Władze włoskiego Asiago chcą budowy dużej skoczni

  • 2018-07-11 13:59

W sezonie 2018/19, po siedmiu latach przerwy, na Półwysep Apeniński powrócą zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. W kalendarzu na przyszły sezon znalazło się Predazzo, które zastąpi w nim czeski Liberec. W przypadku pomyślnego dla Włochów rozstrzygnięcia batalii o organizację zimowych igrzysk w 2026 roku może tam powstać nowy kompleks skoczni, który miałby z czasem na stałe zagościć w terminarzu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.

Starania Włochów o igrzyska, które odbędą się za osiem lat, są dużo bardziej złożone niż w innych krajach, które pozostały na polu boju. W chwili obecnej trwa tam wewnętrzna rywalizacja, która wyłonić ma miasto-gospodarza. Początkowo olimpijska idea zjednoczyła trzy ośrodki: Mediolan, Turyn i Cortina d’Ampezzo, które sondowały możliwość wspólnego zorganizowania imprezy. Z czasem Mediolan z Turynem oraz Cortina zaczęły mieć swoje własne, odrębne wizje przeprowadzenia włoskich igrzysk.

Pierwsza z kandydatur zakłada rozegranie konkurencji narciarstwa klasycznego w Pragelato, które było już areną igrzysk w 2006 roku. Tamtejsze skocznie zostały jakiś czas temu przeznaczone do rozbiórki, a jedyne co może cofnąć wydany na nie wyrok i przywrócić do użytku to perspektywa ponownego wykorzystania ich w czasie olimpijskiej rywalizacji. Wizja Cortiny zakłada nadanie statusu olimpijskich wspomnianym skoczniom w Predazzo, tu jednak szanse na wzmocnienie prestiżu swojego ośrodka dostrzegł burmistrz gminy Asiago, który chciałby u siebie przeprowadzić konkursy skoków narciarskich.

W położonej nieopodal Asiago miejscowości Galio znajduje się kompleks czterech skoczni, od K-20 do nieużywanej od kilkunastu lat K-92. Jej rekordzistą jest Uros Peterka, który w 2002 roku oddał tu skok na 105,5 m. Były to ostatnie międzynarodowe zawody rozegrane w Galio, do tego czasu skocznia kilka razy gościła zawody o Puchar Kontynentalny, a także dwukrotnie Mistrzostwa Świata Juniorów w Narciarstwie klasycznym. W 1988 roku przeprowadzono tu nawet jeden konkurs Pucharu Świata, który rozstrzygnął na swoją korzyść Ernst Vettori.

Rada Miasta Asiago przeforsowała pomysł włączenia się w starania Cortiny d’Ampezzo do przeprowadzenia igrzysk. Radni kierowani przez burmistrza Roberto Rigoniego Sterna podjęła decyzję o przeznaczeniu 6,5 milionów Euro na ośrodka narciarskiego Golf Arena. To jednak nie wszystko. Burmistrz otwarcie mówi o szansie dla ośrodka, jaką byłoby powstanie w miejscu nieużywanego od 2002 roku obiektu, kompleksu nowoczesnych skoczni, normalnej i dużej.

- Pomysł zrodził się po dokładnym przeanalizowaniu dokumentacji dotyczącej planów organizacji igrzysk przez Cortinę d’Ampezzo. Byłoby poważnym błędem niewykorzystanie okazji do przeprowadzenia zawodów w skokach i oddanie tego pola dla Val di Fiemme – uważa Rigoni Stern – Charakter turystyczno-sportowy naszego regionu, jego chwalebna rola w historii włoskiego narciarstwa, organizowane przez lata imprezy i sukcesy pochodzących stąd sportowców – to wszystko motywuje nas do tego, by powalczyć z regionem Trydent o możliwość zorganizowania części konkurencji olimpijskich.

Rigoni Stern środki na budowę skoczni zamierza pozyskać głównie z funduszy przeznaczonych na budowę obiektów sportowych. Plan zakłada też powstanie całej niezbędnej infrastruktury, która pozwoli stać się ośrodkowi nie tylko areną rywalizacji olimpijskiej, ale stałym punktem kalendarza Pucharu Świata w skokach narciarskich. Projekt w zamyśle jego inicjatorów docelowo ma wzmocnić turystyczne znaczenie regionu i generować w przyszłości konkretne zyski.


Adrian Dworakowski, źródło: Ilgiornaledivicenza.it
oglądalność: (5278) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Oreo profesor

    ta, chcą nowe skocznie a istniejące rozwalają... samorządy i brak jakiegokolwiej centralnej wizji........

  • Janeman profesor
    Bzdura

    Tak na pierwszy ogień dwa cytaty :
    ..."kompleks skoczni, który miałby z czasem na stałe zagościć w terminarzu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej".
    ..."i generować w przyszłości konkretne zyski."
    Myślę, że sami pomysłodawcy w to nie wierzą , a takie zapewnienia słyszymy przed każdymi Igrzyskami , a ostatnio choćby na Kazachskich stepach.
    Z resztą w ogólnych zarysach przypomina to sytuację Ałmaty-Szczuczyńsk , jeden wybudowany za grube miliony ośrodek nie organizuje zawodów i powoli pod-upada , więc wybudujmy drugi - z perspektywy lokalnych działaczy "najmojszy" , a wszystko to w imię zasady zastaw się a postaw się.
    Nie tędy droga , a szansą dla tak drogiego sportu jak skoki narciarskie w mniej skokowych krajach , jest tylko współpraca małych lokalnych ośrodków i jeden ośrodek z prawdziwego zdarzenia , finansowany centralnie.

  • dzika_swinia weteran

    Lepiej zbudować te skocznie, bo skoro na Pragelato przez ponad 10 lat nie znaleziono pomysłu to nie wierzę, że znajdą teraz. Tylko niech będą to w końcu skocznie, które będą gościć co najmniej PK, bo źle się patrzy jak od 2002 buduje się bezużyteczne długoterminowo obiekty. Liczyłem, że postawi się mocniej na Soczi, ale jeśli ciągle brakuje im pieniędzy to nie mam pytań.

  • dzika_swinia weteran
    @pietrek94 @pietrek94

    Kolejny gość, który ocenia profil skoczni po dwóch liczbach, że też wam się nie znudzi

  • kryska stały bywalec

    Chyba trenerowi Cruchio to jak to on nazwał "budowanie atmosfery wokół skoków narciarskich" idzie lepiej niż trenowanie.

  • pietrek94 stały bywalec
    #HS140gang

    Proponuję betonową K-125 HS-140. Tylko taką, żeby było dużo betonu i sam piach dookoła, bez drzew. Takie skocznie się najlepiej ogląda #pdk

  • molenda doświadczony

    I roku 19988 :)

  • eLman stały bywalec
    Redakcjo

    W sezonie 20018/19 :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl