Zawirowanie wokół Wasiljewa - "Chcę jeszcze skakać"

  • 2021-05-15 21:01

Wczoraj największy rosyjski portal o sportach zimowych, Skisport.ru, poinformował o zakończeniu kariery przez wieloletniego reprezentanta Rosji, Dmitrija Wasiljewa i jego dołączeniu do sztabu szkoleniowego kadry narodowej skoczków. W innych źródłach zaczęły się jednakowoż pojawiać później informacje, jakoby 41-letni zawodnik nie chciał jeszcze rozstawać się z czynnym uprawianiem sportu i zamierzał łączyć dwie funkcje. Postanowiliśmy sprawdzić u źródeł jak rzecz się faktycznie ma.

Informacje dotyczącą przejścia Dimy na sportową emeryturę i ostatecznego odwieszenia przez niego nart przekazał rosyjskiemu portalowi bezpośrednio główny trener reprezentacji, Jegienij Plechow. Wasiljew obejmie w sztabie miejsce zwolnione przez Aleksandra Garanina, trenera, z którym nie mógł w minionym sezonie porozumieć się Jewgienij Klimow. Tym większe zdziwienie budziły pojawiające się później informacje przeczące zakończeniu kariery przez Wasiljewa. Spróbowaliśmy dotrzeć do samego zainteresowanego, by poprosić go o komentarz do ostatnich medialnych zawirowań wokół niego.

- W czwartek zatwierdzono obecność mojej osoby w sztabie szkoleniowym reprezentacji Rosji. Zamierzam jednak łączyć pracę trenera z dalszym uprawianiem sportu. Chciałbym wystartować w letnich mistrzostwach Rosji, a potem... zobaczymy - wyjaśnia rosyjski weteran. Oczywiście ewentualne treningi i starty w wykonaniu Wasiljewa będą uzależnione od stanu jego zdrowia, które w ostatnich latach wyjątkowo często sprawiało mu problemy. "Skaczący trener" to absolutne novum w świecie współczesnych skoków narciarskich i z pewnością swego rodzaju eksperyment.

Najlepszy skoczek w historii Rosji nie zamyka więc sobie ostatecznie drogi do występu w sezonie olimpijskim. Czy będzie jednak w stanie walczyć o miejsce w drużynie z bardzo utalentowaną młodą generacją zawodników, która w tym roku wywalczyła medal mistrzostw świata juniorów? Pozostaje nam bacznie przyglądać się rozwojowi tej niecodziennej i wyjątkowo interesującej sytuacji. Niebawem za sprawą rosyjskiej federacji ma ukazać się duży wywiad z Dmitrijem Wasiljewem, w którym skoczek szczegółowo wyjaśni wszystkie kwestie związane ze swoim obecnym statusem w reprezentacji. 


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7167) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • nie byłem ci ja okabe ani watanabe stały bywalec

    Od dobrych kilku zim bałem się, patrząc na jego lądowania. Wyglądały rozpaczliwie, bałem się, że sobie w końcu zrobi jakąś ostateczną krzywdę. Zapewne te lądowania były takie rozpaczliwe, bo musiał oszczędzać stawy. Nie miał już pewnie siły nadrabiać tego odległościami, wiec ustąpił miejsca młodszym zawodnikom. Czasem miałem wrażenie, że skacze jakby ''za karę'', jak niedźwiedź przez rozpaloną obręcz w cyrku. Mam nadzieję, że jednak kochał to robić i nikt go nie zmuszał (żartuję trochę).
    Stary, dobry Wasiljew. Nieuchronna kolej rzeczy, bardzo smutno. Miałem przyjemność oglądać jego skoki niemal od początku jego startów w PŚ.
    Dziękuję, Dima!

  • Elsa stały bywalec
    @Pavel

    Dokladnie. Mnie nie podnieca stara gwardia, tylko wyniki. Dlatego Malysz skonczyl w zdrowiu, a nie walczy jak Koreanczycy i Wasiljew żeby sie nie polamac. No i Hula. 20 lat skakania ze strachem w oczach.

    BOMBEK zmien nick na fanbombka. Sam sobie zaprzeczasz, ktos kto jest połamany nie moze skakac ile dusza zapragnie. I ktos kto nie dostanie powolania.

    Stara gwardia skonczyla swoje skakanie w zasadzie 10 lat temu.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @janbombek

    Myślę, że na PŚ w Niżnym Tagile możemy go zobaczyć.

  • janbombek doświadczony

    Akurat Wasiliew nie rokuje większych nadziei na dobry wynik. Oczywiście skakać sobie może, ile dusza zapragnie, ale na zawodach międzynarodowych już go raczej nie zobaczymy.

  • Oreo profesor

    I bardzo ... dobrze! Dajesz Dima

  • Pavel profesor
    @Nikt_ważny

    Za kilka lat? :) Stoch, Freund i Żyła to już "stara gwardia" i o ile Żyła będzie skakał póki będą jakieś wyniki, czyli nawet do 37-38 lat to Stoch raczej skończy karierę jak nie po tym sezonie to po kolejnych MŚ.

  • Nikt_ważny profesor
    @smiechu

    A pomyśl sobie, że za kilka lat starą gwardią będą Stoch, Freund, Kraft czy Prevc.
    I będziemy się tu smucić, że po kolei kończą kariery.

  • smiechu stały bywalec

    Z starej gwardii został tylko on Kasai i Amman czuje sie staro tyle 20 lat ze skokami

  • Pavel profesor
    @tomek20

    Te zapowiedzi mają tyle samo sensu jak bajania Kasaiego.

  • tomek20 weteran

    Aha, a już zdążyłem go pożegnać. W takim razie powodzenia choć te igrzyska to mogą być dla niego tylko pobożne życzenia.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Taaa na 100% będzie miał miejsce w kadrze na PŚ, tak jak miał i w minionym sezonie. Rosja ma bardzo utalentowaną młodzież, już na ten moment prezentującą wyższy poziom niż Wasiljew, plus 3 solidnych starszych zawodników z Klimowem na czele.

  • Adam90 profesor

    Dla mnie wiadomo ,ze to i tak koniec kariery nawet jak mówi o medalach. Teraz tylko będzie hobbystycznie startował a to trochę bez sensu...

  • Nikt_ważny profesor
    @Kolos

    Akurat Rosja ma kilku naprawdę zdolnych młodych skoczków, więc wcale by nie miał łatwo.
    Śmiem twierdzić, że po tylu kontuzjach nie ma szans wbić się do TOP 4-5 Rosyjskich skoków. Może by się jedynie załapał na krajówkę, a i to wcale łatwe by nie było.

  • Grozny_Wasacz doświadczony

    Dla mnie wiadomo, że nic nie wiadomo xd. Analogicznie jak z Janne Ahonenem - on już chciał startować ze swoim synem Mico na najbliższych Zimowych Igrzyskach Olimpijskich :P. A tak przy okazji są może już informacje o składach Finlandii na olimpijski sezon?

  • Kolos profesor

    W sumie takie coś może być ciekawą alternatywą dla części skoczków. W istocie Dima będzie skakał czysto hobbistycznie ale i tak jak tylko zechce to będzie miał miejsce w kadrze na PŚ nawet, bo wielu lepszych od niego w Rosji nie ma.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl