Tande wycofany z Pucharu Świata

mea culpa

oczywiście Żyła, Stoch i Kubacki miało być:)

@dawe19 @dawe19

I po tygodniu Żyła, Stoch i Hula skakaliby w stylu Huli.
Tego chcemy?

Horngacher

Stefan powinien wziąć przykład i zostać z Hulą, Wolnym i Kotem i trenować. Kubacki, Stoch i Żyła pojechaliby z Sobczykiem.

kazde inne rozwiązanie byłoby dziwne

Chyba nikt nie jest zdziwiony.
Stoeckl to jednak nie Mijahira, który się uparł przy Kasaim niczym przy obronie niepodległości. Przy czym w przypadku Kasaiego, w przeciwieństwie do Tandego, pojawiają się ostatnio przynajmniej pewne nadzieje na poprawę.
Norwegia to nie Polska, gdzie jest pięciu skoczków zdolnych zdobywać punkty PŚ. Nie wiem czy Tande złapałby się dzisiaj na mistrzostwach Norwegii do 10-tki. Stoeckl to widzi.

Przerwa wskazana

Patrząc na perypetie zdrowotne Tande, nie wiem, czy nie przydałaby mu się banicja na cały sezon, bo choroba na pewno zostawiła ogromną wyrwę w jego organizmie.

Gdzie wy chcecie stocha wycofywać? Gosc jest w czołówce i mimo wszystko w dobrej dyspozycji tylko sam mówi ze kilka szczegółów i moze byc pięknie :D

A tak zapowiadał walkę o KK,

raczej nie w tym sezonie,hehe..Wiedział,że jest po chorobie i "w plecy",jeśli chodzi o treningi.Tylko narobił nadziei kibicom w swoim kraju.

@JojuKobayashiFan @jma

Nie, te teksty padały na pewno po raz pierwszy już w sezonie 14/15.
Ale faktycznie 15/16, i ówczesne "Igrzyska" to było apogeum.

@JojuKobayashiFan @StrasznyRybolakOtchlani

Nie za całej kadencji tylko w tym jednym dennym sezonie. I ja nie lubię takiej ciągnionej szydery przez cały sezon. Ot, pożartować można, ale nie pół sezonu. W tym roku też już zaczynamy powoli tęsknić do Mistrzostw Galaktycznych w Zakopanem, gdzie wszyscy się odbudują. Stoch wygra, Żyła drugi, Kubacki trzeci, Wolny życiówka w pierwszej dziesiątce, Hula dwunasty, Kot piętnasty, Zniszczoł dwudziesty, Murańka dwudziesty trzeci, Wąsek dwudziesty piąty ech chyba się zapędziłem :)

No i kolejne drużynowe zwycięstwo.

A może to wszystko* już w magicznym Predazzo?

*) do Kota ofkorz.

@JojuKobayashiFan @jma

Za kadencji Kruczka krążył tu świetny dowcip o randze Międzygalaktycznych Superigrzyskach w skokach narciarskich w Wiśle i Zakopanem, imprezie docelowej w sezonie dla każdego polskiego kadrowicza ;)

@SebaSzczesny @sebaszczesny

Nie no, ekspert bez dwóch zdań. "Nie wróci do formy", ale "na podium stanie z(e) 2 razy". Równie dobrze mógłbyś napisać, że Karl Geiger zakończy karierę po zawodach w Predazzo, ale będzie do końca sezonu skakał w PŚ. Tyle to ma sensu.

Jak zacznie wchodzić do 10 i stawać na podium, to nie będzie to nic innego niż powrót do formy. I to spektakularny, biorąc pod uwagę aktualną manianę.

@JojuKobayashiFan @jma

W Willingen jest jeden konkurs drużynowy. Horngacher chyba nie jest zwolennikiem odpuszczania zawodów, bo w dwóch ostatnich sezonach tego nie robił. Chociaż forma naszej drużyny była wtedy nieco wyższa i mieliśmy czwartego zawodnika, na dzisiaj z tym czwartym miejscem jest problem.

Smutny stan polskich skoków

Ja widać Stoeckl może przebierać w zawodnikach jak tylko zechce,zaś w Polsce nie ma obecnie żadnego zawodnika z przynajmniej połową umiejętności Maćka ,którą mam nadzieję jeszcze w tym sezonie przebudzi.

Niby jest Olek,jednak ma coś w sobie z Lindvika-w PK świetnie,a na PŚ brakuje błysku (nie liczę wysokiej lokaty w Zakopcu w zeszłym roku,miał po prostu swój złoty okres)

@JojuKobayashiFan @dar06

A Zakopane to jakiś super hiper ważny start, żeby wycofywać go z Predazzo? No właśnie. Do Sapporo jeszcze jest trochę czasu, do Willingen jeszcze więcej. Pożyjemy, zobaczymy, które zawody Stoch ewentualnie odpuści aczkolwiek w Willi są 3 starty, więc dużo punktów do straty w generalce. Jednak skoro kula odjeżdża, a Kamil ma już dwie, to o kolejne miejsca nie musi się tak zażarcie bić.

@SebaSzczesny @sebaszczesny

To teraz powiedz, jasnowidzu, czołową dziesiątkę klasyfikacji generalnej sezonu 2019/2020. Ale jak pomylisz się choćby o jednego zawodnika, to kasujesz konto, dobrze?

Jako ekspert oglądający skoki jestem pewien że Tande nie wróci do dobrej formy. Na pewno nie do takiej na wygrywanie, Na podium może stanie z 2 razy do konca sezonu.
Ma potężne braki u niego nic w zasadzie nie funkcjonuje i tego na pewno nie poprawi w 2-3 tygodnie. Być może bedzie skakał na tyle dobrze że do 10 bedzie wchodził ale na najwyższą forme nie ma żadnych szans.
Sezon ma stracony. Nie wierze że będzie jeszcze cos znaczył w tym sezonie

@Pavel @pavel

Racja. Moim zdaniem to samo dręczy Forfanga, on też miał uraz kolana jakoś w październiku, czyli w kluczowym okresie cyklu przygotowawczego i stracił sporo treningów. Później mimo, że doszedł do formy to moim zdaniem ten brak stabilizacji, który obecnie prezentuje, jest pokłosiem właśnie tych straconych tygodni. Być może w dalszej części sezonu jednak przekuje to w atut - (mniejsze zmęczenie materiału)??

@Pavel @firefly

W przypadku Kamila "problemem" było co innego. Wszyscy pamiętamy jego całkowitą dominację, ale Stoch wygrał 9 razy. (9/22). Joju ma 8 zwycięstw (8/11).

"Problemem" Kamila oprócz terminu megaformy były inne kwestie:
- przede wszystkim bardzo mała, najniższa od lat liczba konkursów (22)
- rekordowa liczba drużynówek (gdyby zamienić drużynówki na indywidualne, Kamil wygrywa Zakopane, Oslo, Lahti - 3 więcej)
- a gdy Kamil miał najwyższy wynik ind. w drużynówce, następnego dnia w indywidualnym działy się cyrki (Zakopane, Oslo)

Jak widać, Kamil spokojnie mógłby wygrać w (Zakopanem x2, Lahti x2, Oslo x2) - zamiast 6 zwycięstw było tylko jedno - w Lahti. Bilans -5

Z przypadków szczęścia - Oberstdorf. Bilans +1

Razem -4, +/- szczęście, więc obiektywnie trzeba stwierdzić, że tak z 3 konkursy wygrane Kamil "powinien" mieć więcej.

@Pavel @pavel

Czy ja wiem, w tym momencie nie sposób wróżyć, jak długo Ryoyu może mieć taką formę. Skoro Prevcowi udało się dominować do samego końca sezonu 15/16, to może i Japończyk będzie w stanie zachować taką dyspozycję aż do marca.

@Seeb @Seeb

To nie był mój post, ale może w tym być jakieś ziarnko prawdy, patrząc na np. Stjernena. Jako jeden z niewielu zdecydował się przytyć, zamiast skracać narty i oprócz treningów forma zdecydowanie wzrosła.

Kryzys jest rzeczą naturalną, u Tande w dodatku jest on pogłębiony problemami zdrowotnymi.

Sezon do zapomnienia, zobaczymy jak będzie wyglądał przyszły rok.

A co do mistrzów z poprzednich lat - wszyscy z poprzednich lat są w mniejszym lub większym dołku, co przyczynia się do tego, że rekordy Prevca z 2016 za sprawą dominacji Joju są zagrożone.

@Seeb @Seeb

Czy ja wiem. Tu MŚ i tu MŚ, chociaż fakt, że jeden medal do zgarnięcia mniej.

Słaba forma czołówki

Pamiętam komentarz użytkownika pawel albo pawel96 odnośnie słabej formy czołówki, która może być spowodowana zmianą przepisu o ważeniu skoczków bez butów. Większość skoczków wybrała mniejsze narty i wydaje mi się, tak jak Pawłowi, że to jakiś wpływ na formę skoczków mogło mieć - Ryoyu najszybciej się dostosował. No albo faktycznie większość jest zmęczona po sezonie olimpijskim i stabilizacja formy dopiero nadejdzie. Gorzej jak ktoś odpali, tak jak Prevc w 2015/2016, w następnym sezonie, w którym mało jest do wygrania ;)

@firefly

Stoch trzymał formę, aż do sierpnia, także spokojnie by wygrywał jakby PŚ jeszcze potrwał w kwietniu. Czy forma przyszła za wcześnie? Raczej idealnie na T4S i złoto IO, a że nie wygrał więcej PŚ to bez znaczenia.

@erytrocyt_ka

Myślę, że na MŚ układ sił się trochę odwróci, Japończyk wszedł na najwyższe obroty już koło października i w nieskończoność tak się skakać nie da. KK zapewne zdobędzie spokojnie, ale na MŚ jest do pokonania.

@JojuKobayashiFan @JojuKobayashiFan

Musisz wyczyścić listę ignorowanych użytkowników na tym urządzeniu (po wejściu w edycję profilu jest ta opcja).

@Pavel @pavel

Co do Tande to oczywiście tak, ale tak ogólnie chciałam kilku z tych czołowych zawodników zeszłego sezonu uwzględnić.

A odnośnie Kamila, to też się zgadzam, ale i tak wydaje mi się, że on jeszcze się w tym sezonie poddźwignie, już nieraz potrafił nas zaskoczyć.

Ogólnie cieszyłabym się, gdyby stara gwardia dała o sobie znać, bo na razie to wygląda tak, że Ryoyu na pierwszym miejsce, nie ogląda się za siebie, a daleko, daleko za nim calutki peleton, próbuje go dogonić, ale jakoś coraz bardziej wątpię, że ktokolwiek da radę.

Trochę nie na temat

Wie ktoś czy da się usunąć z ignorowanych kogoś, kogo się tam dodało przez pomyłkę?

@JojuKobayashiFan @mkarcz21

Wiem o tym ale wycofanie Stocha nie jest głupie

Kruczek wycofywał jego przed ważnymi startami a efekt znany jest

@Pavel @pavel

Tak w kontekście Stocha, to zastanawiam się, ile konkursów by wygrał, gdyby PŚ wtedy trwał tak jeszcze z miesiąc, dwa. Był w takim gazie jak Ryoyu teraz, więc też pewnie pokusiłby się o jakieś rekordy. Niestety po raz kolejny uświadamiam sobie, że jego wielka forma przyszła ciut za późno i potem zmarnowała się podczas okresu przygotowawczego / LGP.

@erytrocyt_ka

Akurat to co się stało z Tande jest wiadome, przez chorobę stracił cały okres przygotowawczy, zresztą sam mówi, że pomiędzy Engelbergiem, a T4S oddał więcej skoków niż przez całe lato. Cudów nie ma, musiało się to odbić na jego formie.

Jeżeli chodzi o Stocha to wszedł na wysoki poziom przed T4S w sezonie 2017/18 i trzymał ją aż do końca lipca 2018, doskonale pamiętamy jego dominację na starcie LGP. Teraz mamy naturalną zniżkę formy co jest rzeczą naturalną.

@JojuKobayashiFan @dar06

To ironia przecie :). Odpowiedziałem na bezsensowny komentarz jeszcze większym bezsensem.

@JojuKobayashiFan @mkarcz21

A czemu ma wycofać jak Ryoyu Kobayashiego idzie na rekord wygranych PS

@JojuKobayashiFan @JojuKobayashiFan

O tak, a Miyahira niech wycofa Ryoyu Kobayashiego. Na czas nieokreślony.

Nie żeby coś...

...ale to samo powinien zrobić Horngacher ze Stochem. Przynajmniej na jakiś czas.

Jakaś 'epidemia' w tym sezonie czy co? Tande skacze słabo, Freitag to samo, Johannson powoli chyba się budzi, ale też szału nie ma, Kraft zdaje się powracać do dobrej dyspozycji, chociaż też nie jestem do końca przekonana, w sumie z czołowych skoczków minionego sezonu najlepiej miewa się Stoch, zajmuje w końcu 3 miejsce w klasyfikacji generalnej, jednak i tak nie wygrał jeszcze żadnego konkursu, w Bischofschofen widać było, że się męczył.
Tak się zastanawiam, co się stało z tymi czołowymi zawodnikami, Kobayashi tak naprawdę nie ma z kim toczyć zaciętej rywalizacji o wygrane w konkursach. Mam jednak nadzieję, że to się w końcu zmieni i to niedługo, bo niekoniecznie lubię oglądać w nieskończoność teatr jednego aktora.

Mistrzowski posunięcie trenera Alexandra Stoeckla
fachowiec który zna na swoim fachu nie co nasz nieudacznik

Wczoraj jeszcze brałem pod uwagę Tandego i Niemca mistrza olimpijskiego walce o Mistrzostwo
z Japończykiem a jak widać Stoeckl tez wie ze ta trójka jest zdecydowanie przed pozostałymi skoczkami