Parkiet zamiast igelitu. Mistrzyni olimpijska w... Tańcu z Gwiazdami. Podzielone zdania ekspertów

  • 2021-08-10 23:27

Maren Lundby, która niedawno poinformowała o rezygnacji z letnich startów, tej jesieni spróbuje swoich sił na parkiecie. 26-latka ogłosiła, iż weźmie udział w nadchodzącej edycji norweskiego Tańca z Gwiazdami.

- Należę do czołowych sportowców, odkąd skończyłam trzynaście lat. Mój trening przez te lata miał bardzo specyficzny charakter. Myślę, że to dobry moment, aby coś zmienić. Tegoroczne lato będzie dla mnie inne niż zazwyczaj. Zamierzam ograniczyć czas spędzany na skoczni do minimum - poinformowała Maren Lundby w lipcowej rozmowie z Verdens Gang.

Teraz trzykrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli odkryła karty. Najbliższą jesień, w przypadku przychylności telewidzów, spędzi w roli tancerki. Wszystko za sprawą przyjęcia zaproszenia do popularnego reality-show. - W planach jest realizacja planu treningowego w ośrodku przygotowań olimpijskich w Oslo. Doradzono mi, bym w tym samym czasie rzuciła wyzwanie ciału w czynnościach, do których nie jestem przyzwyczajona. Udział w Tańcu z Gwiazdami pasuje jak ulał - uważa Norweżka.

Ostatni rok to w przypadku 26-latki ciągła walka o powrót do pełni sił. Na przeszkodzie stawały upadki i częste kontuzje. Choć Lundby została mistrzynią świata na dużej skoczni w Oberstdorfie, skąd przywiozła aż cztery medale, miniona edycja Pucharu Świata nie obfitowała w sukcesy. Skandynawka finiszowała ósma, a do tego ani razu nie wskoczyła na podium.

- To niecodzienny ruch, ale lekarze i sztab szkoleniowy zgadzają się, że to bardzo dobre rozwiązanie, jeśli chodzi o osiągnięcie pożądanego poziomu - komunikuje mistrzyni olimpijska z Pjongczangu.

Zdziwienia przyjętą drogą przygotowań do igrzysk w Pekinie nie ukrywa Johan Remen Evensen, były rekordzista świata w długości skoku. - Byłem trochę oszołomiony, kiedy to przeczytałem. Sport na światowym poziomie wymaga ogromu pracy i poświęceń. Ale jeśli mają teorię, że to ją wzmocni na zimę, to prawdopodobnie pomyśleli, że można to zrobić - mówi sceptyczny 35-latek, który od kilku lat spełnia się w roli telewizyjnego eksperta.

Więcej wyrozumienia wykazuje Anders Jacobsen, który przed kilkoma laty, w trakcie przerwy w karierze skoczka narciarskiego, również rywalizował o uznanie telewidzów na parkiecie. - Mam doświadczenie. Może być to sposób na oderwanie się od codzienności. Jest wiele godzin treningu, ale istnieje wiele wspólnych powiązań ze skokami, takich jak wyczucie czasu - porównuje 36-latek w rozmowie z NRK, który po powrocie do sportu był w stanie wygrywać zawody z cyklu Pucharu Świata.

- Nie podlega wątpliwości, że to nietradycyjny schemat, ale wyjątkowe historie są tworzone głównie przez ludzi, którzy potrafią działać inaczej niż reszta. Nie spotkałem zawodnika, który byłby bardziej oddany dyscyplinie i dokonywał bardziej przemyślanych wyborów niż Maren. To sprawiło, że stała się naszym najlepszym skoczkiem wszech czasów - broni dwukrotną olimpijkę Clas Brede Braathen, dyrektor sportowy norweskiej reprezentacji.

W przypadku Norwegii będzie to już siedemnasta edycja tanecznego reality-show. Partnerem zawodniczki będzie Philip Raabe, a Skal vi danse? z udziałem skoczkini narciarskiej będzie transmitowany jest w TV2. - Będzie dużo zabawy! - zapowiada Lundby.


Dominik Formela, źródło: nrk.no
oglądalność: (5730) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • INOFUN99 profesor

    Może nie wracać do skoków. Swoimi wypowiedziami na temat żeńskich skoków narciarskich, kompromituje panie. Co gorsza wiele skoczkiń ma takie samo stanowisko. Niech pozostanie w tym teleturnieju dożywotnio.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Kolos

    Może i w PŚ Lundby skakała bez rewelacji, ale za to na MŚ była w świetnej formie.

  • Kolos profesor
    @Kubalant

    Przecież w minionym sezonie Lundby i tak skakała przeciętnie szczególnie w stosunku do tego co było rok wcześniej. Szanse na medale IO ma nie duże.

    A na Tańcu z gwiazdami zarobi pewnie więcej niż na skokach narciarskich. Więc rachunek jest prosty.

  • erobson początkujący

    A w polskiej edycji Iza Małysz.

  • Kubalant stały bywalec

    Nadchodzi sezon olimpijski A ona zamiast się przygotowywać postanowiła wziąć udział w tańcu z gwiazdami. Ale nie przeszkadzało by mi gdyby zaczęła gorzej skakać

  • pawelf1 profesor

    Norweżka ma ego jak stodoła, więc po prostu przebiera nóżkami żeby szybko zostać super wielką celebrytką 🤣🤣, i dlatego robi to teraz zamiast , jak dyktuje zdrowy rozsądek, zostawić to na koniec kariery. Ale po Lundby można było się czegoś takiego spodziewać.

  • Maks113 doświadczony

    Szczerze myślałem że to fake z tym Tańcem z gwiazdami ale teraz widze że to prawda

  • Floppa początkujący

    Był Anders Jacobsen a teraz Lundby

  • Julixx05 weteran

    Ciekawie ale jeśli dotrwa do finału to będzie to się pokrywało z początkiem sezonu. Może to zawarzyć na tym jaki ma być jej sezon. Lepiej by pasowało jakby ona zatańczyła po zakończeniu kariery. Co jeśli jak na parkiecie dozna kontuzje? Ciekawe czy kiedyś jakiś skoczek albo skoczkini z Polski zatańczą kiedyś w tańcu z gwiazdami.

  • Damins stały bywalec

    Czy na parkiecie też będzie walczyć o równouprawnienie w skokach narciarskich?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl