FC w Zakopanem: Zwycięstwo Haagena, czterech Polaków z punktami

Moim zdaniem.

Teraz nadszedł odpowiedni czas aby Pan Prezes PZN oraz Pan Dyrektor zajęli się szukaniem sponsorów aby kandydaci na dobrych skoczków mogli więcej czasu przeznaczyć na treningi a mniej na różne chałtury,

DZBAN SEZONU FC:
1. Iwan Zełenczuk (Ukraina) -> 40
2. Nurszat Tursunżanow (Kazachstan) -> 26
3. Gleb Safonow (Kazachstan) -> 25
4. Nikita Dewjatkin (Kazachstan) -> 24
5. Karol Niemczyk (Polska) -> 24
6. Krystof Hauser (Czechy) -> 20
7. Siergiej Krawcow (Kazachstan) -> 20
8. Salih Enes Arslan (Turcja) -> 20
9. Jakub Sikola (Czechy) -> 19
10. Ivan Nekhoroshev (Kazachstan) -> 18
---------------------------------------------------------------
Dzban sezonu czyli wirtualna nagroda dla najgorszego zawodnika Pucharu Kontynentalnego. System przydzielania punktów jest jasny i klarowny. Punktuje ostatnia dziesiątka zawodów. Ostatni zawodnik dostaje 10 pkt, przedostatni 9 pkt. i tak dalej.
---------------------------------------------------------------
Myślę, że warto zwrócić uwagę na wyniki osiągane przez duet Kazachów Dewjatkin i Tursużanow. Panowie często zajmują ostatnie lokaty w FIS Cup co potwierdza ta tabela, a jednak skaczą w drużynówce na PŚ obok Tkaczenki i Muminova.

@Link4CiDa @Link4CiDa

A gdzie jest Timi Zajc, który jest jego rówieśnikiem!!?? Ta odpowiedź jest bardzo prosta. Tomek jest w tej samej sytuacji co Jonathan Learoyd. Czy są w podobnym wieku i są zupełnie bez formy. Nie wiem na jakich warunkach miał pierwszy kontrakt z Red Bullem Adam Małysz kiedy był już w kryzysie od MŚ w Trondheim 1997 ale pamiętam że w kolejnym sezonie nie miał już Red Bulla. Wrócił on dopiero podczas 49 TCS na przełomie 2000 i 2001 roku. To samo może czekać Tomka Pilcha. Oby nie bo to by była ogromna strata, gdyby Pilch nie miał tego zabezpieczenia finansowego. Non stop pzn nie będzie mu pomagał.

.???

A cóż powie teraz wspaniały dyrektor, koordynator specjalista i organizator, ze najlepszy z naszych zawodnik Niżny Adam nie jest nawet w kadrze C. Życzę mu żeby nie dostał się pod skrzydła wspaniałych sztabów PZT, bo jego własne zostaną podciete, jak stało sie z pobobnymi jemu.

@Link4CiDa @Link4CiDa

Stoch kiedyś też "podpisał" kontrakt, a jak złapał kontuzję, to red bull zwyczajnie go olał.

@Link4CiDa @mc150193

Fakt Tomek Pilch jest kompletnie bez formy, ale to co go broni to wiek. Nie dawno skończył 18 lat i trudno jest kogoś przekreślać w takim wieku. Wydaje mi się też, że Tomek podpisał korzystny kontrakt i po roku raczej nie będzie zerwany.

Wracając do mojego wcześniejszego postu, nie jestem za tym by kogokolwiek przekreślać bez względu na wiek, z określeniem kogoś jako "zmarnowany talent" wstrzymałabym się do zakończenia przez takiego skoczka kariery zawodnika.

@tupoprawnyoptymista @Sterek

Cenię wypowiedzi ludzi inteligentnych, którzy mają mądre, konkretne uwagi do przekazania. Gdzie moderacja?

@Link4CiDa @Link4CiDa

"Ktoś powie że w kadrze B jest Plich, ale on ma już pewną przyszłość i wujek nie da go skrzywdzić"

Jeżeli Andreas Goldbeger zobaczy wyniki Pilcha w tym sezonie to tak zmieni zdanie, że on tej przyszłości mieć nie będzie. Nie po to Red Bull go pozyskał by ten skoczek robił takie zonki. Jest zupełnie bez formy tak jak jego wujek podczas debiutu na igrzyskach w Nagano.

Uwaga

Nie zaglądam tu zbyt często, ale chciałam się podzielić swoim spostrzeżeniem. Może forumowicze mnie za to nie zjedzą :) Otóż widzę prawie co tydzień falę krytyki jaka spływa na nasze zaplecze, czyli kadrę B. A czy może ktoś pomyślał, że to może jest wszystko celowe działanie ? że po prostu kadra B ma być słaba, żeby nie stwarzała konkurencji dla kadry A Co by było gdyby kadra B, skakała na bardzo wysokim poziomie i regularnie skakała na top 10 zawodów pk i regularnie wywalczała dodatkowe miejsce. Otóż wtedy zawodnicy z kadry A, będący w dołku formy bo taki kryzys prędzej czy później przychodzi bo człowiek nie jest maszyną byliby odesłani do kontynentala a w ich miejsce mógłby wejść jacyś skoczkowie z zaplecza i mógłby się na dłużej zadomowić w pś, Taki Maciek Kot, który miał problemy z przejściem niekiedy przez kwalikfikacje, nie skakałby dalej w pś, gdyby byli zawodnicy z kadry B regularnie punktujący w zawodach pś, to Horngaher musiałby dać takiem zawodnikom szansę na dłużej. A tak Maciek, który w TCS 3 razy nie przeszedł kwalikfikacji nadal jeździ na zawody a Olek, który też nie zaprezentował się zbyt dobrze podczas turnieju (choć i tak lepiej niż Maciek) odesłany został do pk. Zanim kogoś nazwiecie nielotem nie rokującym na przyszłość i zawyrokujecie rychły koniec kariery, zastanówcie się, czy o to właśnie nie chodzi. Ktoś powie że w kadrze B jest Plich, ale on ma już pewną przyszłość i wujek nie da go skrzywidzić :) To na tyle mego wywodu, miłego wieczoru :)

@jma @madrek

Ale kto ma coś w zamian proponować? Chyba właśnie za to dostają pensję wymienione przez Pana osoby aby to one proponowały coś w zamian? Ja nie dostaję wynagrodzenia z PZN więc niby czemu miałbym coś proponować? Prawda jest taka, że wynik tych zawodów (podobnie jak pucharu kontynentalnego z wyjątkiem Zniszczoła) to żart. Przecież to 3 liga skoczków,, nasza skocznia.... Już MP pokazały jak się prezentuje zaplecze. Prawda jest taka, że porozdawano znanym i lubianym stanowiska i teraz to działa tak, a nie inaczej. Przypominam, że Pan A. Tajner jest prezesem PZN, a nie samych skoków narciarskich (a może samej kadry A z którą dumnie się prezentuje?) Podobnie Małysz jest dyrektorem również i kombinatorów norweskich. Proponuję jeżeli jest Pan zainteresowany sprawdzić kto jest/był dyrektorem ds. marketingu i instruktorem juniorów w kombinacji norweskiej. Zazdroszczę im, że mają w swojej pracy tak, że wystarczy sukces w jeden dziedzinie, na każdym innym wolnorynkowym stanowisku takie zaniedbania w pozostałych skutkowałyby zwolnieniem. Szkoda mi Małysza, nie musiał brać w tym udziału, mógł unieść się honorem i odrzucić propozycję byłego trenera, którego był jedynym sukcesem szkoleniowym (dziś jako dyrektor skoków i kombinacji robi w weekendy za ochronę skoczków...). Pamiętam jak dziś, że oglądając zawody drużynowe jedyne co mnie wtedy interesowało to nieoficjalna pozycja indywidualna Małysza. Nie jestem wielkim specem skoków, a tym bardziej innych zimowych dyscyplin, ale może należałoby odejść od schematu zatrudniania na stanowisku prezesa kogoś wywodzącego się z jakieś dyscypliny, a postawić na jakiegoś sprawnego menadżera, który spojrzał by na wszystko jako na całość.

Brawo polscy treneiros, niedorozwoje juz lepiej nie uczcie dzieciakow to beda moze lepiej skakac

@jma @jma

Brawo, świetny komentarz.
Wszyscy psioczą na Tajnera, Małysza i Topora, a ja się pytam, co proponują w zamian. Bo krzyczeć, że jest problem, to każdy głupi potrafi, ale do znalezienia rozwiązania problemu to już jakoś chętnych nie ma. Jasne, weźmy trenera z zagranicy, powiedzą niektórzy. No to wzięliśmy, polecanego przez Horngachera Żidka.
I co się okazało? Że ten Żidek to jeszcze słabszy od naszych krajowych szkoleniowców. Weźmy kogoś z mitycznego Stams, powiedzą inni. No to proszę, Finowie wzięli Mittera. I co się okazało? A no okazało się, że jednak nie każdy "noname" ze Stams jest trenerskim geniuszem. Zresztą teraz takich Austriaków szkoli Felder, a jakoś postępów nie widać.
Kiedy w kwietniu były ustalane składy kadr i okazało się, że kadrę B weźmie Maciusiak, a C jego dotychczasowy asystent Topór, to wszyscy tej decyzji przyklaskiwali. Teraz te same osoby jadą po Tajnerze i Małyszu, że zatrudnili Topora. Co za popis hipokryzji. Ja również uważałem tą decyzję za dobrą. I nadal za taką ją uważam. Ustawienie tegorocznych kadr było bardzo dobre, najlepszemu polskiemu trenerowi dano polskie zaplecze z zawodnikami z wielkim potencjałem (Murańka, Zniszczoł, Pilch), a kadrę C powierzono Toporowi, który miał okazję nauczyć się fachu od Maciusiaka. Dlaczego, więc wyniki są takie marne? Moim zdaniem, dlatego, że 3/4 kadry C to ludzie bez większego talentu do skoków i potrzeba by było naprawdę geniusza trenerskiego, aby wydobyć z nich maksimum.
Dlatego pytanie nie brzmi, dlaczego kadra C skacze tak słabo, ale co się stało, że mimo popularności skoków w Polsce, nie mamy kilkuset skaczących dzieciaków w rocznikach 2000-2005? Z takiej grupy moglibyśmy wyłowić wybitne talenty. Coś jest nie tak na poziomie naboru. Mamy bardzo mało skaczących dzieciaków, jak na medialność skoków w Polsce.

@tupoprawnyoptymista @TuPoprawnyOptymista

Oszołom z ciebie

@Joorny @Joorny

Czy ja mam powtarzać, że Murańka nie skacze tak jak na swój talent przez własną głupotę!!?? Tą głupotą było uczenie się tablicy która służy do badania wzroku na pamięć. Potem poszedł na skocznię, nie widział progu a potem się przyznał Robertowi Matei. Dobrze, że go wysłano do okulisty i w ten sposób lekarze uratowali mu wzrok, bo inaczej o Murańce moglibyśmy mówić jako niepełnosprawny. Byłaby to wielka szkoda. Stękała to jest nieco inna para kaloszy bo tutaj sytuacja jest zgoła inna. Oczywiście ja również jestem przeciwko betonowaniu składu. Taka "głowa w betoniarce" może się skończyć nawet zwolnieniem o czym przekonał się Goran Janus.

@Joorny

Tajner, to Tajner, nie bardzo jest sens przykładania wagi do tego co tam sobie w studio mówi. Jego wypowiedzi są nastawione pod typowego "Janusza", który kojarzy tylko kilka nazwisk.

Co do mierzalności talentu jaki jest miernik, że tak autorytatywnie stwierdzasz kto ma większe, a kto mniejszy? Stękała w wieku 21 lat miał swój najlepszy sezon, o którym piszesz i nabił w nim 105pkt, natomiast Murańka w wieku lat 20 zdobył 136 punktów PŚ.

Co do "ligi wyżej", uważam, że więcej daje regularne punktowanie na przełomie pierwszej i drugiej dziesiątki w niższej lidze niż parę razy klepnięcie buli w wyższej.

@pavel

Mnie irytuje jak Tajner mówi w studio, że poza Zniszczołem w kadrze B jest jeszcze Murańka. Moim zdaniem troche go faworyzuje, lepiej od niego skacze Wąsek. Stękała to większy talent niż Murańka. Andrzej troche się zagubił brakło funduszy ale potencjał jest ogromny - ponad 100 pkt w debiutanckim sezonie to jest bardzo dobry wynik. Jestem wielkim przeciwnikiem betonowania kadr. Jeżeli Kot skacze słabo to trzeba go wycofać i dać Wąska - większość z was mówi ale po co przecież może nie awansować do konkursu a moim zdaniem to jest doświadczenie, które go zmotywuje do działania. Tak samo w PK zamiast Muranki, który na ten moment nic nie zwojuje powinien oskakać się NIżnik - poczuć jak to jest ligę wyżej.

No chyba trochę lepiej, ale i tak to jest dramat. Juroszek, Pilch, Niżnik, Wąsek i ktoś jeszcze, Gruszka lub Skupień, w FC lepszy obecnie synek, ale np. na MP Gruszka lepszy.

@ZKuba36 @ZKuba36

I jeszcze Wąsek.

@Pavel @pavel

właśnie... wspierać Murańkę a nie go łajać cały czas... :S

Moim zdaniem.

Skład na MŚJ ustalił się sam (wreszcie na zawodach a nie na treningach). Wystarczy kliknąć "aktualną klasyfikację 5 periodu FIS Cup 2018/19" i tam jest nawet właściwa kolejność.

Przychodzi FC w Zakopanem to jak zwykle Austriacy dominują. Ostatni konkurs którego w tej randze nie wygrali miał miejsce 4 lata temu. Niespodzianką jest że z tej ekipy najlepiej spisał się Moerth, a ponieważ on także wypadał nieźle na ostatnim AC na NH to pewnie zapewnił sobie występ na MŚJ. Zastanawia pominięcie Resingera, którego nie było ani w Zakopanem, ani w Bischo i nie miał jak się bronić.
Zdumiewająco świetny weekend dla Dolezela, całkiem nieźle pokazali się też fińscy juniorzy. Cene znowu zaczyna iść wytyczoną ścieżką w ostatnim sezonie, pierwszy start zimowy na FC w Polsce, a dalej pewnie budowanie formy na finał PK w Czajkowskim i udział w krajówce w Planicy.
Niezły występ kombinatora norweskiego Schluettera, który najwidoczniej postanowił przejść na skoki. Trochę późno, ale pierwsze wyniki bardzo przyzwoite.

@jma @TuPoprawnyOptymista

No to przecież są z ulicy :)

@Joorny

Tu musisz oglądać od bardzo dawna, ale w sumie to bez znaczenia. Tak czy siak Stękała nie "leje" Murańki regularnie, tylko skaczą niemal identycznie, w PK dzieli ich 2 punkty na korzyść Klemensa, a w poszczególnych konkursach jest remis 5-5. Jakby kogoś zmieniać to Kantykę bo jest słabiutki, ale raczej lepszy niż Niżnik.

Ja rozumiem, że Murańce zrobiono krzywdę nazywają go "następcą Małysza", ale ma dopiero 25 lat, cały sezon przygotowawczy stracił z powodu choroby oczu także i tak nie skacze tak tragicznie. Zobacz co się dzieje z np Tande po tym jak nie mógł spokojni przygotować się do sezonu. Osobiście uważam, że skazywanie Murańki na skakanie w FisCupach tylko dlatego, że jakiś junior u siebie w kraju kręci wyniki na poziomie drugiej dziesiątki jest pozbawione większego sensu. Nasza baza seniorów w skokach jest już tak bardzo skromna, a taka decyzja może ją jeszcze uszczuplić.

@Regulator1 @EmiI

To chyba rzutem na taśmę odpadnie Gruszka kosztem Skupnia. Trudna decyzja przed trenerami.

@jma @jma

Pozwolisz, że sobie zażartuję. Z ulicy:). Podejrzewam, że mógłby nawet lepsze wyniki odnotować, a na pewno nie gorsze, bo groszych już się nie da:).

@pavel

bez urazy, skoki to ja oglądałem kiedy Ciebie jeszcze na świecie nie było....a Murańka nic nie zaprezentował w tym roku i raczej nie rokuje na poprawę a Kantyka jeden period odpoczywał od PK. Regularnie leje go Stękała, który pracuje dorywczo :)

Jak czytam niektóre wpisy to mi trochę słabo. Mam wrażenie, że piszą je gimbohejterzy, którzy już już dymisjonują Topora z funkcji trenerskiej, a na ich miejsce widzą Austriaków, najlepiej z legendarnej kuźni talentów ze Stams. To trochę realizmu.

Czy serio Wam się wydaje, że funkcja kadry to łakomy kąsek dla szkoleniowca młodzieży ze Stams? To powiem Wam tylko, że tam taki trener mieszka u siebie w domu z rodziną, trenuje dzieci, pracuje od 8 do 15 i żyje sobie spokojnie. Co miesiąc z satysfakcją odnotowuje ze 3-4 tys euro na koncie (to tak minimum). Czym chcecie go skusić, żeby został trenerem Reprezentacji Polski C zwanej także kadrą juniorów? Żeby zamieszkał z dala od rodziny, w kraju, w którym będzie miał trudności w przekazaniu podopiecznym swojej wiedzy z powodu bariery językowej (ojej, zatrudnimy mu tłumacza!!!). Błagam, zejdźcie na ziemię.

I nie, nie bronię Topora, tylko chcę Wam przypomnieć, że trener kadry C to w światku skoków narciarskich prawie nikt. Jest uzależniony od pracy zawodnika w klubie i to tam należy szukać przyczyn zapaści. Moim zdaniem brakuje szkolenia właśnie dla trenerów. Mam wrażenie, że oni nie podnoszą swojego warsztatu na wyższy poziom. I chodzi głównie o trenerów klubowych. A Wy tylko Topór out, weźmy fachowca. Tylko skąd?

Fajne to polskie zaplecze i zaplecze zaplecza. Takie nie za mocne.

@tupoprawnyoptymista @jma

Tak, Jojko stabilny jak zawsze:). Nawet Adam go chwalił w rozmowie, że oddał dwa dobre, równe skoki - i o to chodzi w tym sporcie.

@tupoprawnyoptymista @TuPoprawnyOptymista

Jojko - bardzo stabilnie!

Ale jaja!

Porażka, nie ma juniorki praktycznie żadnej. Odpuścić sobie Murańkę, to po pierwsze dać szanse Niznikowi. Pilch do końca sezonu w FC musi być. Reszta bez komentarza, ale w sumie poziom juniorów było dosadnie widać podczas PP w Zakopanem. Poczekajmy 2-3 sezony i zostanie Kubacki , Kot, Wolny nadających się na Puchar Swiata, i miejmy nadzieje chociaż jeden dobry młody.

Najbardziej mnie przeraża to, że taki Mico Ahonen czyli starszy syn legendarnego "człowieka maski" Janne Ahonena wygrał niemalże z całym polskim zapleczem... nawet z Tomkiem Pilchem. Kompromituje się niesamowicie a jego rówieśnik Timi Zajc tylko w JEDNYM KONKURSIE w tegorocznym PŚ nie punktował!!! A on!!?? Ma na kasku Red Bulla i uwierzył, że będzie latał!!?? Kuria... Andreas Goldberger straci do niego cierpliwość i po tym sezonie znowu będzie miał białkowaty kask bez sponsora. Serio wam to gwarantuje. I nie obchodzi mnie to, że on jakieś zmiany przechodzi. Ma mieć wyniki chociaż w CoC i koniec, a jak nie to won stąd!!!

@sheef @sheef

Pilch wczoraj upadł... Wczoraj wszystkie skoki miał na poziomie pierwszej dziesiątki, a przy normalnym lądowaniu w konkursie byłby trzeci, więc na pewno ten upadek miał wpływ na dzisiejsze wyniki.

Co z tego że wyniki słabe, pan Apollo powie przecież że wszystko jest świetnie...
Co z tym remontem kompleksu w Zakopanem? Przecież podobno pieniądze zostały wydzielone na remont.

@tupoprawnyoptymista @Roxor

Myślę też, że ciśnienie dzisiaj w Zakopanem kiepskie i śniadanie mogło mu nie smakować.

@tupoprawnyoptymista @TuPoprawnyOptymista

Wczoraj oddawał skoki na top3, upaść każdemu się może zdarzyć. A dzisiejszy wynik to może skutek tego wczorajszego upadku, o tym nie pomyślałeś?

@Joorny

Serio uważasz, że poziom drugiej dziesiątki PK to jest coś pozwalającego marzyć o czymkolwiek więcej niż skakanie w okolicach 40miejsca w PK? Tak swoją dlaczego akurat Murańki? Kantyka skacze jeszcze słabiej? Może tylko takie nazwisko kojarzysz i wpisałeś o tak sobie losowo?

NIżnik PK

Może wartałoby zabrać Niżnika na PK zamiast Murańki ?

Trzeba by wujka zapytać, czy siostrzeniec może już z mediami rozmawiać, czy nadal trzeba go chronić. Druga i trzecia dzisiątka wczoraj i dzisiaj w FIS Cupie, z czego wczoraj bidulek dobrze że się nie połamał. Świetnie wam idzie wujaszku kierowanie jego karierą, gratulacje też dla PZN, jak zawsze wiecie co robicie. Swoją drogą, fenomenalny weekend naszych zapleczowych orzeł... pisklaków w Zakopanem.

@Shoutaro

Zmarnuje? Jak trafi do kadry to będzie miał warunki do treningu na poziomie czołowych sześciu państw świata w skokach. Z resztą poziom drugiej dziesiątki FIS Cupu to poziom dna i póki co to nie ma nawet co marnować. Co gorsza reszta naszych w tych zawodach skoczyła jeszcze słabiej, nie wygląda to zbyt różowo.

Czekam na komentarz WUJAAAA, który powie, że kolega Pilch zlekceważył sobie resztę ekipy.

@Regulator1 @Regulator1

MŚJ zaczynają się za niewiele ponad tydzień, skład pewnie będzie ustalony a może i ogłoszony już dziś.

Nie martwcie się, PZN jeszcze zmarnuje Niżnika...

Kadra juniorów na MŚJ

Wąsek, Pilch, Juroszek, Niżnik. Rezerwowy Gruszka lub Skupień, tu rywalizacja powinna trwać do końca, Gruszka obecnie słabiej, ale przez cały sezon był lepszy od Skupieńa.

Okiem Kibica - Polacy w Zakopanem 2 (FC)

Dzisiejszy konkurs w wykonaniu naszych skoczków można chyba zapisać na mały plus. Może i nie było jakiejś totalnej kompromitacji ale to i tak nie zmienia faktu, że z naszym zapleczem nie jest za wesoło. Na plus można ocenić Adama Niżnika, Kacpra Juroszka i Damiana Skupienia. Tomek Pilch? Ech... widać, że w tym sezonie jest naprawdę posypany. Wydawało się, że w III lidze powinien spokojnie walczyć o więcej niż tylko ciułanie punktów.

Poza Niżnikiem i może Juroszkiem to znowu słaby występ naszego zaplecza.

-

To jak ktoś skacze z młodych, to jest zasługa raczej klubowych trenerów. Potem trenerzy Kadry B i C powinni to ulepszać, i jeśli są naprawdę dobrzy, to nawet ratować. Bo to że jeden skoczek skacze w wieku 16 lat dobrze ,a drugi jak kaleka.. można to wrzucić na karb rośnięcia, zmiany techniki . Ale trener klubowy też ma w tym udział. Jak masz dobrego trenera, to pójdzie ci lepiej, jak będzie starszy. Jak masz słabego trenera, to zajmie ci całe lata świetlne, żeby dostać się na szczyt, chociaż na chwilę.

@Baciar @Baciar

Cały zeszły sezon nie skakał w ogóle. Nie mam informacji dlaczego miał tak długą przerwę.

-

Jak już pisałem , byłem wczoraj na FisCupie i naprawdę z Adama będzie dobry skoczek narciarski i za kilka lat zobaczycie,że miałem rację .. Ale czemu nie jest w kadrach to nie wiem ..

No, no z Adama Niżnika może jeszcze być niezły skoczek. Oby utrzymał miejsce w top 10.

@Shakyor @shakyor

Chyba sobie dał spokój z kombinacją, latem startował w krajowych zawodach w kombinacji i nie wychodziło mu to najlepiej, a przez trening biegowy jego forma skokowa również osłabła. Za to na kombinację postawił Dawid Jarząbek, startuje w zawodach zarówno krajowych jak i inni nasi modzi kombinatorzy w pucharze Niemiec. Może wkrótce wystąpi w pucharze kontynentalnym w kombinacji albo na mśj w tej dyscyplinie.

MŚJ

Ekipa na MŚJ sama się krystalizuje:
1. Wąsek
2. Pilch
3. Niżnik
4. Juroszek
5. Skupień

Nawet nie ma, o czym rozmawiać.

Po 2 dniach FC - tylko 3 zawodników wywalczyło prawo startu w PK

Do wczorajszych Moertha, Schluettera i Kellermanna niestety dziś nikt nie dołączył, a najbliżej był Pękala.
Wynik 3/24.

Co ciekawe, Austriak i Niemiec byli jedynymi zawodnikami bez prawa startu w PK w swoich nacjach i obaj zajęli najwyższe pozycje. Na dodatek Moerth zawody wygrał, a dziś także jest w czołówce. 18-letni Claudio Moerth idzie zatem w ślady swojego o rok starszego brata i być może niedługo razem pójdą w ślady braci Huberów, a Samozwańczy będzie miał kolejną pozycję w swojej klasyfikacji "Bracia".

@Shakyor @shakyor

To bardziej rozbudowany mentalnie zawodnik niż reszta naszych zapleczowych orzełków. Jedni udają skoczków, inni kombinatorów norweskich. On poszedł na całość i udaje zarówno skoczka, jak i kombinatora.

Krzysztof Leja

Dla mnie to zawodnik zagadka. Skakał nieźle, przeszedl na kombinację i skacze tutaj. Czym on się w końcu zajmuje?

@Erass1 @Erass1

Akurat na zawodnika pokroju Stocha czy Małysza bym nie liczył, w końcu to fenomeny na skalę światową i jedne z największych postaci tej dyscypliny.
Znacznie prędzej znajdzie się ktoś pokroju Kubackiego lub Huli z poprzedniego sezonu, czy Żyły z sezonu 16/17.

Wyniki po I serii z wczoraj i z dzisiaj, jak widać postęp jest niesamowity

Kadra juniorów:

Kacper Juroszek____35____17
Karol Niemczyk____DSQ___59
Damian Skupień___31_____23
Mateusz Gruszka___43____44
Szymon Pawłowski_55____57
Szymon Jojko_____66____66
Kacper Stosel_____61____32

Kadra B:

Tomasz Pilch____2______16
Bartłomiej Czyż__65_____49

Bida

Kilka lat i obudzimy się z ręką w nocniku z gdzie podjerzewam, i mam nadzieję, zostanie jeden dobry zawodnik pokroju Małysza czy Stocha a reszta będzie w stylu Mateji?

Niżnik który rocznik?

Dziś trochę lepszy występ niż wczoraj, co nie zmienia tego że nasi juniorzy są bardzo słabi. Na swojej skoczni osiągają tak marne wyniki. Wstyd.
Na pochwałę zasługuje dziś przede wszystkim Niżnik. Świetny skok. Jeżeli w drugiej serii skoczyłby równie dobrze byłoby wspaniale.
Dobrze w pierwszej serii spisali się Juroszek i Skupień.
Pilch słabiutko. Jak na takiego zawodnika to kiepski występ.

Szkoda Pękały, bo nie wiele zabrakło. Chłopak z poza kadry więc zdobycie chociaż jednego punktu byłoby sukcesem.
Gruszka jest największym rozczarowaniem tego weekendu.

Aż tak się dziś nie skompromitowali.
Niżnik bardzo ładnie
Juroszek się przełamał
Gruszka fatalny weekend