Piotr Żyła o swoim upadku w Bischofshofen

ANDRUT, całkowicie się z Tobą zgadzam, Piotrek taki ma charakter, i to jest świetny charakter. Ci sami, którzy marudzą na jego minę, marudzą też na to, że poniekąd "my Polacy tylko marudzimy"... (z czym się nie zgadzam absolutnie). Znalazł się taki co wciąż uśmiechnięty: też im przeszkadza..
Pewnie to te smutasy mają ze sobą problem.

Smutasy cicho

Żyła to pozytywny wariat - taki ma charakter, a widzę że niektórzy oczekują od niego smutnej miny 24h na dobę, bo akurat przechodzi kryzys formy. Człowieka nie zmienisz, dobrze że jest jaki jest. To że nadal jest uśmiechnięty nie znaczy, że mu nie zależy.

HEHE. Ten biały proszek na zeskoku, to jednak był śnieg.

a najlepszy jest mit jak Żyła nigdy nikogo nie słucha

A właśnie przed IO posłuchał i zaczął kombinować z pozycją dojazdową.

Odszukałem cytat z tamtych czasów:

"W dalszej części wywiadu Żyła tłumaczy, na czym polega jego problem na skoczni. - Przed igrzyskami zmieniłem pozycję przy dojeździe do progu skoczni. Według mnie nie była niższa, tylko bardziej aktywna. Kolana bardziej z przodu przed odbiciem. Umiałem ją stosować na treningu, a nie wyszło w zawodach, przy mocnym stresie. Odbicie odbywało się już od palców, a przez to nie było czym "pchać". Można tylko wyciągnąć nauczkę na przyszłość - stwierdził Żyła."

Gdyby właśnie nie słuchał "dobrych rad" a skakał swoje to pewnie w drużynie by był medal.

hehehe

Znowu to samo, to i ja znowu wstawię fakty:

"- Większość osób bawi ta moja pozycja najazdowa, a mi ona pomaga. Nad tą pozycją pracowałem dwa lata z Jasiem Szturcem. Wiadomo, że ten przysiad wyglądał trochę inaczej na początku. Próbowałem w nim wiele różnych rzeczy - tłumaczył Żyła."

I drugi Kruczka:

"Nie będziemy niczego zmieniać w pozycji Piotrka. On z takim przyjmowaniem pozycji wygrał konkurs Pucharu Świata i stał w tych zawodach na podium. Może się to nie podobać, ale taką ma procedurę przyjmowania pozycji. Dopiero jak się w tym zaczyna grzebać, to pojawiają się problemy"

Kibice sukcesu pamiętają sukces, chwalili Kruczka jak był sukces ale już słów Kruczka, że jak wygrywał to też z tą pozycją nie pamiętają...

To, że coś co wypracował ze Szturcem poza kadrami dawno temu, przestało obecnie przynosić rezultaty to po prostu inny temat. Ale oczywiście kibic lepiej widzi bo siedząc przed TV wydawało mu się, że pozycja jest inna. Noż kur...trener gościa ogląda na żywo, w seriach treningowych, kwalifikacjach, próbnej a potem w konkursie i widzi że to ta żyłowa pozycja dojazdowa ale nie niektórzy widzą co innego bo akurat takie ujęcie w TV widzieli. Już mi jeden pokazywał skok na youtube, z ujęciem z kamery zza pleców Żyły ;d i ocenia. Szkoda gadać. Gdyby Żyła nie wypracował tej pozycji w 2 lata ze Szturcem jak go wywalili z kadr to byście g...oglądali a nie żadne Oslo i rekord na mamucie.

Dobrze że Piotrowi nic nie jest, teraz jakaś kontuzja tylko by go dobija, a tak Piotr wie że mimo fatalnego sezonu musi jeszcze powalczyć o powrót do formy.
De facto jeszcze widzę go w PŚ, szczególnie chciałbym żeby na te loty poleciał... no ale bez formy to będzie jak na Kulm.

@tom

napisałbym to samo

kibice sukcesu

Witajcie wszyscy kibice sukcesu którzy siedząc tylko przed telewizorami umieją oceniać. Ale Zakopane pokazalo ze sa kibice na dobre i na zle i to cieszy co roku jestem jak mogę. Piotrek ma kryzys to widac i po co go dobijać jak trener powiedzial ze leży to w sferze poza skokami to on ma prywatne życie tez. Prawdziwym kibicem jest sie na dobre i zle a sory zapomniałem u nas to sie odrazu trenera zwalnia i zawodników od nieudaczników wyzywa. Pozddro dla prawdziwych fanów skoków ;-)

-

Ma szansę jutro być w TOP 10 .Jak sam mówi pierwszy skok spuznil a więc jutrzejsze skoki powinny być powyżej 130m

-

@??? A ile dobrych skoków miał w tej głupiej pozycji?
A teraz ile miał w normalnej ? Dziękuje do widzenia :)

Jeśli Panu Piotrowi pasuje taka pozycja dojazdowa to niech skacze.Nikt na siłę nie będzie zmuszał Piotra Żyły żeby coś zmieniał.

@Toyminator

Żyła z tą "złą" pozycją dojazdową zajął 3.miejsce w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu drużynowego w Lahti.Miało to miejsce 7 marca 2015 roku-http://www.skijumping.pl/wyniki.php?id_zawodow=3144

-

@Gość co ty bredzisz? Zobacz sobie jak Piotr skakał gdy wygrywał w Oslo, albo bił swój rekord na mamucie:) W Oslo był tylko lekki garbik i normalne kolana. Teraz Żyła tą pozycją tylko rozśmiesza wszystkich :)

-

Było już pisane kilka razy czemu Żyła skacze słabo, z pojedynczymi wystrzałami....bo nie słucha trenerów i nikogo to raz, a Kruczek powiedział że Piter ma też problem po za skocznią. Więc dochodzi jeszcze myślenie o czym innym niż skok. Gdyby Piter zaczął słuchać rad, i ogarnął sprawy prywatne, to ten chłop powinien spokojnie być zawsze w top 10 i czasem podium..... no ale jak się nie myśli o skokach....

@Gość

Możesz sobie zrobić taki mały eksperyment:
spróbuj ułożyć ciało jak skoczkowie na najeździe i wyskocz.
Potem spróbuj to powtórzyć sposobem Piotra. Trudne? Tak!
Z własnych obserwacji mogę powiedzieć, że technika Piotra znacznie obniża równowagę, a także zmniejsza możliwość skokową (przynajmniej moją). No i do tego gniecie to i owo ;)

Właśnie że to przez Małysza Piotrek się posypał podczas IO w Soczi.
Małysz kazał mu nagle jechać tak, jak NIBY każdy powinien jechać na najeździe. Przez to straciliśmy medal w drużynówce na Igrzyskach.
Zrozumcie, że Piotrkowi akurat dobrze się skacze z kolanami do środka i z obniżeniem głowy po odepchnięciu się od belki.

Co racja to racja, np. rekordowe 232,5 metra skoczył jadąc po najeździe z "normalnie" ustawionymi nogami.

@Pawelf1

W sezonie 12/13 (najlepszym) miał jeszcze w miarę normalną pozycję. Dopiero w 13/14 zaczął jeździć z kolanami do środka i wtedy zaczęło się sypać.
Można mówić, że dla nas to czarna magia, ale sam Małysz mówił, że przy takiej pozycji o regularność skoków bardzo trudno, a Adam, jako obiektywny ekspert prawdopodobnie wiedział co mówi.

@Janush

To Bischofshofen. Tu każdy czasem się za wcześnie się wybija. Ta nadaje się tylko na taki jeden okazyjny konkurs w PŚ. Tylko dzięki TCS ma homologację, ten cholernie płaski rozbieg, ten cholernie wysoki próg ... na PK nie powinno jej być. Ogólnie jest trudna, często rozregulowuje automatyzm. A Żyła ma formę jaką ma więc co na nim wieszać psy.

Jeszcze jedno......PIOTREK

PIOTREK jak to czytasz to olej tych wszystkich frajerów i poprawnych sztywniaków. Zacznij skakać tak by sprawiało ci to przyjemność:)

Tym drugim skokiem Piotr Żyła pokazał że ma mimo słabszej dyspozycji w tym sezonie spory potencjał na punkty w PŚ.Szkoda że zaliczył upadek ale to zdarza się nawet najlepszym.Ale jak zacznie trafiać w prób to niech rywale mają się na baczności z Piotrem Żyłą! A jutro Panie Piotrze walczymy, kto wie czy nie o podium.Z takim skokiem z tej drugiej serii są ku temu podstawy żeby tak sądzić.Tylko niech Piotr Żyła zacznie trafiać w próg a nie odbijać się wcześniej czy później jak to mu się w tym sezonie wyjątkowo zdarza.

@pawel96

Masz racje :)

Ech, widząc zdjęcia Żyły i te jego pajacowanie to aż się odechciewa, po 30 miejscu w kontynentalu.
Wszyscy znamy jego charakter, ale w takim sezonie, przy takich skokach mógłby się trochę pohamować.
Jest śmiesznie, gdy jest się z czego cieszyć, a w aktualnej sytuacji nie ma...

Dobrze jedynie, że nic sobie nie zrobił.

Pozycja najazdowa......

Dla mnie to taki temat zastępczy i zwykłe czepialstwo.
Z jaką pozycją Żyła wygrywał zawody PŚ , zdobywał po kilka setek punktów w sezonie , bił rekord Polski w długości lotu czy wreszcie skoczył 139m w 2 skoku?
No właśnie ....tą samą.
To nie ona jest problemem tyko to co dzieje się potem...
Dopóki Żyła był "wariatem" na nartach , traktującym wszystko na luzie i z dystansem to jakoś to funkcjonowało. Nawet Kruczek przyznał ,że nie ma co zmieniać Żyły.
Problemem Żyły to jest to ,że pod wpływem hejtu i uwag wszystkich "poprawnych" ,zaczął się zmieniać , poważnieć . Skoki przestały mu sprawiać frajdę . Zaczęły się kombinacje...
Nie zrobi się z Żyły super skoczka wsadzając go na siłę w gacie Stocha czy Kota . To inny typ człowieka .

Nie macie zdjęcia

Żyły ? Monkey to chyba w zoo a to poważny portal

Żyła w swoim stylu

Przyznam, że bardziej ucieszył mnie ten jeden skok na 139 m i nawet i upadkiem, niż jakby Piotrek skoczył 2 równe skoki po 130 m i zajął miejsca 5-10. Ten skok pokazał, że Piotrka stać jeszcze na skoki na poziomie PŚ i jest o co walczyć w kolejnych tygodniach.

Przy takiej pozycji raz trafi w próg, innym razem już nie.
W tym sezonie jednak zdecydowanie częściej pudłuje na progu.
Potencjał ma duży, ale niestety sieczka w głowie nie pozwala mu go rozwinąć.

A swoją drogą to nochal ma czerwony jakby wydoił tanie wino z Biedronki :P

Może się w końcu przełamie bo to ostatni dzwonek w tym sezonie. Takie skoki tylko wylądować normalnie i można walczyć o 20 PŚ

Zyla zrobi kariere w kabarecie

Żyła zamiast popracować nad pozycją dojazdową woli pajacować...

Irytuje mnie on...Gdyby miał normalną pozycję a nie pokrzywiony jak pantograf w tramwaju może by skakał z 5-10 metrów dalej.