TCS w Innsbrucku: Zaczynamy austriacką część zmagań (lista startowa kwalifikacji)

  • 2019-01-02 19:25

67. Turniej Czterech Skoczni osiągnął półmetek. Najlepsi skoczkowie świata opuścili już Niemcy i udali się do Austrii, w której rozegrane zostaną dwa finałowe konkursy. Pierwszym przystankiem jest największa miejscowość całej imprezy - Innsbruck. W czwartek na Bergisel (HS130) rozegrane zostaną treningi i kwalifikacje do piątkowych zawodów.

Tak było w Oberstdorfie...Tak było w Oberstdorfie...
fot. Tadeusz Mieczyński
...a tak w Garmisch-Partenkirchen...a tak w Garmisch-Partenkirchen
fot. Tadeusz Mieczyński
Turniej Czterech SkoczniTurniej Czterech Skoczni
fot. Vierschanzentournee

Niemiecka połowa turnieju wyłoniła dwóch głównych faworytów do triumfu w całym cyklu. W tym momencie najbliżej Złotego Orła jest Ryoyu Kobayashi. Reprezentant Japonii odniósł zwycięstwa w obu dotychczasowych konkursach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen. Lider Pucharu Świata ma jednak minimalną przewagę 2,3 punktu nad Niemcem Markusem Eisenbichlerem. Brązowy medalista MŚ w Lahti w rodzimych zawodach zajmował dwukrotnie drugą pozycję.

Zarówno Kobayashi jak i Eisenbichler muszą mierzyć się z presją wynikającą z długiego oczekiwania na triumf w Turnieju Czterech Skoczni przez zawodników z ich państw. Japończycy na wygraną czekają od dwudziestu jeden lat, kiedy to zwyciężył Kazuyoshi Funaki. Z kolei ostatnim triumfatorem z Niemiec był przed siedemnastoma laty Sven Hannawald.

Tuż za czołową dwójką plasuje się Dawid Kubacki. Skoczek z Szaflar zajął piąte miejsce w Oberstdorfie, zaś w Garmisch-Partenkirchen stanął na najniższym stopniu podium. Polak traci na półmetku zmagań 22,9 punktu do prowadzącego Ryoyu Kobayashiego, czyli ok. 13 metrów.

W gronie pozostałych zawodników, którzy zachowali największe szansę na walkę o końcowe podium turnieju, znajdują się ponadto Norweg Andreas Stjernen, Czech Roman Koudelka, Kamil Stoch oraz Słoweniec Timi Zajc. Dziewiąte miejsce zajmuje Piotr Żyła, tracący obecnie 16,4 punktu do Dawida Kubackiego.

Zobacz aktualną klasyfikację 67. Turnieju Czterech Skoczni >>

W austriackiej części turnieju zabraknie kilku gwiazd skoków narciarskich z ostatnich lat. Po zawodach w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen do kraju wrócili słoweńscy bracia, Peter i Domen Prevcowie. Do Pucharu Kontynentalnego w Klingenthal oddelegowany został natomiast Niemiec Severin Freund.

Tegoroczne zawody na Bergisel (HS130) w Innsbrucku mają dodatkowy podtekst. To właśnie na tym obiekcie rozegrane zostaną w lutym zawody indywidualne i drużynowe na dużej skoczni w ramach Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym Seefeld 2019.

Na liście startowej czwartkowych treningów i kwalifikacji znajdują się nazwiska 67 zawodników z szesnastu państw, w tym siedmiu reprezentantów Polski. Nasz kraj reprezentować będą Aleksander Zniszczoł (nr 13), Maciej Kot (nr 24), Stefan Hula (nr 33), Jakub Wolny (nr 46), Dawid Kubacki (nr 59), Kamil Stoch (nr 65) oraz Piotr Żyła (nr 66).

Podczas Turnieju Czterech Skoczni, kwalifikacje mają dodatkowy wpływ na przebieg głównej rywalizacji. Na podstawie wyników eliminacji utworzonych zostanie 25 par zawodników, którzy w pierwszej serii konkursowej będą rywalizować między sobą o awans do finału. W drugiej rundzie wystąpi 25 zwycięzców par KO oraz pięciu najwyżej sklasyfikowanych zawodników spośród wszystkich przegranych.

W trakcie czwartkowych treningów i kwalifikacji, wiatr na Bergisel ma osiągać średnią prędkość 2 m/s. Temperatura powietrza powinna oscylować w okolicach -2°C. Organizatorzy bardziej obawiają się o piątkowy konkurs, który ma zostać rozegrany w trakcie zamieci śnieżnej.

Oficjalnym rekordzistą skoczni Bergisel (HS130) jest Michael Hayboeck, który w 2015 roku uzyskał odległość 138 metrów. Austriak podparł swój skok, ale jego próba została zaliczona przez FIS jako rekord obiektu w Innsbrucku. Sędziowie w swoich ocenach nie dopatrzyli się bowiem przewinienia zawodnika.

Początek pierwszej z dwóch czwartkowych serii treningowych wyznaczono na 11:45. Kwalifikacje mają z kolei rozpocząć się punktualnie o 14:00.

Transmisję z kwalifikacji przeprowadzi stacja Eurosport 1 (13:30).

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>>

lub relacji Berkutschi >>>

Faworytem bukmacherów (STS) do zwycięstwa w kwalifikacjach jest Ryoyu Kobayashi. Stawiając 100 PLN na triumf Japończyka można zarobić 189 PLN. Analitycy STS nieco mniejsze szanse dają Markusowi Eisenbichlerowi. Przy inwestycji 100 PLN, w przypadku sukcesu Niemca, można wygrać 594 PLN. Stawiając na zwycięstwo Dawida Kubackiego, przy wspomnianej stawce, można liczyć liczyć na przychód w wysokości 704 PLN. (wszystkie kursy na godz. 09:45, 03.01.2019).

Program 67. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku:
GodzinaWydarzenieTransmisja
Czwartek, 03.01.2019
11:45 Oficjalny trening
14:00 Kwalifikacje Eurosport 1
Piątek, 04.01.2019
12:30 Seria próbna
14:00 Konkurs TVP1, TVP Sport, Eurosport 1

Lista startowa kwalifikacji TCS w Innsbrucku (HS130); 03.01.2019
NrZawodnikKrajRocznik
1 LEITNER Clemens 1998
2 HOFER Thomas 1996
3 KOFLER Andreas 1984
4 HOERL Jan 1998
5 HAAGEN David 2002
6 SIERGIEJEW Maksim 1999
7 NOUSIAINEN Eetu 1997
8 MUMINOW Sabirżan 1994
9 LARSON Casey 1998
10 NOMME Martti 1993
11 NAZAROW Michaił 1994
12 JUSTIN Rok 1993
13 ZNISZCZOŁ Aleksander 1994
14 PAVLOVCIC Bor 1998
15 TKACZENKO Siergiej 1999
16 ALAMOMMO Andreas 1998
17 PEDERSEN Robin 1996
18 KASAI Noriaki 1972
19 SCHULER Andreas 1995
20 SCHIFFNER Markus 1992
21 KOZISEK Cestmir 1991
22 TROFIMOW Roman Siergiejewicz 1989
23 INSAM Alex 1997
24 KOT Maciej 1991
25 BOYD-CLOWES Mackenzie 1991
26 SEMENIC Anze 1993
27 SCHMID Constantin 1999
28 AIGNER Clemens 1993
29 HLAVA Lukas 1984
30 ASCHENWALD Philipp 1995
31 TANDE Daniel Andre 1994
32 BICKNER Kevin 1996
33 HULA Stefan 1986
34 DAMJAN Jernej 1983
35 AMMANN Simon 1981
36 ITO Daiki 1985
37 HAYBOECK Michael 1991
38 POLASEK Viktor 1997
39 SATO Yukiya 1995
40 FETTNER Manuel 1985
41 NAKAMURA Naoki 1996
42 LANISEK Anze 1996
43 FREITAG Richard 1991
44 SIEGEL David 1996
45 PEIER Killian 1995
46 WOLNY Jakub 1995
47 FANNEMEL Anders 1991
48 STJERNEN Andreas 1988
49 GRANERUD Halvor Egner 1996
50 ZOGRAFSKI Władimir 1993
51 KOBAYASHI Junshiro 1991
52 HUBER Daniel 1993
53 AALTO Antti 1995
54 KOUDELKA Roman 1989
55 WELLINGER Andreas 1995
56 KRAFT Stefan 1993
57 ZAJC Timi 2000
58 JOHANSSON Robert 1990
59 KUBACKI Dawid 1990
60 EISENBICHLER Markus 1991
61 KLIMOW Jewgienij 1994
62 LEYHE Stephan 1992
63 FORFANG Johann Andre 1995
64 GEIGER Karl 1993
65 STOCH Kamil 1987
66 ŻYŁA Piotr 1987
67 KOBAYASHI Ryoyu 1996

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (39148) komentarze: (211)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • zimowy_komentator profesor
    Ale oni bzdury plotą

    Błachut się skompromitował doszczętnie a miałem go mimo wszystko za eksperta. Johannson stał razem z Koivurantą na podium a uzupełnił je Korniłov. Większej bzdury nie słyszałem...

  • Zibi59 stały bywalec

    Ciekawe jest to ze Ryoyu bardziej dominuje na treningu tu wygrywa z duza przewaga w konkursie juz tylko sie slizga ale wygrywa .Wniosek jeden on nie kalkuluje w kazdym skoku wklada maxa

  • AaaTamCichoByc początkujący

    Raczej Ryoyu Kobayashi drugi trening odpuści, ciekaw jestem czy Markus Eisenbichler zrobi to samo .

  • dejw profesor
    @butczan1 @butczan1

    Hofer 10 belka, prędkość 90,3. Kubacki 2 belka, prędkośc 87,4
    Czego ty tu nie rozumiesz?

  • firefly profesor
    Ryoyu znowu najlepszy

    Jaki tu spokój, na na na
    Nic się nie dzieje, na na na na
    Nikt się nie bawi, na na na
    Wszyscy się nudzą, na na na na

  • dawe19 doświadczony
    Ryoyu

    Mówiłem, że wygra wszystkie 4 konkursy ! Sprawa KK będzie pewnie szybko rozstrzygnięta też. :) Takiej dominacji to chyba daaaawno nie było.

  • dervish profesor
    @butczan1 @butczan1

    Jaki cyrk. To są skoki narciarskie a nie zawody na potęgę skoku.

  • butczan1 weteran
    Cyrk

    Kubacki 117 m- 10 miejsce
    Hofer 118,5- 62 miejsce

  • cavalierjan19 profesor
    Żyła

    A moim zdaniem pomimo zjazdu formy nie ma tragedii. Koło dziesiątki się zakręci, chyab, że będzie loteria.

  • cavalierjan19 profesor

    Ryoyu świetnie, choć miał trochę lepsze warunki niż Kamil, Forfang czy Geiger

  • Cejot stały bywalec

    Piotrek stracił formę w ciągu tygodnia. Szkoda, bardzo. Kubacki bardzo na plus, Kamil poprawnie, a Kobajaśi? Inna liga. Życzę mu 4rech wygranych! Będą tłumy w Sapporo!

  • Ad1K weteran

    Stoch klasa, ale Ryoyu poza klasą :(

  • dervish profesor

    joju znowu pozamiatał

  • Stoszek profesor

    Dziękuje, Dobranoc

  • Skoczek3211 weteran
    Joju

    Ale prze*uj.

  • alo profesor

    Ktoś dalej uważa że Ryoyu jest przedniowiatrowcem? :-)

  • camdene profesor
    Kobayashi

    obalił już wszystkie mity, będzie szlem jak nic.

  • PudelkoZapalek profesor

    świetna prędkosc Ryoyu

  • erytrocyt_ka profesor

    Kamil ładnie, a co do Żyły, to obawiałam się po tych MP, że osłabnie...

  • Stoszek profesor

    Żyła się rozsypuje..

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl