fot.
Trener Michal Dolezal ogłosił skład reprezentacji Polski na inauguracyjne zawody Letniego Grand Prix 2019, które odbędą się w przyszły weekend w Wiśle (20-21 lipca). Powołania otrzymało dwunastu Biało-Czerwonych.
Sztab trenerski zadecydował, iż przysługująca gospodarzom kwota krajowa na jeden konkurs Letniego Grand Prix, zostanie wykorzystana podczas kwalifikacji do zawodów inauguracyjnych w Wiśle. Tym samym na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) zaprezentuje się dwunastu Biało-Czerwonych.
Debiutujący w roli trenera Kadry A reprezentacji Polski, Michal Dolezal powołał na inauguracyjny weekend LGP Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Macieja Kota, Stefana Hulę, Jakuba Wolnego, Aleksandra Zniszczoła, Pawła Wąska, Andrzeja Stękałę, Tomasza Pilcha, Klemensa Murańkę oraz Kacpra Juroszka. Ten ostatni po raz pierwszy wystąpi w zawodach najwyższej rangi.
– Na pewno przed zawodami pojawi się stres, jednak do konkursów FIS Grand Prix podchodzę z takim samym zaangażowaniem i nastawieniem jak do każdych innych. Nie wyznaczam sobie żadnych celów. Podchodzę do tych zawodów ze spokojem, chcę zebrać doświadczenie i zmierzyć się z najlepszymi skoczkami na świecie – przyznaje Kacper Juroszek w rozmowie z portalem internetowym PZN: – Zdecydowanie skocznia w Wiśle nie jest moją ulubioną. Jest trudnym i wymagającym obiektem, ale może zaprzyjaźnimy się jeszcze do inauguracji.
Temat tremy przed premierą - tym razem w roli głównego szkoleniowca - porusza także trener Michal Dolezal: – Na pewno czuję stres przed tymi pierwszymi zawodami, ponieważ wszyscy czekają jak zaprezentuje się nasz zespół po zmianach w sztabie szkoleniowym. Ten stres będzie nam towarzyszył podczas konkursów w Wiśle i to jest nieuniknione – stwierdza Czech: – Sezon letni jest dla nas okresem przygotowawczym do zimy. Przez ten czas ciężko pracujemy i wszyscy staramy się wykonywać swoją pracę jak najlepiej, i wierzymy, że wyniki przyjdą. Konkursy w Polsce są dla nas bardzo ważne i chcemy zaprezentować się jak najlepiej przed naszymi kibicami. Celem na zawody w Wiśle jest utrzymanie poziomu z treningów oraz dalsza realizacja naszego planu szkoleniowego.
W środę Kadra A zakończyła trzydniowe zgrupowanie na Skoczni im. Adama Małysza. Z kolei od czwartku do soboty treningi w Wiśle będzie z kolei przeprowadzać Kadra B, dowodzona przez Macieja Maciusiaka.
Decyzja o wystawieniu kwoty krajowej w Wiśle oznacza, iż reprezentacja Polski będzie mogła zgłosić tylko siedmiu zawodników do kwalifikacji do sierpniowych zawodów indywidualnych w Zakopanem. W przeciwieństwie do Pucharu Świata, gdzie gospodarz ma możliwość dwukrotnego zgłoszenia dodatkowej puli skoczków, w Letnim Grand Prix można skorzystać z tej opcji tylko jeden raz.
Tegoroczna edycja LGP rozpocznie się w przyszły piątek (19 lipca) od kwalifikacji do niedzielnego konkursu indywidualnego w Wiśle. W sobotę rozegrane zostaną zawody drużynowe.
Kadra Polski na LGP w Wiśle (HS134):
- Kamil Stoch (3. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);
- Piotr Żyła (4. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);
- Dawid Kubacki (5. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);
- Jakub Wolny (22. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);
- Stefan Hula (40. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);
- Maciej Kot (47. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);
- Paweł Wąsek (68. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2018/2019);
- Kacper Juroszek;
- Klemens Murańka;
- Tomasz Pilch;
- Andrzej Stękała;
- Aleksander Zniszczoł.
PROGRAM ZAWODÓW:
Piątek, 19.07.2019
12:00 - Odprawa techniczna
16:30 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje
Sobota, 20.07.2019
19:15 - Seria próbna
20:15 - Pierwsza seria konkursu drużynowego
Niedziela, 21.07.2019
16:30 - Seria próbna
17:30 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego
-
Fan_Gruszki profesor
@almaksskokowy Odnośnie LGP w Wiśle
Ryoyu na pewno nie będzie, była tutaj informacja jakiś czas temu.
-
ZXCVBNM_9999 profesor
@almaksskokowy
Pierwszy konkurs nie powie nic, ale to nic nawet gdyby był Ryoju. Dopiero końcówka lata coś powie.
-
Skokowy66 stały bywalec
Nie w temacie
Ale do 10 lipca miało być ogłoszenie decyji kto za weźmie wolny termin lutowy w PŚ. I co?
Dziś już 11 a informacji brak -
almaksskokowy początkujący
a ktoś wie
czy będzie Joju? Bo jeśli nie to chyba nie dowiemy się czy Doleżał jest dobrym trenerem czy nie. Moje oczekiwania to miejsce na podium dla kogoś z naszych,Wolny blisko 1. dziesiątki i może kwalifikacja 2 osób spoza kadry A do 1 serii ale to raczej w sferze marzeń.
-
Kolos profesor
A widzę że jest nawet 13/13. Nie zauważyłem jaki mamy obecnie limit z rankingu.
No to jeszcze gorzej. Leja mógł sobie wystąpić skoro miejsce i tak się marnuje, chociaż wiem że ostatnio szorował bulę w FC. -
Kolos profesor
@Pavel
Wyjazd do Kazachstanu dla juniorów nie byłby dla nich żadną krzywd ą a złapaliby punkty PK i mieli na rok prawo startu w LGP/PŚ i byłaby jakaś konkurencja w składzie. W LGP klepneliby bulę czy nie to byłby dla juniorów po prostu dodatkowy trening i tyle. Oni i tak tam trenują. To nie jest kwestia wyjazdu na LGP na drugi koniec świata.
-
Kolos profesor
@gracz75
Niżnik nie ma prawa startu w LGP/PŚ. Oprócz nominowanej 12-stki to prawo startu ma jeszcze tylko Krzysztof Leja. I teoretycznie Łukasz Rutkowski ale on na skoczni o ile jeszcze się pokazuje to czysto hobbistycznie.
-
Kolos profesor
No faktycznie, mając 13 zawodników na 12 miejsc to skład jest wielkim zaskoczeniem. Tak wielkim że tytuł newsa trzeba kończyć wykrzyknikiem....
-
gracz75 stały bywalec
dlaczego nie ma Niżnika , przecież był lepszy od Juroszka w FC , nie ma prawa startu ?
-
Luk profesor
Skład bez większych niespodzianek, no może poza Kacprem Juroszkiem.
Ciekaw jestem, co on pokaże - cel minimum to przebrnięcie kwalifikacji. -
Pavel profesor
@Xander1
Czyż nie ma prawa startu bo nie punktował ani w obecnym sezon w LPK, a nie poprzedniej zimy czy lata.
Juniorzy jeżeli będą na tyle mocni, że będą w stanie "startować w elicie" to punkty PK też zdobędą. Start tylko po to, aby być 13 w krajówce i klepnąć bulę w kwali mija się z celem. Zawodnicy mają nakreślony plany treningowe i głupotą byłoby je zmieniać, dla mirażu bycia zapchajdziurą w Wiśle czy Zakopcu. Nie bój się jeszcze zdążą w PK startować. -
Xander1 profesor
Po raz kolejny nie wykorzystujemy pełnej kwoty, ale to nie dziwi, bo kim to ostatnie miałoby być zapełnione. Prawo startu mają tylko Czyż i Leja. Ale oboje w słabiutkiej formie. Dawniej z ciekawością czekało się na ujawnienie nazwisk krajówki, bo było w kim wybierać. Teraz niestety obraz Polskiego zaplecza jest marny.
Tak sobie teraz myślę że PZN znów walnął sobie w stopę nie wysyłając żadnych juniorów do Kazachstanu na PK. Taki Niżnik czy Gruszka mogliby wywalczyć punkty i spokojnie później startować w elicie. -
kibicsportu profesor
@SebaSzczesny
Patrząc po jego postach na instagramie i fb, to powinno być dobrze. Może w końcu poprawił prędkość. Myślę, że jeszcze Kamil Stoch będzie wygrywał w PŚ.
-
SebaSzczesny profesor
A mnie najbardziej będzie ciekawiła forma Kamila Stocha. Po prostu mam do niego największy sentyment. Jest liderem i jest najlepszy. Kiedyś najbardziej interesował mnie Małysz z pośród całej kadry a teraz Stoch.
Ale inni też mnie interesują. Tylko że Stoch najbardziej -
Oczy Aignera profesor
"Adam Malias from Poland"
Zawody odbędą się na Skoczni imienia Adama Maliasa, jakby to powiedział David Goldstrom w 1995 roku.
-
tjzE weteran
@Major_Kuprich
"Horngacher to był najlepszy trener jakiego do tej pory mieliśmy..." teraz piszesz w superlatywach, a jak był trenerem naszej kadry to go krytykowałeś.
-
Pavel profesor
@Major_Kuprich
Dokładnie, plus 7 kolejnych w pierwszej dziesiątce, a reszta w drugiej, szkoda, że nie możemy wystawić drużyny B bo wtedy byśmy mogli poprawić ilość drużyn na podium, a z ekipą C to trzy miejsca nasze i rekord nie do pobicia ;)
-
Major_Kuprich profesor
Trójka Polaków na podium
To jest cel główny i jeżeli on nie zostanie osiągnięty - może pojawić się pierwsza krytyka.
Oczywiście obowiązkowo triumf w sobotę z ogromną przewagą.
Horngacher to był najlepszy trener jakiego do tej pory mieliśmy i jeżeli Dolezal chce się obronić musi poprawiać wyniki Austriaka. -
-
krzy.smo@gazeta.pl początkujący
A dlaczego nie 13 przecież Polska może wystawić 7+6 zawodników.
-
Pavel profesor
Kadra bez niespodzianki bo w sumie więcej zawodników na jakimkolwiek poziomie nie posiadamy. Zobaczymy jak na starcie lata wygląda nasz "stan posiadania", ale osobiście wielkiej wagi do wyników bym nie przykładał, za wcześnie na to.
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się