Koudelka dominuje w Czechach, startowali Polacy

  • 2018-07-01 18:30

Roman Koudelka zgarnął Puchar Burmistrza Rożnowa pod Radhoszczem. W 60. edycji tego wydarzenia udział wzięli też członkowie polskiej kadry juniorów. Najlepiej wypadł Kacper Juroszek, który finiszował dziewiąty. W niedzielę Koudelka potwierdził wysoką dyspozycję, zdobywając letni tytuł mistrza swojego kraju.

Areną zmagań w Rożnowie, które miały miejsce ostatniego dnia czerwca, był kompleks skoczni Na Bučiskách. Zawody przeprowadzono na największym z obiektów, którego rozmiar to 77 metrów. Bój o zwycięstwo stoczyli ze sobą dwaj najlepsi Czesi sezonu olimpijskiego, a więc Roman Koudelka i Cestmir Kozisek. Na półmetku prowadził ten drugi, który uzyskał 78,5 metra, co dawało mu blisko 11 punktów przewagi nad wspomnianym rodakiem (74 metrów). W finale Koudelka poprawił się aż o pięć metrów, natomiast Kozisek, lotem mierzącym 73 metry, roztrwonił zapas punktowy z pierwszej rundy. Ostateczna różnica punktowa między tą dwójką wyniosła 5,3 pkt. Dla Koudelki jest to już drugi krajowy triumf w bieżącym sezonie letnim. 15 czerwca wygrał on "Velką Cenę" w Lomnicy nad Popelkou, o czym informowaliśmy >>>TUTAJ<<<. Trzeci w sobotniej rywalizacji w Rożnowie był Viktor Polasek. Wyniki mistrza świata juniorów z 2017 roku to 67,5 oraz 72 metry.

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali następni przedstawiciele naszych południowych sąsiadów. Czwarty był Filip Sakala (72 oraz 64,5 metra), piąty Vojtech Stursa (63,5 oraz 71 metrów), szósty Lukas Hlava (68 oraz 66,5 metra), siódmy Frantisek Holik (63 oraz 65,5 metra), a ósmy finiszował Radek Selcer (64,5 oraz 65,5 metra).

Czołową dziesiątkę zamknęli dwaj podopieczni Wojciecha Topora z polskiej kadry narodowej juniorów. Kacper Juroszek uzyskał dziewiątą notę dnia (66 i 65 metrów), a za nim znalazł się Mateusz Gruszka (58 i 67 metrów).

W rywalizacji udział wzięło jeszcze czterech Biało-Czerwonych. Damian Skupień (56,5 oraz 55 metrów) był 17., Kacper Stosel (51 i 54 metry) 19., a Szymon Pawłowski i Szymon Jojko, którzy każdorazowo lądowali na 51. metrze, zajęli pozycje 21-22. Łącznie sklasyfikowano 25 skoczków.

Pełne wyniki konkursu znajdziecie >>>TUTAJ<<<.

W niedzielę Czesi przenieśli się do oddalonego o nieco ponad 10 km Frensztatu pod Radhoszczem. Tam w niedzielę zorganizowano Letnie Mistrzostwa Czech w skokach narciarskich. Tam dominację na krajowym podwórku potwierdził Koudelka, który na skoczni HS 106 wyprzedził Lukasa Hlavę i Cestmira Koziska. Na uwagę zasługuje wyczyn Koudelki z serii próbnej. 28-latek wylądował w niej na 108. metrze, co jest nowym rekordem skoczni im. Jiřího Rašky. Poprzedni należał do Klemensa Murańki i był o półtora metra gorszy.

- Cieszę się z udanego weekendu. Z niecierpliwością czekam na start międzynarodowego sezonu letniego. Moje skoki są dobre i liczę na to, że po nieudanej zimie, lato będzie udane, jak choćby zeszłoroczne - jest cytowany Koudelka na łamach serwisu czech-ski.com.

Czwartą pozycję wywalczył Viktor Polasek, piątą Frantisek Holik, szóstą Filip Sakala, siódmą Vojtech Stursa, ósmą Damian Lasota, a dziewiątą czeski weteran - David Jirotka. Na starcie zabrakło Tomasa Vancury, który pauzował z przyczyn zdrowotnych.

W kategorii juniorów triumf święcił Petr Vaverka. Srebro przypadło Jakubowi Sikoli, a brąz Petrowi Sablaturze.

W starciu kobiet, które nie miały rangi mistrzostw kraju, najlepiej wypadła Barbora Blazkova. Pokonała ona m.in. Spelę Rogelj ze Słowenii. Trzecie miejsce w tabeli przypadło Stepance Ptackovej.

Pełne wyniki Letnich Mistrzostw Czech znajdziecie >>>TUTAJ<<<.


Dominik Formela, źródło: czech-ski.com
oglądalność: (13665) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • SN2016 stały bywalec
    @SN2016 @PGr

    Jednak za niecały tydzień i za parę tygodni zaczną się LPK i LGP, już można jakieś niedaleko idące wnioski wyciągać. I nawet nie chodzi mi głównie o ostatnie dobre wyniki Koudelki, tylko o jego wypowiedź, że strasznie zależy mu na lecie. Jak Polacy za Kruczka.
    Natomiast juniorzy jeszcze mogą się rozkręcić, nie przekreślam ich.

  • Shakyor stały bywalec
    Forma

    jak ktoś wcześniej napisał "Zima jest ważna, nie lato".
    To, że nasi juniorzy w Czechach zajęli odległe miejsca nie musi oznaczać najgorszego. Może po prostu spokojnie wchodzą w letni sezon? a może testowali nowy sprzęt? Nie wiemy dokładnie, więc mówienie, że poziom naszych to dno to jak wróżenie z fusów.
    Wszystko się niebawem okaże . A nóż któryś z młodych nas pozytywnie zaskoczy?

  • Tomeson weteran

    A gdzie Tomas Vancura?

  • Xander1 profesor

    Ale fatalnie wypadli Polacy. Chociaż to i tak za dobre słowo. Zaprezentowali dosłownie Dno na tle czeskich skoczków. Wiem że to początek lata, ale żeby aż tak marnie wyglądali nasi juniorzy i to wszyscy.

  • gosposia weteran
    gdyby zmienił obywatelstwo..

    Na przykład, żeby nie miał daleko na trening, na węgierskie.
    Wtedy dominowałby w swojej kadrze jeszcze bardziej.

  • PGr doświadczony
    @SN2016 @SN2016

    O co tu chodzi - nie! Koudelka zbyt szybko forma, a nasi juniorzy (B juniorzy) odwrotnie...
    Od września/października można coś gdybać o formie, teraz to zabawa między treningami.

  • SN2016 stały bywalec

    Koudelka, zima jest ważna nie lato.
    Roman ma formę niezła, ale być może ta bańka pęknie na większych skoczniach.
    Polacy bardzo słabo wypadli. Mam nadzieję że to falstart lub niesprzyjającej skocznia.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl