Bez Krafta w konkursie drużynowym

i tylko mi szkoda Finlandii...

nie sądziłem, że kiedykolwiek to napisze .
ale tak szkoda mi, że Finowie nie są już tak mocni jak dawniej.
Ja rozumiem rok, dwa słabsze.. ale tyle lat posuchy!??
No aż chciałoby się napisać: "Finlandio wróć!"
Oczywiście, że przede wszystkim kibicuję Polakom, no ale ---
wiadomo im mocniejsi przeciwnicy, tym ciekawiej się zawody ogląda :)
Poza tym... oni mają u siebie MŚ, a będą tylko w roli outsiderów.
Chociaż z drugiej strony: Włochom czy Szwedom na ostatnich MŚ chyba to nie przeszkadzało :)

A ja powiem tak - nie lekceważyłbym Schlierenzauera. Wydaje mi się, że jest raczej w formie gdzieś na poziomie Kubackiego, więc to całkiem nieźle, do "drużynówki" może wystarczyć do walki o najwyższe cele. Tym bardziej, że Wielka Krokiew to jedna z jego ulubionych skoczni.

Zresztą nie ma co wieszać już medali, nie róbmy też z naszych trochę na siłę jakichś "bogów skoków narciarskich". Przewagę psychologiczną mamy, ale nie takie rzeczy bywały, a doświadczenia w wygrywaniu konkursów drużynowych mamy znikome.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

W sobotę po pierwszej seri było 4 Norwegów w top 10. A w drugiej z tego co pamiętam całą pierwsza 10 wycięło. Norwedzy po raz któryś udowodnili ze przy wietrze w plecy najwięcej tracą. Ewidentnie ich forma idzie do góry i nie wyobrażam sobie aby ktoś inny był rywalem Polaków. Chyba że nagle okaże się że Schlierenzauer jest w formie Stocha

Na temat sznas w sobotniej drużynówce.

Dla tych którzy uważają Norwegię za faworyta.
OK, macie rację, patrząc na wyniki niedzielne z Wisły. Tylko dlaczego patrzeć na niedzielne ? Popatrzcie sobie na sobotnie. Dzień wcześniej Norwedzy ani nie zachwycili ani zajętymi miejscami, ani zdobytymi punktami. A od niedzieli w Wiśle do soboty w Zakopanem, całe 6 dni.
Dlatego zamiast mówić co było tydzień temu, lepiej poczekać na dzisiejsze treningi i kwalifikacje.

Pierwsze konkursy w Ruce (Finlandia). Ani w pierwszym, a ni w drugim Polacy nie zachwycają a lider zalicza glebę. Tydzień później, historyczne zwycięstwo w Klingenthal w konkursie drużynowym. Tak więc zawody tydzień wcześniej, tego triumfu nie zapowiadały. Treningi w Klingenthal dobre, kwalifikacje bardzo dobre, ale seria próbna, tuż przed drużynówką, mimo wirtualnego 2 miejsca, nie pokazywała Polaków jako faworytów.

Dlatego zawsze zadziwiały mnie głosy, teraz i dawniej, że coś będzie na pewno. I to w sporcie i to takim mało przewidywalnym jak skoki.

druzyna

Jak myślicie Austria ma jakies szanse z absencją Krafta?

Niektórzy to już widzę tutaj przyznają nam zwycięstwo. Poczekajmy może jednak do treningów, zważywszy na drugi konkurs na Malince... (wiem, Wisła, i wiatr, ale lepiej dmuchać na zimne).
Austriacy nawet bez Krafta mogą być groźni, Hajbek i Fettner są w 10tce PŚ, Kofler tuż za nią, więc podobnie jak u nas. A Gregor pewnie nie będzie znacząco gorszy od naszego czwartego, ktokolwiek nim będzie (zakładając, że Schlieri ma formę gdzieś pomiędzy swoją sobotnią Wisłą a niedzielną).

Teraz to musimy wygrać tą drużynówkę.

Każda inna ewentualność to będzie klęska.

tak było do tej pory

Gdyby liczyc jak w konkursach drużynowych to w tym sezonie tak to wyglądało:

0.RUK,RUK,*KLI*-,KLI-,LIL--,LIL--,ENG,ENG|OBE,GAP, INS,BIS....|WIS , WIS
=====,=== ,=====,===,===,====,===,====|===,===,===,=====|====,====
1.AUT,AUT,*POL*,POL,POL,POL,AUT,AUT|AUT,POL, POL,POL..|POL, NOR
2.GER,GER,*GER*,GER,NOR,AUT,GER,POL|POL,GER,NOR,GER,| AUT, AUT
3.SLO,POL,*AUT*,AUT,GER,GER,POL,GER|GER,AUT, GER,AUT...|GER, GER
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
4.POL,SLO,*NOR*,NOR,AUT,NOR,SLO,NOR|SLO,NOR,AUT,SLO|SLO, POL
5.NOR,NOR,*SLO*,SLO,SLO,SLO,NOR,SLO|NOR,SLO,SLO,NOR.|NOR, SLO

*KLI* - klasyczny konkurs druzynowy.


Jak widać Norwegowie to outsiderzy. Zwycięstwo w drugim konkursie w Wiśle to raczej był przypadek.
Oczywiście w sporcie niczego wykluczyć nie można, ale patrząc na to co było do tej pory trudno obstawiać Norwegię wyżej niż na 4 miejscu.

@888 @Manuzieg

Fakt, jak Peter będzie w formie, to Słoweńcy mogą powalczyć o podium.

Ogólnie Polacy raczej zdecydowanym faworytem, a o pozostałe 2 miejsca na podium powinni powalczyć Norwegowie, Niemcy, Słoweńcy i Austriacy. W sumie wszystkie drużyny trochę nieobliczalne, bo mają zawodników, którzy mogą zawalić. Chyba Niemcy najstabilniejsi.

Do tego, co pisał, że każde miejsce na podium będzie sukcesem :)))

Prowadzimy w PN, mamy 3 skoczków w 10 PŚ (wszyscy są w formie), skaczemy u siebie (fakt, że skocznia po przebudowie, ale i tak jest handicap, bo nasi oddali już po kilkanaście skoków). I dla 3 z 4 zawodników jest to domowa skocznia (poza Żyłą).

Więc nie wiem po co pier...ć, że każde miejsce na podium to sukces. Ja na przykład będę rozczarowany, jeśli nie wygramy, skoczkowie pewnie też i 90% kibiców. Ale wygramy :)

Polska wygra na luzaka...Norwegia żaden przeciwnik...sam Tandetny wyniku nie pociągnie.Stjernen i wąsaty Johansson to poziom Kubackiego ...Forfang na chwile obecną też bez szału...Najgrozniejsza może być Austria.

Brak Krafta i Freunda, loteryjne konkursy w Wiśle a są tacy co twierdzą że Norwegia jest w stanie wygrać. Ja powiem że Norwegia w 1 konkursie [SARKAZM ALERT] pokazała jak jest w stanie wygrać (wiało w plecy i nagle wszyscy pospadali głęboko w dół tabeli) a w 2 im podwiało więc odrazu byli wyżej. Kofler dalej ciągnie w dół a Schlirenzauer aż taki super mocny nie wrócił (prędzej nierówny - 31 i 8 z czego to 8 miejsce zdobył dzięki 5 belce i wietrze pod narty w 1 serii). Niemcy solidni ale nasza najlepsza trójka powinna tą solidność spokojnie rozwalić. I wątpie by Kubacki/Hula/Ziobro zepsuli drużynówke - to nie ta liga co K. Miętus który przy wietrze w plecy leciał jak kłoda... Jeżeli miałbym obstawiać wyniki to według mnie byłoby tak

1. Polska | 2. Niemcy | 3/4. Austria/Norwegia

@888 @888

Zgoda, z tą różnicą że według mnie należy zamienić miejscami Niemcy ze Słowenią, o ile potwierdzą się pogłoski iż Peter Prevc wraca do formy. Chociaż może być i tak, że Austria będzie na 3 miejscu, a Słowenia na 4. Pierwsze dwie pozycje raczej pewne.

Polacy powinni bez większych problemów to wygrać.

3 bardzo mocnych zawodników, do tego skaczących na swojej skoczni. Treningi wyłonią 4 do brydża, pewnie to będzie Kubacki, choć ja bym postawił na Hulę.

Najgroźniejsi będą Norwegowie, którzy powoli wracają do formy. Tande, Stjearnen, Johansson, Fannemel (Forfang?).

Austria bez Krafta nam nie powinna zagrozić, Kofler już trochę pod formą, a Schlierenzauer przyfarcił z wiatrem w Wiśle, tak to skoczek w tym momencie raczej na drugą 10 PŚ.

Słoweńcy Prevc, Prevc, Prevc, Damjan - przy dobrych skokach mogą powalczyć o podium.

Niemcy groźni, Eisenbichler, Freitag, Wellinger, Leyhe - ale moim zdaniem też nam nie zagrożą.

Moje typy:

1. Polska
2. Norwegia
3. Niemcy
4. Austria
5. Słowenia
6. Czechy

ps. czytałem parę komentarzy użytkownika Major_Kuprich i sorry, ale to straszny kretyn.

Norwegia? Ostatnio w Wisle im się poszczęściło. Statystyki są dla Norwegii brutalne. Na 14 konkursów zaledwie 3 razy na podium, zazwyczaj bez nawiązania kontaktu punktowego z drużyna zajmująca 3 miejsce.
Jeżeli statystykom ma się stać zadość to w Zakopanem Norwegia powinna walczyć ze Słowenią o 4 miejsce.
Ale zawsze można powiedzieć , że to sport, piłka jest okrągła, wietrzna loteria itp... :)

@buttek @buttek

teoretycznie to my też mamy 3 pewniaków, z szansą na to że pozostali będą skakali dobrze.

Nie przesadzaj, Norwegia ma 3 zawodników w formie

a Austria zapewne wystąpi w składzie Hayboeck, Fettner, Kofler i Schlierenzauer.

myślę, ze jedynym poważnym zagrożeniem może być dla nas Norwegia, ale i Austrii skreślać nie wolno.

@runner2010 @runner2010

Drużynowo w pierwszym konkursie byliśmy na 1 miejscu w drugim przy policzeniu punktów Kubackiego z pierwszej serii x2 na 4 miejscu.

Jezlei patrzeć na wszystkie 14 konkursów tylko 2 razy byliśmy poza podium, 2 razy na 3 miejscu, 2 razy na 2 miejscu reszta to zwycięstwa.


Miejsca na drużynowym podium po 14 konkursach:



1.POL (8,2,2)

2.AUT (5,3,4)

3.GER (0,7,7)

4.NOR (1,2,0)

5.SLO (0,0,1)



Gdyby za drużynowe wyniki przyznać punkty PŚ w ilości takiej jak przyznaje się za drużynówki to "drużynowy PŚ" wyglądałby tak:







1.POL 5000 pkt

2.AUT 4750

3.GER 4550

4.NOR 3550

5.SLO 3150


[Moderowany (21254) / 2017-01-20 00:19:11]

No to duże osłabienie dla praktycznie jedynego rywala Polaków do zwycięstwa.