Kraft i Geiger zgodni: To był sprawiedliwy konkurs

  • 2019-12-21 22:50

Sobotnie podium Pucharu Świata w Engelbergu uzupełnili Stefan Kraft oraz Karl Geiger. Zawodnicy wzięli udział w pokonkursowej konferencji prasowej, na której zgodnie stwierdzili, że sobotniemu konkursowi w Engelbergu towarzyszyły najbardziej sprawiedliwe warunki, w jakich przyszło skoczkom rywalizować tej zimy.

Karl GeigerKarl Geiger
fot. Tadeusz Mieczyński

Stefan Kraft do końca walczył o zwycięstwo z Kamilem Stochem. Po pierwszej serii Austriak tracił do pierwszego miejsca 4,5 punktu, ale w finale poszybował najdalej i został najwyżej oceniony. 137,5 metra i wysokie noty od sędziów nie wystarczyły jednak do odrobienia strat, do triumfu zabrakło 1,7 punktu. Mimo to Kraft był bardzo zadowolony z przebiegu dzisiejszej rywalizacji i wszystkich swoich prób.

- Dzisiaj oddałem cztery dobre skoki, szczególnie drugi skok konkursowy wyszedł mi bardzo dobrze, to była prawdziwa "rakieta". To był naprawdę piękny konkurs. Już skok w kwalifikacjach wyszedł mi naprawdę perfekcyjnie i zastanawiałem się jak powtórzyć go później dwa razy. W pierwszej serii spóźniłem nieco skok, ale drugi był już niemalże idealny, może ponownie trochę spóźniony, ale na tej skoczni to nie przeszkadza. Teraz czeka nas jeszcze kontrola dopingowa, później porządna kolacja i spotkanie z fizjoterapeutą, żeby odpowiednio przygotować mięśnie na jutro. Mam nadzieję, że pogoda będzie podobna jak dzisiaj, bo było naprawdę świetnie, panowały zdecydowanie najrówniejsze warunki w tym sezonie i liczę, że jutro rywalizacja będzie przebiegać w podobny sposób. Cel na jutro? Atakować!

Karl Geiger, który zawody ukończył na trzeciej pozycji chwalił przygotowanie skoczni i podkreślał fakt, że w tym sezonie tak sprawiedliwej rywalizacji w ramach Pucharu Świata jeszcze nie było.

- Warunki w obydwu seriach konkursowych były bardzo stabilne, w tym sezonie nie mieliśmy jeszcze takich zawodów, w których skakałoby się tak przyjemnie jak tutaj. W Engelbergu istotne jest dobre, mocne wyjście z progu ze względu na częste powiemy wiatru z tyłu skoczni. Na początku nie wiedzieliśmy jak będzie wyglądał ten konkurs, bo od rana padało, ale skocznia była idealnie przygotowana. Start w tych zawodach to była duża przyjemność. Cztery skoki dziennie to nie jest problem dla mnie, ale faktycznie przy dużej ilości skoków energia może uciekać. Mam nadzieję, że jutro powalczę o jeszcze lepsze miejsce, gratuluję rywalom, bo dzisiejsze skoki były na naprawdę wysokim poziomie.


Korespondencja z Engelbergu, Paweł Guzik


Paweł Guzik, źródło: informacja własna
oglądalność: (5585) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kocurello2 doświadczony
    @Kamil G

    Chyba tak. To samo było z Małyszem i Ahonenem. Dwóch GENIALNYCH skoczków, skaczących w tym samym czasie, ale ich szczyty formy się mijały. Jak Adam skakał dobrze, to Ahonen słabo. A potem znów na odwrót.
    Ciekawy byłby ich pojedynek w TOP formie.

  • Kamil G bywalec
    @Bleyz

    To jest chyba niemożliwe aby kilku zawodników miało szczyt formy w tym samym momencie😔

  • Bleyz bywalec
    @FunFact Zgadzam się w pełni.

    I szczerze bardzo chciałbym zobaczyć rywalizacje Ryoyu - Stoch a być może i Kraft w topowej formie. Były to na prawdę świetny sezon i bardzo przyjemnie by się to oglądało. Bo nie oszukujmy się mamy po prostu co sezon jakiegoś dominatora. 2015/16 Prevc 2016/17 Kraft 2017/18 Stoch 2018/19 Ryoyu K. i tak na prawdę trudno porównać tych zawodników w topowych formach bo nie widzieliśmy ich nigdy startujących obok siebie w takiej formie. No może z wyjątkiem sezonu 2016/17 gdzie Kamil trzymał wysoki poziom przez sporą część sezonu a Kraft go gonił i były konkursy w który można było podziwiać obydwu panów ale 16/17 to nie był sezon tej topowej formy Kamila.

  • FunFact weteran

    To raczej kwestia nastawienia obu zawodników, Kraft jest bardziej entuzjastyczny i dużo bardziej skłonny do używania mocnych epitetów tudzież hiperboli.
    Stefan w swoim szczycie także nokautował rywali, o nawet dwadzieścia kilka punktów, jednak na jego "nieszczęście" miał cień w postaci Wellingera, również w życiowej formie.
    Gdyby na szczyt Stocha przypadł szczyt Ryoyu, zupełnie inaczej byśmy go odbierali.

  • W_S profesor
    @Xenkus

    Masz dobre wrażenie. Kamil w topformie masakruje rywali jak chce i kiedy chce, skacze wtedy w swojej lidze. Cieszy mnie bardzo to, że Kamil potrafi wygrywać nawet jak popełni błędy, to jest cecha wielkiego mistrza.

  • kibicsportu profesor
    @Xenkus

    Tym bardziej, że Kamil mówił, że ten drugi skok był troszkę gorszy, a w drugiej serii miał strate do niego chyba 2.8 pkt, to niedużo :)
    Znaczy one były bardzo podobne, ale już nie był tak idealny.

  • Xenkus profesor

    Mam wrażenie, że Stoch w formie jednak oddaje większe petardy niż Kraft w formie - skoro jak sam twierdzi drugi skok to była petarda. Stoch w swojej najlepszej formie odlatuje czołówce w formie o co najmniej 10pkt

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl