Noriaki Kasai poza kadrą na MŚ w Seefeld

@Luk @Luk

Może karierę rzeczywiście zakończy za 10 lat, tylko pytanie jak ta kariera będzie wyglądać przez najbliższe lata. Pojawiać się będzie tylko w grupie narodowej na konkursach w Sapporo żeby sobie klepnął w bulę, może na mistrzostwach Japonii czy Azji. Być może jako prawdziwego weterana pozwolą mu wystartować na Olimpiadzie.

@Pavel @gosposia

Wiem że ci ciężko pojąć, ale te lajki od ludzi. Pokazuje to, co o tobie tutaj myślą. Zresztą kompletnie się nie dziwię. Jak tylko cos nie po mysli, to wyzywa ludzi od głupków i kieruje do psychiatry. Komiczna jesteś, serio.

@Pavel @KoloroweJarmarki

Dodaj sobie jeszcze parę lajków.
Bo 10 albo 5 to tak za okrągło wygląda.
I nie pisz, że coś wiesz. Pomyśl o Kartezjuszu. Weź z niego przykład.

Szkoda Noriakiego, ale decyzja jak najbardziej słuszna. Kasai w tym sezonie prezentuje słabą formę, a jego ostatni wynik to efekt dobrych warunków wietrznych. No cóż - wieku się nie oszuka. Noriaki jest bliski zakończenia kariery, nie wierzę w jego zdanie o tym, że zakończy karierę za ok. 10 lat.

@Pavel @gosposia

Wiem, wiem. Ty każdego odsyłasz do psychiatry, temat przerabiany tu już ze sto razy, z co najmniej setką osób. I to ci powinno dać do myślenia, czy nie odwiedzić znajomego lekarza samej:).

@Pavel @KoloroweJarmarki

Piszesz, że moja wypowiedź jest kretyńska, po czym zarzucasz mi, że wszystkich uważam za idiotów.
Mam wrażenie, że zaprezentowany przez ciebie ciąg myślowy nie do końca spodobałby się psychiatrom. Zostawiam cię jednak z tym problemem samego.
Nasz dialog się skończył.

@Pavel @gosposia

Ironia. Twoja, naprawdę.
Niesamowita, raczej jest.
Napiszę dwa wyrazy. I dam kropek sto. By.
Przekaz wzmocnić. Wszyscy jesteście.
Idiotami, mówię wam. Ja najmądrzejsza.

@equest @equest

Kasai nigdy nie zakończy kariery.

@Pavel @KoloroweJarmarki

Dało. Wystarczy spojrzeć na twoją.

@Pavel @gosposia

Bardziej kretyńskiej odpowiedzi chyba nie dało sie wymyslić.

@Pavel @pavel,@Kolorowe Jarmarki

Czytajcie, czytajcie.
I wierzcie we wszystko, co wam napiszą.
Cóż. Takie życie lemingów.

Taka jest kolej rzeczy że..

Młodzi sami wyślą go na emeryture za 2-3lata

Bardzo szkoda, ale to zapewnia, ze Noriaki nie skonczy kariery napewno po tym i przyszlym sezonie, napewno chce wystapic podczas swojego ostatniego sezonu na MŚ lub Igrzysk.

@dejw @majkiel

Kasai sam się wypowiadał jeszcze przed Japonią (i chyba jeszcze nawet przed Zakopcem), że nie widzi szans na wyjazd na MŚ, więc to nie jest tak, że on teraz musi za wszelką cenę udowadniać niefortunność tej decyzji, bo wiedział jakie były zasady.

Japończycy mogliby tym razem lekko nagiąć reguły i dopuścić występ numeru 6, zwłaszcza wobec błyskawicznie puchnącego od TCSu Nakamury - choć on akurat zaskoczył dzisiaj miejscem na koniec II dziesiątki.

@dejw @dejw

Jest coś takiego jak sportowa złość. Mam nadzieję, że Noriaki ją pokaże i nawet jeśli znów nie wyśrubuje rekordu najstarszego skoczka na podium, to powtórzy nie jeden raz wynik z Sapporo.

Jakie to jest przewrotne. Kasai dostał miejsce w składzie japońskim na I period za kryteria z zeszłego sezonu, choć formę na początku listopada nędzną (i przeniósł ją na Wisłę), a teraz kiedy w końcu pokazał się ze świetnej strony i skasował jednym konkursem połowę start do Nakamury, a do tego w zanadrzu są 3 konkursy lotów, inne kryteria go uwalają..

Jakie to jest przewrotne. Kasai dostał miejsce w składzie japońskim za kryteria z zeszłego sezonu, choć formę na początku listopada nędzną (i przeniósł ją na Wisłę), a teraz kiedy w końcu pokazał się ze świetnej strony i skasował jednym konkursem połowę start do Nakamury, a do tego w zanadrzu są 3 konkursy lotów, inne kryteria go uwalają..

Kryteria niby jasne ale teraz przed nami trzy konkursy lotów, potem Wilingen i rownie dobrze tuż przed MŚ Kasai może na luzie być Japonczykiem nr. 4 w PŚ jak nie lepiej a na MŚ nie pojedzie.

Nie wiem czy mądre jest ustalnie kadry na podstawie klasyfikacji PŚ na miesiąc przed MŚ.

No ale na dziś niestety sprawiedliwie Kasai nie znalazł się w czwórce Japońskiej na MŚ.

Ech ciężko wycofać się z kryteriów

Słowo się rzekło, kobyłka u płotu. Szkoda, bo może właśnie Noriaki łapie mistrzowską formę. Ale życzę mu w tym sezonie wskoczenia na podium. Najlepiej na mamucie ;)

@gosposia @gosposia

Tak, Kasai startował dzisiaj na odrzutowych nartach, tylko jury przymknęło oko, dla zmyłki dyskwalifikując dwóch innych Japończyków. Temat rozgryziony przez kurę domową z Polski. Już pomijam te brednie odnośnie powołań, gdzie w artykule jak byk są napisane kryteria. Tylko trzeba czytać, albo czytać ze zrozumieniem, bo to nie to samo co czytanie (składanie literek).

@gosposia

Czytasz w ogóle te artykułu czy tylko tytuły bo dalej za dużo literek? Masz wyraźnie napisane, że przed sezonem Japończycy ustalili, że MŚ jadą zawodnicy wg kolejności w PŚ, nawet masz wyszczególnione miejsca. Nic tylko uważnie przeczytać, ale nie lepiej tworzyć jakieś teorie spiskowe.

Niestety można się było tego spodziewać. Noriaki jak dotąd w tym sezonie nie pokazał absolutnie niczego (i nie zmieni tego nawet dzisiejszy konkurs) czym nie dał żadnych argumentów trenerowi by ten mu zaufał, a wysyłanie na najważniejszą imprezę sezonu tylko "za zasługi" jest raczej bez sensu. Życzę Japończykowi by w jakiś sposób nawiązał jeszcze do swoich najlepszych lat.

Szkoda :(

@gosposia @gosposia

Jakie przymknięcie oczu na na niedoskonałości sprzętowe, jakie błędne odczyty wiatromierzy? O czym Ty wogóle mówisz? Widzę, że wyobraźnia trochę Cie poniosła :) widocznie mieli ustalone, że biorą na mistrzostwa najlepszych klasyfikacji generalnej. Nie twierdzę oczywiście że to dobra metoda już w tym momencie, bo przecież jeśli w kolejnych konkursach Kasai pokazywałby lepszą formę niż ktoś z powołanej piątki na mistrzostwa to nie zabranie go do Austrii byłoby bardzo niesprawiedliwe.

to każe inaczej spojrzeć na dzisiejszy wynik

Gdyby to, co widnieje na tablicy wyników po niedzielnym konkursie było wynikiem, tak jak to sugerowałby uzyskany rezultat, rzeczywiscie mocno zwyżjującej formy, to Mijahira, nawet gdyby był wrogiem Kasaiego (a tak na pewno nie jest) musiałby go zabrać do Austrii.
Ponieważ go nie zabiera, można domniemywać, widząc również w jakiej dyspozycji jest, na przykład, wybierający się na mistrzostwa Nakamura, ze dzisiejsze siódme miejsce to efekt przymknięcia przez jury oczu na pewne niedoskonałości sprzętu Japończyka albo zupełnie przypadkowo błędnego, a jakże, odczytu wiatromierzy.
Inaczej sobie tego wytłumaczyć nie umiem.

@camdene @camdene

A jak dla mnie są bardzo niesprawiedliwe. Typowy japoński beton. Zabranie top5 skoczków z generalki powoduje, że na mistrzostwa może pojechać zawodnik bez formy, który wszystkie punkty zdobył na początku sezonu, kosztem zawodnika, którego forma zwyżkuje od stycznia, a jej szczyt przyjdzie w lutym. Miałoby to jeszcze sens, gdyby walka o skład toczyła się aż do Willingen. Ale teraz? Kasai może być w każdym konkursie do mistrzostw w top10, a na mistrzostwa i tak nie pojedzie. To jest sprawiedliwe?

bez noriego nie to samo..

naoki nakamura w tej chwili wcale nie lepszy od niego, jego mógłby zastąpić ale reszta to fakt że nie do podmiany

Kiedyś musiało to nastąpić.

Zapewne w niedalekiej przyszłości przeczytamy o zakończeniu kariery.

@tik_tak @OjciecMarek

*nie ma wyników treningów

@tik_tak @iwo1333

Celny strzał: w bazie Koizumiego nie ma wyników z tamtych Mistrzostw, ale japońska wiki podaje, iż nie brał on udziału w tamtym sezonie ani w PŚ, ani w MŚ. No i faktycznie, w tamtym sezonie jedynym zanotowanym startem przez Kasaiego był jeden start w PK w Sapporo, w którym zajął dwunaste miejsce - więc faktycznie, tu masz rację i wychodzi na to, że Kasai miał przerwę w MŚ na Thunder Bay: czyli mamy ostatnimi MŚ bez Kasaiego było TB w 1995 roku.

@tik_tak @iwo1333

A to zwracam honor, przyjałem że Kasai to musiał być wszędzie i zawsze:). Faktycznie wychodzi od 22 lat.

@tik_tak @OjciecMarek

Tak samo było w Thunder Bay?

@tik_tak @KoloroweJarmarki

"będą to pierwsze mistrzostwa świata bez Kasaiego od 32 lat"
Przyjmują że zadebiutował 30 lat temu, i startował na wszystkich od tego czasu, ostatnie w których go nie było, byłyby te w 1987, czyli 32 lata temu. Jednak nie startował w 97 ani 95, więc jednak ostatnie od 22 lat.

@tik_tak @tik_tak

Nie, od 32 lat - Noriaki Kasai załapał się do ekipy na MŚ w Trondheim, brał tam udział w oficjalnych treningach, ale po prostu nie zmieścił się do składu na żaden konkurs. Łap na dowód cząstkowe wyniki treningów przed konkursem na NH, Kasai znalazł się tam na 16 lokacie pierwszej serii treningowej:

https://web.archive.org/web/20031115163708fw_/http://www.skijump-db.net/FIS_WM/1997NHTR2.htm

@tik_tak @iwo1333

A przepraszam, mój błąd, w 1997 go rzeczywiście nie było.

@tik_tak @tik_tak

Ani ty, ani redaktorek nie macie racji. Zadebiutował w 1989r., więc 30 lat wypada w tym roku i będą to pierwsze od 30, a nie 32 lat MŚ bez niego.

Patrząc przez pryzmat całego sezonu jest to sprawiedliwa decyzja, choć mogliby go wziąć jako szóstego.

@tik_tak @tik_tak

2019-1987=32

:-(

Smutna, ale racjonalna decyzja. Kasai tylko dwa razy w sezonie awansował do drugiej serii. A niejeden raz miał problemy z przebrnięciem kwalifikacji.

Szkoda, myślałem że wezmą sześciu :(

"będą to pierwsze mistrzostwa świata bez Kasaiego od 32 lat" raczej od 22 lat.

Wielka szkoda

ale jakby nie było - zasady są sprawiedliwe. A Noriaki prócz dzisiejszego konkursu spisywał się wręcz tragicznie w tym sezonie..

Niech trenuje, ażeby na lotach nas uraczyć ładnymi widokami :)

Szkoda bo to obok Kamila moj ulubiony skoczek. Ostatnie zawody pokazaly pewne swiatelkl w tunelu jesli chodzi o forme. Skoro do Seefeld Nori nie jedzie to chyba mozemy go juz nigdy na MŚ nie zobaczyc.

Tego się mimo wszystko nie spodziewałem (nie wiem czy była gdzieś wcześniej informacja o tych kryteriach- ja na nią nie trafiłem). Pierwsze czwórka zdecydowanie zasłużyła sobie na mistrzostwa , ale mam wrażenie, że Ito wcale nie skacze obecnie lepiej niż Kasai (który z resztą przez cały sezon trzyma przynajmniej równy poziom i nie zawala mimo wszystko skoków). W sobotę Noriaki miał ewidentnie pecha do warunków, a mimo wszystko mało zabrakło mu do awansu, za to w niedzielę wiatr oddał mu sprawiedliwość, ale myślę że w obu konkursach oddał skoki dające w równych warunkach miejsce w 20. Za tydzień w lotach też prawdopodobnie podreperuje swoje konto punktowe, może nawet na tyle, by dogonić Ito,ale jeśli faktycznie sprawa jest zamknięta, to będzie już za późno.
Strasznie banalnie brzmią słowa o końcu pewnej epoki, ale trudno to inaczej nazwać.