"Dużo nam brakuje" - trener Doležal o nieudanych kwalifikacjach Polaków

Co sie dzieje

Przeczytała, że wkrótce Tajner ma odejść. Ważne wg mnie jest to, kto zostanie jego następcą. Jeżeli Kruczek, to będzie koniec polskich skoków, bo uważam, że to on jest tym złym duchem w polskich skokach. Kiedy był, było źle i dopiero jak dudki zaczęły góralom uciekać, Tajner go zwolnił. W czasach jego odejścia polskie skoki miały się dobrze. W zeszłym roku powrócił i wujek oddał mu władzę. Żeńskie skoki już wykończył, teraz przykłada łapę do wykończenia chłopaków.

Tajner i Malysz przespali moim zdaniem moment na zmiane trenera i wzięcie kogoś z całkiem nową wizją po Horngacherze. Wtedy nasza kadra w absolutnym topie, a przecież młodzi tez dobrze rokowali. Dolezal dobrze "przeciągnał" prace Horngachera i były ciagłe sukcesy z tymi samymi zawodnikami, jednak nie wykreował nikogo w ich miejsc. Stękała w poprzednim sezonie był dziełem Matusiaka. Moim zdaniem Wolny, Muranka, Zniszczoł czy Wąsek to moglibybyc spokojnie nastepcy Stocha Kubackiego i Zyły ( wiadomo ich sukcesy byly niebotyczne, ale spokojnie ich potencjał jest na czolówke pś) ale jednak widać iz bano się na ich postawic czego teraz bedą efekty, ze starsi powoli nie nadążają a mlodsi ( a juz nie mlodzi) jeszcze nie dojechali.

No nic sezon długi, jak nic do TCS sie nie zmieni to trzeba bić na alarm i raczej traktowac cały sezon jako nieudany. Nawet medal na samej igrzyskach dla mnie to za mało, liczy sie przebieg całęgo sezonu tydzien w tydzien

@Hanawald

Selekcja to powinna w ten sposób działać że już na grupach młodzieżowych trzeba niektórych odstrzelić, potem stopniowo każdy próg nauki, zmiany otoczenia i tak dalej. Problem w tym że u nas przy kadrach młodzieżowych z reguły zostają już wszyscy odstrzeleni, a jak jakiś się ostanie to poskacze parę lat, zdobędzie w całej karierze 3 pkt PŚ i świat o nim zapomni jak o każdym.

@EddieKoteł

Przecież Dolezel umie rozmawiać po polsku, po wywiadach widać. Angielski jako tako cała nasza kadra powinna znać

@Mirekkk

Wiola jest kobietą

@wiola4697

śmieszny jesteś - kompletne ZERO na zapleczu. Nasze dziadki jeszcze przez najbliższe conajmniej 5 lat będą zwyciężać na krajowych mistrzostwach. Młode nieloty muszą mieć handicap, zeby dorównać starym - jakieś pięć belek wyżej, albo dociązyć starych naszych o jakie 10kg :D
Od jakis 10 lat mówi sie o jakiś talentach młodych - gdzie te talenta teraz są ? Młode talenta dorosły i kończą na budowach jako murarze tynkarze :D

@MaciejoS Problem komunikacyjny

Słabo mówi po polsku.

@wiola4697 No chyba Tobie, jak to określiłaś

Coś na mózg padło. Jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem, to nie zabieraj głosu. Oczywiście, że młodzi mają trenować, tylko zamiast skupiać się na treningu i szlifowaniu talentu kilku czy kilkunastu chłopaków, którzy faktycznie mają potencjał, to trenerzy mają grupę kilkudziesięciu osób, z których każdy chce się wybić, każdemu trzeba poświęcić czas, energię itd.Powinna być odpowiednia selekcja. Tak jak napisałem, nie że każdy kto potrafi narty założyć, ma być objęty programem szkoleniowym, ale tylko Ci, którzy faktycznie mają do tego smykałkę i którym warto poświęcić więcej uwagi. I tak niestety jest w każdym spocie, także w piłce nożnej

Ja jestem w szoku że u zawodowców w dniu startu sezonu może występować błąd techniczny. Dla mnie to tych zawodowców i ich sztab szkoleniowy dyskredytuje totalnie.

@dervish

Co oni tam sobie mówią w wywiadach to najmniej istotne, ważne, aby sami wiedzieli gdzie leży przyczyny braku formy calutkiej kadry, a przede wszystkim jak to poprawić. Mam pewne obawy, że póki co jeszcze sztab za wiele nie wie i działa po omacku.

@Orzeu_Zwisly

A czy ja pisałem, że nie będzie kiedyś dominował?
Rok temu pisałem, że może kiedyś dominować

@dervish

Chociaż pamiętam dwa różne skrajne podejścia. Pierwsze Lepistoe w sezonie 2007/2008 gdzie już w grudniu powiedział co było nie tak, zrobił całą wyliczanką czego nie dopilnował. Natomiast Kruczek w 15/16 nigdy nie powiedział co było nie tak, i mówi że zawsze i wszędzie by powtórzył wszystko co było przed sezonem 1 do 1.

@Pavel

Zwykle nie ujawnia się sekretów takich jak popełnione błędy a tym bardziej tajników sprzętowych bez wzgledu na to czy okazały się niewypałem czy wprost przeciwnie. Często jak dobrze idzie to w ramach zagrywki psychologicznej w kierunku rywali mówi się, ze to zasługa jakiejś nowinki sprzętowej mimo że w istocie nowinka nie jest przydatna, ale jak taka nowinka się nie sprawdza a wręcz szkodzi to wymyśla się słowa klucze które odwracają uwagę od sedna. I podobnie jest z błędami szkoleniowymi. Praktycznie nigdy trenerzy się do nich nie przyznają, czasami coś przecieknie od niezadowolonych zawodników, ale najczęściej puszcz się jakąś ściemę. Niech opinia sobie spekuluje a rywale też nie muszą wiedzieć o wszystkim co dręczy dana ekipę. Wszyscy widzą skutki ale prawdziwe przyczyny znają tylko sztab i kadrowicze. I jak jest w kadrze wzajemne zaufanie to nie rozgłaszają tego na prawo i lewo tylko trzymają się jednej wersji najczęściej zapodanej przez trenera. Stosunkowo najczęściej słabsza formę tłumaczy się treningiem siłowym bo taki trening raczej nie jest uważany za błąd w sztuce (o ile nie jest przesadny) bo wiadomo ze kiedyś zaprocentuje (po około 2 tygodniach ma powrócić świeżość i dynamika a co za tym idzie czucie progu i koordynacja ruchowa).

@Orzeu_Zwisly

Lindvika na pewno stać na to, żeby w przyszłości zdobył KK, młody zawodnik, który już wygrał parę konkursów w ramach PŚ.

@Orzeu_Zwisly

I znów się zgadzam. Od dwóch lat czekam na porządny wyskok Lindvika. Może teraz zluzuje Granulata?

@Orzeu_Zwisly

On się oparów nawąchał. Fakt. Ale Stoch to może być na podium. A może i nie być. ;-)

@Karpp

Żeby Cię Lindvik jeszcze kiedyś nie zdziwił dominacją totalną. On to ma i może (ale nie musi).

@Xenkus

Stoch wejdzie i zdobędzie miejsce 8-20 pewnie, ale reszta blado to widzę. A oparów to się chyba nawąchałeś.

@grzmiwuj

Co do drugiej części wypowiedzi, to się nie zgadzam, bo nasi zawodnicy młodsi bądź w optymalnym wieku jak Wolny, Stękała, Zniszczoł, Murańka też skaczą gorzej niż już kiedyś skakali. Oni na pewno nie ze starości.

@zimowy_komentator

Tajner odchodzi po sezonie więc jest szansa że coś się zmieni.Chociaz jak Małysz zostanie prezesem to będzie kontynuacja rządów Apolla

@zimowy_komentator

Masz dobrze przemyślany model funkcjonowania sportów zimowych, ale żeby model zadziałał, trzeba pieniędzy. Na sporty zimowe w Polsce zdobyć je trudno. Narciarstwo alpejskie? To sport elitarny. I nie ma u nas naturalnych warunków na międzynarodowe sukcesy. Powinniśmy się skupić na klasycznym. A PZN rozliczać, za tworzenie warunków rozwoju.

@Arturion

A właściwie to o co ci chodzi?

@Hanawald

Trzeba porządnego systemowego szkolenia w skokach narciarskich, kombinacji norweskiej, biegach narciarskich i narciarstwie alpejskim. W tym wszystkim czym PZN się powinien zajmować. Powinna być rocznikowa selekcja najbardziej utalentowanych zawodników i centralne profesjonalne szkolenie. Wtedy będziemy mogli odnosić sukcesy we wszystkich dyscyplinach zimowych a nie tylko w skokach. Nie wierzę w to, że się nie da - wystarczy odstawić układy na bok, przestać przyjmować i faworyzować niewymiarowych dzieciaków krewnych i znajomych a zacząć dostrzegać i szkolić talenty. Wiadomo, zwycięstw być nie musi - rok czy dwa można się przebujać na gorszych wynikach, czy to w skokach czy innych dyscyplinach. Ważne żeby ciągłość punktowa była, rotacja w kadrze, stały dopływ narybku i żeby raz na jakiś czas ktoś wystrzelił i w razie czego został też zastąpiony kimś innym kto wystrzeli. Tak jak ma to miejsce w Słowenii, Niemczech, Austrii itp. Niestety aby się to zmieniło prezes Tajner musi opuścić stanowisko, bo on od początku swojej prezesury widzi tylko i wyłącznie skoki i to też tylko przez pryzmat wielkich sukcesów na daną chwilę a nie ciągłości.

@EddieKoteł

A jaki problem z Dolezalem rozmawiać np. po niemiecku, Horn rozmawiał po polsku?
A Sousa w kopanej?

@janbombek

KK? Nie żartuj. Teraz bardziej chodzi o w miarę przyzwoite występy, a nie najwyższe trofea.

@Arturion

No właśnie
Chyba mu coś na mózg padło. To jak młodzi mają się rozwijać jak nie poprzez treningi. No błagam....

@Xenkus

Nie ma żadnych "oparów" po kimkolwiek. Chyba, że przejmie się kadrę w trakcie sezonu.

@Robert Johansson252

Chyba chciałeś napisać wśród pseudokibiców, sezonowców, hejterow i kibiców tylko sukcesu

@Mirekkk

Zamilcz i nie obrażaj chłopaków z zaplecza. Jakbyś nie był takim egoistą to byś dostrzegł, że jest kilku którzy robią postępy, a że jest taki system to już nie ich wina

@Matthias88

Kojonkoski

@alo

Myślę, że będziemy mieli przynajmniej jednego Polaka w 30, bo Stoch wydaje się być w dobrej formie, chociaż z drugiej strony potrafi też zawalić skok tak jak to było chociażby w niedzielnym konkursie w Niżnym Tagile.

@J.paqlak@zspnieqo.pl

Jrpdl posłuchaj sobie wypowiedzi Kamila np to może się ogarniesz trochę

@Niespełniony Dekarz

Jak blokowali dostawy broni (i jeszcze bezprawnie zajęli Zaolzie), to faktycznie czynili niefajnie.
Ale ileż ty możesz mieć kont człowieku i po co? Aż tak się nudzisz. Wszystkie twoje konta zdradza parę, parenaście postów.
Odpowiadam ci ostatni raz.

@Hanawald

Piszesz: "Dzisiaj mamy sytuację, że 7-8 latek potrafi zapiąć wiązania nart i dumna matka posyła go od razu do szkółki, bo myśli, że to drugi Małysz lub Stoch. Tak to my do niczego nie dojdziemy".
To jak dojdziemy? Mamy sportowców klonować?
A jeśli klonować nie będziemy, to trzeba dzieciaki wysyłać na treningi, jak chcą.

@J.paqlak@zspnieqo.pl

Haha śmiejmy się ale u nas w Polsce to tak jest. Jak to się mówi "jestes taki dobry jak twoj ostatni mecz"
Były sukcesy to było super a teraz jest dołek i jest wszechobecne szukanie winnych i przyczyn kryzysu. Choćbyśmy nie wiem jak nad tym dumali,my tego nie wiemy co to za problem. Możemy się tylko domyślać. Dolezal i sztab mają pokazać jaja że umieją wyjść z kryzysu. Mam wątpliwości coraz większe czy to się powiedzie ale zobaczymy. Boje się tylko jednego. Jakiejś kompromitacji,czyli na przykład braku Polaka w trzydziestce

Jest jakiś problem, ale trener nie wie do końca jaki. Oczywiście nie można wykluczyć, że ten problem uda się w niedługim czasie rozwiązać choć nie wydaje mi się. Jeżeli jutro i pojutrze nie zaskoczy, to po Ruce nasi będą mieć do lidera jakieś 200-300 pkt straty, tym samym KK mamy już z głowy. Zresztą ostatnio tak jest, że kto jest mocny na początku, jest mocny cały sezon, obym się mylił.

Dolezal chyba kompletnie nie wie w czym lezy problem i to jest największy kłopot. Jeden plus że przyznał że jest bardzo słabo, bo taki Kruczek nigdy nie miał jej przyznać się do błędu. Nawet jak klepali bulę jeden po drugim to zawsze zakłamywał rzeczywistość.

Stoch mówił że mocno spóźnił ten skok z kwalfikacji! To jest nadzieja na lepsze jutro!

Jakby skoczł normalnie to pewnie byłoby ponad 130 i miejsce około top 10

Umówmy się tak jeśli jutro polacy zaprezentują się bardzo dobrze to Doleżal to dobry trener a jeśli nie to słaby

W jakiej formie są Polacy to sie dowiemy w Wiśle.
W Kuusamo to raz im szło a raz nie.
W Wiśle skocznie znają to jak tam będzie słabizna to znaczy że nie ma formy żadnej. Ale z drugiej strony spokojnie. Przecież dla Polaków najważniejsze zaczyna się dopiero od TCSu Gdzie zawsze są w świetnej formie.
Od TCSu do końca sezonu - to jest wazne ! A nie tam listopad jakiś na jakiś dziadowskich skoczniach !

@Pavel

Właściwie nudne się robią te wasze dyskusje. On cały czas chce wszystkich przekonać, że Dolezal to najlepszy trener we wszechświecie a Horn niszczył i dzielił nasze skoki.
Więc kilka konklizji.
1. Dolezal będzie miał po 3 sezonach gorsze wyniki od Horna? Tak
2. Horn miał młodszy trzon zawodników? Miał
3. Horn wyselekcjonował sobie zawodników i z nimi osiągał wyniki a reszte miał w d* bo wiedział, że tutaj jest tylko na chwile? Tak
4. Dolezal poprawił wyniki zaplecza? Nie. Oczywiście można tutaj na siłe dyskutować, że Zniszczoł i Murańka zdobywali najwięcej punktów w sezonie bo zamiast uciłuać 88 ciułali 108. Ale no przecież oni nie mają ambicji na to, żeby wchodzić do drugich serii tylko, żeby kręcić się koło podium PŚ. Coś podobnego jak Hoerl, Sato, Lindvik.
Gdzie są Wąsek i Pilch?

I chociaż daleki jestem od zwalniania w sezonie olimpijskim Dolezala, bo ta trójka zawodników powinna w tym sezonie się odbić a Wolny i cały czas wierze, że Murańka zaczną skakać na 15 PŚ i to wszystko może spowodować medale na igrzyskach i MŚwL. To jednak uważam, że nam potrzeba kogoś takiego jak był Horn takiego Stoeckla albo kogoś nowego ze szkoły austriackiej. Dla tych juniorów i zaplecza. Dla Habdasa, Wąska, Pilcha może jeszcze Zniszczoła, Murańki, Wolnego i Stękały. Bo z Dolezalem to nie ruszyło. I dlaczego miałoby kiedys ruszyć?

@Xenkus

"Stoch co skok To gorzej, jutro nie wejdzie do 2 serii podobnie jak reszta Polaków."

xdd jaki troll.

Najbardziej boli brak dobrych. młodych zawodników, oraz to, że niewiele się robi, żeby to zmienić. Nie ma jakiegoś ujednoliconego systemu szkoleniowego, nowe mniejsze skocznie prawie nie powstają, stare niszczeją(choćby Goleszów - mieszkam blisko). Właściwie tylko młodzież z kilku wybranych regionów kraju może pomarzyć o skokach...i to mając bogatszych rodziców, a to nie sprzyja wyławianiu i szkoleniu talentów.

Chętnych byśmy mieli spokojnie na poziomie Niemiec, czy Austrii, ale co tego, skoro cała reszta jest lata świetlne za nimi...

Jutro ktoś z Pl trafi na podium, Huber, czy Paschke się wypalą i będzie "brawo, Doleżal!". Nienawiść, czarnowidztwo i hipokryzja wśród polskich kibiców sięga zenitu

U wszystkich błąd techniczny? Dziwnie to brzmi. Coś było kombinowane, czy te nowe wiązania za bardzo wiążą nogi na progu? A może coś było z treningiem motorycznym i siłowym, że technika uciekła? Oby wahadełko nastrojów odbiło w drugą stronę - i to do TCS. Tam nie muszą wygrywać, ale powinni dać nadzieję, że do Chin pojadą wydobywać kruszec, a nie sadzić ryż w śniegu...

Ogólnie, obecna sytuacja pokazuje też, że łącznie kadr prócz plusów ma też olbrzymi mankament, a mianowicie jak Kruczek zawalił przygotowania do sezonu, to ratował się kadrą B, w ostatnim sezonie jego pracy praktycznie startowała tylko kadra Maciusiaka. A teraz nawet nie ma kim rotować bo dosłownie wszyscy są bez formy, błąd dotknął wszystkich jak leci.

U wszystkich błąd techniczny? Dziwnie to brzmi. Coś było kombinowane, czy te nowe wiązania za bardzo wiążą nogi na progu? A może coś było z treningiem motorycznym i siłowym, że technika uciekła? Oby wahadełko nastrojów odbiło w drugą stronę - i to do TCS. Tam nie muszą wygrywać, ale powinni dać nadzieję, że do Chin pojadą wydobywać kruszec, a nie sadzić ryż w śniegu...

Myślę, że Doleżal nie tyle nie wie o co chodzi, co może trudno mu to zakomunikować po Polsku. I to nie tylko chodzi o opis problemu, ale o ogół jego wypowiedzi. Wszyscy dziennikarze z góry założyli, że z Dodo to wywiady będą po Polsku (bo tak im łatwiej, po komplikacjach z Horngacherem), ale nie widzą jak to spłaszcza i spłyca rozmowy z bądź co bądź, obcokrajowcem.

"Urzędowe" języki FISu to angielski i niemiecki. W tych komunikował się z Horngacherem i teraz ze specjalistami, działaczami i trenerami z zagranicy. Ma w nich opanowaną całą terminologię, to pewne. Może będzie trochę więcej pracy dla redakcji, ale efektem byłyby bardziej wartościowe wypowiedzi. Można też pomyśleć o dołączeniu do zespołu takiej młodej, dwujęzycznej "Ewy Farnej" i rozmawianie po czesku...

Chociaż wcale nie jest pewne czy w rodzimym języku byłby w stanie wskazać metody rozwiązania kryzysu w skokach. W języku czeskim, jak wiadomo od lat, takie słowa nie istnieją;)

@grzmiwuj

W Twojej wypowiedzi jest sporo racji, ale w ubiegłym sezonie, mieliśmy mistrza świata, zwycięzcę TCS, 3 miejsce w PŚ i 2 w PN. Trochę zbyt duża przepaść, aby usprawiedliwiać to jedynie wiekiem. Jakiś inny problem być musi.

Taaa, jechanie na oparach... Dwa lata po Horngacherze Kamil "na oparach" wygrał Turniej Czterech Skoczni i zajął trzecie miejsce w PŚ, a Żyła został mistrzem świata. To jakie paliwo musiało być, że opary utrzymują się przez dwa lata? Chyba jakieś jądrowe, jak do głowic balistycznych :) Nie piszcie takich rzeczy, bo to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To są sukcesy Doleżala, który już zdążył udowodnić, że jest dobrym trenerem. Jednym z najlepszych w stawce i takie są fakty. Tylko że wieku niestety nie da się oszukać. Na prawa biologii i fizjologii nie pomoże nic ani Pernitsch, ani David Copperfield, ani Chuck Norris. Po prostu im jesteś starszy, tym wykonywanie tych samych rzeczy (choćby ze 100-procentowym zaangażowaniem) będzie przychodziło trudniej, kosztowało więcej energii i skutkowało relatywnie słabszym wynikiem. Chłopaki są w takim wieku, że chyba to już zaczyna być widać. Tyle...

koniec

nooo ... no to trzeba ogłosić KONIEC polskich skoków. Staruszki są już staruszkami sportowymi, a młodych ZERO, a właściwie MNIEJ NIŻ ZERO.
Może czaaaasem cos tam uda sie pojedyńczym skokiem, ale to właściwie jest KONIEC :)
Pozamiatane ... młodych KOMPLETNIE NIE MA. Bo trudno nazwać skoczkami tych nieudaczników z kadr B C D E itd

@dervish

"Błąd techniczny" to takie hasło-wytrych jak nie znasz dokładnego powodu braku formy. W skokach są ogólnie trzy grupy czynników powodujących krótsze skoki. Po pierwsze złe przygotowanie fizyczne, po drugie braki sprzętowe i po trzecie błędy techniczne. Zapewne zmierzyli parametry fizyczne i wyszło, że są w porządku, sprzęt się zgadza to pozostał "błąd techniczny". Pojęcie niezwykle szerokie i w zasadzie nie mówiące nic, czy problem leży w technice wybicia, lotu, najazdu, czy u każdego co innego. Zapewne sam sztab jeszcze tego nie wie.

Ogólnie jest to najgorsza diagnoza bo najtrudniejsza do wyeliminowania, zobaczymy co z tego wyjdzie.

A nasza kadra to i tak pewnie jedzie jeszcze na oparach Wojciecha Fortuny XD

Strasznie mnie śmieszą teksty o "jechaniu na oparach kogoś tam"
No nie... To naprawdę tak nie działa.
Doleżal może nie jest wybitny, ale mimo wszystko przez poprzednie dwa lata "robił dobrą robotę". A i teraz a dalszym ciągu ma czas, żeby się obronić.
Na razie jest źle, może nawet fatalnie... Ale to są skoki. Za miesiąc może już być zupełnie inaczej.

Poza tym nie oszukujmy się... Horngacher dostał praktycznie tę samą kadrę co Doleżal, tylko że jeszcze z zawodnikami względnie młodymi (albo raczej jeszcze nie bardzo starymi), a Doleżal ma jedną z najstarszych kadr w historii skoków.

Ja atakować Doleżala nie zamierzam

Ma teraz okazję pokazać czy potrafi wyciągać wnioski z własnych błędów, a także jak sobie poradzi z poważnym pożarem.
Ogólnie, to szanuję, że przyznaje się do błędu szkoleniowego, a nie mydli oczów tendencyjnymi wypowiedziami jak Kruczek.
Rozśmiesza mnie tylko to iż wiele osób ostro panikuje i pisze, że Doleżal jechał na oparach Horngachera. Ciekawe tylko, jak sezon ostatecznie się zakończy sukcesami, ile osób będzie pisało, że w Doleżala to zawsze wierzyło, a Horngacher... Tylko zaplecze niszczył :D

@Xenkus

Biorąc pod uwage jak w tamtym sezonie Twoje pesymistyczne wizje się nie sprawdzały ja jestem nieco bardziej spokojny.

Może nawet jutro jakieś podium będzie :)

przecież mówiłem od piątku w niżnym tagile było widać coś jest nie tak ,a nic nie poprawili na skoczni w niżnym tagile pytam się dlaczego Stoch , Żyła i Kubacki nie oddali skoków w czwartek wieczorem co się stało przecież dla tych zawodników to jest potrzebne też dlaczego piotrek wogóle nie skakał po konkursach w tagile niech trener to wyjaśni wkońcu bo tego nie rozumiem

Tragedia
Jutro pierwszy konkurs od niepamiętnych czasów bez żadnego pkt dla Polaków. Stoch co skok To gorzej, jutro nie wejdzie do 2 serii podobnie jak reszta Polaków. Dolezal jechał na oparach po Horngacherze, czas spojrzeć prawdzie w oczy. Już pod koniec zeszłego sezonu widać było, że coś się dzieje nie tak, a Dolezal nic a nic nie poprawił.

@erytrocyt_ka

Nawet w sztabie nikt nie wie o co Stochowi chodziło, ciekawe czy sam zawodnik w ogóle pamięta że coś takiego powiedział i co miał na myśli xD

Coraz bardziej wygląda to na błąd w przygotowaniu. Byle tylko był pomysł, jak z niego wyjść. Kruczkowi w 2013 się udało, w 2016 nie. Tylko że niestety @grzmiwuj ma całkowitą rację i teraz może być to trudniejsze ze względu na materiał ludzki jakim trener dysponuje.

Dolezal

Dolezal w wywiadzie wyglądał tak, jakby zupełnie nic nie wiedział co się dzieje. Formela zapytał się dlaczego to u wszystkich takie problemy techniczne, a Dolezal nie za bardzo wiedział co powiedzieć. Nieciekawie to wygląda.

@grzmiwuj

Mógłbym z twoją wypowiedzią się zgodzić gdyby to jutro miał się odbyć pierwszy konkurs z TCS. Zostawiam czas na łapanie formy przez pierwszy etap pucharu świata. Jeśli po 6 stycznia wciąż polscy skoczkowie będą skakać słabo lub poprawnie, wtedy można się zastanawiać co dalej z trenerem. Wg mnie i tak nie ma sensu zwalniać Dolezala w trakcie Pucharu świata, nie ma nikogo dobrego na rynku trenerów. Pointner? Za to było wiadomo od dawna, że nie mamy dobrego zaplecza.

"Dużo nam brakuje". Tyle co z Kuusamo do Wisły.

@dervish

Hmmm, ostatnio Stoch coś wspominał tajemniczo, żeby przyczyn takich gorszych skoków nie szukać w treningach, tylko gdzieś poza skocznią. Ciągle mi to tak chodzi po głowie, co miał na myśli. Może właśnie jakiś kontekst sprzętowy?

Tak w ogóle to Dolezal wygląda na trochę zagubionego... Mam nadzieję, że przygotowania do sezonu nie okażą się fiaskiem i Dolezal wyciągnie skoki naszych zawodników i udowodni, że nie jechał na oparach po Horngaherze. (zawsze temu przeczyłam).

Doleżal pochodzi z Liberca. Liberec jest niedaleko Turowa. Czyżby zbieg okoliczności? A może sabotaż? Ja tam Pepikom nie ufam, odkąd w czasie wojny polsko-bolszewickiej blokowali transporty broni dla Polski.

@grzmiwuj

Cóż... Niestety w dużej mierze masz rację.

Chociaż uważam, że Kamil jeszcze w tym sezonie może coś ugrać, to ciężko od niego oczekiwać regularnej walki o podium w każdym konkursie.
Nie mówiąc już o Żyle, który regularny nie był nigdy i raczej "na starość" też nagle nie będzie.

Błąd techniczny? Czy przypadkiem nie wynika on z "rewelacyjnej" nowinki sprzętowej o której jak zwykle tuż przed sezonem informował nas ktoś ze sztabu? Nowinka przygotowana w wielkiej tajemnicy miała zniszczyć rywali a okazało się że niszczy naszych. ;)

@grzmiwuj

Nie tej zimy tylko tej wiosny

Niestety, u nas nie ma żadnych następców

N I K O G O. I niech to wreszcie do wszystkich dotrze. Robi mi się niedobrze, kiedy słyszę wypowiedzi typu: Hula niech nie jeździ, dajmy kogoś młodszego. Pytam kogo? Nie mamy żadnego utalentowanego młodego skoczka, wszyscy to są "specjaliści" od jednego konkursu. I to mnie wkurza, jak wyjdzie jednemu z drugim jedna konkursina i robi się od razu z nich mistrzów olimpijskich. Nie mamy żadnego systemu szkolenia, mamy już na szczęście wspaniałe zaplecze techniczne, ale problem tkwi w tkance ludzkiej. Dzisiaj mamy sytuację, że 7-8 latek potrafi zapiąć wiązania nart i dumna matka posyła go od razu do szkółki, bo myśli, że to drugi Małysz lub Stoch. Tak to my do niczego nie dojdziemy

Po Tagile jeszcze się wahałem, żeby nie wyjść na kąpanego w gorącej wodzie, ale dzisiaj już to napiszę - słuchajcie, odpuśćcie. Czytelnicy, kibice. Nie oczekujmy cudów i pogódźmy się z nieuniknionym. Nasza "wielka trójca" to wybitni sportowcy, którzy przez lata dostarczali nam kapitalnych emocji. Zwłaszcza Kamil, którego w ogóle uważam za wzór sportowca - i na skoczni, i poza nią. Kiedyś musi jednak przyjść schyłek. Przecież ci goście są już po trzydziestce, a Kamil tej zimy będzie miał rocznikowo 35 lat. Piotrek Żyła to samo, o jeszcze starszym Stefanie nie wspomnę. Chyba nikt normalny nie oczekuje, że będą zgarniać medale do czterdziestki? Było pięknie, ale coś się niestety kończy i trzeba przyjąć to na spokojnie, jako rzecz naturalną. I cieszyć się, że jeszcze możemy oglądać tych gości na skoczni, bo za parę lat damy bardzo wiele, by móc znowu czekać na takie konkursy, jak choćby jutro...

Im szybciej sobie to wszyscy uświadomimy, przestaniemy oczekiwać niemożliwego i podejdziemy do tematu dojrzale, tym lepiej.