Kramer bez medalu, Austriacy składają protest. "To niesprawiedliwe!"

Tym Austriakom zawsze coś nie pasuje. Wszyscy potrafią przyjąć porażkę z godnością, a ci muszą strzelić focha.

@Year Winter

Jeśli mogę coś zasugerować, to najlepiej jest po prostu ignorować personalne zaczepki ludzi, których jedynym celem jest wywołanie sprzeczki.

Natomiast co do Huli - nie zgodzę się. Nie twierdzę oczywiście, że ktoś celowo obrabował Stefana z medalu, ale sytuacja wietrzna plus niedopracowane przeliczniki doprowadziły do kompletnego absurdu. Przecież, jeśli dobrze pamiętam, Stefan według linii "to beat" musiał skoczyć daleko poza HS z notami po 18, żeby wygrać. Niedorzeczność. Stanowczo nie zgadzam się też z opinią, że psychika miała tu cokolwiek do rzeczy. Stefan oddał dwa świetne skoki. Przecież po drugim niemal wszyscy byli przekonani, że starczy na srebro lub brąz. Piąte miejsce było kompletnym szokiem.
Tam jury zdecydowanie popełniło błąd, tamten konkurs powinien zostać przerwany i przeniesiony na inny dzień. Tam i wtedy był mały skandal. Wczoraj w Oberstdorfie było w porównaniu z Pjongczang wręcz wzorowo.

@RET_RET

Racja :)
Mam troszku problemy z wyartykułowaniem krytyki do konkretnej osoby i czasem zasłaniam się liczbą mnogą. Takie pokłosie pewności siebie na poziomie piwnicy. Thx za zwrócenie uwagi bo automatycznie zacząłem pisać w tej formie i nawet tego nie zauważyłem.

@Year Winter

Bo Hula został okradziony z medalu przez przeliczniki takie są fakty.

W dodatku Horngaher nie stanął na wysokości zadania i nie zrobił wszystkiego co możliwe żeby 2 seria nie doszła do skutku, a była wielka możliwość doprowadzenia do jej odwołania.

@Xenkus

Zgadzam się, że obniżenie belki dla jednej zawodniczki jest bez sensu ale przecież w tym wypadku to obniżenie belki służyło temu by Kramer pomóc w wygraniu. Nie wyszło z winy Kramer. A teraz Austriacy się żalą, że jury za mało im pomogło...

@itto

Kolega wspominał o różnych kłopotach tego sezonu których większość wyniknęła bezpośrednio lub pośrednio z powodu pandemii.

@Year Winter

"Wy też nie macie jakichś swoich ulubionych postaci, osób publicznych, do wszystkiego podchodzicie tak na chłodno? No to nie zazdroszczę."

Nie my, tylko naczelny_ironista :)

@Year Winter

Ja jeszcze dodam, że Hula przez lata był zawodnikiem, który "robił szatnię". I wszyscy skoczkowie podkreślali, że Stefan jest pierwszą osobą, która robi atmosferę - nawet przed Żyłą.

@jma

Za skoki poza hs zgóry powinny być 20, tyle w temacie

Lubię Kramer i bardzo mi szkoda jej za tę historię z testami. Ale w pierwszej serii dostała swoisty bonus w notach za styl. Czy była podpórka? Nawet jak jej nie było to noty powinny być maksimum po 15 pkt a przy podpórce (chyba jednak była) jeszcze mniej. Sędziowie tradycyjnie przymknęli oko, bo odległość. A Sara ze swoim kiepskim ale o wiele lepszym lądowaniem dostała tylko o 1 pkt więcej.

@naczelny.ironista

Lubię Stefana na podstawie wywiadów, jego ścieżki sportowej, ma sympatyczny wyraz twarzy. Nie mam zielonego pojęcia co robi prywatnie i nie jest mi taka wiedza potrzebna do szczęścia, swoją opinię o nim zbudowałem tylko i wyłącznie w oparciu o informacje z pierwszego zdania. Naprawdę za bardzo się przejmujecie takimi wtrąceniami, ale nic dziwnego, że potem wszyscy chodzą po ulicy z minami jak na ścięcie skoro napisanie, że się kogoś ot tak lubi wywołuje atak. I niech sobie komentatorzy nazywają sympatycznymi kogo im się żywnie podoba, mają do tego pełne prawo bo to nie jest podpisanie cyrografu, tylko luźna uwaga. Postrzegam Hulę jako fajnego zawodnika, ale to nie oznacza, że teraz gdy go spotkam na ulicy rzucę mu się w ramiona, albo krzyknę "siema stary" - serio tak trudno wam zrozumieć tego typu rzeczy? Wy też nie macie jakichś swoich ulubionych postaci, osób publicznych, do wszystkiego podchodzicie tak na chłodno? No to nie zazdroszczę.

Mam takie pytanie do wszystkich znawców i "ekspertów" skijumping, skąd pewność, że przy wyższej belce skoczyłaby dalej. To jakiś pewnik, dogmat, bo dorabiacie filozofię tam gdzie jej nie ma. Bali się tych 109m, sama zawaliła notami, a szczekanie Austriaków jest groteskowe. Amerykę odkryli w konserwie, że skoki to dzisiaj nie loty, a punkciki za wydumany wiatr z miliona stron i mityczyna "średnia" oraz kombinacje sędziów. Co oni się wczoraj urodzili?

@Year Winter a ty Stefana lubisz, bo rozumiem znacie się i w jednej ławce z nim siedziałeś? Jak mnie zawsze bawią komentatorzy nakręcający te bzdury o np. "sympatycznym Japończyku". Oni tą sympatię odkryli pewnie w jego bucie podczas najazdu, bo cholera wie jaki oni mają charakter i dawanie metki "sympatycznemu" za narodowość jest komiczne. No ale ty Stefka lubisz, super, on się też wypowiadał na twój temat. Z tego co kojarzę, to powiedział "nie znam człowieka":).

@dar06_

Hula zawalił medal tylko i wyłącznie przez swoją papierową psychikę, ew. niedostateczne (mimo ewidentnego peaku formy) umiejętności. Przecież on nie był w stanie oddać dwóch równych skoków u siebie w Zakopanem gdzie po pierwszej serii prowadził, a skończyło się poza podium - co dopiero na IO. Bardzo lubię Stefana, też przeżywałem ten konkurs, warunki były jakie były, ale mówienie, że został okradziony z medalu to gruba przesada. Czołowa trójka w tamtym konkursie spisała się na medal (nomen omen), uważam, że nawet skoki Kamila nie nadawały się na podium, choć teoretycznie był go bliżej (tam chyba wystarczyło żeby któryś z sędziów dał o pół punktu wyższą notę). Gdy ktoś jest w tzw. "gazie" to żadne kombinacje jury nie są mu straszne, a Polacy w ostatnim czasie są wyjątkowo niestabilni (i tu się z Granerudem zgadzam, TCS o niczym nie przesądził). Ostatnio taką megaformę naszych to widziałem u Kubackiego sezon temu, gdy 10 konkursów z rzędu kończył na podium. Echo tej wspaniałej serii słyszałem teraz w Ga-Pa, ale jak to echo - szybko gdzieś uleciało.

@RET_RET

Dokładnie, ale lądowanie było tragiczne według mnie. Na dużej skoczni może zdobędzie medal, ale też nic nie wiadomo :D

Marita Kramer

Zgadzam się z Marcinem BB, Introverderem, a zwłaszcza z dervishem. Trochę racji ma też Kolos (tam gdzie ma rację) - jury w 2. serii obniżyło belkę, bo starało się, żeby się Kramer nie połamała. Tak, jak starało się w 1. serii, żeby nie połamała się Takanashi. Wyszło, jak wyszło. Ale nie byłoby takich problemów, gdyby co najmniej cała pierwsza dziesiątka miała obniżoną belkę. Byłoby trochę mniej efektownie, ale bardziej sprawiedliwie. Kramer natomiast może się odkuć na dużej skoczni, gdzie noty będą mieć mniejsze znaczenie. A swoją drogą - powinna popracować nad lądowaniem.

Takie rzeczy tylko w skokach ,kombinacja przy pomiarze pomiaru wiatru gdzie Hula został okradziony z medalu olimpijskiego
Testy na covid-19 gdzie eliminują kraje na TCS im się nie udało , to zrobili z naszymi juniorami na mistrzostwach
Czy teraz Kramer jest na celowniku Fis i został zastosowany do niej dekret ...nie podskakuj tu nam ,my możemy wszystko

@Kolos

Chodzi o to, aby zasiadali ludzie, którzy znają się na rzeczy. Już nie pierwszy raz jury w skokach damskich czy męskich psuje konkurs pochopnym i nie uzasadnionym obniżeniem belki, po którym już w ciemno można założyć, że zaraz zepsują się warunki.

Pomni tego co przy podobnych warunkach zdarzyło sie podczas 1 serii gdzie czołówka skakała z 24 a Takanashi nawet z 23 w drugiej serii powinni od razu ustawić belkę pod najlepsze tak, żeby maksymalnie ograniczyć ryzyko skoków poza HS. Byłoby mniej efektownie ale także mogłoby się obyć bez strat punktów za lądowania poza HS-em.
Zgadzam się z tezą, że sędziowie obniżając belkę próbowali nie dopuścić by Kramer ponownie nie przeskoczyła skoczni. Po skokach Takanashi i Klinec zapewne obawiali się, że liderka może znowu w podobnych warunkach skoczyć o kilka metrów dalej.
Niestety skok jej nie wyszedł i teraz może zwalać winę na sędziów, tłumacząc że obniżeniem belki utrudnili jej zadanie.

Nie byłoby tego gdyby dla całej czołówki a nawet dla całej drugiej serii belka była ustawiona bardziej asekuracyjnie czyli na 23.

@Marco Gaccio

Nie sądzę, żeby Austriacy byli takimi idiotami.

@Kolos

Ach Ty i te Twoje rozumienie świata.
Przypomne, że po konkursie kłamałeś mówiąc, że to trener jej obniżył..

Juz niech nie slamcze ta ca Kramer sama jest sobie winna noty ja pograzyly w obu seriach a sama sie do tego przyczynila a nie belka taka prawda a protesty austriakow to poprostu zal za grzechy zawodniczki i tyle...

@Kolos

Co ma obnizanie belek do pandemii xd

@maniekfoto

Gdyby teraz był Hofer to by było dokładnie to samo. Hofer na kwestię związane z pandemią niczego lepszego by nie wymyślił, może nawet byłoby gorzej.

Nie pamiętam takiego sezonu, gdzie sędziowie, i cały sztab dyrektorski robił takie cyrki. Ten sezon jest najdziwniejszym sezonem jaki oglądałem na przestrzeni ponad 20 lat. Prologi zamiast kwalifikacji, złe noty za styl, dyskwalifikacje za gramy, niedopuszczanie zawodników i drużyn przez błędne testy. To jest oficjalna porażka FIS. Wszyscy wieszali psy na Hofferze, ale za jego panowania nie było aż takich cyrków. Miał silną rękę.

@Introverder

Tak naprawdę to tym obniżeniem belki jury chciało pomóc Kramer wygrać, w końcu 3,5 metra dodatkowo (w przeliczeniu) tytułem obniżenia belki przecież całkowicie za darmo to bardzo dużo na skoczni normalnej, że nic to nie dało to wyłączna wina Kramer i jej fatalnego lądowania w 2 serii.

@MarcinBB

Fajnie się czyta takie wyważone opinie (i uargumentowane). Ja się aż tak nie emocjonowałem tym konkursem, jak niektórzy, ale o ile mi wiadomo, to o krzywdzie dla Austriaczki mowy być nie może, bo wydaje mi się, że w pierwszej serii była możliwa podpórka nawet z jej strony jeśli dobrze pamiętam.

A co do syt. z drugiej serii (obniżenie belki dla prowadzącej Austriaczki) jury chciało się zapewne asekurować, a psioczenie Austriaków byłoby może jeszcze większe, bo jakby skoczyła w 2. serii znowu pod rekord skoczni i się przewróciła, to by z kolei padł zarzut o dopuszczenie zawodniczki do tak dalekiego skoku - czyli można rzec, że czasem i tak źle, i tak niedobrze.

Owszem ma pecha, ale niestety tak to już jest, że czasem jeden ma szczęście, drugi wręcz odwrotnie.. Ale z drugiej można powiedzieć też tak - wystarczyło w miarę składnie wylądować i miałaby Marita Kramer złoto i tyle.

A swoją drogą mam wrażenie, że Sara Takanasza ;) dzisiaj nie wykorzystała trochę szansy na pierwsze złoto indywidualne dla siebie. Jak zobaczyłem, że nie wygrała Sara, to chciałem by nie była ostatecznie druga, bo przegrałaby wtedy złoto o 0,2 punktu co byłoby b. bolesne dla niej może i nie tylko, a tak 2. czy 3. miejsce mniejszy ból, zwł. że chyba dla takiej zawodniczki to też nie robi już takiej różnicy.

Po za tym Kramer mogła lepiej wylądować w 2 serii bo za ten skok też miała bardzo niskie noty i miałaby medal.

No i to zdanie "aby ludzie tacy jak ci, którzy byli dziś w jury, już tam nie zasiedli" w ustach Austriaków brzmi jak "chcemy żeby w jury zasiadali wyłącznie ludzie nam sprzyjający"...

Mam nadzieję, że FIS całkowicie odrzuci protest Austriaków, no to nie dorzeczne.

@MarcinBB

O ile obniżanie belki dla jednej zawodniczki jest samo w sobie głupotą, to jednak hipokryzja Austriaków bije po oczach... No bo ile razy na takich obniżeniach belki korzystali to wiadomo.

Po za tym zapomnieli, że Kramer dostała dodatkowe punkty za belkę? Aż 7,2 czyli 3,5 metra. Mam poważne wątpliwości czy aż tyle dalej by skoczyła z wyższego rozbiegu.

decyzja niezrozumiała?

Zacznę od tego, że bardzo mi żal Marity. Najpierw fałszywie negatywny wynik testu, który może ją kosztować puchar a teraz to. Prowadzić na półmetku a zostać bez medalu - wiadomo, jaki to ból. Życzyłem złota jej, lub Takanashi. (Oczywiście Polkom też, ale wyłącznie sercem, nie rozumem.)
Biorąc pod uwagę, że HS nie został przeskoczony przed skokiem Kramer, to jury nie miało obowiązku obniżać belki. Czy jednak decyzja jest skandaliczna i kompletnie niezrozumiała? Ja tę decyzję rozumiem.
Popatrzmy na pierwszą serię - wszystkie zawodniczki w czołówki skaczą z 24 belki. Mają wiatr w plecy. Pomimo tego Kramer skacze 109 metrów. To 3 metry ponad HS. Ma problemy z lądowaniem i dostaje bardzo niskie noty.
Myślę, że mając to w pamięci, jury w drugiej serii chciało jej pomóc. Obniżyli belkę, by znów nie skoczyła bardzo daleko i nie straciła medalu z powodu niskich ocen lub upadku. Moim zdaniem suma sumarum być może zrobili jej niedźwiedzią przysługę, ale intencje mieli dobre.
Inna sprawa, że mogli belkę zostawić, bo zasadniczo przecież mogła zostać ona obniżona na prośbę trenera. Gdyby zostawili belkę 24. i obniżyłby ją trener, to nikt by się jury nie czepiał przy scenariuszu bez medalu.
Trudno zresztą brak medalu jednoznacznie łączyć z tym obniżeniem belki. Takanashi w pierwszej serii z belki 23. i niemal tak samo mocnym wiatrem w plecy skoczyła 104 metry. Wygląda na to, że Marita po prostu w drugiej serii oddała zbyt słaby skok.

Decyzja o obniżeniu belki była niepotrzebna, ale nie tylko to zaważyło na braku medalu dla Kramer. Popełniła błędy techniczne i przegrała medal przez lądowanie. Na normalnej skoczni styl bardzo często o decyduje, a tutaj przegrała o kilkanaście punktów. Gdyby ten drugi skok wylądowała w miarę to miałaby medal, a przy 18 to nawet z tą odległością miałaby złoto.

Ciekawe czy kibice austriaccy będą wysyłać pogróżki.
Polacy na pewno by wysyłali. A ciekawe jak tam z Austriakami.

Ta sytuacja przynajmniej ochroni mężczyzn i tam na pewno w takiej sytuacji nikt nie będzie obniżać belki. To trener zawsze może zrobić

Za taki numer powinni jej wypłacić odszkodowanie. Żadne przeprosiny nie wystarczą.

Jeżeli organizatorzy chcieli, żeby dla kolorytu wygrała choć trochę zaskakująca osoba, to się udało - chociaż przecież bardzo mocne są Słowenki i nie jest to specjalne zaskoczenie. Tym obniżeniem belki, chyba chcieli zrobić konkurencję dla dramatycznego konkursu męskiego z Seefeld. Przed skokiem w pierwszej serii powinna mieć Austriaczka obniżoną belkę, a nie w drugiej. Ani na złoto nie zasłużyła Klinec, ani tym bardziej na medal Takanashi.

Mam nadzieję że zdobędzie złoto na dużej skoczni, a taka sytuacja się już nie powtórzy

@Babi Oakes

FIS jednak ewidentnie boi się poważnej kontuzji wśród kobiet. Widać, że nawet te najlepsze mają problemy z lądowaniem po tych bardzo długich skokach. Więc żonglowanie belkami będzie trwać dalej IMO.

Chcemy oglądać uczciwą rywalizację, a nie taniec z belkami. Im szybciej FIS to zrozumie, tym lepiej.

Pierwszy skok - rekord skoczni, a w drugiej serii kompletnie niezrozumiałe obniżenie belki przed jej skokiem, było faktycznie bardzo dziwne. Szkoda Marity, ciekawe,co wyjdzie z tym protestem.
Pytanie też jak ta sytuacja wpłynie na nią w kontekście walki o medal na duzej skoczni. Sportoa złość czy ją to zdeprymuje i pozbawi pewności siebie?

Gdyby normalnie wylądowała to miała by złoto, ale oczywiście to przez belke...

@Karpp

Co zmieni? Chyba chodzi o to, o czym przecież mowa w tekście:
„Nie chodzi nam tak bardzo o anulowanie wyników konkursu, ale raczej o to, aby ludzie tacy jak ci, którzy byli dziś w jury, już tam nie zasiedli”.

Wszyscy protestują

Tylko nie Polacy, którzy są najbardziej kręceni.

Obniżanie belki po skoku na 100,5 m na skoczni HS 106, przy wietrze w plecy, na skok JEDNEJ zawodniczki, to idiotyzm jakich mało. Strasznie mi szkoda tej dziewczyny, najpierw skandal z testami w Rasnovie, teraz to. Życzę jej złota na dużej skoczni z całego serca.

Protest słuszny. Jury dziś zachowywało się skandalicznie. Jeśli ja przed Tv wiem kiedy trzeba obniżyć belke a jury tego nie wie, to chyba coś tu jest nie tak.

Ale co taki protest zmieni? Dadzą jej medal? Powtórzą konkurs? Nic to nie da.

Dziewczyna została być może ograbiona z KK a teraz ze złota MŚ przez głupote ludzi..

@pawelf1

W 1 serii to raczej nie miała szans na wyższe. Padła ofiarą świetnego skoku.

Tez uważam, że to obniżenie belki jest nieuzasadnione, bo przed skokiem Kramer nie było żadnych odległości w granicach rozmiaru skoczni.

Zabawne ....

Ale nikt nie wspomina o notach Kramer , o 7 pkt niższe niż rywalki ......... ale przez to nie przegrała :)

Z drugiej strony mam malutką nadzieję , że jury wyciągnie wnioski z tego skandalu i zacznie w pozostałych konkursach ustawiać belkę pod najlepszych od początku.