Panie i panowie, czyli 100 dni do historycznej inauguracji Letniego Grand Prix w Wiśle

  • 2021-04-08 11:13

17 lipca - dokładnie za 100 dni - mają odbyć się premierowe zawody z cyklu Letniego Grand Prix 2021. Z kibicami czy bez? To pytanie nadal zostaje bez odpowiedzi. Pewne jest jednak, iż na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle (HS134) zobaczymy nie tylko najlepszych skoczków świata, ale i po raz pierwszy w historii skoczkinie. Działacze doświadczeni w organizacji konkursów w dobie pandemii już dziś potwierdzają lipcowy termin wydarzenia.

W sierpniu 2020 roku, ze względu na rządowe obostrzenia, obiekt mógł przyjąć każdego dnia rywalizacji maksymalnie 999 sympatyków skoków narciarskich. - Przygotowujemy się już do tej imprezy, choć aura w Beskidach nadal jest typowo zimowa. Czy tym razem uda się przyjąć publiczność? Jestem sceptycznie nastawiony... - nie ukrywa Andrzej Wąsowicz, przewodniczący wiślańskiego komitetu organizacyjnego, w rozmowie ze Skijumping.pl.

Wisła od momentu wybuchu pandemii COVID-19 nie unika organizacji zawodów pod egidą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). W minionym roku odbyły się tam konkursy z cyklu Letniego Grand Prix, Letniego Pucharu Kontynentalnego, a także inauguracja Pucharu Świata 2020/21. - Za nami trzy typy zawodów w reżimie sanitarnym, więc nie będzie to dla nas nic nowego. Od tamtego czasu nie zdemontowaliśmy poszczególnych instalacji, bo i po co? - kontynuuje działacz.

W Beskidzie Śląskim letnią rywalizację zainaugurują mężczyźni, a także kobiety. - Po raz pierwszy w ramach LGP w Wiśle zorganizujemy zawody kobiet i mężczyzn w tym samym terminie. Musimy ułożyć mądry harmonogram zawodów. Z racji większego zainteresowania męskimi skokami, panie prawdopodobnie zmierzą się przed południem, a panowie po południu. Zawodniczki i zawodnicy nie mogą stykać się na skoczni, natomiast szatnie w międzyczasie będą musiały zostać zdezynfekowane - tłumaczy Wąsowicz, który zapowiedział transmisję telewizyjną także z rywalizacji skoczkiń.

Dla Polski będzie to pierwsza w historii impreza najwyższej rangi w skokach pań. W 2012 roku Szczyrk miał podjąć się organizacji Pucharu Świata pań, natomiast plany w ostatniej chwili spaliły na panewce. Prowizoryczne kalendarze na sezon 2020/21 zostaną zaktualizowane w połowie kwietnia, na kiedy zaplanowano wiosenne spotkanie komisji FIS. Ostateczne terminarze zostaną zatwierdzone na przełomie maja i czerwca - przy okazji zdalnego kongresu FIS.

Wstępny kalendarz Letniego Grand Prix 2021
Data Dzień Miejscowość Kraj HS
17.07.2021 Sobota Wisła HS134
18.07.2021 Niedziela Wisła HS134
07.08.2021 Sobota Courchevel HS135
04.09.2021 Sobota Szczuczyńsk HS140
05.09.2021 Niedziela Szczuczyńsk HS140
11.09.2021 Sobota Czajkowski HS140
12.09.2021 Niedziela Czajkowski HS140
03.10.2021 Niedziela Klingenthal HS140
Wstępny kalendarz Letniego Grand Prix kobiet 2021
Data Dzień Miejscowość Kraj HS
17.07.2021 Sobota Wisła HS134
18.07.2021 Niedziela Wisła HS134
06.08.2021 Piątek Courchevel HS135
14.08.2021 Sobota Frensztat HS106
04.09.2021 Sobota Szczuczyńsk HS140
05.09.2021 Niedziela Szczuczyńsk HS140
11.09.2021 Sobota Czajkowski HS140
12.09.2021 Niedziela Czajkowski HS140
03.10.2021 Niedziela Klingenthal HS140

Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9360) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Mucha125 profesor

    Letnie PK będzie kluczowe dla mniejszych nacji ( by móc wystartować w LGP) takich jak Chiny, Kazachstan, Turcja, Estonia, Rumunia, Korei, może nawet Słowacji( bo ma prawo startu w PK a wystarczyła by mała ilość zawodników w PK)

  • Oczy Aignera profesor
    @Pavel

    Pomyliłeś się trochę. Skocznia w Stams ma parametry K-105 i HS 117.

  • Mati2121 stały bywalec
    @KazakhstanPower

    Pewnie przez remont nie będą tam skakać.

  • bomos doświadczony
    @Adam90

    Niemcy zawsze mają dużo tych konkursów, ale z drugiej strony trzeba się cieszyć że przynajmniej chcą to organizować. Bo jak pokazał ten sezon to oprócz Polski i Niemiec nie ma za wielu chętnych do organizacji zawodów.
    Co do kalendarza, kobiety mają więcej konkursów, po raz pierwszy coś takiego ma miejsce. Może jeszcze coś dołożą, w Austrii mogłoby coś być. Azja by była, ale nie wiadomo jak z obostrzeniami, podróżami etc. Wisła i Klingenthal będą miały zapewne najmocniejszą obsadę, z Rosją i Kazachstanem może być problem.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @J.paqlak@zspnieqo.pl

    Jeśli chodzi o najbliższe 5/6 lat, może trochę dłużej to myślę, że nie będzie źle, bo myślę, że Stękała, Wolny, Pilch, Wąsek, być może jeszcze Żyła jakiś tam poziom będą prezentowali, może nie będzie to ekipa walcząca o podium, ale myślę, że w TOP6 się utrzyma, ewentualnie Rosjanie będą lepsi od Polaków, więc w najgorszym przypadku TOP7. Później może być gorzej.

  • Pavel profesor
    @Antykibicsportu

    Kubacki w ich wieku nawet nie zbliżał się do ich dorobku punktowego w PŚ :)

  • Antykibicsportu początkujący
    @Pavel

    Wolny i Stekala to weterani juz
    Pilch i Wasek ciezka praca albo spadowa

  • Julixx05 weteran
    @Pavel

    Pamiętam jak Maciusiak kilka lat temu gadał, że niby w roczniku 01 jest dużo zawodników i co jak dużo skoro nie ma wyników

  • J.paqlak@zspnieqo.pl stały bywalec

    wy tak gadacie że nie ma przyszłośći w polskich skokach a zobaczcie sobie wyniki pucharu kontynentalnego w Broteroode w 2021 roku a wyniki w 2014 roku zgadnijcie kto był tam na podium zobaczcie koniecznie oczywiście w Broteroode

  • kuba923 stały bywalec
    @Mucha125

    Czemu Hinzenbach mieli by remontować? Skąd to wzięte?

  • Pavel profesor
    @Antykibicsportu

    Inne źródła finansowania. Rzucanie populistycznych hasełek "finansujmy juniorów zamiast organizować LGP" nijak nie przyczyni się do podniesie poziomu juniorów. Niestety trafiła nam spora dziura pokoleniowa i nawet jakbyś im dał milion złotych to nic z tego nie będzie, trzeba poczekać na kolejne roczniki i zadbać, aby Wąsek, Pilch Wolny i Stękała weszli na taki poziom, abyśmy spokojnie przeczekali ten marny nabór juniorski.

  • Antykibicsportu początkujący

    Nie bedzie lgp w tym roku w Polsce
    Foliarz Dworczyk powiedzial ,ze malo prawdopodobne by na wakacje zniesiono obostrzonka :)
    Ps. Jesli ma byc bez widzow to mam nadzieję, ze nie przeprowadzimy i tak. To ostatni gwizdek,przebimbalismy kolejny rok w sprawie juniorow,tu kase wydawac a nie lpk,lgp i inne bzdury
    Przestanmy byc Mesjaszem Europy

  • KazakhstanPower stały bywalec

    przydałyby się jeszcze 2 konkursy w sierpniu, jakieś Hinterzarten na przykład .

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Cóż, Austriacy po prostu mają 2 duże skocznie i jednego mamuta plus nietypowe Stams HS 105, a jak wiadomo FIS nie kwapi się do organizacji PŚ na normalnych obiektach. Czyli siłą rzeczy zostaje im T4S plus Tauplitz.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Od dawna pół LGP jest organizowane w Azji (Japonia, Kazachstan, Rosja). Więc nic nowego.

    Nie rozumiem natomiast Austriaków - taka potęga a nie chcą robić zawodów, i nie chodzi o LGP a bardziej o PŚ gdzie po za konkursami TCS nic więcej u nich nie ma. Nie licząc lotów w Tauplitz co 2 lata...

  • Kolos profesor

    Kalendarz LGP kobiet bogatszy w konkursy od męskiego, do czego to doszło...

  • Mucha125 profesor
    @kuba923

    Hinzebach może remontują. Niemiecka skocznia hinterzanter jest remontowana i opóźniona i na pewno ona by organizowała

  • kuba923 stały bywalec
    @Mucha125

    Czego? Frenstat organizuje LGP kobiet i LPK jeszcze przed pandemią a w Hinzenbach PŚ kobiet też co rok i LGP panów przed pandemią

  • Mucha125 profesor
    @Seba Aka Krzychu

    Remont skoczni chyba tam jest stąd brak w kalendarzu? Albo brak uprawnień do organizowania zawodów

  • Dawid21 początkujący
    @KrzyK_

    Największym plusem Szczuczyńska będzie to, że słabsi zawodnicy będą mogli nabić sobie prawo startu w PŚ

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl