Niespodziewani mistrzowie Rumunii, rywalizowano na Słowacji

W miniony weekend kompleks sportowy w Rasnovie stał się areną Letnich Mistrzostw Rumunii w skokach narciarskich 2018. Pod Braszowem sypnęło niespodziankami, gdyż w rywalizacji pań zdetronizowana została Daniela Haralambie, a faworyzowany do zwycięstwa Hunor Farkas konkurs na skoczni normalnej zakończył bez zdobyczy medalowej. W kończącym się miesiącu skakano też na Słowacji.

Skocznie w Rasnovie

Daniela Haralambie

fot. Tadeusz Mieczyński

Rumunia:

26 października:

Krajowy czempionat rozpoczął się od rywalizacji na średniej skoczni, której rozmiar to 71 metrów. Konkurs kobiet został zdominowany przez Danielę Haralambie. Olimpijka z Pjongczangu dwukrotnie uzyskała 61,5 metra, co dało jej ponad 25 punktów przewagi nad Andreeą Dianą Trambitaas (55,5 oraz 59 metrów). Trzecia finiszowała Carina Alexandra Militaru (54,5 oraz 57,5 metra).

W stawce mężczyzn najlepiej spisał się Hunor Farkas. 17-letni zawodnik, mający za sobą najlepsze lato w dotychczasowej karierze poparte punktami cyklu FIS Cup, oddał próby na odległość 63 oraz 65,5 metra. Drugi był Mihnea Alexandru Spulber (60,5 oraz 63,5 metra), a trzeci Radu Mihai Pacurar (58,5 oraz 63,5 metra).

27 października:

Drugim etapem wydarzenia organizowanego na kompleksie Trambulină Valea Cărbunării był konkurs drużynowy, na starcie którego stawiło się pięć trzyosobowych zespołów. Na skoczni HS71 pewnie wygrał zespół z klubu CS Dinamo Braszów, który tworzyli Andrei Feldorean (65 oraz 66,5 metra), Mihnea Alexandru Spulber (65 oraz 62 metry) i Hunor Farkas (67,5 oraz 67 metrów).

Na trzech kolejnych pozycjach znalazły się poszczególne drużyny lokalnego klubu CSS Dinamo Rasnov, a stawkę uzupełniła ekipa ACS Sacele.

28 października:

W niedzielę rywalizacja przeniosła się na największą z siedmiogrodzkich skoczni - HS97. Na arenie tegorocznej edycji Letniego Grand Prix odbyły się konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn, które zaskoczyły swoimi rozstrzygnięciami.

Zawody pań nieoczekiwanie przyniosły detronizację Danieli Haralambie. 21-latka pochodząca z Braszowa skoczyła 75 oraz 79,5 metra, co okazało się lotami zbyt krótkimi do sięgnięcia po kolejny tytuł mistrzyni kraju. Ten zgarnęła jej sprzed nosa Carina Alexandra Militaru (78,5 oraz 76,5 metra). Różnica między wspomnianą dwójką wyniosła cztery punkty. Skład podium uzupełniła Andreea Diana Trambitas (72 oraz 72,5 metra).

Po zdobyciu dwóch złotych medali w zmaganiach na skoczni średniej, Hunor Farkas był na świetnej drodze do ustrzelenia hat-tricka na krajowym podwórku. Plany juniora pokrzyżował jednak nieudany skok z pierwszej serii (79 metrów). W finale mieszkaniec miejscowości Sacele poprawił się o 13,5 metra, ale nie ustał swojej próby, przez co został sklasyfikowany na 4. miejscu. Słabszą dyspozycję Farkasa wykorzystali jego rodacy. Wygrał Daniel Andrei Cacina (93 oraz 89 metrów) przed Andrei Feldoreanem (91 oraz 80,5 metra) i Mihneą Alexandru Spulberem, synem Florina (73 oraz 85,5 metra).

Młodzieżowymi mistrzami tego kraju zostali Andrea Gheorghe, Radu Borca, Maria Avram, Maximilian Dobritoiu i Alexandru Runceanu. Pełne wyniki Letnich Mistrzostw Rumunii 2018, w tym kategorii juniorskich, znajdziecie >>>TUTAJ<<<

Słowacja:

20 października Klub Sportowy z Bańskiej Bystrzycy był organizatorem Letnich Mistrzostw Słowacji. Te zorganizowano tylko w kategoriach młodzieżowych, gdyż nasi południowi sąsiedzi nie dysponują aktualnie skoczkami, bądź skoczkiniami, w wieku seniora. Złote medale wśród juniorów zgarnęli Erik Kapias (rocznik 2004) oraz Viktora Sidlova (rocznik 2001). Oba konkursy przeprowadzono na skoczni K-63.

Ciekawostką godną odnotowania były zawody weteranów, na starcie którego stanęli po dwaj przedstawiciele Czech i Słowacji. Zdecydowanie lepiej poradzili sobie ci drudzy. Wygrał Rene Stefanovie przed Vladimirem Rosko. Starsi kibice tę dwójkę mogą pamiętać z konkursów Pucharu Kontynentalnego, a w przypadku Rosko nawet z Pucharu Świata. Stawkę uzupełnili Marcel Kantor i Jan Pavlica.

Wyniki wszystkich kategorii wiekowych znajdziecie >>>TUTAJ<<<.