Adam Małysz: Jeszcze w tym sezonie będzie pociecha z kadry B

  • 2018-11-17 13:56

Dziś w Wiśle-Malince, już po raz drugi w historii, odbędzie się inauguracja cyklu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Sportową część sobotniego programu zawodów poprzedziła konferencja prasowa, podczas której głos zabrali prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Apoloniusz Tajner, a także dyrektor ds. skoków i kombinacji norweskiej - Adam Małysz. Włodarze naszej federacji zabrali głos w sprawie piątkowych wydarzeń w Wiśle, a także odnieśli się do nadchodzących konkursów.

Apoloniusz TajnerApoloniusz Tajner
fot. Tadeusz Mieczyński

Apoloniusz Tajner:

- Wygląda na to, że zawody przebiegną bez żadnych zakłóceń. Mieliśmy trochę szczęścia pogodowego, ponieważ w nocy z piątku na sobotę pojawił się przymrozek, dzięki czemu wyprodukowany śnieg zmarzł, co znacznie go utwardziło. Nasz zespół do sezonu przygotowany jest świetnie. Posiłkując się opiniami Stefana Horngachera i Adama Małysza mogę potwierdzić, że atmosfera w ekipie, a także parametry motoryczne i motywacja do treningów mają się świetnie. To wszystko powoduje, że o rozpoczynającą się zimę możemy być spokojni.

- Do piątki, która górowała w kadrze A w sezonie olimpijskim, poziomem sportowym dołączył Jakub Wolny. Stało się tak po intensywnym okresie letnim. Teraz będziemy mieli szeroką grupę zawodników skaczących na wysokim poziomie. Liczymy na to, że w czołówce Biało-Czerwoni będą meldować się jak grupa, a nie tylko jednostki.

- Wyraźnym liderem kadry narodowej pozostaje Kamil Stoch, a ostatnie treningi wskazują na to, że blisko są Dawid Kubacki oraz Piotr Żyła. Potwierdzają to rozegrane w październiku Letnie Mistrzostwa Polski w Zakopanem. Myślę, że do sobotniego konkursu drużynowego możemy podejść spokojnie. Sam jestem ciekaw, jaki będzie ten początek!

Adam Małysz:

- Ja, w przeciwieństwie do prezesa Tajnera, jestem ostrożniejszy w przypadku szacowania sił przed sezonem. Niemniej, to Wisła zaczyna 40. sezon Pucharu Świata, co nie jest łatwą sytuacją. W ostatnich latach to podczas premierowego weekendu zawodnicy oddają pierwsze skoki na śniegu. W tym roku tylko Austriacy mają za sobą zgrupowanie na śniegu w Falun. Reszta ekip trenowała tylko na torach lodowych. W piątek dało się dostrzec, że większość nie ryzykowała telemarku przy lądowaniu.

- Nasi rodacy w kwalifikacjach nie wypadli może tak dobrze, jak byśmy tego oczekiwali. To jednak dopiero sam początek bardzo długiego sezonu, a prawdziwych mężczyzn rozlicza się za to jak kończą, a nie jak zaczynają. Uważam, że zespół będzie się rozwijał i dążył do wielkich sukcesów. Już dziś w konkursie drużynowym powinno być dużo lepiej, nie mówiąc o niedzielnych zawodach indywidualnych, w których zobaczymy kadrę A.

- Niestety, wczorajsze warunki nie za bardzo dopisały członkom kadry B, którzy nie byli w stanie przebrnąć kwalifikacji. Myślę, że i z nich jeszcze w tym sezonie będzie duża pociecha. Pozostaje jeszcze trochę poczekać na tę grupę.

- Oby Wisła po raz kolejny odniosła organizacyjny sukces. To bardzo nietypowy termin, jak na zawody w skokach narciarskich. Wszyscy się go boją, a Polacy po raz kolejny sprostali temu wyzwaniu. Pogoda się poprawia, pojawił się przymrozek, co wpłynie na poprawę bezpieczeństwa zeskoku.

Korespondencja z Wisły, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6709) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • equest profesor
    Wiemy Panie Adamie.

    Tylko trzeba zaczekać na start "Kontynentala".

  • dervish profesor
    @Ad1K @Ad1K

    Najlepiej nikogo, bo to sztuczne stanowisko stworzone specjalnie dla Małysza. Przed tem tego stanowiska nie było i jakoś wszystko się kręciło.

  • Ad1K weteran

    Odnosząc się do wypowiedzi:
    Tajner: jego wgl nie należy słuchać, on wiecznie powtarza te same teorie, czy Polska zajęłaby 7 czy 2 miejsce będzie mówić mniej więcej to samo, że ogólnie jest git i wgl, w dodatku zazwyczaj jest w sytuacji gdzie nie zadają mu trudnych pytań (studio TVP) lub te pytania są zadane w sposób zbyt ogólny i nie są one wystarczająco drążace temat, to oczywiste, że on już dawno powinien odejść, bo Polska ma potencjał nie tylko w skokach
    Adam: on patrzy nieco bardziej trzeźwo na sytuację i nie zgodzę się, że jest jakimś złym dyrektorem, aczkolwiek często zdarzały mu się błędy, ale dobrze... kogo innego byście widzieli na tym stanowisku???

  • HAZARD weteran
    @mc150193 @mc150193

    Nie wiem czy pamiętasz, ale też o tym piszę od kilku lat. :D Trzeba patrzeć realnie na to co się dzieje, a nie być zaślepionym.

  • Ad1K weteran

    Spójrzmy na to z drugiej strony, kiedyś konkursy w Polsce były niejako IGRZYSKAMI, teraz za Stefana te konkursy są jednymi z wielu, jest początek sezonu, trener będzie rozliczany na koniec, jeżeli forma ma zacząć rosnąć z tego pułapu i z każdym konkursem będziemy się przesuwać o kilka pozycji i punktów do przodu to będzie super. Stefan wie co robi i ma sukcesy, konkursy krajowe tego nie podważą, bo on nie patrzy na zdania Januszy, że to u nas, na naszym podwórku XDD

  • mc150193 weteran

    I przepraszam, że się wtrącę w rozmowę @HAZARDA i @Adriana36. To co piszecie to ja o tym pisałem już w poprzednim sezonie i dwa lata temu. I właśnie dwa lata temu przewidziałem, że polskie skoki narciarskie zaczną upadać i umierać śmiercią naturalną. Niestety ale większość narodu jest po prostu głupia, żyje chwilą i oczywiście mnie wyśmiała. Tak się nie robi. Trzeba patrzeć w przyszłość, a nie w teraźniejszość. A KOLEJNA wypowiedź Adama Małysza jest oczywiście beznadziejna. Jak można twierdzić że "nasi chłopcy z krajówki nie poradzili sobie w trudnych warunkach". Gdyby to usłyszał taki Paolo Bernardi czy Alex Pointner to by Małyszowi wlał ile popadnie. Niestety ale taka jest prawda. Brutalna ale prawdziwa. Nie można zachować tak zwanej (tfu!) poprawności politycznej jeżeli polskie zaplecze raz po raz się kompromituje. Jak nie w lgp, to w CoC albo na swoim podwórku w PŚ.

  • HAZARD weteran
    @Adrian36 @Adrian36

    Dokładnie, co gorsza taki wiecznie zadowolony pajac od lat prowadzi STUDIO SPORTOWE nie mając pojęcia o tej dyscyplinie. Kolesiostwo i amatorszczyzna, ale tak jest w prawie każdym sporcie w tym kraju. Oczywiście ciężkie tematy nigdy nie są poruszane, przecież trzeba się pokazać z jak najlepszej strony, wmawiają naiwnym Polakom jak to jest wspaniale. Dlaczego tak mało osób jest tym oburzonych? Kiedyś to wszystko musi chyba pie...lnąć. Oby. Niestety to pokazuje, że patrząc ogólnie ten naród jest strasznie głupi, skoro nadal można stosować tak banalne zagrywki i większość osób się nabiera, trzeźwo myślących ludzi jak widać nie ma zbyt wielu.

  • Adrian36 stały bywalec

    A ze nie wspomne o pozostałych sportach zimowych bo tam jest dopiero katastrofa, no to niech w czyms jednym dorównajmy np Niemcom, chociaz w tych skokach.. nawet tu nie dorównujemy. A o tym ze Polska to potęga skoków narciarskich moze jedynie mówic kaleka śniadaniowa pokroju Kurzajewskiego czytajaca w szystko z kartki.
    Ja jestem przekonany że Kurzajewski nie wymieniłby zawodników kadry B, moze Murankę i Pilcha reszte by musial czytac z kartki.

  • dervish profesor

    Pan Dyrektor od 2 lat pracuje nad poprawą sytuacji w kadrze B i jak widać z roku na rok jego prace wydaje coraz smakowitsze owoce. ;)

  • Adrian36 stały bywalec

    Oba wypowiedzi beznadziejne. Nazwisko Małysza nie zasłoni kompromitacji kadry B i tu sytuacja podobna jak z Bońkiem i portalem weszło w PZPN, tam podobna bryndza wszystkie reprezentacje lezą, liga żenująca.. ale prezesem jest Boniek to Weszło jest cichutkie jak mysz, nic nie powie, nie skrytykuje. Jakby był np Lato czy ktoś inny to krytyki i pojazdów nie było by końca. Ale jest Boniek i media siedzą cicho. A kibice widzą te jego beznadziejne decyzje i słusznie krytukują rudego twitterowicza. Taki kraj właśnie jest, albo kolejna telenowela z Nawałką w Lechu, z tego to się tylko śmiać.. ale taki własnie jest ten kraj..
    Tak samo jest w PZN-ie, przez tych Panów karierę zakonczył Kastelik, jedyny dobrze rokujacy zawodnik bo Wąsek jest przeciętnym ciułaczem jak Zniszczoł czy inni podobni. A także Ziobro nie bez przyczyny dawał filmy w internecie. Małysz skoczkiem był świetnym, ale dyrektorem jest słabym i taka prawda. No ale jego wyznawcy co nie powie to jest święte. Udało mu się jedynie z Austriakiem.. to jedyny sukces Małysza w PZN, tak to same porażki w tym kompromitująca jak przez te wypowiedzi o kadrze B. Czy o Kasteliku na mediach. Pomijam już Pilcha i jego skandaliczne nie powołanie na TCS od 1-szego konkursu kiedy był gazie.Nei wspomnę o Miętusie w kadrze czy Bukowskim ale to juz bardziej Tajnera zasługa. A Pilcha bedziecie trzymac w domu do 25 lat Małysz ma takie samo zabetonowane myslenie jak ci starzy działacze z PZN-u i taka prawda.

  • mc150193 weteran

    Ja tylko powiem, że kadra B w qualach dokonała sabotażu - bo kompromitacją był skok Kamila Stocha w którym wślizgnął się do 1 serii. Niestety ale chociaż połowa z tej szóstki z grupy krajowej powinna awansować do konkursu głównego. I mnie warunki pogodowe zupełnie nie obchodzą. Trzeba umieć skakać w każdych warunkach. Oczywiście powiecie mi, że to są dopiero pierwsze skoki na śniegu. Zgoda - tylko, że skaczą przed własną publiką i nie wypada robić takiego blamażu. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że z biegiem czasu będzie już tylko lepiej - gorzej już być nie może.

  • HAZARD weteran
    @gosposia @Nasir

    Albo po prostu mówi to co wygodniejsze, przecież nie powie, że kolejny sezon zaplecze będzie się kompromitowało i nie poczyniło żadnych postępów. Chciałbym się mylić, ale jestem bardzo sceptycznie do tego nastawiony.

  • HAZARD weteran

    Takimi wypowiedziami obaj panowie się kompromitują, ale widzi to niestety tylko malutka garstka fanatyków, zdecydowana większość jest zadowolona, ulegają propagandzie, dzięki czemu karuzela się może kręcić dalej, a wszystkich dziadków z PZN (powinni się nazywać polskim związkiem skoczków kadry A, ponieważ NIC innego ich nie obchodzi) przecież to najbardziej cieszy, pieniążki lecą, kogo by tam interesował stan polskich sportów zimowych. :)

  • anonim
    Może i jestem niepoprawnym optymistą

    ale intuicja mi mówi, że co do tej kadry B to Adam ma rację.

  • Nasir stały bywalec
    @gosposia @gosposia

    W przeciwienstwie do nas wszystkich Adam widzi ich na treningu, wiec wie jakie sa perspektywy

  • gosposia weteran
    Oj Adaś, Adaś

    Na jakiej podstawie ten optymizm co do kadry B?
    Na podstawie wczorajszych eliminacji?
    I jeszcze się zastrzega, że nie jest taki jak Tajner:)

  • Major_Kuprich profesor
    Minimum przyzwoitości

    Powinno być przejście przez kwalifikacje kadry B.

    Jak ma być pociecha jak oni na własnej skoczni nie są w stanie przekroczyć 115 metr?

    Tłumaczenia w stylu, że to dopiero początek sezonu jakoś mnie nie przekonują.

    Dla wszystkich zawodników jest to początek i na tle świata wczoraj wypadliśmy przeciętnie/słabo (kadra A) i tragicznie/kompromitująco (kadra B).

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl