Komentarze polskich skoczków na temat wyboru Stefana Horngachera

  • 2016-03-25 22:07

W czwartek Polski Związek Narciarski ogłosił nazwisko nowego trenera reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Zgodnie z wszelkimi przewidywaniami i pogłoskami, został nim dotychczasowy trener niemieckiej kadry B - Stefan Horngacher. Dla Austriaka jest to powrót do Polski po 10 latach przerwy, kiedy to w latach 2006-2008 był szkoleniowcem polskiej kadry B. Jak ten wybór komentują aktualni zawodnicy oraz legenda tego sportu - Adam Małysz?

Kamil Stoch (28 lat):

Stefan jest jak najbardziej odpowiednią osobą na to stanowisko. Jest znakomitym fachowcem, jeżeli chodzi o szkolenie. Jest świetnym wychowawcą, bo potrafi dotrzeć do każdego zawodnika. Potrafi też go zmotywować i zbudować pewność siebie danego zawodnika. Pomaga mu wyznaczać cele. Zobaczymy, ale ja jestem za.

Stefan Hula (29 lat):

Ze Stefanem Horngacherem miałem już styczność w kadrze B, dość czas temu (sezony 2004/2005 i 2005/2006 - przyp. red.). Wspominam to bardzo miło.

Maciej Kot (24 lata):

Myślę, że jest to decyzja spodziewana. W światku skoków narciarskich już wcześniej mówiło się o Stefanie, jako kandydacie na szkoleniowca. W oficjalnych komunikatach zaprzeczał, ale chodziły takie pogłoski. Jest to potwierdzenie tych plotek. Nie będę zajmował się wyborem trenera. Jest to na rękach prezesa i całego Polskiego Związku Narciarskiego. Mogę wyrazić swoje zdanie, jeżeli ktoś mnie o nie zapyta. Jest to bardzo mocny kandydat. Wiele lat w kadrze Niemiec dało mu sporo doświadczenia i wiedzy.

Piotr Żyła (29 lat):

To taki mój trener, po którego odejściu z Polski nie umiałem się pozbierać. Przez cztery lata po jego odejściu nie umiałem się przestawić do innych metod treningowych. Brakowało mi tego, czego on nas nauczył i tego, co wniósł do współpracy. Byłem wtedy jeszcze przez rok juniorem, ale był to fajny czas i brakowało mi potem tego. W pewnym momencie miałem taki okres, że robiłem jego plany treningowe, bo szczególnie z Hannu Lepistoe nie umiałem się dogadać i współpracować. Może było to podyktowane brakiem metod Stefana. Miałem w głowie to, że u Stefana było bardzo dobrze, a potem dopiero po przyjściu Łukasza Kruczka zdałem sobie sprawę, że ze Stefanem już nigdy trenować nie będę. Praca z Łukaszem przynosiła też dobre efekty i dobre skoki. Nigdy bym się nie spodziewał, że jeszcze kiedykolwiek będzie taka sytuacja, że będę ze Stefanem trenował.

Adam Małysz (38 lat):

Stefan Horngacher pracował już w Polsce i wie jak to funkcjonuje. Wiele lat przepracował potem w Niemczech jako trener i asystent, zebrał kolejne cenne doświadczenia. Trzeba u nas zgrać to wszystko w jedną całość, a trener musi mieć duży autorytet.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15804) komentarze: (49)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Mitter też odniósł mały sukces

    "[...]After a restructuring of the Austrian Ski Association he started coaching the COC team together with Florian Liegl. Liegl his working with the athletes in Innsbruck, Mitter in Salzburg. Stefan Kraft is one of he jumpers, who had their breakthrough during this time[...]"

    za fis-ski.com

  • anonim
    realista1

    czyli jak Stoch przypadkowy medalista olompijski, to Kruczek przypadkowy trener roku. I tu się k...a z tobą zgadzam w 100%.
    I on chce wspópracować z Horngacherem!

  • skoczkowa stały bywalec
    http://skokiokiemkibica.blogspot.com/2016/03/krwawi-gdy-cos-co-kochasz-przynosi.

    Podsumowanie sezonu, polecam!

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    @Emil
    Lepiej bym tego nie ujął.
    Maciej Kot to wzór do naśladowania jak należy udizelać wywiadów. Nie jest przemądrzały tylko przemyślany. Tak bym to określił.

  • EmiI profesor
    @sajmon mamman

    Kot gada tyle ile trzeba. Inni polscy sportowcy powinni brać od niego przykład jak udzielać wywiadów, w których pokazuje się szacunek dla kibica, a nie olewczy stosunek.

  • anonim
    kocur

    Kocur przemadrzaly jak zwykle.. Ma potencjal ale za duzo gada..

  • anonim
    Maciej Kot

    "Nie będę zajmował się wyborem trenera. Jest to na rękach prezesa i całego Polskiego Związku Narciarskiego. Mogę wyrazić swoje zdanie, jeżeli ktoś mnie o nie zapyta."

    Czyli Maciek został już przez prezesa ustawiony do pionu... :)

  • anonim
    Ogladalnosc skokow

    Polecam

    http://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/skoki-narciarskie-w-tvp1-stracily-ogladajacych-w-eurosporcie-zyskaly-3-mln-widzow-to-skarb

  • anonim

    "Dla Austriaka jest to powrót do Polski po 10 latach przerwy, kiedy to w latach 2006-2008 był szkoleniowcem polskiej kadry B"

    Błąd. Chodzi o lata 2004-2006.

  • anonim
    Do redakcji, stare wiadomości.

    Do redakcji: a co to za nieświeże informacje. Te opinie to nie są jakieś nowe wiadomości. To są komentarze sprzed tygodnia. Bardzo lubię skijumping ale gdy czytam ten artykuł mam wrażenie jakbym czytał jakiś plotkarski portal.

  • anonim
    hurra

    Jaki Dolezal po co mamy ksztalcuc Czecha za nasza kase. Skoro asystentem nie ma byc Austriak to niech to jest Sliz mlody Dlugopolski Bafia czy ktos inny z polskiego klubu. Oczywiscie zadnych maciusiakow w zadnej kadrze. Skoro taki dobry to niech jedzie za granice a nie maci w Polsce. Wystarczy poczytac wywiady z polskimi trenerami klunowymi a mozna sie domyslic co wyprawial.

  • Manuzieg bywalec
    @yyy

    Ja z kolei sądzę, że Kruczek sprawia wrażenie zmęczonego, a może i nawet w pewnym stopniu wypalonego, więc myślę, że odpoczynek mu się bez wątpienia należy. Po jakimś czasie wróci pełen energii i ochoty do pracy i być może wtedy obejmie jakąś drużynę, oczywiście jeśli jakaś federacja będzie nim zainteresowana.

  • kasztelan doświadczony
    Stoszek

    I byłoby bardzo dobrze, bo wolałbym Dolezala, który utrzymywał świetną formę Maturze, Jandzie czy Hlavie niż tego buca, który nadal by robił trująca atmosferę Maciusiaka.

  • yyy profesor

    ja tam myślę ze Kruczek robi głupotę robiąc sobie przerwę. Powinien wsiąść pierwsza lepsza kadrę która sie zgłosi, a nawet Chin. Jak wypadnie z obiegu to ciężko potem wrócić.

  • anonim
    Pytanie nie na temat, ale...

    ... wie ktos kiedy odbędzie sie kongres FIS, na którym zostaną zatwierdzone kalendarze zawodów?

  • skoczkowa stały bywalec
    Major_Kuprich

    Nie wiem czym kierowałeś się obliczająć średnią wieku w naszej kadrze, ale od razu wiedzę, że w swoje "obliczenia" włączyłeś Małysza. xd

  • dmm bywalec
    Sezony przejsciowe to bzdura

    Kuttin przyszedl gdy byly MŚ w Oberstdorfie, Lepistoe przyszedl gdy były MŚ w Sapporo

  • realista1 stały bywalec

    Zresztą Stoch to przypadkowy mistrz olimpijski i mistrz Świata.Tylko PŚ zdobył nie fartownie.

  • MSad_ profesor
    Mikolaj1 (doświadczony) 26 marca 2016, 08:22

    Lubie cię dlatego nie pojadę ostro.
    Caly sezon będą sie zapoznawac z "nowymi metodami"? Jakies to nowe metody wymagajce az calego sezonu. No to mamy z banki przyszly sezon a ja myslalem ze Horngacher to fachura i do sezonu letniego pouklada wszystko. Zasmuciles mnie Mikolaj.

    Pavel napisal ze my to potega wiec w czym problem gdy przychodzi wspanialy trener.
    Bedziemy super potęgą

  • MSad_ profesor
    Pavel (weteran) 26 marca 2016, 08:22

    Aha czyli wg ciebie jestesmy pogtegą ?
    Koleś potegą w skokach to sa Niemcy Austriacy Norwedzy a reszta to im tylko pięty liże czy też do piętnie nie dorasta.

    hurra (*188.146.1.208.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
    26 marca 2016, 08:26

    Tak tak bedzie miodzio jak sie kura wysika.,

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl