Medialne spekulacje wokół dalszych losów Łukasza Kruczka

@antek42

Małysz i Kowalczyk mają swoje zajęcia. Małysz jeździ w rajdach, a Kowalczyk nie zakończyła i w najbliższych latach nie zakończy kariery.

Tylko CUNAMI nam pomoze

Po KRUCZKU kolej na TAJNERA.
W ich miejsca MALYSZ i dr KOWALCZYK Justyna

Kruczek w Finlandii

Ja bym z chęcią zobaczył Łukasza w Finlandii ,kto wie może jest w stanie odbudować tamtejsze skoki.Jego osiągnięcia w Polsce są niepodważalne:2x złoto olimpijskie,mistrzostwo świata,Puchar Świata Stocha,liczne podium i zwycięstwa poszczególnych konkursów PŚ (głównie Kamil),8 razy na podium naszej drużyny podczas konkursów drużynowych PŚ,dwa brązowe medale naszej drużyny na MŚ z Val di Fiemme i Falun.Ale wszystko coś się kiedyś kończy,był Pointner w Austrii,Kojonkoski w Norwegii,Nikunen w Finlandii itd.Jednak w przypadku odejścia Kruczka za nim powinien pójść Tajner,wraz z nowym prezesem wybrać nowego trenera i posprzątać cały ten bałagan w związku.Kto za Kruczka?Nie mam pojęcia jakie rozwiązanie byłoby najlepsze jednak ja byłbym za kimś co zawodnicy będą mieli ogromny respekt ,z dużym doświadczeniem i sukcesami w przeszłości.Tym kimś mógłby być może Pointner ,Kojonkoski?A może dać szanse komuś młodemu perspektywistycznemu?Ciężko określić kto bylby najlepszym rozwiązaniem i narazie dokonczmy ten sezon a potem wrocmy do tematu ,w końcu przed nami olimpiada w Wiśle ;)

@Sakala

W temacie o Małyszu napisałem posta do Ciebie :). Nie będę przeklejał, żeby nie spamować :).

@HKS

Porównując z innymi opiniami to ja tu jestem na ten moment chyba ,,proMaciusiakowym'' nr 2 uwzględniając całe forum. :)

A moje katusze, o których wspomniał dervish dotyczą raczej tego, że jednak jestem sobie w stanie wyobrazić podopiecznych Maciusiaka skaczących lepiej. Triumfator PŚ, który nie wchodzi do ,,10'' PK to np. raczej kiepska rekomendacja. ;)

HKS

A czy ja protestuje przeciwko temu , ze ty dostrzegasz wcześniejsze słabe sezony Maciusiaka?

Skoro uważasz za stosowne o tym pisać to proszę bardzo.
Ja tego nie neguje, tylko nie czyń mi zarzutów za to o czym nie pisałem, a o czym Twoim zdaniem powinienem napisać. Nie wystarczy , ze Ty o tym napiszesz?

A poza tym, to Maciusiak jako trener kady B jest potencjalnym (nie naturalnym bo tu rzeczywiście trochę zbyt mało ma osiągnięć) następca Kruczka.
Gdyby okazało się , ze opcja zagraniczna nie wchodzi w rachubę, a musi dojść do zmian to widzę tylko dwóch kandydatów krajowych: Maciusiaka i Mateje i z racji tego jak przebiega współpraca Maciusiaka z aktualnie czołowymi skoczkami to on ma w tej chwili więcej atutów.

Ale tak jak mówiłem, moim zdaniem potrzebna jest nowa miotła spoza układów a to gwarantuje tylko trener zagraniczny, a Maciusiak z uwagi na dobry kontakt ze swoimi skoczkami którzy teraz dźwigają ciężar walki w PŚ mógłby zostać jego asystentem i w przyszłości mógłby stać się naturalnym następcą.

Spójrzmy prawdzie w oczy.
Co osiągnął w 8 lat Kruczek? Ano prawie nic.
Ok, ciężko zakwestionować wyniki Kamila Stocha, 2x złoto olimpijskie, mistrzostwo świata oraz puchar świata to dużo. Ale Kamil to wielki talent a Kruczek miał 8 lat na osiągnięcie tego sukcesu. Co z resztą? Jedno zwycięstwo Ziobry, jedno Żyły i... TO WSZYSTKO.
Przez 8 lat, jeśli wyłączyć nasz największy talent, Kamila Stocha nie osiągnęliśmy nic nadzwyczajnego. Medale drużynowe? No nikt mi nie powie, że chłopaki z tamtych medalowych drużyn mają jakiś mniejszy potencjał od zwycięzców.
U nas po prostu jest brak kompetenecji. Leży cały system szkolenia, co widać szczególnie na etapie przejścia z juniorów (tych prawdziwych, prze 18nastką) do seniorów. Krzysiu Leja który rywalizował na równi z Domenem Prevcem jest nikim, a Domen to każdy widzi.
Najpierw powinno się zwolnić Pana Tajnera. Od tego trzeba by było zacząć.
Beton, beton, beton. Polska, mój ukochany kraj. Niestety, beton.

@sakala
Po Zakopanem już można wyżej, bo nawet Biegun i Kłusek dobrze skakali ale ocena przed to Cię powoli włącza do grona klakierów;) A tak serio zobaczymy jak będzie do końca sezonu, bo skoro nawet Biegun się poprawia to kto wie.

@dervish
Po prostu trzeba też dostrzegać słabe poprzednie sezony Maciusiaka. Jakby z nowymi ludźmi potrafił przed 2 sezony dobrze wejść w sezon i go przeskakać to wtedy by oczywiście stał się naturalną następcą, ale na razie mamy jeden sezon który jeszcze się nie skończył i który poza Hulą i Stękała nawet w kadrze B nie zaczął się dobrze.

sakala

Ja nic nie mam do Twoich ocen. Mnie się one podobają. Doceniam katusze jakie przezywaz bedac zmuszonym do zauważenia dobrej pracy Maciusiaka. Jednak nie rozumiem Twojego hejtu pod moim adresem za to, ze ośmielam się podobnie jak ty pozytywnie oceniać prace Maciusiaka.

Kazdy ma swoja skale ocen i zapewniam ciebie ze w mojej skali od 2 do 5 Maciusiak 5 nie dostaje ale na 4 moim zdaniem zasługuje. Kadra B realizuje stawiane przed nią zadania. A to że zaplecze czyli kadra B z powodzeniem zastępuje kadrę A licznie i regularnie punktując w PŚ jest dużym osiągnięciem nie często spotykanym.

Tymczasem Ciebie nie wiedzieć czemu bolą takie oceny do tego stopnia ze posuwasz sie do personalnych ataków (hejtu).

To są Twoje słowa:
----------------
@dervish

Twój głos w całej dyskusji nic nie znaczy, bo w poprzednich sezonach byłeś fanatycznie oddany Kruczkowi wbrew opiniom co bardziej rozsądnych użytkowników. Ten sam ,,błąd'' popełniasz teraz z Maciusiakiem. To już powoli robi się nudne...

--------------------

Skoro mój głos nic nie znaczy to po co w ogóle się do niego odnosisz? I jakiz to ja błąd popełniam z Maciusiakiem? Kto dał ci prawo do decydowania, że ja popełniam bła a ty nie chociaż w istocie jak teraz przekonujesz masz w tej sprawie bardzo zbliżone oceny do moich.

@dervish

Duet Mateja/Fijas miał świetny sezon z przeciętnie uzdolnionymi juniorami. Jak wyglądały wówczas twoje komentarze?

@HKS

Ostatnio oceniałem Maciusiaka nawet na 3+/4-, ale dla dervisha to jak widać nieistotne - dla niego jest albo 1/2 albo 5/6. Tak też zapewne wygląda w jego przypadku ocena poprzednich sezonów Kruczka. Wszystkie były na 5/6 z wyjątkiem obecnego na 1/2. Średnia arytmetyczna imponująca. ;)

HKS

Nie zarzucaj mi kłamstwa. Bo sakala co prawda widzi różnice miedzy kadrą A i B ale na zasadzie mniejszego zła. To są dla niego dwa odcienie czerni. Doceniam meczarnie jakie musiał przezywać wystawiając kadrze Maciusiaka 3+. Dobrze że w końcu to zauważył, lepiej późno niz wcale.

Każdy mój pozytywny wpis pod adresem kadry B i Maciusiaka odbiera jak jakaś zniwagę osobistą i szarganie świętości.
Mam ci przytoczyć cytaty w których wmawia mi, że komentujac fakty które również ty dostrzegasz (dobry sezon Maciusiaka) twierdzi, ze lansuję Maciusiaka na miejsce Kruczka. ;)
On to traktuje w kategorii zarzutu, co jest śmieszne nie tylko dlatego, że nie ma nic złego w tym ze ktoś lansowałby Maciusiaka bo obiektywnie rzecz biorąc jak by nie patrzeć jest on jednym z potencjalnych kandydatów ale jest to o tyle śmieszne że wielokrotnie pisałem, również w tym wątku, że moim zdaniem to nie jest jeszcze pora Maciusiaka i że jeżeli już to widziałbym go na stanowisku asystenta nowego trenera. A poza wszystkim to, ktoś tu chyba przecenia siłę sprawczą wpisów jakiegoś anonimowego użytkownika skijumping. ;)

Co do poprzedniego sezonu, to oceniałem go obszernie w poprzednim sezonie i teraz nie miejsce i nie czas na szczegóły.
W skrócie. Opinie były podzielone. Być może większość uważa inaczej ale spora cześć kibiców nie uważała tamtego sezonu za stracony. Przeważały rózne odcienie szarości. Wedle moich kryteriów sezon był niezły. Zrealizowano część planów, oprócz bardzo słabej pierwszej części sezonu były bardzo dobre MŚ (obrona 3 miejsca, dobre miejsca kilku naszych zawodników, nawet bardzo dobre jezeli brać pod uwagę ich kariery) i dobra druga cześć sezonu. Poza tym trzeba było wziąć poprawkę na Kontuzje Kamila. Murańka zanotował najlepszy sezon w karierze (medal MŚ), Piotrek Żyła tez nie zawiódł, to samo Zniszczoł. Kruczek w sumie wyszedł obronną ręka i ani w światku związanym ze skokami ani w mediach nie było kwestii jego zwolnienia.
Tym razem jest zupełnie inaczej. Żaden z celów sezonu nie został ani nie zostanie zrealizowany. Kruczek nie ma dosłownie nic na swoja obronę. Żadnego argumentu. W poprzednim sezonie miał kilka atutów w ręku.

@dervish
No i dlatego się nie porozumiemy. Dla większość użytkowników poprzedni sezon był słaby, dla Ciebie dopiero teraz coś jest nie tak. Dla większość kibiców sezon 10/11 (po trzech latach pracy Kruczka) był słaby (poza występami Stocha) - dla Ciebie zapewne nie.

Poza tym prosiłbym żebyś nie kłamał - sakala przed Zakopanem ocenił bodaj kadrę A na 1, a kadrę B na +3 (co moim zdaniem i kilku innych użytkowników też było nawet za wysoką oceną), więc nie wmawiaj tutaj nikomu że wrzucił kadry do jednego wora.

Wrzucać do jednego wora można sytuację polskich skoków, bo na razie Maciusiak ma swój pierwszy dobry sezon. Kruczek miał dobre dwa sezony i może kolejny sezon Maciusiaka też będzie dobry a później będzie po raz kolejny przez wszystkich hejtowany jak to jest z Kruczkiem?

Wielu "adwokatów" wychodzi z założenia że jak historycznie czegoś nie mieliśmy, to znaczy że tak musi być a w takim przypadku zawsze podaje czeski biathlon - jakoś nikt im nie mówi że historycznie nie mogą i starają się budować ogromną bazę, mają wyniki i chcą być systemowo ścisłą czołówką. Nikt tam nie mówi, że wystarczy jakieś miejsce w 10 i będzie dobrze.

Czarny_Lis

Ręka na zgodę była wyciągnięta, sakala dobrze wie że tak było, są na to dowody w postaci nie tak dawnej rozmowy na forum. Niestety w ostatnich dniach wielokrotnie powracał do swoich dawnych niechlubnych praktyk i obsesji czyli bezpodstawnych pomówień, kojarzenia nicków i ataków personalnych.

Mylisz się. Ja nie przejrzałem. Zawsze białe było dla mnie białe, a czarne czarne. Stosując kolorystyczne porównania sakala zawsze widział i widzi tylko czarne. Teraz także wrzuca obie kadry do jednego wora. I boli go, że ja dostrzegam różnice. Do niedawna byłem odosobniony w swoim proteście przeciwko wrzucaniu do jednego wora, od kilku dni zasłona opadła i nagle wszyscy przejrzeli na oczy. Również media. Dziś każdy dostrzega różnice pomiędzy dwiema kadrami i jest to główny argument za zmianami na stanowisku trenera kadry A. Ja sygnalizowałem ten aspekt już po NT, kiedy ogłoszono nominacje na Engelberg. A po Engelbergu zastanawiałem się, czy wyjazd Kruczka na t4s jest zasadny.

Co do kolegi którego nick wymieniłeś to jego wpisy budziłyby we mnie podobne uczucia jak w Tobie, byłoby tak gdybym zadał sobie trud uwaznego ich czytania. Nie robię tego i nie chce tu uzasadniać dlaczego. Kilka razy wyraziłem swoje zdanie na temat tegoż "kolegi" i to nie tylko odnośnie warstwy merytorycznej (różnice poglądów mogę tolerować i ignorować) ale głównie chodzi o wzajemny brak szacunku.

Poza tym to rzecz normalna , że przeciwne opinie się nam nie za bardzo podobają. Jeżeli są to głosy naszym zdaniem bezpodstawne i niepoważne to traktujmy je jak na to zasługują czyli ignorujmy. Ja ignoruje 99 % wpisów, Ty zapewne także. Dowodem na to jest brak jakiejkolwiek polemiki z tymi wpisami. To nie jest strona otwarta jedynie na ekspertów, każdy kibic może tu napisać co czuje i nic nikomu do tego.
Tutaj nikt nie ma obowiązku komentowania wpisów innego użytkownika.
Niektóre nawet niemerytoryczne ataki zwłaszcza ze strony niektórych oponentów odbierałem i odbieram jako dowód uznania dla moich racji. Jednak od ataków wolę, krytyczną polemikę. Tych którzy potrafią spierać się i dyskutować merytorycznie bez osobistych wycieczek szanuje i bardzo cenię nawet jeżeli prezentują inny od mojego punkt widzenia.

Dziękuję za wszelkie słowa uznania. Ze swojej strony mogę je tylko odwzajemnić - sam nie zaglądałbym już na ten portal gdyby nie komentarze użytkowników, którzy dzielą się rzeczywistą wiedzą czy ciekawymi opiniami. Nicków nie będę wymieniał,bo wyszłoby niezręcznie gdybym kogoś przez przypadek pominął.
Jak dla mnie to cała wartość sj sprowadza się już niemal wyłącznie do komentarzy pod artykułami i nie jest to raczej zdanie odosobnione. Miło by było gdyby redakcja w swojej strategii prowadzenia strony te uwagi uwzględniła. ;)

Podstawowym

błędem p. Kruczka jest to, że pozwolił chłopakom na prywatne kombinowanie. Począwszy od Piotrka z tą jego fają i tyłkiem szorującym po rozbiegu. Po Kota próbującego czegoś nowego już podczas zawodów,za ich część uważam kwalifikacje. Powinien walnąć w stół i powiedzieć: "-Chcecie się wygłupiać , to na własny rachunek." Czy popełnił inne błędy szkoleniowe, na pewno nie tak istotne dla formy i umiejętności chłopaków. Kojonkoski zrobiłbym im jesień średniowiecza , (wiecie z czego) i wybił z głowy wahania nastroju. Za resztę czego dokonał z naszymi szacun. Na pewno nie jest specjalistą od PR.:):):)

Kolega kolegę poprze.

Spodziewałem się takiego artykułu, wiadomo od dawna że redaktorzy są kolegami z trenerem jak i skoczkami i nie można na nich nic krytycznego powiedzieć.
Towarzystwo wzajemnej adoracji będzie się wspierać.Czego można się spodziewać innego po redaktorach którzy ze skoczkami kumplują, z np Biegunem czy Zniszczołem razem grają na konsoli czy z Żyłą sobie robią jaja przed kamerami.A z Kruczkiem kolegują się od dawna i to jeszcze zza czasów Małysza.Skoczkowie i sam trener Kruczek sami chętnie z Tadziem wywiadów udzielają bo można się pośmiać i bez stresu odpowiadać na łatwe pytania.W TVP zawsze spięci skoczkowie, a przed Tadkiem wyluzowani.Będą bronic swojego kolegi.
Ja tam nic nie mam do redaktorów bo wiadomo że są w zbliżonym do skoczków wieku, może trochę starsi i to normalne że się kumplują ale trzeba zachować trochę obiektywizmu i się przełamać, zadać trudne jakieś trudniejsze pytanie.Skoro tacy koledzy to też powinni zrozumieć.I tego pogrubionego wpisu się spodziewałem.

@Admin

W porównaniu z takimi trenerami np. w piłce nożnej, Kruczek ma warunki cieplarniane. Każdy wywiad to poklepywanie po pleckach, sugerowanie przez dziennikarzy odpowiedzi, która będzie najlepiej wyglądać z pijarowego punktu widzenia, zero niewygodnych pytań itd. Tak więc nie pleć bzdur o jakiś mediach, Kruczek spartolił przygotowania do sezonu i teraz zbiera tego efekty.

Prezes

Kruczek to dobry trener polacy bardzo dużo osiągnęli od 2008 roku i do 2013/14 bylo ok no 2014/15 tez nie najgorszy gdyby nie kontuzja Kamila byłby dużo lepszy. A obecny sezon no jest jaki jest no nie udany,ale to nie koniecznie jest wina trenera, na pewno w jakimś stopniu to jest wina troche medialna ponieważ to ciągle wywieranie presji i kilka wywiadów co to będzie... Każdy dużo oczekiwał może za dużo a na pewno to nie sprzyjalo Polakom.Ja bym nie zmienial kruczka

@tad

Cóż, gdy wywalano Lepistoe przez telefon w trakcie sezonu i o tym informowaliście, nijak nie można było odnaleźć tego typu peror, jak ta powyżej...Artykuły co prawda nie są twojego autorstwa, ale powyżej stosujesz podmiot zbiorowy, więc, jak sądzę, wyrażasz w swym mniemaniu zdanie całej redakcji sj.pl - toteż i o przykłady z dawnych lat nie powinieneś się obrażać.

skijumping.pl/news.php?pokaz_news=8893
skijumping.pl/news.php?pokaz_news=8892

Nie wycieraj sobie więc gęby dobrem polskich skoków, bo nikt w te brednie nie uwierzy, postawiono tu koleżeńskie relacje ponad dziennikarską dociekliwość, tyle.

Oczywiście to, że przyjdzie Horngacgher, Bajc a odejdzie Kruczek to nie oznacza, że nasi nagle zaczną skakać lepiej. Problem zaczyna się już na poziomie szkolenia młodzieży. Także od tego trzeba zacząć bo inaczej nie będziemy mieli nigdy dobrych skoczków, którzy teraz są w wieku juniorskim albo jeszcze młodszych. I nad tym "okrągły stół" też powinien się pochylić.

@bardzostarysceptyk
Myślę, że spora większość pamięta przysłowie "Nie od razu Kraków zbudowano" i nie będzie od razu oczekiwała cudów od nowego trenera. Oczywiście może się zdarzyć, że nagle ktoś zaskoczy, ale bardziej prawdopodobne że pierwsze wymierne efekty pracy przyjdą w sezonie olimpijskim. Chyba, że trenerem zostanie Maciusiak i weźmie swoich do kadry A, wtedy już w przyszłym sezonie można oczekiwać coś więcej.

@dervish
Tej zimy przejrzałeś na oczy i zmieniłeś front. Ale jeszcze do niedawna na czarne mówiłeś białe, a Sakala od zawsze opisywał rzeczywistość. Sakala patrzył na to wszystko bez różowych okularów.
Powiedz, jak teraz ci się czyta wypociny @artjonca?
Mdlące od tego lukru, prawda? Myślisz sobie, ten człowiek żyje w innym świecie. Jednak jeszcze do niedawna twoje wypowiedzi i artjonca różniły się tylko nickiem, bo treść i przekaz to była kalka. Cieszę się, że przejrzałeś na oczy i może warto odstawić zaszłości i podać rękę Sakali, który tylko bronił rzeczywistości przed lukrową propagandą. Jestem na forum od 8 lat i przez ten czas przekonałem się, że Sakala dysponuje bogatą wiedzą, zdrowym okiem i sercem oddanym skokom.

wywalenie kruczka to tak naprawde tylko postawienie kropki nad i, a glownym punktem zmian powinno byc wywalenie tajnera w trybie natychmiastowym.

@bardzostarysceptyk

Zgoda. Też nie wierzę, że będzie łatwo. A patrząc na domniemaną listę kandydatów aż chciałoby się przytulić Kruczka. Mimo wszystko wydaje się, że wbrew serwilistycznej postawie tego portalu, zmiany są konieczne. I już nie tylko o wyniki chodzi, ale o to, że zawodnicy, którzy jak się wydaje powinni się rozwijać spadają na samo dno. Trochę więc szkoda i zainwestowanych w nich pieniędzy i ich talentu.

Podejrzewam także, że bałagan i dwa metry mułu nie są tylko cechą polskich skoków.

Martwi mnie trochę ta wiara znacznej części kibiców ...

że następny trener poprowadzi polskie skoki w świetlaną przyszłość, no może trochę przesadziłem.
Bo nowy trener, nawet jakby był Batmanem skoków to nie zwiększy sumy pieniędzy na narciarstwo, nie polepszy sytuacji klubów i szkolenia podstawowego, i nie zmieni charakteru Poldka. To raz.
A po dwa, trzeba mieć świadomość, że może być jeszcze gorzej. Kruczek nie jest dywersantem czy psujem. Problemy kadr skoczków mogą być na tyle poważne, że zanim się nowy trener w nich zorientuje może minąć kupę czasu i jeszcze czas na naprawę. Czyli kupa miesięcy bez sukcesów i coraz większa wściekłość kibiców i coraz częstsze hasła "Przecz z nowym trenerem".
I wpadniemy w wir zmian trenerów, które od lat męczą polskich kopaczy.
W tym kontekście chyba najlepszy byłby tak nielubiany przeze mnie Maciusiak, odpadał by czas na poznawanie zawodników i sytuacji.

Byłem i jestem zwolennikiem zmian na stanowisku selekcjonera. Jestem natomiast przeciwnikiem taniego optymizmu, wiary że ona wszystko załatwi i dopuszczam możliwość że ta zmiana może doprowadzić do jeszcze gorszego poziomu polskich skoków.
Taki ze mnie sceptyczny realista.

Rzeczywiście anonimowość jest pozorna. Jeden nazywa się tak, czy inaczej, drugi używa tej samej składni i robi te same błędy pod różnymi aliasami, trzeci na ten przykład chwali się na swoim facebooku wpisami z tego forum, podając nawet datę tegoż, czwarty kibicuje Lechii Gdańsk itd itp.

Forum z założenia jest anonimowe, co daje pozorne poczucie, że każda głupota przejdzie bezboleśnie.

Podobnie ma się z prezesem Tajnerem-człowiek żyje w przeświadczeniu, że ze względu na sukcesy Kowalczyk, Małysza czy Stocha będzie prezesem dożywotnio.
A nie będzie.

A co do forumowych animozji-kolega Dervish nie lubi, kiedy ktoś lubi posty kolegi Sakali. Ja sam tego doświadczyłem, ale jakoś żyję dalej.

A w realu to ja bym się kiedyś z Wami spotkał. "Gdzieś na szczycie góry wszyscy razem spotkamy się" ;)

WEDŁUG WAS?!

No tak,bo jak przyjdzie zagraniczny trener to o wywiadach z nim można zapomnieć BUEHEHE

.

Do dervisha i sakali

Jestem użytkownikiem niezależnym,nie stoje po żadnej stronie i w pełni popieram sakale.To twoje zaczepki dervish prowokują.

ZKuba36 (*230.free.aero2.net.pl)

Co Ty mi tu pitolisz ze ja "głupstwa" niby wypisuje. Z twojej strony jeszcze nigdy nic mądrego tu nie zostało napisane. Ze sportem wiele miałem wspólnego, ale amatorskim, zresztą coś z tego zostało i w wielu dziedzinach rekreacyjnych lubię rywalizację... Trenerzy kadrowi podlegają jednemu trenerowi, to o czym ty piszesz to w klubach może być i inna bajka.
To teraz jaśniepan ZKuba napisze co miał wspólnego ze sportem że takie pytania zadaje?

Jednego z tutejszych klakierów już rozszyfrowałem Jan Sz. jak by chcieć to wszystkich da się.

Sakala jestwś tak samo wiarygodny jak przeprowadzone przez Ciebie śledztwo odnośnie mojej tożsamości i tego gdzie mieszkam i pracuję.

poprawka

swoimi sukcesami w życiu zawodowymi i osobistym

@sakala

Z ludźmi bez honoru się nie zadaję. Twoje gadki to mowa trawa.
Publicznie postawiłeś na szali swój honor i nie dotrzymałeś słowa. Tak, ze daruj sobie paplaninę jaki to ty jesteś wiarygodny. ;)

Żeby wzmocnić swoja wiarygodność może jeszcze pochwal się swoimi w życiu zawodowymi i osobistym. Dalej, nie wstydź się pokaz jaki to Ty nie jesteś. Racja, nie raz już o sobie opowiadałeś, ja to pamiętam ale są tu tacy którzy nie znają Twojej historii. :)

HKS

"A jak odniesiesz się do sytuacji kiedy Kotowi przestały odpowiadać treningi Kruczka, Ty atakowałeś zawodnika, broniłeś Kruczka - czy przypadkiem nie zdanie Kota nie wypłynęło na wierz? Może gdyby działacze o podobnym zdaniu do Twojego słuchali Kota to sytuacja by była inna?"

-----------------
Po pierwsze nie jestem działaczem więc moje zdanie na pewno nie miało i nie ma żadnego znaczenia jeżeli chodzi o polityke etatowa w związku.


Odnośnie tamtej historii z Kotem zdania nie zmieniłem.
Moim zdaniem to była inna historia niz teraz to po pierwsze, a po drugie krytykowałem Kota przede wszystkim za sposób w jaki rozgrywał te sprawę. Zdaje się, że rozmawialiśmy już o tym chyba przy okazji wywiadu Kamila po nieudanym konkursie T4S. Wtedy porównałem te dwa przypadki i dwie reakcje.

Do sprawy Kota nie chce mi się wracać w szczegółach, bo to temat rzeka wystarczy zajrzeć do archiwum. W skrócie pomijając naganne zachowanie Kota, było wówczas duzo niekonsekwencji w jego wypowiedziach a i w czynach tez. To nie było tak , ze Kruczek mu wszystko zawalił, bo trenując pod okiem innych trenerów tez nie mógł dojść do ładu i składu ze swoim skakaniem. Nalezy sie cieszyć , ze nieco zmienił swoje podejście do skoków i pod okiem Maciusiaka powoli odnajduje to co zgubił pod okiem Kruczka.

A w ogóle to pewnie pamiętasz , ze tamten sezon uznałem za przyzwoity a nawet miejscami dobry w wykonaniu naszej kadry. ;) Wszak impreza docelowa zakończyła się sukcesem i biorąc pod uwagę kontuzję Kamila Stocha kadra prezentowała się tam bardzo dobrze. :)

@HKS

Właśnie dlatego w sezonie przedolimpijskim proponuję ten eksperyment.
Przypomnijmy sobie jaki poziom prezentowali Hula, Kubacki i Kot. Zmiany wręcz nieprawdopodobne!
- Kot wskakuje do 15 w konkursach PŚ. Hula - też !!!
- Kubacki najlepszy na ...mamucie!!!
A przecież trener Kruczek wybrał sobie najlepszych polskich skoczków.
Jeżeli trener Maciusiak, mając do dyspozycji tylko "odrzuty" trenera Kruczka, zrobił z nich lepszych skoczków niż wybrańcy Kruczka, to myślę, że warto zrobić taki eksperyment!
Ryzyko niewielkie a efekty mogą być rewelacyjne.

JankessPL

Pokaż mi jeden post twojego autorstwa z którego można dowiedziec sie czegos ciekawego.
Największa cześć Twojej działalności to lizanie czterech liter sakali i bezsensowne (niemerytoryczne) czepianie sie mnie. (Najczęściej czepiasz się słówek których nie rozumiesz ;(

Do redaktora

Powiem tak... Od lat jestem fanem Waszej strony... Ale to, co przeczytałem na górze wytłuszczonym drukiem... MASAKRA... Nie spodziewałem sie!
Jesli nazywacie sie dziennikarzami to piszcie rzetelnie i obiektywnie a nie po koleżeńsku... To ze wywiadów pana Mieczyńskiego z Kruczkiem nie da sie słuchać to juz inna sprawa... Myśle ze przeciętny 8 latek byłby wstanie przeprowadzić wywiad na takim "poziomie"
I zeby było jasne... Kruczka szanuje, zrobił kawał dobrej roboty i sam wcale nie jestem przekonany czy zwolnienie go całkowite jest dobrym pomysłem. Ale to juz inna sprawa.... Nóż sie po prostu w kieszeni otwiera na takie "dziennikarstwo"

koniec

potrzebny nowy trener

@ZKuba36
Wszystko można ale co to za rywalizacja skoro jeden trener jest na uprzywilejowanej pozycji?

Dekapitacja

Zmiany w polskich skokach należy rozpocząć od ucięcia głowy tej poczwarze, jaką jest PZN- mianowicie od usunięcia z urzędu wszechpotężnego, otoczonego nimbem chwały PREZESA. Niech mu nawet pomnik postawią, ale błagam, składam uniżoną suplikę- "Kończ waść, wstydu, oszczędź". Posągi nie mówią, a przede wszystkim nie działają. Chociaż, znając niezmierne, sięgające granicy mojej percepcji szczęście Pola Tajnera, prędzej zostanie on Ministrem Sportu

@HKS

Mylisz się. Można trenować w tych samych miejscach, pozornie wykonywać nawet te same ćwiczenia a efekt będzie zupełnie inny. Czasami decydują niuanse o których jeden trener wie a drugi też niby wie ale ich "zapomina" stosować.
Dlatego ja w tym sezonie piszę, że trener Kruczek to całkiem dobry trener ale bez sekretarki, która przypominałaby mu to co już wie, to nie da rady.
Trener Kruczek już tak odleciał, że mylą mu się małe kroczki do przodu z wielkimi krokami do tyłu.
Przyczyny katastrofy kadry A prawdopodobnie są takie jakie wcześniej opisałem ale to do trenera Kruczka nie dociera i prawdopodobnie nigdy nie dotrze. Duma zabija myślenie.

@dervish

Twoja dyskusja z sakalą jest trochę śmieszna, nie ten kaliber dla Cb, od sakali można się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy np o sukcesach juniorskich, japońskim systemie w skokach narciarskich, z Twoich postów nie wypływa nic ciekawego, wcześniej uwielbienie Kruczka, potem podniecanie się limitami, teraz promowanie Maciusiaka na trenera kadry A, jakby to był jakiś zbawca, a jedyne jego sukcesy to Stękała i Hula

@Xellos

To co napisałeś jest trochę nierealne.
Trener Kadry A jest odpowiedzialny za całą trenowaną przez siebie kadrę i powinien mieć pierwszeństwo wyboru.
Zawodnicy nie mogą wybierać trenera, bo z jednym trenerem chciałoby trenować np. 12 zawodników a drugim 2.
Nie przypuszczam aby np. Kubacki, Kot, Ziobro, Żyła, Stękała woleli trenować z Kruczkiem niż z Maciusiakiem.

@dervish

Możesz opatrzyć moje opinie dowolnymi epitetami. Różnica między mną (tj. przedstawicielem zwykłych kibiców) a tobą (związkowym klakierem) polega m.in. na tym, że nie widzę powodów dla których nie miałbym potwierdzić swojej wiarogodności w tzw. realu. Ty, z jakichś nie do końca jasnych względów, nie możesz. Jeśli nie jest to możliwe jak pisałeś ,,fizycznie'' albo masz obawy przed spotkaniem ze straszliwym sakalą zawsze możesz uczynić to tutaj publicznie. Tożsamość HKS i Czarnego Lisa nie jest np. żadną tajemnicą dla wieloletnich użytkowników tego coraz bardziej dziwnego forum.

@dervish
Jaka wiara w spiski? Jest wiele pogrążających faktów nie będących w sferze spisków.

A jak odniesiesz się do sytuacji kiedy Kotowi przestały odpowiadać treningi Kruczka, Ty atakowałeś zawodnika, broniłeś Kruczka - czy przypadkiem nie zdanie Kota nie wypłnęło na wierz? Może gdyby działacze o podobnym zdaniu do Twojego słuchali Kota to sytuacja by była inna?

@Xellos
Małysz m.in. powiela mit że Kubacki dobrze skacze na treningach co też nie jest prawdą, a wszyscy to powtarzają nawet tutaj na forum.

@ZKuba36
Twoja teoria nijak ma się do skoków, bo tutaj trenerzy nie są niezależni. W Twojej lekkoatletyce każdy zawodnik (z tej najwyższej półki) często ma innego trenera i zupełnie inaczej to funkcjonuje - zawodnik jest dużo bardziej niezależny. Kszczot nie ma żadnego obowiązku trenowania z Lewandowskim mimo że biegają ten sam dystans. W skokach we wszystkich krajach (albo w większości) jest główny mózg operacji, który ustala terminy zgrupowań, miejsca zgrupowań, terminy pobytu na skoczni itd. Jest po prostu mózgiem i organizatorem wszystkiego, a Ci trenerzy niżej są mu często podporządkowani i ten podział na kadry jest w dużej mierze umowny.

Jak Maciusiak się może wykazać skoro Kruczek mu narzuca najważniejszą rzecz, czyli terminy zgrupowań w październiku i listopadzie, wejście na śnieg, wejście na tory lodowe, tory porcelanowe. Współpraca to nie jest wymysł Tajnera tylko "fakt oszczęnościowy".

Rywalizacja by miała sens, jeśli pieniądze by szły za zawodnikiem i taki zawodnik by sobie dobierał trenera i terminy zgrupowań indywidualnie, ale skoki to zbyt niszowy sprot żeby to tak mogło funkcjonować.

sakala

Nie będę ciebie wyprowadzał z błędu bo sam masz świadomość , ze żyjesz w błędzie.
Nie ma potrzeby kopać się koniem albo udowadniać , ze się nie jest wielbłądem.

Kto zechce to nawet w tym wątku znajdzie dowody na to, że zarzuty które mi stawiasz to chore brednie zawistnego kibola.

@dervish

Zgadza się - ty tylko chwalisz, nie analizujesz. Tzn. chwalisz trenerów, działaczy cokolwiek by się nie działo, a jak nie idzie to hejtujesz skoczków.
Jak dla mnie to wykonujesz po prostu wyjątkowo podłą pracę i nic nie stoi na przeszkodzie żebyś wyprowadził mnie z błędu. Jestem do dyspozycji. ;)

PIO

Miałeś kiedykolwiek coś wspólnego ze sportem? Głupstwa wypisujesz.
Między trenerami, nawet bardziej niż między zawodnikami jest, i musi być, RYWALIZACJA a nie współpraca!
Tak jak piszesz było za komuny, gdy jedni harowali, uczyli się a póżniej ich szefem zostawał jakiś partyjniak po podstawówce.
Każdy trener ma własne ambicje i stara się być najlepszy.
Współpraca to wymysł Prezesa, który oczywiście wszystko wie najlepiej.
Gdyby wszyscy trenowali jednakowo to wystarczyłby jeden błąd w planie szkoleniowym i skoczkowie wszystkich kadr jednocześnie by się posypali.
Każdy trener ma swoje tajemnice.
Wyniki szkolonej grupy pokazują kto jest lepszym trenerem.

@HKS

Przed sezonem NIKT nie zakładał takiej sytuacji jaka jest obecnie.

Gdyby ktoś tu pisał otwarcie, że kadra A nie będzie istnieć a w PŚ będzie kadra B + Stoch to posądzony by był tu o nienawiść, hejterstwo i trolowanie :)

Ja nawet jak pisałem, że Kot nie jedzie na MŚwL potrenuje to ma szansę wrócić jako lider u nas, zostałem posądzony przez jednego o nienawiść. No bo jak śmiałem zakładać dalszą zapaść kadry A i że kadra B miałaby liderować ? ;)

Czyli ustalenia przedsezonowe sobie można wsadzić. Jest inna rzeczywistość i to nie tylko poszczególne osoby się dziwią na forum ale sam Małysz, który polskie skoki jakie znamy stworzył.

sakala

Jeżeli śmiesz oceniać czyj głos znaczy, a czyj nie to i ja mogę. Dla mnie to twój głos nic nie znaczy.
Ty piejesz ciągle w tym samym tonie. Nie ma znaczenia czy są sukcesy czy klęski. Hejtujesz wszystko równo.
Dla mnie dawno straciłeś wiarygodność ponieważ nie komentujesz faktów tylko prowadzisz krucjatę. Zero obiektywizmu. Co by sie nie działo Twój komentarz zawsze będzie taki sam i zawsze będą w nim ataki na tych którzy maja odmienne zdanie (chociażby tylko troszeczke).

Ja w odróżnieniu od ciebie chwalę wtedy gdy uważam ze należą się pochwały a ganie gdy jest za co ganić. Nie mam klapek na oczach tak jak Ty.

Ja tylko mam nadzieję, że w ramach zaciskania pasa Apoloniusz jeśli już zdecyduje się nie przedłużać współpracy z Kruczkiem to nie zatrudni jakiegoś zagranicznego trenera o którym niewiele wiemy bo trenował kadrę C Finlandii albo Kazachstanu ale zgłosi swoją ofertę i wiadomo, że będzie najtańszy. Na kogoś z najwyższej półki też nie ma co liczyć no ale żeby nie okazało się, że to jakiś nikomu nieznany, trzeciorzędny trener.

Poza zarządem PZN są jeszcze Ci, którzy finansują sporty zimowe-ministerstwo i sponsorzy. I szczególnie niektórzy więksi gracze też już mają dosyć tegorocznej żenady, zwłaszcza, że i w takich środowiskach są pasjonaci skoków.
Trener Kruczek nie doczeka Wisły, chyba, że wydarzy się cud, albo coś duzo ważniejszego zaprzątnie głowę tym, którzy mają na to wpływ. Atmosfery nie ma, wyników nie ma, niczego nie ma.
Wierzę w instynkt samozachowawczy trenera i wyciągnięcie wniosków z enuncjacji prasowych. Jeśli sam zrezygnuje teraz-wierzę, że nie zostanie sam. Po sezonie dostanie dyplom i uścisk ręki. A zasłużył się polskim skokom-to nie ulega wątpliwości.

Na koniec kilka słów de redakcji-ciężko jest być między młotem a kowadłem. Rozumiem lojalność wobec kolegów. Ale w którymś momencie trzeba wyhamować i prywatne sympatie czy animozje zostawić na boku, chyba, że, jak wspomniano wyżej, pisze się felieton. Może mieć Pan gdzieś to, co punktujemy, ale nie chciałbym szukać innego portalu o skokach, wolę zostać przy sj. Proszę trzymać fason i poziom.

Kolega @znawca japońskiego chyba najlepiej podsumował całą sytuację kilkadziesiąt postów niżej.

Pozdrawiam.

sakala

"Nb. proponowałem już spotkanie w realu dwóm użytkownikom, których komentarze przypominają raczej głos rzecznika PZN niż posty zwykłego kibica - niestety obydwaj odmówili."


Jeżeli rościsz sobie prawo do ocen jak powinny wyglądać posty zwykłego kibica i jednocześnie piszesz o sobie , ze jesteś zwykłym kibicem - to bałbym się pokazać na trybunach w towarzystwie takich zwyklych kibiców.

Postawa "zwykłego kibica" w Twoim wykonaniu to: całkowity brak tolerancji na odczuć różniących się chociażby o drobinę od Twoich. Kazdy kto ośmieli się napisać dobre słowo o PZN albo o znienawidzonym Kruczku to albo tajny współpracownik tejże organizacji albo płatny klakier albo rzecznik. Najlepiej takiego zaszczuć, odnaleźć w realu i zniszczyć, a jak sie da to może nawet opublikować jakieś zdjęcia z realu i naśmiewać się z jego aparycji.

Co trzeba robic by być zwykłym kibicem i przyjacielem sakali?
Oczywiście podstawa to: wietrzyć spiski i afery w PZN, bo jakby nie było zadaniem takich prawdziwych kibiców jest święta krucjata przeciwko władzy.
To ma być prawdziwe kibicowanie? Dla mnie to definicja kibolstwa.

I jeszcze te propozycje spotkania w realu. :)

Czy ktoś zdrowy na umyśle dobrowolnie pójdzie na spotkanie do osobnika, który tu na tych łamach ogłaszał, ze przeprowadził śledztwo i wytropił dervisha w realu?
Przypominam, że postawiłeś na sali swój honor obiecując, że postawisz dervisha przed sądem :)
A co z Twoimi chorymi urojeniami? Zapomniałeś już jak publikowałeś wyniki swojego śledztwa? Przypomnij nam w jakim to mieście mieszka dervish i kto jest jego przełożonym? :D :D :D

To było w zeszłym sezonie. Juz myślałem ze się z tego wyleczyłeś ale jak widzę choroba nadal trwa. Nie pisałbym o tym, ale jak zobaczyłem , ze przedstawiasz siebie jako zwykłego kibica w opozycji do reszty to musiałem przypomnieć ci pewne fakty.

@Xellos
Nie chcę być złośliwy ale Maciusiak w PK też miał 50% swoich zawodników - w czym oni są gorsi?

Podział zadań został ustalony przed sezonem i po prostu jest on realizowany.

Niewypałem było:
- pozostawienie Kruczka na stanowisko po poprzednim sezonie
- zrobienie kadry A mniejszej niż przypuszczalny limit (6-7). Chociaż z drugiej strony w Oslo wystartuje 3 zawodników Stoeckla i 4 z kadry niższej, Janus ma często podobną sytuacje i jakoś nikt nie mówi żeby jeździli ze swoimi (w tym sezonie bywało tak że na PK było bodaj 100% kadry Janusa).

W normalnym systemie trener kadry A jest koordynatorem wszystkiego, osobą której wszyscy ufają i która jest mózgiem wszystkiego i każdy zna swoje miejsce w szeregu. U nas po poprzednim sezonie już było wiadomo że tak nie będzie.

@ZKuba36

A moim zdaniem jak stawiasz wariant polski. To zawodnicy powinni wybierać. Dlaczego ?

Bo większość z nich, zna już obu trenerów doskonale.

Ciekawi mnie kogo by wybrał wtedy np. Kubacki. Bo kiedy piszę, że jest zadowolony z obecnej współpracy i poprawił technikę, to dostaje odpowiedzi tutaj przeczące, bo kiedyś więcej pkt. zdobył. By było jasne - nie wywołuje tej dyskusji tutaj i nie będę odpisywał jak ktoś mnie w tej sprawie zaczepi :)

Ciekawi mnie po prostu czy Kubacki podziela te przeczące opinie i wolałby wrócić do Kruczka.

@dervish

Twój głos w całej dyskusji nic nie znaczy, bo w poprzednich sezonach byłeś fanatycznie oddany Kruczkowi wbrew opiniom co bardziej rozsądnych użytkowników. Ten sam ,,błąd'' popełniasz teraz z Maciusiakiem. To już powoli robi się nudne...

Baic

byłvy idealnym trenerm dla naszych zawodnikow. Zovaczcie co zrobil z beztalencia Jandy, który wiekszosc karuery klwpal bule gorzej niz Mateja, czy Bachleda. Majac taki potencjal ludzki w postaci Kubackiego,Huli,Ziobry, Kota a przede wszystkim Zyły. Ktorym brakuje techniki mysle ze stego moze wysc dobra wspolpraca. Ze Stochem tez sie porozumie. Horngahera nie zabardzo bym widzial jako naszego trenera. Wspolpraca z Kuttinem pokazala ze naszym skoczkom bardzie potrzeba techniki a la Funkai, niz sily w stylu Freuda czy Koflera

dervish

Można do tego dodać jeszcze naszego Mistrza Adama. Małysz na facebooku też się dziwił, że w Sapporo nie ma nikogo z kadry B. Twierdził, że to dobre by było dla Kubackiego.

To dla tych co nie lubią Wąsowicza.

ZKuba36 (*210.free.aero2.net.pl)

Chyba jesteś niepoważny, Kruczek B, Maćsiósiak A! Przecież teraz niema między sztabami żadnej współpracy, to wtedy całkiem się posypie.
Jak już niech Kruczka usuną całkowicie, żeby musiał iść pracować z inną nacją (inwestycja, zdobędzie następne doświadczenie...), kadra B bez zmian, a do A zagraniczny (raczej bez szans na topowych)...

Zgadzam się w 100%. No i dlatego coś należy z tym zrobić ponieważ wnet może być za późno.

co do wywiadu który przeprowadził z Wasowiczem red. Jachimiak.

interesujacy fragmet:

---------------------------
Ł.J.Różne rzeczy można mówić, ale prawda jest taka, że w połowie sezonu zawodnicy kadry A, w której jest podwójny mistrz olimpijski, zdobyli o 99 punktów mniej niż skoczkowie z kadry B, czyli z rezerw. To pokazuje, jak bardzo Kruczek się pogubił.

Wąsowicz: Zgadza się. Jest też kolejne nieporozumienie - do Japonii poleciało czterech zawodników kadry B, a tylko dwóch z kadry A, a mimo to nie poleciał nikt ze sztabu kadry B. Tak nie powinno być. Właśnie powiedziałem o tym Łukaszowi. Ale od początku, odkąd on pracuje jako trener główny nie wtrącamy mu się do takich spraw i nie zaczniemy tego robić. Nie chcemy interweniować, rolą prezesa czy wiceprezesa związku nie jest decydowanie, który trener gdzie jedzie. Ale po sezonie będziemy chcieli wiedzieć, dlaczego podejmowane były takie decyzje.

---------------------------

Przypominam, ze tu na tych łamach również byłem zdziwiony brakiem Maciusiaka w ekipie, a napisałem o tym tuz po ogłoszeniu składu na Sapporo. Teraz to mi wygląda na element jakiejś niezdrowej rywalizacji pomiędzy sztabami obydwu kadr. Niestety cierpią na tym polskie skoki.

KONIEC!!!

Nareszcie jakiś dziennikarz miał odwagę o tym napisać. Ja jestem za zwolnieniem Kruczka i to w trybie natychmiastowym i tak praktycznie nie ma kogo trenować. A co do redaktorów Skijumping.pl to powiem szczerze że nie macie tyle odwagi żeby pytać kruczka o ważne sprawy, tylko non stop zadajecie podobne pytanie (takie pitolenie) z resztą można to obejrzeć po konkursie indywidualnym w Zakopanem kiedy prowadziliście wywiad z Kruczkiem jakiś inny reporter zadawał ciekawe i ważne pytania które Kruczka ugryzły a waz redaktor w pewnym momencie mu przerwał . Atmosfera w Polskiej kadrze i tak jest fatalna więc nic już jej nie może zepsuć. A Kruczek za bardzo cwaniakuje i to go zgubiło.

Moim zdaniem.

Bardzo dobrze się stało, że PS opublikował ten artykuł.
Prasa to wielka siła i np. wyłącznie dziennikarzom zawdzięczamy złoty medal Fortuny na IO.
Gdyby nie PS to sprawa zmiany trenera kadry A mogłaby zostać rozmydlona, zamieciona pod dywan, a w końcu zapomniana. Jeżeli ma być trener z zagranicy (np. Horngacher), to starania trzeba rozpocząć natychmiast.
Trener Kruczek przekracza wszelkie granice bezczelności.
"Weekend w Sapporo należy zaliczyć na plus". Zapomina tylko, że na wyjazd do Sapporo wybrał tylko 2 swoich skoczków (pozostali byli zbyt słabi), którzy w konkursie niedzielnym zdobyli łącznie...1 (słownie JEDEN!) pkt.
Już gorzej być nie może! Publikacja PS niczego nie zepsuje!
Moim zdaniem to już na najbliższe zawody PŚ powinien jechać cały sztab szkoleniowy kadry B ze skoczkami tej kadry ew. wzmocnieni Stochem i Żyłą.
Może trener Maciusiak zauważy błędy Stocha, których trener Kruczek nie widzi.
Gdyby zabrakło pieniędzy na trenera zagranicznego to można by zastosować taką kombinację:
1. Kadrę A oraz sztab szkoleniowy na następny sezon wybiera trener Maciusiak.
2. Kadrę B wybiera trener Kruczek.
3. Stoch wybiera z kim chce trenować. (Dlatego lepiej by było aby jeszcze w tym sezonie na zawody ze Stochem jeździł Maciusiak).
4. Kadry A i B powinny być 7.osobowe.
5. Jeżeli trener Maciusiak jest taki dobry, to w 10 PŚ powinno być kilku jego zawodników.
6. Jeżeli trener Kruczek jest faktycznie tak dobrym trenerem to w 10 PŚ powinno być kilku jego zawodników.
7. W roku Olimpijskim trenerem kadry A będzie lepszy trener.
8. Z 2 tak dobrych trenerów musi być złoty medal w drużynie!

PS: w TG TVP1 pisze, że 5. skoczków trenera Kruczka wygrało zawody PŚ.

Wywiad świetny,

że wcześniej nikt go (cytatów) nie przytoczył w dyskusjach.
Trochę trzeba brać poprawkę na punkt widzenia, ale dziwne powołania coś w tym jest...

HKS, a ja od razu widzę przypływ opinii z zewnątrz.

Sytuacja jest niejednoznaczna. Czesc wypowiedzi sugeruje, ze to koniec Kruczka z kadra, czesc, ze jeszcze nic nie zdecydowano, inne, ze sam zamierza zrezygnowac. Zrobil sie z tego niezły bałagan...
Wiadomo, ze w mediach panuje zasada "kto pierwszy, ten lepszy", wiec pokusa w PS byla ogromna, zeby jako pierwszy napisac o zakonczeniu wspolpracy z Kruczkiem. Dzieki temu duzo sie o tym mowi... a z mediami wlasnie o to chodzi...

@yyy

,,Walka o stołek prezesa w twoim wykonaniu trwa dalej''

---

Możesz mi przybliżyć co miałeś na myśli? Zawsze możemy podyskutować o tym gdzie indziej niż w internecie. Spróbuję cię przekonać, że nie zamierzam opuszczać stołka, który sam sobie wystrugałem. ;) Co do skoków to jestem tylko zwykłym kibicem, który ze smutkiem obserwuje jak kilkunastu kolesi roztrwania w imię prywatnych interesów cały dorobek Małyszomanii.
Nb. proponowałem już spotkanie w realu dwóm użytkownikom, których komentarze przypominają raczej głos rzecznika PZN niż posty zwykłego kibica - niestety obydwaj odmówili.

Ja tam nie widzę wielu nowych nicków a wpisy są dosyć kulturalne i merytoryczne ale każdy sobie musi jakoś pomóc swojej psychice - możecie i tak.

@yyy
A przeczytałeś ten wywiad? Ja akurat jestem w szoku bo też go nie widziałem a to co mówi Rutkowski to są ogromne zarzuty a nie jakaś drobnostka.

BRAWO PRZEGLAD SPOROTWY I SPORT.PL

Niejaki ted czesto z mikrofonem tv (a wiadomo ze tam krytyki nie uslyszymy) przeprowadza wywiady z Kruczkiem i skoczkami i jest z nimi na Ty. Wiec chociazby z tych dwoch powodow nie dziwi mnie protest portalu na artykuły ps.

Trzeba pisac prawde i zadawac trudne pytania a nie tylko cukrzyc. Te cukrzenie doporowadzilo do tego ze prezes, Kruczek i skoczkowie bez zadnego wstydu od wielu sezonow z usmiechem na ustach wmawiaja wam ze skoki na 110 metrów to sa dobre skoki i sa zadowoleni ale kombinezony byly za ciasne i wiatr w plecy.

POLACZKI

JAK ZWYKLE WREDNI I ZLOSLIWI ZAWSZE PISALAM CO CHCA OD KRUCZKA; TYLE OSIAGNAL POLACZKI NIGDY SIE ODWDZIECZYC NIE UMIELI I DLATEGO WSZEDZIEJ SA PONIEWIERANI I NIE AKCEPTOWANI.I ZA GRANICA POLAK POLAKIEM WSTYDZI SIE BYC ALE TU SPORT WIEC DALEJ NIE ROZUMIEM RAZ GORZEJ RAZ ZLE TO SPORT-NIE ZAWSZE SIE WYGRYWA A EGOISCI CHCA CIAGLE-TO DO KOPALNI I DO ROBOTY A NIE KIBICOWAC!!!

sakala

Walka o stołek prezesa w twoim wykonaniu trwa dalej

Magik

A cóż by punkty wywalczone przez Małysza czyli według ciebie Lepisto znaczyły, bez punktów ludzi Kruczka?

Przytoczony przez PIBEK123 wywiad...

---

Czego należałoby oczekiwać od dziennikarzy poczytnego serwisu poświęconego skokom narciarskim? Np. tego, że zwrócą się do Prezesa Tajnera z prośbą o komentarz do stawianych mu przez Rutkowskiego zarzutów. Ale nie zwrócą się, bo mogłoby to ,,wpłynąć negatywnie na atmosferę'' nie tylko w kadrze skoczków lecz również w innych kadrach a co za tym idzie przestalibyśmy odnosić sukcesy w narciarstwie alpejskim, kombinacji norweskiej i snowboardzie...
Redakcja sj.pl, przyznaję, nie ma łatwo. Z jednej strony są stosunki z PZN, z drugiej zwykli czytelnicy. Przez lata udawało się jakoś zachować chociaż pozory równoważnego traktowania tak jednych jak i drugich. Przez niewprawne oko fakt, że portal wypełnia funkcję rzecznika prasowego związku mógł nawet zostać niedostrzeżony a dla reszty stanowiło to co najwyżej pewien element humorystyczny.
Tym razem wykazaliście się jednak właśnie przywołanym ,,brakiem smaku'' o ile w dziennikarstwie w ogóle coś takiego jak smak istnieje. ;)

@pawelf1

Przez to wspomniałem na starcie o tym, bo nie starzy wyjadacze portalowi (zalogowani, weterany, profesory i bywalce) prowadzą zagorzałą dyskusje, a "czarne nicki" i to jeszcze w większości nieznane...

Teraz jestem ciekaw co "selekcjoner" (to nie jest szyderstwo jak ktoś gdzieś wcześniej pisał...) za składy poda na Skandynawie i kiedy ewentualne zmiany w składzie.

PIO (*123.play-internet.pl)

Jak to skąd ? Z PS:)

Dziwne...?

Pojawiło się sporo jakiś "nowych autorów" postów. Skąd oni tutaj przybyli, co mają za misję?

Portal podszedł bardzo profesjonalnie do tematu, z dystansem bez stronnictwa. Mimo ze przez cały sezon użytkownicy byli podzieleni w swoich opiniach, portal trzyma fason i obiektywizm, dlatego jest najlepszym portalem o skokach.

Całkowite pomieszanie w tych tematach. We wcześniejszym temat wiodący zmiana trenera, a tu gdzie powinno się o tym rozmawiać, większość wpisów o dziennikarstwie, spojrzeniu i wizjach...

Jak czytałem pod tematem o zawodach w Wiśle, to aż dziwiły mniej radykalne wypowiedzi dużej części użytkowników o zwolnienie trenera. Jak usłyszano potencjalne nazwiska, to stało się jasne że może nie być tak kolorowo z nowym. Z tych najlepszych raczej nikt nie przyjdzie, średni nie wiadomo ile zmieni i na jak długo. Po zmianie musi być lepiej przez pierwszy sezon, świeżość nowe relacje i inne bodźce dadzą efekt, ale jeśli nie będzie odpowiedniego trenera, to po tym roku będzie gorzej. Wtedy Kruczek wróci na swoje miejsce :)

I bardzo dobrze

Dwa sezony poniżej oczekiwań, a szczególnie obecny, kiedy kadra B leje kadrę A. Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości?

-

Co do Oslo w piątek ma wiać ok 1m/s , sobota ok 9 m/s , niedziela 5-7 m/s będzie ciężko coś rozegrać w sobote, niedziela też bedzie trudnaa

O Kruczku i całej tej sprawie

Zgadzam się, że ten artykuł w tym momencie chyba nie był potrzebny i powinno się poczekać przynajmniej do ostatniego konkursu sezonu. To wszystko są spekulacje, jak wszyscy wiedzą prezes Tajner najchętniej zostawiłby Kruczka na stanowisku ale może być silny nacisk ze strony innych działaczy i prezes Tajner ulegnie. Inną sprawą jest, że wiceprezes Wąsowicz zamiast odciąć się w tej chwili od sprawy sam zaczął przebąkiwać, że formuła się wyczerpały i on widziałby trenera zagranicznego. Z Kruczkiem trzeba pożegnać się w sposób elegancki, jednak zbudował coś przez te lata kiedy był trenerem, jego podopieczni osiągali sukcesy. Niestety ten sezon jest słabszy dlatego trzeba pomyśleć o zmianie trenera ale nie może to powodować, że "wywalamy" Kruczka, odchodzi w niesławie. Po prostu dziękujemy za jego owocną pracę przez te lata ale nie przedłużamy umowy. A jeszcze inną sprawą jest to co już tu było wielokrotnie poruszane w różnych komentarzach, że niektórzy dziennikarze wyjątkowo unikali zadawania niewygodnych pytań Kruczkowi, raczej było głaskanie po główce i smarowanie masłem wiadomej części ciała. Tak też nie może być. Łukasz Kruczek nie jest nietykalny a wszyscy widzą, że ewidentnie w tym sezonie nie idzie i coś się wypala. A jeszcze inną sprawą jest to, że sam Kruczek też był dość nieuprzejmy i zły jeśli już ktoś zadał mu jakieś pytanie nie po jego myśli. Także też jestem przeciwnym takim rewelacjom medialnym jak te na 1,5 miesiąca przed końcem sezonu. Ale na pewno trzeba ten nieudany sezon jakoś rozliczyć i coś zmienić.

KILKA CIEKAWOSTEK O TAJNERZE

Dzisiaj miałem okazję przeczytać stary wywiad z Mateuszem Rutkowskim ( tak tak tym samym co zdobył MŚ Juniorów). Oto link:

http://sport.tvn24.pl/sporty-zimowe,130/zostal-mistrzem-swiata-i-przepadl-mateusz-rutkowski-skakalo-sie-na-kacu-zaluje,393521.html


Co prawda wywiad jest z 2014 roku ale myślę że kilka ciekawych rzeczy można się dowiedzieć...
Jeśli to prawda to najpierw potrzeba nam innnego prezesa a później trenera.

PRZECZYTAJCIE KONIECZNIE

.

Z innej beczki ,czy wiadomo kto pojedzie do Oslo?

Osobiście

Polecam

Reinhard Schwarzenberger xDD..na trenera

kocurello

Tak czułem, że o czymś zapomniałem.



yyy
Przypisujesz Kruczkowi podium Małysza i Lepistoe? Na prawdę musisz kochać Łuksiego.

@lukasz1991

Znów powtórzę. W porządku, temat nawet ciekawy do felietonu. To powyżej to nie felieton, wytłuszczanie takich zdań i opinii jest po prostu mało profesjonalne i budzi przynajmniej u mnie niesmak. Ot, wszystko.

Buhehehehe

Panowie ze SJ obrażeni są bo przez własne lenistwo i wazeliniarstwo + (BYC MOŻE) sowite bonusy od PZN nie mieli od dawna dziennikarskich jaj by dotrzeć do wartościowych dla kibica informacji. Wartościowych, to jest innych niż u wszystkich, nowszych, świeższych. Teraz żal i święte oburzenie bo jak tłuste koty przespali cały sezon bazując na paru drętwych wywiadzikach co konkurs. Portal o skokach, który dowiaduje się o wszystkim ostatni. Śmiechu warte, ale jaja !

errata

zabrakło "nie" w zdaniu:
to jest sport, a nie towarzystwo wzajemnej adoracji

Po pierwsze, jeżeli redaktor naczelny chciał skomentować artykuł,to powinien uczynić to w ten sposób, że pisze osobny tekst,przedstawia argumenty i je uzasadnia. Na początku komentarza czytamy: " Według nas...", co rozumiem tak, że wyrażona tu jest opinia całej redakcji, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć.

Oglądam niemal każdy wywiad z zawodnikami publikowany na tym portalu. Brakuje w nich trudnych pytań. Niestety trener Kruczek przyzwyczaił się do bezstresowych wywiadów, potrafi nawet burknąć coś do dziennikarza, zadającego niewygodne pytanie o psychologa i potem ostentacyjnie " olewa" tego żurnalistę. Potrafi też zręcznie wybrnąć od odpowiedzi na trudne pytanie i wybiera sobie wątek, który mu pasuje. Dodatkowo żaden dziennikarz nie próbuje drążyć tematu, co jest karygodne. Niestety częste w tym środowisku. Układy, układziki, nie narażać się, bo po co, przecież można stracić pracę, a każdy kto już dostał dobrą fuchę , łatwo z niej nie zrezygnuje. Efekt jest jeden: postępująca patologia i degrengolada. Piszę to jako badacz mediów,patrzący na zachowanie dziennikarza. " Wyborcza" nie zadsa niewygodnego pytania szefowi Kodu, ' W sieci" zaś nie " dociśnie" J. Kaczyńskiego czy prezydenta Dudę.

ostatnie pogrubione zdanie...

...to pan redaktor mógłby sobie darować. Każdy średnio inteligentny osobnik - widząc lub czytając kilka wywiadów @tada z Kruczkiem - wie, że to są kumple i @tad będzie bronił Kruczka do "krwi ostatniej kropli"

Na sj.pl wchodzę, bo są dość czytelnie podane informacje i kilku interesujących komentatorów. Najsłabsze materiały na stronie? Wywiady z Kruczkiem - miałkie, płytkie i przewidywalne.

Panie Tadeuszu,
to jest sport, a towarzystwo wzajemnej adoracji. W sporcie atmosferę budują wyniki - jak nie ma wyników, to nie ma atmosfery (więc nie ma czego psuć).

I jeszcze jedno - trenerem kadry może być każdy (oczywiście w ramach kompetencji, dostępności finansowej itd.), natomiast skoczków (dopóki nie wyrosną nowi) innych mieć nie będziemy.
Czy obecny układ trener-zawodnicy działa? Nie działa.
Czy możemy zmienić zawodników? Nie, więc trzeba zmienić trenera.

I na koniec. Największym psującym atmosferę jest sam Kruczek, bo już dawno sam powinien zrezygnować. Jedyny układ w polskich skokach, w jakim mógłby funkcjonować, to Team Stoch (ale tu już decydujące zdanie ma Kamil), bo tylko ze Stocha wyciągnął Kruczek maksa. Pozostali skoczkowie osiągnęli (zdaniem większości obserwatorów) pod wodzą Kruczka zbyt mało.

magik

najlepsze miejsce polski w pucharze narodów to 3 miejsce w sezonie 10/11 (ostatni sezon Małysza). W sezonie 13/14 zgromadziliśmy najwięcej punktów w historii startów naszej kadry w pucharze narodów

yyy

Nie chodziło mi o polskiego trenera lecz o ogólną ocenę Kruczka w trenerskim świecie.
Serio tak bagatelizujesz NAJWAŻNIEJSZY konkurs drużynowy? Który odbywa się tylko co 4 lata. Być może jestem śpiący i o czymś zapomniałem ale najlepsze miejsce w Pucharze Narodów to 4 w sezonie 13/14.

Nie chcę wnikać ile w tym prawdy ale musi być coś na rzeczy bo obecny sezon jest fatalny, a i poprzedni był słaby.
Przecież gdyby nie medal w Falun nie byłoby żadnych argumentów by mówić o dobrym sezonie (Stoch wygrywał, a Żyła trzymał poziom ale to dalej mało jak na całą reprezentację), także 2 z rzędu słabe sezony muszą przynieść zmiany.

Kto ewentualnie za Kruczka?
Z pary Bajc - Horngacher widzę tylko jedną możliwość, a jest nią Horngacher.
Jeśli trenerem miałby zostać Bajc to od razu mówię że wolę pozostanie na stanowisku Łukasza Kruczka lub nawet "awans" Maćka Maciusiaka.

Nie będę pisał kto jest moim tzw. wymarzonym trenerem bo to i tak jest nie realne ale skoro pojawiło się nazwisko Austriaka nie miałbym nic przeciwko.

Mimo wszystko trochę nie na miejscu jest ogłaszanie takich wiadomości w połowie sezonu, wiem że to nie wina PZN-u (PS to "wymyślił") ale taka gadka jest trochę głupia.
Fakt że Kruczek ze swoją kadrą wyniki ma fatalne ale dajmy mu czas do końca sezonu, niech skończą to co zaczęli, a później śmiało usiąść przy okrągłym kwadratowym stole i po męsku porozmawiać.

.

Oby te plotki się potwierdziły , kadrze napewno przydała by się świeżość.Może nowy trener wprowadziłby inną jakoś skakania ja wolałbym żeby to był Horngaher.Austriacka szkoła bardzo by się przydała,zresztą jak prowadził naszą kadre B dawniej sam mówił że bardzo chętnie by wrócił i mam nadzieje że to będzie Stefan

Labrador_Retriever

Ale mają prawo wyrazić swoją opinię, gdy w ich mniemaniu jakaś gazeta przekracza granicę. Na przykład (to skrajny przypadek) gdy SE zamieściła zdjęcie zamordowanego dziennikarza TVP.

Magik

Jeżeli Kruczek nie jest najwybitniejszym Polskim trenerem to kto? IO w Soczi to jeden konkurs, a on chociażby doprowadził do tego ze byliśmy w całym cyklu PŚ, w generalce na podium drużynowo.

@Piotr90

Zapewniam cię, że spekulacje są niezależnie od tego jakie mamy media - polskie, niemieckie, chińskie, prawicowe, lewicowe, centrowe. To jest chleb powszedni szczególnie w ostatnich latach dziennikarstwa sportowego (i nie tylko). I oburzanie się na to jest trochę dziecinadą. Media to przedsiębiorstwa. Muszą zarabiać kasę czyli dawać produkt, który ktoś kupi. Różnica polega tylko w skali... Skijumping też zarabia na reklamach i klikalności i na tym, że jest blisko sztabu. A działacze powinni uważać co chlapią przy dziennikarzach. Chyba, że ktoś specjalnie puścił przeciek, żeby namieszać. A teraz PZN się skręca.

A co do słów Tajnera, to on wiele rzeczy opowiadał, ale dziś wiceprezes wyraźnie powiedział, że najpierw dojdzie do oceny pracy trenera Kruczka więc średnio wierzę w zapewnienia boskiego Apolla. Tyle w temacie

Wywód

Łukasz Kruczek. Jak go ocenić? Z jednej strony to za jego kadencji ruszyło w polskich skokach. Lecz zastanówmy się co on zrobił. Kamil Stoch miał talent i lata treningi mu nie uciekły tylko schowały się w jego głowie, więc przez lata się blokował. Pierwsze sukcesy(Zakopane, Klinghental, Planica) nadeszły jak miał 23 prawie 24 lata. Więc mając talent i lata treningu po prostu musiał dojrzeć i dojść do pewnych rzeczy. Kruczek na pewno mu coś pomógł. Piotr Żyła. Cóż, skandalem jest Sochi i konkurs drużynowy. Żyła skakał inaczej(Szturc) ale były wyniki i radość. Skandalem jest chęć naprostowania i zrobienia z niego "normalnego" skoczka na Sochi. Intencje mogły być dobre, ale jak można kombinować przed najważniejszą imprezą i to z najlepszym składem w historii ?! Więc trudno ocenić Kruczka na pewno nie jest tragiczny ale najwybitniejszy oczywiście też nie jest. Obstawiam, że po sezonie odjedzie, Wąsowicz zasugerował honorową dymisję i to będzie najlepsze rozwiązanie, bo inaczej go wywal ą. Teraz nie ma sensu go wywalać.

Labrador_Retriever

A właściwie to dlaczego się tak nie robi? Prawo tego zabrania? Nazwał po prostu pewną sprawę po imieniu.

@lukasz1991

Dobra, to niech sobie piszą manifesty, nie przeszkadza mi to. Niech Pan Tadeusz Mieczyński napisze o tym felieton, ja mu nie bronię, nawet poprę. Ale zrobił informację o tym, o czym donosi "PS", po czym dodał wytłuszczonym tekstem swoje oburzenie. Tak się po prostu nie robi, bo to robi paskudne wrażenie.

Ponadto pytam, co Ci nie pasuje u konkurencji. Tytuł ze znakiem zapytania (w końcu to tylko doniesienia). Pierwsze zdanie: "Łukasz Kruczek pożegna się z pracą z polską kadrą, a jego miejsce zajmie Vasja Bajc albo Stefan Horngacher - donosi Przegląd Sportowy..." No i co? Po prostu jest podana informacja, że w "Przeglądzie Sportowym" takie doniesienia się pojawiły. W takim tonie zachowany jest cały artykuł. Nic tam nie przesądzili i przede wszystkim potraktowali normalnie czytelnika. Normalnie, bo po prostu przekazali nam informację i już do nas należy odczytanie jej w odpowiedni sposób oraz ocena, czy takie rzeczy powinno się pisać, czy też nie. Każdy z nas swój rozum ma i chyba sam dojdzie do tego, co sądzić na temat takich doniesień. Tak wygląda dziennikarstwo z prawdziwego zdarzenia, Panie Tadeuszu.

Labrador_Retriever

Może to jest manifest przeciw rozsiewaniu niepotrzebnych plotek, które mogą być w pewnych serwisach przyjęte jak potwierdzona informacja. Zobacz co już pisze Fakt, zobacz co pisze konkurencyjna strona. Wszystkie nagłówki już krzyczą o zwolnieniu trenera. To nie jest profesjonalizm.

Kiedy Kroczek poda skład na PŚ w Oslo,Trondheim a także na loty w Vikersund bo nie będą po Trondheim zapewne do Polski wracać.

Aż mnie dziwi, że w liście sponsorów nie ma PZN.

@lukasz1991

Z adnotacją, że to nie jest potwierdzone, a jedynie informuje o tym jakaś gazeta? Oczywiście, to jest własnie dziennikarstwo. Tutaj mamy coś dziwnego. Niby to też przekazanie informacji, ale ze strasznym wartościowaniem. Nie na zasadzie nie ufajmy plotkom, nic nie jest potwierdzone etc., nie. Tutaj mamy cały manifest. Jeśli uważamy jakąś informację za mało wartościową, to jej nie przekazujemy dalej. Powyżej pojawiła się forma, którą można usprawiedliwić w felietonie, ale to, co czytam, chyba felietonem nie jest.

Oooooo - ja będę bronił spekulacji na temat zwalniania Krucxka. Ponieważ media manipulując strasznie.Pamieta jak na Onecie pisali o Malyszu ,ze to juz jest koniec jego kariery po tym jak słabo skakał a to było w latach kiedy jeszcze stawał na podium albo i niem,ale tak było. Pamiętaj,ze Onet jest większości niemiecki ;)

Niestety spekulacje mediów dotyczą głownie,ze to Kamil słabo skacze jakby dobrze skakał to nie było jeszcze spekulacji. Niedawno Tanner mówił, ze ufa Kruczkowi i przydluzy umie do 2018 :)

Nie wiem kto bardziej obniża poziom - czy Przegłąd Sportowy spekulując, czy redakcja skijumping.pl która zachowuje się jak organ prasowy PZN.

Pisanie o jakimś niesamaku i skandalu to przesada, tym bardziej o działaniu na szkodę polskich skoków (sic!) (to już propaganda na miarę minionego ustroju)...

Nie chcę bronić PS, ale niedawno jeden z dziennikarzy opisał w bardzo zawoalowany sposób, słowa pewnego działacza na temat Kruczka, które zostały wypowiedziane przy okazji zawodów w Zakopanem. NIewykluczone i przyjmuję, że taki scenariusz jako możliwy, że któryś z działaczy chlapnął dziennikarzom PS to i owo przy okazji rozmów przy "piwie i na privie". A dziennikarze to opublikowali. Jeśli mieli taką informację od działacza to normalną sprawą jest, że to wykorzystali i opisali. I rzeczywiście media sportowe często na różne tematy spekulują i jakoś korony z głów i zawodników i trenerów nie spadają.

Owszem to jest magiel i podbijanie bębenka, ale... ktoś to czyta. A robienie z tego zarzutu i martwienie się, że wpłynie to na kolejne zawody... No błagam, albo to są profesjonaliści, dobrze przygotowani do sezonu, albo nie. Powiedzmy sobie szczerze, że Kruczek i zawodnicy mogli mieć takie rozwiązanie w głowie, a że teraz zostało wypowiedziane publicznie... tak to niestety funkcjonuje. Moim zdaniem głupie w tym jest wrzucanie Bajca i Horngachera w te spekulacje.

I Panie Tadeuszu zamiesznie wokół trenera niepotrzebne, to fakt. Ale to jest sport a, taką mam nadzieję, nasi skoczkowi i trener to nie są płaczki i robić będą swoje - na tyle, na ile są przygotowani. A sezon obiektywnie stracony bo teraz możemy się emocjonować co najwyżej czy Kamil wejdzie do "10" (jeśli forma eksploduje), a to ciut za mało.. Chyba, że wierzy pan jeszcze w przebudzenie mocy i walkę o KK czego szczerze gratuluję.

I zamiast publikować akty strzeliste lepiej by się pan skupił na przygotowaniu solidnej, rzeczowej i pozbawionej "waty słownej" rozmowie z trenerem Kruczkiem. Rzecz jasna nie o domniemanym zwolnieniu, ale na przykład o to, co poszło nie tak.

Ps. I naprawdę nudne jest to ciągłe przypominanie, że to dopiero połowa sezonu. Ten sezon się już praktycznie skończył. Emocje mają jeszcze Prevc, Freund i Gangnes. A i to niespecjalnie jakoś ekstremalne (o ile coś się nieprzewidzianego nie wydarzy). Reszta skacze dla kasy i zabawy.

koczek

Widzę na stanuwisku trenera Alexandra pointnera

@dervish

Zauważ,że po tej kontuzji,jak wrócił to zazwyczaj leciał nisko nad zeskokiem i w tym sezonie problem jest ten sam....Czyli (Kruczek) nie pracował z nim przez sezon letni?..Tak jak mówie..moim zdaniem Kamil wygrywał dzięki swojemu talentowi..Jak wyjaśnisz wygranie Ziobry (jednorazowe) w Engelberu...A potem taka zapaść?...Albo dlaczego Ziobro nie chciał pracować z Kruczkiem?

@dervish

Myśle,że to przez kontuzje,która go spotkała w tamtym sezonie i tym samym stracił pewność siebie o czym mówił właśnie Małysz.

Labrador_Retriever

Haha, przekazywanie dalej niepotwierdzonych plotek nazywasz profesjonalizmem ?

ostatnie zdanie prezesa ...

... Wąsowicza trochę stawia Kruczka "pod ścianą" w sensie ambicjonalnym ... przynajmniej powinno.

upgawzgt

Ciekawym pomysłem byłoby zwolnienie Kruczka już teraz i powierzenie Maciusiakowi (gdzieś tak do planicy) kadry A. Natomiast nowego trenera wybrałbym dopiero gdzieś tak przed zawodami w planicy, aby pojechał z kadrą na ostatni pś w sezonie oraz oswoił się z pucharem świata i skoczkami oraz kibicami.

@Luki

Jeden sezon? To zobacz do jakiej katastrofy (poza Stochem ) Kruczek doprowadził członków swojej grupy Kruczek zimą 10/11 - kto z A załapał się na MŚ w Oslo? (dwóch ale Hula na siłe kosztem pokrzywdzonego Śliża) Zobacz jak fatalnie przygotował kadrę do IO 2010. A poprzedni sezon to był udany sezon ? Nie to była klapa.

W zasadzie prawie każdy jego sezon to porażka- za każdym razie robił wiekszości swoich zawodników szczyt formy na lato a nie na zimę i prawie zero wyciągania wniosków, a jeszcze zaszczepił tą letnią metodologię Maciusiakowi

Ci co dostawali awans do kadry A to w 80 % sie potem psuli.
Ci co trenowali z nim bardzo długo, to ostatecznie zamiast w sile wieku robić progres, to u niego popadali w marazm lub spadali na dno ostatecznie wypadając z kadry A (K.Mietus,Kot,Kubacki,Hula, plus Ł.Rutkowski z kłopotami zdrowotnymi)

Kruczek zrobił coś wielkiego ze Stochem i za to mu chwała,ale zarazem zmarnował niepowtarzalne polskie pokolenie z zatrzęsieniem supoertalentów.
Polska kadra ma personalny potencjał na nr 1 na świecie, ale wynikami pod wzgledem drużynowym nigdy się do tego poziomu nawet nie zbliżył.

5 Polaków w jego erze wygrywało konkursy PŚ ale Małysz po ucieczce od Kruczka, Zyła po naprawie u Szturca(po tym jak PZN/Kruczek wczesniej całkowicie wywalii go z kadry taka to antycypacja), a Ziobro i Biegun byli od innych trenerów

Eddie Orzeł Edwarts wraca

Sorki że nie na temat ale ważna informacja. Biografia o Eddim już prawie w kinach. https://www.youtube.com/watch?v=eZRQ7rr5AQ8&feature=share

Ja tylko przypomnę, że rok temu (z dokładnością do kilku dni) Kruczek został trenerem roku w Plebiscycie Przeglądu Sportowego. No ale gazeta nie może sprzedawać tego samego newsa drugi raz, więc potrzebny był nowy, żeby biznes się kręcił.

Kruczek to świetny trener a w historii skoków nie było zawodnika, którego ominęły kryzysy formy. Naiwnością byłoby myśleć, że nagle nasi medaliści mistrzostw świata staliby się pierwszymi wyjątkami od reguły.

@Redakcjo

Macie najlepszy portal pod względem materiałów, dojść i innych takich szczegółów. Niestety, Wasze dziennikarstwo pozostawia wiele do życzenia. Po co było tworzyć ten artykuł? Żeby się pożalić, jak Waszego kolegę paskudnie traktują w mediach? Tak to niestety wygląda. Zobaczcie sobie, co jest u konkurencji. Pełen profesjonalizm - po prostu pojawiła się informacja w gazecie, więc przekazali ją dalej. A tutaj? Wartościowanie, jakieś prywatne wynurzenia... Co się tu dzieje? Strasznie żałuję, że trochę odskoczyliście konkurencji pod wieloma względami, bo naprawdę przydałby się Wam równorzędny rywal.

A co do zatrudnienia Maciusiaka na stanowisko trenera kadry A:

moim zdaniem taki ruch byłby przedwczesny i byłby usprawiedliwiony gdyby nie było dobrego kandydata z zagranicy.

Moim zdaniem kadrze potrzebny jest du ży autorytet, ktos z nowym spojrzeniem nie uwikłany w krajowe układy, jednym słowem nowa miotła. Maciej Maciusiak powinien najpierw zaliczyć staż u nowego selekcjonera, po to by w przyszłości ewentualnie zostać jego następcą.

Wąsowicz trochę się pogubił w tym wywiadzie dla sport.pl. Najpierw mówi, że nie jest powiedziane, że Kruczek odejdzie po sezonie, a chwilę później dodaje:

"- Pytał pan czy trener polski, czy zagraniczny. Powiem tyle - musi przyjść autorytet, żeby zmienić system, który nam od jakiegoś czasu nie funkcjonuje."

Popieram w pełni pogrubiony komentarz redakcji.
Zwalnianie trenera Kruczka w trakcie sezonu przez brukowce jest po prostu nieodpowiednie żeby nie napisać chamskie.Widzę że oni wiedzą więcej niż sam trener Kruczek i w ten sposób rozbijają atmosferę w kadrze.Jak ma się teraz czuć trener Kruczek? Jaką ma mieć motywację?
Przegląd Sportowy dla świętego spokoju kibiców co chcieli dymisji Kruczka tak napisał, to właśnie będą teraz mieli święty spokój, i kibice i skoczkowie i sam trener.Super posunięcie Przeglądzie Sportowy i Panie Błoński.Pogratulować.
Takie rzeczy powinny być roztrzygane po zakonczeniu sezonu a nie w samym jego środku.Macie więc rewelacje i święty spokój.

Jak dla mnie Małysz już wypaplał dlaczego jest tak źle

"Z tego, co wiem zawodnicy wykonywali dokładnie taką samą pracę, jak w zeszłym sezonie, więc tutaj różnicy nie może być wielkiej."

Zapomniał po prostu, że w oczach większości wieloletnich kibiców zeszły sezon był zły.

Zły obraz zatarł Stoch, u którego z powodu kontuzji przygotowanie do sezonu przestało działać. Musiało ulec zmianie. Gdyby w tym roku zaczął startować też dopiero od TCS, to kto wie :) Może by było podobnie, skoro przygotowania do sezonu też były takie same...

I oczywiście Piotr Żyła, który przez cały okres bycia w kadrze A skacze tak jak nauczył go Jan Szturc, w okresie kiedy to był poza kadrami. Z pewnymi słabymi momentami, kiedy zaczął kombinować przy dojeździe bo tak mu doradzali...no i tak teraz kombinował z tą pozycją najazdową przed tym sezonem, że wcale nie umie jeździć.

I trzeci Murańka, u którego na końcu sezonu faktycznie efekty treningów kruczkowych dawały jakiś efekt. Wyskoczył na MŚ i na marzec.

Był też Ziobro, który wyskoczył znikąd bo akurat miał dobry dzień

Więc czym ten sezon się różni od poprzedniego ? Jak na razie dwoma rzeczami:

1) Stoch nie miał kontuzji
2) Żyła nie umie zjeżdżać w ogóle

Możliwe, że gdyby Stoch zaczął skakać od TCS a Żyła nie kombinował przy dojeździe, sezon na dzień dzisiejszy byłby podobny do zeszłego.

Przecież rok temu MŚ świata były w końcówce lutego. Może znowu Murańka zacznie skakać lepiej akurat wtedy i zaliczy silny marzec ?

Może znowu w tym okresie Ziobro będzie mieć wyskok w jeden weekend ?

W podobnym okresie jest Wisła, a nawet lepiej bo IO w Wiśle jest jeszcze dalej niż zeszłoroczne MŚ. Więc zobaczymy czy Murańka nagle nie zacznie lepiej skakać tak jak rok temu ;)

Ją dałbym jeszcze do kandydatów na trenera Wolfganga Steierta,dlatego że jak był trenerem Rosjan zrobił z nich całkiem dobrą ekipę.

Luki

dwa sezony jak już...

kamil się mećzy z kruczkiem i tyle

Wszyscy już zapomnieli o tym co wywalczył z Kamilem Stochem. To że jeden sezon się nie udał to jeszcze nie powód do paniki. Wiadomo że za ciekawie nie jest, ale trenerowi Kruczkowi należy się szacunek i nie mieszać go zaraz z błotem!

Dziennikarze jak maja rzetelne źródło informacji to niech piszą - taka ich rola. Niekiedy można sobie wyobrazić wyższe dobro (np wielka impreza tuż tuż) ale nie w tym przypadku. Sezon juz się praktycznie skończył- główne imprezy za nami, do tego nikt z naszych nie walczy w klas gen PŚ. Najlepiej było by jakby Kruczek sobie poszedł już teraz bo to rzeczywiście demotywujące dla całej grupy. Najlepiej byłoby aby nowy trener przejął stery od zaraz i lepiej poznał zawodników, a jak nie to nawet Maciusiak może sobie jeździć na PŚ zamiast Kruczka (byle po jakimś sukcesiku nikomu nie przyszlo do głowy aby dac mu szanse)

...

Z g.... bata nie ukręcisz. Oprócz Stocha który ma najwyraźniej jakiś problem sam ze sobą reszta to nieloty i przeciętniaki. Szwankuje wyławianie talentów w młodszym wieku. Materiał jest, jaki jest i żaden następca Kruczka nie pomoże.

gwoli ścisłosci

Maciusiak: były skoczek narciarski (nawet zdobył złoty medal drużynowych mistrzostw Polski i 2 razy w ramach grupy krajowej był powołany do kadry na PŚ w Zakopanem, niestety w 4 konkursach nie udało mu się przebrnąc Q ), następnie asystent Piotra Fijasa w kadrze młodzieżowe, później przez 3 sezony serwismen, następnie przez dwa sezony asystent Roberta Mateji (kadra młodzieżowa)
Obecnie trener kadry B (trener 2 klasy, AWF w Katowicach).

Nie żebym lansował go jako następce Kruczka, ale ci co traktują go wyłącznie jako serwismena niech mają świadomość, że ten człowiek z niejednego pieca jadł chleb i ma stosowne wykształcenie.

@NowySkoczek5

dokładnie tak jak napisał @Aaabbbb

Tajner będzie prezeso-trenerem.

Chyba Balkaasen w Harrachovie 2010/2011

-

Kto mi powie w jakim roku po raz ostatni jakis reprezentant Szwecjii punktowal w PŚ ?

Trener

Zmiana trenera w trakcie sezonu to najgorszy scenariusz.Uważam,że Pan Kruczek to bardzo dobry trener i zmiana dla zmiany nie ma sensu zwłaszcza w trakcie sezonu.

JESZCZE 2 KWESTIE

1. Kto byl informatorem w pzn? Kazdy by mogl nim byc zarowno np. anonimowa sprzątaczka ktora przypadkiem cos uslyszala albo np ktos znany np Wasowicz. Jemu zdarza sie czasami cos chlapnąć.
2.Jaki Bajc jaki Hongaher? Nie badzcie naiwni . Tajner po doswiadczeniach z Kutinem i Wieretelnym w zyciu nie zgodzi sie na trenera z zagrniacy nawet jak warunki finansowe beda odpowiadaly. On juz bedzie wolal zatrudnic serwismena Maciusiaka.

Coman (*173.tktelekom.pl)
02 lutego 2016, 18:09

Stoch
To dzięki swojemu talentowi,a nie Kruczkowi wygrywał wszystko xD.

--------
Skoro Łukasz Kruczek nie miał zasług w zdobyciu medali Kamila to wyjaśnij dlaczego teraz Stoch nie zwycięża? Wszak talent mu pozostał. ;)

@HKS

Tylko że tym tajemniczym informatorem mógł być albo ktoś z PZN, albo sam Łukasz Kruczek - a ich konkretnych wypowiedzi przytoczyć nie mógł, bo to by oznaczało, że PZN oficjalnie w połowie sezonu zwalnia Kruczka, a nawet jeżeli decyzja jest podjęta, to nikt z tegoż związku raczej nie chce, żeby ta informacja wyszła od nich oficjalnie już teraz.

Jesli nawet Przeglad Sportowy ma racje tzn. maja jakies przecieki czy informacje to po pierwsze zle swiadczy to o PZN. Jesli ktos z dzialaczy cos wygadal, to bylby to kolejny zły przykład po smsowym "zwolnieniu" Kuttina, jak PZN postepuje z trenerami. Na miejscu zagranicznych trenerów zastanowiłbym sie dwa razy czy chca w taki układ wchodzić.
Jesli jednak PS wyssał te informacje z palca (mało prawdopodobne, ale teraz każda sensja na wage złota) i napisano cos na bazie domysłów (lub wyrwanych z kontekstu zdań) to byłoby zrównanie sie tej gazety z tabloidami.
Tak czy inaczej, źle stało się, że w ogóle w tym tonie (tak jakby wszystło już było zdecydowane) napisano ten artykuł w PS. Media maja wielka siłe i pewne decyzje moga wymuszac. Do debaty nt. trenera z najblizszy weekend dołączy studio w TVP i pójdzie z górki...
Oczywiscie nie twierdze, ze zmiana nie jest potrzebna, wręcz przeciwnie - liczę na nią, ale to wszystko powinno isc po odpowiednich torach, z zachowaniem szacunku dla obecnego szkoleniowca i dla osiagniec, ktore miał z kadrą.

Więcej pożytku przyniesie wynegocjowanie odprawy i/lub alokacji trenera Kruczka niż trzymanie Go do końca sezonu. To jest sport zawodowy, kilkanaście konkursów do końca sezonu i można jeszcze skorygować niektóre błędy techniczne. Na motorykę jest za późno.
Stopa zwrotu w tym sezonie i tak jest na minusie, może być tylko lepiej. Sentymenty są dobre na zjazdach absolwentów.
A jeśli bawimy się w obstawianie to stawiam na trenera z Polski. Robert Mateja.

@Abc
No tak ale to są takie trywialne stwierdzenia. Każdy z nas może to napisać z dużą dozą prawdopodobieństwa. Nie ma żadnego tajemniczego informatora nawet, który by nieco rozjaśnił kulisy.

Wiadomo, że PZN jakieś kroki podjąć musi i nawet tamtejszy beton odczuł te dwa sezony mimo Zakopanego i Falun. Trochę udało się tym zaciemnić sytuacje ale sponsorzy też swoje widzą.

Ja bym był zaskoczony jakby wzięli kogoś z zewnątrz.

Tytuł w Fakcie - trzyma poziom

cytat z faktu, tytuł : Ostatni sezon Łukasza Kruczka, trener skoczków odchodzi

pod spodem wytłuszczony tekst :

To już przesądzone. Trener kadry polskich skoczków Łukasz Kruczek odchodzi z pracy po tym sezonie, to efekt słabej postawy naszych reprezentantów w tym sezonie. Polski Związek Narciarski szuka już następcy

Brawo redakcja !
Musieliscie cos napisać, bo nawet tu pod innym artykułem zrobil się szum, ale przeciz nie wypada zniżac sie do poziomu brukowców. Świetnie wybrneliście.

@W_S

Albo honorowo sam zrezygnuje. Wierzysz w honor Kruczka?

Wytłuszczony tekst

Bosze, ale wazelina kapie...

Nie tylko PS ale tez sport. pl rozpisuje sie na temat tej sytuacji. I moim zdaniem bardzo dobrze tylko szkoda ze tak pozno dziennikarze zaczynają sie interesować fatalna sytuacja w Polskich skokach. Sytuacja taka juz dlugo trwa a nie widac zeby cos ktos probowal zmienic zeby to poprawic nawet Malysz na sport pl mowi ze "Z tego, co wiem zawodnicy wykonywali dokładnie taką samą pracę, jak w zeszłym sezonie, więc tutaj różnicy nie może być wielkiej."
Takze dosc juz przyzwolenia na slodkie pierdzenie w stolki. Media musza wreszcie wywrzeć presje i naglqsniac sprawe zeby cos sie ruszlo i byla szansa na lepsza przyszlosc na jak wiadac sam pzn nie jest zdoalny albo nie chce tego zmieniac. Nie moze byc tak jak to trwa od wielu, jest zle a zadowolony prezes wmawia przy pomocy tv na czele z szaranem, nieszczesnym, wkurzajewskim ze jest dobrze i bedzie jeszcze lepiej. A rekacja tego serwisu mnie wcale nie dziwi. Trzymaja razem z tv wiec wyznaja podobną polityke slodzenia no i wiadomo sa zaprzyjaźnieni ze skoczkami i sztabem szkoleniowym. Tylko takie przymykanie oka nie sluzy Polskim skokom.

@papa_s

Dokładnie. Po sezonie poleci.

Następcę Kruczka

będziemy obstawiać i wybierać po jego oficjalnym odejściu.

Głowa Kruczka spadnie

Tylko niech stanie się w normalnym trybie. Sezon i tak jest do d...

Dobrze by było żeby zrezygnował już teraz

czy naprawdę jest sens męczyć to do końca sezonu? Nowy trener zawsze miałby więcej czasu, a może dał by impuls do poprawy wyników drużyny jeszcze w tym sezonie

Stoch

To dzięki swojemu talentowi,a nie Kruczkowi wygrywał wszystko xD.

To cud, że po takich wynikach w ogóle dotrwał do połowy sezonu. W każdym bądź razie raczej nie doczeka Planicy. I dobrze, bo z całym szacunkiem do minionych osiągnięć, nie da się na tym jechać w nieskończoność. Tym bardziej nie ma co się roztkliwiać nad trenerem.
Dziękuję i powodzenia w innej rzeczywistości sportowej.

@HKS

Ale padają tam przecież bardzo konkretne stwierdzenia, żeby nie być gołosłownym przytoczę cytaty:

Na okładce: "Po zakończeniu tego sezonu polscy skoczkowie będą mieć nowego trenera. PZN już szuka następcy Kruczka."

W artykule: "Trener odchodzi z pracy po tym sezonie"

"Honorowo postanowił(Kruczek) więc pożegnać się po sezonie, a związek nie będzie naciskał, by został."

"Ostatni raz Kruczek machnie chorągiewką polskim skoczkom 20. marca w Planicy."

Widzę,że nie

potraficie czytać,przecież było napisane,że do końca sezonu,a nie teraz..Ja nie wiem jak wy czytacie.

Kruczek niech idzie do Finlandii i będzie super

Do nas przyjdzie fachowiec który naprawi naszych skoczków

@lukasz1991, masz rację, że PS jest jak Fakt, bo mają wspólną redakcję sportową.

:)

@Toyminator

Mylisz się..Prevcovie skaczą agresywnie a nie płasko zaś Murańka faktycznie płasko, to jest różnica..

PS jak Fakt

Właśnie PS zachował się jak największy tabloid. Z ciekawości chciałem zobaczyć jak zachowa się SKIJUMPING.PL. I to SKIJUMPING.PL zachował się profesjonalnie, przecież również mógł na pierwszej stronie czcionką 100 napisać, że to koniec Kruczka. Jednak oni dali tylko sygnał, że występują medialne spekulacje, które szkodzą skokom narciarskim. Podobnie oburzony tym faktem jest Małysz.
PS zachował się jak największy tabloid.
Jutro może napiszą kto został nowym trenerem skoczków.

Toyminator

Oczywiście, nawet Mateja z Bachledą tak skakali jak Domen, masz rację znafco.

@Toyminator

Za Tajnera mieliśmy tyle medali MŚ juniorów? Mieliśmy wtedy tak potężnych sponsorów jak Lotos czy Azoty czy 4F? Oczywiście Tajner był słabym trenerem i tak naprawdę trafił szóstkę w totka z Małyszem, ale porównywanie potencjału jakim dysponował Polo a jaki ma Kruczek jest głęboko niesprawiedliwe..

-

@Xellos
Jeszcze bardzie płasko? A co ty masz do jego stylu? Domen tak skacze, Peter tak skacze.... Murańka po prostu formy nie ma....

miet

I co za głupoty wypisujesz? Za Kruczka nasi wreszcie zdobywali podia w drużynówkach, w klasyfikacji nasi przekraczali próg 100pkt. A wcześniej co było? Małysz i tyle.

-

BTW PS to jest renomowany...ale faktoid ;D
I czemu drugi sezon słabszy? W zeszłym nie było takiej tragedii... W tym jest, i to widać...ale bez przesady:) Taki słaby sezon musiał przyjść. Cieszmy się, że to nie sezon MŚ albo IO.

ze sport. pl

"Zatrudnienie Łukasza Kruczka rozważa fiński związek narciarski. 40-latek miałby pomóc wyprowadzić tamtejsze skoki z głębokiego kryzysu."
______________________________

Oby ich całkowicie na dno sprowadził

-

A wiecie co będzie najlepsze? Że jak Stoch w następnym sezonie będzie skakał znowu świetnie, to ludzie będą gadać że to dzięki nowemu trenerowi ;D A pupa blada, to będzie znaczyło że Odzyskał formę....tak jakby skoczek musiał ciągle skakać dobrze.... Za rok nasi skoczkowie i Stoch znowu będą skakać lepiej :) A Fanatycy i znafcy niech ucichną :) Pamiętacie jak wywali Tajnera? Przyszedł inny trener, i co? Małysz skakał aż przez jeden sezon dobrze 9bo wcześniej miał słaby...normalna kolej rzeczy po trzech KK..) A co zrobił z resztą skoczków? NIC. Drużyny nie mieliśmy nigdy, to za Kruczka ta drużyna się pojawiła... No ale, kibice(fanatycy) Chcą zbyt dużo:) Wiadomo, też chciałbym oglądać podia naszych, albo przynajmniej żeby jeden w 10 był...ale tak nie ma , trudno...jak nie w tym sezonie to w następnym. Większość osób na tym forum, zachowuje się tak, jakby od wyników naszych zależało ich życie ;D

@były dziennikarz
A ja Ci zadam takie pytanie - czy nie mając takich informacji, nie puściłbyś tego w obieg?;) Przecież tam nie ma żadnego konkretu - jest tylko sprytne manipulowanie słowami Wąsa.

motywacja dla trenera

To kasa którą dostaje za swoją pracę. Jak z powodu byle artykułu ją traci, nie chce mu się nagle pracować, to co to za pracownik ? Człowiek chodzi do pracy i też nie zawsze słyszy co by chciał a pracować trzeba. W d...się poprzewracało...

Co to ma do przygotowania zawodników ? I tak już nie trenuje Zniszczoła, Ziobro i Żyły.

Został mu Stoch i Murańka. To mam rozumieć, że tych dwóch zawodników z powodu byle artykułu będzie skakać jeszcze gorzej ? Zapewne mistrz olimpijski, mistrz świata i zdobywca KK jest tak słaby mentalnie, że najważniejszym autorytetem dla niego jest Przegląd Sportowy i zawarty w nim artykuł. A Murańka co ? Zacznie latać jeszcze bardziej płasko ? Przecież już wiele mocniej się nie da.

@yyy

Weteranie czy profesorze ... kolejny raz piszesz o trójpodziale władzy.
Zaobserwuj pisownię powyżej i poćwicz proszę bo nie da się czytać :-)

to wszystko nie jest czarno-białe

Pracowałem wiele lat jako dziennikarz. Z perspektywy tych doświadczeń wiem, jak cenna dla redakcji jest informacja, zwłaszcza pozwalająca wyprzedzić konkurencję. Dlatego też proszę, zadajcie sobie pytanie i szczerze odpowiedzcie - czy mając takie info jak PS, nie puścilibyście tego w obieg? Szczerze.

Mnie również nie podoba się zwalnianie trenera 2 lutego, nie powinno tak to wyglądać. Ale z drugiej strony dziennikarze żyją z pisania, czyli patrz wyżej.

Natomiast co do Tadzia, to tak napisał, bo prawdopodobnie musiał. Nawet jeśli nikt mu tego nie sugerował, to jeśli się z kadrą podróżuje i często przebywa, "włącza się" środowiskowa lojalność. Jest to najzupełniej naturalne i zrozumiałe.

@tad

Szanowny Panie Redaktorze,

To panski atak na PS przekracza granice dobrego smaku a szczegolnie granice gdzie zaczyna sie atak na konkurencje. Od dluzszego czasu na tym portalu wielu czytelnikow (ja tez) postuluje wymiane trenera Kruczka. Nie negujac zaslug - jego metody przestaly dzialac, relacje z zawodnikami sie "spalily" itp. To widac, slychac i czuc, oj bardzo czuc...

I, jak to wielu (ja tez) pisze -jest to okazja tez do proby zmiany pozycji Tajnera(nazwijmy to tak eufemistycznie). I to nie przez brak smaku ale fakty.
Znow ma pewne zaslugi, komercyjne i inne, ale -- zaniedbanie narciarstwa klasycznego, skandal z lekcewazacym, anyfeministycznym podejsciem do kobiecych skokow, itp itd.

To, ze PS podjal temat (moze czytajac komentarze na tym portalu) to nic zdroznego. Gorzej, ze vice Wasowicz wyraznie daje do zrozumienia, ze sa antagonizmy we wladzach zwiazku, on ma chrapke na wladze i dosc slabo to ukrywa. A, ze te chciajstwa p. Wasowicza sa wykorzystywane to dosc typowy zabieg dziennikarski. Inaczej dziennikarze mogliby jedynie relacjonowac losowania totolotka.

Z pozdrowieniami

Przecież to nie związek, a prywatna gazeta pisze o zwolnieniu Kruczka. Dowiedzieli się to piszą. Oburzenie redaktora jest śmieszne i pokazuje poziom kolesiostwa i spoufalenia ze sztabem trenerskim, które jest dla dziennikarza dalece bardziej kompromitujące niż publikowanie spekulacji, notabene uzasadnionych postawą kadry A i dość prawdopodobnych.

Te ostatnie słowa ,,(...)o ile w ogóle zechce się jej po tym wszystkim podjąć.." zabrzmiały przekomicznie..tak jakby to Jaśnie Pan Nadtrener robił łaskę polskiej kadrze, że w ogóle chce się mu trenować naszych zawodników i najlepiej jakby za to jeszcze po rękach całowali a po takim artykule może strzelić sobie focha..ja rozumiem, że bronicie Kruczka rękami i nogami i ok macie do tego prawo, ale już nie przesadzajcie z tym niesmakiem, przecież ten artykuł nie wziął się znikąd a właśnie postawa trenera i jego podopiecznych w tym sezonie do takiego stanu doprowadziła i choć faktycznie może ciut przy wcześnie to napisali, no ale cóż takie są gazety w dzisiejszych czasach i Pan selekcjoner powinien być na to przygotowany...a już mówienie, że to może wpłynąć negatywnie na atmosferę w kadrze zakrawa o kpinę, ponieważ już od dawna tej atmosfery praktycznie nie ma

@tad

Trzeba powiedzieć, że Kruczek już żadnym autorytetem dla zawodników nie jest. Atmosfery w kadrze też nie ma...

W końcu doczekaliśmy się jakieś informacji o zwolnieniu Kruczka. Na razie to jeszcze nie jest nic pewnego, ale widać że działania są juz prowadzone.
Kruczek zmarnował drugi sezon i na więcej nie można mu pozwolić. Nie po to się czeka tyle miesięcy by oglądac taką padakę w wykonaniu skoczków. Kruczek ewidentnie nie radzi sobie ze skoczkami i sami zawodnicy też już nie chcą z nim pracować. Na ten moment chyba tylko Kamil i Klemens są jego podopiecznymi. Olka zniszczył całkowicie i o nim zapomniał, a Jankowi i Piotrowi samemu każe rozwiązywać problemy.

Śmieszą mnie wypowiedzi Małysza i Wąsowicza którzy cały czas bronią Kruczka. Rozumiem że "sporo" osiągnął z Polakami ale ta współpraca się wypaliła i drugi rok skaczą beznadziejnie. A najgorsze w tym że Łukasz nie widzi problemu i karze cieszyć się z marnych skoków.


Co do nowego trenera to najlepszym kandydatem na ten moment wydaje się być Horngaher. Na Pointnera nie ma co liczyć.

trener

A ja uważam w takim razie, że trenerem naszej reprezentacji powinien być od nowego sezonu Darth Vader, myślę że najlepiej rozbudziłby moc w naszych skoczkach.

W angielskich i hiszpańskich gazetach codziennie są plotki o transferach czy odejściach trenerów. I tak nic juz nie osiągniemy w tym sezonie nawet rekordu Polski zaden z naszych nie pobije bo wszyscy są pasywni w locie (nawet jak byli w formie w poprzednich sezonach).

@do krytyków

Chyba nie każdy przeczytał ze zrozumieniem pogrubiony tekst. Nie krytykujemy w nim samej ewentualnej decyzji o zmianie szkoleniowca, ale to, że została ona ogłoszona w mediach na dwa miesiące przed zakończeniem sezonu i faktycznym zakończeniem pracy przez Łukasza Kruczka. Wszelkie spekulacje i tego typu publikacje powinny zacząć pojawiać się po sezonie. Ogłaszanie, że ktoś na pewno zostanie zwolniony, jednocześnie licząc na dobre wyniki w kolejnych konkursach PŚ to 'strzał w kolano'. Jaka to motywacja dla trenera, jaki autorytet dla zawodników?

Jestem za Horngacherem. Pracował kiedyś w Polsce, zbierał świetne recenzje wśród skoczków i oni dużo mu zawdzięczają. To on reaktywował Schmitta do dobrego skakania. Bardzo dobry trener i chciałbym aby to Horngacher szkolił Polaków. To byłoby naprawdę coś.

Horngacher co ciekawe jest wpisany do sztabu Ia czyli do tej zasadniczej grupy, bo byłem ciekaw kto dokładnie pod niego podlega, a wychodzi na to że grupa z PŚ ale o ile pamiętam to on machał juniorom na TCS (?), więc już nie mam pojęcia... Tak czy siak wątpię, żeby miał jakikolwiek interes w zmienianiu pracy, tym bardziej że wspomnienia z Polską ma raczej średnie.

Voldemort

Nie prawda, w Polsce trenerów zwalniają kibice i odpowiednio manipulując dziennikarze. Bo potem Polskie związki, czy to siatkówka czy skoki patrzą miny sponsorów.

skoki

juz lepiej Vasja Bajc niz Horngaher .

@gogres

Hartman to słabiuteńki selekcjoner Koreańczyków żal patrzeć co tam ci skoczkowie w ostatnich latach wyprawiają na światowych skoczniach a koreański związek nie zwalnia go Niemela z Finami też tylko szkody powyprawiał i zwolnili go Horngacher jest trenerem niemieckiej kadry B i nie będzie odchodził z niej jeszcze póki co według mnie trenerem polaków powinien zostać były selekcjoner polaków i Małysza Hannu Lepistoe.

Mozna podejrzewać, że są czynione przymiarki do zmiany trenera, ale rzecz jasna po zakończeniu sezonu. Jeżeli tak jest istotnie to nie powinno być przecieków do prasy. Łukasz Kruczek podczas swojej pracy osiągnął olbrzymie sukcesy więc bez względu na to jak kiepsko zakończy się ten sezon i tak zasługuje na godne pożegnanie. Oby następca był w stanie dorównać Łukaszowi.

Co do atmosfery w kadrze A, to chyba nic już jej bardziej zepsuć nie może. Nawet takie brukowe wypociny jakie serwuje PS.

Jezu najdroższy...

Panie Tadeuszu...to już nawet nie ręce opadają a wszystko.

Jak można takie zdanie dopisać na końcu ?

"Te spekulacje i zamieszanie z pewnością wpłyną negatywnie na atmosferę w polskiej kadrze i dodatkowo bardzo utrudnią dalszą pracę trenerowi Kruczkowi tej zimy, o ile w ogóle zechce się jej po tym wszystkim podjąć..."

Przecież to jest jawne znalezienie wytłumaczenia dla dalszego braku formy kadry A. Jestem w szoku, poszliście kilka kroków dalej niż Przegląd Sportowy. Skoro tak ta sprawa ostatecznie wygląda, i tak sobie wszystko stwierdzacie. Jedni, że losy Kruczka przesądzone, a drudzy, że ta informacja będzie winna złej atmosferze = braku wyników. To ja stwierdzam w takim razie coś innego. Tą informację puścił w obieg sam Kruczek, bo zniszczył w tym roku całą kadrę A, nie ma nic na swoje usprawiedliwienie, dumnie opowiada że nic by nie zmienił w przygotowaniach, a wyników nadal nie ma. No to teraz ma usprawiedliwienie dlaczego pomimo wielu treningów i modlitwy "Wieczne trenowanie racz im dać panie, a światełka w tunelu niechaj im święcą, małymi kroczkami wchodzimy w sezon, amen." nadal nie ma wyników. Teraz już znamy odpowiedź. Powrotu do formy nie będzie, bo artykuł w Przeglądzie Sportowym spowodował złą atmosferę, co utrudniło pracę i trenerowi tysiąclecia odechciało się po tym wszystkim próbować. Dziękujemy za wytłumaczenie panie Tadeuszu, od teraz jest wszystko jasne. Możemy spać spokojnie. Wszystkiemu winny Przegląd Sportowy.

Niesmak?

Przeciez to sa zwykle spekulacje dziennikarskie, choc niewykluczone, ze wyssane z palca (PS ostatnio dominuje w tym aspekcie dziennikarstwa sportowego). Ten portal za to zdaje sie osiagac szczyty uleglosci i komizmu tym pogrubionym komentarzem. Ale czy faktycznie powinny wzbudzac az taki niesmak? Bez przesady.

A wracajac do meritum sprawy, jeszcze 2 miesiace temu bronilem Kruczka, sadzac, ze po dobrej koncowce poprzedniego sezonu, to on jest obecnie w stanie najlepiej poprowadzic kadre. Ale minela polowa sezonu i kadra A jest w kompletnej, wrecz niewyobrazalnej, rozsypce. 2 zawodnikow w tej chwili nie ma nawet najmniejszych szans, zeby sie zalapac do PŚ, Żyła rowniez sie pogubil, a Stoch i Muranka sa (niestety) skoczkami, ktorzy najczesciej psuja swoje skoki w zawodach pucharowych, a zatem brakuje im jakiejkolwiek stabilizacji.

Zawodnicy przygotowani do sezonu przez Maciusiaka przynajmniej skacza przyzwoicie. Kot zdaje sie powoli wracac/zblizac do swojej solidnej dyspozycji sprzed dwoch lat. Hula wrecz skacze swoj sezon zycia i rzeczywiscie nalezy go docenic za regularnosc. Niezly debiut w PŚ zalicza także Stękała.

To krotkie zestawienie kadry A i B pokazuje, jak slabe (fatalne?) sa efekty pracy Kruczka przed i w trakcie sezonu (bo niestety dyspozycja Stocha "nie ulega poprawie", zreszta w przypadku pozostalych jest podobnie).

I wyglada na to, ze czas pracy Łukasza Kruczka z kadra niestety dobiega konca. I wszelkie spekulacje dziennikarskie (tych portali o szerszym zasiegu niz skijumping) sa uzasadnione i stanowia wyraz raczej masowego niezadowolenia kibicow.

Ciekawi mnie za to inne, mniej oczywiste, zagadnienie - ile winy za slabsza dyspozycje zawodnikow w ostatnich dwoch sezonach ponosi zwiazek? Zaden z portali sportowych nie spekuluje na ten temat, a wydaje mi sie, ze PZN tez jest za to odpowiedzialny prawdopodobnie w porownywalnym, jesli nie wiekszym, stopniu niz sam trener.

"Cała sprawa budzi spory niesmak i pokazuje jak daleko gotowi są posunąć się dziennikarze renomowanej gazety w poszukiwaniu sensacji"

A jak daleko są w stanie posunąć się w innym kierunku?;););)

Większość już wczoraj pisała jaka jest obecna wiarygodność PS i to nie jest żadna sensacja. Pewnie Błoński w internecie przeczytał o Horngacherze to pomyślał, że go wrzuci na listę, dziwne że Kojonkoskiego nie wstawił - co mu szkodzi? Jak szaleć to szaleć;)

A poza tym to śmieszne jest to dziennikarstwo. Najpierw liżą kruczka po jajkach, po czym Błoński wyprowadza typowy atak na podstawie "tajemniczych informatorów". Sj.pl chociaż ma stałą linie programową i każdy wie czego się może spodziewać;) Lojalność wobec kolegi jest i tak lepszy niż dwulicowość.

Ale inna sprawa, że pytanie gdzie byli Ci dziennikarze jak Kruczek opowiadał różne balaniuki? Nie było żadnych konkretnych pytań, żadnej odpowiedzialności za słowa, ciągle 100 wymówek, jakieś komiczne uznawanie Niżnego Tagiłu za krok do przodu (co zresztą sama redakcja sj.pl powielała).

Kruczek jest pierwszym trenerem w nowej erze polskich skoków (patrząc na ilość juniorów i infrastrukturę być może ta nowa era się będzie kończyć jak ktoś się nie ogarnie),który dostał więcej czasu. Lata 2008-2016 to przecież idealny okres kiedy napływały dzieci małyszomanii w wieku startowym i talenty były wybierane z najszerszej grupy, teraz może być o to coraz ciężej ze względu na infrastrukturę i fakt że zainteresowanie z ery Małysza raczej nigdy nie wróci. W tym okresie Krczek miał dwa udane sezony a reszta była słaba lub przeciętna.

Czy to jest wystarczająco dużo, żeby mieć immunitet i patent nieomylności?

Zacznijmy od paniki, jaka wystąpiła po artykule PS. Spekulacje w dziennikarstwie, zwłaszcza sportowym, są czymś normalnym. Przypominam, że trenerów zatrudnia lub zwalnia PZN, nie dziennikarze. Żaden artykuł nie ma takiej mocy jak oficjalne oświadczenie związku. Taki artykuł każdy może wysmażyć, można również na niego odpowiedzieć. Co zrobiliście, dokładając do tego wypowiedzi Wąsowicza.

Natomiast ostatni, pogrubiony akapit to kompletne nieporozumienie. Wygląda to tak, jakbyście bronili kolegi, co dla dziennikarza powinno być niedopuszczalne. Rozumiem to, że dzięki takiemu układowi koleżeńskiemu, jaki macie z Kruczkiem zdobywacie informacje, jeździcie na zawody itd. Ale od czasu do czasu warto próbować zachować obiektywizm. Powtórzę raz jeszcze, nikt nikogo nie zwolnił, siejecie niepotrzebną panikę. Bardziej przysłużyłby się merytoryczny artykuł z odpowiednimi argumentami, ale nie wiem, czy macie na tyle wiedzy i odwagi, żeby coś takiego sporządzić.

Odnosząc się do sedna sprawy - widząc potencjalnych kandydatów na zastępce Kruczka - można się tylko zaśmiać. Bajc, który ostatni sukces miał z 10 lat temu, Horngacher który ugrzązł w niemieckiej przeciętności, przeceniany Maciusiak (w mojej opinii nie zasługuje na większość pochwał, jakie tutaj zbiera). To już naprawdę lepiej byłoby zostawić Kruczka.
Jeżeli już Związek ma zmienić trenera warto zrobić to porządnie. Rozejrzeć się na rynku trenerów klubowych lub juniorów i wyciągnąć kogoś, jak wyciągnięto niedawno Stoeckla czy Schustera. W obecnej chwili spośród głównych trenerów z nazwiskiem nie ma absolutnie nikogo interesującego (Pointner to strata czasu i pieniędzy). Ale to wymagałoby wzięcia się do pracy przez kogoś w Związku. Co dla mnie jest raczej nierealne.

...

Do autora textu. Z całym szacunkiem ale ostatnie zdania pogrubione czcionką są żenujące. Co musi się stać w skokach żeby KOŃCU się coś ruszyło? Kruczek się wypalił i to nie w tym sezonie... W końcu może ta afera ruszy szybciej tą żenade jaka są wyniki skoczków

Nowy system

Kruczek funkcjonuje jako trener w naszej kadrze odkąd skończył karierę skoczka. To jest nasz produkt. Tutaj u nas zdobywał doświadczenie, zna wszystko dokładnie. To jest nasza Polska myśl szkoleniowa, dlatego nie możemy pozwolić aby gdzieś zniknął. Bo nie wiem, może znajdzie prace za granica, a może nie i zacznie uczyć WFu w jakimś gimnazjum. Jak tak to go tracimy, stracimy nasz Polski produkt.

Powinniśmy Kruczka zatrudnić w jakimś klubie lub zmienić system szkolenia w kadrach. Na rotacyjny. To znaczy zatrudnić Bajca i Horgahera. Rozdzielić im tych skoczków powyżej 21 roku życia. Kruczek niech poprowadzi kadrę do 16lat, Mateja kadrę do 18 a Maciusiak do 21 lat. I co 2 lata albo sykl Olimpijski, zamiana, Maciusiak przejmuje U16, Mateja U21, itd

Ja jestem zdruzgotany jeżeli do zmiany trenera w takim stylu dojdzie. Pisałem już o tym wiele razy. Zmiana Kruczka to nie takie hop siup, bo to oznacza złamanie naszego systemu truj podziału władzy. Nie sądzę aby nowy zagraniczny trener poszedł na obecnie panujący układ, to potrzeba miesięcy pracy.

Jezeli ktokolwiek przekracza granice dobrego smaku to czynicie to jedynie Wy (redaktorzy tej strony) i to od bardzo dlugiego czasu - wiecznie unikajac trudnych pytan i jakiejkolwiek krytyki odnosnie sztabu i zwiazku, niezaleznie od totalnej mizerii, zamiast tego stosujac umawiane obustronne glaskanie sie po glowkach.

Spekulacje muszą być

Bo inaczej nic się nie ruszy

A prezes?

Trener trenerem a co z prezesem i resztą świty w PZN? Oni nie kwalifikują się do zwolnienia? Kowalczyk w słabszej formie, reszta pań nie startuje i nie ma biegów. Nawet Staręga nie istnieje w sprintach. Kombinacja norweska zero jakichkolwiek osiągnięć od lat. Niby lata Małyszomani, jakieś Lotos Cup-y a młodych talentów nie widać. Gdyby taka sytuacja była w PZPN to już dawno wszyscy by grzmieli że trzeba jakieś zarządy komisaryczne wprowadzić i zreformować związek.

Według mnie po sezonie należy zwolnić trenera Kruczka, ale zrobić to z klasą, bo jednak sporo osiągnął. Jednak ostatnie dwa sezony są przeciętne lub nawet słabe i kolejnej szansy Kruczek nie powinien otrzymać. Ja był wybierał następców z trójki: Horngacher, Hartman, Niemela.

Chociaż uważam, że przyszedł czas na zmianę trenera to absolunie jeste przeciwnikiem takiego działania mediów. To że ten, a i w znacznym stopniu ubiegły sezon są stracone to fakt. I nie wiem co by się musiało tej zimy zdażyć, żeby mozna bylo smialo powiedziec "Polacy należą do ścisłej czołówki"

Niemniej, zawsze jest szansa żeby było lepiej i to powinno być teraz celem. Myślicie ze takie artykuły w połowie sezonu pomogą poprawić naszą sytuacje? Chyba wręcz przciwnie.
Ci którzy to napisali to zwykłe hieny w moim odczuciu.

Dajmy im skończyć sezon a potem róbmy zmiany.

Trener w skokach

Zacznijmy od podstawowej rzeczy. W obliczu ewidentnych błędów w przygotowaniach (drugi sezon pod rząd) trener Kruczek nie przyznaje się do jakichkolwiek uchybień. Stroni od pomocy osób z zewnątrz oraz bardzo negatywnie reaguje na krytykę. Od jego obrońców słyszymy też często: "za negatywną postawę skoczków nie należy winić Kruczka, ale samych zawodników!" Tymczasem Ci sami obrońcy każdy najmniejszy sukces zawodników przypisują trenerowi :)

Fakty są takie, że Kruczek miał przez wiele lat bezpieczną posadkę, wiele sukcesów zawodniczych zostało mu przypisanych na wyrost (zwycięstwo Bieguna - trener Maciusiak, zwycięstwa Ziobry - jego trenerem był Mateja, dobra forma Murańki - trener Majeta, Żyła - odbudował się u Szturca).

A to że trenera zwalniają w mediach? Trener w każdej innej dyscyplinie poleciałby już dawno w obecnej sytuacji. Skoro ktoś pracuje na takim a nie innym stanowisku (sowicie opłacanym) to musi być przygotowany na nagonkę w mediach. Taki zawód.

Redakcja lituje się nad trenerem, bo jest ich dobrym kolegą, a nie zważa na to jak błędy szkoleniowe mogą wpłynąć (i wpływają) na kariery, a ba, nawet i całe życie zawodników w ich najlepszym okresie kariery. Ich nie jest Wam już tak żal?

I nie wiem co za bardzo ma popsuć ten artykuł w PŚ, skoro i tak wynik w tym sezonie nam robi wyłącznie kadra B, a akurat tam Maciusiak może spać spokojnie.

:D

i bardzo dobrze że pojawił się taki artykuł,

trzeba wkońcu jasno postawić sprawe kruczka, wynocha i tyle

tadzio wazeliniarz

cóż za wazeliniarstwo...ale czego się spodziewać patrząc na wywiady...

Opinia na temat Maciusiaka

Od kilku lat próbuję się zarejestrować, ale dalej nie mogę...mniejsza

Do tych, którzy np na facebooku pieją, żeby dać Maciusiakowi szansę za jego super robotę z kadrą B. Sorry, JAKĄ robotę? To kadra A jest tak marna, że wszystko przy niej wydaje się dobre. Hula być może będzie mieć swój najlepszy sezon w karierze, ale wcześniej potrafił już punktować i zająć m.in 7 miejsce. Resztę pomijam, bo taki Kot to nie trzeba chyba przypominać, że w tym momencie skacze na maks 50%? Stękała? No trafił się nowy zawodnik, od dwóch lat skakał nieźle. To chyba logiczne, że coś tam zapunktuje, ale tu NIE MA SZAŁU. Maciusiak to taki sam bob. Potrzebni są ludzie typu Lepistoe, Kojonkoski, Stoeckl, Pointner...

Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się artykułu na temat dzisiejszego newsa z Przeglądu Sportowego.

Co do treści, każdy widzi, że zmiany są potrzebny. Kruczek, choć dużo osiągnął od pewnego czasu zatracił kontakt z rzeczywistością i co gorsze, z własnymi zawodnikami. Z całej jego kadry zostało dwóch: Klimek i Kamil. Ewentualna decyzja o jego przesunięciu czy też dymisji w mojej opinii może zależeć tylko od Kamila. Jeśli i Kamil uzna, że jakaś forma współpracy się wyczerpała, dalsze losy naszego nadtrenera są przekreślone.

Do do źródła, należy pamiętać, że poziom Przeglądu Sportowego w ostatnich latach bardzo spadł, i ta gazeta aspiruje ostatnio do roli szmatławca sportowego, jednakże w każdej plotce jest ziarno prawdy.

Dziwię się też Wąsowiczowi, że w ogóle podejmuje ten temat. Powinien nie odpowiadać na żadne spekulacje na ten temat do końca sezonu.

I co jest artykuł :D

Norma

Ludzie jaki znów niesmak, to oznaka że skoki są popularne w innych dyscyplinach takie spekulacje medialne to norma (patrz piłka nożna). Ba nawet pojawiają się zakłady bukmacherskie w takich tematach. Zresztą dla mnie na niekorzyść skoków działa pan Tajner który dawno powinien podjąć w tej sprawie kroki...