Włosi odkryli karty na MŚ

@mac1501 @kolos

Równie dobrze można powiedzieć, "po co organizować para olimpiadę "skoro i tak nikomu pełnej sprawności nie przywróci

@kolos
Oni zarabiają dzięki kasie z pznu!? Dla mnie to jest argument absolutnie nie do przyjęcia! Kowalczyk dużo większą część pieniędzy zarabia dzięki sponsorom, a nie kasie "PZSNu", tak samo skoczkowie. I doskonale wiem co się działo w tym instytucie, bo w latach 90-tych była taka posucha, że tam było naprawdę dramatycznie i gdyby się nie pojawił Adam Małysz to nic by nie było. Teraz powiem ciekawostkę dosłownie z przed chwili: Słowacja zdobyła srebrny medal na alpejskich MŚ w slalomie równoległym w rywalizacji drużynowej. To pokazuje ogromną skalę wstydu jaką reprezentujemy w tej konkurencji, która podobnie jak skoki narciarskie należy do pznu (napisałem małymi literami celowo), a jednocześnie do FISu. Dlatego narzekam na lawiranta tak, a nie inaczej.

@Oreo
Mogą najwyżej wziąć Samuela Costę, bo on jest najlepszym skoczkiem jeżeli chodzi o włoską kombinację. Pozostali to są znakomici biegacze i beznadziejni skoczkowie.

@Jacek32 @Jacek32

A umiesz czytać? Nr 3 we włoskiej kadrze kobiet jest klasyfikowana 15 pozycji wyżej niż nr 1 w kadrze męskiej. A nr 4 - tylko 1 pozycję niżej od niego. Pogląd, że miejsce kobiety jest tylko w kuchni i przy dzieciach, stał się już trochę przestarzały, więc go przemyśl...

A poza tym, daruj sobie takie określenia, jak "makarony", jeśli nie chcesz, żeby ktoś Polaków nazywał kartoflami albo burakami.

Może Włosi po prostu wezmą kombinatora norweskiego do drużyny?

@mac1501 @mac1501

Inwestuje się w to w czym są sukcesy a reszta dostaje adekwatnje do zasług. PZN miałby odbierać pieniądze skoczkom żeby finasować dennych alpejczyków, czy fatalnych biegaczy (po za kowalczyk ale ona akurat zawsze była bogato finasowana przez PZN).

Narzekacze tacy jak ty, nie pamiętają jaka biedota była w PZNprzed Tajnerem...

@krzysiek0092

Przykro mi bardzo ale wytłumacz mi dlaczego między skokami narciarskimi, a pozostałymi dyscyplinami jest taka przepaść!? To ja odpowiem - bo pewien człowiek te pozostałe dyscypliny olał, więc to coś nazywa się PZSN (polski związek skoków narciarskich). Bo jak słyszę nazwę PZN to nóż mi się w kieszeni otwiera.

Lista startowa już jest, i jest Seou Choi:), jest 3 koreańczyków i pojawili się Kazachowie.

@MasterAnimit @znawca_japonskiego

Francuski związek ponoć zrezygnował już z tych wymagań do występowania w PŚ.

@Jacek32 @Jacek32

Może spróbuj najpierw pomyśleć zanim coś napiszesz? Chyba logiczne że najważniejsze dla kraju są zawody, w których mają największe szanse na medal. W przypadku Włochów większe szanse są nawet (i to znacznie) u kobiet niż u mężczyzn w indywidualnym. Więc skoro Panowie mają najmniejsze szanse to jakim cudem konkurs męski ma być dla nich najważniejszy.
Pewnie idea, że liczy się udział jest piękna tyle że trochę kosztuje a włoskie skoki narciarskie (i Kruczek) mogą tylko pomarzyć o takich funduszach jakimi dysponuje chociażby Tajner. Nie mając więc rokującego czwartego faceta uznali że szkoda pieniędzy na wycieczkę do krainy reniferów. Szkoda, że nie będzie włoskiej drużyny ale moim zdaniem decyzja całkiem logiczna.

@Stula_pro @znawca_japonskiego

Myślę że nawet wcześniej bo pół godziny później zaczyna się już sprawdzanie HS109 logicznym byłoby że według tejże samej listy startowej :)

@pawel96 @pawel96

Japoński beton jest tym samym składem, co w Willingen. Istnie nie rozumiem, czemu odpuszcza Ito, gdy jednocześnie nie robią tego ani Kasai ani Takeuchi. Zaprawdę jednak ja to mówię, tego kraju Europejczyk nie pojmie.

Z listy startowej ciekawią mnie dwie rzeczy - pierwsza, czyli Seou Choi, i co się z nim dzieje, a drugą rzeczą jest zaciekawienie, czy japoński beton trochę się ukruszył (pomimo wcześniejszych zapowiedzi) ;)

@Stula_pro @Stula_pro

Odprawa texhniczna jest o 1:30 w nocy czasu polskiego. Lista powinna się ukazać około pół godziny później

@Stula_pro @Stula_pro

Odprawa techniczna jest o 1:30 naszego czasu

Korea

W sumie z aktywnych zawodników, którzy w tym sezonie się pojawiali to zostali Heung chul- Choi oraz Hyun ki- Kim. Ju chan- Lee w PK się pojawiał, ale nie zagwarantował sobie startu w PŚ.. Wygląda więc na to, że zaledwie dwóch reprezentantów Korei będzie skakalo w najbliższych konkursach PŚ, więc wątpliwe żeby na MŚ było ich więcej.
P.S. jest już lista startowa lub lista zgłoszeń na próbę przedolimpiską?

@Janush @W_S

Ja mam na temat Kruczka skrajnie odmienne zdanie.
Z takim potencjałem tych skoczków Kruczek mógł osiągnąć dwa razy tyle.
I też nie ukształtował wszystkich - Stoch, Żyła, Hula, Kot czy nawet Kubacki to nie były jakieś nołnejmy w okresie gdy przejmował stery reprezentacji.
Ale co by było gdyby tego się już nigdy nie dowiemy.
Dwa przyzwoite (bo też nie znowu jakieś rewelacyjne) sezony na osiem - myślę, że naprawdę dało się osiągnąć sporo więcej...
Każdy jednak ma swoje zdanie i na siłę przekonywać nikogo nie zamierzam.
Tak samo jak nie zamierzam najeżdżać personalnie na innych userów jak ty, po co takie teksty do mnie skoro mnie nie znasz? Nie wygłupiaj się.

Te makarony też mają we łbach dziwnie, 3 skoczków wysyłają a komplet kobiet.. nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. zeby miksy były wazniejsze od drużynowych meśkich.. Kruczek miał nawyki nie wysyłania na imprezy i mu to zostało

Seou Choi

Tak swoją drogą redakcja jak będzie w Korei to może się wywie co tam z Seou Choiem? Bo rzeczywiście wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że go nie będzie.

Ato ciekawe...

@Maradona @Maradona

USA potwierdzone i było napisany kilka dni temu artykuł na tej stronie.

@MasterAnimit @Wojciechowski

Zadałem to pytanie z przekąsem ze względu na ich formę, która leci na łep a szkoda. Nie chodzi przecież o to żebyśmy mogli bez problemów zdobywać podium w drużynówce tylko dlatego że w skokach coraz mniej drużyn się liczy. Taka potęga Finlandia, Japonia czy nawet Czesi którzy zdobywali medale, Rosja dla której sukcesem jest wejście do 8 przy startujących 10 drużynach. Wcale mi się to nie podoba a skoki to mój ulubiony sport!

@MasterAnimit @Stula_pro

Nie ma szans. Chil Gu Kang zakończył karierę na jesieni, a Seou Choia również właśnie od jesieni nie ma na żadnych zawodach i jeśli jutro też nie wystąpi, to na pewno nie wystąpi już na MŚ. A najprawdopodobniej już w ogóle. No, chyba że swoich młodzianów by wzięli, jednego nawet w końcu na PK wozili. Ale jakoś wątpię w to.

@MasterAnimit @Stula_pro

Myślałem że Koreańczycy nie startują bo patrzą realniej ale po wiadomości że zawodnicy sami muszą szukać u nich noclegów i czegoś do zjedzenia w sklepach po przylocie na PŚ to sam już nie wiem co mam o nich myśleć.

Po co? Po co? Po co? Wszędzie na forum tylko po co. Po co jechać? A po co Sokolenko jeździ po świecie? Po co San Marino jeździ po Europie marnując całkiem spore pieniądze na jednego łebka, tylko po to, by wpuścić kilkaset goli na mecz i zdobyć remis raz na trzydzieści mileniów?

@Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

Serio Federico? Myślałem, że prędzej Roberto.

@MasterAnimit @KrzychoSt

Koreańska drużyna startuje?

@MasterAnimit @KrzychoSt

A po co w ostatnim biegu sztafetowym PŚ w biatlonie czy na poprzednich MŚ startowało 25 zespołów (w tym nasi "średnio spisujący się" reprezentanci)? Też można zadać to samo pytanie, przecież większość walczy co najwyżej o miejsce w pierwszej dziesiątce...

@MasterAnimit @MasterAnimit

Po co Włosi mieliby skakać w drużynówce, chyba tylko po to żeby zwiększyć ilość drużyn. Dla nich sukcesem jest występ w drugiej rundzie konkursu indywidualnego a w drużynówce mogliby konkurować jedynie z Koreą i Kazachstanem. Proszę nie myśleć że to złośliwości ale taka jest smutna prawda.

@Stula_pro @MasterAnimit

Sarkastycznie to napisałem. Też nie wyobrażam sobie bulgarskiej drużynówki

@Stula_pro @Stula_pro

Jakieś źródło? Naprawde biorą czterech? Bo jakoś bue mogę sobie wyobazić Bułgarów w drużynówce...

@mac1501 @mac1501

" ale za 10-15 lat to my z tej najmocniejszej grupy wypadamy"

Kolego Ci co za 15 lat będą skakać to teraz mają po 5..7 lat.

Bułgaria?

Skład Bułgarii:
-Wladimir Zografski
-Martin Zografski
-Wiktor Christow
-Krasimir Simitczyjski
Jakieś zmiany? XD

@MasterAnimit @MasterAnimit

1. Na MŚ wystarczy mieć FIS Code, czyli taki dowód osobisty zawodnika w konkurencji narciarskiej, który może sobie wyrobić każdy za odpowiednią opłatą, nawet niejaki Tom Waes (odsyłam do wujka Google jeśli nie znasz). Choć 6 lat temu niejakiemu Jamesowi Lambertowi nie pozwolili, uzasadniając to kwestiami bezpieczeństwa, pozwolili mu za to wystąpić w kombinacji i patrząc na jego wyniki w tym sporcie chyba mieli rację. Co do IO, jest limit 70 zawodników. Na ostatnich Igrzyskach był to limit 70 zawodników w treningach, wcześniej chyba 70 zawodników w kwalifikacjach, nie wiem jak będzie teraz, podobno jakieś zmiany to odrobinę ułatwią. FIS robi jakiś ranking na podstawie wynikach w PŚ i PK, i jeśli ktoś porządnie zapunktuje w PK to awans na IO ma raczej zapewniony w razie chęci (np. Turcy)
2. Teraz to już tak naprawdę tylko właśnie Cecon i R. Dellasega. Ale oni, jak napisałeś, skaczą jak skaczą.
3. Niemal zerowe. Francuski związek ma swoje własne wymagania do występowania w PŚ - czyli dwie lokaty w dwudziestce PK, i wg tego wskaźnika na PŚ mogliby pojechać poza panami Descombes Sevoie i Lamy Chappuis jedynie Brasme i Roch Dupland, z tym że ten drugi tylko i wyłącznie dzięki zawodom w Erzurum, i mam wątpliwości czy temu drugiemu by po prostu statystycznie uznali, myślę że raczej by wzięli pod uwagę specyfikę tych dwóch konkursów. Na MŚ raczej niższych wymagań nie mają. Co do PŚ kilka lat temu to co sezon na jedne lub dwa zawody brali kombinatora do drużynówki, ale to już minęło ładne kilka lat od tego czasu, a najlepsi Francuzi w tej konkurencji już pokończyli kariery i ich sytuacja w tym sporcie też już nie jest taka ciekawa. Więc szanse na drużynówkę u Francuzów są bliskie zeru.

@Wojciechowski @jma

I Stefka Kostadinowa - skoczność pewnie i dziś lepsza niż u wszystkich Bułgarów na nartach. ;)

@MasterAnimit @MasterAnimit

Na MŚ wymagań nie ma. Na IO jest specjalny system kwalifikacyjny i miejsca wywalczają kraje, nie zawodnicy poprzez PŚ i PK. Ale prawo startu dla poszczególnego skoczka na IO jest takie same jak PŚ, czyli punkty PŚ i LGP zdobyte kiedykolwiek bądź punkty PK zdobyte w sezonie olimpijskim bądź poprzednim. I myśle ze na palcach jednej ręki będzie się dało policzyć skoczków z "egzotyki" którzy owe kryteria spełnią a na igrzyska nie będą mogli pojechać.
Branie kombinatora nie jest większym ryzykiem niż Cecona czy Dellasegi, moim zdaniem Costa jest od nich mocniejszy, a przy tym jest na miejscu i nie trzeba ponosić dodatkowych kosztów.

@Wojciechowski @Wojciechowski

I jeszcze Christo Stoiczkow :)

@MasterAnimit @MasterAnimit

Co do wymagań dla poszczególnych skoczków, prawo startu mają zdobywcy co najmniej jednego Pucharu Świata lub Letniego Grand Prix kiedykolwiek w karierze oraz zdobywcy co najmniej jednego punktu Pucharu Kontynentalnego między 1 lipca 2016 i 21 stycznia 2018.
Do tego dochodzi kilka wytycznych co do limitów liczby reprezentantów danego państwa, szczegóły są tutaj:
https://data.fis-ski.com/media/olympic-games/2018/qualification-system-for-olympic-winter-games-pyeongchang-2018.pdf

@mac1501 @mac1501

Może wypadniemy, może nie. Na razie jesteśmy wśród najlepszych w męskich skokach i niepotrzebnie z tym dyskutujesz.

Takie pytania: 1. Czy ktoś wie jakie są wymagania aby skoczek mógł wystąpić na MŚ i IO w Pjongczangu? 2. Czy jest jakaś strona która podsumowuje kadry na MŚ?
Co do Włochów: szkoda. Szkoda jednej z drużyn na MŚ. Z drugiej strony kto mógłby dołączyć do Colloredo, Bersadoli i Insama? Varesco z kontuzją, reszta Włochów skacze cudzysłowiowy piach a branie kombinatora jest już chyba nadmiarem ryzyka.
Tak przy okazji: jakie są szanse na drużyne Francuzów? Kto to mógłby być?

@mac1501 @krzysiek0092

Nie ma, ale wielu z nas (ja też) tak nazywa PZN, który jedzie niemal wyłącznie na skokach męskich. Stąd inny wariant - PZMSN, który też nieraz tu zobaczysz. ;)

@Stinger @Brzozowy

Tak i mogliby zastosować taki manewr ale szczerze w to wątpię, a to dlatego, że Włosi i tak o nic nie walczą także myślę, że Samuel Costa też sobie daruje konkurs w skokach. Jeszcze gdyby to było wzmocnienie do walki nawet nie o medale ale o jakieś przyzwoite miejsce to rozumiem, a tak to po prostu nie spodziewam się żeby Włosi skorzystali z "pomocy" kombinatora.

@mac1501 @mac1501

Nie ma takiego czegoś jak PZSN

Ludziska - co wy gadacie? Polska należy do 5-6 najmocniejszych zespołów? Bo jeżeli patrzymy na stan obecny to zgoda - zresztą mamy najlepszą drużynę ale za 10-15 lat to my z tej najmocniejszej grupy wypadamy. Przecież wiadomo kto co robi w PZSN (i nie tylko) i nie będę obracał tego w politykę no ale niestety to jest prawda i to są fakty, które już przedstawiałem.

Co do składu Włochów to ja się nie dziwię Kruczkowi. On chce osiągnąć najlepszy możliwy rezultat w mikstach, a drużyna niestety się rozsypała, bo tak jak Łukasz wcześniej wspomniał - czwarty włoski skoczek do drużyny zerwał więzadła krzyżowe. No a po za tą trójką nie ma kto skakać.

@pawel96 @pawel96

Na mistrzostwach świata 2015 w Falun Włosi wystawili drużynę w składzie Colloredo, Bresadola, Varesco, Cecon i zajęli przedostatnie, dwunaste miejsce, przegrywając m.in z Koreą.

@Wojciechowski @michnar

Przecież żartuję. W reprezentacji Bułgarii to narty musiałby chyba przypiąć ojciec Władimira. ;)

Liczyłem, że zaliczą start "dla sztuki", ale Kruczek widocznie uznał, że targanie buloklepa do składu nie ma sensu.

@Wojciechowski @Wojciechowski

No i bardzo dobrze ;). Po co Szwecja czy Bułgaria miałaby startować w drużynowym - przecież z góry wiadomo, że nie mają szans nawet na drugą serię. A dla kibica oglądanie serii krótkich skoków tylko wydłuża czas oczekiwania na naszych :D.

-

Myślałem że Włosi wystąpią w konkursie drużynowym MŚ.
Tym czwartym byłby Federico Cecon.

Czyli jakiekolwiek przypuszczenia o 13 zespołach w konkursie drużynowym można raczej uznać za niebyłe, chyba że nagle przyjedzie drużyna Bułgarii, Szwecji czy Turcji. Prędzej jednak zbudują w Finlandii "mamuta" wydrążonego w skale, Zografski wygra konkurs Pucharu Świata jeszcze w tym sezonie, a Takanashi nie wejdzie w Lahti do serii finałowej.
Skończy się raczej na 11 drużynach, jakoś mam przeczucie (może błędne, nie przywiązuję się do tego), że Szwajcaria drużyny nie wystawi. Chyba że zrobi to Estonia.

@Janush @Labrador_Retriever

Janusz tak zadecydował to musi tak być. Janusz to największa władza w skokach, jest nad Hoferem, to z nim Hofer się łączy przez tą krótkofalówkę kilkanaście razy podczas zawodów.
Król Janusz, w fotelu z piwskiem w ręku decyduje o wszystkim.

@Janush @Janush

Już Finlandia i Szwajcaria się zwijają? Już wkrótce koniec ze skokami w Czechach, Rosji i Japonii? Czy możemy nie wyprzedzać faktów? Ledwo jakiś kryzys u Japończyków i już płacz. Naprawdę nie widać młodych Finów, Szwajcarów, Czechów itd.? Bo ja jakoś śledzę te wszystkie zawody i przewijają mi się tam te wszystkie narodowości nie tylko w postaci Ahonenów i Kasaich.

Gwoli ścisłości, też martwi mnie nikła liczba zgłaszanych drużyn, ale równie mocno irytuje mnie płacz nad końcem skoków w krajach, u których tego końca nie widać. Popłaczmy nad Kanadą, ja bardzo chętnie. Tam faktycznie jest Boyd-Clowes, Maurer to już wiadomo jaki poziom i z poziomu przynajmniej przyzwoitego tyle, bo nie wiadomo, co dalej z Korkiem. Młodszych Kanadyjczyków też jakoś nie widać zbyt wielu. Ale nie płaczmy nad Finami, Szwajcarami, Czechami, Rosjanami, Japończykami, bo to na razie mija się z celem. Nigdy nie wiadomo, kto się nagle pojawi, ilu z młodych uda się doprowadzić do przyzwoitego poziomu. Póki jest jakaś szansa nie wieszczmy katastrofy.

@dervish @dervish

Tak. Kruczek w wywiadach wielokrotnie podkreślał, że drużyny raczej nie wystawią, bo Varesco zerwał więzadła i oni upatrują swojej szansy właśnie w mikście.

@Janush @Janush

Szacunku trochę dla trenera, który osiągnął z naszymi największe sukcesy w historii! Kruczek chyba lepiej wie co ma robić, niż kanapowy kibic Janusz. Gdybyś był bystry, byś widział że Włosi poza tą 3, mają buloklepa Cecona i R.Dellasegę, którzy ledwo w CoC przeskakują 100 metr na K-120. A wracając do Kruczka, to gdyby on nie pracował dobrze to Horngacher musiałby drużynę budować dużo dłużej. Po prostu się wypaliło coś na linii zawodnicy-trener. Ale jak się jest tylko trollem i pisze się co ślina na język przyniesie, to tak jest..

@Stinger @Brzozowy

Też na to liczę, Costa jest mocny w tym sezonie, na pewno skacze lepiej od Cecona. Jeżeli tak nie zrobią będzie to bardzo przykre i niestety nieuchronnie zbliżamy się do tego o czym pisze @Janush.

@Janush @Janush

Jeżeli zostanie 5-6 najmocniejszych drużyn, to rywalizacja nie straci na jakości. Wręcz odwrotnie, konkurs stanie się bardziej dynamiczny i nie będzie konieczności oglądania buloklepów z Kazachstanu, USA, czy nawet Finlandii.

No to wygląda na to, że będzie maksymalnie 12 drużyn w Lahti: Austria, Niemcy, Polska, Norwegia, Słowenia, Japonia, Czechy, Rosja, Finlandia, USA (chyba potwierdzili, że biorą Larsona), Szwajcaria (powinni być, ale skaczą wyjątkowo mizernie w tym sezonie, więc nic pewnego), Kazachstan (no oni zawsze wystawiają drużynę, więc spodziewam się ich także teraz).

Czyli Colloredo zwalnia w PK miejsce dla Murańki.

Kruczek nie wystawia drużyny bo nie ma 4 do brydża, ale miksta pewnie wystawi.

@Stinger @Stinger

Teoretycznie mógłby chyba do druzyny wystawić kombinatora Samuela Costę.

No i odpada kolejna drużyna.
Trener wszechczasów boi się wystawić drużynę na MŚ.
Mógł dowołać choćby Cecona, ale jak nie to nie.
Jeżeli wszystkie słabsze reprezentacje będą miały tak wywalone na drużynówki, to niedługo zostaną wycofane z MŚ i IO.
Za rok Korea również nie wystawi drużyny, bo nie ma tam komu skakać.
Za parę lat odejdzie Finlandia i Szwajcaria, potem Czechy, Rosja i Japonia - wtedy rozgrywanie drużynówek pomiędzy 5-6 państwami będzie pozbawione sensu.

A więc bez udziału Włochów w konkursie drużynowym. Szkoda

Włosi we czterech, a więc nie wystąpią w drużynówce. Teoretycznie wiedziałem, że na to są małe szanse ale teraz mamy oficjalne to potwierdzone.