PŚ w Niżnym Tagile: Wellinger triumfuje, Stoch i Kot w dziesiątce

@David77 @David77

Tu nikt nie wygrywa, bo nie taki jest cel. A to że Biegun ma staty 1/1 czyli 100 % może ale nie musi być obarczone błędem wynikającym z małej próbki (1 zdarzenie). Im więcej próbek tym miarodajniejszy wynik. Pisałem o tym wielokrotnie. A jaki wniosek z tych 100 % Bieguna? Ano taki, że nie można mu przypisać braku instynktu killera i nie można mu odmówić bycia killerem. :)

@dervish

Ok to według tego kryterium Twój ranking ze 100% skutecznością wygrywa m.in Urbanc, Yumoto i Biegun ;)

@David77 @David77

No właśnie z punktu widzenia "Instynktu killera" NIE JEST ISTOTNE ile lat zajęło Schmittowi zrobienie takich statystyk. Powtórzę jeszcze raz, "Instynkt Killera" to zabawa statystyczna w której jedynym wskaźnikiem jest SKUTECZNOŚĆ łapania byka za rogi czyli zwyciężania w sytuacji gdy nadarza się okazja bycia na podium.

Jeżeli ktoś ma skuteczność 10 % to oznacza to, ze potrzebował średnio 10 wizyt na podium by raz zwyciężyć.

Instynkt killera nie obejmuje szaraczków. Zeby załapać się do tych statystyk trzeba bywać na podiach a to oznacza ze trzeba być skoczkiem minimum ponadprzeciętnym.

@madrek

To Twoja opinia i masz do niej prawo. Oceniacie teraz Wellingera jako skoczka bez instynktu zwycięzcy. Jak nazwać Małysza w czasie od listopada 2007 do marca 2011? Bilans w PŚ 1-8-9 (18), imprezy mistrzowskie 0-2-1 (3) . Jak nazwać osiągnięcia Schmitta? Niemiec swoje wyniki w PŚ 28-14-7 (49) nabił w 4 sezony, w kolejnych 12 (!!!) sezonach dopisał do tego dorobku następujący bilans 0-0-3 (3) i łączny bilans kariery 28-14-10 (52). Według statystyk można stwierdzić, że Martin był niesamowicie skuteczny w zwycięstwach, ale czy nie jest istotne ile lat mu to zajęło i jak bardzo męczył się podczas kolejnych lat startów?

@anonim fotografia dnia - Puchar Narodów

1 Niemcy 1472 0
2 Norwegia 1402 -70
3 Austria 986 -486
4 Polska 965 -507
5 Japonia 649 -823
6 Słowenia 630 -842
7 Szwajcaria 288 -1184
8 Rosja 114 -1358
9 USA 12 -1460
10 Finlandia 8 -1464
11 Francja 4 -1468
12 Czechy 3 -1469
13 Kanada 0 -1472
13 Włochy 0 -1472
13 Estonia 0 -1472
13 Bułgaria 0 -1472
13 Kazachstan 0 -1472

fotografia dnia - generalka PŚ

1 FREITAG Richard Niemcy 270 0 4
2 WELLINGER Andreas Niemcy 239 -31 4
3 TANDE Daniel Andre Norwegia 220 -50 4
4 KRAFT Stefan Austria 190 -80 4
5 FORFANG Johann Andre Norwegia 169 -101 4
6 STOCH Kamil Polska 143 -127 4
7 DAMJAN Jernej Słowenia 139 -131 3
8 EISENBICHLER Markus Niemcy 129 -141 4
9 KOBAYASHI Junshiro Japonia 126 -144 2
10 ŻYŁA Piotr Polska 101 -169 4
11 GEIGER Karl Niemcy 96 -174 4
12 KUBACKI Dawid Polska 94 -176 4
13 FETTNER Manuel Austria 89 -181 4
14 JOHANSSON Robert Norwegia 85 -185 4
15 KOT Maciej Polska 70 -200 4
16 LEYHE Stephan Niemcy 69 -201 4
17 PASCHKE Pius Niemcy 61 -209 4
18 FANNEMEL Anders Norwegia 55 -215 3
19 SEMENIC Anze Słowenia 53 -217 4

@FunFact @Funfact

Trudno jest dobrać jakis precyzyjny wskaźnik do tej zabawy. Wziąłbyś miejsca top 4 to ktos znajdzie przykład skoczka który miał mnóstwo 5 miejsc.

Wszystko kwestia definicji. Jeżeli skoncentrujemy się na tym co chcemy poddać analizie a nie na samej nazwie "instynkt killera" to łatwiej będzie interpretować te wyniki.

Dla jednego instynkt kilera to wyciąganie maxa w każdej sytuacji. Czyli na przykład ktoś będzie uważał, ze instynkt killera ma zawodnik który robi największy progres w drugiej serii. Ktos będzie sumował awanse w drodze po zwycięstwo.
Ja postanowiłem analizować skuteczność zwyciężania, czyli średnio ilu miejsc na podium potrzebuje dany skoczek by odnieść zwycięstwo. Inaczej mówiąc interesuje mnie czysto matematyczne prawdopodobieństwo odniesienia zwycięstwa (zdobycia złota) przy założeniu, że zawodnik wywalczy podium (medal).

Według tych kryteriów killerem to był Nieminen (9/12, do tego 4/5 w dużych imprezach).
Wybitny anty-killer to natomiast Olav Hansson (0/11 + 0/1).
Niemniej cała ta zabawa ma dużą wadę. Uwzględniacie tylko miejsca na podium, a taki na przykład Tande 9 razy, w ciągu niespełna 2 lat, zajmował miejsce 4. I jak tu nazwać taką przypadłość? Instynkt anty instynktu anty killera?

Co do instynktu killera nie posiada go także Forfang: 1 zwycięstwo na 11 podiów, czyli skuteczność 9%.
Na drugim biegunie jest Freitag: 6/17, czyli 35% skuteczności.

@David77 @David77

Uwzględnianie wieku uważam za bezsensowne. To, że ktoś zaczął odnosić sukcesy w wieku 18 lat nie znaczy, że na koniec kariery będzie lepszy od tego, który wspiął się na szczyt w wieku 25.

@Jannush @Jannush

Chrzanienie w bambus. Wolny - jak na jego obecny poziom - oddał pierwszy skok na 5. A gdyby taki sam powtórzył w 2. serii, zasłużyłby CO NAJMNIEJ na 5 jako łączną notę. Za wytrzymanie presji, co jak sam przyznaje jest teraz jego problemem. Co do Huli, to całkowicie się zgadzam ze znawcą_japońskiego. Jeśli natomiast chodzi o Kubackiego - to on wcale ostatnio nie jest skłonny cieszyć się z przeciętnych skoków. Ja jego gest radości odbieram jako ulgę, że po błędzie na progu udało mu się jeszcze na dole jako tako uratować ten skok. Z kolei Kot to też nie jest jakiś etatowy zwycięzca PŚ, żeby za pewne miejsce w 10. (i najlepsze w tym sezonie, tzn. wyraźny progres) dawać mu po prostu 4.
Jeśli już bawić się w oceny to dałbym następujące:
Stoch 4
Kot 4+
Żyła 3
Kubacki 3-
Wolny 4
Hula 2/3 ? [Ze względu na b. słabe warunki (+3,8) wstrzymałbym się od oceny jego skoku. I naprawdę trudno miarodajnie go ocenić. Uzyskał za niego tyle samo punktów, co Peter Prevc za 117,5 m przy -9,5! Gdzie już na samych notach (wiadomo - krótki skok :D, wcale gorzej nie wylądowany) stracił 2,5 pkt, czyli 1,5 m. A ile dalej mógłby wylądować w warunkach porównywalnych do Prevca? 10 m? A może 15m? Kto jest w stanie stwierdzić, że nie? Niech będzie 10 m. Przy 121,5 m miałby pewne miejsce w trzydziestce. Przy 126,5 m - w piętnastce. Rhoads za 127 m przy -12,2 (!) był po pierwszej serii 16.]

@David77 @David77

Nie zastanowaiałem się nad tym. Ale jezeli ktoś sporządzi takie statystyki to chetnie poczytam i byc może skomentuję.

@David77 @David77

Nie zastanawiałem sie nad tym jakie staty mieli wielcy mistrzowie którzy już pokończyli kariery w poszczególnych jej stadiach. Tak samo jak przy analizie osiągnięć skoczków i róznorakich rankingach nie zastanawiamy się czy w wieki 23 lat Małysz był lepszy od Nykkanena czy Ammana czy nie, a w wieku 26 czy sytuacja była odwrotna. Patrzymy całosciowo.

Przede wszystkim interesuja mnie aktualne wskaźniki i aktualne tendencje.
Cała zabawa ma tylko jeden cel ustalenie skuteczności w wygrywaniu. Nic więcej.
W "Instynkcie killera" nie chodzi o to który skoczek ma/miał większe osiągnięcia w swojej karierze tylko o to z jaką skutecznością zwykł "łapać byka za rogi."

Za wskaźnik wziąłem stosunek zwycięstw do liczby miejsc na podium. W zeszłym sezonie w rozmowie z MarcinemBB rozważaliśmy jeszcze inne wskaźniki takie jak na przykład: ile razy powiódł się atak na zwycięstwo z dalszego miejsca po pierwszej serii i ile razy dany zawodnik bedąc liderem po pierwszej serii nie zdołał wygrać. Na koniec doszliśmy do konkluzji ze najlepsza będzie najprostsza zasada czyli stosunek zwycięstw do miejsc na podium. Jezeli ktoś chce pobawić się z takim podejściem do tematu to licencja jest bezpłatna :) Byc moze rezultaty będą bardzo interesujące.

W myśl stosowanej przeze mnie zasady nie będzie killerem ktoś kto dla odniesienia zwycięstwa potrzebuje na przykład 10 wizyt na podium. I nie będzie tu miało nic do rzeczy, ze tym kimś będzie bardzo utytułowany zawodnik mający 50 zwycięstw. Jeżeli potrzebował do tego wyczynu 500 wizyt na podium to trudno przyznać mu tytuł killera. Tak jak wcześniej napisałem biorę pod uwagę wskaźnik z całej kariery, a do określania tendencji i ewentualnych zmian bieżącego statusu wskaźnik z ostatniego sezonu.

@dervish

Oczywiście chodzi o ubogacenie rankingu. Nie każdy jest Schlierenzauerem i w młodym wieku zgarnia seriami zwycięstwa. Ciekawe jest to w ilu przypadkach ten instynkt o którym piszesz pojawił się wraz z doświadczeniem na skoczniach, a ilu zawodników w swoich początkowych latach startów potrafiło nabić wysoki wskaźnik w Twoim zestawieniu.

@dervish

Warto byłoby w Twoich zestawieniach wziąć pod uwagę wiek skoczka. Pisałeś o osiągnięciach Małysza czy Stocha. Pytanie jakie statystyki nasi mistrzowie notowali w wieku Niemca?

Okiem Kibica - Polacy w Niżnym Tagile 2

Po tym konkursie można mieć lepsze humory niż po ostatnim chociaż nadal nie ma tego czego można oczekiwać po naszych (tj. podium i większej zdobyczy punktowej) - na tę chwilę Niemcy i Norwegowie są po prostu mocniejsi, trzeba czekać na lepsze czasy. Na plus można zapisać dobre występy Kamila i Maćka, drugi skok Piotrka oraz kolejne punkty Kuby. Szkoda tylko Stefana i tych złych warunków.

@dervish @SebaSzczesny

Licz się ze słowami. Nie umiesz dyskutować bez obrażania?
Poza tym widzę, że nie pojmujesz na czym polega cała ta zabawa.
Wymyślona przeze mnie statystyka Killerów nie ma na celu wykazywania czy zawodnik jest utytułowany czy nie.

Jej zadaniem jest zobrazowanie skuteczności danego zawodnika w wygrywaniu. Tylko tyle.
Zawodnik skuteczny jest killerem zawodnik na przeciwnym biegunie tej klasyfikacji w odróżnieniu do czołówki nie posiada instynktu killera. Takie przyjąłem zasady. Jak ci się nie podobają albo czegoś nie rozumiesz to po prostu ignoruj moje wpisy dotyczące tej kwestii.

@David77 @David77

Morgi, Amman - tego typu kwestie poruszyłem we wpisie ponizej.
Błąd w obliczeniach istotnie był, o tym tez juz napisałem.
Morgi faktycznie zaczynał jak Welli, ostatecznie zdołał w sobie obudzić instynkt killera.
Dziś Morgi ma: uwzględniając PŚ, KK i IO nieco ponad 30 % więc daleko mu do 40 procentowców.
Ważne , ze w drugiej części kariery był killerem.

Jeżeli Welli w tym sezonie bedzie miał staty 5/10 to mimo że staty za całą karierę będą nadal nieciekawe bo tylko 26% to ważna będzie tendencja z ostatniego sezonu czyli 50 % i będzie można mówić, ze odnalazł w sobie instynkt killera który w kolejnych sezonach powinien potwierdzać.
Generalnie w moich rozważaniach dopóki zawodnika bronią statystyki z całej kariery to nie można mu odebrać instynktu killera. W przypadku gdy nastąpi jakiś kryzysowy sezon na przykład 1/8 który jednak nie obniży zbytnio (na przykład poniżej 20-25 %) wskaźnika z całej kariery to można mówić o chwilowym zaniku instynktu a nie od razu definitywnie zabierać status killera.

@David77 @David77

Morgi, Amman - tego typu kwestie poruszyłem we wpisie ponizej.
Błąd w obliczeniach istotnie był, o tym tez juz napisałem.
Morgi faktycznie zaczynał jak Welli, ostatecznie zdołał w sobie obudzić instynkt killera.
Dziś Morgi ma: uwzględniając PŚ, KK i IO nieco ponad 30 % więc daleko mu do 40 procentowców.
Ważne , ze w drugiej części kariery był killerem.

Jeżeli Welli w tym sezonie bedzie miał staty 5/10 to mimo że staty za całą karierę będą nadal nieciekawe bo tylko 26% to ważna będzie tendencja z ostatniego sezonu czyli 50 % i będzie można mówić, ze odnalazł w sobie instynkt killera który w kolejnych sezonach powinien potwierdzać.
Generalnie w moich rozważaniach dopóki zawodnika bronią statystyki z całej kariery to nie można mu odebrać instynktu killera. W przypadku gdy nastąpi jakiś kryzysowy sezon który na przykład 1/8 który jednak nie obniży zbytnio (na przykład poniżej 20-25 %) wskaźniki z całej kariery to można mówić o chwilowym zaniku instynktu a nie od razu definitywnie zabierać status killera.

@David77 @David77

Morgi, Amman - tego typu kwestie poruszyłem we wpisie ponizej.
Błąd w obliczeniach istotnie był, o tym tez juz napisałem.
Morg faktycznie zaczynali jak Welli, ostatecznie zdołał w sobie obudzić instynkt killera.
Dziś Morgi ma: uwzględniając PŚ, KK i IO nieco ponad 30 % więc daleko mu do 40 procentowców.
Ważne , ze w drugiej części kariery był killerem.

Jeżeli Welli w tym sezonie bedzie miał staty 5/10 to mimo że staty za całą karierę będą nadal nieciekawe bo tylko 26% to ważna będzie tendencja z ostatniego sezonu czyli 50 % i będzie można mówić, ze odnalazł w sobie instynkt killera który w kolejnych sezonach powinien potwierdzać.
Generalnie w moich rozważaniach dopóki zawodnika bronią statystyki z całej kariery to nie można mu odebrać instynktu killera. W przypadku gdy nastąpi jakiś kryzysowy sezon który na przykład 1/8 który jednak nie obniży zbytnio (na przykład poniżej 20-25 %) wskaźniki z całej kariery to można mówić o chwilowym zaniku instynktu a nie od razu definitywnie zabierać status killera.

@dervish @dervish

Piszesz bzdury o tym jak to nazywasz "instynkcie killer "

Według tych twoich wyliczeń wychodzi na to że lepiej jest wygrać 20 razy i tylko tyle razy byc na podium zachowując 100 % skuteczności niż wygrać 20 razy i dodatkowo stać na podium 60 krotnie bo wtedy skuteczność wynosi tylko 25 %

Idąc tym tokiem myślenia wychodzi na to że instynktu kilera nie mieli :
1 miejsce 2 miejsce 3 miejsce
Ammann - 23 razy 31 razy 25 razy ; 79 razy na podium Skut; 29%
Morgenstern - 23 razy 30 razy 23 razy ; 76 razy na podium Skut; 30%
Albo Kraft - 12 razy 12 razy 13 razy ; 37 razy na podium Skut; 32 %

Nie trzeba wygrywać wielu konkursów żeby stać się utytułowanymi skoczkami. Welli ma dopiero 22 lata w jego wieku Stoch nawet nie znał smaku podium. Tak jak ktoś pisał wczoraj :
Wellinger za 10 lat bedzie miał przynajmniej 2 KK, z 80 miejsc na podium,pare wygranych imprez i worek z medalami.

@David77 @David77

Morgi, Amman - tego typu kwestie poruszyłem we wpisie ponizej.
Błąd w obliczeniach istotnie był, o tym tez juz napisałem.
Morgi Amman faktycznie zaczynali jak Welli, ostatecznie zdołał w sobie obudzić instynkt killera.
Dziś za sam PŚ Morgi ma: uwzględniając PŚ, KK i IO nieco ponad 30 % więc daleko mu do 40 procentowców.
Ważne , ze w drugiej części kariery był killerem.

Jeżeli Welli w tym sezonie bedzie miał staty 5/10 to mimo że staty za całą karierę będą nadal nieciekawe bo tylko 26% to ważna będzie tendencja z ostatniego sezonu czyli 50 % i będzie można mówić, ze odnalazł w sobie instynkt killera który w kolejnych sezonach powinien potwierdzać.
Generalnie w moich rozważaniach dopóki zawodnika bronią statystyki z całej kariery to nie można mu odebrać instynktu killera. W przypadku gdy nastąpi jakiś kryzysowy sezon który na przykład 1/8 który jednak nie obniży zbytnio (na przykład poniżej 20-25 %) wskaźniki z całej kariery to można mówić o chwilowym zaniku instynktu a nie od razu definitywnie zabierać status killera.

@dervish @dasdda

Dzieki za uwagę odnośnie Welliego, rzeczywiście dodałem mu jedno miejsce na podium chyba za ubiegłoroczny Raw Air. (posiłkowałem sie obliczeniami z poprzedniego sezonu).

Co do P. Prevca:
Aktualne wskaźniki:
PŚ 22/51 = 43 % wiec jak najbardziej jest rasowym killerem.
Po sezonie 2013/14 miał 3/13 = 23 %
Po sezonie 2014/15 mial 6/27 = 22 %
Statystyka powyżej 20 % nie bije tak bardzo w oczy jak poniżej tej granicy.
W przypadku wczesnego Prevca nie można było o nim powiedzieć, ze jest killerem, jego instynkt killera objawił się dopiero w kolejnych sezonach. A staty na poziomie 22-23 % można traktować jako brak instynktu killera lub jako podejrzenie braku tego instynktu. Wszystko kwestia nazewnictwa bo dosyć trudno wyznaczyć statystyczną granicę od której można komuś zdecydowanie odmówić instynktu killera. Welli to przypadek ekstremalny, jego statystyki są wyjątkowo wymowne.
Jest kwestią do ustalenia od jakiego poziomu można by automatycznie odbierać zawodnikowi instynkt killera. Ja nie mam ustalonej sztywno granicy. Raczej patrzę na tendencje długo i średnioterminowe.
Najwybitniejsi killerzy maja statystyki powyżej 40 %
Generalnie uważam, ze można by przyznawać tytuł killera w przypadku gdy zawodnik staje na najwyższym stopniu podium raz na trzy podejścia (do trzech razy sztuka) czyli ma staty na poziomie 33 %. Im lepsza skuteczność tym wybitniejszy killer. :)

Co do Bieguna, to mamy mała liczbę próbek. Poki co w myśl zaproponowanych reguł nie można napisać ze nie posiada instynktu killera ale rasowym killerem tez nie jest. Gdyby miał staty 4/4 czy 4/10 to już nie można by mówić o przypadku i byłby pełnoprawnym killerem.

A w ogóle to nie wiem czy zauważyłeś, że cała zabawa z instynktem killera dotyczy tylko tych zawodników którzy coś w sporcie osiągnęli a konkretnie którzy często bywają na podiach.
Mozna powiedzieć aby wziąć udział w zabawia nie można być szaraczkiem, trzeba należeć do światowej czołówki.

@dervish

Masz błąd w obliczeniach- to było 20 podium Wellingera. Jego bilans to 3-11-6 (20). Napisałeś, że trudno znaleźć drugi taki przykład.
Statystyka T.Morgensterna w PŚ przed sezonem 2007/08 2-12-7 (21),
a S.Ammanna przed sezonem 2008/09 to 3-10-6 (19).

@dervish @dasdda

Instynkt killera to okreslenie używane na potrzeby publicystyki nie ma nic wspolnego z naukową definicją. W publicystyce sportowej określenie to funkcjonuje od dawna i jest używane w zależności od potrzeb. Poza tym nauka nie zna czegoś takiego jak instynkt killera. :)
Instynkt killera w sporcie i w mojej zabawie to po prostu skrót myślowy efektowna nazwa na potrzeby wymyślonej statystyki ukazującej ile średnio podejść do podium potrzebuje dany zawodnik by stanąć na najwyższym stopniu.
A jako ze w sporcie nie ma nic stałego wiec dla potrzeb analizy krótkoterminowej instynkt ten można zatracić i mozna nabyć.
Zreszta nawet w naukowej definicji instynkt nie zawsze jest cechą wrodzoną.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Instynkt

Przykładowe instynkty: pokarmowy, pobierania wody, pobierania soli mineralnych (np. soli z lizawki), oddechowy (u zwierząt wtórnie wodnych, gdyż u zwierząt lądowych oddychanie jest nieskomplikowanym odruchem), pielęgnacji ciała, rozrodczy (wraz z terytorializmem) i opieki nad potomstwem, snu. W potocznym języku wiele innych zachowań również bywa nazywane instynktownymi, jednak nie spełniają one etologicznej definicji tego pojęcia. W oparciu o etologiczne kryteria nie da się wyróżnić instynktu samozachowawczego, zwanego również instynktem przetrwania, gdyż zachowania tak określane nie są schematycznym łańcuchem, a często nie są działaniami, lecz zaniechaniami. Wiele zachowań określanych jako instynkt samozachowawczy to proste odruchy (np. odruch wymiotny, odruchy repulsyjne itp.), taksje i tropizmy oraz zachowania związane ze strachem i agresją i utrzymaniem dystansu biologicznego (analogicznego do dystansów personalnych). Kryteriów tych nie spełnia również tzw. instynkt stadny[2]. Podobnie "instynkt macierzyński" nie odnosi się do instynktu, a do wyuczonego zachowania[4].

@dervish @dervish

a tak po prawdzie to oni się wszyscy się chowają przy Krzyśku Biegunie bo on ma
1/1 - 100% także on jest największym kilerem..

@dervish @dervish

nie można nabyć instynktu kilera i go utracić, to jest błąd logiczny..już samo słowo instynkt oznacza coś wrodzonego,odruch, coś co ma(albo nie) się od zawsze tylko po prostu może się w różnych okresach ujawniać lub chować..jak ktoś jednego roku zabije 20 osób a później do końca życia już nie zabije nikogo to nie oznacza że stracił instynkt kilera, po prostu udało mu się go opanować, ujarzmić

@dervish @dervish

z tego co mi się wydaje to chyba było 20 podium Wellingera a po drugie to taki Prevc np. miał do sezonu 2015/2016 statystykę 6/27 czyli jakieś 22% czyli że w sezonie 2015/2016 on też nie był kilerem?

instynkt killera

Dla porównania statystyki killera:
Adam Małysz
tylko PŚ 39/92 czyli skutecznośc 42 % !!!
Gdyby popatrzeć na imprezy mistrzowskie: IO/MŚ 4/10 czyli 40 % !
Puchar Świata KK : 4/5 czyli 80% !
Łacznie: 47/107 czyli 44 % !!!

Kamil Stoch
PŚ 22/45 = 49 % !!!
MŚ+IO 3/3 = 100 % !!!!
KK - 1/3 = 33 %
Łącznie: 26/51 = 51 % !!!

Żeby nie było ze tylko gigantów: jezeli jest odpowiednio duza próbka to mozna i skoczków którzy niedawno zaczęli:
Domen Prevc
4/8 = 50 %

I analogicznie Wellinger:
PS 3/21 = 14 % !!!!!!!
MŚ+IO = 0/2 = 0%
Łacznie: 3/23 =13%
Obraz dopełniają takie imprezy jak Raw Air czy inne których nie uwzględniam. Wystarczy popatrzeć jak wizualnie prezentuje się jego metryczka: dominuje srebro.

Zabawa trwa. Zobaczymy czy w tym sezonie Welli nabędzie instynkt killera.

Wellinger - jedna jaskółka wiosny nie czyni

Wszechwiedzący ekspert dejf ogłasza się również ekspertem od instynktu killera?
Niech da sobie spokój bo po pierwsze to nie jego wynalazek (niech sobie wymyśli własne oryginalne kryteria i nazwę) a po drugie zapewne nie zna kryteriów pomysłodawcy stąd i nie wie o czym pisze. Lepiej niech się zajmie swoimi "poważnymi analizami pokonkursowymi" na które zapewne wszyscy czekają jak na słowo "bosche". Póki co jak widać brak mu odpowiedniego dystansu do różnorakiego rodzaju statystycznych wynalazków typu instynkt killera, plastikowa kulka i uznaje za stosowne szydzić z tego typu rankingów.
Drogi dejwie o tym czy ktoś ma instynkt killera czy go nie ma nie decydują pojedyncze zdarzenia tylko statystyczna prawidłowość.

Co do instynktu killera to w zeszłym sezonie w gościnnych progach Samozwańczego Autorytetu była przeprowadzona długasna debata odnośnie warunków jakie powinien spełniać kandydat któremu można przypisać tę cechę.
Wielokrotnie było wyjaśniane instynkt killera można nabyć i można utracić.
Jedno zwycięstwo wiosny nie czyni podobnie jak jedno zabójstwo w afekcie nie przesądza o tym że sprawca dostaje łatkę killera - bezwzględnego seryjnego mordercy.

Wracając do Wellingera. To nie było pierwsze jego zwycięstwo w PŚ. Do tej pory miał dwa zwycięstwa: sezon 2013/14 i 2016/17. To że raz czy dwa razy ktoś wygrał nie oznacza, ze ma instynkt killera. Liczy się statystyka.

Długoterminowo cała swoja karierą Welli idealnie wpisuje sie w definicje braku instynktu killera. Dokładne analizy były już sporządzane. Takie wskaźniki jak stosunek liczby zwycięstw do liczby miejsc na podium Wellinger ma porażające (3/21) i to tylko sam PŚ. Trudno znaleźć drugi taki przykład.
Jezeli krótkoterminowa statystyka liczby zwycięstw do liczby miejsc na podium obejmująca obecny sezon ulegnie poprawie to bedzie mozna ogłosić że skoczek stał się killerem.

@SebaSzczesny @SebaSzczesny

"Jest jedynym komentatorem który potrafi ocenić skok już po wyjściu z progu."

Jeżeli to ironia to zrozumiem. :)

Jeżeli na poważnie to uznam to za żart i zapytam na jakiej podstawie wysnuwasz takie wnioski?

Kruczek to już w ogóle jakiś fenomen. Czy on kiedyś zdoła swoich zawodników przygotować na początek sezonu. Co roku popełnia te same błędy i nie potrafi wyciągnąć wniosków.
Najpierw jest bardzo dobre lato, później słynne spokojne wejście w sezon zimowy, choć tak naprawdę powinno nazywać się słabym wejściem w sezon. Następnie okres wzlotów i upadków , aż przyjdzie najwyższa forma w marcu.
Jak ja się cieszę że my nie musimy już słuchać tych bezsensownych tłumaczeń, że spokojnie wchodzimy w sezon i czekajmy do magicznego Engelbergu z ocenami. Jak sobie przypomnę sezony sprzed dwóch czy trzech lat to aż mam koszmary w nocy. Nie twierdzę że Kruczek jest złym trenerem, ale czy on kiedyś zacznie uczyć się na swoich błędach.

@dejw @HAZARD

Ucichł bo coś nie pasuje do teorii (...)



Czy ja wiem czy Huber zgasł, w piątek wyglądał bardzo porządnie, wczoraj spokojnie wbił w punkty, ale zrypał drugi skok, dziś w kwalach też skok na początek trzeciej dziesiątki, no a w konkursie wyciął go wiatr w plecy. Tym 6 miejscem i odległościowym podium i tak już zrobił coś wielkiego, także teraz tylko musi trzymać to miejsce w austriackiej szóstce i próbować to kiedyś powtórzyć ;)



Ano racja, ta wspomniana trójka to na razie największe rewelacje sezonu, Semenic, w którego absolutnie nie wierzyłem, jak się w końcu przełamał to na całego i ma już serię sześciu kolejnych skoków konkursowych na drugą dziesiątkę; Paschke też świetnie punktuje i w Tagile nawet pachniało walką o podium, Aigner bez fajerwerków ale też bardzo solidnie i na razie spokojnie broni swojej pozycji, nawet przy powrocie Gregora na Neustad (już jest zgłoszony w miejsce słabiutkiego na razie Schiffnera) powinien załapać się do czwórki na drużynówkę. No chyba że Huber znowu zacznie szaleć, czego nie można wykluczyć :P Ewentualnie Hayboeck może się też w końcu obudzić, na razie jak na siebie wygląda katastrofalnie.

Z takich pozytywów to dorzuciłbym jeszcze Aalto.



Słoweńcy rotują jak szaleni a i tak dalej mają pół składu do wymiany :P Mina Prevca po dzisiejszej dramie była bardzo jednoznaczna.

Siegela to mimo wszystko raczej zostawią i dadzą czas na przełamanie do TCSu, a Wank może się szykować na TCS i pokazanie klasy w krajówce.

Włosi spokojnie wchodzą sezon, do marca mają jeszcze czas :D Jeśli ktoś miałby ogarnąć się wcześniej to stawiałbym na Insama, który i tak wygląda sporo lepiej niż w tym samym okresie rok i dwa sezony temu.

A Czesi już się powoli ogarniają, Stursa wczoraj wrzucił na ich konto pierwsze punkty w PN :P Może już w Niemczech będą szturmować pozycje Amerykanów i Finów!

Z niespodzianek in minus to spokojnie dorzuciłbym wyraźnie zadowolonego z siebie po skoku na 23 wynik serii Kubackiego, który bardzo szybko poleciał poziomem z rewelacyjnego lata i nawet ta końcówka dziesiątki w generalce może mu szybko odjechać, zwłaszcza jak będą wracały jego dawne demony - jak to ktoś napisał poniżej, bardziej spadanie niż lot. Kot też na razie wygląda co najwyżej średnio.

[Moderowany (21254) / 2017-12-04 02:37:21]

@dejw @HAZARD

Ucichł bo coś nie pasuje do teorii, to typowe dla tego narcyza ;)

Czy ja wiem czy Huber zgasł, w piątek wyglądał bardzo porządnie, wczoraj spokojnie wbił w punkty, ale zrypał drugi skok, dziś w kwalach też skok na początek trzeciej dziesiątki, no a w konkursie wyciął go wiatr w plecy. Tym 6 miejscem i odległościowym podium i tak już zrobił coś wielkiego, także teraz tylko musi trzymać to miejsce w szóstce i próbować to kiedyś powtórzyć ;)

Ano racja, ta wspomniana trójka to na razie największe rewelacje sezonu, Semenic, w którego absolutnie nie wierzyłem, jak się w końcu przełamał to na całego i ma już serię sześciu kolejnych skoków konkursowych na drugą dziesiątkę; Paschke też świetnie punktuje i w Tagile nawet pachniało walką o podium, Aigner bez fajerwerków ale też bardzo solidnie i na razie spokojnie broni swojej pozycji, nawet przy powrocie Gregora na Neustad (już jest zgłoszony w miejsce słabiutkiego na razie Schiffnera) powinien załapać się do czwórki na drużynówkę. No chyba że Huber znowu zacznie szaleć, czego nie można wykluczyć :P Ewentualnie Hayboeck może się też w końcu obudzić, na razie jak na siebie wygląda katastrofalnie.
Z takich pozytywów to dorzuciłbym jeszcze Aalto.

Słoweńcy rotują jak szaleni a i tak dalej mają pół składu do wymiany :P Mina Prevca po dzisiejszej dramie była bardzo jednoznaczna.
Siegela to mimo wszystko raczej zostawią i dadzą czas na przełamanie do TCSu, a Wank może się szykować na TCS i pokazanie klasy w krajówce.
Włosi spokojnie wchodzą sezon, do marca mają jeszcze czas :D Jeśli ktoś miałby ogarnąć się wcześniej to stawiałbym na Insama, który i tak wygląda sporo lepiej niż w tym samym okresie rok i dwa sezony temu.
A Czesi już się powoli ogarniają, Stursa wczoraj wrzucił na ich konto pierwsze punkty w PN :P Może już w Niemczech będą szturmować pozycje Amerykanów i Finów!
Z niespodzianek in minus to spokojnie dorzuciłbym wyraźnie zadowolonego z siebie po skoku na 23 wynik serii Kubackiego, który bardzo szybko poleciał poziomem z rewelacyjnego lata i nawet ta końcówka dziesiątki w generalce może mu szybko odjechać, zwłaszcza jak będą wracały jego dawne demony - jak to ktoś napisał poniżej, bardziej spadanie niż lot. Kot też na razie wygląda co najwyżej średnio.

@dejw @HAZARD

Wellinger w zeszłym sezonie, to ten sam przypadek co Małysz w sezonie 2009/2010. I Małysz też nie ma instynktu killera czy po prostu trafił na zawodnika skaczącego jak nadczłowiek?

@dejw @dejw

Oj tak, niezapomniane dyskusje o słabości Wellingera, bo nie wygrał dziesiątek konkursów, dobre czasy, ciekawe, że teraz Ci ludzie ucichli. :)
Swoją drogą Huber zgasł szybciej niż odpalił, aż szkoda tego jego 6 miejsca, bo brzydko to wygląda u takiego przeciętniaka, mimo życiowej formy mógł sobie być np. 16. :D Ale co jego to jego. Co ciekawe Paschke nadal szaleje, myślę, że w grudniu jeszcze utrzyma swoją formę, potem po t4s może być gorzej. Czekam na wymianę Kranjca, Siegela, Hubera, Shiffnera i Laniska z mocniejszych reprezentacji oni są ewidentnie do odstrzału, zaskakuje mnie natomiast solidna postawa Semenicia, Aignera i zwłaszcza wspomnianego wcześniej Paschke. Oby szybko ogarnęli się Czesi, Klimov, Insam, Bickner czy Boyd Cloves, ale może być to ciężkie do wykonania.

@dejw @dejw

Chyba masz na myśli gostka który za 10 lat będzie miał około 80 miejsc na podium w pucharze świata do tego przynajmniej 2 KK i worek medali z najważniejszych imprez.

@zimowy_komentator @ortem

Mi się wydaję, że Hayboeck w najbliższych tygodniach zacznie wreszcie dobrze skakać, bo niestety nadal odczuwa skutki kontuzji. Ta dwójka Kraft i Hayboeck to są jedyni obecnie skoczkowie z Austrii, w których można upatrywać kandydatów do medali IO i podium TCS. Jest jeszcze Schlierenzauer, ale on jest wielką niewiadomą. Może dołączyć do czołówki i także się liczyć, ale równie dobrze może być klapa. Tak czy inaczej, reprezentacja Austrii musi liczyć na to, że Hayboeck dojdzie do siebie i Schlieri będzie skakał na poziomie top 10-15, bo inaczej bardzo ciężko będzie im o medal na IO. Jeden Kraft to za mało na Niemców, Norwegów i Polaków.

I z całym szacunkiem dla Pana Babiarza, widać duże braki w znajomości skoków. Nie potrafi oszacować odległości, w końcu przyjął strategię odnoszenia długości skoku do zielonej linii - wylądował przed zieloną linią albo za zieloną linią. Dużo pomyłek, bardzo dużo. Ja wiem, że nie komentował skoków, nie zna tej dyscypliny, ale w takim razie dlaczego wrzucili Go w komentowanie skoków wydaje się z marszu? Komentowanie igrzysk? :) Oby nie

Włodziu Szaranowicz

Jest jedynym komentatorem który potrafi ocenić skok już po wyjściu z progu.
Tylko on mówił kiedy skok był spóźniony a kiedy nie albo mówił coś o uniesieniu bioder czy coś w tym stylu., Jest tych komentatorów paru a żaden tego nie potrafi ocenić. Taki Szczesny komentuje na TVP 1 już chyba z 8 rok a jego komentarz ogranicza sie tylko do gadania o "warunkach"
Chciałoby sie usłyszeć znów takiego Włodka z lat 2001-2007

Do tej pory próbuję rozkminić jakim cudem konkurs wygrał gostek nie posiadający instynktu kilera.

@anonim @Joker

Agnieszka Skowron z Krakowa. 22 lata, studiowała dziennikarstwo i komunikację społeczną na krakowskiej akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Pracuje w Answear.

Kurde, sam jestem zaskoczony jak dużo informacji można znaleźć w necie o zupełnie obcej osobie.

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

Według mnie u Austriaków minęły już czasy, że gdy nie jeden to inny zrobił wynik. W tej chwili jedynym solidnym Austriakiem jest Kraft, reszta to średniacy. I coraz gorzej to u nich wygląda.

@Moderacja

Przepraszam, trochę faktycznie się zapomniałem z kantem [czterech liter] w komentarzu z 19:28, ale bądźcie może konsekwentni i zmoderujcie komentarze użytkownika @sandbead, który użył słów raczej powszechnie uznanych za znacznie mocniejsze i mniej moralne w wylosowaniu swojej frustracji w komentarzach z 17:40 i 17:42.

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

Ale igrzyska na przykład ma skomentować Szaran z Babiarzem. Ktoś przed Wisłą podał tutaj, chyba za stroną internetową TVP Sportu.

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

Mówi żę w połowie grudnia ma wrócić to pewnie dopiero na Engelberg wróci. Chciałbym żeby raz skomentował z Babiarzem ciekawe jak by wyszło.
Co do samego Włodzia to szkoda że najlepsze lata ma już za sobą. Do 2011 roku jeszcze było fajnie ale pózniej coraz słabiej.

Komentatorzy

Okazuje się, że Przemysław Babiarz jest tylko na miesiąc, bo Szaran przebywa na urlopie. W połowie grudnia Szaran ma wrócić do komentowania skoków wraz ze Szczęsnym. Także Babiarz nie ma po co się bardziej wdrażać do skoków, bo i tak jest na wylocie.

https://sportowefakty.wp.pl/skoki-narciarskie/722160/wlodzimierz-szaranowicz-wracam-do-komentowania-skokow-w-grudniu

@anonim @Joker

Tak, ma dziewczynę z Polski. Facebook mówi prawdę.

@monia866 @monia866

Spokojnie on ma dopiero 22 lata , Kraft w jego wieku też nie wygrywał. Ma jeszcze czas, a poza tym nie musi wygrywać konkursów żeby zdobyć KK


Podoba mi się w locie, Ładnie leci i bardzo szeroko prowadzi narty.

Wellinger

po wczorajszym awansie z 21 na 4 miejsce doczekał się zwycięstwa;) Często nie potrafi oddac dwóch dalekich skokich i to jest jego problem.Nie ma "papierów" na seryjne wygrywanie czy instynktu killera (obecnie żaden niemiecki nie ma tego "instynktu" oprócz Freunda).Za tydzień skacze u siebie,ale to mu nie zagwarantuje kolejnej wygranej albo podium.

@anonim @Joker

Skąd sugestia?

Wladimir

Zografski ma partnerke polke??

@anonim @EmiI

Nie przeczę, ale w prognozach raczej mowa o średniej sile. A to dwie róźne sprawy przecież.

@zimowy_komentator @Snickers

No tak zgadzam się, nie twierdzę, że nasza kadra A nie istnieje. Wskazałem tylko na manipulacje słowne p. Tajnera, który wmawia widzom, że Domen Prevc się stoczył wraz z końcem sezonu, dlatego nasi nie idą w jego ślady (tzn. nie błyszczą formą). To nie jest tak do końca... Przecież oni trzej (Jabłoński, Tajner, Kot) nie siedzą w tym studio po to, aby cieszyć się z ze skoków 10m bliższych od czołówki, lecz liczą na to, że któryś z naszych jednak zakręci się koło podium. Tajner na pewno by nie rozpaczał gdyby nasi skoczkowie zajęli dziś 1,2 i 4 miejsce tak jak Niemcy. Podskoczyłby do góry z radości i powiedział: jesteśmy w formie, najlepsi, przygotowani do sezonu i imprez :) A że tak nie jest to zaczyna opowiadać klasyczne swoje bajki, że "dobrze, że nie wygrywamy", bo imprezy będą... To, że imprezy będą to jedno a braki naszych skoczków to drugie... I to u wszystkich ! Boję się, że zadziała prosta w skokach zasada: miałeś dobry sezon ? To teraz będziesz miał gorszy. Nacie, które mają dużą rotację (Niemcy, Austria, Norwegia) się przed tym bronią, bo jak nie ten to inny zrobi wynik. A u nas cała kadra skacze niemal na jednej fali. Fala wznosząca była w zeszłym sezonie, teraz może przyjść odpływ... Tak jak u Słoweńców, którzy z podobnymi problemami się borykają cyklicznie.

@anonim @znawca_japonskiego

Ale momentami 4 m/s było a że przeliczniki uśredniono wskazywały mniej nic nie znaczy. Jak w II serii zdejmowano z belki Rhoadsa miał to beat 150,5 czyli musiał mieć z 2,5 m/s pod narty uśredniony, czyli podmuchy mogły być spokojnie 5 m/s.

@anonim @znawca_japonskiego

*szkoda, nie szkodami.

Jeszcze dzisiaj rano zapowiadano na dzisiejszy konkurs 4-5 m/S, tymczasem nie było nawet zbyt dużej loterii, a konkurs płynnie przebiegł na dużej skoczni. Więc szkodami gadać na razie o prognozach na Titisee.

@ann81 @kibicsportu

O to mi między innymi chodziło :)

-

Według teraźniejszych prognoz na Titisee to ma byc tak:
WIATR: Piątek do 6 m/s i wiatr z boku pod narty.
SOBOTA: 4 m/s i pod narty
Niedziela 2 m/s i w plecy.
Ale to sie wszystko moze zmieniać

Dziwny to był konkurs, zwłaszcza ze względu na przeliczniki, jednak trzeba przyznać, że zwycięstwo Wellingera zasłużone. Czwarty konkurs, czwarty zwycięzca, lecz nazwiska niestety zaczynają się powtarzać. Osobiscie trochę zasmuciło mnie podium Krafta, który zyskał dziś najwięcej na tych przelicznikach (teoria spiskowa on, +1,7 za wiatr w pierwszej serii??). Szkoda, gdyby zastąpił go Eisenbichler mielibysmy doskonałe podsumowanie niemieckiej dominacji w ten weekend. Swoją drogą, Markus zdominował treningi i kwale, a w konkursach słabsze skoki.

Dziwny widok, gdy Hayboeck i Prevc nie awansują do drugiej serii, bardzo rzadko im się to zdarza. Pozytywnym zaskoczeniem weekendu Rhoads (szkoda spadku w drugiej serii). Lekki uśmiech wywołuje drobnica Vincenta i Wasiljewa, choć wiadomo, że to jeszcze nie to. Całkowita kompromitacja Rosjan w ten weekend, dramat.

Nasi coraz lepiej, osobiście jestem w pełni spokojny o dyspozycję Polaków. Szkoda Stefana, którego wyciął Sedlak z wiatrem. Gratulacje za życiówkę Wolnego, Maciek w końcu w TOP10. Może nie będzie narzekał na wiatr :P Kubacki zaczyna znowu bardziej spadać niż lecieć...

@ann81 @ann81

Też wole wiatr w plecy. Wtedy przynajmniej norwegowie nie będą odlatywać.

@ann81 @Maradona

A znając życie, to o równych warunkach będzie można tylko pomarzyć :)

Nabieranie rozpędu

Już nie mogę doczekać się kiedy polscy skoczkowie zaczną regularnie stawać na podium (zarówno indywidualnie jak i drużynowo). Na razie (patrząc na formę chłopaków) łatwiej będzie o to w drużynówce.Dobitnie pokazali,że stać ich na to w konkursie w Wiśle. Z czasem powinny też przyjść indywidualne podia PŚ. Myślę,że do Turnieju Czterech Skoczni się wyrobią ;-)

@ann81 @ann81

Ja bym wolał, żeby wiało wszystkim równo pod narty.

@Xander1 @Jannush

Z pierwszego garnitura Japończyków to jedynie Kobayashi, Takeuchi i Kasai są w stanie przeskoczyć naszą najlepszą 4, i w zasadzie tylko o tego pierwszego można być w dość pewnym, więc jak dla mnie ten brak kadry japońskiej nie robił wielkiej różnicy.
Aczkolwiek zgadzam się z tym, że Niemcy i Norwegowie niekoniecznie spuchną do IO (Niemcy mają poza najwyżej sklasyfikowaną dziś czwórką Leyhe i Paschke, Norwegowie także).

@tik_tak @kibicsportu

no tak, o generalną

@tik_tak @SebaSzczesny

Chyba mu chodzi o klasyfikacje generalną, ale nie jestem pewien.

@zimowy_komentator @Snickers

Co do Domena. Czytałem wywiad z Lepistoe zeszłej zimy, w którym stwierszil, że nie widzi w Domenie wybitnego skoczka, co najwyżej solidnego i że te jego super wystepy skoncza się gdy, pojawi się presją i pewna rutyna, jak widać nie pomylił się, ale ja i tak życzę Domenowi jak najlepiej.

@tik_tak @tik_tak

Przecież rok temu w Lillehamer Stoch był 1 a Kot 2

w PŚ

Niemcy mają dublet. Ostatnia taka sytuacja była chyba za Pointnera (Austria)

@zimowy_komentator @Snickers

Niestety chyba dzieje się to, co zawsze - w każdej dyscyplinie sportu, np. siatkówce. Ludziom już palma odbija z oczekiwaniami i tworzy się typowe "polskie piekiełko". Nie da rady dogodzić wszystkim - ja zdecydowanie bardziej bym wolała, żeby top forma naszych przyszła na igrzyska, teraz mi nie przeszkadzają takie "słabe miejsca" jak 6 czy 10 :D
Kilka lat temu co poniektórzy na tym forum piali by ze szczęścia za takie lokaty, a teraz kręcenie nosem...

@Jannush @znawca_japonskiego

Oczywiście, że Wolny jest w formie na punktowanie, powiem więcej, zimą nigdy nie był w tak dobrej formie jak teraz, patrząc na treningi, Q czy nawet konkursy jego miejsce to 3 dziesiątka, a że w 2 serii po prostu nie wytrzymuje ciśnienia to już widać nie pierwszy raz, a uwierz mi, że rzadko używam argument o niewytrzymywaniu presji, w przypadku wielu skoczków komentatorzy nadużywają tego stwierdzenia, u Wolnego to niestety jest mocno zauważalne.

Tak patrzę na dzisiejszy konkurs na chłodno i myślę o IO. Tam w sumie życzę sobie tylko 1 rzeczy. Żeby w konkursie drużynowym wiało w plecy po równo każdemu zawodnikowi. Zobaczylibyśmy, ile wtedy warta będzie każda z reprezentacji.

@Xander1 @Xander1

Dlaczego Norwegowie lub Niemcy mieliby puchnąć?
To mit, że nie da się utrzymać równej wysokiej formy przez cały sezon.
Jak najbardziej się da.
Równie dobrze Polacy mogą zacząć skakać gorzej niż teraz.
Nadmiernym optymistom przypomnę jeszcze, że w ten weekend nie skakał pierwszy garnitur Japończyków.
Także nie zdziwcie się, jeśli za tydzień w Neustadt wyniki będą jeszcze gorsze niż dziś i wczoraj.

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

Żebym nie wyszedł na typa bez argumentów. Trochę inną miarą mierzy się całą polską kadrę A a Domena Prevca. Bo Domen nie istniał w tym okresie w porównaniu do tego co prezentował na początku sezonu i to jasne że oczekiwało się po nim zdecydowanie więcej, bo go na to stać, ma chłopak talent po prostu. Natomiast nasza kadra to nie jest Domen Prevc tylko 6 chłopaków z czego 3 jeżeli by uśrednić wyniki od początku sezonu od Wisły do teraz to kręcimy się od miejsc 6-12(klasyfikacja generalna PŚ) a nie 18. Hula jest 20 w klasyfikacji ale Huli nie przyrównuje się z Prevcem z lutego. Stefan po zeszłorocznym słabym środku i końcówce sezonu zrobił jakiś tam postęp i trzeba się cieszyć, byle by trochę dłużej niż rok temu wytrzymał.
Nie można mówić po jednym weekendzie, czy po kompletnym rozpoczęciu sezonu, że nie istnieje CAŁA nasza kadra A. Jako drużyna tylko w poprzednim roku zaczęliśmy lepiej, ale właściwie trudno mówić czy lepiej, bo wtedy ani Norwegowie i ani Niemcy z formą nie wybuchali i być może wyglądało to by jeszcze gorzej gdyby wtedy odpalili. Może w Lillehammer gdzie był dublet Stoch przed Maćkiem właśnie byłaby taka sama kolejność tylko że na miejscach 6-7 jak tutaj w Niżnym? Ja tam się uspokoiłem po dzisiejszych zawodach, chociaż oczywiście nie płakałem po wczoraj bo jedne zawody to nic nigdy nie powiedzą ale dzisiaj się okazało że nasze największe armaty, Kamil, Maciek aż tak wiele nie tracą i stać ich na czołówkę. Trzecia armata Dawid ogólnie ma bardzo dobry początek sezonu, nigdy takiego nie miał i na razie po jednym weekendzie, 2 konkursach nie ma jak go skreślać, bo miał 4 zdecydowanie lepsze. Zobaczymy co będzie w Ttitse. Niemcy, a w szczególności Norwegowie(podobno Norwegom śnią się po nocach koszmary, że skaczą przy tylnych wiatrach w plecy) na pewno nie będą tak skakać przez cały sezon całą swoją kadrą. Może zostać Tande, Wellinger, Piątek bo to już ukształtowani zawodnicy, ale słabsze konkursy i do nich zawitają. No chyba że na dropsach pojadą jakichś, rok olimpijski może stawiają wszystko na jedną kartę -.- Jaja. A może być tak że Polacy będą tak przez cały sezon skakać, z jakimiś tam wyskokami Dawida,Kamila czy Maćka. No może tak być, trener do zmiany?

Konkurs całkiem niezły w naszym wykonaniu.
Kamil i Maciek wypadli dobrze. Inni po prostu na ten moment są silniejsi.
Piotrek też całkiem dobrze. Nie ma jak przyczepić się do jego skoków.
Dawid trochę poniżej oczekiwań. Ale też chyba nie do końca pasowała mu skocznia. Chyba że znów powraca do dawnego skakania.
Kuba z najlepszym wynikiem w karierze. Występ ok, choć znów przyczepiłbym się trochę do drugiego skoku. Czas zacząć oddawać dwie równe próby w konkursie.
Stefan trafił na złe warunki i był bez szans na lepszy skok.

Powodów do paniki nie ma. Polacy są w formie. Jeszcze super wyników nie ma, ale źle też nie jest. Ja bardziej martwiłbym się na miejscu Norwegów i Niemców, czy czasem ta wysoka forma nie przyszła za szybko. Coś czuje że kilku skoczków spuchnie już podczas TCS. Ja myślę że na razie na niekorzyść Polaków są warunki. Przydałby się jakiś konkurs z wiatrem z tyłu, a jestem pewien że Polacy bardziej by się liczyli. Natomiast Norwegowie którzy świetnie skaczą z wiatrem z przodu już tak by nie zachwycali.

Cieszą kolejne punkty Rhoadsa.

-

Jak powiedział Kamil w wywiadzie 'ociupinke udało się poprawić prędkości', ale jeszcze trzeba nad nimi popracować.
A skok w piątkowych kwalifikacjach dał mi mu największe poczucie, że coś ruszyło do przodu.

oceny

Stoch 4+, drugi skok w miare okej
Kot 4+, w końcu jakieś dobre miejsce
Kubacki 3, radość po skoku na 126m hahaha rozumiem gdyby skoczył 135m
Żyłka 4
Wolny 3+, troche szkoda spadku o 8 pozycji, myślałem ze w najgorszym wypadku bedzie 22-23.

Hula, najgorsze warunki z całej stawki, szkoda

Kombinezony

Znajdźcie sobie film na yt "Tande & Eisenbichler cheat! Oszustwo skoczków?" - Coś tu jest nie tak z tymi kombinezonami...

@eve744 @Snickers

Wolałbym PŚ niż PN

@Jannush @Jannush

Po pierwsze, na MŚJ 2014 były takie warunki, że argument o mistrzostwie Wolnego to możesz o kant [...] rozbić - to tak jak mówienie, że Biegun jest zwycięzcą PŚ. No dzięki zbiegowi okoliczności jest, ale co z tego? Po drugie jest to też zawodnik, który nie tak dawno zaliczył osiemnastomiesięczną przerwę od skoków. A Wolny ma formę taką, że każde punkty są sukcesem - cztery plus za pierwszy skok uznam za żart, bo on więcej w tej chwili najzwyczajniej w świecie nie potrafi. Za to drugi skok w pierwszej serii dałby czwartą dziesiątkę - to po prostu skok, który pokazuje jego formę w tym momencie. On nie jest w formie na regularne punktowanie. Raczę przypomnieć, że jeszcze przed Wisłą zastanawialiśmy się czy w ogóle w lepszej formie jest on, czy Murańka.

Co do Huli nie pieprz tu o niewielkim plusie, bo tak jak już mówiłem, były to najgorsze warunki w konkursie. Gdyby w tych warunkach zdobył punkty to co by nie zrobił w drugiej serii to z urzędu miałby co najmniej czwórę, To w sumie również jest zawodnik u którego każde punkty to jakkolwiek dobry wynik, bo to jest zawodnik dla którego jeszcze nie tak dawno 90 punktów na sezon to było niebywałe osiągnięcie, a nawet w tej formie w której jest od sezonu 2015/2016 to ubiegłoroczne 100 punktów to był występ co najmniej dobry.

A co do Kubackiego - powtarzam, że ocen złotej czwórki nie komentowałem, więc nie szukaj argumentów tam gdzie ich nie ma.

[Moderowany (128) / 2017-12-03 20:27:09]

@Jannush @znawca_japonskiego

Przyzwyczaj się. Dla niego to dobry konkurs będzie jedynie w sytuacji gdy cała 6 Polaków będzie na sześciu pierwszych miejscach. Jak ktoś będzie 7 to powie że to był konkurs bardzo dobry, ale nie fenomenalny.

Maciek Kot wreszcie ze szczęściem do warunków i od razu skok na TOP10.

Dzisiaj zaskoczył Wasiljew. Pierwszy skok jakby znikąd. Brawo dla Dimy. Na plus też Rhoads.

@eve744 @Eve744

Jak mieliśmy PN to janusze płakali o PŚ. Dzisiaj płaczą o PN.

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

Wy tak na trzeźwo piszecie?

Domen Prevc

Według Tajnera "Domen Prevc w lutym i końcówce sezonu nie istniał". A tymczasem średnia z jego pozycji w tamtym okresie wynosi 18. Skoro tak to w tym momencie nie istnieje prawie cała nasza kadra A...

PS. chyba Szczęsny większą wpadę zaliczył niż Babiarz z Denisem Korniłovem. Coś tam obiło mi się o uszy "Bułgar 10-krotnie stał na podium itd." ale byłem przekonany, że chodzi o jakieś sukcesy juniorskie a tymczasem on mówił o podiach w Pucharze Świata... Nie no, takim brakiem wiedzy się wykazać i od tylu lat w skokach być przy tym to naprawdę. Kanapowiec telewizyjny dysponuje większą wiedzą...

@Matos @Matos

O tak, tragedie, ojej, przegrywają, są beznadziejni. Jakie Wy macie wymagania, ludzie... Nasi są na ten moment słabi od Norwegów i Niemców. Też nie wszystkich, bo Forfang dzisiaj był dużo słabszy. Polacy cały czas gdzieś się kręcą w węższej lub szerszej czołówce. Tamten sezon był piękny, ale otworzył drzwi wiecznie wymagającym na oścież. Nasi mają teraz zawsze być na podium, zawsze wygrywać. Poprzednio takie żale czytałem w ostatnim sezonie Kruczka z naszymi skoczkami. No ale wtedy oni faktycznie byli w rozsypce. A teraz? Są reprezentacją numer 3-4, mamy dwóch zawodników w czołowej dziesiątce. A przede wszystkim TO JEST DOPIERO POCZĄTEK SEZONU. Dajcie spokój, przestańcie biadolić, nauczcie się czekać. Nie wiem, ile lat mają narzekacze, ale pewnie niejeden użytkownik tego forum długie lata czekał na naszą reprezentację mogącą jakkolwiek rywalizować z najlepszymi. Może dlatego dla mnie wszystko jest we względnej normie? Nie wiem, może po prostu nie panikuję, bo Stoch zamiast wygrać, skończył na siódmym miejscu. Jakoś mnie to nie boli.

Ajsenbiśler król treningów i ani razu na podium w 2 konkursach.
Rysiek Freitag obstawiam że już za tydzień bedzie dużo gorzej skakał , to nie jest materiał na gwiazde.

Tylko Andi Wellinger z Niemców może być co tydzień na podium.

Tak jak pisałem wcześniej narazie Niemcy i Norwegowie dominują. Nasi lepiej niż wczoraj , ale do indywidualnego podium jeszcze trochę brakuje. Nareszcie jakieś punktY Kuby.
Hula coraz słabiej, mimo gorszych warunków.

Kwestia pecha

W zeszłym sezonie wiele razy Niemcy i Norwegowie mieli pecha i też ktoś mógł powiedzieć, że w jakimś stopniu sezon stracony, ale w drugiej części byli już mocni a Norwegowie dopiero pod koniec. Być może nasi też w drugiej części sezonu będą mocni.
Pierwszy miesiąc a nawet 1,5 charakteryzuje się tym, że wszyscy skaczą trochę w euforii. Trochę jak Domen w zeszłym sezonie ale po chwili szturmu przyjdzie rutyna i doświadczenie i wtedy dojdą do głosu tez inni zawodnicy, liczę, że to właśnie my.

Ale wszyscy macie spinę o ten Puchar Narodów. Trofeum ważne, ale dopóki nie mieliśmy na niego szans dopoty nikt się tym za specjalnie nie przejmował. Raz wygraliśmy i teraz jak przegrywamy po 3 tygodniach zawodów to już katastrofa taka jakby to było najważniejsze trofeum na świecie.

Kuba Wolny mnie zadziwia. Ostatnio dwa razy 30, a dzisiaj już 26. Robi chłopak postępy.

-

Za tydzień wygra Kraft :) A Niemcy pewnie wygrają drużynowo .

@Jannush @znawca_japonskiego

Wolny to mistrz świata juniorów, zawodnik który potrafił być w pierwszej dziesiątce konkursów LGP, zawodnik w niezłej formie, zawodnik który po pierwszej serii oddał naprawdę dobry (dobry, nie bardzo dobry) skok, a w drugiej spadł o 8 pozycji mimo bardzo dobrych warunków.
Pierwszy skok 4+, drugi 1+, więc ocena 3-, co w tym dziwnego?
Hula nie potrafił przy niewielkim plusie dolecieć do 115 metrów choć ma pojedyncze skoki na Top10, pech czy nie, tego nikt nie zapamięta ani w historii to nie będzie widoczne, nie było podstaw do wyższej oceny niż pała.
Kubacki dostał 2 z premedytacją za cieszynkę po skoku na 126 metrów w kapitalnych warunkach, podczas gdy taki Leyhe był wyraźnie zły gdy skoczył 132... Widać tu minimalistyczne podejście, co gorsza manifestowane publicznie.

@Jannush @Jannush

Z tableta. Na klawiaturze zwykłej to faktycznie jest chyba niewykonalne ;)

Taki jest po prostu sport a niektórzy się tutaj napinają niepotrzebnie bo... po

Na szczęście nie macie żadnego wpływu na trenera i program treningowy i dobrze, możecie sobie tylko poględzić - wasze prawo.

Na dzień dzisiejszy nie ma co siać paniki.

Nie zawsze będziemy wygrywać drużynowo jak w zeszłym sezonie. Na razie jesteśmy nieco z tyłu.

Poza tym niech teraz Niemcy i Norwegowie wygrywają ile chcą. Pierwszą miarodajną imprezą będzie za miesiąc TCS i tam już będą lepiej skakali Polacy, o ile lepiej tego nikt dziś oczywiście nie wie.

Potem powinni isć dalej do góry z formą do Zakopanego a potem pozostaje IO.

PŚ indywidualnie będę kibicował Welingerowi. Naszym oczywiście też. Ciekawi mnie najbardziej ile zawodników, którzy teraz skaczą tak super bedą skakać tak super na IO.

Większość jeszcze na TCS będzie skakać super ale już niektórzy nie. Tak jest prawie co roku.

Wybitni oczywiście wytrzymają cały sezon ale takich zawodników widzę 2-4.

@Jannush @znawca_japonskiego

Jeśli piszesz ze smartfona to ci wierzę, jeśli z klawiatury komputera/laptopa to już tak średnio.
Osobiście nigdy na klawiaturze nie pomyliłem e z a... ;)

Co będzie dalej?

Czekam na Engelberg.

Kubacki znowu niestety szybko gaśnie w locie . W lato potrafił ciągnąc długo skok a teraz znowu to co kiedyś :(

@sensowny @bardzostarysceptyk

W pełni się z Tobą zgadzam, też sądzę, że ten sezon w naszym wykonaniu może podobnie wyglądać do końca. Czy to źle? Oczekiwania są wobec naszej kadry trochę za duże, januszostwo udziela się pełną parą, a przecież jesteśmy numerem 3 jako drużyna patrząc obiektywnie. Ludzie zapomnieli, że jako zespół (nie licząc zaplecza) W KAŻDYM SEZONIE OPRÓCZ POPRZEDNIEGO SKAKALIŚMY GORZEJ NIŻ W TYM, trochę brakuje lidera mającego szansę na regularną walkę o podium i tyle. Cieszcie się wynikami, bo za 5, 10 lat o takich będziecie mogli tylko niestety pomarzyć.

@Jannush @znawca_japonskiego

*czepiałem. To tylko literówka, nie czekam na zmianę płci :D

@Jannush @Jannush

Ani Hula, ani Wolny, których wymieniłem, nie mają wymienionych przez Ciebie tytułów. Nie mierzmy wszystkich jedną miarą. Do ocen złotej czwórki się nie czepiałam.

@sensowny @bardzostarysceptyk

Rozumiem, że masz to w nicku, ale po co od razu tak ponuro patrzeć na sprawę? To co mi się spodobało w jego komentarzu to jest przede wszystkim to, że kolega nie szerzy tu narzekania czy to na formę czy to na warunki czy to na mafię tylko spokojnie zauważa, że słaba forma naszych na początku sezonu może mieć dobry aspekt, bo najważniejsza impreza sezonu jest dopiero za dwa miesiące. Wśród wylewu tych wszystkich komentarzy, stanowiących 90% poniższej dyskusji, uznałem pozytywnie komentarz tamtego użytkownika za bardzo cenny, bo widzę, że są tu jeszcze ludzie którzy potrafią popatrzeć na sport ze spokojną głową a nie szerzyć pesymizmu i defetyzmu po zbytnim rozpieszczeniu ubiegłym sezonem. A tobie, drogi Sceptyku radzę przemyśleć, czy sensowne jest to, że dzisiejszy konkurs w wykonaniu Polaków jest dobry, ale Austrii która zdobyła zaledwie punkt mniej już jest słaby.

@Jannush @znawca_japonskiego

Mimo wszystko dałem ci plusa, bo mnie rozbawiłeś.
Natomiast niezmiernie zaskakują mnie niskie wymagania większości forumowiczów wobec naszych skoczków. Przecież to są mistrzowie świata, czołówka ubiegłorocznego PŚ i TCS, zwycięzcy konkursów PŚ i LGP.
To nie są jacyś Japończycy czy Szwajcarzy by tak im obniżać poprzeczkę.
Niemcy dzisiaj zdobyli niemal trzy razy tyle punktów, więc skoro niektórzy oceniają dzisiejszy konkurs za dobry, to jak ocenić Niemców? Galaktyczny konkurs?
A wcale nie, Niemcy mieli bardzo dobry konkurs, ale nie fenomenalny, nie zdobyli 300 pkt i nie mieli kompletu na podium, zabrakło niewiele, ale nie mieli. A Austriakom czy Słoweńcom już się takie konkursy zdarzały.

Zaniżajcie poprzeczkę dalej, a wrócimy do czasów Kruczka i uznawania za dobre konkursów w których nasi zdobędą 50 pkt.

Tagił

Niżny Tagił pokazał jak miarodajne mamy współczynniki wietrzne. Wystarczy jeden pomiar ulokowany na skoczni, który zmieni kierunek, aby obalić to komputerowe szambo..
Jednak dosyć komputerów, czas popatrzeć na formę sportową :

Stoch - Skoki Kamila się technicznie stabilne, ale lokaty je dające są już różne.. Forma ewidentnie nie jest u Niego szczytowa, co także pokazał ten weekend. Ostatni skok dzisiaj fajny, ale chciałbym zobaczyć jednak jego skoki w równych i stabilnych warunkach w całej stawce.

Kot - Dzisiaj spisał się zupełnie ok, oby jego forma rosła do góry.

Kubacki - Nie wiem czy to jest specyfika tej skoczni, ale mniej więcej od 100m, u Kubackiego znowu widać zadarte narty w górę i stąd wyhamowywanie przecież dobrej prędkości w locie..
Po letnich przygotowaniach należało się spodziewać jednak lepszych skoków u Dawida, na razie jest tylko poprawnie.

Żyła - W sumie dzisiaj także nie było źle w jego wykonaniu, choć wieje trochę przeciętniactwem - a stać go na dużo więcej.

Wolny - Kolejne punkty Jakuba. To się ceni.

Hula - Dzisiaj po prostu nie wyszło.

Podsumowując - poczekajmy jeszcze te dwa weekendy, oby któryś z nich przyniósł równe warunki i wtedy zobaczymy dokładne możliwości naszych skoczków, choć oczywiście na pierwszy rzut oka widać wyraźnie, że Norwedzy, Niemcy i Kraft są wyraźnie przed Nami

@sensowny @znawca_japonskiego

To nie jest żaden sensowny komentarz. To jest wiara i nadzieja. A ja niestety w odróżnieniu od Dawida, religijny nie jestem. Bo tak oczywiście może być, ale równie dobrze tak jak dzisiaj będziemy, plus minus, skakać do końca sezonu.
Na IO, jeden pod koniec pierwszej dziesiątki, a trzech w drugiej, w drużynowym 4 miejsce. Prawdopodobne ? , wg mnie bardzo. I co wtedy ?

@erytrocyt_ka @erytrocyt_ka

Oby w końcu szczęśliwa siódemka zadziałała

-

Naszym by się przydał trening na skoczni. Cztery lata temu mieli trening w Zakopanem przed Titisee-Neustadt i wtedy zaczęła się dobra forma Kamila.

Uff, no i weekend za nami. To były ciężkie konkursy. Chyba dobrze, że należą już do przeszłości. Cieszy mnie natomiast, że zostały zakończone całkiem niezlymi skokami naszych.

Maciek i Kamil wracają na dobre tory. Myślę, ze za tydzień będzie już najwyższy czas, żeby wejść na poziom wyżej, co pozwoli im na walkę o podium.

Slabnac z kolei wydaje sie Dawid. Szczerze mówiąc, teraz ciężko mu będzie o podium. Ale moze w dalszej części sezonu? W każdym razie, wciąż w niego wierzę.

Piotrek stracił dziś trochę w 1 serii. Ale nadal skacze na solidnym poziomie.

Kuba klasycznie w 2 serii duży spadek jakości i spadek w klasyfikacji. Czekam, aż będzie udawać mu sie utrzymywać miejsce.

Szkoda Stefana.

@dervish @dervish

W tym sezonie ze względu na wyjątkowo dużą liczbę konkursów drużynowych bede równiez prowadził osobną klasyfikację PN dla konkursów drużynowych.
Po 2 konkursach drużynowych:

1.NOR 800 pkt
2.AUT 600
2.GER 600
-----------------------
4.POL 500
5.JPN 450
6.SLO 400
7.SUI 200
8.RUS 100

@sensowny @znawca_japonskiego

Pytam, bo na mobilnym mi nie działa tryb zagnieżdżony.

W porównaniu do wczorajszego konkursu-jest dobrze

Niemcy dziś zdominowali konkurs, fenomenalni Freitag i Wellinger, lekko zawiódł Esienbichler, choć po nim się można było tego spodziewać. Kraft wciąż w dobrej formie, choć nie ma w każdym jego skoku takiego błysku jak rok temu. Myślę, że u niego forma przyjdzie później (czy to na TCS, MŚwL czy IO). Norwegowie zawiedli w pierwszej serii, w drugiej znowu na swoim poziomie. Znowu zastanawia, ile pomogły w tym kombinezony.
Cieszy wynik Kamila i Maćka. Można powiedzieć, że wykonali dobrą pracę. Kamil miał 5 wynik drugiej serii, był w tym skoku błysk. Nieźle to rokuje. A Maciek oby po tym konkursie zaczął skakać tak jak w środku zeszłego sezonu. W jego przypadku lekko szkoda drugiego skoku, gdyby go nie zachwiało, może byłoby lepiej. I tak, dwóch Polaków w dziesiątce to niezły wynik. Piotrek trochę stracił na pierwszym skoku, drugi był już na jego poziomie. Dawidowi coś nie pasuje ta skocznia, bo wraca tu do wysokiego lotu i nagłego spadania. Jest miejsce w dwudziestce, ale oczekiwałem po nim więcej. Cieszy życiówka Kuby, co prawda drugi skok zostawia sporo do życzenia, ale nie był totalnie zepsuty. Poza tym warto zaznaczyć, że każdemu z Polaków zabrakło śmiesznych punktów do wyższego miejsca. Szkoda Stefana, ale nie martwiłbym się o jego skoki, miał pecha do warunków. Podobne pogrzebały Prevca.
Weekend w Tagile kończy się w miarę pozytywnym akcentem, choć brakuje naszym błysku Niemców i Norwegów, jednak nasi skoczkowie nie są bez formy. Jest nad czym pracować, bo błędy się pojawiają, ale po dzisiejszych zawodach wydaje się, że Horngacher ma większość rzeczy pod kontrolą.

@sensowny @sensowny

Oby :) Też na to liczę, dlatego na razie nie ma co się przejmować, że nasi nie plasują się na podium. Forma przyjedzie w odpowiednim czasie.

@dervish @dervish

klasyfikacja medalowa czyli miejsca na "drużynowym" podium po 6 konkursach:



1.GER (3,2,0) (awans+1)

2.NOR (2,3,0) (spadek-1)

3.POL (1,1,2)

---------------------------

4.AUT (0,1,2)

5.JPN (0,0,1)





Gdyby za drużynowe wyniki przyznać punkty PŚ w ilości takiej jak przyznaje się za drużynówki to "drużynowy PŚ" wyglądałby tak:


1.GER 2150 (awans +1)

2.NOR 2100 (spadek-1)

3.AUT 1700

3.POL 1700 (awans +1)

--------------------------------------

5.SLO 1200

6.JPN 650



[Moderowany (21254) / 2017-12-03 18:15:34]

@sensowny @Snickers

Dziękuję bardzo :) - a który konkretnie aż tak się spodobał?

Średni konkurs w naszym wykonaniu

Rhoads nie utrzymal wysokiego miejsca ale są kolejne punkty
Wczoraj Czesi a dzis pierwsze punkty w sezonie dla Francji.
Punkcik dla Vasilieva !
Oceny dla polskich skoczków:
Stoch-4+
Kot-4+
Kubacki-3
Zyla-3+
Wolny-3
Hula-2+

@sensowny @znawca_japonskiego

takie komentarze właśnie lubię ! :D

Moje tradycyjne zestawienie.

Puchar Narodów dzisiejszego konkursu PŚ w Niżnym Tagile 2.
Państwo, zajęte miejsca, suma punktów, ilość punktujących zawodników.

Niemcy (1, 2, 4, 9, 17, 24) -...... 280 pkt (6 zawodników)
Norwegia (5, 6, 11, 14, 15, 18) 151 pkt (6 zawodników)
Polska (7, 8, 16, 19, 26) -......... 100 pkt (5 zawodników)
Austria (3, 13, 20, 23) --............. 99 pkt (4 zawodników)
Słowenia (10, 21, 22, 25) .......... 51 pkt (4 zawodników)
Szwajcaria (12, 28) .................... 25 pkt (2 zawodników)
Francja (27) --............................... 4 pkt (1 zawodnik)
USA (29) --.................................... 2 pkt (1 zawodnik)
Rosja (30) -................................... 1 pkt (1 zawodników)

Trzeci konkurs indywidualny pod rząd w którym tracimy po 1serii.
Dzisiaj, po 1 serii 127 pkt Pucharu Narodów, po 2 serii 100 pkt, strata 27 pkt.

@sensowny @sensowny

I to jest |sensowny| komentarz.

Na bardziej miarodajne oceny przyjdzie czas na TCS, bo po drodze jeszcze święta, gdzie zwykle przy stole przybywało w pasie, ubywało formy. Na razie taka nowa odsłona spokojnego wejścia w sezon, widoczna z konkursu na konkurs.

Na plus dziś zdecydowanie Kot. Wreszcie wrócił tam, gdzie powinien być.
Kamil ciągle ma problem z progiem i ułożeniem się w locie, musi czekać, aż podwieje.
Kubacki niestety wrócił częściowo do dawnych nawyków. Idzie wysoko i potem narzeka, że brak noszenia, mimo huraganu pod narty. Marsz w dół z konkursu na konkurs.
Żyła - solidnie nijaki.
Hula- znów dawny Hula. Gaśnie w oczach.
Wolny - wolno oswaja się z PŚ. Drugi skok to rozdygotanie i dyżurna jazda w dół. Duużo pracy go czeka.
Miętus - nieobecny, bo jemu nawet Horngacher już chyba nie pomoże.

Generalnie, choć wszyscy jeszcze nierówni z formą, to jednak u najważniejszych rywali w każdym konkursie trafi się jakaś petarda, która podrywa kibiców. Naszych niby sześciu, ale przy żadnym skoku ręce nie składaja się do braw. Skoki przeciętne do całkiem poprawnych - i tyle. Dzisiaj zaś nie mogli narzekać na wiatr, przy takim huraganie dało się ulecieć dalej. Nie korzystają z okazji ci , którzy raczej nie są do druzyny przewidziani, zatem nie muszą aż tak celować z formą w IO i gdzie mają powalczyć, jak nie w PŚ. Myślę głownie o Huli, który już szedł w bardzo dobrym kierunku, ale coś znowu złapał zadyszkę.

W Titisee skocznia raczej bardzo przyjemna, Engelberg dobrze znany. Przydałoby się, by Kot został w 1 dziesiątce, a Kubacki skonczył jazdę w dół.

@dervish @dervish

Po 6 konkursach

==========1=====2===3=====4===5===6
*WIS*.........NOR,----POLiAUT,----GER,SLO,JPN (POLiAUT 2 miejsce ex aequo)
-WIS-...........POL,----GER,AUT.-----NOR,JPN,SLO
*KUS*.........NOR,---GER,JPN,------AUT,SLO,POL
-KUS-...........GER,----NOR,POL,----AUT,SLO,SUI
-NTA-...........GER,----NOR,AUT,----SLO,POL
-NTA-...........GER,----NOR,POL,----AUT,SLO


*ABC* - klasyczny konkurs druzynowy.
-ABC- -symulacja druzynówki
Sporządziłem zestawienie odwzorowujące klasyfikacje wszystkich dotychczasowych konkursów według zasad obowiązujących w konkursie druzynowym (liczą się punkty 4 najlepszych zawodników z danego kraju ). W przypadku nieobecności 4 zawodników w serii finałowej do drużyny zaliczałem punkty skoczka z 1 serii pomnożone przez 2.

Mijają lata a ja ciągle nie lubie Tajnera.

@Jannush @Jannush

Zawodnik wyrównuje najlepszy wynik w karierze? Trzy mniej, bo mogło być lepiej. Zawodnik dostaje najgorsze warunki w stawce? Pała, je*ać warunki. Janusz, Twój somsiad właśnie robi skok po chleb przed zamkniciem GS-u, idź lepiej to komentować, zawistny cebulaku.

Dobra taktyka Horgachera bo to swietny trener

Niemcy i Norwegowie wyskaczą się przed IO a tam wkraczamy my po medale

czuje 3 medale w skokach w IO

Sezon w ujeciu druzynowym

Symulacja drużynowa dzisiejszego konkursu:

1.GER 1059.8
2.NOR 992.1
3.POL 968.9
----------------------------------
4.AUT 950.0
5.SLO 903.8


Wróciliśmy na podium.

Podsumowanie

Wczoraj oceniłam występ Polaków na 3+, dziś daje 4, choć Hula nie awansował do drugiej serii. Powoli zaczyna nam się kształtować czołowa 10 PŚ. I po pierwszych zawirowaniach widać, że są niewielkie zmiany nazwisk porównując z ubiegłym rokiem. Mamy nowych Damiana, Kobayashego, Forfanga ale wysoko są też ci ''starzy'' Tande, Kraft, Stoch, Wellinger, Eisenbichler. Oceny:

Stoch 5=/6
Kot 5/=6
Żyła 4=/6
Kubacki 3+/6
Wolny 3
Hula 2 Wprawdzie miał +3 za wiatr co ograniczyło możliwość dalekiego skoku, ale Kraft w pierwszej serii miał +1,5 i skoczył 128 metrów.

W studiu po 20 konkursie nadal powiedza ze jest dopiero poczatek sezonu.

Zaledwie czterech dziesiątych zabrakło

do pierwszego od niemal dwudziestu siedmiu lat i drugi raz w historii (nie liczę sytuacji z zawodnikami obu państw przed zjednoczeniem) w pełni niemieckiego podium.

Uspokoili mnie Polacy w tym konkursie. Mowa o Kamilu i Maćku. Nie ma jednak żadnej załamanej formy, Kot zrobił wręcz progres, a Kamil pokazał że na tym etapie jest tylko trochę gorszy niż ten Kamil sprzed roku w tym okresie. Wtedy nie było mocarrnych Latawców i Niemcow, więc było łatwiej o miejsca. Ten drugi skok pokazał że stać go żeby te 2 miejsce z Wisły spokojnie powtórzyć w najbliższym czasie przed TCS. Jedynie o Dawida można się martwić, ale z jego oceną poczekam do Tittise. Wolny super, Hula i Żyła furory nie zrobili, wczoraj Piotrek był 10 dzisiaj gorzej. Zobaczymy czy w Niemczech, już w naszej strefie czasowej i bliżej Polski się poprawią.

@worldshow @Worldshow

Rok temu w Engelbergu, był 33.

Dziś dobrze, że udało się w ogóle rozegrać konkurs i w sumie nie było tak źle.
Szkoda Kubę, choć najlepsze miejsce w karierze, lecz jednak czy to największy sukces? Ciężko to porównać z Mistrzem Świata w Juniorach.
Szkoda też Huli, pierwsza strata punktów w sezonie, a wyglądało to ładnie, mimo to warunki nie dopisywały i nie ma co wyciągać wniosków. Prevc, z którym ma taką samą łączną notę też przecież nie wszedł do finału, a to Prevc.
Reszta dobrze, choć mogło być lepiej. Jakoś skaczemy dobrze, daleko, ale nie potrafimy zdominować, osiągać odległości poza HS, a to martwi.
Mimo to dobre, nie jest źle, jest co poprawiać, a czasu jeszcze duzo

@worldshow @Worldshow

Rok temu, w Engelbergu.

Rhoads

Szkoda jego drugiego skoku, ale mam nadzieję, że w następnych konkursach pokaże taką dyspozycję, jak w ten weekend. :)

@worldshow @Worldshow

W tamtym sezonie.

Nie chce pisać, że to jakieś machloje, ale przy takim wietrze te przeliczniki nie mają większego sensu. Szkoda, że dziś akurat Polakom się "oberwało".

Kraft jest bez formy a i tak wchodzi na podium. Jak dojdzie do formy to znów bedzie niszczył

.

Swoją drogą, wie ktoś kiedy ostatnio Prevc nie awansował do 30-tki?

@opel123 @Snickers

Wydaje mi się, że Andi przy swoim stylu jest mniej podatny na podmuchy wiatru, niż większość zawodników.

-

Całkiem dobry konkurs w naszym wykonaniu. Szkoda, że Kamilowi zabrakło dwóch miejsc do pobicia swojego najlepszego wyniku tutaj, ale mam nadzieję, że to dzisiejsze 7 miejsce przyniesie mu szczęście. W Titisee liczę na podium :))
Moim zdaniem żadnego kryzysu formy nie ma, tylko po prostu ta skocznia jest wyjątkowo podatna na wiatr i warunki mają duży wpływ na to, jaki kto odda skok. Najważniejsze, że Kamil przestaje odstawać pod względem prędkości, co było chyba właśnie celem i się udało.

Gdyby liczyć tylko 2 serię to Kamil byłby 5, prawie 4 :) szkoda że w 1 serii trafił na takie warunki.

Odrobiliśmy 1 punkcik w PN do Austriaków, w Titisee jest spora szansa by ich przegonić.
Dzisiejszy konkurs to mały promyk nadziei, jest poprawa w porównaniu do wczoraj, czy do dzisiejszych kwali.
Myślę, że Titisee leży Polakom bardziej niż Niżny Tagił, więc są powody do umiarkowanego optymizmu. Szczególnie cieszy wynik Maćka, oby to był dla niego przełom po słabym jak na niego starcie sezonu.

Niemiecka miazga w Tagile. Dzisiaj 280 punktów.
Polacy znów słabo - łącznie 100 punktów, granica między konkursem słabym a przeciętnym.
Zawiedli dziś Kubacki i Hula, poniżej oczekiwań Żyła i Stoch, Wolny drugi skok znów beznadziejny.
Pytanie tylko czy ogromne minusy dla naszych w drugiej serii to przypadek czy celowa manipulacja?
Skoczkowie przed i po naszym reprezentancie mieli znacznie mniejsze minusy. Jest to podejrzane.
Oceny Polaków:
Kot - 4
Stoch 3+
Żyła - 3-
Wolny - 3-
Kubacki - 2
Hula - 1

Ogólna ocena 3-
Konkurs przeciętny ocierający się o słaby.

Ciekawe jak się czuje bardzostarysceptyk który nie uznaje przeciętności i dzisiejszy konkurs zaliczy jako dobry, a gdyby Wolny dziś był 27 zamiast 26 to zaliczyłby go jako słaby.
Ale skrajności najlepsze, co nie?

Gdy pokazywali dzisiaj w TVP te dawne skoki Małysza to po prostu... Dawniej to były czasy, dzisiaj nie ma czasów...

A tak poważnie to zupełnie inne skoki, zdecydowanie lepsze czasy dla tego sportu nie tylko ze względu na Małysza, ale nazwiska i atmosferę. Nazwiska, które w swoich krajach były częścią życia publicznego.

Przed Maćkiem i Kamilem sami Norwegowie, Niemcy no i jeden Austriak Kraft. Teraz cofnijmy się sezon wstecz gdzie Norwegowie jak i Niemcy zaczęli sezon gorzej i być może byłaby powtórka z Lilehammer 1. Kamil 2. Maciek :D Ewentualnie wygrałby Kraft a reszta podium nasze.

.

No cóż, PN prawie przegrany, 500pkt straty do Niemców. Miejmy tylko nadzieje że do IO i paralotniarze i Niemcy utracą forme.

Brawo Andi.Klatwa zlamana. :) W koncu zwyciestwo.Gratulacje dla Freitaga za utrzymanie plastronu lidera.Widac ze jest bardzo mocny.Tande piekny awans na 5 miejsce i najdluzszy skok drugiej serii.Wsrod naszych cieszy wynik Kota.Pierwsze od lutego miejsce w 10.

Niezły konkurs w wykonaniu Polaków

W Pucharze Narodów już olbrzymia przewaga Niemców i Norwegów nad Austrią i nad nami. Jednak, Jjeżeli z największa formą sezonu trafili tylko na 1 period to później mogą "gorzko płakać".

@opel123 @Snickers

Chciałem napisać że nie wydaje mi się że skok Wellingera był wart 20 punktów za styl

Jestem zadowolony z tego konkursu bo widać że nie ma żadnego głębszego kryzysu nie ma. Maciej jak i Kamil dzisiaj nie odstawali. Tylko Dawid zmartwił, ale może to kwestia tej skoczni że leci po staremu i w Tittise się ogarnię,.

@worldshow @Worldshow

Dziecinada z twojej strony!!!

Jak dla mnie Stoch powinien być przed Fannemelem.

Nawet nawet konkurs

Kot i Stoch skoczyli tyle na ile ich aktualnie stać, nie mają jeszcze tej formy i tego sprzętu żeby rywalizować z Niemcami, paralotniarzami i Kraftem. Doleżal niech popracuje nad nowymi strojami, a Horngacher niech weźmie naszych na trening.

.

Słów brak... Mafia FIS..

@opel123 @opel123

Wellinger -3 odjęte :) założe się że przy -10 strasznie dalej by nie odleciał jak w ogóle by coś dalej skoczył. Na szczęście Nizny już za nami. Marzę o wietrze, rownym, z tyłu w Tittise.

Niemcy i Norwegia najlepiej przygotowani do początku sezonu.Oby u nas forma przyszła na najważniejsze.

@Sandbead @sandbead

No to dawaj, przypier*ol mi. Ciekawe jak zamierzasz to zrobić przez internet. Uprzedzam, że zbicie ekranu kompa w miejscu mojego komentarza to nie jest przypier*olenie mi, bo ja mordę wciąż będę miał całą.

20 dla Wellingera, smiech na sali. Lekko w locie go chwialo...

To był skok na punktów?

No ale dobra walić te minusy ważne że Maciek jak i Kamil nie odstają od czołówki. Szkoda że Kamilowi tak w 1 serii nie podwiało jak Maćkowi.

@Fanka_Ammanna @Snickers

Ammann ostatnio też kilka razu z rzędu trafił na słabe warunki w porównaniu do reszty stawki. To, że przeliczniki są ułomne jest wiadome odkąd je wprowadzono. Skończcie ze spiskami. Polakom brakuje tego błysku, formy, która dała by kilka dodatkowych metrów, a w efekcie pozwoliłaby bić się o podium.

Przełom u Wellingera

Obronił prowadzenie po I serii, czyżby narodziny nowego kilera?

Wellinger z -3,6 leci jakby miał -13

@Sandbead @sandbead

ochłoń

Tak, Kot tańczy kankana nartami w powietrzu i ląduje nie na setnym, lecz na sto trzydziestym metrze - dalej wierzcie, że minus piętnaście to spisek Hofera. Kociak miał pieprzowego fuksa i tyle w temacie, spiskowcy i janusze.

.

Przy takim wietrze jak miał Kot i Kubacki to Niemcy i Norwegowie zabiliby się. Naszym do nich średnio brakuje 10m. Naszym nawet już wiatr nie pomaga, gdyby nie wiatr to dziś byłoby gorzej . Oby przed TCS dobrze potrenowali

@Fanka_Ammanna @Snickers

i Polak akurat dostał -15 niespotykany jak dotąd minus a przecież mogło być i -10 i pewnie na skok Maćka by to nie wpłynęło za bardzo.

JAK TO JEST KURWA MOŻLIWE

jest -7 skacze Polak, ma -14,8 chwile później znowu -7, a odległość "by prowadzić" cały czas podobna. Akurat w to kurwa uwierze

@Fanka_Ammanna @Fanka_Ammanna

Wkurzamy się bo te przeliczniki to mało co oddają jak jest na prawdę, szczególnie na takiej skoczni i przy takim wietrze.

-

Kraft skoczył porównywalnie do Stocha.

Freitag dominator znowu atakuje 1. miejsce, szanse ma spore.

Rysiu piątek skok po zwycięstwo?

Noty dla Freitaga to gruba przesada...

A sram na to

Jak ktoś mi jeszcze powie, że tu nie ma żadnych macholji na polu Norwegowie-kombinezony, a także punkty za wiatr to mu po prostu przypier*ole

Daleko Maciek Kot a to nie był bardzo udany skok

Polakom nie podwiewa pod narty - źle, bo mamy gorsze warunki. Polakom podwiało - źle, bo odjęte punkty... Hm? Nie rozumiem Was.

Hahaha

Kolejny Polak i kolejne -15 to jest po prostu śmiech na sali.

Nagle się z -15 zrobiło -7.

Ufff

tak go rozbujało, że myślałem, że będzie 110. Tymczasem bardzo dobry skok - brawo Maciek!

Kota trochę rozbujało

Brawo Maciek, minus ogromny, ale miejsce w 10-ce będzie, a to już progres.

Hofer każe odejmować Polakom maksymalnie dużo punktów.

-14,8 hHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHA WINCYJ a Fannamelowi dajcie -6

Kot przez te bujanie traci kolejne metry..

Stoch 0,2 za Fannemelem.

Żyła 0,2 za Forfangiem.

Wolny 0,1 za Bartolem.

Jak pech to pech...

0.2+0.2=0.4 pkt

...ale w klasyfikacji generalnej to już jest 10 punktów straty do Norwegów. Kurza dupa.

Ziemniak od kopaczki zawsze daleko leci.W sezonie letnio-jesiennym oczywiscie

Wkurzające jest, że Polaków wyprzedzają o 0,2 albo 0,3 punkty, zawsze musimy mieć pecha.

Oo dziwne patrzcie

Skaczą Polacy to zaraz ponad -10, skaczą następni już wiatr słabszy.

o 2 dziesiąte Fannemel przed Kamilem, szkoda bo ten przelicznik zamiast -6,5 mółby pokazać -6,7 po prostu i już by Kamila nie wyprzedził a wiadomo że te przeliczniki nawet mylą się o -5 +5 jeżeli chodzi o warunki na całej szerokości.

Stylistycznie skok Kamila bez zarzutu, punkt HS osiągnięty, a polski sędzia i tak daje 19.

No, gdyby Kamil miał takie warunki w 1 serii to by był nawet przed Maćkiem :) Ale przynajmniej nie ma co się załamywać nad jego formą po tym skoku

Kamil z wiatrem -10 wygląda dużo lepiej, powinien być awans.

No Stoch ładnie:)

Moze Kubacki waży za duzo i dlatego nic go nie unosi

Jak Stoch też spadnie to paradoksalnie moze się zrobić jeszcze gorzej niż wczoraj, no chyba że Kot utrzyma lokatę to będzie się czym pocieszać i będzie to dawać nadzieję że już za tydzień więcej Polaków się zakręci w tym miejscu.

@zvc @Matos

Pardon, pomyślałem jedno, napisałem drugie.

@zvc @zvc

''kartofli'

Kubacki wychylił sie bardziej ale z takim wiatrem to musiał dalej skoczyc.

Dawid

chyba trzeba powrócić do pewnego niechlubnego pseudonimu, bo te jego skoki zaczynają zajeżdżać puree ...

Ammann znowu zawyżone noty

Styl Kubackiego wygląda na tej skoczni tak jak kiedyś ("worek ziemniaków"), mam nadzieję, że to tylko kwestia Tagiłu,a nie powrotu do złych nawyków.

A Simi pofrunąąąąąął! :)

Tak, zaraz Polakom -50 będą zabierać

Masakra.

-

Chciałbym aby Kamil miał ponad 1 m/s pod narty.

Brawo Simi

Kubacki na tej skoczni skacze jak kłoda, Przypomniał sobie tutaj stare czasy.
Zyla tez miejscem nie zawojuje ale przecież nie mozna powiedzieć że skok na 131 metrów jest słaby.

Dawid mógłby się nie cieszyć po bardzo słabych skokach, bo trochę obciach międzynarodowy robi...

Żyła -8, paradoksalnie mógłby nawet wylosować -2 i skoczyć tak samo.

No bez jaj

Nie dość, że latawcom podwiało to teraz się warunki spieprzyły? Denerwujące te zawody w tej Rosji są.

Damjan -2? Tak na prawdę, o tutaj mi oko lata. Pewnie na progu mu wiało z boku a potem pod narty i odleciał.

Rhoadsem chyba te tornado pod narty zbyt mocno rozhulało.

Loitzl przed erą Pointnera miał jeden naprawdę dobry sezon 2000/01, gdzie miał 3 miejsca na podium, 9. miejsce w generalce i 2 medale MŚ w drużynie, a potem popadł w przeciętność. Podobnie z Kochem (sezon później 3x na podium, 8. miejsce w generalce). Potem wpadli w dołek, z którego wyciągnął ich Pointner.

@Snickers @Snickers

Jakby kombinezon nie nosił, to by skakali dobrze w każdych warunkach.

@Jannush @Jannush

Wyczochra ile sie da, pozniej zdejmie kask i wszy na mrozie uciekną.

Wolny najlepszy wynik w karierze. Brawo.

Szkoda Rhoadsa

Tande może się do TOP 7 nawet przenieść.

Ale wieje na dole

Wieje pod narty. Tande z 120 metrów skacze o 20 metrów dalej! I jak tu człowiek ma oceniać formę Norwegów skoro oni wyczyniają takie rzeczy? :D

Wolny tradycyjnie gorzej niż w 1 serii o wiele. Ale chociaż nie będzie 30!

Wolny dziś nie będzie 30ty, ale drugi skok znów kiepski.

Po tych strzałkach można wywnioskować że przelicznik -7 jest gdy na całej długości skoczni ta strzałka jest ustawiona w miarę równo pod narty. Natomiast te -2, -3 oznacza, nie że wiatr pod narty jest mniejszy tylko że po prostu gdzieś tam ta strzałka akurat jest ustawiona w bok i już jest ciężej odlecieć.

@erytrocyt_ka @kibicsportu

Tak jak wczoraj?

Fettner, umyj te włosy.

@Lluc1993 @Lluc1993

Oni zawsze z wiatrem pod narty są 3x lepsi niż z wiatrem w plecy. Ciężko powiedzieć dlaczego tak jest.

@Jannush @zvc

Loitzl oraz Koch skakali bardzo dobrze jeszcze przed erą Pointnera, za jego kadencji po prostu wrócili do dawnej formy, a Loitzl eksplodował w 2008/2009.
Koch to urodzony lotnik, na pewno u Pointnera nie nauczył się latać, potrafił to wcześniej.

Tajna broń Norwegów? wcale nei kombinezony. Popatrzcie uwaznie na rekawice i co z nimi robia w loci.

Strasznie podejrzanie wygląda Johansson. On ciagle w powietrzu macha tymi łapami, moim zdaniem ten zabieg ma za zadanie rozluźnić kombinezon.


Żeby nie było, ironizuje :)

Johansson awans do Top10, może nawet Kota wyprzedzi.

Serio każdy Norwego umie skakać tylko pod narty

Czy jednak te kombinezony pod wiatr ich niosą, a w normalnych warunkach wychodzą ich prawdziwe umiejętności?

@Jannush @Jannush

Z tym, że Loitzl i Koch to samograje nie zgodziłbym się, oni byli średniakami i dopiero Pointner zrobił z nich czołowych zawodników, ale co do reszty zgoda - Schuster zrobił z Niemcami ogromny progres w ostatnich dwóch sezonach.

O to Johansson chyba długo postoi na miejscu lidera

@Snickers @Snickers

Nie chwal dnia przed zachodem słońca.

Jest wiatr pod narty. Sa latawce !!!! Współczuje Norwegom jak będą konkursy gdzie będzie wiało w plecy.

Obawiam się, że w drugiej serii Stoch, Żyła i Kubacki

Raczej nie poprawią swoich pozycji, a Wolny i Kot na pewno ich nie utrzymają.

Wasilliew tak zawalił, że przynajmniej dzisiaj Wolny zdobędzie więcej niż 1 punkt.

@sensowny @GOTS

masz rację, że specjalnie to napisałem, odpowiedziałem ironicznie gościowi co napisał że polskie skoki wyglądają co raz gorzej.

Dima klepnał w bulę, szkoda.
Ale występ ogólnie na plus, bo np. w piątek wyglądało to tragicznie, kiedy nie wchodził do TOP 50.

@madrek @Madrek

Może wygra Ajsenbiśler

JEST! WOLNY NIE BEDZIE 30!

@Jannush @Kocurello1

Pointner miał genialnych zawodników samograjów, takich jak Schlieri, Morgi, Kofler, Loitzl czy Koch.
Schuster natomiast z przeciętniaków takich jak Geiger, Leyhe, Paschke czy zwłaszcza Eisenbichler stworzył zawodników regularnie meldujących się w Top10, stawających na podium i wygrywających konkursy (Wellinger, Freitag, wcześniej Freund).
Tylko Kojonkoski wcześniej potrafił zrobić taką maszynerię.

Wellinger nie wygra

Wszyscy dobrze wiemy, czego nie posiada ten zawodnik.

Szkoda że Stefana wykosiły warunki

-

Łączne rekompensaty za wiatr:
POLSKA: -18,5
NIEMCY: -25,8
NORWEGIA: -22,2
AUSTRIA: -21,3
SŁOWENIA : -30,5

Liczyłem tylko te nacje które się liczą.

Snickers

Maciek skoczył bardzo dobrze lepiej od stocha może Kubacki miał trochę gorsze warunki ale stoch takich złych warunków nie miał zespuł trochę skok i tyle Kubacki też mógł troszkę lepiej skoczyć w tych warunkach gdyby skoczył na swoim poziomie to około 125 m by skoczył

PŚ

W tym roku może wygrać Wellinger i wcale nie musi mieć wygrywać. Wystarczy że jest równy i cały czas w pierwszej 5 i punkty lecą do klasyfikacji. Obstawiałbym że wygra on albo Kraft

@sensowny @Snickers

I na końcu strzelić sobie w łeb... Zastanów się chłopie co ty wygadujesz ! Mam cichą nadzieję, że to co napisałeś to ironia :D

Kot nie miał jakichś genialnych warunków.Tylko pół metra.Sam skok był bardzo dobry na progu i bez problemów w locie.Wątpię że powtórzy taki w drugiej serii ale przy w miarę sprawiedliwych warunkach nie powinien dużo spaść.A jeżeli będzie wiało pod narty to obstawiam skok latawców z Norwegii do top 6 bo jednak pierwsza 4 to mocni zawodnicy.

@TandeFan23 @W_S

Ja czuję, ze w drugiej jednak skocznie przeskoczą ci Norwedzy z 2 dziesiątki.

@Jannush @Jannush

Jeszcze Pointner i jego kosmiczna wówczas AUSTRIA

@anonim @Joker

Imiona te same :D

Z tym Schusterem to się nawet uśmiałem :)

@TandeFan23 @TandeFan23

Pięknych to czasów dożyliśmy że miejsca od 10 do 15 traktujemy jak bezpłciowa forma. Kiedyś na te miejsca reagowano że było dobrze, ale może być lepiej :) Dzisiaj to już tragedia i niektórzy boją się o Igrzyska za 3 miesiące ;D

Johanssona idolem to chyba był Mateja,podobnie steruje ramionami w powietrzu jak Robert.

@TandeFan23 @TandeFan23

Oby w drugiej serii paralotniarze Norwegowie skoczyli jeszcze bliżej.

Kubacki wrócił do stylu spadającego kartofla. Znow leci wysoko a spada

@sensowny @sensowny

zamknąć PZN. Tak myślę, wywalić trenera i prezesa.

@Jannush @Jannush

Schuster najlepszym trenerem w historii? Kończ waść, wiochy oszczędź ...

@Jannush @Jannush

A rok temu pisano że Horngacher jest najlepszy na świecie bo gówna ulepił zawodników na 1 miejsce PN, a Schuster z Niemcami słabo.

Tande i Forfang zawiedli.Szkoda.Nasi z wyjatkiem Kota kontynuuja bezplciowa forme.Bardzo zal Stefana bo zalatwil go wiatr.Wellinger musi w koncu pokazac instynkt killera i to utrzymac ;D

@Miki19 @miki19

Kot spadnie na pewno, jest paru co może go łyknąć za nim. Nie będzie wiatru, to skoczy gorzej niż Kamil czy Dawid.

Co sie dzieje z polskimi skokami

skaczemy coraz gorzej

Co ci Niemcy na początku sezonu robią. 4 w 6. Masakra. Byle by się nie wypompowali na początku sezon

W drugiej serii Freitag łyknie Krafta, będzie trzech Niemców na podium i ponad 300 punktów do PN.
Werner Schuster to najlepszy trener skoków w historii tej dyscypliny, może tylko Mika Kojonkoski mu dorównywał.
Horngacherowi i Stoecklowi daleko jeszcze do niego.

@worldshow @Worldshow

No Władek coraz lepiej skacze,ma szanse zapunktować niebawem.

@Stoszek @Stoszek

Dało, zobacz na Krafta.

Kot i Wolny nie utrzymają pozycji

zaś pozostała 3 utrzyma mniej więcej swoje pozycje. Widzę że w tych złotych kombinezonach coś jest nie tak, bo dzisiaj wszyscy nasi w czarnych.

Bywało gorzej, bywało lepiej

Cieszy skok Maćka, w drugiej serii liczę na skok na poziomie wczorajszego z pierwszej serii. Myślę, że utrzyma się w dziesiątce. Kamil nieźle jak na warunki, choć mógł lepiej. Oby w drugiej serii przyszedł najlepszy skok, stać go na to, a miejsce 6 jest w zasięgu. Dawid i Piotrek na pierwszy rzut oka średnio, ale przy ich warunkach to w miarę dobre skoki. Liczę na drobną poprawę w drugiej serii. Kuba świetnie jak na swoje możliwości, oby nie spadł bardzo w drugiej serii. Trudno ocenić skok Stefana, ale skoro podobne warunki pogrzebały Petera Prevca, to brak awansu to nie w pełni jego wina.
Poza tym dziwią momentami wskazania przeliczników, średnio chce mi się wierzyć, że Wellinger miał porównywalne warunki do Żyły.

Nie wyobrażam sobie innej sytuacji niż ta w której Wellinger nie zdobywa w tym sezonie KK.Igrzyska mogą być Krafta lub Stocha, TCS Einsenbichlera ale Puchar świata tylko i wyłącznie Andreasa

@Major_Kuprich @Snickers

DObre warunki też trzeba wykorzystywać. I za to brawa dla Maćka.

2 seria

KOT- powinien utrzymać 5 miejsce
STOCH- pokazał, że potrafi zaatakować w drugim skoku- 7-6 miejsce
KUBACKI- może wyprzedzi Ammana- 11-10 miejsce
ŻYŁA- powinien utrzymać, oby trafił na dobre warunki- 14-13 miejsce
WOLNY- Jeżeli spadnie do 20 to nie będzie źle

Dziś za sprawą przeliczników różnice w czołówce znów sa są dość spore. Ciekawie sie 2 seria zapowiada. Mam nadzieję, że średni skok Kamila nie będzie tym najlepszym i, ze ten najlepszy ma jeszcze przed sobą. Liczę również na utrzymanie się w top10 Maćka. Dawid mógłby nieco awansować. Albo chociaż nie spadać. Piotrek to samo. Mieli słabe warunki, więc może teraz im się poszczesci. No i niech Kuba chociaż te top25 utrzyma. Wtedy nie będzie to zły konkurs.

@anonim @Joker

Jeżeli nie będzie miał takiego wiatru, to spadnie. Chociaż jak na niego(jego aktualną dyspozycję) to miejsce w dziesiątce byle jakie będzie GUT GUT

4 na 6 Polaków miało słabe warunki tak wynika z punktow za wiatr. Może w 2 serii bedzie wiecej szczescia i sie przesuną do przodu

Widać jak Norwegom poszły narty w dół po wyjściu z progu. Co rzeczywiście sugeruje wiatr w plecy. Czegoś takiego natomiast nie widziałem przy skoku Krafta... Takie tam teorie spiskowe ... hehe

-

Mnie to ciekawi czy Wolny znowu zawali w drugiej i skończy na 30. Przecież 30 Deschwanden dużej straty nie ma do niego.

.

Cieszy miejsce Rhoadsa.

Mam nadzieje że Zografski z konkursu na konkurs będzie coraz lepiej skakał

Niemiecka dominacja
Kot w końcu dobry skok. Oby w drugiej serii utrzymał 5 miejsce
Oby Wolny w drugiej serii nie zawalił.
Hula miał pecha ale nie jest to usprawiedliwienie słabego skoku
Reszta przyzwiocie,
Brawa dla Rhoadsa.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Kot skoczył na dobrym poziomie? Skoczył na takim poziomie jak Dawid czy Kamil tylko po prostu miało co go nieść i to wykorzystał.

Kot tego miejsca nie utrzyma,nie ma szans

Hula trzy metry dalej i byłby awans, warunki warunkami, ale 114,5 metra na pewno dało się ulecieć, tylko trzeba mieć formę, a ta od Stefana ucieka.

-

Uważam, że dobra 1 seria w wykonaniu Polaków. 2 Polaków w TOP10 z czego jeden w ścisłej czołówce nawet z teoretycznymi szansami na podium. Troszkę zabrakło szczęścia do warunków, ale nie jest źle. Zobaczymy jak będzie w 2 serii, bo może również okazać się tak, że to będzie słaby występ Biało-Czerwonych, ale na razie jest dobrze.
Niemcy są piekielnie mocni, ale czy taką formę dadzą radę utrzymać do IO? Wątpię.

-

Hula skakal niestety w fatalnych warunkach :( i przez to nie awansowal .

Norwegowie bez wiatru pod narty to w tych latawcach pokazują swoje rzeczywiste umiejętności.
No chyba że to te przeliczniki, bo taki Kraft Wellinger z "ciszą" i wiatrem w plecy odlecieli daleko i nie było tego widać że im wieje jakoś słabo, a niektórych dobrze tutaj skaczących w takim samym przeliczniku od 0 do -2 w ogóle nie niosło, wybijali się wysoko ale potem właśnie jak kłody przyciągało ich do ziemi.

Ta skocznia to jest jakaś totalna masakra

Drugie kuusamo, niech ruscy więcej siatek założą bo to co widzę to żenada warunków, wiele ludzi dostało beznadziejne warunki

Na razie nieźle, 127 punktów drużynowo, 2 naszych w dziesiątce, pięciu w 20tce.
Tylko co z tego jak pospadają, Wolny znów zawali i skończy na 28-30 miejscu, Żyła i Kubacki może utrzymają, Stoch swój limit dobrych skoków na dziś już wyczerpał i pewnie też spadnie do drugiej dziesiątki, Kot z 10tki nie wypadnie bo ma za dużą przewagę, ale 5 pozycji na pewno nie utrzyma.
Wellinger to dzisiaj wygra.

@erytrocyt_ka @erytrocyt_ka

Myśle, że gdyby Kamil miał takie warunki jak Freitag, to by skoczył dalej od nieg.

-

Norwegowie dzisiaj straty poniosą.

Trochę jakby lepiej

Ale weryfikacja przyjdzie po 2 serii.
Tak naprawdę Kot skoczył w końcu na dobrym poziomie.
Pozycja Stocha jest taka sama jak wczoraj po 1 serii.
Hula został puszczony na stracenie, niemniej nie skakał tu dobrze i u niego widać tendencję spadkową.

Rhoads

William bardzo dobrze :)
Vincent pierwsze punkty w sezonie .

Świetni są ci komentatorzy w TVP. Kubacki ląduje, Szczęsny mówi że blisko zielonej linii a do Eisenbichlera prawie 10 metrów. Hula ląduje 111.5 metra a Babiarz że blisko punktu K :D

-

Fajnie gdyby w końcu Kamilowi podwiało bardziej pod narty. A w ten wiatr w plecy Krafta ciężko jakoś jest mi uwierzyć.

Niemccy kibice napewno teraz gadaja o zupie i jajach;)

5 i 9 miejsce - jest OK

Niemcy dziś miażdżą całkowicie! Jak Norwegom nie zawieje to są bezradni w walce o czołowe lokaty.

-

Kurde, Kamil całkiem dobra prędkość na progu.

Tymczasem

Zografskiemu zabrakło zaledwie dwóch i pół metra do awansu. Chyba małymi kroczkami wraca do formy.

Jest lepiej niż wczoraj, a mogą się teoretycznie jeszcze poprawić, bo wszyscy oprócz Kota skakali w nie wymarzonych warunkach. Trochę więcej szczęścia i można się przesunąć w tabeli. Maciek jest na podobnym poziomie tutaj co reszta naszych skoczków, jest piąty bo wykorzystał warunki. Liczę że do Kamila, Dawida, Piotrka w 2 serii uśmiechnie się los.

-

W tych czarnych kombinezonach to my lepiej skaczemy :). Jest szansa, tylko Kamil niech skoczy ze 130 w drugiej. Oczywiście jak trafi na lepsze warunki, bo w tych to dalej się nie dało.

Niemiecki pogrom w pierwszej serii
Zaraz Lans się pojawi i będzie wychwalał Niemców :D

Niemcy rządzą.

Kot na swoim ulubionym piatym miejscu

To dobry znak, bo po serii piątek przyszło zwycięstwo w PjongCzang. No przecież nie zawsze Stoch musi przynosić złoto :)