MŚJ w Zakopanem: Tschofenig mistrzem, austriackie podium

  • 2022-03-03 20:25

Daniel Tschofenig wywalczył tytuł mistrza świata juniorów w Zakopanem! Reprezentant Austrii triumfował w czwartkowym konkursie indywidualnym na Średniej Krokwi dzięki skokom na odległość 102 m oraz 107 m. Medalowe podium uzupełnili jego koledzy z reprezentacji - srebro zdobył David Haagen, a brąz Markus Mueller. Najlepszy z Polaków, Jan Habdas zajął trzynastą lokatę.

Zgodnie z przewidywaniami, pierwsza seria konkursowa została zdominowana przez reprezentantów Austrii. Liderem na półmetku jest Daniel Tschofenig, który poszybował na 102 metr. Drugi, ze stratą 4,8 punktu, jest David Haagen (102 m). Trzecie miejsce zajmuje Markus Mueller (100 m), który wyprzedza Słoweńca Marcela Strzinara (100 m) oraz Jonasa Schustera (99,5 m).

Na szóstej pozycji sklasyfikowany jest Luca Geyer (98,5 m), siódmy jest Iver Olaussen (99 m), ósmy Enzo Milesi (98,5 m), natomiast dziewiąty Mark Hafnar (98,5 m). Jan Habdas miał problemy przy lądowaniu na 99 metrze i zamyka czołową dziesiątkę.

Awans do finału wywalczyli także Arkadiusz Jojko (97 m) i Tymoteusz Amilkiewicz (95 m), którzy zajmują ex aequo dwudziestą lokatę.

Szymon Zapotoczny wylądował na 90 metrze i zakończył udział w konkursie indywidualnym na trzydziestej siódmej pozycji.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 23., 22., 19. i 18. belki startowej.

W finale Daniel Tschofenig poszybował na 107 metr i sięgnał po tytuł mistrza świata juniorów. Austriaków stanął na podium w towarzystwie swoich rodaków. Na drugiej pozycji rywalizację ukończył David Haagen (103 m), zaś na trzeciej Markus Mueller (100,5 m). Tym samym po raz pierwszy w historii MŚJ komplet medali w zawodach trafił tylko do jednej reprezentacji. Czwarty był Luca Geyer (101 m), piąty Iver Olaussen (100 m), natomiast szósty Jonas Schuster (101 m).

Na kolejnej pozycji sklasyfikowani zostali Enzo Milesi (98 m), Marcel Strzinar (96 m), Mark Hafnar (97,5 m). Czołową dziesiątkę skompletował Johannes Aardal (97,5 m).

Jan Habdas w drugim skoku wylądował na 93 metrze i spadł na trzynastą lokatę. Dwudziesty piąty był Arkadiusz Jojko (91,5 m), a tuż za nim zawody ukończył Tymoteusz Amilkiewicz (90 m).

Rundę finałową rozegrano z 21. i 20. platformy startowej.

Na piątek zaplanowano sesję treningową przed sobotnim konkursem drużynowym. Początek o 18:00.

WYNIKI KONKURSU:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (19229) komentarze: (74)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • j_sakala stały bywalec
    @INOFUN99

    W tych rocznikach rokujących zawodników u nas w zasadzie nie było (w sensie zaznaczenia swojej obecności w rywalizacji międzynarodowej). Musiałbym przejrzeć bazy danych, ale nie przypominam sobie żadnego znaczącego wyniku w skokach dziecięco-wczesnojuniorskich uzyskanego przez naszych.

  • INOFUN99 profesor
    @j_sakala

    Jakie były nasze najwieksze nadzieje w okresie dziecięco-wczesnojuniorskim z roczników 97,98 i 01?

  • j_sakala stały bywalec
    @Julixx05

    Dziękuję. ;) Haagen wygrywa w tym zestawieniu z bardzo dużą przewagą.
    Co do Morodera to miał kilka niezłych rezultatów, z jednym naprawdę imponującym (7. miejsce w FIS Youth Cup, co było wówczas drugim wynikiem w roczniku 2002). A w trzeciej dziesiątce jest już raptem kilka nazwisk, które można by rozpatrywać jako ewentualne zastępstwo za niego.
    Niżnik gdyby nie kontuzja i zjazd formy spokojnie mógł się uplasować wyżej.

  • j_sakala stały bywalec
    @dejw

    To tym bardziej chciałbym to chociaż raz usłyszeć. ;)

    Też mi ten Tschofenig tak wysoko nie pasuje, ale tutaj ręczna korekta byłaby już nadużyciem, bo jak piszesz ten sezon zapewnił mu zbyt dużą przewagę punktową nad Presecnikiem, Woergetterem i Hafnarem. To jest zresztą problem z tego typu zestawieniami talentów opartymi na ścisłych, rankingowych kryteriach, bo bardzo często się zdarza, że ktoś wyskakuje z formą dopiero w ostatnim juniorskim sezonie (u nas kimś takim był Biegun np.).

    Pełną listę planowałem Wam nawet przesłać po zakończeniu sezonu razem z imponującym rankingiem Japończyków 2021/2022 obejmującym na ten moment blisko 140 nazwisk. ;)
    Może jeszcze wprowadzę w międzyczasie pewne zmiany w punktacji tego juniorskiego zestawienia, ale Tschofeniga z 2. miejsca ciężko będzie ruszyć. ;)

  • dejw profesor
    @j_sakala

    Oj lepiej nie, taki tercet to bardziej byłaby relacja w formie patostrema :D

    Jest szansa żeby cały ranking poznał światło dzienne, albo chociaż proporcje punktowe? ;)
    U Tschofeniga pewnie działa kapitalny sezon, który winduje go w górę? Osobiście tak czysto subiektywnie jego umieściłbym za dwójką Słoweńców i Woergoetterem.

  • Julixx05 weteran
    @j_sakala

    Ciekawy ranking robi wrażenie AŻ 7 austriaków w dziesiątce. Zaskakuje mnie zwycięstwo Haagena ale mało się znam na juniorach. Szkoda Niżnika, którego talent może nie zostać wykorzystany. Trochę zaskoczenie tak wysoko Moroder

  • krakowianin początkujący

    Wyniki trochę niejednoznaczne z powodu braku wyjątkowo silnych w tym roku Rosjan.

    Popieram sankcje i wykluczenie Rosji z życia kulturowego. Ale z drugiej strony wykluczenie tej reprezentacji to strzał w kolanu dla dyscypliny. W skokach brakuje mocnego giganta. Brakuje mocnych Amerykanów, mocnych Rosjan czy Chińczyków. W skoki oprócz Niemców i Polaków bawią się same mikropaństwa z malutką widownią.

    Zbudowanie takiej reprezentacji jak Rosja to lata pracy i miliony dolarów. W skokach nie wystarczy śnieg i narty. Wyjątkowo trudno jest wyprodukować dobrego juniora w porównaniu do innych dyscyplin.

  • j_sakala stały bywalec
    @dejw

    Myślę, że lepszy duet, a nawet tercet komentatorski jednak by się znalazł: HKS, Dejw, Emil. ;)

    Jeśli chodzi o poniższe zestawienie to sporządziłem najpierw punktowy ranking, a potem wprowadziłem do niego drobne korekty. Np. Jaegera należało przesunąć nieco w górę przez wzgląd na gwałtowne zniknięcie i fakt, że przestał tym samym gromadzić punkty w bardzo młodym wieku.
    Całość opiera się na skrupulatnych wyliczeniach, ale wiadomo, że nie jest łatwo ustalić odpowiednie proporcje, które by oddały wagę poszczególnych wyników w przypadku juniorów i tego typu ranking zawsze będzie w jakimś stopniu subiektywny.

  • sheef profesor
    Statystyki konkursu

    2 medal MŚJ w karierze Tschofeniga (2 złoty),
    4 medal MŚJ w karierze Haagena,
    1 medal MŚJ w karierze M. Muellera.

  • dejw profesor
    @j_sakala

    Zakładam że to nie jest tylko zwykły subiektywny ranking? ;)

  • dejw profesor
    @INOFUN99

    Takiej postawa Niemców jako drużyny nie dało się przewidzieć. Sakala przytacza tu przykłady z tego rocznika - Braun faktycznie gdzieś zaginął po kozaczenia za dzieciaka, ale jak się przejrzy jego wyniki z ostatnich 2, 3 lat, to można by się mocno zastanowić, czy on w ogóle miałby ochotę na kontynuowanie kariery po wyjściu z wieku juniora.
    A jeszcze warto dodać do tej ekipy również wspomnianego Jaegera (to był diament, który nagle zniknął i prawdopodobnie po cichu zakończył znakomicie zapowiadającą się karierę) i Grundmanna, który nieoczekiwanie zakończył przed tym sezonem.

    @sakala
    To fakt, brakowało również podawania informacji o istotnych zawodnikach, czy to jeśli chodzi o ich duży potencjał, czy nawet tych bardzo mocnych na treningach (np kompletnie olali skaczącego na samym początku Gunderseuda, który po skokach wtorkowych i środowych wyglądał najlepiej po AUTach).
    Pękala chyba z kolei po prostu komentuje jak typowy polski kibic i myśli życzeniowo.
    Mimo wszystko chyba ciężko byłoby wskazać duet, który byłby w stanie ogarnąć taki konkurs lepiej, za wyjątkiem oczywiście Lelenia.

  • Monzanator doświadczony
    @j_sakala

    Mam wrażenie, że Pękala komentował do laików, jakby nie wiedział, że od 20 lat skoki są oglądane w Polsce masowo i nikt przypadkowy nie włączy telewizji w czwartkowy wieczór, żeby z ciekawości zobaczyć co tam akurat leci. Już nie mówię, że w dobie internetu można wszystko sprawdzić nawet u juniorów i gadka, że tylko nasi są młodzi i utalentowani nie ma racji bytu. Uznanie przez komentatorów 26. miejsca Słowik za wynik, z którego należy się cieszyć jest doprawdy żałosne. Choć Tajner coś niby próbował do rzeczy tłumaczyć, że trenerów w kraju jest mało, a pierwszeństwo mają kadry chłopców.

  • j_sakala stały bywalec
    @dejw

    Co do komentarza to ja, przeciwnie, byłem wyjątkowo zniesmaczony. Chmielewski, który zawsze sprawiał wrażenie nieźle zaznajomionego z ,,niższymi ligami'', tym razem zaprezentował się jak człowiek, który większość tych nazwisk pierwszy raz widzi na oczy.

    Pękala może i ma ciekawe obserwacje odnośnie techniki skoku, ale z kolei wstawki typu ,,team spirit'', ,,jeszcze mają czas'' przekraczały wszelkie dopuszczalne normy klakierskiej żenady. W trakcie konkursu kobiet, który, koniec końców, zakończył się dla nas IMO całkowitą kompromitacją, nie dało się już tego w ogóle słuchać. Gdyby brać te jego uwagi na poważnie to największy ,,team spirit'' panuje u Rumunek i Amerykanów.

    Uważam, że powinnością komentujących MŚ juniorów jest wspominanie o wieku skaczących zawodników w przypadku tych młodszych w stawce. Tego również zabrakło, ale może chodziło o pozostawienie wrażenia, że tylko nasi są ,,młodzi'', wszak w relacji z konkursu kobiet Pękala podkreślał to wielokrotnie w odniesieniu do naszych dziewczyn, zupełnie nie licząc się z tym, że wyżej klasyfikowane konkurentki są w tym samym wieku.

  • j_sakala stały bywalec
    @INOFUN99

    Braun w skokach dziecięcych należał do absolutnego światowego topu, bijąc Haagena, Presecnika, o Tschofenigu nawet nie wspominając. Chociaż i tak największym niemieckim talentem był wówczas Frederik Jaeger.
    Można powiedzieć, że Niemcy z rocznika 2002 w ostatniej chwili, na tych mistrzostwach, cudownie ożyli.

  • j_sakala stały bywalec

    Ponieważ rocznik 2002 wchodzi od przyszłego sezonu w wiek seniorski - krótka lista największych talentów z tego rocznika uwzględniająca wyniki osiągane przez całą karierę juniorską. Do przejrzenia za kilka lat, jak się to już troszkę poukłada w dorosłym skakaniu.

    1.David Haagen (AUT)
    2.Daniel Tschofenig (AUT)
    3.Jernej Presecnik (SLO)
    4.Marco Woergoetter (AUT)
    5.Mark Hafnar (SLO)
    6.Markus Mueller (AUT)
    7.Maximilian Ortner (AUT)
    8.Elias Medwed (AUT)
    9.Hannes Landerer (AUT)
    10.Frederik Jaeger (GER) - Not active -
    11.Finn Braun (GER)
    12.Luca Geyer (GER)
    13.Iver Olaussen (NOR)
    14.Valentin Foubert (FRA)
    15.Michaił Purtow (RUS) - Suspended -
    16.Marcel Strzinar (SLO)
    17.ADAM NIŻNIK (POL)
    18.Daniel Moroder (ITA)
    19.Simon Spiewok (GER)
    20.Matteo Baud (FRA) - Nordic Combined -

  • Oczy Aignera profesor
    Wspaniały dzień dla Austriaków

    Na dodatek bardzo udanego dnia dla austriackich skoków - Markus Schiffner został dzisiaj tatą.

  • NoLetsGo2 początkujący
    @dejw

    Ktorys z nich byl tragiczny, ogladalem tylko koncowke 1 serii i 7 razy uslyszalem ,,pociagnal skok" xd

  • Arturion profesor
    @Xander1

    Z AUTami bym nie przesadzał, bo gdzie jest Bachlinger? Haagen znów wicemistrzem, a jak się to przełoży na poważne zawody? Niby skaczą dobrze i Kraft teraz wygrał, ale jak na TAKI potencjał to potęgą dominująca jednak nie są.

  • Oczy Aignera profesor
    @konrad95

    Czy naprawdę Philipp Aschenwald w późnym wieku wszedł do czołówki? Przecież on jest równieśnikiem naszego "młodego zdolnego" Jakuba Wolnego i o rok młodszy od naszych "nadziei na przyszłość", czyli Klemensa Murańki i Olka Zniszczoła.

  • Xander1 profesor

    Austriacy mają taki potencjał że mogą zdominowac skoki na kilka lat. Tschofening jak na faworyta przystało, zrobił swoje i wygrał z dużą przewagą. Haagen i Muller też kończą z medalami. David się obudził w drugiej części sezonu, a Markus pokazał ogromny talent już w Willingen. Jonas Schuster też w czołówce.
    Niemcy pokazali się świetnie, a tak się mówiło jakich to mają słabych juniorów.

    Bardzo fajnie pokazali się Lejsek, Belshaw, Hauser, Galiani i przede wszystkim największa rewelacja Milesi.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl