Jakub Wolny: Staram się nie myśleć o skokach

  • 2018-11-26 19:33

Za Jakubem Wolnym najlepszy pucharowy weekend w dotychczasowej karierze. Mieszkaniec Wilkowic występy na Rukatunturi rozpoczął od 11. miejsca w jednoseryjnych zawodach, a dzień później uplasował się dwa "oczka" niżej. Po trzech konkursach sezonu 2018/2019 zajmuje on 13. miejsce w klasyfikacji generalnej całego cyklu.

Jakub WolnyJakub Wolny
fot. Tadeusz Mieczyński

- Niewiele zabrakło, abym w niedzielnych kwalifikacjach nie uzyskał prawa startu w zawodach (Wolny był 46. - przyp. red.). Utrudnienie w Ruce polega na nisko ustawionej belce startowej. W takiej sytuacji prędkości najazdowe są niewielkie i nawet przy dobrym skoku, przy wietrze w plecy, trudno jest odlecieć. Przykładem tego jest też Stefan Hula, którego bardzo mi szkoda. Aktualnie skacze dobrze, ale w pierwszej serii miał niekorzystne warunki, przy których nie miał szans.

- Dla mnie pozytywem jest progres dokonywany z biegiem dnia. Jestem usatysfakcjonowany nie tylko z niedzieli, ale i z całego weekendu. Skoki sprawiają mi radość i robię to, co chcę. Każde zawody są wyzwaniem. Uważam, że w Ruce dobrze sobie z nimi poradziłem. Teraz czas na Niżny Tagił, gdzie sama skocznia jest całkiem przyjemna, ale i tam lubi wiać. Do tego meteorolodzy zapowiadają jeszcze większe mrozy niż w Finlandii, więc trzeba zabrać ciepłe ubrania.

Czego efektem jest tak duża pewność siebie i luz w zachowaniu 23-latka na początku sezonu 2018/2019? - Nie wiem, ale to dobrze. Po zakończeniu rozmów z dziennikarzami odchodzę i staram się wyluzować oraz nie myśleć o skokach. W ten weekend zakaz rozmów z przedstawicielami mediów, aż do niedzieli, mieli Stefan Hula i Maciej Kot, ale to zrozumiałe podejście trenera. Jeżeli skoczkowi nie idzie, a redaktorzy się pytają, głupio mówić, że nie wiadomo, o co chodzi. A przecież każdy z nas robi wszystko, co w jego mocy.

Najmłodszy członek ekipy Stefana Horngachera jest wielkim fanem Formuły 1, czemu dał wyraz w dniu oficjalnego zakontraktowania Roberta Kubicy przez zespół Williamsa. Czy powrót Polaka do stawki królowej motosportu jest dla niego dużym wydarzeniem? - W naszej kadrze najbardziej, oprócz mnie, Formułą 1 interesują się też Maciek i Stefan. Plan jest taki, aby w 2019 roku pojechać na jakiś wyścig i jestem pewien, że uda nam się to zrealizować. Również mój kask nawiązuje do wyścigów, bo sporty motorowe to moja duża pasja. Swego czasu pojechaliśmy większą paczką na testy Roberta na torze Hungaroring pod Budapesztem. Nie mieliśmy jednak okazji się spotkać, bo mieliśmy zwykłe bilety na trybuny. Było to jednak duże przeżycie, które na lata zapadło mi w pamięci.

Korespondencja z Ruki, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4564) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Ad1K weteran

    Kuba spisuje się tak jak od niego oczekiwałem przed sezonem. Liczę, że będzie robił w trakcie sezonu jeszcze postępy, a gdyby skończył w TOP15 PŚ według mnie byłby to bardzo dobry wynik. Oczywiście nie u każdego zawodnika jest progres z sezonu na sezon, ale u niego tak to obecnie wygląda i oby tak dalej było :D.

  • King profesor

    Wszystko wygląda dobrze i oby tak dalej :) Kuba już w zeszłym roku zaczął mi przypominać Kamila zanim zaczął wygrywać.

    Mnie bardzo ciekawi jak w tym roku spisze się Kuba na TCS w Innsbrucku. Na zeszłorocznym TCS zajął tam 15 miejsce, więc jak będzie forma to wynik będzie równie dobry ;)

  • firefly profesor

    Mnie dobre wyniki Kuby cieszą tak samo, jeśli nie bardziej, jak miejsca na podium Kamila i Piotrka. Jest to obecnie nasza jedyna nadzieja na przyzwoite wyniki w skokach za kilka lat. Nasze jedyne światełko w tunelu. No chyba, że kadra B w magiczny sposób zacznie osiągać dobre rezultaty, a skoczkowie okrzyknięci wielkimi talentami zaczną pokazywać swój potencjał.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Jak narazie Kuba bardzo dobrze sie prezentuje myślę ze do konca tego roku w TOP10 w którymś z konkursów sie znajdzie .

  • gosposia weteran
    chyba w koncu całkiem zatrybił

    Kuba byłby w zupełnie innym miejscu, gdyby nie ta paskudna kontuzja sprzed kilku lat.
    Przecież on wtedy w lecie skakał tak, jak tego lata młodszy Kobajaszi.
    I w niemal ostatnich zawodach lata takie coś...
    Teraz wygląda na to, że wszystkie kłopoty za nim, a sam zawodnik zatrybił i wyrasta nie na czwartego do brydża, ale na pewniaka w drużynie. Ale nie zapeszajmy. Dajmy mu się wykazać nie w jednym, a w kilku miejscach z rzędu.

  • W_S profesor

    Bardzo mnie cieszy progres Kuby Wolnego. W dyskusji z kolegami, po dokładnych analizach doszliśmy do wniosku, że w tym sezonie Kuba powinien zrobić kolejny krok do przodu i skakać na poziomie top15, no i taki właśnie poziom prezentuje. Oby tak dalej, jest to obok Kamila Stocha mój ulubiony skoczek, olbrzymi talent i wierzę głęboko, że Kuba kiedyś będzie topowym skoczkiem.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl