Dziecinna afera sprzętowa. "Tak się nie robi"

@Arturion

I @Cyprinidae ;)

@Moderacja
Naprawdę macie problem z usunięciem natarczywych i notorycznych trolli @Lets Go Brandon i @Polish_Eagle?

@Polish_Eagle

Sorry, ale Onet jako czołowe, poważne i profesjonalne polskie medium raczej się nie myli w takich sprawach. Już by to dawno poprawili, gdyby to był błąd. Ja wierzę w ich rzetelność i fachowość.

@Lets1Go1Brandon

Na onecie czy w interii pracują analfabeci, słoiki po Wyższej Szkole Obierania Marchewki w Zgierzu, filia w Pcimiu (licencjat, e-learningowo). Odkryciem żadnym to nie jest. :) Prawidłowa forma to ta, którą napisałem:

sjp.pwn.pl/sjp/ski-alpinizm;2575567

@Polish_Eagle

Aaaa, to powinna nazywać się nartoalpinistka albo alponarciarczyni.
Ale tu piszą skalpinistka:
sport onet pl/alpinizm/anna-tybor-z-historycznym-osiagnieciem-polka-zjechala-na-nartach-z-manaslu/zqgm1kc

Mocne są nacje mające swoich lub im sprzyjających przedstawicieli w FIS, to oni rządzą .Dlatego jedni mogą bezkarnie kombinować ,a inni nie.Pozostali muszą się podporządkować i tyle.
Przewodniczący zarządu:

Szwecja Johan Eliasch

Wiceprzewodniczący zarządu:

Austria Peter Schroecksnadel
Japonia Aki Murasato
Stany Zjednoczone Dexter Paine
Czechy Roman Kumpost

Sekretarz generalny:

Francja Michel Vion

@Lets1Go1Brandon

Ona nie jest skalplinistką, tylko skialpinistką. Od ski oraz alplinizmu. :)

@Polish_Eagle

Co to znaczy 'skalpinistka"? Łowczyni skalpów?

@adamciesielski@op.pl

Wynocha dzieciaku

Powodzenia! A Horngacherem się nie przejmujcie

@Lets1Go1Brandon

Anna Tybor feat. Photoshop, z bardzo mocnym naciskiem na występ tego drugiego.

Dzisiaj są trzy skoki treningowe?

Viktor Polasek z covidem

@Kubalant

Schustera, a Kojankowskiego do pań

Co to za laska na tej reklamie paneli?

@StochMistrz{29465894}

ile Ty masz lat? bo czasami piszesz w taki sposób, jak dziecko z początków podstawówki. żaden Kojonkowski, tylko -oski. co to jest "olimpiada czterolecia"? błagam..

@Szwanjsztajger

Jesteś niereformowalny i coś z głową

@dervish

Nie wszyscy skoczkowie z naszej kady się tym przejeli. Nie wyolbrzymiaj za bardzo :-)

@zioukraina2030

Dzisiaj nie ma transmisji na żywo z treningów. Natomaist juto tak

@Monzanator

Bzdura było by tak samo. Nao olimpiadzie w Pjonhchangu też mieliśmy nowe buty nikt na nas nie składał protestu. To noramlne że na Olimpiadzę czterolecia przywozi się ze sobą nowy lub zmodyfikowany używany sprzęt

@Kubalant

Bardziej Shustera, ale Kojonkowski też był by ok

To pewnie będą skokowo mizerniejsze igrzyska dla nas niż Turyn (żeby było lepiej ktoś musiałby być w 6.). Nie jestem pewien czy po takim mentalnym kopie do ziemi i pozbawieniu technologicznej podbudowy (ważnej też dla mentalu) ktokolwiek z nich będzie się w stanie zameldować teraz w 10. Jeżeli bali się zgłosić buty dla świętego spokoju w maju, bo ktoś im podbierze pomysł, to teraz mają. Bez względu na niezmiernie lichą i kontrowersyjną interpretację FISu po prostu trzeba było się z tym liczyć. Potem powiedzą, że w maju to oni nawet nie planowali takiej modyfikacji i to się urodziło ze względu na mizerię tego sezonu... Tylko wtedy już powinni wiedzieć, że to może nie przejść. A jak MOŻE nie przejść to przy takiej wojnie na żyletki jak teraz w skokach (i wyjątkowej pogardzie dla dżentelmeńskich rozstrzygnięć) to MUSIAŁO nie przejść. Kto wie ile na to rozwiązanie na krzywy ryj poszło środków, od jak dawna karmili zawodników nadzieją, że mamy coś ekstra...

Wyjątkowo jak na imprezy mistrzowskie już jutro będziemy wiedzieć, co są w stanie pokazać Polacy. Jeżeli będzie gruz, to nie ma co liczyć na poprawę. Bo jak się okaże, jedyne argumenty zostały w szafce na buty w PZN.

@atalanta

Ci. którzy najlepiej kombinują, uprawiają kombinację norweską.

Powtórzę tutaj pytanie.
Kogo byście woleli na stanowisku trenera Polaków. Schustera czy Kojonkoskiego. Tak gybyście mieli ich do wyboru to kogo byście wybrali?

@tibijczyk

Myślę, że wątpię ;) Tak czysto hipotetycznie, to nikt nie odważyłby się zdyskwalifikować Stocha stojącego na podium. Na mistrzowskich imprezach DSQ dostają płotki lub pojedyncze grube ryby, które straciły szanse na medal.

@atalanta

No dokładnie, tacy Niemcy, Norwegowie czy Austriacy kombinować potrafią bardzo dobrze, naszym niestety to nie idzie.

Gdyby była forma, to by nie trzeba było kombinować. ZIO to zbyt ważna impreza, żeby jechać na wymówkach w stylu "tak się nie robi". Jak to mówią, miękkie serce, twarda [***].

Kombinować trzeba umieć. Jak się nie umie, nie należy się za to zabierać.

A ponieważ sztab teraz nawalił straszliwie, to nie mam wyjścia.
#Tajnerout (to i tak się stanie)
#Małyszout (właśnie udowodnił, że to konieczność)
#Doleżalout (i reszta sztabu).

Sztab nawalił straszliwie. Nie pierwszy raz. Ale komentatorzy niektórzy nawalają jeszcze gorzej,
Do ignora wstawiam:
@Seba Aka Krzysztof; @Grzmiwuj; @Xenkus; @mokre gacie (czy jakoś tak); @Wiktor0792.
Skrupulatnej uwadze @Moderacji polecam godnych natychmiastowego wywalenia:
@Pavel390 i @Szwanjsztajner - to zresztą zapewne ten sam typ.
Pozostaję z szacunkiem dla redakcji i normalnych użytkowników.

@zimowy_komentator

Kto jak nie on posprzątał by ten syf zostawiony przez Tajnera i Doleżała

@tobiaszko

W trakcie skoku mogło się wydawać, że Eisenbichler ma nieodpowiedni kombinezon, ale jak stawał do kontroli to wszystko było dobrze.

@GOTS

Oscar Westerheim, no ale wtedy to on bardziej mógł rozważać, jakie zeszyty musi spakować na kolejny dzień do szkoły. ;)

Wie ktoś czy będzie można gdzieś obejrzeć czwartkowe treningi?

Schuster. Zdecydowanie. Ale znając PZN, to będzie "nasze polskie, najlepsze" i szaman pokroju Maciusiaka.

@dervish

Jakby cały sezon prezentowali wyborną formę, to zapewne takie niuanse mogłyby nam szyki pokrzyżować, a tak cały sezon na poziomie dna, to nie bardzo było z czego spadać.

@zimowy_komentator

Ja tam zwolennikiem Kojonkoskiego u mężczyzn nie jestem, wolałbym go u kobiet, ale to raczej nierealne.

@dervish

Otóż to. Zachowanie sztabu jest totalnie niezrozumiałe, na miejscu zawodników byłabym totalnie zawiedziona tym jak to wszystko z ich strony zostało rozegrane. Tak jakby pogodzili się już ze zwolnieniem po sezonie i mieli wywalone. Takie to słabe, niehonorowe.
Najbardziej po Żyle widać to tąpnięcie. On jako jedyny ze starszych nie ma medalu. I raczej go już nie zdobędzie. Nie jest powiedziane, że buty by to zmieniły, ale przynajmniej nie byłoby gdybania na ten temat

@Xenkus

Mika Kojonkowski jest wolny i czeka na telefony, choć ma już grono chętnych go zatrudnić. Myślę, że po Igrzyskach polscy działacze powinni do niego zadzwonić i zaoferować najkorzystniejszą ofertę.

@dervish

To jest właśnie Dolezal i jego sztab - banda ludzi, którzy się pogubili i już nie powinni nie pracować z naszą kadrą.

Z relacji z Dziamdziakowa wynika, że nasi skoczkowie są zdołowani, morale po skutecznej akcji Horna i braku kontry ze strony szeroko rozumianego kierownictwa ekipy spadło na łeb na szyję. Jeżeli dzisiejsze skoki to przede wszystkim głowa to na IO nie mamy na co liczyć. Żeby zadziały się cuda to najpierw trzeba uwierzyć, że w ogóle są możliwe. A tu zamiast wiary mamy frustrację i zniechęcenie a może nawet degrengoladę.

Informacja co do transmisji treningów - PIĄTKOWA SESJA po 3 skoki każdy BĘDZIE RÓWNIEŻ NA EUROSPORT i to z komentarzem slynnego duetu!! czyli bedzie to oficjalna transmisja OBS.

@dervish

dokładnie tak. Do tej pory miałem jakieś nadzieje co do naszej reprezentacji, ale jest mi coraz bardziej smutno, że są ataki na naszą reprezentację, a trener nie ma odwagi twardo postawić na swoim. Strasznie to przykre. Skoczkowie mają więcej odwagi na powiedzenie, że im to się nie podoba.

@Lans

Liczę na to, że zobaczę wściekłość Horniego, jak Japończycy zgarną wszystko, a Niemcy wrócą z podkulonym ogonem :)

Aby ktoś tak pilnował każdy krok Horniego. Chciałbym zobaczyć jego wściekłość, jak Japończycy wszystko zgarną Niemcom :) Facet ma coś z głową, tak jak wtedy, gdy lawirował z odpowiedzią, czy przechodzi do Niemców, czy nie.

Nasz sztab podkulił ogon. To wygląda jak kapitulacja. Trudno zrozumieć taką postawę. Gdybyśmy jeszcze mieli tu coś do stracenia oprócz tych paru franków potrzebnych do złożenia protestu?
Nie mamy nic do stracenia. Nawet jeżeli nic nie ugramy dla siebie to moglibyśmy spróbować popsuć szyki Hornowi. W ramach rewanżu, żeby doświadczył na sobie skutków działania własnej broni.

@Lans

No Lindvik mam wrażenie może nie wytrzymać psychicznie, jeśli coś ma go zatrzymać przed wygraną/innym medalem to głowa, jak Graneruda rok temu w Obersdorfie. Na TCS kiedy miał jeszcze coś koło 9 punktów do Ryoyu i jeszcze teoretyczną szansę na wygraną to zepsuł skok. Koba z resztą też ma nie po drodze z medalowymi imprezami póki co, tu Geiger na pewno ma przewagę nad nimi. Ale zobaczymy, równie dobrze żaden z nich może nie wygrać, dobrze znamy ten sport. Zeszłoroczne MŚ, gdzie no byli raczej niespodziewani zwycięzcy, nie sensacyjni ale mało kto by postawił. Też są zawodnicy z tzw. "drugiego szeregu" z mniejszą presją, bo o nich się tak dużo nie mówi, jak chociażby Granerud, sytuacja inna niż na MŚ no ale u niego to jak mu skocznia podpasuje, Lanisek, Hoerl czy Eisenbichler, Krafta też nie można skreślać.

Jeśli Dolezal się łudził co do tego, że może zostać po sezonie to właśnie dzisiaj zaprzepaścił wszelkie szanse na to. Horngacher go zwolnił. Kto wie, może jeszcze w dłuższej perspektywie będziemy dziękować Austriakowi, że uratował polskie skoki przed dalszym upadkiem z tymi ludźmi za sterami. Dzisiaj się skreślili.

Myślę, że w przypadku polskiego nieprotestowania, ten brak odwagi po kilku sezonach bycia jedną z najbardziej utytułowanych nacji jest irracjonalny z punktu widzenia samej pozycji polskiej reprezentacji. Zawiodły, albo kompetencje i znajomość przepisów i ich stosowania (może potrzebny jest prawnik sportowy...), albo indywidualne cechy charakteru i strach przed konfliktem. Może jedno i drugie.

@grzmiwuj Bardzo dobry artykul

Lezymy i robimy pod siebie. Jedynym planem tych dzbanow na sezon olimpijski byly nowe buty, ktore ktos "zapomnial" zglosic do FiSu. I tylko o to chodzilo, o ten brak profesjonalizmu. "Jakos to bedzie", to takie polskie przeciez.

Poleca glowy oj poleca. Podziekujcie Stefanowi za to ze Doda juz za rok nie bedzie.
Alez polska kadra zostala obnazona....i caly PZN.

Jest wiele osób piszących o skokach i jeden dziennikarz przez wielkie D - Michał Chmielewski. Polecam ostatni artykuł na TVP Sport. Wszystko wyłożone jak na tacy, pozamiatane, drzwi wywalone razem z futryną. Brawo. Moim zdaniem tekst roku na temat skoków, trafione w sedno.

Dlatego oczekiwanie na jakiekolwiek polskie sukcesy w Pekinie byłoby naiwnością. Lepiej tego nie robić, żeby się nie rozczarować. To po prostu nierealne w tej sytuacji.

@King

Wąsek był dyskwalifikowany nawet dwa razy.

@INOFUN99

Haha, a mi przypomniał się Oskar Jacobsen z Planicy 2010. Nie wiem, skąd wtedy Szaran wytrzasnął Oskara, jak o takim imieniu skoczka sobie nie przypominam ;)

@INOFUN99

Racja, 2014/2015. Dla mnie najlepszym sposobem, żeby kogoś poprawić, jest użyć zdania, gdzie to co błędne jest poprawnie napisane.

@Lataj

Jacobsen, czy też "Jacobs Andersen" kombinował w sezonie 2014/2015 na TCS, w szczególności było to widać w Ga-Pa, gdzie odniósł swój ostatni triumf w PŚ.
Co do dara, nie wiem, dlaczego moderacja nie reaguje na jego piśmiennictwa, przecież on nagminnie łamie art 5 tutejszego regulaminu. To jest skandal.

Wie ktoś czemu nie ma treningów ani z jutra ani z 4 lutego na fis ski jumping?

@Raptor202

Za prawdę łapka w dół? Eisenbichler wielokrotnie kombinezon miał nie odpowiedni i każdy to widział .

Czy jutrzejszy trening panów będzie gdzieś transmitowany. W telewizji nie a coś w Internecie?

@Raptor202

Łapka w dół to się należy zignorowanemu przeze mnie darowi jak mało komu.

A co do Niemców, są dyskwalifikowani raz na ruski rok, bo są sprytni. Coś jak Jacobsen w TCS 2013/14.

@tobiaszko

Szkoda, że nie można dać łapki w dół na tym portalu, bo tutaj się należy jak mało kiedy.

@Karpp

Ja się nie dziwię, że ty jesteś taki głupi jak ty słuchasz pękali.

Żyła już się na Insta podzielił tym, co czuje w tej sytuacji. Założę się, że kaktus miał być pewnego rodzaju środkowym palcem albo ...em w d... dla FIS-u. I ten drugi hasztag - bardzo wymowny. Właśnie tak wygląda słowiański wk..., a jeśli był czysto sportowy, to właśnie o taki chodzi. Nie żebym bronił Żyły, czasami naprawdę się zachowuje jak pajac, ale w końcu od czasu do czasu może coś takiego wstawić, a nie, że co drugi post właśnie się na...ał z kolegami w pokoju. W końcu każdy się denerwuje, ale można wyrazić, co się czuło, nie będąc pod żadnym wpływem i nie błaźniąc się jak Szatan. Jakby miał prywatne konto z podobnie lub bardziej pikantnymi postami, nieurażającymi przy tym nikogo, też nie byłoby problemu, ale jako osoba publiczna nie powinno się pozwalać sobie na zbyt wiele. A taki kaktus od czasu do czasu może być ;)

Możliwe, że po konkursie skoków trzeba będzie się wstrzymać z ogłaszaniem zwycięzcy do paru godzin po konkursie.

King

Myślę, że dosyć trafnie oceniają szanse. Biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie to Geiger i Lindvik notują najlepsze wyniki. Skocznia normalna, bilans medalowy - to przemawia za Niemcem, chociaż do końca nie znamy możliwości Norwega bo w takiej formie na dużą imprezę jeszcze nie jechał więc zobaczymy czy presja go czasem nie zje. Natomiast Japoniec już nie raz przegrywał te najważniejsze konkursy i nie jest wykluczone, że tym razem będzie podobne, tym bardziej, że w ostatnich tygodniach był zwyczajnie gorszy od wspomnianej dwójki.

Dobra ale rozumiem że skoro FiS nie ma stosownych przepisów blokujących te buty to nasi będą w nich startować na IO? Jeśli tego nie zrobią to otwarcie przyznają się do porażki oraz że to Horn miał rację a nasi wyjdą tylko na kombinatorów...
Te buty na tu i teraz to raczej psychologiczna gra niż jakiś realny sprzęt który spowoduje u zawodników w kiepskiej formie przeskakiwanie skoczni ale poddawać też się nie można.

@Lans

Bukami nie ma co się sugerować. Niech najlepszym przykładem będzie kurs 65 na Kamila Stocha przed prologiem w Willingen, który zakończył się jego wygraną :P
Geiger raczej ma pozamiatane w kwestii złota, bo przed startem sezonu wytypowałem go do złota na skoczni normalnej, a te moje przedsezonowe typy to były obarczone pewną "klątwą" jak się okazuje i do tej pory zupełnie nic się nie sprawdziło :P

Jest i jedna dobra a nawet bardzo dobra dla polskich kibiców wiadomość:

"Natalia Maliszewska i Magdalena Czyszczoń z pierwszymi negatywnymi wynikami… jeszcze jeden negatyw i będą mogły wrócić do wioski." :)

Horn wykonał w kierunku Polaków największą przysługę, zgłaszając protest po konkursie w Willingen a nie po konkursie w Pekinie

@dervish

cd. cytatów:
----------------------------------------------------------------
Teraz jedyną możliwością polskiej odpowiedzi na wojnę technologiczną w skokach byłby protest polskich trenerów i sztabu w Pekinie. Sport.pl dotarł jednak do informacji, że nie należy się go spodziewać. Sztab Polaków obecny w Pekinie miał się bowiem poddać. Trenerzy okazali swoją bojaźliwość wobec FIS-u czy Stefana Horngachera. Wiele osób za brak działań oskarżało Adama Małysza, dyrektora PZN. Ale to nieprawda. Zdradźmy: brak dyskwalifikacji wszystkich Polaków w sobotę to właśnie zasługa Małysza. To on dyskutował z Sandro Pertile. Co więcej, dzięki niemu kompromitacji uniknął też FIS, który chciał zdyskwalifikować wszystkich polskich skoczków, choć Dawid Kubacki skacze w butach firmy Rass, a nie Nagaba.

Odważniej od Michala Doleżala mówią już nawet zawodnicy, ale to nie w ich rękach leży możliwość złożenia protestu. O tym, jakie elementy sprzętu niemieckich skoczków mogą być nieprzepisowe, pisaliśmy tutaj. Sztab nie zamierza jednak podejmować polemiki z Pertile czy Miką Jukkarą. Swoją bierną postawą zmarnował jedyną szansę na wskazanie Horngacherowi, jak bardzo środowisku skoków nie podobało się jego zachowanie. W zasadzie je zaakceptowali. Z tego, co słyszymy, po igrzyskach może ich to słono kosztować.
--------------------koniec cytatów--------------------------------------------------------------

Cała sprawa jasno pokazuje, że dla FIS-u są nacje równe i równiejsze. Równiejszymi na pewno są Niemcy i na pewno nie należą do nich Polacy.

@dervish

cd. cytatów:
--------------------------------------------------------
Na temat katalogu w odpowiedzi ma nic nie być. A przynajmniej nie wprost. "Odnośnie do doświadczeń z ostatnich miesięcy, opracujemy i udostępnimy krajowym związkom i producentom nową wersję naszych procedur, zawrzemy przewodnik do zatwierdzania sprzętu. Spotkanie kontrolerów sprzętu u kobiet i mężczyzn w skokach i kombinacji norweskiej jest zaplanowane na czas igrzysk olimpijskich. Po nich będziemy w stanie poinformować wszystkich naszych partnerów i przygotować kolejne kroki na przyszłe sezony" - miał zapewnić Pertile. Przedmiotem spotkania, a później dyskusji na kongresie FIS ma być właśnie wspominany przez nas katalog. Pojawia się tylko jedno pytanie, kluczowe: dlaczego skoro katalog nie powstał, to Niemcom FIS miał pozwolić się do niego dostać i jeszcze korzystać obecnie ze sprzętu, który ma być dopiero zatwierdzony razem ze stworzeniem z katalogiem?

Odpowiedź FIS zamyka drogę do działań polskim działaczom. Wyjaśnia argumenty, które mieli odnośnie do butów i wskazuje, że odpowiedzialnym za ich zabronienie są już nawet nie przepisy FIS, a to, jak je zinterpretuje Mika Jukkara. Sandro Pertile dał taką możliwość Finowi. Według nas to wyraźne nadużycie i przesada. Włoch uważa inaczej. Przypomnijmy, że do tej pory na nasze próby kontaktu dyrektor Pucharu Świata postanowił nawet nie odpowiadać.

cytaty:
-------------------------------------------------------------------------------------
Walkę o to, żeby przywrócić go do rywalizacji, zapowiadał Adam Małysz. Dyrektor skoków narciarskich w Polskim Związku Narciarskim pozostawał w kontakcie z FIS-em i zarzucał federacji, że wykluczenie butów jest bezpodstawne. "Nastroje w polskiej ekipie są bojowe. Uznajemy, że FIS zwyczajnie nie pozwala nam na zastosowanie nowinki, którą Niemcom na pewno by dopuścił. Zanosi się na to, że do sobotnich kwalifikacji będziemy walczyć o pozwolenie na używanie 'siedmiomilowych' butów"

"W obecnych regulacja wyjaśnione jest, że wszystkie tego typu rozwiązania muszą zostać zaprezentowane przed podkomisją ds. sprzętu FIS przed 1 maja każdego roku. Tak nie stało się w przypadku polskich butów. Z tego powodu nie ma żadnej dyskusji i możliwości zgody na używanie i taki rozwój butów" - miał przekazać Sandro Pertile. Przyczyna? "Według nas buty pozwalają na poprawianie wysokości kroku w kombinezonie. To przynosi zawodnikowi korzyści powiązane z aerodynamiką" - miał wyjaśnić działacz.

Dalsze szczegóły wymieniane przez Sandro Pertile są jednak czymś nie do zrozumienia. Najpierw wyjaśnijmy jednak jedną ważną kwestię: FIS zaczął tworzyć specjalny katalog "małych udoskonaleń", które nie zostały zakwalifikowane jako "duże rozwiązanie", ale wymagają dalszego sprawdzenia przed podkomisję federacji. Gdy Polacy zapytali o możliwość dołączenia do listy ich butów otrzymali odmowę od FIS. Mówią nam jednak, że to dość zabawne, bo na liście mają znajdować się rozwiązania niemieckich skoczków, które stosują podczas tego sezonu Pucharu Świata.

1. Nie Polacy zaczeli donosić bo to na kombinezony Polaków doniesiono na początku sezonu
2. Nalezy odróżnić donos zasadny od taktycznego )tak jak to robi Horn) który jest sprzeczny z zasadami fair play.

3. Jak wynika z artykułu opublikowanego na łamach jednego z portali nasz sztab/ działacze wymiękli -( jedni mają o to pretensje do Pana Dyrektora ponoć niesłuszne, inni do bliżej niesprecyzowanego polskiego sztabu) , nie odważyli się bronić swojego czyli twardo do końca walczyć o buty na IO. Nie odważyli się złożyć oficjalnego protestu w sprawie decyzji Jukkary. Szkoda im było paru franków?

4. Cała sprawa jasno pokazuje, że dla FIS-u są nacje równe i równiejsze. Równiejszymi na pewno są Niemcy i na pewno nie należą do nich Polacy.

@INOFUN99

Z pamięcią, nie najlepiej u ciebie
A z wzrokiem coraz gorzej , zmień okulary.... na starość nie ma cudownych leków, to ciągle bredzisz mi tu.

po prostu się boi wysokich lotów,ale sprzęt przecież nie skacze sam.

@Seba Aka Krzychu

Są równi i równiejsi . Gdyby ten kombinezon załozył Polak byłaby DSQ . Ma go Reprezentant Niemiec jest brak DSQ .

@Wojciechowski

To jest w głównej mierze, następca konta @dar06_, czyli @dar00IQ.
Jednakże należało przez jakiś czas do tego recydywisty, ze względu na podobny poziom analfabetyzmu.

@dar0606

Kompromitujesz się, jakiego cenzora? 99,9% moich komentarzy jest na temat, tak pozwolę sobie „buńczucznie” ocenić. Widzę oznaki 781. powrotu pewnego notorycznego recydywisty i tyle. Gdzie ja komu zabraniałem mieć inne zdanie? Wyluzuj nieco.

@fridka1

O ile się nie mylę to Geiger miał covid pod koniec 2020 roku, wtedy nie wystartował w Engelbergu. Trochę tego czasu minęło. Oczywiście nikomu nie życzę pozytywnego testu, czy covidu, ale tego nie można wykluczyć.

W nawiązaniu do nagłówka artykułu:

Tak się nie robi... Panowie, wychodzimy.

@Szwanjsztajger

Jak co bierzesz to bierz tego mniej.

@tobiaszko

Gdyby Niemcy skakali w nieprzepisowym sprzęcie to ciągle byliby dyskwalifikowani.

@Adrian AZ

Ale przecież Małysz nie zaczął tej wojny.
To już wcześniej chodziło o donosy na polską kadrę.

Pękała w Kanale Sportowym mówi, że nawet jak jest mocny wiatr to na skoczni można skakać spokojnie. Dobre wieści bo ten wiatr ma być mocny.

@kibicsportu

Gdyby Geiger otrzymał pozytywny wynik testu, albo został zdyskwalifikowany to byłaby wielka szkoda, bo jest on jednym z głównych faworytów do medali na igrzyskach. Osobiście to życzę Niemcom medalu w konkursie drużynowym, choćby z tego względu, że trenuje ich mój ulubiony trener.

@Szwanjsztajger

To Co powiedzieć o Horngacherze? Donosi na innych ale swoim zawodnikom daje skakać w nieprzepisowych kombinezonach? Nie dość , że kabluje co byłoby do przyjęcia gdyby Niemcy nie oszukiwali a bądźmy poważni z kombinezonami bardzo Horngacher kombinuje i mam nadzieje , że zapłaci na to na IO. Wział się za naszych , za Japończyków bo czuje zagrożenie . l na IO nic nie wygra. Drużyna nie jest aż taka mocna jak była jakiś czas temu . Tylko Geiger może mu uratować tyłek . Lecz Lindvik i Kobayashi nie pozwolą mu na zbyt wiele. Lindvik jest w wielkiej formie, Kobayashi wystarczy , że odda swoje skoki i raczej nikt z nim nie powalczy.

@kibicsportu

Małysz też jest hipokrytą, bo miesiąc temu zarzucał Niemcom nieprzepisowy sprzęt, a teraz robi aferę o to, że Niemcy złożyli donos na sprzęt Polaków. To jest po prostu wojna sprzętowa w skokach i każdy w takiej sytuacji staje się poniekąd hipokrytą.

Na chłodno już oceniając tę sytuację, trzeba przyjąć że Stefan jest cynikiem i pragmatykiem do bólu i przesady. Robi to co mu się w danej chwili opłaca najbardziej, czy jest to fair? No cóż myśle ze odpowiedzi środowiska skoków wystarczą, i zgadzam się z Dolezalem ze to co się działo w Willingen to była antyreklama skoków i to powinno spędzać sen z powiek Pertile. Horngacher się nie zmieni i ekipy dalej będą kombinować, trzeba przedstawić jasne wytczyczne co i jak, i przede wszystkim dać kogoś do oceny bardziej niezależnego i bezstronnego. Bo jak to jest ze Niemcy nakładki stosować mogą a my nie mogliśmy?
Jedyna nadzieja na to, ze natura wynagrodzi nam to wszystko podczas IO i później :)

@kibicsportu Stoch pokazal ze jest hipokryta

ale to juz ci nie przeszkadza?

Ciekawe czy będzie jutro relacja na stronie Fis-u z tych treningów bo na razie jej nie widze. A np. trening alpejczyków jest.

Kwestia sprzętu w skokach najmniej mi się podoba, bo chciałbym by ten sport był oparty na umiejętnościach fizycznych a nie na sprzęcie. W związku z tym może warto by to FIS zapewniał skoczkom jednakowy z góry sprawdzony sprzęt dostosowany do ich wagi/wzrostu? Odpadnie tyle problemów, a skoki w końcu będą opierały się na właściwościach czysto fizycznych. Idealnie gdyby Igrzyska odbywały się bez udziału wiatru, wtedy już na 100% wygrałby po prostu najlepszy.

@Karpp

Bycie faworytem to jedno a zdobycie złota (bo to interesuje głównego faworyta jakim jest w tym sezonie) to druga sprawa, na razie wbrew temu co się tutaj ciągle pisze Gaiger jest srebrny a nie złoty i jest takim ekspertem od imprez że zazwyczaj jest od niego jakiś lepszy ekspert. Presja gdy jest faworytem mocno naciskanym przez media w Niemczech też go zawodzi bo dużo łatwiej było mu zdobywać srebra gdy był wymieniany w szerokim gronie faworytów i jako by wskoczenie na podium z tylnego siedzenia, presja gdy jest się tym głównym faworytem i kolejne srebro będzie raczej zawodem niż sukcesem to inna para kaloszy. Już na TCS gdzie miał w rocznicę przełamać niemoc Niemców jako lider PŚ i gość w gazie widać było że nie ma nerwów ze stali (no chyba że rzucanie nartami to normalna reakcja), mało tego zauważyłem że gdy był liderem PŚ to nagle tracił grunt i Ryoyu gonił go bez większych problemów gdy tylko tracił lidera to nagle potrafił go dogonić znów zwyżkując. Zdziwię się jak Gaiger zdobędzie złoto indywidualnie choć nie można tego wykluczyć.

@Adrian AZ

Ja to rozumiem, ale przecież Horngacher jest hipokrytą.
Innym nie pozwólmy, ale sami oszukujmy.
To jest najbardziej irytujące.
Każdy widzi, że Niemcy oszukują.

@Mucha125

Jaki szef dyscypliny, taki kontroler sprzętu ;) oni obaj siebie warci

Do wszystkich, którzy piszą o donosicielstwie i jakach źli są Horngacher i FIS: Czy jeśli bylibyście sportowcami i zauważylibyście, że wasi rywale stosuję doping (w skokach nieprzepisowy sprzęt jest jak doping w innych dyscyplinach, tylko o działaniu jednorazowym), to czy zgłosilibyście to, czy nie, bo to donosicielstwo?

Karpp

Miejsca Geigera na treningach, kwalifikacjach przed zeszłorocznym konkursem na skoczni normalnej:
11,14,10,7,15,11

Co się działo w konkursie każdy pamięta. Ja zaryzykuje tezę, że Geiger w ogóle nie potrzebuje dobrych skoków na treningach żeby być wymieniany jako główny faworyt, tym bardziej na skoczni normalnej. Gdyby sugerować się ostatnimi tygodniami to tutaj on i Lindvik zdecydowanie przodują jeśli chodzi o formę, ale bilans medalowy a także fakt, że to skocznia normalna działają na korzyść Niemca. Zresztą buki też widzę wstępnie wskazują na Geigera.

@kibicsportu

Gdyby Niemiec nie był Niemcem to by ci nie przeszkadzał.

Mam nadzieje, że Kamilowi stanie jeszcze na podium w tym sezonie

@kibicsportu

On już miał covid. Musiałby mieć wybitnego pecha.

Polskie portale nie byłyby sobą gdyby nie używały wojennego słownictwa

Ja tak z innej beczki

Czesi, z których prawie każdy tu kpi, że sie skończyli itp wystawia drużynę w kombinacji. Estonia również. A potężna Polska? Chciałbym aby na to pytanie odpowiedział Małysz i celebryta wiecznie młody Polo

@Qrls

1,1,1,2,3,2. To wszystkie ostatnie miejsca Geigera na normalnej skoczni. Siódme to drugie miejsce po pierwszej serii w Seefeld. Druga wiemy jak wyglądała. Jak on w treningach będzie skakał na poziomie 5-7 miejsca to raczej złoto-srebro ma w kieszeni.

Chyba tylko w Polsce można rozkręcić tak wielką aferę o dyskwalifikację. Jak na TCS zabronili Słoweńcom korzystać z nowych wiązań Slatnara, albo jak rok temu zdyskwalifikowano Graneruda po wygranym konkursie w Rasnovie, to takich afer nie było.

@break90

Na tej skoczni są podobno najbardziej nowoczesne i najlepsze siatki przeciwwietrzne więc teoretycznie powinny dać radę. Ale ja mam jednak wątpliwości co do tych siatek. One bardziej wyglądają na takie co mają robić za wrażenia artystyczne niż chronić przed wiatrem.

@kibicsportu

Zostańmy przy tym, że nie powinieneś tak pisać. Ja na igrzyskach chce widzieć wszystkich faworytów.

@break90

Ja widzę coś gorszego loteriada covidowa, albo zagrania donosicielu wraz z kontrolerem a na koniec wysokie/niskie noty od cudownych sędziów.

@kibicsportu

Dziwie się że ten kontroler pozawala na takie częste donosy. To psuje atmosferę wewnątrz skoków. Fis musi się zastanowić nad zmianą działania. Przykładowo mógłby nagrywać konkursy i wystawiać zawodnikom kartki na oko czy kostium jest zbyt lotny. Działanie kartek podobne jak na boisku ileś tam kara, a co weekend by się niwelowały

@kibicsportu

A ja liczę na to że Gaiger po prostu pokaże swoje miejsce w skokach i nie zdobędzie złota w uczciwej i równej warunkowo walce. Wbrew temu dziwnemu przekonaniu że jest specjalistą od imprez pokaże że w równej walce nie jest wybitnym zawodnikiem a co najwyżej srebrnym, bo jego kariera na razie to zajmowanie miejsca drugiego jest szczytem możliwości z wyjątkiem jednej imprezy. Dla mnie on nigdy nie był i nie będzie faworytem do złota bo na IO każdy chce trafić z formą i ktoś trafi a Gaiger w szczytowej formie nie jest tak dobry jak kilku innych zawodników w szczycie.

Prognozy zapowiadają mocny wiatr z tyłu skoczni do niedzieli wieczór (lokalnego czasu). Jutro średnio 3-4 m/s, w sobotę nawet 6-7 m/s. Na szczęście w czasie konkursu ma być już spokojnie (śr. 1-2 m/s). Chyba nie będzie powtórki z Pyoungchangu

@Karpp

Karpik Niemca nie ruszą z DSQ ...ale Stocha mogą

Jukkara jest cięty na wschód i będzie DSQ wyciniał pod Austrię ,Niemcy i Norwegów

@Karpp

Może zabrzmi to egoistycznie i nie powinienem tak pisać.
Ale liczę, że Geigera wytną testy na Covid.
Po prostu już nie mogę słuchać tego, że mają wszystko przepisowe itp.
Taki chłodny prysznic im się przyda.

@kibicsportu

A pamiętasz jakąś dużą impreze na której zdyskwalifikowaliby faworyta?
Tam się ich nie dsq.
I tak testy są wystarczającym sitem przez które trzeba przejść.

Ja akurat uważam że Horn nie robi nic złego i że to nie jest donos, sport zawodowy teraz tak wygląda, ciągłe przeciąganie liny, zagrywki po za sportowe są równie istotne, potrzebne i uważam fajne bo nadają smaczku. Problem robi FiS bo dla nich to nowość jako że skoki są zazwyczaj 20 lat za innymi dyscyplinami i nie wiedzą jak się zachować. Ogólnie muszą się zdecydować czy sprzęt ma się rozwijać w tej dyscyplinie czy nie, bo jeśli tak to nie mogą zakazywać czegoś na co nie ma obecnie przepisów bo ktoś tak chce, muszą zmienić swoje regulaminy ale jeśli na tu i teraz nie ma przepisów o tym mówiący muszą dopuścić nowinkę i ewentualnie na podstawie tej nowinki w przyszłości wprowadzić przepisy go zakazujące ale wyniki nie zostaną już anulowane, podobnie jak miała miejsce sytuacja z skocznymi butami Nike w biegach...

Wiemy jaki nacisk na złote medale jest w Niemczech i osobiście uważam że Horn szykuje grunt pod tłumaczenie się z braku medali ekipy niemieckiej bo uważam że Niemieckie skoki wyjadą z IO bez złota a o medale powalczy tylko Gaiger a drużyna będzie bić się o medal ale brązowy co będzie dużą porażką niemieckich skoków.

@kibicsportu

Żadnych DSQ dla Niemców w konkursie nie będzie. To pewne.
Prędzej w kwalifikacjach mogliby poświęcić jakiegoś Leyhe czy Schmida tak dla zasady żeby było, że Niemcy też są równo traktowani.

Geiger czy Eisenbichlera może wyeliminować jedynie pozytywny wynik testu.. a tych jeszcze kilka będzie robionych :)

@Szwanjsztajger

Proszę mi dać ignora i do swojej twórczości wykorzystać inne komentarze. Moimi proszę z łaski swojej nie manipulować pod swoją tezę.

@Karpp

Karpik przestań się już ośmieszać. :)

@Karpp

Mogą zdobyć, zgadzam się. Tylko na obecną chwile nie wyglądają zbyt ciekawie i stąd desperacja w sztabie.

Ja to mam nadzieję, że jakimś cudem poleci DSQ dla Geigera na IO. Najlepiej w konkursie drużynowym. W końcu ta przysłowiowa " karma" do Niemców wróci. Geiger ostatnio mówił, że sprzęt mają regulaminowy, taaaa. Eisenbichler ma kombinezon jak balon. Jukkara to widzi, ale nie może go zdyskwalifikować.
Szkoda, że nasz sztab szkoleniowy jest miękką fają i nic nie potrafią zrobić. Może gdyby był Małysz tam, to by coś to dało, a tak to daje się wygrać Horngacherowi.
Tak samo z tym, że Horngacher chciał przerwać konkurs w Willingen, przecież to jest już żenada, albo z DSQ dla Sato, to też zasługa Horngachera.


W każdym razie jak nie Polacy, to mam nadzieję, że Słoweńcy lub Japończycy pokażą Niemcom gdzie raki zimują.

@Szwanjsztajger

A co on wielkiego zrobił ?
Stocha dostał który już był gwiazdą skoków
Zyła który wygrał konkurs PŚ i innych bardzo dobrych skoczków, których kilku wysłał na emeryturę w młodym wieku.

Zyła to u dolezala coś wygrał , tak jak Kubacki

@Funegosum

Wszyscy mają zakaz skakania w nich, bo te buty zostały uznane za nieprzepisowe przez FIS. Pierwotnie zresztą w Willingen mieli być wszyscy Polacy zdyskwalifikowani.

@King

Jakbyś to ty był ofiarą pomyłki, zgoda, ale jak gość przed tobą w kolejce to co innego :)

A ja nadal nie mam jasności: to może Stoch skakać w Chinach w tych butach, skoro nie dostał dyskwalifikacji, czy nie może?
I może do 2h po konkursie trzeba będzie czekać na ewentualne roszady donosowo-jukkarowe....

Podobieństwo FIS I FIA w kwestii trzymania za gębę rywalizacji i zespołów/nacji sama nasuwa się na myśl. Horngacher jest odpowiednikiem swojego rodaka Toto Wolffa, gdzie uległość FIA przez lata, a obecnie do tego nieudolność dyrektora wyścigów Massiego pozwoliła mu zbudować taką pozycję, że zaczął odlatywać rozkazując sędziom co jest zgodne z regulaminem technicznym, wymuszać na nich korzystne sędziowanie i decyzje w trakcie wyścigów. Podobnie działa obecnie Horngacher, który korzystając z niekompetencji i braku autorytetu Jukkary/FISu wchodzi im na głowy samemu ustalając reguły gry, a przy braku reakcji z ich strony może dopuszczać się takich działań, jak domniemana chęć przerwania konkursu w Willingen. W obu przypadkach główna wina leży po stronie rządzących danym sportem, gdyż sami doprowadzili do tego, że szefowie zespołów/trenerzy bezwstydnie i bez obaw mogą dopuszczać się takich zagrywek.

@Karpp

Ja myślę, że spokojnie tak, o ile faktycznie poprawiały np. stabilizację pozycji najazdowej. Nie mam pewności czy Kamil w piątek skakał w tych nowych butach, a w sobotę i niedzielę w starszych, ale skoro w sobotę i niedzielę mówił o problemie w pozycji najazdowej to widać wyraźnie jak to wpływa na skoki.

@Pavel

Niby masz racje. Ale wiesz igrzyska to jest inna impreza, inne skocznia. Kiedyś uznaliśmy tutaj, że drużynowo Niemcy zazwyczaj jadą na farcie. Jak dla mnie mogą zdobyć i 5 złotych medali czyli wszystkie w skokach. Oczywiście mogą też nie zdobyć żadnego złotego. Trochę jak sytuacja Polski sprzed 4 lat. Też można było przed imprezą marzyć o komplecie złotych wśród mężczyzn.

@Dama_Karmelowa Dokładnie

Trochę szacunku dla Horngachera bez którego Stoch byłby na poziomie Fijasa, Kubacki sprzedawałyby kostkę brukową w Nowym Targu a Żyła jeździł na motorze w cyrku, hejterzy.

Chcecie wywalić Dolezala? Podziękujcie Stefanowi za to co zrobil.

@Karpp

Sam Kamil mówi że na treningach na normalnej skoczni będzię oszczędząć nogę. Więc kontuzji nie udawał i nie udaje. A to Kamila wypowiedż przed oficjalnymi, jutrzejszymi treningami na normalnej skoczni w Zhangjiakou.
Każdy dzień działa na moją korzyść, natomiast muszę trochę uważać, nie mogę jeszcze w stu procentach dać ponieść się fantazji, iść pełną parą, tylko ten trening muszę jeszcze dostosować, żeby nogi nie przeciążyć

@Dama_Karmelowa

Ale te buty serio poniosłyby z 10 metrów dalej?

@King

Może ma swoich ludzi od tego? Sam tam nie jest. Niektórzy, spacerują, chodzą, obserwują. Z resztą w Polsce mówiło się już tydzień temu o jakiejś nowince przedstawianej jako game changer.

Ps. Niemca na forum też mamy :))

@Pavel

A czy ktokolwiek oskarżał wtedy jury zawodów o coś? Po prostu zostali poinformowani o błędzie.
Przecież jak dajmy na to zwrócę uwagę np. kasjerce że się pomyliła w rachunku to nie będzie to donosem. Co innego jak zamiast zwrócić uwagę takiej osobie, zwróciłbym uwagę jej przełożonemu.

Tymczasem ponoć polski sztab się poddał i zrezygnował z walki o dopuszczenie butów na igrzyska po odpowiedzi FISu, naciąganej jak guma w gaciach. Pan pismak z konkurencji twierdzi, że to ich będzie drogo kosztować, bo działacze nie wybaczą.
Ale cyrk. Horngacher zwolnił Doleżala XD

@King

A nie był to donos, że komus medal się nie należy? :)

Dziś jakiś wysyp tych wszystkich początkujących użytkowników od razu hejterujących wszystko. Lajkujących sobie nawzajem. Zbierają szyki na igrzyska?

Nowa impreza, nowe konta :)

@Szwanjsztajger

Jak można nazwać pomyłkę komputera i upomnienie się z tym u jury za donos? :D

@Dama_Karmelowa

Ekipy kombinują ze sprzętem, aby zmaksymalizować szansę na IO, Niemcy ewidentnie pozostają w tyle, na IO jedzie Paschke totalnie bez formy oraz Leyhe i Schmid skaczący od przypadku do przypadku, a z drugiej strony reszta świata, przynajmniej drużynowo, zaczyna odjeżdżać. Dlatego "tonący brzytwy się chwyta" i zaczyna walczyć ze sprzętem, którego sam się "nie dorobił".

@Szwanjsztajger

Morgernstern nie doniósł , tylko jury pomyliło przy zmianie belki i zarazem w punktach
Andersowi Bardalowi w pierwszej serii omyłkowo doliczyli punkty za obniżenie belki. A w rzeczywistości skakał z tej samej, co inni rywale

A protest złożyła ekipa niemiecka, nie my

Pamiętajmy jeszcze ze jak Morgernstern doniósł to był w porządku, bo dało nam to medal.

Taki mały kamyczek do ogródka dwulicowych sportowców i do tych którzy za nimi ślepo podążają.

A cały ten polski sztab chciał oszukać ale rozegrał to po amatorsku. Horngacher i Juutara rozegrali ich jak dzieci którym zabiera się lizaka w piaskownicy - jest oficjalne stanowisku FiSu w sprawie tych bucików i Polacy są już udu-pieni.

Szykuje się walka o wejście do 30tki!

@Pavel

Wszystko ma swoje granice, zagrywki psychologiczne również. Uważam, że z tym mierzeniem nart to było przegięcie maksymalne, przy którym afera obuwnicza to nic. Mimo że pewnie Horn wiedział że nawet Jukkara go wyśmieje to sam fakt że na coś takiego wpadł to jakiś ponury absurd. Niesmak i tyle.

Niektórzy chyba już zapomnieli o sytuacji mniej więcej z początku sezonu kiedy zdyskwalifikowany został Kot i chyba Wąsek i wtedy to też były dyskwalifikacje za sprawą kogoś (chyba można założyć kogo). Więc już nie piszcie, że to Polacy zaczęli z tym donoszeniem, bo prawdopodobnie to oni się wtedy zrewanżowali tym donosem na kombinezon Niemców.

W każdym razie cała ta sytuacja coraz śmieszniej zaczyna wyglądać z tymi donosami między ekipami. Bo zdyskwalifikowany za sprawą Horngachera został również Sato. Zadziwiające oko ma Horngacher skoro jest w stanie dostrzec różnicę w szerokości nart o skali dziesiątych części milimetra.
Zresztą ta szerokość powinna się wpisywać w błąd pomiarowy skoro była tak mała.

Horna od początku nie lubię i życzę aby jego najlepszy skoczek kadry nie wystąpił na igrzyskach .
Tak jak jemu jaką trener

@Seba Aka Krzychu

Ja też, ale jak na ich ambicje jest marniutka.

@Wojciechowski

A kogo obchodzi twoje zachowanie w stosunku do innych
Ludzi obchodzą skoki i nie każdy ma takie same spostrzeżenie na nie

A ty tutaj zabawiasz w cenzura , nie skupiasz na skokach , tylko kto piszę i jego oceniasz przez ten pryzmat.
Wstyd Panie dziadku.

@Seba Aka Krzychu

Owszem jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż Niemcy, ale tylko ignorant nie widzi tego że Niemcy nie są faworytami do medali, oczywiście jest Gaiger ale to nie jest skoczek wybitny i raczej jest specjalistą od bycia drugim niż wygrywania trofeów, medali czy turniejów i jego forma powoduje że jest wśród faworytów ale jest sporo skoczków którzy w topowej formie są lepsi niż on w topowej formie i to jest fakt nie opinia, drużynowo są raczej kandydatem do walki o brąz niż złoto co już jest dla nich porażką, bo o ile mają dwóch mocnych to reszta skacze raczej przeciętnie a czasami nawet słabo.

@Shepard

Tak szczerze to nawet współczuje tym ludziom, którzy odpalą tego neta i napiszą "Kamil udawał kontuzje". Z 5 osób o mentalności "gimbazy" zawsze to kupi. Lajki sie posypią

Sam taką kontuzje miałem i wiem, że lekarze akurat w tym wypadku jeżdżą na konferencję, dyskutują tam o szybszym leczeniu stawu skokowego. Poprzez krioterapie, tejpy od razu zmniejszające obrzęk i opuchlizne i wszystkie inne zabiegi, które Kamil mial podane od razu. Nie czekał w dłuuugiej kolejce polskiego NFZ-u.

"Żaden normalny lekarz". Zabawne teksty od czołowego hejtera forum.

@Qrls

No, moja lista ignorowanych jest naprawdę duża i niestety się powiększa a to zasługa głównie multikont. Te ataki na Stocha (i nie tylko, ale w jego przypadku to bardziej widoczne) trącą wręcz jakimś fanatyzmem i personalną niechęcią bez podania jakichkolwiek konstruktywnych argumentów i opinii.

@Pavel

Chciałbym, żeby nasza drużyna była tak "marniutka" jak niemiecka.

@Dama_Karmelowa

Ehhh, serio nie rozumiesz tego ruchu? :) Naprawdę uważasz, ze chciał przerywać konkurs? :) Po prostu widzi, że jego ekipa w drużynie jest marniutka, a indywidualnie został mu tylko Geiger i nieprzewidywalny Eisenbichler, dlatego na wszelkie sposoby usiłuje wywrzeć presję na przeciwnikach. Zobaczył, że Polacy coś tam zaczęli skakać, zakwestionowanie butów, Słoweńcy odlatują, mierzenie nart, Kobayashi w formie, donos na Japończyków. Wszystko to zagrywki psychologiczne, a na dodatek wzbudzenie pewnej nuty niepewności u konkurentów posiadających rzeczone "nowinki techniczne" wszak na IO może pójść DSQ.

Dobry temat by uzupełnić sobie listę ignorowanych, wszystko w jednym miejscu. Aż przykro się robi że są tu osoby które potrafią tylko obrażać, ja rozumiem że można kogoś nie lubić nawet Stocha (to normalne że część osób nie lubi zawodników którzy odnoszą sukces) ale trochę przesadzacie bo rozmowa i dyskusja nie polega na tym by kogoś obrzucać łajnem i to nawet bez konstruktywnego argumentu.

@Szwanjsztajger

Bez komentarza

@Pawel390

O matko, Ty też piszesz te bajki o udawanej kontuzji Stocha? Ja już myślałem, że ten temat już powoli zaczął odchodzić do lamusa, ale czego ja wymagam od ludzi, którzy wierzą w takie spiski. Już chyba teoria spiskowa o płaskiej Ziemi jest bardziej wiarygodna niż to, że Stoch udawał kontuzję a pisze to ktoś kto się bardzo astronomią interesuje ;-) Ludzie dajcie se spokój ;)

"Donosi się w przedszkolu, a nie między dorosłymi ludźmi - ocenił Kamil Stoch w rozmowie z Filipem Czyszanowskim."

w artykule na głównym polskim portalu sportowym. Czyli Jak Horngacher trenowal Polaków to mógl donosic kiedy chcial i na kogo chcial. Wszystko bylo ok, tak samo wtedy jak Małysz kapował na kombinezon Eisenbichlera. Teraz robi to samo ale ok juz nie jest, bo nasi cierpia.

Ale ludzie nie dają się na to nabrać i już jadą z dwulicowym Stochem. W komentarzach jest niezła orka po zakłamanym Stochu. Ja tylko przypomnę, że nieprawidłowości są nielegalne i sportowiec powinien mieć jakaś etykę i honor, ale jak widać teraz są inni "sportowcy" którym to nie przeszkadza.

Ale tutaj jest reż głębsze dno - Stoch pewnie nie potrafi wybaczyć Horngacherowi że go w końcu olał i poszedł trenować Gajgera. Widać dobrze kto Stocha do formy doprowadził i kto był najlepszym trenerem. Do tego dochodzi frustracja Doleżalem, kończąca się kariera sportowa i obolałe ciało.

Stoch mógł zachować się z klasą ale zaprzepaścił okazję. Tylko czekac aż znowu zacznie szczekać na dziennikarzy i lekceważyć kibiców. I jak tam ta groźna kontuzja stawu skokowego po której się pauzuje minimum miesiąc?

Czyli uważacie, że żądania aby natychmiast przerwać niedzielny konkurs i sprawdzić wszystkie narty Slatnara są na miejscu? Dla mnie to jest zachowanie z kategorii "sufit ci się na łeb spadł". Już pomińmy te nieszczęsne buty, ale kim do cholery jest Horngacher żeby dyktować Jukkarze kogo i za co ma dyskwalifikowac i kogo sprawdzać? To są skoki narciarskie a nie prywatny folwark Stefanka.

Bardzo mnie bawi przypisywanie tym butom niemal nadprzyrodzonych właściwości. A co do Stocha to czy nie chcieliście żeby pokazał w końcu jaja? No to pokazał. I dalej jest źle XD

@Marco Gaccio

W sobotę skakali w tych samych co w piątek i jakoś rewelacji w wynikach nie było.

@Pawel390

Ty chyba sam udajesz kogoś kim nie jesteś i wypisujesz bazdury wysasane z palca. Mając znikome pojęcie o skokach narciarskich. Mega słabe

@Karpp

Jest Austriakiem więc na swoich nie będzie dymił a Norwegowie mają dużo większe możliwości i pozycję w całym zimowym sporcie od Niemców i wydaje mi się że nie ma odwagi by iść na wojnę z Norwegami bo prawdopodobnie przegrał by ją w bloku startowym.

Ogólnie to nie Horngacher jest tutaj problemem, trudno winić trenera za to że wykorzystuje swoje możliwości (dziwi mnie że tylko on to robi, sport taki już jest w dzisiejszych czasach że sporo dzieje się po za samymi zawodami i takie zagrywki to norma jeśli ktoś ogląda inne sporty to pewnie zdaje sobie z tego sprawę). Bardziej niż kombinacje rywali Horngacher bardzo obnaża słabość FiS, przestarzałych i niejasnych zasad odnośnie sprzętu, nowinek i takich rzeczy. Możliwe że jego interwencje zmuszą fis to zmian i uregulowania pewnych spraw.

Jeśli dyscyplina ma się rozwijać i machina ma się nakręcać to nowinki muszą być i nie można ich blokować bo to jest nieznane, sam proces ich wprowadzania może powinien zostać uregulowany? Na pewno nie powinno być tak że jak ktoś coś zmienia to od razu trzeba to banować bo nieznane, nie można się bać tego czego się nie zna.

W tej całej szopce nie Horngacher jest kluczową postacią (choć jemu, tak samo jak wcześniej Małyszowi, covid za mocno wszedł), tylko ten fiński komik. Dyskwalifikuje za szerokość nart przekroczoną o 0,2 mm (milimetra!), co mieści się w granicy błędu, do tego jeszcze pomiarowego. Do butów Polaków doczepił się tylko dlatego, że są nowe i nawet ich nie ogarnia. Zamiast wyśmiać protest Austriaka i nie byłoby tematu. Natomiast jeśli okaże się, że faktem jest, iż Horngacher chciał przerwania konkursu w Willingen i mierzenia szerokości nart wszystkim, to komedią stała się już cała dyscyplina.

@Xenkus

Ok, ale skąd wiesz, że to Polacy zaczęli donosić pierwsi? Nasi (a właściwie to Małysz) donieśli na Eisenbichlera podczas TCS, ale jak wiemy i było o tym nawet głośno, na nas kilka nacji zaczęło donosić już podczas pierwszych zawodów w tym sezonie a wśród nich wielce prawdopdobne byli właśnie Niemcy. Tak naprawdę więc nic nie wiadomo, bo nie znamy wszystkich niuansów, okoliczności i co się w kuluarach działo/dzieje i możemy tylko wszystko brać na domysły. Zresztą ważniejsze może być pytanie nie o to kto zaczął, ale kto miał większe powody do nakablowania FISowi tudzież Jukkarze. Kto bardziej nagiął przepisy? Kombinezon latawiec Marcusa czy buty naszych?
No i kwesta hipokryzji - ja rozumiem Horngachera, bo to normalne że trener chce jak najlepiej dla swojej drużyny, ale pytanie czy wszystkie nowinki u Niemców też były zgłaszane uprzednio Fisowi? Na przykład te wkładki do wiązań podobno nie były zgłaszane. Mam wrażenie, że silna osobowość i charakter Horngachera wpływa na chłodną ocenę i działania niedoświadczonego Jukkary, który trochę może być pod presją nacisku niemieckiego trenera.

@Karpp

Widocznie oni go przejrzeli. To Kamil Stoch obraza Horngachera, wykazujac hipokryzje na olbrzymim poziomie. Dodac do tego udawana kontuzje, bo gdyby mial, to zaden normalny lekarz nie pozwolilby mu skakac przez miesiąc i wychodzi bardzo slaby obraz. Mistrzem gdy skakal byl Malysz, Stoch nigdy nie mial jego klasy.

@Karpp

Czasem aż współczuję konieczności wciskania „ignoruj” po kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt razy po kolejnym zmartwychwstaniu tych samym notorycznie banowanych osobników. ;)
Bo wiele na to wskazuje, że to znowu jeden z nich. Zresztą sam czasem się zagapię i daję się wkręcić.

Horn wychodzi z założenia, że jest już takim profesjonalistą, że tylko on może przygotować skoczków do sezonu najlepiej.
W Ruce donosił na Słoweńców bo Lanisek krzyżował plany jego zawodnikom. Ostatnio na Polaków bo przecież nagle wyskoczyli. W niedziele na Sato bo przecież to niemożliwe, że ktoś spoza czołówki nagle się tam wbił. Horn chodzi, obserwuje i donosi. Oczywiście tylko na drużyny gdzie szkolenie jest na niższym poziomie. Norwegów (z kombinezonami-latawcami) i Austriaków nie atakuje.

Może być też tak, że w przypadku Polaków Austriaka wkurzyło to wcześniejsze donoszenie Małysza na Biślera i postanowił się odwdzięczyć.

@Pawel390

Jeśli Twoimi forumowymi autorytetami są Kapral i Gacie Marka (były Seb Szczesny) a obrażasz Kamila to współczuje i banuje.

Jestem przekonany, że z Gratzerem nie byłoby takich cyrków jakie urządza Jukkara. Chodzi mi o całokształt jak wygląda w tym sezonie kontrola sprzętu i wszechobecne donosicielstwo na inne teamy w sprawie zmian sprzętowych.

@Pawel390

Gadaj sobie co chcesz i tak Kamil ma to gdzieś. Wyraził swoje zdanie i wpełni je popieram bo nie tylko na naszą kadrę Horngacher kabnluje, ale też na Japonczyków i Sloweńców. Że mają nieregulaminoiwe i za długie narty. Podobno Fis ma spradzić wszystkie narty od producenta Slatnar

Po reakcjach Żyły i Stocha wynika, że świetne skoki w piątek w Willingen to bardzo duza zasługa butów.

W takim razie na tych igrzyskach nie ma czego szukać. Czy Stoch będzie 10 czy 12 nie robi mi różnicy.

Muszą dawać ogromną przewagę skoro mieli te buty już rok temu ale postanowili nawet na MŚ ich nie pokazywać tylko jeszcze trzymać na igrzyska.

Stracilem calkowicie szacunek do Kamila Stocha. Wywalilo hipokryzja na poziomie maksymalnym. Jakos na Małysza donosiciela boi sie cokolwiek powiedzieć. Zaczynam rozumieć hejterow Stoszka, widocznie oni przejrzeli go szybciej. Garwanko znany kapralu i Marco gaccio przepraszam was.
Ze Stocha wylazi tez totalna zazdrość o Horngachera, wie ze ma beznadziejnego trenera #dolezalout, wiec zamiast zachowac klase, to probuje macic i jatrzyc.

@StochMistrz{29465894}

To Polacy są bez formy i jako pierwsi zaczęli szukać dziury w całym, w kombinezonach Niemców. Polacy myślą, że jak będą donosić to dalej wszyscy będą ich lubić?

@Xenkus

Dokładnie tak. Całkowicie się zgadzam.

Niemieccy skoczkowie nie są w najlepszej formie przed konkursami olimpjskimi to szuka dziury w całym. Po to żeby wyeliminować jego potnecjalnych rywali. Mega słabe zachowanie poniżej pasa. Skarży na niemal wszystkie nacje jak kapuś z przedszkola. Zwykły kabel i zdrajca. Coś mu się w głowie prąbało od tego Covidu

Niech oni skupia się na swojej formie sportowej, a nie na dziecinnych (właśnie Kamil) wytłumaczeniach, że nie powinno się donosić. Właśnie jak ktoś pierwszy zaczyna donosić to wtedy ma się ochotę zrewanżować komuś. I to właśnie Polacy pierwsi zaczęli donosić na Niemców. Słuszne zagranie Niemców, że donieśli na Polaków. To Polacy zaczęli tą szopkę

No i cóż z tego, że jest to moralnie naganne? Jak się okazuje, jest skuteczne. Natomiast Polacy są na tyle rozwaleni psychicznie i pozbawieni ważnego atutu, że takiemu Żyle nawet "nie chciało się lecieć do Pekinu". To wiele mówi. Tymczasem Horngacher się śmieje i prawdopodobnie wyjdzie na tym bardzo dobrze pod względem wyników. Nie ma sprawiedliwości i sentymentów. Taki jest świat. To tylko Polacy są wiecznie "moralnymi zwycięzcami". Tutaj też będziemy wspominać jeszcze latami, że "gdyby nie ta afera z butami, to dopiero". Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka. Gdyby się nie przewrócił, byłaby rzecz wielka.

A tak poważnie, jeśli chodzi o gdybanie, to gdyby Małysz nie rozkręcił awantury z kombinezonami Niemców, to nie byłoby rewanżu w Willingen. W naszym przypadku rewanżu nokautującego. Niemcy i Jukkara rozegrali Polaków jak dzieci.

Nie ma w tym nic złego, że Horngacher zgłosił te nowe buty Polaków, w końcu każdy trener chce dla swojej drużyny jak najlepiej.