Bez Klemensa Murańki w Bischofshofen

Bardzo dobra decyzja ze startem Murański w PK , szkoda żeby się dołował niepowodzeniami w PŚ.
A z tym Bielą to już tak nie płaczcie, że go nie biorą na te zawody. Ma szansę pokazania w FC w Zakopanem w jakiej jest formie, mógł startować w Lotos Cupie, a z tym startem w krajówce to bez przesady że się mu należy. Pewnie nawet kwalifikacji nie przejdzie,a po ,, naukę " to nie ma co takiego chłopaka wysyłać, bo są młodsi, bardziej utalentowani, rokujący zawodnicy i liczę że któryś z naszych juniorów dostanie szansę choćby tylko skoku w kwalifikacjach ( na więcej nie ma co liczyć )

Dobra decyzja. Klemens może trochę podreperować swoją pewność siebie i nam ranking w CRL (grozi nam limit 4 na następny period), przy okazji będzie bezpośrednie porównanie z zapleczem o miejsca 7-11. Dwunaste miejsce w krajówce bez wątpliwości należy się Bieli, mam nadzieję, że na Fis Cupie to potwierdzi.

Słuszna decyzja. Chociaż z jednej strony jest żal tego ze nie możemy wykorzystać limitu 7 zawodnikow.

@pawelf1 @pawelf1

Z Bielą sytuacja jest ciekawa bo co innego mówi Mateja a co innego Biela. Na początku sezonu, chyba jeszcze przed inauguracją Pucharu Kontynentalnego Mateja powiedział że Staszek trenuje indywidualnie, to jego decyzja i go na to stać. Z kolei Biela po mistrzostwach Polski powiedział że jego celem jest znalezienie się w kadrze na kolejny sezon, więc nie wiem o co chodzi. Mateja chyba tak bezczelnie nie kłamie, Biela zresztą też kiedyś mówił że ma wsparcie ze strony PZN i nie jest w kadrze bo nie chcę, ale być może sytuacja się zmieniła i rodzice, sponsor, PZN lub ktoś inny kto go wspierał robi to w mniejszym stopniu i Biela zmienił zdanie i teraz chce być w kadrze, albo po prostu zobaczył że mimo wsparcia kadrowicze i tak mają lepiej.

dobra decyzja

Skład na FIS Cup i czwórka na PK sugerowała takie rozwiązanie, a teraz jest potwierdzenie.
Same plusy:
Klemens odpocznie psychicznie i może zrobi limit w CRL, a to też jest ważne.
Zaplecze miało "spokojne wejście w sezon", a teraz będzie (nie ma opcji, że nie) dochodzić do formy i miejsca w PK po "polskim periodzie" w PŚ są po prostu potrzebne.

@pawelf1 @pawelf1

Zniszczoł moim zdaniem ma talent większy od Kubackiego. Olek w czasach juniorskich był bliżej Murańki niż dajmy na to Bieguna.

Odczepcie się od Mateji i Horngachera - obaj są dobrzy

A to, że metody treningowe nie są łatwe i potrzeba czasu to już inna sprawa...
A Ziobro, to też zepsuty przez Mateję? U niego jest progres w stosunku do poprzedniej zimy, pomimo tego, że trenował z Mateją.

Dla mnie nieporozumieniem jest obecność Bachledy (chyba, że się chłop ogarnie)

Lista startowa do Bischofshofen.

67 zawodników na starcie.
http://medias2.fis-ski.com/pdf/2017/JP/3832/2017JP3832SLQ.pdf

@pawelf1 @pawelf1

Teoretycznie trzeba poczekać bo poza tym co napisałeś skoczkowie Mateji (w tym Zniszczoł) mieli ostatnio sporo czasu, a więc zakładam, że trenowali więc tutaj formy mogą być inne.

Jednak wiesz jak będzie mówił @Xellos kiedy Zniszczoł okaże się najlepszy?
Coś w stylu "dobrze, że udało się Horngacherowi przez telefon naprawić Zniszczoła, teraz żeby tylko Mateja tego nie zepsuł"
Jeśli będzie źle "Mateja tak go popsuł, że nic z niego już nie będzie"

Murańka:
Dobry start "Całe szczęście nie udało się popsuć Murańki przez Mateję"
Słaby start "A jednak Mateja go popsuł"

@Xellos @xellos

"Lecz się" - to jest jakiś argument? Aha. Przyznam, że bardzo mnie przekonałeś.
Idź lepiej szykuj jakiś komentarz na Mateję, że popsuł Murańkę bo jeśli w Titisse skoczy słabo, a zapewne tak będzie to musisz szybko reagować bo przecież Horngacher jako jedyny człowiek na świecie nie popełnia błędów. Człowiek ideał.

PS Wystarczy, że formę Zniszczoła bez chwili zawahania przypisałeś Mateji i stwierdziłeś, że może się nie uda zepsuć przez dwa dni formy Murańki przez Mateję - to już stwierdza fakt, że jeśli tylko Murańka skoczy tragicznie to powiesz coś w stylu "a jednak Mateji udało się przez dwa dni popsuć Murańkę".
Jesteś trochę śmieszny.


@pawelf1

To były przykłady. Nie chodzi o to że przypisuję słabą formę Stękały Horngacherowi ale tylko przykłady, że każdy skoczek, który był u Horngachera, a jest/był bez formy to wina kogoś innego, a tak nie jest.

Czterech skoczków u Horngachera nie zdało egzaminu i o dziwo wszyscy z winy Mateji lub siebie samego... Nie uważasz, że śmieszne?

Zniszczoł .

Tak w ogóle to bym poczekał do zawodów z oceną jaki zjazd zanotował Zniszczoł . Święta , jedzenie , smutek po przegraniu powołania na TCS itp. To też mogło mieć wpływ na wyniki w Engelbergu.

Coś co zadziałało, i to jak, w przypadku naszej najlepszej piątki, nie działa u Murańki, Zniszczoła, Wolnego.
Młodzi może po prostu nie wytrzymują/nie pasują albo potrzebują więcej czasu na przestawienie się na inne metody treningowe.

Nawet Norwegowie, którzy w zeszłym sezonie zmietli konkurencję mieli z tym problem. Z nominalnej kadry A liczącej wówczas pięciu zawodników, trójka skakała wybornie, a z pozostałej dwójki jeden tak się posypał że postanowił zakończyć karierę, a drugi wypalony mentalnie obraził się na cały świat, bo go trener ośmielił publicznie skrytykować.

@Xellos @EmiI

No widzisz, ty się nie podejmujesz, a np. @Xellos śmiało twierdzi, że to Mateja zepsuł Zniszczoła bo machnął mu chorągiewką.
Problemy Zniszczoł miał już z Horngacherem, a z Mateją nic się nie poprawiło.
Nie wiem na ile winy Horngachera, na ile Mateji, a na ile samego skoczka ale myślę, że nikt tutaj bez winy nie jest.
Przynajmniej tak mi się wydaje bo nie chcę mi się wierzyć żeby Olek olewał treningi, a trenerzy mieli na niego wy*****e dlatego obstawiam jakieś błędy czy coś w tym stylu.

@Xellos @Stinger

Ale jesteś przygłupawy. Poziom zero.

Dwa cytaty:

Mój:
"Murańka to jak na razie porażka Horngachera, ale to nie powód, by komuś gorszemu fundować wycieczki ;/"

Twój:
" ale według ciebie każdy sukces to Horngacher (obecnie tak), a każda porażka to Mateja i Bachelda, a to nie prawda."
"Szkoda tylko, że niektórzy wolę patrzeć w niego jak w Boga i jego porażki przypisywać komuś innemu. "

Dziękuje za taką denną dyskusję poniżej dna. Lecz się.

Murańka , Zniszczoł i Stękała .

Nie można sytuacji tych trzech zawodników traktować tak samo.
Stękała sam sobie winny . Mówiąc delikatnie ,"mało sportowy tryb życia" i Horngacher już w lecie go odstawił . Potwierdził zresztą to Mateja. Dzisiaj zbiera co nasiał.
Zniszczoł , nigdy jakąś gwiazdą nie był . Nie sądzę by był w stanie w tym momencie odnieść jakiś większy sukces. Może kiedyś , kiedy wyleje litry potu jak Kubacki.
Murańka to problem .On udowadniał już ,że stać go na regularne punktowanie.
Ale uważam tak jak Emil. Jak na 6-7 zawodników 5 jest w bardzo dobrej formie a jeden czy dwóch w kiepskiej to jest porażka bardziej zawodnika(ów) niż trenera.

@Stinger

No może swięta z rodziną nie spędzi bo wystartuje w PK.

@Xellos @Stinger

Nie no z tym psuciem zawodnika po tygodniu spędzonym z innym trenerem to zgodzę się z Tobą że to przesada. Ale regres u Zniszczoła był po odpadnięciu z kadry na PŚ, tylko nie podejmę się tłumaczenia dlaczego, bo to zupełne gdybanie zza monitora.

@Xellos @EmiI

Tak racja, Mateja póki co ma fatalne wyniki i tutaj nawet nie ma o czym rozmawiać ale to, że ma fatalne wyniki ze swoją kadrą nie znaczy, że zepsuł Zniszczoła, a zaraz zepsuje Murańkę.
On im (na razie tylko Olkowi) nie potrafił pomóc, a wszystko zaczęło się dużo wcześniej, wtedy kiedy byli u Horngachera.
Ktoś kto jest w formie i skacze dobrze nie zacznie bulić jak dzieciak z dnia na dzień tylko ze względu, że na chwilę chorągiewką macha mu Mateja.

Przecież tak na prawdę plan był prosty, Olek jedzie do Engelbergu - dwa razy robi dobry wynik i wraca na austriacką część TCS-u za Murańkę (tzn. nie był to oficjalny plan ale zakładam, że sam skoczek tak planował bo w końcu przed nominacją składu na TCS nie był gorszy od Murańki) i dalej skacze u Horngachera ale, że forma okazała się zbyt słaba to nie wrócił i gdyby nie Wisła i krajówka w PŚ długo by nie zawitał.

Puchar Narodów?
Oczywiście.
Horngacher póki co sukces, a Mateja porażka i ja się z tym zgadzam ale obok sukcesów są porażki, które ma każdy trener, Stefan też bo to on było nie było nie potrafił pomóc największym naszym i światowym talentom ostatnich lat.
Te 13 pkt Klemensa i Olka to śmiech na sali jak na takie talenty.
Horngacher ma najlepszych skoczków pod sobą i największe talenty więc bądźmy poważni i skoro wymagamy sukcesów to zauważmy porażki bo one były, są i będą.
Szkoda tylko, że niektórzy wolę patrzeć w niego jak w Boga i jego porażki przypisywać komuś innemu.

Już po składzie na FC można było się spodziewać takiej decyzji i dołączenia Klimka do wiadomej czwórki na Neustad.
Cel jest jasny, nabić punkty do CRL i uratować chociaż jedno miejsce. Choć patrząc na jego tendencję zniżkową i (niestety) stabilizację na koniec piątej/szóstą dziesiątkę to wcale bym nie był zdziwiony, gdyby ten prosty cel nie został zrealizowany.

Gdyby ktoś był zainteresowany to tutaj są na bieżąco aktualizowane zgłoszenia:
http://weltcupskispringen.de/index.php/nationenmeldungen/

@Xellos @xellos

Nie jestem ich wielbicielem, po prostu potrafię odróżnić sukcesy od porażek ale według ciebie każdy sukces to Horngacher (obecnie tak), a każda porażka to Mateja i Bachelda, a to nie prawda.

Skoro Zniszczoł pojechał na PK i robił błędy podczas skoku to kogo to wina? Mateji? Chyba oszalałeś.
Skoro skacze z takimi błędami to znaczy, że albo Horngacher nic nie zrobił w tej kwestii albo on sam.
Mateja ponosi winę dopiero wtedy kiedy nie pomoże mu poprawić tych błędów - pomógł? Nie więc też jest winny ale całą "operację" zaczął Horngacher więc nie bądź śmieszny.

To samo z Murańką, skacze fatalnie więc to wina Horngachera, jeśli w PK będzie tak samo lub gorzej to nic się nie zmieni. Najwyżej do grona "winnych" dojdzie Mateja i Bachleda dlatego, że nie będą mu mogli pomóc, a niby są fachowcami w tej dziedzinie.

I tylko o to mi chodzi, Horngacher nie zrobił formy Murańce i Zniszczołowi więc on za nich odpowiada, a Mateja i Bachleda dochodzą dopiero wtedy kiedy mają ich u siebie ale nie potrafią im pomóc w eliminowaniu błędów.
Olkowi od razu nie pomogli więc dołożyli jakąś cegiełkę do jego słabiej formy ale zobaczymy jak będzie teraz chociaż nawet jak Zniszczoł wygra to pewnie powiesz, że to dzięki Horngacherowi...

@Xellos @Stinger

Co do Mateji, ciężko powiedzieć co się tam dzieje, jednak mi ciężko uwierzyć że każdy z jego zawodników, był kontuzjowany, chory lub wolał żreć czy pić. Bo każdy poza Ziobro, skacze bardzo słabo. Mieliśmy 5 zawodników co byli praktycznie cały czas pod Mateją. Biegun, Kantyka, Ziobro, Miętus, Kłusek. Oprócz Ziobry który i tak skacze najwyżej solidnie, najlepszy jest Biegun który pół lata stracił przez kontuzje.

I ja oceniając trenera patrze na jedną klasyfikacje, i robie to od zawsze. Puchar Narodów. Tylko to jest klasyfikacja trenera. Pozostałe to są klasyfikacje zawodników.

@Xellos @EmiI

Oczywiście ja to rozumiem. Wiem, że nie ma możliwości żeby wszyscy wygrywali i siłą rzeczy ktoś musi być słabszy, ktoś musi skakać słabo ale z tego co zauważyłem to tutaj słaba forma Zniszczoła w PK to wina Mateji i Bachledy, a to, że od lata do świąt skakał z Horngacherem? Co z tego, Mateja popsuł go w godzinę...

Stękała bez formy? Popsuł się sam.
Wolny w lecie tragedia? Wina Mateji bo przecież teraz trenuje z Mateją z Bachledą.
Murańka jedzie na PK? Jak skoczy źle to znaczy, że popsuł go Mateja, a jak będzie w TOP 10 to znaczy, że nie zdążył go popsuć...

Przecież to śmieszne nie uważasz?

Ja uważam, że Horngacher zrobił dobrą robotę. Mamy pięciu dobrych skoczków w tym bardzo mocnego Kamila Stocha.
Mamy drużynę, którą stać na zwycięstwa.
Jednak nie zmienia to faktu, że Murańka i Zniszczoł to porażki Horngachera. To, że Olek skompromitował się w PK to nie ma znaczenia - znaczenie ma to, że 3 miesiące był z Horngacherem i nic nie skacze.
Zresztą Wolny w lecie to też jego porażka.

Mimo wszystko jak na razie jest więcej plusów niż minusów, a więc jest dobrze ale bądźmy sprawiedliwi i skoro przypisujemy Horngacherowi dobre wyniki to i te złe bo każdy trener je ma, nie tylko on, a każdy.

Decyzja o odstawieniu klimka murańki od turnieju słuszna ale jednak trochę szkoda że limit będzie nie wykorzystany w pełni. Tym bardziej że po TCS nam limit spada do 6....

Ktoś w miejsce murańki mógł wystartować.

@Xellos @Stinger

Na zawodach po to jest trener by na bieżąco korygować błędy. Tym się różni sytuacja Zniszczoła z Horngacherem, a Zniszczoła z Bachledą i Mateją. Rozumiem jesteś ich wielbicielem, ale najpierw niech coś osiągną to wtedy porównuj. A takie pisanie, że jak Stoch, Żyła, Kot będą mieli gorszy sezon to zmienię zdanie to piaskownica. Ktoś kto coś osiągnął nie będzie już nigdy na poziomie kogoś kto nic nie osiągnął. To tak teraz śmiesznie piszesz, jakbym Stocha miał za kogoś na poziomie Miętusa bo rok temu słabo skakał. Dziecinada. Nic nie marnujemy, bo nie ma nikogo na to miejsce. A Ty widzę jesteś pierwszy by ryzykować zdrowie zawodników bez formy. Na szczęście Horngacher to mądry trener.

Co wy z tym Bielą ?

Najpierw samego Bielę trzeba zapytać czy chce być w kadrach? Dwa lata temu sam odmówił bycia w kadrze. A jak ktoś z własnej woli skacze po za kadrami to musi się liczyć z tym ,że przy małych limitach trenerzy będą wybierać kadrowiczów .

Biela

Co do Bieli, bo widzę, że to gorący temat, to wydaje mi się ,ze dostał jasny cel - zwiększenie kwoty PK poprzez FisCup . Cel trudny,bo zawsze w trzeciej lidze pojawiają się jacyś mocni juniorzy, którzy akurat wystrzelą z formą, ale przy odrobinie szczęścia , na własnej skoczni możliwy do zrealizowania.
Oczywiście nie wydaje mi się sprawiedliwe takie potraktowanie jednego z naszych czołowych (jak to w ogóle brzmi w stosunku do ciułacza...) kontynentalowców , ale wszyscy wiedzą jak traktowani są pozakadrowicze i nic na to nie poradzimy.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

Sceptyku, pozakadrowicz tez jest "ludziem", ma takie same emocje ;)


Lapki polecialy za ubranie w slowe tego o co na dol mi chodzilo.
Tylko ten ranking moze do mnie przemawiac. I z tego co pamietam, na stronie PZN bylo ze Muranka dzisiaj jeszcze przy A bedzie, co tesz dobre...

@Xellos @xellos

Nie prawda, Zniszczoł nie zjechał przez Mateję i Bachledę. Myślisz, że w święta coś trenował z nimi? Przecież PK było od razu po świętach, a do tego czasu na pewno był z Horngacherem i jego sztabem (wiem, że Horngacher później był w domu), a więc nie pleć głupot.
Zresztą Olek był w takiej formie, że naprawdę było co psuć...
Co do Murańki to jeśli zepsuje skok i będzie daleko to pewnie pierwszy będziesz stękał, że już Mateja i Bachleda go zepsuli, dlaczego nie piszesz, że Horngacher go zepsuł? Od ostatnich punktów Murańka skacze coraz gorzej, coraz gorsze miejsca w konkursach i dochodzą nie udane kwalifikacje?
Mam wrażenie, że większość z was wszystkie błędy zalicza Mateji i Bachledzie, a wszystko co dobre Horngacherowi.

Śmieszne no ale przyjdzie pierwszy kryzys formy lub gorszy sezon Stoch, Żyły i Kota i nagle "zmienicie" zdanie... Bóg Horngacher będzie na poziomie Mateji.

Marnujemy limit - nie wykorzystujemy miejsc.
Tak wiem, że nie ma nikogo na to miejsce ale czy Murańka był dobry? Nie, a skakał tak długo... więc jakby zrobili zmianę za byle kogo to wcale gorzej mogło by nie być.

@stych4 @stych4

Idąc tą "logiką" to równie beznadziejnymi trenerami są Janus i Stoekl.

Biela vs Kłusek i inni.

W dotychczasowych zawodach PK mielismy nastepujaca kolejność:

1.Ziobro,Ziobro,Ziobro,Biegun,Ziobro|Biegun,Zniszczol
==============================================
2.Biegun,Biela,Wolny,Ziobro,Wolny|Wolny,Biegun
3.Biela,Wolny,Mietus,Wolny,Biela|Zniszczoł,Wasek
4.Wolny,Biegun,Biegun,Kłusek,Stekała|Miętus,Wolny
5.Kłusek,Kłusek,Biela,Biela(dsq),Biegun|Wąsek,Miętus

6.Miętus,Miętus,Kantyka,Stekała,Kłusek|-------------------
7.Kantyka,Kantyka,Kłusek,Mietus,Mietus|------------------

Jak widać w 5 wspólnych startach Kłusek tylko raz zdołał nieznacznie pokonać Bielę. Patrząc na wszystkie starty Klusek należał obok Mietusa i Kantyki do najsłabszych naszych kontynentalowców a Biela dla odmiany do najmocniejszych (był naszym numerem 2-3). Biela zdobył w 5 startach 24 pkt Kłusek 6.

Murańka

to jak na razie porażka Horngachera, ale to nie powód, by komuś gorszemu fundować wycieczki ;/

Do tego w Austrii pogoda jest jaka jest. Nasze zaplecze bez formy, w takich warunkach. To zaraz po wybiciu będzie myśleć tylko o szczęśliwym wylądowaniu a nie w rywalizacji. Wczoraj dużo lepsi skoczkowie lądowali zaraz bo odbiciu koło 100 metra. Nie wiem co nie którzy chcą oglądać ? Jak ktoś bez formy ryzykuje zdrowiem w imię wykorzystywania limitu ?

@Stinger @Stinger

I bardzo dobrze,że marnujemy limit.Murańka przynajmniej spędzi święto z rodziną.

@Xellos @Stinger

Chyba nie było nigdy takiej kadry by ktoś nie zanotował zjazdu formy, czy nie oddawał bardzo słabych skoków. Nawet w najmocniejszych kadrach A, w dream teamach historycznych, była jedna czy nawet dwie "czarne owce" bulące, mimo że czwórka czy piątka najlepszych skacze wspaniale.

Dlatego trenera powinno się rozliczać z całości a nie jednostek. Nie mając zaufania do naszych komentatorów, i czy naprawdę to Kojonkoski powiedział, ale Rudziński przypisał mu słowa które mi się spodobały.
"Sukces jednego zawodnika, to tylko sukces tego zawodnika, sukcesem trenera jest tylko sukces drużyny".

Można zamienić sukces na porażka.

@Xellos @Stinger

Można można. I dopiero co to wszyscy widzieliśmy. Zniszczoł zaliczył kompletny obsuw, i nawet @EmiI co na początku ostatnich konkursów PK, próbował porównywać wiatry i belki...ostatecznie przyznał, że to jest wyraźna zniżka.

Zniszczoł stoczył się pod okiem tych panów śmieszków dwóch do skoczka co nie punktuje w PK.

Dlatego napisałem, że w 2 dni nie zdążą chyba tak szybko Murańki doprowadzić do tego poziomu i jednak będzie punktował w PK.

Koledzy, to są ludzie, ludzie.

I znowu bardzo częste w dyskusjach personalnych.
Wy naprawdę traktujecie skoczków jak figurki na szachownicy. A to nie są figurki tylko żywi ludzie.
Nikt się nawet nie zająknął, że Klemens mógłby mieć coś tu do powiedzenia. Że to może żadna walka o limity, tylko zdjęcie z ramion Murańki odpowiedzialności, której nie mógł podołać, a dalszy udział w TCS przyniósłby tylko szkody dla zawodnika.
To nie jest obrona ani tłumaczenie. Tylko istnieją wśród żywych skoczków, inne sprawy niż tylko odległości, noty, miejsca, limity itd.

@Stinger @Stinger

Co to znaczy "marnujemy limit" ? Nie mamy nikogo na to 7 miejsce. Opowiadanie o jakimś podwianiu podczas gdy skoczkowie na to miejsce nie umieli zapunktować w PK, jest śmieszne. Żaden wiaterek nie pomoże komuś kto jest poniżej poziomu punktowania w PK. Nawet by ten wiatr wykorzystać, trzeba być w jakiejś minimalnej formie. Wczoraj Jarkko Maeaettae dostał podmuch i się wystraszył. Nasze zaplecze by zrobiło w gacie razy dwa i fikołka w powietrzu.

@Xellos @xellos

Mateja z Bachledą nie mają co psuć bo Horngacher już wszystko popsuł, a w zasadzie nic nie popsuł bo nawet nic nie naprawił.
Można mówić wiele na Mateję i Bachledę ale Murańka w tym sezonie to wielka kompromitacja trenera Horngachera.
Ma go od początku kiedy tylko został trenerem i mam wrażenie, że skacze coraz gorzej.

@dervish @majkiel

A dlaczego nie dają szansy Bieli? Boja się, ze pozakadrowicz mógłby kolejny raz udowodnić, ze kilku kolegów z kadry B może nosić za nim narty?

@Xander1 @Xander1

Teoretycznie to nie Murańka zabiera miejsce Bieli ponieważ reszta skacze dużo gorzej ale to tylko teoria bo w praktyce może być inaczej.
Zniszczoł też miał w PK w Engelbergu lać resztę naszych, a tym czasem reszta zlała Olka...
Ja tylko uważam, że skoro Murańka idzie do PK, a nie na trening skoro jest bez formy to mogliby chociaż tego Bielę powołać na PŚ... Wiem może odleciałem bo Biela jest, a przynajmniej był dużo słabszy od Klemensa ale tak go olewają że szok i skoro nie ma dla niego miejsca w PK to dać go na PŚ, miejsce jest i się marnuje.

@Xellos @kakagonzalez

Inaczej przecież mógłby go odesłać do domu a nie do PK :)

Murańka jest 56 w CRL i ma 170 pkt. i bardzo blisko wskoczenia do 50. Oczywiście najbliżej jest Krzysztof Miętus ;d Ale to zupełnie inne poziomy sportowe. To co teoretycznie dla Miętusa jest blisko, realnie jest daleko.

Klemens jednak to inna liga patrząc na zawody MP.

Nie ma możliwości, że w 2 dni Mateja z Bachledą go zepsują. Więc wedle mnie powinien tam być nawet w top10.

Zaczynają się dziwne decyzje. Marnujemy limit w PŚ - okej nie mamy skoczka numer siedem w tej chwili na punkty PŚ ale przesunięcie Murańki do PK automatycznie zabiera miejsce np. Staszkowi Bieli w tym pucharze i przez to mimo iż nie jest słabszy od kolegów z kadry na PK musi skakać tylko w FC.

"Zdegradowanie" Murańki można jeszcze tłumaczyć faktem bicia się o limity. To byłby niezły argument ale dalej pod warunkiem, że nie degradują Bieli, który zasługuje na PK, a nie FC.
Po trzecie szkoda mi trochę tego miejsca na TCS, mimo iż nasz numer 7 nie ma teraz szans na punkty to jednak mogli kogoś dowołać, a nóż podwieje i zaskoczy.

Jest jeszcze trzecia możliwość, skoro kadra B bez formy, marnujemy limit w PŚ to może lepiej byłoby wysłać Murańkę na trening?
Zresztą Zniszczoł i reszta też ostatnio się kompromitowali więc... aczkolwiek ostatnio mieli trochę "wolnego" więc może coś ruszyło.

@Xander1 @Xander1

To nie Klimek zabiera miejsce Bieli, bo Klimek to pewnie i tak będzie najlepszy z całej grupy.
Miejsce Bieli zabiera Kłusek lub dowolny z trójki: Zniszczoł,Wolny,Biegun.

Można powiedzieć że oprócz niewątpliwych sukcesów trener Horngacher zdążył też zaliczyć 3 spore porażki.
Mam tu na myśli: Wolnego, Zniszczoła i wreszcie Klimka. Stawiał na nich i co z tego wyszło każdy widzi. Kazdy z tych 3 skoczków notuje regres. Zniszczoł i Wolny bardzo duzy bo okazało się że nawet na PK są za słabi.
Ale to tylko 3 malutkie kamyczki do bardzo dobrze utrzymanego i pachnącego ogródka naszego trenera,

Z ogródka jesteśmy dumni ale na jego zapleczu pojawiły sie jakieś niezagospodarowane nieużytki które wstyd pokazać.

Irytującą jest także polityka selekcyjna. Najpierw uporczywe ignorowanie Ziobry teraz podobna sytuacja ze Staszkiem Bielą. W pierwszym periodzie należał do wyróżniających sie kontynentalowców po to by w kolejnym zostać wyrzuconym z kadr na PK podczas gdy szanse występów regularnie otrzymują słabsi lub skompromitowani koledzy.

To tylko pokazuje jaką żenadę prezentuje nasze zaplecze. Skoro nie mamy kim zmienić Murańki. A jeszcze nie dawno Tajner gadał że mamy aż 14 zawodników na punkty PŚ.
Szkoda że taki Klimek zabiera miejsce Bieli. Murańka jest całkowicie bez formy i jemu przydałby się porządny trening a nie tłuczenie się po zawodach. No chyba że trenerzy wpadli na pomysł że ściągną Klemensa by ten bronił na limitu na PK.

@dervish @dervish

Może trenerowi chodzi o to, że w kontynentalu, Klemens może liczyć na dobry wynik, co wzmocni jego morale. Poza tym, może ów konkurs pokaże kto jest w lepszej dyspozycji - Klemens czy Olek.

@Xellos @xellos

Trochę się zamotałem w tym, co napisałeś: Chodzi Ci o to, że działanie Horngachera jest wyliczone na utrzymanie/podniesienie kwoty startowej w CoC do 5/6 zawodników?

Niby niegłupi pomysł, z drugiej strony szkoda byłoby pogmatwać formę zawodnika, który przy zebraniu się do kupy może się zakręcić wokół TOP5 kadry i walczyć z Hulą/Ziobro o rezerwowe miejsce na Lahti.

@stych4 @stych4

Naprawdę ktoś jeszcze ocenia trenerów przez pryzmat ich zawodniczych osiągnięć?

@Luk

W tym wypadku jest to uzasadnione. Zresztą co zrobili Norwegowie w Lillehammer? Przy słabej formie skoczków nie wykorzystali pełnego limitu, a krajówkę wystawią pewnie na podróbkę TCS, czyli Raw Air.

Wspaniała decyzja

Może dzięki niemu jakieś punkty zdobędziemy

dobra decyzja

A dokładniej dobra decyzja, że nikim go nie zastąpił ufff

Natomiast co do PK, to pewnie chodzi o CRL, by coś tam nabił...bo by walczyć o limit to by musiał wygrać zawody.

Zaczyna się niewykorzystywanie limitów.

Nie rozumiem tego zesłania Murańki do PK. Jeżeli ma kryzys i jest bez formy to powinien zostać odesłany na treningi, jeżeli jest w formie to powinien pozostać w PŚ bo nikogo lepszego nie mamy na jego miejsce.

Zesłanie do PK mozna tłumaczyć jedynie tym że jest w formie ale jego możliwości są zbyt niskie jak na PŚ i w sam raz na PK. Ale jeżeli tak to w PK powinno sie znaleźć również miejsce dla Staszka Bieli. Ktoś ze skompromitowanych kontynentalowców (Zniszczoł,Biegun,Wolny,) powinien mu ustąpić miejsca zwłaszcza, że znalazło się miejsce dla Kłuska który był zdecydowanie słabszy od Bieli.

O jeden start za późno

Decyzja trenera Horngachera jest dobra ale należało ją podjąć już po zawodach w Ga-Pa i zostawić taki limit na Innsbruck i Bischofshofen. Bo przy takiej formie polskich skoczków jest on optymalny. No ale to jest tylko jeden problem jeśli chodzi o dyspozycję sportową naszych skoczków.

DObra decyzja

Klimek od dawna mówił, że nie czuje się najlepiej. Widać, że te skoki go męczą i nic nie wskazywało na to, żeby coś na tym polu się zmieniło. Myślę, że PK będzie lepszym rozwiązaniem w poszukiwaniu formy niż nic nie dające starty w PŚ. To jeszcze za wcześnie...

czy taka dobra?

Jesli Horngacher mowi ze forme odzyska/zbuduje przrz starty, to chyba lepiej zeby pod jego okiem zostal , nie do duetu M-B (podobienstwo przypadkowe ;) ) go wysyla.

Polacy Trenerzy

Polascy trenerzy sa daleko jeszcze od innych trenerow
No bo tak skoro wybieraja zawodnikow bylych ktorzy skakali na planicy po 100 czy tam mniej to powodzenia ale zaplacza nie zbudujemy tak. Trzeba zalatwic lepszych trenerow bo obawiam sie o przyszlosc PL.
A co do Kruczka to mu sie udalo ale moge sie zalozyc ze juz stoch dawno by byl w swietniej formie jakby go prawdxiwy trener objal a nie trenerzy zawodnik ktory osiagal 30 miejsca nie oszukujmy sie.

Brawo,dobra decyzja, może pokaże coś w PK, choć jeśli jego poziom jest podobny do Zniszczoła to wątpię

Prawidłowa decyzja

Można było niby dać Zniszczoła ale efekty byłyby podobne. Limit 6 jest optymalny.