Polska mogła zabrać trzecią skoczkinię do Pekinu

Denerwuje mnie to, że PZN nic nie robi w sprawie skoków kobiet, bo poziom naszych skoczkiń już nie do końca zależy od nich. Przecież to nie jest tak, że one tylko się obijają. Zapewne ciężko trenują i chcą być jak najlepsze, a PZN zachowuje się tak jakby nie miał na nic wpływu i jakby skoki kobiet to była dyscyplina poza zasięgiem ich działań. Pora, żeby Tajnera zastąpił wreszcie ktoś młodszy i chętny do pracy. Ja już nie mogę patrzeć jak widzę go z Małyszem gadającego przed mistrzostwami Polski.

@Antoni

Obawiam się, że tzw. mafia śląska utrzyma się u władzy, chociaż bez Tajnera.

Perzyznanie sie do kompromitacji

Czy Karpiel odstaje poziomem od najlepszych? Wielka bzdura!!.
Jada tylko 2 bo Kruczek pozostalby w domu a tak ma wycieczke do Chin.
Poziom sportowy polskich skoczkin to wielka "zaslug" efektywnych staran od lat prezesa Tajnera oraz protegowanego przez niego i Malysza "cudotwórce" trenera Kruczka.
Mam nadzieje, ze wielka klapa w wynikach skoków narciarskich takze poza wynikami na Olimpiadzie przyspieszy zmiane warty w kierownictwie PZN i tym samym przestana dzialac wplywy tzw. mafii slaskiej.

@Lets1Go1Brandon

Skakajkę. :-)

@Xander1

A jeśli nowym prezesem będzie młoda żona Tajnera? Kto jej zabroni?

@Kolos

Powinienem powiedzieć cos w stylu "Módl się aby żadna z naszych nie oberwała kontuzją/koroną w Chinach" ale nie powiem.
Bo to nawet nie było by śmieszne, tylko smutne.

Skoczkinię czy skoczkę?

kruczek leoszym byl skoczkiem niz trenerem

Tak tak nie zabierają trzeciej zawodniczki do Pekinu, bo nie ma odpowiedniego poziomu. Dlaczego? Bo trenerem jest miernota Kruczek, który zaorał nasze skoki kobiece. Jeszcze rok temu Twardosz czy Karpiel spokojnie by pojechały do Pekinu. No ale Tajner trzyma Kruczka, bo wierzy w cuda i w jego geniusz trenerski.
Mam nadzieję że nowy prezes pogna Kruczka raz na zawsze.

@Joker1

Wg tej zasady to z Naszych powinni się łapać jedynie Kamil i Żyła, bo reszta zbierała jedynie "drobne" w PŚ. :P ;)

@dervish

Nigdzie na świecie nie ma komfortu ,,dużej selekcji'' w skokach kobiecych. Są kraje, gdzie tych ,,dziewczynek'' jest więcej niż w Polsce, ale są i takie, gdzie jest ich jeszcze mniej.
Liczbę profesjonalnych skoczkiń na świecie można oszacować na ok. 150, do tego dochodzi drugie tyle początkujących. Konkurencja jest na tyle mała, że brak Polki w top 30 klasyfikacji generalnej PŚ i 15.miejsce zajmowane obecnie w Pucharze Narodów za Szwecją, Rumunią i Chinami to totalna kompromitacja PZN i sztabu trenerskiego z Kruczkiem na czele. Przegrywamy z wszystkimi federacjami, z którymi w ogóle można było przegrać z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Korei Pld., Estonii, Ukrainy, Kazachstanu, Słowacji, Liechtensteinu i Wlk.Brytanii.

@Kolos

Co zrobić? xd

Jadą i tak, o dwie za dużo, pozwiedzać #kruczekout

Inofun: zmień ksywę na "W punkt", zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

Za to poleci o dwóch więcej działaczy :(

@Monzanator

Byłem optymistą, gdy nastawał Kruczek. Zawiodłem się bardzo. Jest regres. Ale Bachleda też nie taki czarodziej, bo Karpiel porządnie na nogi nie postawił. Obawiam się, że skoki kobiet w Polsce nie są priorytetem, łagodnie mówiąc...

@dervish

Twardosz jeszcze w ubiegłym sezonie miała szanse na punkty PŚ, w tym sezonie ma problem z punktami w PK! To nie kwestia zmarnowania potencjału u dziewczynek. Niestety sabotażysta Kruczek dostanie pewnie drugą i trzecią szansę jako wielki trener kobiet, aż w końcu zostanie chyba tylko Sara Tajner. To miernota trenerska, ale wierna. I zawsze może liczyć na ciepłą posadkę w związku. I nic mnie nie interesuje co zrobił 8-9 lat temu. Na takiej samej zasadzie Kojonkoski może bawić się trenerką w Chinach, jego czas już minął, choć kiedyś był najlepszy.

@Joker1

Czyli powinny odpaść jeszcze Rajda z Konderlą i można dodać też Wąska i Kubackiego.
Już raz wyraziłem swoją opinię, że na IO zasłużyli wyłącznie Stoch z Żyłą.

@Wojciechowski

No to tym bardziej niezrozumiała decyzja.

Tajner: "(...) igrzyska są bardzo dużą imprezą, więc staramy się wysyłać zawodników, którzy prezentują godny poziom sportowy." Wiec jesli zrezygnowano z trzeciej skoczkini to w swietle tego faktu oraz zacytowanych slow Pola na podstawie jakiego kryterium do Pekinu jedzie Hula ?

Doświadczenie

Widzę, że jest tutaj poruszany ten aspekt przez niektórych użytkowników.
Dobre miejsca, podium, zwycięstwa zdobywa się dzięki dobrej, równej i wysokiej formie, a nie dzięki doświadczeniu, bo gdyby tak było to Kasai i Ammann obecnie seryjnie wygrywaliby PŚ.
Doświadczenie to jest tak naprawdę cząstka całokształtu zawodnika. Doświadczenie może pomóc w ciężkiej sytuacji w odpowiednim przygotowaniu do zawodów pod kątem psychicznym i tyle, choć psychika jest ważnym elementem u zawodnika.
Kruczek wprowadził pewną innowację. Specjalizował się kapitalnych okresach letnich i słabych zimowych.
Obecnie obydwa okresy są beznadziejne.
To, że nie korzystamy z trzeciego miejsca to wina kiepskiego systemu trenowania, stworzonego przez Kruczka i tak naprawdę wyjazd tej trzeciej pożytku nie przyniesie.

@Monzanator

Tylko co ta uwaga ma do niewysłania 3 skoczkini na IO? Nic.
Jezeli w kraju nie pojawią sie nowe młode talenty.... to obawiam się, że po obecnych zawodniczkach zbyt wiele nie możemy się już spodziewać.
Żeby wyłowić prawdziwy talent potrzebna jest selekcja spośród dużej liczby dziewczynek i później odpowiednie prowadzenie ich karier. Nasze aktualnie najlepsze panie zbyt wielkiej selekcji nie przeszły bo nie miały konkurentek, były najlepsze na zasadzie na bezrybiu i rak ryba.

Nie twierdzę, że te dziewczyny które obecnie są w kadrze nie mają lub nie miały talentu. Ale zważywszy na to jak PZN traktował skoki kobiece przez większość ich dotychczasowej kariery po prostu zmarnowały wiele ważnych dla rozwoju sportowca lat i ten potencjał który być może miały jako młode dziewczynki prawdopodobnie został bezpowrotnie zmarnowany.

@dervish

No dobra, zobaczymy jaką potęgą w skokach będziemy za cztery lata. I ile miejsc u kobiet będzie dla nas. Jeśli kogoś ten sport będzie jeszcze interesował w tym kraju. Bo jak sam Małysz kiedyś powiedział, skoki to nie jest sport dla kobiet i koniec.

@Paweł39

No mogli wziąść trzecią zawodniczkę na wycieczkę do Chin, tylko po co?

Zbieranie doświadczenia bez wzgledu na wszystko to jest mit. Żeby zbierać doświadczenie to trzeba coś umieć. A tu widzę większość uważa, że ze zbieraniem doświadczenia jest jak z mitem o przyśpieszonej nauce pływania w wyniku wrzucenia nieumiejącego pływać na głęboką wodę. Tymczasem prawda o takim eksperymencie jest taka, że szybciej zaszkodzisz i utopisz lub przedmiot eksperymentu nabawi się fobii na cale życie, niż że nauczysz go pływać albo pomożesz pozbyć się strachu przed wodą. ;)

@dervish

Przecież Twardosz i Karpiel tak zjechały z formą, że już chyba bardziej się nie da? Dość mam słuchania bzdur, że dziewczyny spalą się psychicznie i lepiej im tego oszczędzić. Przy Kruczku to za 4 lata nie będzie kogo na IO wysyłać. Nie ma sensu zbierać doświadczenia? To po co w ogóle uprawiać sport? Rumuni wysyłają trzech skoczków, Ukraina tak samo, a u nas szkoda trzeciej dziewczyny bo "nie rokuje"? Tak, a skoki w Ukrainie czy Rumunii to dopiero rokują, że ho ho! W konkursie kobiet nawet nie ma kwalifikacji, miejsce w 40. gwarantowane, no ale co tam. Straci motywację bo będzie bula? Kompletne bzdury. Nawet w narciarstwie alpejskim wysyłamy jakąś 16-latkę, o której nikt nie słyszał i jakoś nikt tam się nie przejmuje, że się spali psychicznie?

Tak w ogóle Piotr Żyła dalej z pozytywnym testem na koronawirusa.
W Willingen na pewno nie wystartuje. Jeśli otrzyma jutro negatywny wynik i kolejny w czwartek, to będzie prawdopodobnie mógł lecieć z kadrą do Pekinu. Jeśli dalej pozytywny, to wtedy będzie z tym problem.

@Dama_Karmelowa

Może uznali, że żadna z ewentualnych kandydatek nie rokuje na najbliższą przyszłość i aż tak bardzo odstaje od stawki, że nie ma sensu by zbierała doświadczenie, bo zamiast pozytywnego doświadczenia zaliczy negatywne - złapie dola który będzie jej towarzyszył przez dłuższy czas.

Co innego zaliczać bule w PŚ gdzie można to robić w towarzystwie kilkunastu innych równie słabych albo i słabszych zawodniczek i przede wszystkim bez towarzystwa miliardowej widowni a co innego zaliczyć bulę i zająć jedno z ostatnich miejsc na IO czyli na oczach całego świata. Po takim występie można stracić motywację i chęci do uprawiania sportu.

@firefly

Nie ma kwalifikacji w konkursie kobiet, tam jedzie tylko 40 zawodniczek. Wszystkie skakałyby w konkursie z automatu.

@firefly

PZN'owi pewnie i tak nie zależy na tym mikście, jedna kompromitacja mniej ;)

Bez sensu, niech któraś z nich złapie covid albo kontuzję i nici ze startu w mikście. Poza tym, jak rozumiem, ta trzecia mogłaby wystartować w kwalifikacjach? Czego nie można powiedzieć o takim Huli. No ale w polskich skokach panie to zawsze były zawodniczki drugiej (a raczej trzeciej czy czwartej) kategorii.

Jak zwykle boją się kompromitacji? Szkoda gadać, skoki kobiet będą w Polsce skończone, nim na dobre się zaczną. Nawet ZIO to nie jest dobry powód, żeby wykorzystać dodatkowe miejsce? Żałosne.

powinna jechac

Przede wszystkim wyjazd takiej zawodniczki na IO finansuje państwo, a nie związek. Uważam, że należało wysłać którąś z naszych dziewczyn, aby zdobyły nowe doświadczenie. Wiadomo, że Karpiel albo Twardosz by pewnie klepnęły bulę i zajęły około 35-28 miejsca, ale może taki wyjazd by w przyszłości czymś zaowocował. Szkoda. Mam nadzieję, że K. Leję powołają na FIS Cup i chłop wejdzie do 2. serii :)

@kibicsportu

Czyli znów zaczynają się bajki Tajnera na mitycznych treningach? Zobaczymy w konkursie. Jak co trening nasi są w mistrzowskiej formie. Przecież podobnie w Ramsau skakał Jakub Wolny a wcześniej Muranka, i co z tego wyszło? Nic. To co gada Tajner to lepiej nie przykładac do tego uwagi bardzo.

Nie rozumiem narzekania, że nie ma trzeciej dziewczyny na IO.
Trzecia skoczkini skacze dużo gorzej niż Rajda i Konderla, to wiele mówi o poziomie. Moim zdaniem dobra decyzja z nie powoływaniem trzeciej zawodniczki. Przecież Karpiel czy Twardosz ledwo co zmieściły się do drugiej serii w PK ostatnio, to z czym do ludzi. Rajda i Konderla jednak dużo lepiej skaczą. Nie jakoś dobrze, ale jednak nie tak słabo jak reszta.

Tajner w Radio Zet powiedział, że najlepiej z naszych na treningach skacze Kamil Stoch. Skacze z dwóch belek niżej i osiąga odległości, które koledzy z wyższej belki.
Kamil, Dawid, Paweł, Stefan taka jest kolejność najlepiej skaczących zawodników u nas aktualnie.

Jakoś jestem spokojny o Kamila. Myślę, że ta przerwa wyczyściła mu głowę i teraz może z podwójną siłą wystartować na IO.
Zresztą widać to po reakcjach Kamila na instagramie. Widać, że zadowolony itp..

Jak myślicie jaki będzie skład Polaków w drużynie męskiej na dużej skoczni i ogólnie skład na konkursy indywidualne?
Myślę, że jak nic się nie wydarzy(Koronawirus, kontuzja), to Żyła, Wąsek, Kubacki, Stoch raczej pewna. Hula jednak to nie jest ten poziom.

Nie no, pewnie, po co zbierać doświadczenie. PZN już ma temat obcykany, start w Lahti w 2017 też był do niczego dziewczynom niepotrzebny. Tylko jak to się miało do tego jak prezes opowiadał kocopoły o jakimś medalu w mikście na igrzyskach w Pekinie?
Jestem doskonale świadoma jaki poziom sportowy prezentowałaby trzecia zawodniczka. Ale skoro przez tyle lat różni sportowcy jeździli sobie na igrzyska na wycieczkę albo żeby ich ktoś doholował w sztafecie na miejscu gwarantującym stypendium to nie widzę powodu żeby któraś nie przejechała się do Pekinu po przygodę życia

Jakoś nie dziwi ta decyzja. Akurat PZN jest mistrzem w niewykorzystywaniu limitów i nie zmieni to fakt że trzecia szoruje bulę, a ładnie to wychodzi jedynie na zdjęciach.

Apollo

Boi się kompromitacji.
Ale i tak będzie.