Polki polecą do Rosji, Szwab kończy sezon

  • 2021-03-16 14:38

Letnia mistrzyni kraju nie weźmie udziału w ostatnich konkursach 10. sezonu Pucharu Świata kobiet w skokach narciarskich. Joanna Szwab w rozmowie ze Skijumping.pl przyznała, iż w jej przypadku sezon 2020/21 dobiegł już końca.

Joanna SzwabJoanna Szwab
fot. Tadeusz Mieczyński

Najbardziej doświadczona polska kadrowiczka z optymizmem wchodziła w pandemiczny sezon, podczas którego liczyła na premierowy awans do punktowanej "30" PŚ. - Czas się przełamać na arenie międzynarodowej, by skakać jak na treningach i nie dać ponosić się emocjom. Co mnie zadowoli? Każdy Puchar Świata z punktami - przyznała 24-latka z Chochołowa w rozmowie ze Skijumping.pl w połowie października, tuż po odebraniu złota zdobytego w indywidualnej rywalizacji podczas krajowego czempionatu na igelicie.

Dziś pewne jest, iż Szwab na pierwsze punkty Pucharu Świata w karierze poczeka co najmniej do sezonu 2021/22. Tej zimy nie awansowała do żadnego z konkursów najwyższej rangi, występując tylko w zawodach drużynowych. W Ljubnie, gdzie Polki finiszowały ósme, a także w Oberstdorfie przy okazji debiutu na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym (7. lokata).

- Cieszę się, że trener wybrał mnie do składu na zawody drużynowe - mówiła Szwab przed kamerą Skijumping.pl na koniec pobytu w Bawarii, gdzie indywidualnie pełniła rolę rezerwowej. Skoczkini nie ukrywała wówczas, że w trudnym okresie jedną z jej motywacji jest historia Andrzeja Stękały. - Nie można się poddawać. Andrzej to perfekcyjny przykład. Udowodnił, że praca przynosi efekty, jeśli poświęca się temu w stu procentach - przytaczała wyniki drużynowego medalisty MŚ w Oberstdorfie.

Na początku tygodnia podopieczne Łukasza Kruczka trenowały na kompleksie Skalite w Szczyrku. Po zajęciach w kraju trener zdecydował, iż Polki zakończą bieżącą zimę występami w Rosji, gdzie w najbliższy weekend rusza Blue Bird 2021. W planie są cztery konkursy indywidualne, a także jedne zawody drużynowe. Szwab, która w marcu wróciła na 70-metrowy obiekt w celu wyeliminowania błędów technicznych, sama zrezygnowała z dokończenia sezonu w Niżnym Tagile oraz Czajkowskim.

- Powiedziałam po mistrzostwach świata, że mój wyjazd nie ma sensu w przypadku dalszych problemów. Tylko się dołuje, więc czekam na letnie przygotowania - skomentowała. Skład Polski na Blue Bird 2021 powinniśmy poznać w środę, kiedy nasze zawodniczki otrzymają wyniki covidowych testów.

Zobacz też: Bez baletu i z dodatkowym konkursem drużynowym - nadchodzi Blue Bird 2021


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6177) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • janbombek doświadczony

    Może nowy trener zdoła coś wykrzesać z dziewczyn. Po tak kompromitującym sezonie nie wyobrażam sobie dalszej pracy Kruczka na tym stanowisku.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Pokolenie Szwab i Pałasz

    Żeby chociaż ona osiągnęła jakiś sukces w skokach.Bardzo im oboje kibicuję, ale tylko Asia ma jakieś szanse jedynie.

  • W Punkt doświadczony
    tytuł nieco humorystyczny...

    To brzmi jakby, na zasadzie przeciwieństwa do Polek, jakaś Niemka ( może Niemiec, bo nie pisze "Szwabka" tylko "Szwab"), której w dodatku autor dedykowął swoją niechęć (no bo czemu "Szwab" a nie "Niemiec"?) miała nie jechać do Rosji.
    Jeśli manewr autora był celowy, to ok. Jeśli nie, to można mówić o tytule co najmniej niefortunnym.

  • slonzok bywalec

    Czyli czwórkę na Rosję już znamy

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl