefanie, wczoraj zrobił Pan swoje, oddał Pan bardzo dobre skoki i gdyby nie warunki było by znacznie dalej.Przeszkodziły Panu trochę warunki, bo skoki były na prawdę bardzo dobre.Dzisiaj przy równych warunkach Stefan Hula powinien skoczyć zdecydowanie dalej niż wczoraj w drużynie.I my w to wierzymy.Panie Stefanie proszę skakać swoje a wszystko będzie dobrze.

  • anonim
    Beat (*151.play-internet.pl) 24 stycznia 2016, 09:42

    A ja nie rozumiem prób na siłę udowadniania że białe jest czarne i pisanie nie na temat . Może dlatego że to dopiero drugi raz zdarzył się ten sukces drużynowy w Zakopanem.

    Wracając do właściwego tematu.
    Chyba jednak wczoraj trochę usztywniło Stefana, zrobił swoje, ale mam wrażenie że mógł lepiej.
    Trzymam dzisiaj kciuki za te najlepsze skoki, na totalnym luzie, a będą udane i wynik najlepszy w tym sezonie.

  • yyy profesor
    Beat

    Nie wiem po co ty oglądasz sport, ale ja po to aby się cieszyć z sukcesów i przezywać porażki.

  • anonim
    Beat

    Tak działa propaganda Apolla i TVP ...

  • anonim
    Skoki polskie

    Nie rozumiem dalej tych zachwytów pod adresem polskich skoczków, przecież to tylko jedna z wielu drużynówek, które są w tej edycji Pucharu Świata.

  • yyy profesor

    Mam nadzieje że Stefan nie skończy zawodów gdzieś w 3 dziesiątce, musi wykorzystać swój primtime. Wczoraj wcale nie miał dobrych warunków w obu skokach.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl