Adam Małysz: "Wielka Krokiew to coś więcej niż skocznia"

  • 2016-06-07 16:39

Sytuacja wokół wciąż nie rozpoczętej modernizacji Wielkiej Krokwi coraz bardziej niepokoi i wzbudza wiele emocji wśród miłośników skoków. Szczególnie kiedy pojawia się wątek zagrożenia dla organizacji przyszłorocznego Pucharu Świata w Zakopanem. Swoje zdanie na ten temat wyraził też Adam Małysz w felietonie opublikowanym na łamach Przeglądu Sportowego. Czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli nie ukrywa, że zawsze była to dla niego skocznia wyjątkowa.

-Słyszę, że z powodu odwołania przetargu, zagrożona jest organizacja przyszłorocznego Pucharu Świata. Oferty, które złożyły firmy zainteresowane przeprowadzeniem modernizacji, były za wysokie. Czyli jak zwykle – brakuje pieniędzy. Czytałem też rozmowę z Rafałem Kotem, byłym fizjoterapeutą kadry, który krytykował opieszałość w tej sprawie. W jego wypowiedziach było dużo emocji, pewnie nawet za dużo. Dostało się nawet Beskidom. Między wierszami wyczytałem, że teraz tam lepiej rozwijają się skoki, bo inwestuje się więcej pieniędzy. Moim zdaniem, to było nie fair. Lubię Rafała, ale nie sądziłem, że jest zdolny do takich wypowiedzi. Ludzie, którzy siedzą w wyczynowym sporcie wiedzą, że czasem trudno współpracuje się z Centralnymi Ośrodkami Sportu. Te powinny pomagać, ale zdarza się, że coś nie wychodzi – wyznaje czterokrotny Mistrz Świata.

-Słyszałem opinię, że nawet jeśli skocznia nie będzie zmodernizowana, to i tak dostanie Puchar Świata. Nie ma też mowy o zamykaniu obiektu. Spokojnie... Napiszę szczerze, bo wiem, że wszyscy ludzie w środowisku i kibice skoków się denerwują – też chciałbym, żeby wszystko było zrobione jak najszybciej, ale tak się nie da. Można zrobić coś na hura, czy mówiąc brutalniej "na odwal się", tylko po co? Żebyśmy za chwilę znowu domagali się kolejnego remontu? Może więc czasem warto poczekać, wszystko dokładnie przemyśleć i zaplanować? Skocznia w Wiśle Malince co chwilę jest w remoncie właśnie dlatego, że była robiona jak najszybciej. Na już, na teraz, na hura. W Zakopanem wszystko trzeba jakoś pogodzić, bo wszystkim zależy, aby obiekt był nowoczesny i dobry. Bo to coś więcej, niż skocznia narciarska – przyznaje Adam Małysz.

-Wspominam mnóstwo sytuacji związanych z tym miejscem. Nie bez powodu to właśnie tam zorganizowałem swój benefis. Ludzie w Wiśle trochę się nawet na mnie obrazili, że nie wybrałem rodzinnej miejscowości, ale to w Zakopanem wszystko się zaczęło. I chciałem, aby tam się skończyło. Nie potrafię za to wybrać jednego, konkretnego konkursu, który zapamiętałem najmocniej. Podczas wspomnianego już benefisu nie dało się właściwie skakać. Ja i moi koledzy usiedliśmy na belce startowej na własną odpowiedzialność, choć organizatorzy zabronili nam skakać. Jak mogłem jednak nie skoczyć dla tych ludzi, którzy wypełnili cały obiekt? Jak mogłem nie podziękować tak, jak potrafiłem najlepiej, czyli skacząc na nartach? Pamiętam też inne konkursy. Także takie, podczas których było wokół mnie więcej ochrony niż przy prezydencie. Czułem się bezpieczny, ale chodziło o to, że bez tych ludzi wokół, nie dałbym nawet rady się rozgrzać. Zakopane szalało, każdy chciał być blisko – wspomina były skoczek.


Aleksandra Gorka, źródło: Przeglądsportowy.pl
oglądalność: (8302) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MSad_ profesor
    Moze ja sie ktos na czyms nie zna

    To moze by nie zabierał glosu. Panie Małysz jezdzisz pan w rajdach jezdzij dalej bo farmazony pan pleciesz na temat modernizacji skoczni.

  • Angelus bywalec

    Odnoszę takie samo wrażenie jak pan Kot tylko że ja źródło tego wrażenia widzę w samym PZNie.

  • skokib doświadczony

    Przecież nie od dziś wiadomo, że Tajner faworyzuje Wisłę. Także w wypowiedzi Kota jest trochę racji.

  • gracz75 stały bywalec

    pozwole sobie sie nie zgodzic z Adamem , co do oceny Kota , powidział moze emocjonalnie , ale widac zew mu zalezy , a tego nie można powiedziec o wszystkich działaczach. Co do Beskidów , to Kot miał racje , skoki sie lepiej rozwijaja bo ludzie ktorzy decyduja , przeznaczaja kase na sport, i to raczej bym odbierał jako pochlebne słowa, a w Zakopanem widac ze nie wszystkim decydentom tak zalezy

  • nina stały bywalec

    do Laotsi,człowieku przeczytaj sobie to co napisałes i zastanów się jaki mają sens twoje słowa-komletny bezsens.

  • anonim
    Zacopanye

    Vielka Crociev is the best ski juping hill in tha Polen.

  • Major_Kuprich profesor
    Ja tam jestem za Adamem

    Kot to taki przybłęda, pamiętacie jak się zachowywał w Planicy 2007 ?

  • anonim
    Panie Adamie, co Pan wygaduje?

    Byl wiekom skoczkiem. Ale czas nie ublaganie posuwa sie dalej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl