Tande i Lundby letnimi mistrzami Norwegii

ten typ będzie w zimie silny

Mnie zaimponował Johansson.
Zwracam uwagę, ze małe skocznie to nie są zdecydowanie jego klimaty.
To nie są może również klimaty pozostałych Norwegów, ale jego i Fannemela w szczególności.
Fannemel jest w ostatnich latach labilny jak dziecko i diabli wiedzą jak będzie skakał w sezonie, ale Johansson, jeżeli nawiązuje wyrównaną walkę z najlepszymi tam, gdzie jeszcze niedawno był bity jak bura suka, to taka sytuacja o czymś wydaje się mówić.
Stawiam na niego w zimie. podpowiada mi to mój gosposiny nos.

@worldshow @worldshow

No to jest akurat żadne odkrycie ;)

@Funfact

Chodziło mi o to iż po raz 1 w historii Polska w jednym sezonie stanęła na podium w w wszystkich drużynôwkach w sezonie

@worldshow @Funfact

Finlandia 99/00 - (Jussilainen, Soininen, Kantee, Ahonen) - 3 konkursy

Tak to miało wyglądać :)

@worldshow @EmiI

To też nie jest prawdą, ale z całym przekonaniem można powiedzieć, iż Polacy mieli najtrudniejsze zadanie, z drużyn, które tego dokonały. Żaden inny "Złoty Skład" nie dominował w sezonie, w którym odbyło się więcej niż 3 konkursy. Nasi wywindowali poprzeczkę aż do 6 konkursów.

Polska 16/17 - (Kot, Żyła, Kubacki, Stoch) - 6 konkursów
Norwegia 06/07 - (Hilde, Bardal, Jacobsen, Ljokelsoej) - 2 konkursy
Austria 05/06 - (Kofler, Widholzl, Koch, Morgenstern) - 2 konkursy
Norwegia 03/04 - (Ingebrigtsen, Pettersen, Romoren, Ljokelsoej) - 2 konkursy
Finlandia 99/00 - (Jussilainen, Soininen, Kate, Ahonen) - 3 konkursy
W sezonach 98/99,96/97 i 94/95 odbył się tylko jeden konkurs.

@worldshow @Funfact

Ale Polska jest na pewno jedyną drużyną co stanęła na podium wszystkich drużynówek w sezonie, skacząc cały czas tym samym składem

@worldshow @worldshow

"5 - tyle razy Polska stała na podium konkursów drużynowych - w wszystkich konkursach (jest to taki 1 przypadek w historii)"

Już któryś raz widzę, jak ktoś pisze, że Polacy stali na podium we wszystkich konkursach jako pierwsi w historii, a jest to kompletna bzdura.
Nie dość, że były takie przypadku, to było ich mnóstwo.
Oto najlepsze z nich:
Austria w sezonach 10/11 - 11/12 ani razu nie zeszła z pudła, ba, w sezonie 10/11 wygrali WSZYSTKIE konkursy!
Sezon 2007/2008 kiedy w każdym konkursie na podium stały te same reprezentacje - Norwegia (również wygrali wszystkie), Finlandia i Austria.

@RET_RET @ret_ret

PS.: "wzorem federacji piłkarskich" - tzn. "okienek" na towarzyskie mecze reprezentacji.

@HKS @HKS

Witaj po długiej przerwie.

@HKS @HKS

Wróciłeś wcześniej niż się spodziewałem ;) Masz łapkę na powitanie :P

@HKS @HKS

Wróciłeś wcześniej niż się spodziewałem :P Masz łapkę na powitanie :P

Mistrzostwa Polski

No i masz babo placek. Nowy gorący temat! W sumie ok', natomiast (jak zwykle) nie rozumiem tego, że ta dyskusja musi być od razu taka ostra, pełna radykalizmu i inwektyw. Zgadzam się z tymi, którzy uważają, że potrzeba rozgrywania LMP z punktu widzenia szkoleniowego jest nikła. Jest to jednak miła tradycja, która może mieć znaczenie dla podtrzymania zainteresowania publiczności skokami narciarskimi - trochę inni kibice i turyści przyjeżdżają latem w góry, niż zimą. Zimowe MP mają za to znaczenie jako "arena (w miarę) równych szans", zawody, w których swoją formę mogą porównać wszyscy kadrowicze i pozakadrowicze. Więc dla pełnego przeglądu powinny być rozgrywane bezwzględnie, i to zarówno na skoczni dużej, jak i normalnej. Tu z kolei jest inny kłopot, bo z uwagi na napięty kalendarz PŚ, PK itd. nie za bardzo jest na to miejsce i czas. Zgadzam się z tym, że termin marcowy - po zakończeniu sezonu PŚ - jest dosyć nieszczęśliwy, bo wszyscy kadrowicze już wtedy marzą raczej o odstawieniu nart choć na chwilę, niż o kolejnych zawodach. Z tego powodu najlepszym chyba terminem byłby 26 grudnia, tuż przed T4S, gdyby nie to, że w tym samym czasie rozgrywane są zawody PK. Moim zdaniem, idealnie by było, gdyby (trochę wzorem federacji piłkarskich) krajowe związki narciarskie wymogły na FIS-ie jedno dodatkowe "okienko" w kalendarzu zimowym, które byłoby przeznaczone właśnie na rozegranie krajowych mistrzostw.

.

Witam
Mam sugestie co do odliczania dni do PŚ:
2 dni - W tym sezonie odbędzie się 2 edycja turnieju Raw Air
10 dni - Tylu zawodników wygrało konkursy PŚ w zeszłym sezonie (lub tyle razu padły rekordy skoczni)
4 dni - tyle nacji wygrywało drużynowe konkursy w zeszłym sezonie
5 - tyle razy Polska stała na podium konkursów drużynowych - w wszystkich konkursach (jest to taki 1 przypadek w historii)
15 - tyle nacji punktowało w zeszłym sezonie

Nie wiem czy zauważycie redakcjo moją sugestię, i czy przyjmiecie, ale było by miło.

@Pavel @pavel

TVP Sport by pewnie transmitował. Kiedyś w tvp3 pokazano nawet zawody o Puchar Doskonalego Mleka bo startowali tam wszscy najlepsi Polacy (z Małyszem włącznie), letnie MP bywały transmitowane

@David77
Bez przesady z wielkim powrotem;) Czasem się może wypowiem jak będę miał coś do przekazania pod raczej mniej gorącymi wątkami o ile mnie jakiś większy kryzys nie dopadnie, no natomiast na pewno już się nie będę bawił w setny raz te same dyskusji albo walkę z trollami czy jakieś kłótnie czy forumowe krucjaty.

@kolos
No ale fakty są takie, że żaden poważny cykl seniorski poza Norwegią nie istnieje (później to chyba jest USA ale tam ma to nieco inny "alternatywny" wymiar). Skoki to nie jest sport z potencjałem na "krajowe" ligi. A zawody dla dzieci to już inna bajka - raczej nikt nie zliczy tego kto ma ich najwięcej. W Polsce się to traktuje niemal tak jak wszędzie - seniorzy raz, maksymalnie dwa razy na miesiąc gdzieś tam sobie skoczą. Z mistrzostwami to inna sprawa - obecny system norweski jest chyba najciekawszy - pod koniec października mistrzostwa na normalnej (na torach lodowych?) a w trakcie sezonu zimowego na dużej.

@dervish
Witaj, chodziło mi o co innego. O argument, że zaczynają tak wcześnie, żeby otworzyć skocznie wcześniej - zgodnie z zapowiedziami tej firmy potrzebują 2 tygodnie (z poprawką na pogodę + rozprowadzenie dajmy razem nawet 3,5 tygodnia), ale to dalej nie jest 6,5 tygodnia. Argument że śnieżymy żeby nie zaliczyć wtopy na PŚ jest już racjonalny, ale nie taki padł. Już pomijam fakt, że jeśli na przyszłość by komuś zależało na zimowej skoczni utrzymanej od początku listopada do końca marca, to w Zakopanem jest to wykonalne, bo to klimatycznie jedna z lepszych skoczni w Europie. W Wiśle to jest na prawdę naiwne myślenie, skoro do PŚ ciężko będzie o mróz w nocy, a w Zakopanem chociaż teraz na 2 dni jest namiastka zimy.

@HKS

odnośnie wiary bądź niewiary w słowa Wasowicza o rozpoczęciu naśnieżania: artykuł z 3. pażdziernika 2017 (ze zdjeciami).

http://katowickisport.pl/katowickisport-pl-sporty-zimowe/skoki-narciarskie,skoki-na-skoczni-w-wisle-rozpoczeto-produkcje-sniegu,artykul,818437,1,13696.html

@HKS witaj :)

@kolos @pavel
Wyglada na to, ze LMP przede wszystkim padły ofiarą wielkiego sukcesu jakim była wygrana batalia o inauguracje PŚ w Wiśle. Decyzja zapadła na tyle późno, ze prawdopodobnie nie wystarczyło czasu by zorganizować LMP w innym terminie i/lub na innej skoczni. Nawet przy założeniu, że zdecydowałoby się rozegrać MP na skoczni normalnej np. zamiast Pucharu Prezesa to pozostawała jeszcze trudna do przeskoczenia kwestia logistyki marketingu, rezerwacji hoteli przygotowania infrastruktury związanej z obsługą kibiców i sporej liczby skoczków. No i widocznie organizacyjnie było to dosyć trudne i kosztowne.
A poza tym jak się okazało te letnie mistrzostwa tak naprawdę nie były nikomu na rękę bo gdyby komuś zależało i pasowalo to trenerowi kadry to być może nie bacząc na koszty gdzieś by te zawody zorganizowano. Kadry mimo iż były zaproszone i awizowane na Puchar Prezesa skwapliwie skorzystały z okazji nie bycia tam i nie przyjechały,
Poniekąd zrozumiała sprawa. Takie zawody w tym terminie szkoleniowo mają niewielki sens i trenerzy jak nie muszą to nie wysyłają tam swoich podopiecznych.

@kolos

MI tam nie szkoda, ani bym tego nie obejrzał (pewnie żadna TV by tego nie transmitowała), ani to kto jest najlepszy latem w Polsce nie ma jakiegoś większego znaczenia.

Natomiast zimą kalendarz jest na tyle przeładowany, że wciska się te zawody gdzieś na koniec sezonu, kiedy w sumie nikomu się już nie chce, ani kibicować ani skakać. Fajny termin jest 26 grudnia, ale znowu mamy wtedy PK.

Witaj HKS

Widzę, że kolega @Dejw przekazał petycję i mam wielki powrót na forum :)

@Pavel @pavel

Po prostu szkoda tych zawodów i tyle no i przerwania tradycji. Od inaugracji LMP w 1996 zawsze te zawody były. Zimowe MP też idą w olewanie a tu tradycje są prawie stuletnie...

@Pavel @pavel

Po za tym nie wiem czy wiesz ale w LGP,PŚ, PK, LPK a nawet FIS Cupie obowiązują limity startowe a swiat na kadrowiczach sję nie kończy. Ja wiem że w naszych realiach prawie nie ma skaczących seniorów po za kadrami ale to min. z tego powodu że pozakadrowicz-senior nie ma gdzie skakać bo do kadr na FIS-owskie zawody się nie lapie a krajowych zawodów nie ma...

@kolos

Jest mi wszystko jedno, letnie MP są tak istotne jak ten puchar prezesa co go rozegrali zamiast nich. Byłby spoko, nie ma ich tez spoko, co za różnica.

@Pavel @pavel

Jeszcze raz ponowię pytanie: jeden cy dwa konkursy, kilka skoków aż tak zaburzałoby przygotowania że lepiej że mistrzostw nie ma?? I cemu wszędzie za granicą tak nie uważają?

@HKS @HKS

Ja tam argumentację o potrzebie zamknięcia skoczni w celu naśnieżania przyjmuję. Przecież to wymaga założenia specjalnych siatek na igielit i skakać się wtedy nie da. Ale było kilka rozwiązań lepszych niż brak LMP:

1. Mistrzostwa zaplanować wcześniej/dużo wcześniej. Wszak o tym że inaugracja PŚ będzie w Wiśle wiadomo conajmniej od maja, czas na sensowne zaplanowanie kalendarza PZN był

2. Zrobić LMP na skoczni normalnej w Szczyrku

Jednak jak widać krajowe zawody są traktowane przez PZN i co gorsza chyba też przez trenerów i zawodników za dopust boży i wolą że ich nie ma.

Po za tym trochę dziwna jest ta niebecność kadrowiczów na pucharze prezesa mimo wszcześniejszych zapowiedzi że startować będą.

@dervish

Patrząc na podium tych zawodów o puchar prezesa to obsada musiała być nieziemska :)

Co do MP na igielicie są one tak potrzebne jak piąte koło u wozu. Są letnie konkursy LGP i LPK i nimi skoczkowie mogą sobie urozmaicać treningi, a także pokazać kto z nich był najlepszy w tym okresie treningowym. Nie widzę sensu silić się na kolejne MP mając w zanadrzu start PŚ, wraz z przeglądem wszystkiego co mamy już w połowie listopada.

@dervish @dervish

Tylko z tego nie wynika czemu nie przeprowadzono LMP na normalnej skoczni (W Szczyrku) a po drugie czy taki jeden konkurs i trzy skoki (licząc z kwalifikacjami czy serią próbną) aż tak rozwalałyby plan przygotowań do IO ze lepiej że mistrzostw nie było?? Jakoś innym reprezentacjom krajowe mistrzostwa nie przeszkadzają w przygotowaniach do IO....

Fakty są takie @kolos, że nikt poza Norwegią nie ma żadnego poważnego cyklu dla seniorów i juniorów16+ łącznie z Niemcami, których kalendarz w ogóle od polskiego LC się praktycznie nie różni - no może poza tym, że w grudniu korzystają z austriackiego śniegu. Nawet Słowenia, bo skakanie na dwóch skoczniach w Planicy i Kranju trudno uznać za jakiś wielki cykl.

Same ew. mistrzostwa w październiku są bardziej zimowe niże letnie. O ile w lipcu wyniki są nie raz dosyć dziwne, o tyle w październiku (i spokojnie już nawet na torach lodowych w drugiej połowie października) można rozegrać całkiem normalne zawody. I jeśli wtedy jest wolne, to każdy sobie robi przegląd kadr. Chyba nikt nie brał na poważnie słów Wąsowicza poza nim samym, że zaczynają wcześniej naśnieżanie żeby otworzyć skocznie 3 tygodnie wcześniej i przez te 3 tygodnie ją utrzymywać zdatną do treningów w temperaturze 5-15 stopni. Nieprofesjonalny jest w dużej mierze sam tryb odwołania tych mistrzostw, bo tak na prawdę nikt ich nie odwołał. Po prostu nagle nie ma ich w programie i już.

@dervish @dervish

Ty naprawdę jesteś urzędnikiem PZN oddelegowanym na tą stronę by:
1. Budzić pozytywne emocje, lub negatywne w zależności od potrzeb.
2. Ucinać niewygodne dyskusje i wątki.
3. Inicjować dyskusje w pożądanym kierunku, tzw urzędowy optymizm.
Dowody ? wystarczy jeden.
Ty za dużo piszesz i za często. Nie jak hobbysta i miłośnik, tylko właśnie jak oddelegowany pracownik, dla którego to jest podstawowa działalność.
I coś na ten temat wiem. Bo często sam się czasowo nie wyrabiam. Po prostu nie mogę być zawsze na bieżąco. Przychodzę, odpalam komputer, a tam jakaś ciekawa dyskusja już się właściwie skończyła. A ty jakoś zawsze zdążasz, zawsze jesteś na czas.

Tak samo z wpisami. Wiem ile zabiera to czasu. Gdyby nie to, że zestawienia które tu daję, mogę częściowo przygotować wcześniej a częściowo korzystam z szablonów, nigdy bym się nie wyrobił.
Tak więc na razie Panie urzędniku, oddelegowany.

@dervish

Żeby nie być gołosłownym przupomnę leniuszkowi jak tłumaczył odwołanie mistrzostw prezes Wasowicz i że początkowo planowano występ kadry A na zastępczo zorganizowanych zawodach o Puchar Prezesa.

Tak sprawę tłumaczył wiceprezes Wasowicz:

"Zaplanowane na weekend 6-8 października letnie mistrzostwa Polski w skokach narciarskich w Wiśle-Malince nie odbędą się. Zaczynamy produkcję śniegu na zeskoku 0 informuje "Przegląd Sportowy" wiceprezes PZN Andrzej Wąsowicz.

Zamiast konkursu o mistrzostwo Polski na dużej skoczni im. Adama Małysza w Wiśle zaplanowano konkurs na skoczni normalnej w Szczyrku. Nie będzie miał jednak rangi mistrzowskiej - skoczkowie poskaczą o Puchar Prezesa PZN. Zawody na Skalitem HS-106 obdędą się w sobotę o godz. 15 i pomimo niższej rangi mają w nich wziąć udział najlepsi biało-czerwoni, w tym kadra A Stefana Horngachera.

Decyzja jest umotywowana przygotowaniami Wisły do inauguracji Pucharu Świata - tłumaczy "Przeglądowi Sportowemu" wiceprezes PZN Andrzej Wąsowicz. Na skoczni zainstalowali się już pracownicy firmy, która wyprodukuje sztuczny śnieg. W piątek odbył się test instalacji i na wybiegu skoczni mamy małą białą kupkę. Lada moment zaczynamy właściwą produkcję, która potrwa kilkanaście dni. Potrzebujemy do pokrycia zeskoku 2000 kubików śniegu - dodaje."

A tu są wyniki jakby wieczny ględa był ciekawy kto ostatecznie zdecydował się wziąć udział w zawodach o Puchar Prezesa.

http://www.pzn.pl/skoki-narciarskie/aktualnosci/art3426,puchar-prezesa-pzn-trzy-zwyciestwa-dla-ts-wisly-zakopane.html

Bardzostaryleń który smacznie przespał całe lato nagle się obudził bo przypomniał sobie, że nie było LMP.
Zrobił raban na forum zły na cały świat, że nikomu oprócz niego ta sprawa dawno wyjaśniona i omówiona głowy nie zaprząta.

A fakty są takie, że LMP odwołano bo w dniach kiedy miały się odbyć rozpoczęto przygotowania skoczni w Wiśle do zimy. Rozpoczęło się naśnieżanie. Z braku innej skoczni tego rozmiaru postanowiono LMP odwołać a zamiast nich w tym samym terminie zorganizowano zawody o Puchar Prezesa. Na tych zawodach miała wystąpić nawet kadra Horngachera (. Niestety, widocznie trenerowi start taki nie pasował do planu przygotowań zimowych i w rezultacie w zawodach wzięło udział tylko kilku seniorów poza kadrowiczów z Krzysztofem Leja na czele. Ot i cała prawda. A bardzostarycseptyczyna nie chce jej przyjąć do wiadomości, ze od LMP w tym sezonie ważniejsze są: przygotowania do IO a także przygotowania do inauguracji sezonu zimowego która po raz pierwszy ma się odbyć na polskiej skoczni. Tak trudno przyjąć do wiadomości fakty, że wyzywa ludzi od urzędników PZN.

Pewnie ma za złe trenerowi Horngacherowi, ze nie wysłał kadry na rozgrywane na normalnej skoczni zawody ale ponieważ uważa, że trenera krytykować nie wolno bez względu na to czy krytyka słuszna czy nie to swoja złość skupił na kolegach z forum. Bo ośmielają się nie podzielać jego żałoby i uważają, ze kadra A i jej trener obrała słuszne priorytety,

Daję sobie spokój.

Urzędnik PZN wyjaśnił wszystko.
Horngacherowi MP nie były potrzebne do szczęścia, to ich nie było. Ale Stefan to jeszcze nie Pan Bóg tylko trener reprezentacji. Gdyby miał 5 razy więcej sukcesów, to on ma się dostosować do kalendarza PZN a nie odwrotnie.
A wszystkie mistrzostwa krajowe są bez przeliczników wiatrowych, czyli one wszystkie są archaiczne i niepotrzebne. Jacy to na całym świecie głupi ludzie tylko u nas w PZN mądrzy i przewidujący.

Nie takiej reakcji się spodziewałem. Godzenie się pokornie na wszystko, a komu to potrzebne ?, kogo to interesuje ?. Może skoki to naprawdę sport niszowy, jak mają takich kibiców ? Im się nawet nie chce protestować i oburzać werbalnie.
A ja sobie dam spokój. Co tam skoki czy MP, jak paluszki mnie bolą od dziobania w klawiaturę. Poczekam sobie na kolejną wielką dyskusję o Bukowskim czy o Miętusie, albo dlaczego Iksiński - przyszła, niedoszła gwiazda nie znalazła się w 12 na Wisłę, 40 wpisów i ostra dyskusja. Bo to są sprawy fundamentalne, nie jak nikomu niepotrzebne MP.

Posiedzę, poczytam i się uśmiechnę.

@bardzostarysceptyk @thymiotus

Tak, zgadza się - dla mnie skoki letnie to inna bajka. Ale skoro nie ma z różnych mniej lub bardziej poważnych przyczyn mistrzostw zimowych, to brak mistrzostw letnich jest nieporozumieniem. Tak jak nieporozumieniem jest to, że brakuje zainteresowania mediów tym tematem, bo sprawa jest - łagodnie mówiąc - dziwna.

@bardzostarysceptyk @Emil

Fajnie że nadal się udzielasz, są gdzieś archwialne wyniki Mistrzostw Niemiec, Austrii czy Słowenii

@bardzostarysceptyk @zibidob

Nie tylko tych Letnich MP ale i też zimowych MP na normalnej skoczni - 6 lat już tego nie organizowano. Także jak ma być rywalizacja skoro pzn podejmuje takie kroki. Dlatego to słowo które użyłem było odpowiednie.

@bardzostarysceptyk @kolos

No akurat to słowo które użyłem było odpowiednie. Bo jak ma być rywalizacja na krajowym podwórku skoro pzn nie chce organizować letnich mistrzostw Polski, a ostatnie zimowe mistrzostwa Polski na normalnej skoczni były 6 lat temu? Tak jak powiedziałeś muszą być też jakieś lokalne zawody tak jak to ma miejsce w Niemczech czy Norwegii. U nas tego nie ma i jeżeli można zgodnie z tradycją zorganizować takie zawody to trzeba je organizować, a nie olewać zawodników oraz nas kibiców. Dlatego z mojego punktu widzenia pzn po raz kolejny się skompromitował. Tym bardziej, że tak mocnej drużyny to nigdy nie mieliśmy i nie będziemy mieli przez następne lata. No i wtedy byłaby ciekawa walka o złoto, a nawet o podium. Mówię autentycznie. Co do letnich MP jeżeli była taka możliwość to można było je zorganizować na neutralnym terenie - tak jak kiedyś w Oberstdorfie były mistrzostwa Austrii. No ale teraz to już za późno na tego typu manewry.... natomiast brawo Tande i myślę, że on może wygrać TCS - jeżeli będzie w takim gazie.

LMP

Mistrzostw nie było bo pierwotna lokalizacja nie wypaliła i nie było potrzeby organizowania ich w nowym miejscu.
Pisząc o braku potrzeby mam na myśli potrzeby trenera Horngachera, które w tak bardzo ważnym sezonie jak olimpijski są nieporównywalnie ważniejsze niż letnie MP. Gdyby trener potrzebował tych zawodów to z pewnością by je przeprowadzono. Widocznie brak ich nie tylko nie był przeszkodą w realizacji planów przygotowań do IO ale nawet je wspierał. A jeżeli chodzi o konfrontacyjny sprawdzian kadrowiczów to będziemy mieli go już za chwilę na początku sezonu zimowego podczas PŚ w Wiśle. A zimowe MP będą okazją do przejrzenia aktualnego stanu posiadania. Zna ktoś termin i miejsce tych zwodów?
Oby nie nie było tak jak w poprzednim sezonie kiedy kilku członków kadry B opuściło te zawody z powodu kolizji z konkursami PK.

Dla mnie MP to póki co zawody archaiczne, taki niezbyt miarodajny przegląd kadr, którego główna zaletą i atrakcją jest przedstawienie publice aktualnego stanu posiadania. Szkoleniowo i sportowo wartość bliska zeru. Wiele o tym pisano. Główną wadą MP jest ich archaiczność. Dziś już nikt nie przeprowadza poważnych zawodów bez przeliczników wietrznych.
Podczas ostatnich MP władze PZN sporo mówiły o potrzebie zaimplementowania do MP systemów kompensat wietrznych. Bez tego te zawody nie będą miarodajne.

@bardzostarysceptyk @frenczsalut

Główny powód to porównanie formy wszystkich zawodników,w sumie ciekawe byłoby starcie trzech Krzyśków z Bukowskim.Zwłaszcza takie coś przed sezonem olimpijskim powinno być,ale cóż.

@Stinger @Stinger

Z tym olewaniem to nie jestem taki pewny. Mimo iż poniekąd się zgadzam. Zawodnikom chyba wszystko jedno czy te LMP są czy nie. A może nawet korzyść że nie trzeba się stawiać w określony dzień na zawody, zjeżdżać z skądś. Oczywiście mowa tu o kadrowiczach Bo dla pozakadrowiczów brak MP to większa strata gdyż tracą właściwe jedyną okazje na pokazanie się.

Natomiast kibice... no niby się ich olewa tym brakiem, Ale ile tak naprawdę osób interesuje się wynikami MP?? Niestety ale garstka. A jeszcze mniej przejmuje się ich brakiem. Zbulwersowana jest chyba tylko garstka ludzi, i pewnie ona niemal w komplecie udziela się tu na forum :) W tym i ja... Takie są niestety realia.

Trudno liczyć na bunt gdy sprawą jest zainteresowane może z kilkanaście osób, w porywach kilkadziesiąt...

@bardzostarysceptyk @mc150193

Sabotaż to za duże słowo, ale olewanie co najmniej tradycji (a w jakimś stopniu też kibiców i zawodników) na pewno. Takie są tendencje niestety na naszym podwórku skokowym że redukuje się krajowe zawody jak się tylko da. Z jednej strony to przez bogaty kalendarz FIS z drugiej strony to skąpstwo by wydać pieniądze na nagrody. Szkoda ze redukcje zaczynają obejmować mistrzostwa krajowe.

W wielu krajach Niemcy, Norwegia) organizuje się takie lokalne puchary, zawody, a u nas?? Był Puchar Jesieni ale jakoś się nie przyjął. Okazuje się że seniorzy-pozakadrowicze nie mają okazji do skakania po za zawodami FIS-owskimi i ew. Lotos Cupem...

Oczywiście że brak LMP czy redukcja Zimowych MP w żaden sposób nie szkodzi skokom narciarskim ale jednak jest jakoś przykro...

Wszędzie skaczą mistrzostwa krajowe tylko nie w Polsce bo po co... kompletnie olewając samych skoczków jak i kibiców ponieważ teraz kiedy mamy tak dobrą i równą drużynę mistrzostwa byłyby ciekawe jak nigdy dotąd.

Brawo dla Daniela Andre Tande - liczę, że w nadchodzącym sezonie będzie jeszcze lepszy niż sezon temu.
Zawsze kibicuję najpierw Polakom ale jeśli nie oni to miło będzie jeśli to Norweg będzie tym numerem 1.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

Pytasz czemu nikt nie zebrał, chorągwi i nie ruszył na siedzibę PZNu żądając głów? Czemu sprawa Miętusa, Ziobry, Bieguna, Stękały i Bukowskiego wszystkich bardziej interesuje niż brak mistrzostw kraju?
Odpowiedź jest prosta - bo to mistrzostwa... letnie. :)

Część osób nawet nie zauważyła, że ich nie było. Spora grupa osób, nawet tych mocno udzielających się na forum, traktuje skoki letnie z przymrożeniem oka (jeżeli dobrze pamiętam to chociażby kolega Wojciechowski na zakończenie ubiegłego PŚ wspominał, że dla niego to inna dyscyplina).

Faktycznie, można to podciągnąć pod zaniedbanie PZN i pewnie słusznie. Choć ja dla odmiany zwykle mam zastrzeżenia co do działań prezesa Tajnera, tak tutaj go za bardzo nie winię. Sezon jest bardzo intensywny, a rozpoczyna go inauguracja w Wiśle. Do tego były problemy ze skoczniami - ot cała seria wymówek, które są źródłem pobłażliwości kibiców w tej sprawie. W każdym razie mojej. Mam nadzieję, że to wypadek przy pracy.

@bardzostarysceptyk @kolos

Argument może być taki że w większości tych krajów, nie ma wcale...zimowych mistrzostw. Po prostu w wolnym czasie latem organizują mistrzostwa, a zimą skaczą od PŚ do PŚ od PK do PK. Więc mistrz jest jeden, na igelicie.

@bardzostarysceptyk @mc150193

ŁOŁOŁOŁOŁO! Sabotaż? Ty tak serio? Naprawdę, dla was sabotażem jest brak LMP? Czy ja dobrze usłyszałem i przeczytałem? A może by tak trochę pomyśleć nad tym, czy aby na pewno jest to potrzebne?

@bardzostarysceptyk @kolos

Czyli PZN ma jeszcze więcej za uszami niż myślałem. To już nie jest kompromitacja. To jest sabotaż i tych ludzi (poza Małyszem bo on jest dyrektorem sportowym w skokach i on zrobił naprawdę dużo) trzeba wywalić. Mówisz Marek Siderek, który jest skokowym sędzią? No tego się po nim nie spodziewałem...

Przepraszam,

To w końcu my mówimy o LMP czy o działaniu PZN? Bo zbaczamy coraz bardziej z drogi, co do niczego nie doprowadza...

@bardzostarysceptyk @EmiI

Nazywanie skandalem tego że nie ma jakże ważnych LMP jest bardzo przesadzone.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

Zgodzę się że powinien jakiś dziennikarz wypytać któregoś działacza PZN o to dlaczego tych mistrzostw nie ma. Bo póki co trwa wyścig na większą żenadę "kto wejdzie mocniej w tyłek dyrektorowi" i o dziwo redakcja tej strony jest w tyle, bo gdy się czyta wywiady na większych portalach to aż mdli. I ktoś powinien wyjaśnić dlaczego mistrzostw nie ma, i opinia publiczna sama oceni czy to skandal czy można wybaczyć, czy zrozumieć.

Moi drodzy Państwo.

Najwyraźniej się nie zrozumieliśmy. Nie chodzi tu ani o całkowitą likwidację LMP, ani także o robienie czegoś, bo reszta tak robi. Tu chodzi tylko o to, że jak PZNowi będą potrzebne takie zawody, to je zrobią - na ten moment takowej potrzeby nie ma, ponieważ nasi zawodnicy mogą się sprawdzić w zawodach wyższej rangi. Poza tym:
1) Czemu piszemy o polskich zawodach, mimo że nie jest to temat adekwatny do posta?
2) Gdybyśmy chcieli teraz zrobić te mistrzostwa, no to chyba już jest musztarda po obiedzie, bo przecież mamy jesień :)

To jest jednak dziwne.

Sprawa Bukowskiego czy Miętusa była obracana w kilku wątkach przez kupę internautów. A jednak jest to problem co najwyżej trzeciorzędny, jeśli chodzi o znaczenie dla polskich skoków.
A nie ma drugich pod względem znaczenia zawodów krajowych i cisza. A jak ja się odezwałem to się okazuje, że letnie MP są albo niepotrzebne albo naruszam regulamin.
A kolos daje szczegóły co do kompletnego lekceważenia przez PZN Mistrzostw Polski (dzięki) a jednocześnie pisze "No i co da huczenie na forum skijumping.pl?" No tu mnie ręce zupełnie opadły. To ja się pytam, gdzie ja mam huczeć. A jak nie huczeć, to co robić ? Namiot rozbić z transparentem przed domem Apoloniusza, czy co ?
Powołanie lub nie powołanie jakiegoś skoczka do kadry czy na zawody budzi czasem niekończącą się dyskusję. Nie zorganizowanie letnich MP to na razie mój wpis i kilka odpowiedzi, nie zawsze przychylnych.
Przyznaję, moja wina, że odezwałem się tak późno, na 3 tygodnie przed sezonem zimowym. Ale nie chciało się mnie wierzyć, że o tym tutaj nikt nie napisze, czekałem na artykuł redakcji, jakąś dyskusję w związku w mistrzostwami w innych państwach. No i się nie doczekałem.
Redakcjo, koledzy, czy jesteście przekonani, że prawidłowo określiliście priorytety ? Bo wcale nie tak rzadko mam wrażenie, że sprawy i problemy najważniejsze dla polskich skoków nie są poruszane.

No dobra, to pozwólcie mi też wtrącić parę zdań.

Moim zdaniem, jeśli PZN uważa, że robienie LMP jest potrzebne, to niech robi. Jeśli nie, niech nie robi. Mamy prawo tego nie robić, bo "Polacy nie gęsi, i swój rozum mają" - parafrazując pewne przysłowie. Mamy prawo do własnego zdania, a nie odgapiania od innych, bo mamy swój własny rozum, czego 3/4 użytkowników komentujących chyba nie rozumie.

@bardzostarysceptyk @kolos

To że inne kraje organizowały nie oznacza że jest to w naszym wypadku konieczne.

A dlaczego nie warto? Bo są po prostu niepotrzebne, LGP, LPK I FC dobrze pokazują to jak skaczą skoczkowie.

@bardzostarysceptyk @frenczsalut

Podaj raczej jeden argument dlaczego nie warto. I dlaczego skoro nie warto to czemu te mistrzostwa były organizowane w Norwegii, Austrii,Niemczech, Japonii, Czechach, Francji, Szwajcarii, USA, Kanadzie i tak dalej??

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

Po za tym wyrażasz krytykę w stosunku do złych adresatów. O ile dobrze pamiętam pod kalendarzami PZN jest podpisany Marek Siderek. Po co o wszystko obwiniać Apoloniusza Tajnera??

@bardzostarysceptyk @kolos

W Gruzji nie było mistrzostw :)
Podaj mi choć jeden argument za tym, że warto takie mistrzostwa zorganizować.

@bardzostarysceptyk @frenczsalut

Nie, po prostu napisałeś ze LMP są nie potrzebne. A ja stwierdziłem ze to absurdalne stwierdzenie. Jakoś nawet w tak egzotycznych miejscach jak Kazachstan czy Ukraina uważają jednak inaczej... i Letnie mistrzostwa krajowe tam mieli. Zresztą wszędzie były letnie krajowe mistrzostwa gdzie skaczą na poważnie i w paru miejscach gdzie skaczą mniej poważnie tez były. Tylko w Polsce nie.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

No i co da huczenie na forum skijumping.pl?? Wprawdzie pytanie o niezorganizowanie LMP to kolejne nie zadane przez skijumping.pl pytanie choć powinno. Mimo to jednak i tam znam odpowiedź - w planach były tylko ze względu na inaugurację w Wiśle i przeciągający się remont w Zakopanem nie dało się skakać na dużej skoczni. No ale zawsze można było LMP zorganizować w Szczyrku na skoczni normalnej albo zaplanować je jeszcze w lipcu (gdy dało się skakać jeszcze i w Wisle i Zakopanem).

Zresztą zimowe MP też są coraz bardziej kadłubowe i ograniczają się już tylko do zawodów na dużej skoczni 26 grudnia. Zresztą doprowadzając do do absurdu bo 26 grudnia 2016 roku rozegrano... Mistrzostwa Polski 2017!

Zimowych MP na normalnej skoczni nie zorganizowano od 2011 roku (!) a ciągle aktualnym vicemistrzem Polski na normalnej skoczni jest... Tomasz Byrt a brązowym medalistą... Rafał Śliż.

@bardzostarysceptyk @kolos

Nie rozumiem o co ci chodzi, czy to miał jakiś atak na mnie czy co?

@bardzostarysceptyk @kolos

I tak nigdzie nie było transmisji , akurat brak tych mistrzostw to jeden z najmniejszych grzechów PZNu

@bardzostarysceptyk @frenczsalut

No pewnie, Puchar Świata tez nie. Najlepiej jakby skoczkowie ubierali narty i skakali raz do roku z okazji MŚ lub IO, poco się przemęczać??

@bardzostarysceptyk @mc150193

Letnie mistrzostwa nie są nam potrzebne.

@bardzostarysceptyk @mc150193

No właśnie wszyscy to wiedzą a on znowu pisze przesącony jadem komentarz,który nic nie wnosi.

@bardzostarysceptyk @Wiatrhula111

A co miał zrobić? Powiedział prawdę - tak wielkiej kompromitacji pznu to jeszcze nikt nie widział. Wszystkie kraje organizują Letnie MP w skokach zarówno kobiet jak i mężczyzn. U nas Letnich MP w przypadku mężczyzn nie będzie i to jest wielka kompromitacja Tajnera, który powinien był odejść. Przykro mi bardzo ale to co się stało to jest po prostu sabotaż.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

Swoim komentarzem złamałeś 7,9 i 12 punkty regulaminu (:

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

Tak apropo letnich męskich MP, których nie będzie. Przykro mi to stwierdzić ale to jest mimo wszystko kompromitacja pznu. Bo ta organizacja skupiła na sobie tylko dwa ośrodki. Beskidy (w którego skład wchodzą Wisła i Szczyrk) i Podhale (Zakopiec). Te miasta podałem ogólnikowo. Ale teraz mam pytanie: gdzie Podkarpacie i Dolny Śląsk!? To jest też wina samorządów które nie zapewniły odpowiedniej ilości skoczni (co za tym idzie też skoczków) no i co za tym idzie kluby narciarskie w tych rejonach Polski już nie istnieją. Ponadto Średnia Krokiew - większego kabaretu to nie widziałem... brak działającej windy i do tego ten profil... masakra. I ja w większości punktów się podpisuje pod wpisem @bardzostarysceptyk. Ale tak naprawdę trzeba wywalić jednego człowieka - Tajnera. To jak on doprowadził do tego stanu ten bałagan to aż mi się robi niedobrze. Najpierw nie jest nastawiony pozytywnie jeśli chodzi o skoki kobiet w Polsce, potem jak już zmienia zdanie, to ogłasza, że nasze panie nie jadą na MŚ do Lahti, a te ostatnie MŚ powinny nasze panie pojechać. Do tego tłumaczy się niesamowitym bełkotem odnośnie nieodpowiedniej masy ciała (który doprowadził do utraty szansy na wywalczenie stypendium, które dla naszych zawodniczek byłby ostatnią deską ratunku), a teraz organizuje Letnie MP kobiet, a mężczyzn już nie. Skandal do nieskończoności. Co do Adama ja bym go z PZNu nie wyrzucał - bo gdyby nie Małysz to Horngacher nie trenowałby naszej kadry A - taka prawda, a idąc dalej to gdyby nie Horngacher to trenerem naszych kombinatorów od strony skoków nie został Dany Winkelmann tylko nadal byłby Wantulok - przecież widzimy jak Cieślar i Słowiok męczą się na skoczni. Bo to co robią na trasie biegowej to wiemy co potrafią.

Letnie Mistrzostwa Polski.

Gdy w 1919 powstał PZN jego głównym zadaniem było ujednolicenie przepisów i zorganizowanie MP. O kadrze na IO i MŚ nikt jeszcze wtedy nie myślał.
Organizacja MP jest na pewno w statucie. A to że chodzi o zimowe a nie o letnie jest bzdurą, czasy się zmieniły.
Tym bardziej, że zorganizowano MP niedocenianych i niedoinwestowanych pań.
Życie jest okrutne, nie ma litości, za coś takiego cały zarząd PZN z szefem wyszkolenia powinien zostać zwolniony. I piszę to ja, starysceptyk, który Apoloniusza i Adama nie raz bronił. Ale tego obronić się nie da.

Tygodniami czekałem, aż ktoś bezkompromisowo i odważnie poruszy ten temat. Ale się nie doczekałem. I znowu ja muszę się wsadzać łapę do gniazda szerszeni. Panowie Koledzy, jesteście tchórze i konformiści.

@wot20 @wot20

Nie będzie.

Ma ktoś info jakie były warunki? Bo jak u nas jest za oknem, każdy widzi.

@TandeFan23 Gratulacje dla skoczka jak i dla jego najwierniejszego fana na portalu skijumping.pl :)

Mistrzostwa Polski

Będą letnie mistrzostwa polski Panów ?

No i elegancko.Roznica minimalna,ale kolejne zloto mistrzostw Norwegii wpadlo. :)

Granerud na podium, a jeszcze niedawno tułał się po przełomie pierwszej i drugiej dziesiątki dużo słabiej obsadzonych NC, to jest arcykról stabilności :P

Skocznia mała, ale różnice jednak spore.
Ogólnie cała szóstka Stoekla w "8", tylko Granerud i Hilde trochę zamieszali, a słabiej wypadli Forfang i Stjernen. Trochę zawiódł Aune, który był trzeci w kwalach. Młodzi Lindvik i Myhren zgłosili aspiracje do składu na CoC, największa niespodzianka in plus to szybkie ogarnięcie się Bjerkeengena, a in minus to równie szybki zjazd Hauera do połowy drugiej dziesiątki w kraju. A dopiero co Stoekl wspominał o nim, że może być brany pod uwagę w kadrze na PŚ na początek zimy. Tym występem nie bardzo dał sobie szansę.