Adam Małysz i Pavel Ploc wspierają pomysł ZIO Karkonosze 2030

@znawca_japonskiego

Jeżeli będzie możliwość uczestnictwa w referendum dla województwa dolnośląskiego - odnośnie zimowej Olimpiady to bardzo chętnie wezmę w nim udział, bo jestem z Dolnego Śląska.

@MarcinBB @MarcinBB

Moim zdaniem jeszcze długo zawody na normalnej skoczni zostaną na ZIO. Jaka jest alternatywa? Mamut i duża skocznia... To byłby dopiero koszty...Poza tym nie na każdej górce na można zrobić mamuta...

To prawda, że coraz rzadziej się organizuje zawody PŚ na normalnej skoczni.Natomiast FIS nie pozwoli sobie na utratę jednych zawodów w skokach z powodów prestiżowych. Tym bardziej, że na ZIO skaczą na normalnej skoczni kobiety. Zatem potrzeba by było wybudować trzy skocznie na ZIO...

Co więcej...Należy się spodziewać, że FIS będzie dążyć do wprowadzenia konkursu mixów na normalnej skoczni. Zatem skocznia normalna jest potrzebna...

@mac1501 @mac1501

Po pierwsze. Nigdzie nie napisałem, że popieram pomysł organizacji igrzysk zimowych w Polsce. Na pewno nie jestem jej ostrym przeciwnikiem, który na sam zwrot "igrzyska w Polsce" reaguje pianą z ust. Trzeba przeliczyć, skalkulować i zobaczyć jakie byłyby realne koszty. Jeśli to całkowicie nieopłacalne, to zostawić i zapomnieć. Pamiętajmy, że koszt byłby podzielony między dwa kraje, więc możliwe ,że nie jest to tak idiotyczny pomysł jak niektórzy pragną, żeby był.

Po drugie. Adam jest i zawsze będzie dla mnie bohaterem. Nie muszę tu być obiektywny. To co on zrobił dla naszego sportu jest nieocenione. Dał nam tyle wspaniałych przeżyć, że starczy to chyba jeszcze na pół wieku. Możliwe, że nie prowadzilibyśmy tej dyskusji gdyby nie on. Dopóki więc nie będzie mówił całkowitych głupot, dopóty będę starał się go bronić. Tym bardziej, że tu nie muszę szczególnie się starać. Powiedział dokładnie to co można byłoby się od niego spodziewać. Powiedziałbym raczej, że każdą inną wypowiedź uznałbym za sensację. :)

Po trzecie. Pokaż gdzie Cię skrytykowałem. Zwróciłem tylko uwagę, że w każdym swoim komentarzu (nie tylko w tym temacie, ale praktycznie w każdym) umieszczasz kilka słów, które mają okazywać Twoje poglądy polityczne. Mnie osobiście(i mam wrażenie, że nie tylko mnie) to przeszkadza bo trudno się to czyta. Masz kilka celnych(choć ostrych) spostrzeżeń, ale od razu Twój komentarz traci na wartości kiedy się do czegoś takiego dojdzie. To jednak portal jest o skokach narciarskich. Mam prawo na to reagować, mając nadzieję, że może to weźmiesz pod uwagę(widać płonną). Tak jak Ty masz prawo iść w zaparte i to olewać. To jest właśnie wolność wypowiedzi.

Po czwarte. Nie jestem hipokrytą i zawsze postępuje/piszę w zgodzie ze swoimi poglądami. Tu mnie po prostu bezpodstawnie obraziłeś nie odnosząc się gdzie widać tą moją hipokryzję.

@mac1501 @mac1501

A no właśnie referendum. Ciekawe czy zrobią tak jak z Krakowem, że tylko oni mieli prawo głosu, a np. Zakopiec i strona słowacka nie, czy tutaj już cały Dolny Śląsk będzie mógł się wypowiedzieć.

@anonim @Wojciechowski

Teoretycznie z powodu parametrów nic przestarzałe nie jest. W praktyce jednak właśnie tylko Hinzenbach się z takimi jeszcze utrzymuje. A co do Lubawki, to tak tylko dodałem na marginesie koledze toyminatorowi, który dosyć ogólnie powiedział, że u nas są tylko skocznie i może trasa biegowa i jakaś hala do hokeja, to zwróciłem uwagi, że w kontekście Karkonoszy to nawet skoczni ani jednej nie mamy, mniejsza o to, że w planach na te igrzyska skoki mają być w Harrachovie.

@MarcinBB @MarcinBB

To nie państwa organizują igrzyska, to władza daje gwarancje finansowe. Odpowiedzialny rząd nie funduje obywatelom deficytowych igrzysk (tudzież innych imprez typu koncerty popowych gwiazd) zamiast chleba. Odpowiedzialny rząd podobnie jak i odpowiedzialny biznesmen przede wszystkim dba o to aby po podliczeniu zysków i strat zgadzała się "kasa".

@thymiotus

Twoja hipokryzja nie zna granic - mnie taka krytyka spływa jak woda po kaczce. Jak można tutaj rozmawiać o skokach, skoro jest temat odnośnie przyszłego kandydowania Polski i Czech na organizację Olimpiady, która jest z mojego punktu widzenia utopią. No i niestety musi tutaj być temat odnośnie pieniędzy ale jeżeli chodzi o politykę to nie krytykuję jakieś osoby czy jakieś partii, bo nie wolno tylko krytykuję ten ustrój, który powoduje, że większość krajów ma problemy finansowe, a o Polsce i Czechach nie ma co wspominać. Zresztą skoro chcesz żyć i żreć w takim kraju to proszę bardzo. Ja tutaj niestety mam swoje zdanie. Dlatego tutaj ubolewam nad poparciem Małysza i Ploca odnośnie kandydatury. Szkoda, że pieniądze tak ich zeżarły. Oczywiście jeszcze jest coś takiego jak referendum i na nie trzeba poczekać.

@Wojciechowski, znawca

A ja sie zastanawiam, jak dlugo jeszcze skoki na skoczni normalnej pozostana w programie ZIO. Albo MS.

@mac1501

Ja sobie doskonale zdaje z tego wszystkiego sprawe. To, ze obiekty niszczeja, to juz troche inny temat. I napisalem wyraznie - uwazam, ze szybkie zadluzanie sie nie jest ani madre, ani moralne.
Stwierdzilem tylko, ze swiat obecnie dziala tak, ze zadluzeni sa wlasciwie wszyscy - kraje, firmy i osoby prywatne. I dluznicy wciaz zaciagaja nowe dlugi, stare sa umarzane a chetnych, by dalej pozyczac i pozyczac nie brakuje. Poza Chinami, ktore maja olbrzymie nadwyzki finansowe, chyba kazdy kraj, ktory w ostatnich latach organizowal Igrzyska, mial wielkie dlugi. Dlatego nie uwazam, ze sam pomysl organizacji ZIO przez Polske, z powodu zadluzenia, jest nierealny, czy doprowadzilby do katastrofy finansowej kraju.
Gdyby zadne zadluzone panstwo nie chcialo lub nie moglo organizowac Igrzysk, lub organizacja konczylaby sie bankructwem, to Olimiady odbywalyby sie tylko w Chinach i krajach arabskich bogatych w rope :-)

Klasycznie muszę się nie zgodzić z większością.

Portal o takim profilu, taką informację podać musi.
Ale nie ma przymusu bicia piany.
Dyskusja jest na poziomie, jakby już te igrzyska były przyznane. A moim skromnym zdaniem jest to pewien chwyt marketingowy. Ludzie sobie pogadają, podyskutują, pokłócą się nawet, jakieś korzyści dla regionu zostaną. A koszty tego wszystkiego minimalne.
Polska to nie Kuwejt lub Luksemburg. Ale nie w pieniądzach widzę główna przeszkodę, tylko w społeczeństwie.
Polacy już nie raz pokazali się jako społeczeństwo minimum. Wystarczy popatrzeć na kandydaturę Krakowa.

A co do pretensji wobec Adama to, to co chciałem napisać, najlepiej wyraził thymiotus. I nie chcąc powtarzać tego samego, choć może w innych słowach, wyrażam tylko poparcie.

@anonim @znawca_japonskiego

Ale co to w ogóle znaczy, że skocznia z K-85 i rozmiarem 94 jest przestarzała tylko z powodu parametrów? One nie mają znaczenia, jeśli profil jest zgodny z normami. Zresztą Lubawka z tym projektem igrzysk nie ma wiele wspólnego.

@mac1501
Kasy nie mają ... tylko 1.5 mld mają wydać. Prole będą im budowali, wiadomo za jakie pieniądze.

@RET_RET
Dziękuję również, ale ani religijnej telewizji, ani Republiki nie oglądam. Ale naprawdę ciekawe w takim razie, skąd bierzesz informacje, wszak media neutralne to mit. Chyba, że z tej samej strony co akurat mi się trafiło podać przykład ;)

@M9_COMEBACK_KID
Hinzenbach jest austriackie, tam mało jest skoczni do PŚ, a zapewne ma też ono układy z Hoferem, a co do Ljubna to już powiększyli.

---

Wracając do tych długów, pomijając już politykę, którzy nakradli więcej, a którzy mniej, to powiem tyle: nie panikujmy! Dopiero co się pchali Madryt z Rzymem i byli na ostatniej prostej. A przy ich długach nasze to pikuś. I to w kwestii igrzysk letnich, które są o wiele, wiele droższe. Ateny, również już przywołane przez was do pionu też się jakoś pozbierały, mimo, że o ile najwięcej kasy w historii chyba nie wydali, to mimo wszystko będą chyba w czołówce, ale najwięcej kasy żywo zmarnowali, bo zrobili z kolei najwięcej budynków sportowych które już powoli zamieniają się w ruinę, w ogóle niekorzystane. A tak czy siak po tej historii z Soczi MKOl już za wszelką cenę forsuje jak najtańsze igrzyska, więc za dużo i tak wydać nie mogą.

@Man_of_the_Day @Man_of_the_Day

Który kraj jest tym trzecim?

...

Mimo, że pomysł tych Igrzysk najprawdopodobniej upadnie albo jest może tylko zabiegiem marketingowym, to inicjatywa nie jest pozbawiona sensu.

Jej największą siłą jest rozłożenie ciężaru organizacji (czyli kosztów) aż na trzy państwa. Poza tym, ważna impreza jest często jedynym impulsem do zainwestowania w infrastrukturę. Np. gdyby nie ME w piłce nożnej, największymi w miarę nowoczesnymi stadionami w Polsce byłyby prawdopodobnie obiekty Legii, Wisły i być może Lecha (ale nie w tej obecnej postaci).

A skoro o Euro mowa, to tam też kluczem do sukcesu było podzielenie się organizacją. Konkretnie - z Ukrainą. Innym podobieństwem jest fakt, że w powodzenie tamtej inicjatywy również nikt nie wierzył.
Są jednak też dwie zasadnicze różnice. Po pierwsze: po stronie polsko-ukraińskiej kandydatury stali działacze z licznymi kontaktami w UEFA. Po drugie: tamten pomysł nie był wielokrotnie palony w Polsce tak, jak inicjatywa zorganizowania ZIO.

A co niby Adam miał powiedzieć?

"Jako były skoczek narciarski jestem absolutnie przeciw igrzyskom w Polsce. Przeznaczcie te pieniądze na drogi" albo "Chcecie organizować igrzyska? Skandal! Najpierw zlikwidujcie gigantyczne zadłużenie! Najlepiej utnijcie całą kasę na sporty zimowe, bo po co komu sport kiedy dług publiczny tak szaleje!!!".

Jeżeli ktoś pomyśli, że powinien odpowiedzieć "Zainwestujcie lepiej w istniejące obiekty i rozwój młodzieży" to chyba jest mocno odrealniony. Zupełnie inne pieniądze płyną na olimpiadę, a zupełnie inaczej na rozwój sportu. Rzeka podczas wezbrania, a górski strumyk, w dodatku okresowo wysychający.

Adam jest byłym sportowcem. Ba, działaczem związkowym. Zapytajcie nauczyciela, czy nie chciałby by jego szkoła organizowała finału konkursu przedmiotowego. Zapytajcie chirurga czy nie chcę by jego placówka/szpital zorganizowała międzynarodową konferencję w obrębie jego specjalności. Odpowiedzi będą zapewne takie same, nie zważając na koszty.

Co do samego pomysłu, to jest to sensowniejsza inicjatywa niż Kraków. Na razie mało szczegółów( i pewnie więcej nie będzie bo myślę, że pomysł szybko padnie). No ale jeżeli faktycznie, byłoby relatywnie tanio to zamiast od razu skreślać wszystko, można chociaż wysłuchać konkretnych wyliczeń pana Ploca. Cóż inna sprawa, że pewnie połowa pieniędzy zostałaby u nas rozkradziona w niekończących się przetargach, a i tak na końcu wszystko byłoby robione chybcikiem przepłacając 2, 3 razy.

@mac1501 Wchodząc na portal o moich ukochanych skokach mam nadzieję, że trochę poczytam no... o skokach. I odpocznę od reszty, a szczególnie od polityki. Twoich poglądów na socjalizm, dług itp. nie sposób nie dostrzec bo chyba w każdym temacie o tym przypominasz. :) Poza tym, może się mylę, ale wydają się one być zaskakująco podobne do poglądów pewnego kontrowersyjnego polityka, który prowadzi popularny polityczny blog. Jeżeli to nie czysty przypadek mam tu radę od serca - cedź to ostrożnie wszystko przez gęste sito, a znajdziesz sporo ciekawych refleksji. Resztę odrzuć gdzieś daleko, najlepiej za chiński mur. Albo zakop. Jak przyjmiesz wszystko kropka w kropkę to wyjdzie Ci groteska pełna hipokryzji gorsza nawet od tego "socjalizmu" o którym piszesz z takim obrzydzeniem.

@jma @jma

Zainteresowanie czy jego brak akurat mało kogo obchodzi, jeśli jest kasa. Bo które to liczne dyscypliny zimowe cieszą się popularnością w Kazachstanie czy w Chinach...?

A co do ostatniego punktu - przypuszczam, że to ironia. Karkonosze i Góry Izerskie są akurat jednym z niewielu rejonów Europy Środkowej, gdzie zima utrzymuje się wyjątkowo długo. Choćby biegacze narciarscy na trasach w Jakuszycach w kwietniu nikogo nie dziwią. Tam jest jeden z najbardziej surowych klimatów na tej wysokości w tej części kontynentu.

Nie rozumiem tej podniety. Usiadł Pavel Ploc z Adamem Małyszem przy dobrym czeskim piwie, pogadali jak bracia Słowianie, a że się napatoczył jakiś dziennikarz z lokalnej internetowej redakcji, to cóż - niech pisze.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie da nam organizacji Igrzysk w Karkonoszach. Nawet łącznie w obu krajach mniej niż połowa dyscyplin ma jako takie zainteresowanie lub wyniki. Nie ma sensu dywagować, bo jutro Kubica poprze pomysł wybudowania w Radomiu toru Formuły 1. A pojutrze ktoś wymyśli, że zrobimy czempionat w piłce wodnej, bo to wszak dyscyplina olimpijska i warto ją popularyzować.

Na koniec argument klimatyczny. Chyba nie sądzicie, że ktoś zgodzi się na Igrzyska w regionie charakteryzującym się dość łagodnymi zimami. Skocznia

@MarcinBB @MarcinBB

Unia pomoże? :D
Może gdyby chodziło o pomoc lewackim rządom to by pomogli, ale tu przecież wredota wyszehradzka a według niektórych najbardziej oświeconych nawet faszyści - takim pomagać to jak zakładać pętlę na szyję obecnie rządzących Europą elit. ;)

@MarcinBB @MarcinBB

Unia pomoże? :D
Może gdyby chodziło o pomoc lewackim rządom to by pomogli ale tu przecież wredota wyszehradzka a może nawet faszyści takim pomagać to jak zakładać na pętle na szyję elit obecnie rządzącym Europą. ;)

@mac1501 @mac1501

A niech sobie robią te igrzyska ale za prywatną kasę. IO dawno przestały być imprezą opłacalną, Niech je robią bogaci, Naszego kraju na taki zbytek nie stać. Chleba nie igrzysk nam potrzeba.
Dziś ktoś kto by chciał wyjść na igrzyskach przynajmniej na zero albo z niewielkim deficytem po prostu nie dostanie organizacji.
MKOL musi się dobrze zabawić więc muszą być luksusy dla VIP-ów, a Igrzyska muszą przebić przepychem wszystko co było do tej pory. Zawsze znajda się tacy co są gotowi przebić każdą sensowną ofertę i zrobić zimowe IO choćby na półwyspie arabskim :), więc w sumie rozsądne państwa nie powinny w ten interes wchodzić. A prywaciarze niech sobie robią co chcą, ich pieniądze więc mogą wyrzucać je w błoto.

@Toyminator @znawca_japonskiego

Hinzenbach też ma parametry 85/94, Ljubno ma 85/95 chyba. Nie liczą się parametry, a profil (który jest przestarzały oczywiście).

@mac1501 @znawca_japonskiego

Praktycznie nie korzystam z Onetu (tylko wiadomości Eurosportu), nie oglądam też TVN-u, a już na pewno nie wiadomości na TVN-ie. Telewizor służy mi tylko do oglądania filmów, skoków narciarskich, tenisa i - rzadko - piłki nożnej.

Pozdrawiam i życzę mniej TV Trwam, TV Republika i TVPiS (skoro Pan Redaktor pozwolił :) ).

@Wojciechowski i pozostali
Sprawa wygląda tak, że Chiny mają tyle hajsu, że oni nie będą mieli problemu z organizacją Olimpiady i oni na pewno nie będą się patrzeć na koszty. Co do reszty co tu zostało napisane przez użytkowników to nie zamierzam się wypowiadać, bo mam swoją teorię jeżeli chodzi o socjalizm, zadłużenie i tym podobne rzeczy.

@MarcinBB
Panie Redaktorze - jeżeli chodzi o Grecję to sprawa wygląda tak, że oni żyli od X lat ponad stan. No i oczywiście zorganizowali Letnią Olimpiadę 13 lat temu. I się tym nikt nie przejmował ile to kosztowało, aż do momentu, gdy obiekty olimpijskie zaczęły się niszczyć, a sama Grecja kilka lat później zbankrutowała. Dlatego ja jestem bardzo uczulony na to, że Polska ma plan organizacji Igrzysk - i to nie ważne czy chodzi o letnie, czy zimowe. To są gigantyczne koszta, a o długach już wspomniałem. No ale dopowiem jeszcze jedną ważną informację - na każdego Polaka od momentu narodzin przypada prawie (albo już ponad) 80 tys. zł długu, a jak doszłaby jeszcze Zimowa Olimpiada to ten dług jeszcze bardziej wzrośnie.

@Wojciechowski

Na przykładzie Grecji widzimy, że nikt się nie przejmuje, bo jakby co, to Unia i tak pomoże :-) Choć na pewno łatwiej liczyć na pomoc, jak się jest w strefie Euro, bo reszt strefy Euro chroni po prostu swój interes. Co nie znaczy, że uważam ekspresowe zadłużanie się za mądre i moralne. Ale praktyka pokazuje, że da się tak funkcjonować. Pytanie tylko - jak długo.
@Tim
No właśnie. Wszytko zależy od tego, które dane się pokazuje :-)

Znaki zapytania oznaczają puste pole

Nie wypowiadam sie na temat polityki,uważam że ci dzisiejsi nie są najgorsi...a skoro o Zimowych Igrzyskach Olimpijskich mowa to takie małe zestawienie:)

(Miejsce,Medalista,Lata,Dyscyplina,Złoto ,Srebro,Brąz,Razem)


1. Justyna Kowalczyk 2006-2014 biegi narciarskie 2 1 2 5
2. Kamil Stoch 2014 skoki narciarskie 2 ? ? 2
3. Zbigniew Bródka 2014 łyżwiarstwo szybkie 1 ? 1 2
4. Wojciech Fortuna 1972 skoki narciarskie 1 ? ? 1
5. Adam Małysz 2002-2010 skoki narciarskie ? 3 1 4
6. Katarzyna Bachleda-Curuś 2010-2014 łyżwiarstwo szybkie ? 1 1 2
6. Katarzyna Woźniak 2010-2014 łyżwiarstwo szybkie ? 1 1 2
6. Luiza Złotkowska 2010-2014 łyżwiarstwo szybkie ? 1 1 2
9. Elwira Seroczyńska 1960 łyżwiarstwo szybkie ? 1 ? 1
9. Tomasz Sikora 2006 biathlon ? 1 ? 1
9. Natalia Czerwonka 2014 łyżwiarstwo szybkie ? 1 ? 1
12. Franciszek Gąsienica Groń 1956 kombinacja norweska ? ? 1 1
12. Helena Pilejczyk 1960 łyżwiarstwo szybkie ? ? 1 1
12. Konrad Niedźwiedzki 2014 łyżwiarstwo szybkie ? ? 1 1
12. Jan Szymański 2014 łyżwiarstwo szybkie ? ? 1 1

@haze23 @haze23

Lillehammer to była bajka, ale... tego już chyba nigdy nie będzie. Ludzie chyba chcą jednak wielkiej pompy, a przynajmniej ci, którzy rzucają kasę i decydują o najważniejszych sprawach w ruchu olimpijskim. Musi być widowisko, show, cuda na kiju. Soczi zawiesiło poprzeczkę gigantomanii i wywalania kasy w błoto tak bardzo, że przyćmiewa wszystko. W Pekinie będzie pewnie jeszcze gorzej...

Ale czy właśnie takim "show" nie był słynny skok Grubena z pochodnią na Lysgardsbakken, wcześniej trębacz oznajmiający nadejście ognia na skocznię? Mnie to zawsze porusza, wręcz wzrusza. I pełny stadion i tak pięknie... Tego już rzeczywiście chyba nigdy nie będzie.

i na miłość boską...

Nie porównujcie rządów złodziei z Amber Gold i specjalistów od teoretycznego państwa z obecną władzą. W poprzednich dwóch kadencjach żaden współczynnik nie miał nic wspólnego z realiami.

ZIO można zorganizować mądrze, ralistycznie i z pasją.

Jak również niedrogo, jak powiedział Ploc. Poczytajcie o najlepszych ZIO w historii.
http://podroze.onet.pl/narty/ostatnie-prawdziwe-igrzyska/l2bwm

@mac1501 @znawca_japonskiego

A teraz nominalnie PIS pędzi z zadłużeniem... Paradoksalnie, bo w TVP mówi się co innego mówiąc o niskim deficycie do PKB... :P

"Informacje o zadłużeniu Skarbu Państwa (SP) w końcu czerwca były zaskakujące. Dług wyniósł 898988,8 mln zł i był o 64438,2 mln zł wyższy niż w końcu ubiegłego roku. Od kryzysowego 2009 roku nie było tak szybkiego przyrostu długu w okresie sześciu miesięcy. Warto zauważyć, że dług był o prawie 35 mld zł większy niż w styczniu 2014 roku, czyli tuż przed zabraniem przez skarb państwa części oszczędności w OFE. "

https://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/rotator/pierwszego-progu-juz-nie-ma-ale-drugi-sie-zbliza/


W dodatku od IV kwartału 2015 do II kwartału 2016 mamy piąty największy skok zadłużenia do PKB w całej UE...Reszta krajów przeważnie w tym okresie ma nadwyżki budżetowe... :P

Ale ta statystyka jest przewrotna... :P

Wracając do Karkonoszy 2030... To jest daleka przyszłość... Moim zdaniem Kraków miał dużo większe szanse powodzenia... Ale zobaczymy jako dożyjemy... :P

http://forsal.pl/artykuly/792423,eurostat-deficyt-panstw-ue-spada-ale-zadluzenie-rosnie.html

@mac1501 @znawca_japonskiego

o zadłużeniu cz.1

Sprawa jest bardziej skomplikowana z tym długiem publicznym... :P Sami chcieliście... :P Pan redaktor pozwolił... :P

Za czasów rządów PISu w latach 2005-2007 gospodarka pędziła w tempie 6-% PKB rocznie. Wtedy nawet Ukraina pędziła 7% PKB... PIS w tamtym okresie ogromnie zwiększał wydatki, ale nie było tego widać w statystyce zadłużenia w relacji do PKB, bo Europa pędziła ze wzrostem PKB.

Deficyt Polski na tle UE Eurostat:
2005- 4 miejsce Polski pod względem deficytu w UE
2006- 3 miejsce Polski pod względem deficytu w UE
2007- 7 miejsce Polski pod względem deficytu w UE

W tamtym okresie większość krajów miało nadwyżkę, a my spory deficyt...Nie byłoby problemu gdyby w 2008 roku gwałtownie nie załamały się dochody na skutek kryzysu finansowego... :P Cała Europa zresztą popłynęła...

W latach 2008-2013 mieliśmy następujące miejsca pod względem największego deficytu w UE 8, 10,10,13,10...

I per saldo w latach 2008-2013 wyszedł taki kwiatek... :P

"Prześledziliśmy, jak wzrosło zadłużenie państw UE w relacji do PKB od rozpoczęcia kryzysu w 2008 r. do ostatnich dostępnych danych Eurostatu (końcówka I kw. 2013 r.). Na pierwszym miejscu jest Szwecja. W jej przypadku dług w relacji do PKB nie wzrósł prawie wcale, zaledwie o 0,6 proc. PKB. Większy wzrost był w Bułgarii i Estonii ? dług do PKB wzrósł o 4?5 proc. PKB. Z kolei w Luksemburgu i na Węgrzech nie przekroczył 10 proc., a nieco ponad 10 proc. wzrósł w Polsce i Austrii."

Czyli od 2008 do roku 2013 mieliśmy 6 najmniejszy wzrost długu publicznego do PKB... :P Niby Tusk zadłużył nas nominalnie na ogromne kwoty, a na tle Europy wyszło to niezle... Zresztą pózniej też nie było najgorzej, ale próg ostrożnościowy był coraz bliżej zresztą ustanowiony stosunkowo nisko na tle standardów europejskich... Potem poszło przeniesienie OFE przez PO, które właśnie dogorywa za sprawą PISu.

http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/721746,ranking-zadluzenia-europy-polska-wypada-niezle.html

@mac1501 @mac1501

Mnie wkurwia natomiast, gdy ktoś łącznie z moderacją i administracja serwisu piszą o kosztach i innych sprawach dotyczących organizacji IO, nie mając o tym zielonego pojęcia. Ktoś wam coś powiedział, coś sobie dopowiedzieliście i tyle. I jeszcze do tego atakujecie Małysza, tak jakby ten co najmniej rąbną siekierą Ammana w łep.

A co to za problem, zorganizować u nas tylko skoki i coś widowiskowego typu biatlon i te wyścigi snołbordowe po 4, łyżwiarstwo szybkie. Resztę kosztów przeczuci na Czechów.

@MarcinBB @MarcinBB

Kto się przejmuje wzrostem zadłużenia, ten się przejmuje. Większości z tych krajów łatwiej wychodzi obsługa długu publicznego, a nie wisi też raczej nad nimi groźba szybkiego zawalenia się systemu emerytalnego-rentowego i ogólnie sfery pomocy socjalnej państwa. U nas ta groźba jest realna, bo i dzietność niziuteńka, i saldo migracji wiadome.

@PudelkoZapalek @Madridista98

Być może tak, chociaż tam akurat baza noclegowa jest zbyt mała i trudno ją już powiększyć. Ale już kwestia obiektów czy dojazdu jest w Beskidzie Śląskim mniej problematyczna, tak to ujmę. Może nawet udałoby się z tej okazji wybudować planowaną od dziesiątek lat odnogę kolejową do Szczyrku...?

Ale w Wiśle czy Szczyrku nikt nigdy nawet nie majaczył chyba o takim pomyśle. Byłby to zresztą kamień obrazy dla Podhala...

dług publiczny

Podawanie wysokości długu publicznego z okazji dyskusji na temat sensu organizowania Igrzysk to jeszcze nie polityka. To fakty i to na temat, więc nie widzę sensu usuwania akurat takich danych. Co innego bezsensowne obrzucanie epitetami tych lub innych polityków.
@Znawca_japońskiego
Nie wiem jaki sens ma w tym kontekście podawanie akurat danych z lat 2005-2007. Oczywiście dług publiczny można pod publiczkę obniżać i ekipy polityczne robią różne wygibasy, żeby wyglądać pod tym względem w jak najlepszym świetle. Jedno, co jest absolutnie pewne i łatwo policzalne, to deficyt budżetowy. A ten, już bardzo duży w latach 2008-2015, urósł w 2016 dramatycznie a na 2017 zaplanowana jeszcze większy. Zadłużamy się coraz szybciej i to są fakty. A z faktami się nie dyskutuje.
Inna sprawa, że takie mamy czasy i taką ekonomię, że nikt sie tym specjalnie nie przejmuje. Kraje bogatsze niż Polska są zadłużone znacznie bardziej. Ja akurat też zadłużeniem bym się w kontekście organizacji ZIO zbytnio nie przejmował. Natomiast tak ogólnie, to ten pomysł według mnie jest bez sensu. Znacznie większe szanse miała kandydatura Krakowa a i tak przepadła w referendum, nad czym bardzo ubolewam.
Popieram inicjatywę zorganizowania ZIO w Polsce. Szanuję też zdanie Adama Małysza, który jako sportowiec włączył się w tę akcję. Ale osobiście uważam ten pomysł po prostu za chwyt marketingowy. Mało kto bierze to chyba na serio. Szczerze wątpię, czy nawet zostanie zgłoszona taka kandydatura. A jak zostanie - przegra z kretesem.

Niestety, nawet Małysz prezentuje typową polską mentalność - najpierw działaj, potem myśl. Mantrą jest to, że większość osób myśli przede wszystkim o prestiżu, o możliwości promocji i pokazaniu kraju (i siebie) w świecie, a dopiero potem jakie może to przynieść długofalowe rozstrzygnięcia i czy inne dziedziny nie potrzebują dofinansowania bardziej, No, ale tak to jest, że każdy sobie rzepkę skrobie, więc oczywiste, że Małysz będzie zwracał uwagę na wydarzenia związane ze sportem. Szkoda tylko, że nie widzi tego, że w zamian za ogrnizację IO można przeznaczyć środki na szkolenie młodzieży w kontekście chociażby tragicznie skaczącego zaplecza i juniorów na co przecież sam zwracał niedawno uwagę. No i dodatkowo zapomniał chyba, że IO to nie tylko skoki, ale cała masa dyscyplin w których Polska nigdy nie święciła i nie będzie święcić sukcesów, a po igrzyskach nikt nie będzie z takich obiektów korzystać. Dopiero co Kraków utopił pomysł na IO usilnie forsowany przez panią poseł eks-snowboardzistkę, choć i tak zanim go ostatecznie odrzucono sporo materiału pieniężnego zmarnowano. Teraz kroi się to samo. Pomijając brak ekonomicznej wiedzy osób, które się wypowiadają na takie tematy Polskę dobija jednak od lat co innego - brak umiejętności nauki na nagminnie powtarzających się błędach.

Adam Małysz

jest WIELKI

Zbyt długa perspektywa. Zbyt długie niby wspieranie. Dzisiejszy tekst Adama Małysza jest zbyt optymistyczny.

-

Powinny pójść wiele miliardów na sporty zimowe. Najpierw trzeba zbudować skocznie dla mniejszych do kształcenia. Później zbudować kompletnie nowe skocznie, zrobić różne trasy aby każda dyscyplina mogła tu przyjechać do polski. Polska może dostanie MŚ ale na IO nie ma co liczyć

@PudelkoZapalek @Wojciechowski

Myslę, że łatwiej mielibyśmy Mistrzostwa Świata w Wiśle-Szczyrku, bo tam są trasy,skocznie.. niż w Zakopanem.

@mac1501 @RET_RET

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dług_publiczny#Wysoko.C5.9B.C4.87_d.C5.82ugu_publicznego_w_Polsce

2005-2007 47% -> 44%
2007-2013 44% -> 56%

Potem zniżka pięciu procent ale wyłącznie dzięki kradzieży pieniędzy z OFE. To tak nawiasem mówiąc, przed usunięciem :)

Pozdrawiam i życzę mniej Onetu i TVNu.

@mac1501 @skortom76

Proszę o usunięcie powyższego postu, jako czysto politycznego i ze skokami narciarskimi nic nie mającego wspólnego (proszę przy okazji o usunięcie mojego!). I chciałbym zaznaczyć - przed usunięciem :) - że to właśnie TERAZ, pod obecnymi rządami, jesteśmy na prostej drodze do bankructwa. O czym niektórzy naiwniacy przekonają się dopiero za kilka lat. Ale wtedy już będzie za późno.

Mimo wszystko nie miałbym za bardzo pretensji do Małysza.
Po pierwsze dziś jest - trzeba o tym pamiętać - podwładnym tow. prezesa Tajnera, a ten wypowiedział się o inicjatywie karkonoskiej dość przychylnie, więc trudno oczekiwać, żeby pytany o to Małysz miał inne stanowisko (przynajmniej oficjalnie).
Po drugie, nie byłoby raczej zbyt dobrze przyjęte w rodzimym środowisku narciarskim, gdyby sam Mistrz takiego planu nie popierał. Na szczęście jednak dla wszystkich przeciwników igrzysk Karkonosze 2030 sam PZN czy poparcie tego czy innego byłego zawodnika - nawet genialnego - nie ma decydującego wpływu na formalne wysunięcie takiej kandydatury. Gdyby bowiem zawsze brać pod uwagę przede wszystkim zdanie działaczy i sportowców, Polska organizowałaby pewnie mistrzostwa świata, Europy, igrzyska olimpijskie w gdzieś w kilkudziesięciu różnych dyscyplinach...

Igrzyska w Polsce a Adam Małysz

Wielu tutaj pisze że zawiedli się na Małyszu przez to że popiera igrzyska. Ja też się trochę zawiodłem ale nie jestem zdziwiony, ponieważ pan Adam moim zdaniem przez te sukcesy nie jest już tym prostym chłopakiem którym był w latach 90. Małysz po fali sukcesów zdobył wielu sponsorów i pieniędzy i żyje teraz w innym świecie, dla niego priorytetem do niedawna był start w dakarze, który był bardzo drogi a dla zwykłego Kowalskiego priorytetem jest to żeby mieć dobrą pracę, mieć co zjeść i w co się ubrać a nie jakieś igrzyska które w obecnych czasach kosztują bardzo dużo. Małysz żyje w swoim świecie, on ma pieniądze i jego kryzys nie dotknie więc on chce tej olimpiady nie patrząc na koszty, można mieć do niego o to pretensje ale łatwo jest pisać w internecie, myślę że większość z nas gdyby była bogatymi ludźmi związanymi ze sportem chciała by tej olimpiady w Polsce, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja też chciałbym żeby igrzyska powróciły do europy ale nie chcę ich w Polsce bo jestem świadom kosztów jakie za sobą niesie organizacja takiej imprezy.

@PudelkoZapalek @PudelkoZapalek

Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym raczej są w zasięgu Polski, skoro mogli je nie tak dawno przeprowadzić Czesi. Problem w tym, że oni mieli znacznie bardziej konkretną ofertę niż Zakopane, które już pięciokrotnie (jeśli dobrze pamiętam) przegrało swoją szansę - efekt jest taki, że mamy właśnie 55-lecie ostatnich MŚ na Podhalu. A kandydatura Liberca zmiażdżyła w 2004 roku Oslo...

Wątpie że Polska dostała by MŚ a co dopiero IO

@mac1501 @HAZARD

Jak skąd? 8 letnie rządy leniwców doprowadziły Polskę na skraj bankructwa. Jak się wybiera na prezydenta idiotę komorowskiego, premiera największego lenia tuska, ministra sportu robi swojego fryzjera szefem stadionu narodowego to skąd długi się pytasz?

@berek3 @berek3

W 2030 roku to byłoby co najwyżej spijanie śmietanki. Niemal wszystko trzeba zrobić w ciągu kilku wcześniejszych lat.

@HAZARD

Powiem w skrócie. Bo na dług składają się lata 1945-1989 kiedy była komuna oraz od 1989 roku do dnia dzisiejszego - w tych wszystkich latach naszym krajem rządzili i rządzą socjaliści. No a teraz jak naszym krajem rządzi wiadomo kto, to nasz dług błyskawicznie dojdzie do 60% PKB, a to już nie będzie śmieszne. Tym bardziej, że co roku jest deficyt budżetowy zamiast nadwyżka budżetowa, a jak jeszcze dojdzie Olimpiada to będzie koniec.

@mac1501 @mac1501

Możesz mi powiedzieć skąd dokładnie wziął się aż tak gigantyczny dług?

Nie wiem co mam powiedzieć... czy mam się wkurzyć czy co? Bo jeżeli ktoś popiera utopię jaką jest IO 2030 w Karkonoszach to proszę bardzo niech popiera. Ale gwarantuję, że Polska i Czechy będą bankrutami i zwykli Polacy i Czesi będą cierpieć przez tych oszołomów. Myślałem, że Adam jest zupełnie inny niż ta cała reszta ludzi w "PZSN". No ale się kompletnie na nim zawiodłem. Przecież nie zdaje sprawy ile na to hajsu pójdzie, a przecież Polska ma gigantyczne długi - nie wiem jak Czesi ale chyba podobnie. 250 milionów złotych na zgłoszenie kandydatury oraz 15 miliardów złotych w zupełności wystarczą by Polska się utopiła w jeszcze większych długach: w tym momencie Polska ma bilion złotych długu publicznego oraz ukryty dług w wysokości prawie 4 bilionów złotych. Nie obchodzi mnie to, że Czesi mają coś gotowe. Dolny Śląsk po za trasami biegowymi jest niestety skansenem i tam jest dramat totalny. No i trzeba by było wszystko budować. Co do referendum jeżeli ono takie będzie będę głosował przeciwko Olimpiadzie, bo nie można pozwolić na to, by Polska stała się bankrutem. Pozdrawiam i mam nadzieję, że w końcu ktoś to przejrzy na oczy.

Jeśli chodzi o olimpiadę zimową w połączoną Polskę a Czechami to uważam za dobry pomysł. Nie wiemy jak będzie wyglądała Polska w roku 2030. Być może będziemy potęgą tego nikt nie przewidzi. I nie patrze na żadne partie polityczne i poglądy kto jakie ma :).

Patrząc na sporty zimowe to niestety nie widzę zbytnio dużo zdobytych medali ,bo przede wszystkim nie mam juniorów. Tajner inwestuje tylko skoki,a powinnien kierować się również biegami. MOże Kowalczy zostanie prezesem związku.??

@Toyminator @toyminator

Się nie boi. O ile się nie mylę, Szpindlerowy Młyn ma cały zestaw zarówno do narciarstwa alpejskiego, jak i dowolnego (choć podobno zjazd do alpejskiego ma być aż w Szczyrku). To już około 20 konkurencji załatwione. Hokej, jak napisał @SnipeR, również Czesi mają gotowy, a jak mają tyle hal do hokeja to część z nich można zaadoptować do curlingu i łyżwiarstwa hokejowego. A skocznie, to na dobrą sprawę też tylko Harrachov ma gotowe, bo tak właściwie to u nas w Karkonoszach mamy tylko dwie stare skocznie normalne, Orlinek pewnie góra za dziesięć lat zniszczą wieżę i rozbieg bo ten zabytek będzie sprawiał niebezpieczeństwo przechodniom, natomiast w Lubawce zrobili jakąś prowizoryczną odnowę i cud będzie jak im PK dadzą, a skocznia wciąż z przestarzałymi parametrami 85/94, rozbieg płaski i chyba znowu w większości drewniany ...

@FunFact @Funfact

A ja jako fan nie tylko męskich skoków narciarskich, ale również wszystkich dyscyplin zimowych podchodzę entuzjastycznie do projektu. Nie ma chyba innego sposobu, by tak bardzo zwrócić uwagę potencjalnych przyszłych zawodników na inne konkurencje zimowe, w których kompletnie leżymy, czyli we wszystkich z wyjątkiem skoków panów, i ewentualnie łyżwiarstwa szybkiego, bo w biegach też jak Justyna za pięć lat gdzieś skończy tą karierę to już nic nie będzie. Na to właśnie jest te kilka miliardów, nie na pokazanie kim są Polacy (choć to przy okazji), ale by zrobić Polakom wielką reklamę innych dyscyplin, i może dopiero po dziesięciu latach, ale w końcu to dobrze zaprocentuje.

@Toyminator @toyminator

Czechy maja odpowiednie hale (organizowały ms w hokeju) A w Polsce to tylko Kraków ew. Spodek?

A co do reszty to fakt nie ma nic oprócz skoczni i kilku tras narciarskich.

-

Emmm ale ZIO to nie tylko skoki/biegi i zjazdy.... jeszcze łyżwiarstwo szybkie, snowboard (i to kilka dyscyplin) curling , Bobsleje, skeleton, Hokej na lodzie (no w sumie z tym problemu może nie być) Łyżwiarstwo figurowe, Ogółem 98 konkurencji :) I gdzie to tanio?;D Jedynie Skocznie gotowe, może jedna trasa biegowa , No i hokej na lodzie (chociaż według mnie hale są za małe na taką imprezę) A reszta?

To ja już nie wiem, czy strona czeska nadal zna ten pomysł jednak tylko z "Przeglądu Sportowego", czy jednak cokolwiek ze sobą rozmawiali decydenci wokół Karkonoszy... ;)

Jak już wcześniej pisałem - ciężko wymyślić glupszy pomysł na utopienie kilku miliardów. Myślałby kto, że śpimy tutaj na pieniądzach. A infrastrukturą dla młodzieży stoimy. Rozczarował mnie Pan, Panie Adamie.