Bez Domena Prevca w Oslo!

@pesymista @pesymista

Dlaczego umiesciles tam Schallerta? Fakt Czesi skacza w tym sezonie slabo, lub napisac bardzo slabo ale co można więcej wyciagnac ze starego już Matury lub dołującego Hlavy. Janda trzyma swoj sredni poziom. Wydaje się czas tych skoczkow się zakończył i trzeba liczyc na młodych. Vancura, Stursa i Polasek. Akurat dla tych 2 ostatnich ten sezon może zaliczyć jako bardzo dobry( najlepszy w karierze) Schallert trener tzw. "starej daty" ale uważam ze to dobry szkoleniowiec

Gdzie sa Ci którzy mówili ze Pavlovcic ma pewny wystep na Rav Air?

Ogólnie logika Janusa jest przedziwna, od początku zakłada, że Bartol będzie gorszy od Dezmana, co nie koniecznie musi być prawdą, przypomina mi to brak powołania Laniska na MŚ (dopiero 4 miejsce Anze w Korei zmusiło Gorana do myślenia).
Z Domenem może być różnie, dla niego okazją na dobrą końcówkę są loty u siebie, liczę, że Maciek będzie miał nad nim znaczny zapas przed Lillehammer.
W sumie Raw Air to jedyna okazja Słoweńców (Peter Prevca właściwie) na uratowanie betonowemu Goranowi sezonu, choć powinien być zwolniony po tym sezonie, myślę, że ta zapaść Domena może mu w przyszłości zrobić na dobrze.

@pesymista @Grzechoo17

Dlatego właśnie napisałem, że to naiwny optymizm. Sam na to nie liczę, bo jestem przekonany, że to Autriak wygra w tym sezonie KK.

Domen ma po sezonie, musi odpocząć , W tym sezonie jest zajechany jak Bizon

No to skoro Pavlovcic zakończył sezon kontuzją, to jednak istnieje to racjonalne wytłumaczenie ;) Szkoda go, formę ostatnio trzymał świetną i mógłby być solidnym wzmocnieniem.
Jego brak otwiera też furtkę powrotu na PK dla Zajca, który wczoraj w Planicy bez problemu ograł Osterca
http://smusko.adamsoft.si/tekmovanja.php?kaj=rezultati&id=4340

Uzupełnienie po FIS Cupie - okazało się, że w Sapporo skakali prawie wszyscy Japończycy- zabrakło tylko piątki z z MŚ. Poza Iwasą ci najmocniejsi skoczyli sobie poza konkursem. To pokazuje jak bardzo im zależało na tych przemianowanych na FC zawodach, bo spokojnie wywalczyliby limit +2 na pierwszy period lata w PK. Wąsek (który już na tle tych oficjalnych wyników wyglądał marnie) ostatecznie wypadł tam bardzo słabo.
Ostateczne TOP10 na dużej wyglądałyby tak:
Harada (wygrana o ponad 20 pkt), Paschke, Nakamura, Watanabe, Sato, Bar, Komaba, Yamada, J.Kobayashi, Suzuki. Wąsek 17, Funaki 32
A na małej: Nakamura, Paschke, Kobayashi, Osterc, M.Ito, Sato, Nagai, Nikaido, K.Ito, Wąsek. Funaki 22
http://www.age.ne.jp/x/sas/miyasama_jump_nh_results20170304.pdf
http://www.age.ne.jp/x/sas/miyasama_jump_lh_results20170305.pdf

Oczywiście nie trzeba mówić, że Junshiro był pewny swego miejsca na ostatni period jeszcze przed tymi konkursami ;)

@pesymista @pesymista

Takie dziwne liczenie na to że Domen odbierze punkty Kraftowi jest głupie. Jak Kamil ma wygrać KK to On sam powinien wygrywać z Kraftem, bo nikt za Niego skakać nie będzie.

Naiwny optymizm podopowiada, że dobrze by było jakby Domen wrócił w formie z grudnia i pomógł Kamilowi w obronie KK odbierając punkty Kraftowi, nawet kosztem ewentualnego spadku Kota na miejsce 6.
Realizm mówi, że wróci w formie niezłej (Top10 z przebłyskami na podium) i wyprzedzi Kota oraz umocni się na 4-5 miejscu generalki, a na pogoń Krafta (prawie na pewno udaną) nie będzie miał wpływu.
Pesymizm mówi, że będzie lepszy od Stocha, a gorszy od Krafta i zamiast Kamilowi pomoże bardziej Austriakowi.

A co do decyzji Janusa, to powinien zostać zwolniony po tym sezonie. Największy przegrany tego sezonu, nawet większy od Yokokawy, bo potencjał zawodników ma dużo lepszy.

Top 10 Najgorsi trenerzy 2016/2017:

1. Goran Janus
2. Tomoharu Yokokawa
3. Richard Schallert
4. Ronny Hornschuh
5. Łukasz Kruczek
6. Emil Zografski
7. trener Kazachów (nie pamiętam nazwiska)
8. Alexander Stoeckl
9. Andreas Mitter
10. trener Rumunów

@Bartt @Bartt

A, to przepraszam. Zmyliły mnie formy bezosobowe.

@Bartt @Wojciechowski

Przecież wiem. Piszę "założenie" mając na myśli decyzję Janusa.

@Maradona @Maradona

jedyna szansa i mam nadzieję, że ją wykorzysta

@semion @semion

Jak byłby mocny to by już skakał w Oslo, a tak raczej przeciętna forma

@FunFact @Funfact

może zmieni się to po konkursie w Oslo

@Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

ja też, ale to mało prawdopodobne

@Bartt @Bartt

To nie jest założenie Skijumping.pl - tak podają źródła słoweńskie, na które powołał się autor.

-

Wolalbym zeby Kraft nie wystapil.

@dejw @HAZARD

Z tego co kojarzę, to 3 członków drużyny musi mieć prawo startu na mamutach, żeby czwarty się mógł podczepić. Tak przynajmniej mówił (wymyślił sobie) Hofer.

Więc Dezman, który ostanio zaczął słabo skakać, ma zapewnione miejsce do końca periodu, a Bartol, który ostatnio skakał na ścisłą czołówkę dostaje jeden konkurs. Przykro patrzyć.

Dlaczego za Bartola?

"Trener Goran Janus postanowił, iż Domen Prevc powróci do rywalizacji w Pucharze Świata podczas zawodów w norweskim Lillehammer (14 marca), gdzie zastąpi w składzie Tilena Bartola."

Trochę głupio z góry tak zakładać, że Domen zastąpi akurat Bartola, a co jeśli to właśnie Bartol (w przeciwieństwie np. do Damjana, Deżmana czy Semenicia) zapunktuje w Oslo i będzie miał szanse na dobre miejsce w całym turnieju? Przecież to właśnie on ostatnio był w wysokiej formie, w przeciwieństwie do wyżej wymienionych.... Nie byłoby logiczniej założyć po prostu że w Lillehammer Domen zastąpi tego, który w Oslo spisze się najsłabiej?

@camdene @Maradona

Nic powaznego,media społecznosciowe..

Jest szansa

Dla Kota na 5. miejsce w generalce. Choć szansa to raczej niewielka - Domen wróci na pewno mocny i jeszcze namiesza w czołówce :)

@camdene @camdene

to szkoda chłopaka, oby nic poważnego

@camdene @camdene

Skąd to info?

Spokojnie,Pavlovcic by poleciał

Ale juz zakonczyl sezon-cos mu się stało i był w szpitalu. Jestem w drodze do Oslo-zobaczymy co bedzie ;)

@rmateja @rmateja

Patrząc na ich obecną formę i na formę Domena to nawet jego obecność i tak by pewnie wiele nie pomogła.
Kot powalczy z Wellingerem o 4 miejsce w PŚ i będzie Maćkowi ciężko wygrać z Niemcem,bo skacze od prawie 2 miesięcy kapitalnie. Ale za to Maciek będzie miał swoje ulubione -5 miejsce na koniec sezonu w PŚ. Co będzie bardzo dobrym wynikiem. Po fantastycznym letnim sezonie każdy robił sobie wielkie nadzieje, ale lato to nie zima. I wygrywanie w lecie nie oznacza, że dany zawodnik będzie potrafił tak skakać też w zimie. Po pierwsze w lecie niektórzy zawodnicy odpuszczają sobie wiele konkursów. Po drugie - sezon letni trwa krócej i łatwiej jest utrzymać formę w takim okresie. Więc ten wynik będzie dobry. No i w Azji Maciej pokazał, że może wygrywać konkursy i to mając takich rywali jak Kraft czy Wellinger.

@dejw @Wojciechowski

Dla mnie najbardziej kuriozalną sytuacją związaną z tymi przepisami był przypadek Rhoadsa, który swoje prawo startu na mamucie, wywalczył na mamucie :P

@dejw @HAZARD

Zmienia wtedy kiedy po prostu jest już konieczność, a nie z elastyczności. Każdy inny trener korzystałby z tego zaplecza na potęgę, a nie od przypadku do przypadku.
Lista dziwacznych decyzji Janusa jest w tym sezonie długa:
- kompletnie nietrafiony skład na pierwszy period
- ogłoszenie składu na TCS tuż po PŚ w Engelbergu, a parę dni później Osterc wymiatał tam na TOP3-5 w PK, tymczasem Justin jako jedyny obok Koreańczyków i Kazachów cztery razy odpada w kwalifikacjach
- targanie na siłę chorego Tepesa, wystawienie go w drużynówce w Zakopanaem, w momencie gdy ten czuł się najgorzej
- brak powołania dla Laniska, w momencie gdy zaczął wymiatać w PK i próba ominięcia jego powołania na MŚ, dopiero gdy ten wystrzelił na TOP10 w Korei to już łaskawie zgodził się go dołączyć do wcześniej wybranej piątki
- brak próby wykorzystania życiowej formy Zupancica

Semenic w Azji tylko w jednym konkursie wyłamał się i zdobył całe 5 punktów, a poza tym kończył tradycyjnie daleko poza "30". To król treningów, który ma ewidentny problem z przekładaniem takich skoków na zawody.
A pamiętasz w jakich okolicznościach pojawił się w Polsce Pavlovcic? TYLKO dlatego, że Peter powiedział: "pier*olę, dalej nie skaczę i robię sobie przerwę".
Kto jak kto, ale akurat Bor jest tam wyraźnie sekowany i to było widoczne już w zeszłym sezonie.

Owszem, Cecon uzyskałby wtedy prawo startu na mamucie, gdyby Włosi zmieścili się w "8". Insam to prawo już ma, bo zdobył punkty GP ;)

@dejw @HAZARD

Włosi musieliby wejść do serii finałowej, bo oczywiście tylko pierwsza ósemka konkursu drużynowego dostaje punkty.

W przypadku Bartola wyraźnie daje o sobie znać kuriozalność przepisu o konieczności posiadania w dorobku punktów PŚ lub LGP. Gdyby Słoweniec ustał ten fantastyczny skok w Planicy i był rekordzistą świata, a jednocześnie... nie miał prawa startu w konkursach indywidualnych PŚ w lotach, byłoby to ośmieszenie się bandy Hofera, jakiego świat nie widział. Ale takiego przypadku nie można przecież kiedyś wykluczyć.

Grunt, że zgodnie z logiką Hofera skocznia mamucia staje się nagle mniej niebezpieczna w konkursach drużynowych i mistrzostwach świata, gdzie ograniczeń nie ma żadnych. Niech żyje FIS i jego wesoła Komisja Skoków!

@dejw @HAZARD

Na 99,9% nie, bo musieli by awansować do drugiej serii , a licząc z Włochami było by na pewno ponad 8 drużyn.

@dejw @dejw

Zgoda, ale mimo wszystko Janus i tak bardzo często zmienia skład w tym sezonie, chociaż przy tak kapitalnym zapleczu nie powinno to dziwić. Moim zdaniem Semenic w składzie to rozsądny wybór biorąc pod uwagę jego niezłe skoki w Azji, natomiast dołujący Damjan powinien zostać zastąpiony skaczącym świetnie Pavlovciciem. Tak samo dziwi mnie to przedwczesne skreślenie Bartola... Co jeśli Damjan lub Dezman będą wyraźnie od niego odstawać? Oby w takiej sytuacji mimo wszystko pozostał w składzie.

Przepis, który pozwala skakać na mamutach tylko zawodnikom punktującym w PŚ jest moim zdaniem bezsensowny. Ale jeśli się nie mylę to Rhoads w ubiegłym sezonie skutecznie go ominął skacząc w drużynówce. :) Czyli gdyby tacy Włosi wystawili drużynę w Vikersund, to Cecon i Insam uzyskaliby prawo startu na mamutach?

No to Kot i Wellinger przelecą Domenka.

Janus robi wszystko co może, żeby dotrzymać kroku głównemu betoniarzowi tego sezonu, Yokokawie.
Nie da się racjonalnie wytłumaczyć obecność króla treningów Semenica, wobec braku świetnego ostatnio Pavlovcica, zwłaszcza biorąc pod uwagę jaką padakę zaczęli skakać wszyscy poza Peterem na MŚ, nawet w miarę pewny Damjan miał tam dołek.
Bartol też dostanie zaledwie jedną szansę na punkty i wywalczenie sobie krajówki w Planicy. Ręce opadają.

No to chyba Bartol ma jedyną okazję do zapunktowania i tym samym wywalczenia prawa startu w Planicy.