Problemy zdrowotne Andreasa Koflera

  • 2017-12-08 22:35

Dalsza kariera triumfatora 58. Turnieju Czterech Skoczni stanęła pod dużym znakiem zapytania. Andreas Kofler przyznał w rozmowie z austriackimi mediami, iż zmaga się z problemami autoimmunologicznymi.

- To była najtrudniejsza jesień mojego życia. Teraz skupiam się na rozwiązaniu problemów zdrowotnych związanych z brakiem energii. Włożyłem wszystkie siły w to, aby dobrze przygotować się do sezonu olimpijskiego, ale z czasem byłem słabszy i słabszy. Na początku przymykałem na to oko, ale w pewnym momencie musiałem podjąć walkę - mówi Austriak.

- To wyłącznie fizyczny problem. Pod kątem mentalnym wszystko jest w porządku. Jestem zmotywowany i chcę robić postępy w skokach, ale zauważyłem, iż coś jest nie tak z moją równowagą energetyczną. Musiałem zmniejszyć intensywność treningów - dodaje wicemistrz olimpijski z Turynu w rozmowie z gazetą Tiroler Tageszeitung.

Kofler po raz ostatni na arenie międzynarodowej pokazał się we wrześniu, kiedy był uczestnikiem Letniego Pucharu Kontynentalnego w Trondheim. Pierwsze objawy pojawiły się już w minionym sezonie zimowym, ale ich przyczyny nie zostały zdiagnozowane aż do teraz.

- Stawiam sobie cele. Muszę zdać sobie sprawę z tego, że potrzebuję w pełni sprawnego organizmu, aby móc je osiągnąć. Gotowość psychiczna to zbyt mało. Jesienią trenuje się w pocie czoła, aby być gotowym na takie wyzwania jak Turniej Czterech Skoczni czy Igrzyska Olimpijskie, a potem nie jesteś w stanie realizować założeń treningowych. Polegałem na swoim ciele 15 lat, ale teraz dostałem ostrzeżenie - tłumaczy 33-latek.

Nie można stwierdzić, kiedy Kofler powróci do startów. W niedzielę członek klubu SV Innsbruck-Bergisel uda się do Lillehammer, gdzie wraz z Michaelem Hayboeckiem i Markusem Schiffnerem będzie trenował na kompleksie olimpijskich obiektów Lysgaardsbakken. Długoterminowym celem dla Tyrolczyka mają być domowe Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym - Seefeld 2019.

- To byłby miły koniec mojej kariery. Można mieć wiele planów, ale życie często weryfikuje je w sposób odbiegający od tego, które by się sobie życzyło - zakończył zawodnik.


Dominik Formela, źródło: Tiroler Tageszeitung + berkutschi.com
oglądalność: (14425) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kkkk doświadczony

    Wielka szkoda. Zdrowia życzę

  • wiatrhula111 weteran

    Nie ma co się dziwić że skoczkowie chorują i zazwyczaj żyją krótko ,Fis powinien coś zrobić by wyzbyć się tego trzymania wagi u skoczków.

  • skokowy123 profesor
    Pustka

    Niedługo AUTY mogą nie znalezc w miare solidnej czwórki na MŚ2019. Po za Kraftem narazie są słabi. Trzeba liczyć że Gregor i Haybock zaczną skakac na swoim dobrym poziomie i dojdzie ktoś młody. Wiem że jest Fettner, Poppinger, Aigner, Huberowie i weilu innych ale narazie nie mają jakości a Fettner za 2 lata będzie miał 35 lat.

  • anonim
    @Luk @Luk

    Nie, u niego to była jakaś rzadka choroba dotycząca zapalenia naczyń w organizmie. Ale nawet tutaj trzeba było inaczej patrzeć na tą sprawę - fakt, akurat dosyć szybko wyzdrowiał i wrócił do sportu, ale to raczej odosobniony przypadek, bo przy tej chorobie jest wysoki odsetek umieralności.

  • erytrocyt_ka profesor
    @Luk

    Z choroby autoimmunologicznej ot tak się nie zdrowieje.

  • Ad1K weteran

    Powrotu do zdrowia Kofi i spełnienia swoich planów związanych przede wszystkim ze skokami ale również tych w życiu!

  • Luk profesor

    A czy Takeuchi nie chorował na podobną chorobę? Jednak w odróżnieniu od Koflera, Japończyk nawet szybko wyzdrowiał.

  • monia866 doświadczony
    Ciekawe,co to za choroba?

    W tym wieku i tak juz wiele nie osiągnie,"stara gwardia" AUT powoli sie "wykrusza",dobrze,że ma ich kto zastąpić.Chodzi mi głównie o Krafta i Hayboecka,bo nie mają tylu zdolnych skoczków,co dawniej...młodych tak,ale b.zdolnych,niekoniecznie;)

  • Stefann stały bywalec

    Wielka szkoda, że choroba przeszkadza mu nawet w symbolicznym zakończeniu kariery. To czy za dlugo to ciągnął nie mnie oceniać. Skakał bo chciał. Mam nadzieję, że leczenie przyniesie skutki.

  • Nowyskoczek5 profesor
    @SebaSzczesny

    Masz racje. Ich czas minął.
    I tak Austriacy mają świetnych skoczków mam tu na myśli Krafta i Hayboecka.
    Dołączyć do nich niedługo mogą: Schiffner,Aigner,Altenburger czy tez np.bracia Huber.

  • SebaSzczesny profesor

    Los zakończył rozdział starej ekipy Austrii. Teraz idą nowe czasy a dla przeszłości nie ma miejsca dlatego Kofler jest chory a Schlierenzauer kontuzjowany co chwila.
    Czas Morgiego,Loitzla,Koflera,Schlieriego i Kocha minął. To nie przypadek że nad Koflerem i Szlirim wisi klątwa

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl