PŚ w Oberstdorfie: Kraft wygrywa kwalifikacje, Kubacki ósmy

@INOFUN99

Świeca w górę i trzymanie do końca wysokiego toru lotu. To oczywiście nie musi wykluczać dobrych, czy nawet wybitnych wyników (Geiger), ale przy takim debiutancie można było się obawiać, czy przełoży się na porządne loty. Okazało się, że dla niego jednak nie jest to problemem.

@dejw

Jaki czynnik jest w stylu Tschofeniga wykluczający go, ze skutecznego latania na mamutach?

Niemcy, skorzystali mocno na dodatkowych nadprogramowych krajówkach w Neustadt, ale w tych oficjalnych wypadli już bardzo blado w GaPa (4/6 odpadło, dwójka która przeszła skończyła pod koniec stawki), za to wczoraj to już był blamaż totalny, do tego te "wyczyny" wsparł jeszcze gasnący w oczach Leyhe. PN wciąż jest do zdobycia, ale to już muszą liczyć na bezpośrednie zwycięstwa Geigera nad Kraftem w strefie najwyższych punktów, oraz przebudzenie się Eisenbichlera.

Bohater wczorajszego dnia - bez wątpienia najlepszy Norweg, którym zdecydowanie okazał się... Heggli. Inne bardzo pozytywne niespodzianki: Zniszczoł (niestety znowu można było zaobserwować duuży spadek jakości względem treningów) i Tschofenig, do którego stylu można było mieć uzasadnione obawy, czy będzie odpowiedni na mamuty - na razie jednak daje radę.
Bjoereng trzy skoki w 30ce, w tym także pierwszy oceniany, może wreszcie i jemu uda się zebrać pucharową drobnicę.
Ciekawostka: oprócz niego, oraz najlepszej 10ki pod względem średniej miejscowej z całego dnia wczorajszego (począwszy od Krafta, kończąc na Lindviku) tej sztuki dokonał jeszcze tylko Lackner.

@Qwertyuiop987654321

W sumie jeśli Niemcy mając 4x kwotę startową i 11 konkursów u siebie (drudzy Finowie dla przykładu 5 konkursów) nie zwyciężą w PN do tego Geiger nie wygra KK z Ryoyu (mając 3 starty więcej) to będą największą porażką tego sezonu.

@alo

Taa, i to przez to że Horngacher go nie lubi, to tak się załamywał tym faktem, że pałętał się po II i III dziesiątkach kontynentali i nie był w stanie nawet dominować FC.
Jakie były ich relacje to nietrudno się domyślić, ale on też nie dał sobie szansy na trwalszy powrót do PŚ, nawet biorąc pod uwagę jego tegosezonowy szczyt w Neustadt.

@EmiI

Byłem nad Bajkałem i dalej pod Wladywostokiem i wiem co widziałem ;) Oczywiście póki co nie jest to masowe osadnictwo i chińskie miasta, ale przenikanie ludności chińskiej czy mongolskiej jest dosyć spore. Co więcej będzie ich tam coraz więcej

@Paweł39

Szkoda go jeszcze mógłby skakać. Wszystko przez Horngachera który go nie lubi.
U nas najbliżej końca jest Muranka a po nim Stoch. Hula raczej pociągnie jeden sezon jeszcze,tak samo Kot. Zniszczoł rowniez. O resztę raczej bym był spokojny,nie zanosi się na więcej niż jedno zakończenie kariery w Polsce.

@Pavel

Chińczycy zasiedlający Syberię to mit, co ciekawe znany tylko w Polsce. https://twitter.com/Michal_Lubina/status/1501691433945866243

Freitag kolejny, który konczy kariere..
Wszyscy weterani powoli odchodza tylko nasi cały czas wiecznie młodzi, chyba Tajner z Małyszem ich trzymaja jeszcze i namawiają żeby nie konczyli.

@bxi1

Czwarty, ponieważ w Titisee-Neustadt mieli dwie dodatkowe za wzięcie zastępstwa za Sapporo

@Arturion

China od dawna dokonują ekspansji na północ, tylko nie kompletnie anachronicznej poprzez wojnę, a poprzez osadnictwo.

@Xenkus

HAHAHA, i od razu lepszy humor z rana

@alo

Pierwszy konkurs w Vikersund w 2015 roku również otwierał

Kwota startowa

Czy ktoś może podać który to już raz Niemcy w tym sezonie wystawiają kwotę krajową? Trzeci?

@Arturion

Przed wojnami opiumowymi Chiny sięgały nie tylko do Morza Japońskiego, ale nawet do Morza Ochockiego. Dwa traktaty odcięły ich w krótkim czasie od obu z nich, a Władywostok powstał właśnie wtedy, w 1860. Rosja wykorzystała zupełną degrengoladę Chin, do której skądinąd aż tak bardzo się nie przyłożyli, tylko wykorzystali okazję daną im głównie przez Wielką Brytanię i Francję.

Czas pokaże, na razie w Pekinie mają inne ważniejsze kierunki. Oni – w przeciwieństwie do Putina – mają wielką cierpliwość, bo i mogą sobie pozwolić na planowanie na dekady w przód...

@Wojciechowski

Aż tak dobrze historii Dalekiego Wschodu nie znam. Ale sądziłem, że Kraj Amurski i Władywostok Kozacy zdobyli nie na Chinach. Nie będę się spierał. Uważam wszak, że Chiny mają chęć ekspansji na północ. Tyle, że na razie wolą chyba z Putinem rozgrywać USA.

@dervish

Zapewne niestety będzie tak jak piszesz, ale tak należałoby postąpić z nimi.
No bo wiadomo z jednej strony nie można winić wszystkich za sam fakt, że urodzili się w Rosji. Ale z drugiej jak ktoś nie odcina się, a tym bardziej popiera takie działania to nie powinno być mowy o żadnym pobłażaniu tylko użyć wszystkich możliwych środków.

@Arturion

Chiny do XIX wieku sięgały dużo dalej na północ, myślałem bardziej o tym, co między Amurem a Morzem Japońskim, w tym o Władywostoku, a co Rosja zajęła 150–200 lat temu. Swego czasu nawet Mao próbował tam cokolwiek odbić, ale w sumie niewiele wskórał.

@dervish

Ale może te pieski zostaną pogonione? Nie bardzo wierzę, ale mam nadzieję,

Zawód

Philipp Raimund zawiódł całkowicie. Nie oddał dzisiaj ani jednego skoku na miarę swojego potencjału. Ba, można nawet stwierdzić, że nie oddał ani jednego skoku mieszczącego się w granicach przyzwoitości.

@King

Dożywotnio zdyskwalifikować? Podejrzewam, ze oni już teraz główkują jakich kruczków użyć by dopuścić ruskich do startów w przyszłym sezonie a może nawet począwszy już od LGP. ;)

A to, że Ukraińcy nie maja gdzie trenować i nawet gdyby chcieli mają obowiązek bronić ojczyzny to dla FIS i innych światowych związków sportowych mały pikuś. Ważne żeby ruski sport miał gdzie się pokazać i nie umarł kisząc się we własnym putinowskim sosie.

Ruskie maja tak wielu swoich piesków wśród zarządzających światowym sportem, że bardzo trudno o jakieś skuteczne i trwałe sankcje. Zbyt wielu prezesów siedzi w kieszeni Putina.

@Wojciechowski

Akurat ten kawał to już dawno odzyskali (Mandżuria).

@stivus

Zwiń się.

@kwak11234@wp.pl

Tacy ludzie jak ty mają przykre życie, że oceniają ludzi przez to, że mają rude włosy, a nie przez zachowanie, bo to zachowanie jest problemem, a nie kolor włosów.

@Lataj c.d.

Dzięki wysokiemu ustawieniu belki nie było tu żadnego skoku przed 150 m. Życiówki poprawili Lejsek (przedtem miał taką odległość, jaką najlepsi osiągają na LH w PŚ), Ipcioglu (choć szkoda, że do 200 m nieco zabrakło), Raimund, Nousiainen (nadal potrafi zaskakiwać, a być może jego forma nie jest przypadkowa), Lisso (nieznacznie względem treningów, a do tego wydaje się, że w TN miał dyspozycję tygodnia) i Tschofenig (przydałoby się trochę więcej takich młodzików na najwyższym poziomie). Lackner swój rekord wyrównał, a jeszcze przed tygodniem był słaby i szkoda, że znów nie starczyło do 200 m. Na dobrą sprawę udało mu się jednak awansować. Niezły prezent Bresadoli sprawił Deschwanden, któremu dolega pozytywny wynik testu. Za blisko skoczyli Villumstad czy Leyhe. Jeśli się potwierdzi, że ów Norweg jest najsłabszy, nie widzę przeszkód, żeby za niego do Planicy pojechał Olaussen - wszak potrafi latać i jako zawodnik nie byłby gorszy. Kraft w zupełnie innej lidze. Słoweńcy już aż tak nie dominują jak przed tygodniem, ale nadal wyraźnie zaznaczają swoją obecność - 4 z nich jest w top 10. Kolejną gwiazdą Norwegów obok Ivera stał się Heggli, który tylko debiutuje w lotach, a Lindvik nie przypadkowo jest mistrzem świata. Choć Niemcy w treningach lubią dawać z siebie wszystko, Geiger nadal jest lepszy od Ryoyu, który woli oszczędzać siły na najważniejsze serie. Mam nadzieję, że Japończyk będzie lepszy w konkursie po zadyszce. Zajc również mógł się stać mistrzem świata w lotach, ale nie pomogło mu ustawienie belek w indywidualnym. Tu zaś trafił na huragan w plecy. Z Japończyków - co ciekawe - Nakamura wschodzi, a zachodzi Junshiro. Wprawdzie Naoki miał wiatr pod narty jak Soukup, ale to wykorzystał. Starszy z braci przed tygodniem wypadał od niego lepiej, ale teraz może to był przypadek albo u jego kolegi naprawdę była złość. Peier znów pokazał, że jest wybitnym antylotnikiem mimo wyników z początku sezonu - jego życiówka nadal jest zadziwiająco niska. U Czechów skoki serio szorują po dnie - dwóch zawodników w top 4 od końca, nie licząc DNS. Gdyby wiadomo jaki naród tu startował, mielibyśmy więcej młodych talentów, ale wojna to wojna.

Bardzo dobre, choć nie rewelacyjne kwalifikacje Polaków. Ale i tak ich występ na wielki plus, bo wszyscy się zmieścili w top 40, wygrywając przy tym z Niemcami, którzy mają przewagę liczebną z racji wystawienia krajówki. Sztuka awansowania w komplecie nie udała się również Norwegom (ich najsłabszym ogniwem jest Villumstad) czy Japończykom (co mniej dziwne). Zniszczoł nadal się wydaje królem treningów, ale plus taki, że awansował. Bardzo dobrze Stękała, Żyła i Kubacki (w końcu skoczył kiedy należało), przyzwoicie Stoch, a nieco zawiódł Wolny, mimo że obaj ostatni panowie mieli po wpadce w II treningu. Dobra, Kuba miał mocny wiatr w plecy, ale przeciętną prędkość najazdową, a Jelar przy gorszych warunkach skoczył niewiele dalej z obniżonego rozbiegu. Mimo to poprawa prędkości jest zauważalna i nie ma wstydu przed całym światem.

@dervish

Może i żart, ale i tak mało kto aż z takim zakresem sankcji się mierzył w najnowszej historii. Co do Niemiec czy Francji – nie ma się co łudzić, to prawda.

@Qrls

Sankcje przeciwko Rosji? To jest jakis zart. Zamiast blokady dziurawe sito. Rubel po chwilowym spadku znowu sie umocnił dzis ma tylko 10 % straty w stosunku do tego co było przed wojna.
Niemcy zmieniaja zdanie? Bzdura. To najwierniejszy sojusznik Putina. Oni nie tylko nie myślą o uniezaleznieniu się od Putina ale wrecz przeciwnie czekają na koniec wojny obojetnie jaki by on nie był by otworzyć NS 2.

Putina wspierają płacąc mu codziennie 600 mln euro dzięki czemu ten nie tylko nie zbankrutuje ale jeszcze dozbroi swoją armię, a jak wspierają Ukrainę? Zdezelowanymi hełmami i zezłomowaną bronia postenerdowską. Nawet tych obietnic ze zdezelowanym sprzętem nie realizują bo do tej pory wysłali na Ukrainę zaledwie 25 % tego co zadeklarowali. Pomoc uchodźcom? Przyjęli 20 tys i zamknęli dla nich granice bo ponoć system przyjmowania niewydolny. A samorzadowcy organizują się żeby Ukraińców nie przyjmować.

A jak zareagował Bundestag na przemówienie ukraińskiego prezydenta? Po prostu przeszedł nad nim do porządku dziennego czyli do debaty o Cowidzie. Żadnej dyskusji o Ukrainie i żadnej reakcji na przemówienie. Za to Kanclerz jest "poruszony losem młodych rosyjskich żołnierzy wysłanych przez Putina na tę bezsensowną wojnę." Los ukraińskich dzieci go nie wzrusza.

Niemieccy ekonomisci obliczyli, że szczelne sankcje czyli rezygnacja z ruskich surowców i całkowita blokada rosyjskich banków kosztowałby Niemców niewiele bo w przeliczeniu na statystycznego Niemca zaledwie równowartość jednego obiadu w restauracji średniej klasy. To jak widać zbyt wielkie wyrzeczenie dla Niemiec. Wola nadal wspierać Putina. A nuż szybciej pokona Ukrainę nastąpi "pokój" i będzie można wrócić do interesów z Rosją.

Francja dużo lepsza od Niemiec nie jest. Włosi niewiele lepsi od Francji. Oba kraje razem z Niemcami łamały embargo na dostawy nowoczesnych systemów lub komponentów uzbrojenia do Rosji ustanowione po aneksji Krymu. Macron zalecił francuskim firmom by te nie wycofywały się z rosyjskiego rynku.

A wracając do skoków… Po ogłoszeniu składu Niemców kilka osób pisało tutaj, że Niemcy dzięki wystawieniu kwoty krajowej dogonią Austrię w PN. Słabo się te wpisy zestarzały ;)

@King

Chiny może kiedyś tak, ale to za wiele, wiele lat. Na razie skupiają się na dominacji gospodarczej i likwidowaniu własnych mniej lub bardziej faktycznych wrogów. Pierwszym krokiem na 99% i tak byłby dla nich Tajwan. Inna sprawa, że stracili spory kawał ziemi na rzecz Rosji w XIX wieku, gdy sami pogrążali się w chaosie, z którego tak naprawdę wychodzą dopiero od niedawna.

@Qrls

Trzeba liczyć też na trwałość sankcji. Boję się też innej rzeczy – gdyby jednak Rosja została „nadmiernie” upokorzona (wiem, brzmi na pierwszy rzut oka kuriozalnie), to grozi scenariuszem jakoś nowego Hitlera czy innego podobnego oszołoma. Bo Hitler miał solidne podglebie – zapaść ekonomiczną Niemiec i powszechne poczucie krzywdy po Wersalu. Bo Niemcy I wojny militarnie nie przegrały, a przynajmniej nie zdążyły przegrać. Na cztery lata wojny obce wojska były w granicach Niemiec przez... kilka tygodni...

@Seba Aka Krzychu

Nie kraj jest chory, lecz marzenia pewnego bylego agenta KGB o wielkości i pozostaniu w pamięci potomnych Piotrem Pierwszym 2.0. Rosja zawsze miała zapędy imperialne, podobnie zresztą jak USA. Tyle, że zbrodnie USA są w naszych mediach przedstawiane w sposób lagodny, co nie znaczy, że są mniej okrutne. Zbrodnia to zbrodnia.
Co do samych ludzi, to ci ze wschodu są jednak bardziej gościnni i otwarci na pomoc bliźniemu, co w USA jes rzadkością. Tam w ostatecznym rozrachunku liczą się pieniądze, a ludzie maja wobec siebie obojętny i interesowny stosunek.
Przepraszam, że piszę tutaj na tematy bądź co bądź polityczno-spoleczne, ale sądzę, że wojna na Ukrainie jest tematem tak nośnym w ostatnim czasie, że przestała być jedynie zagadnieniem czysto politycznym. Zwykle nie zapuszczam się w takie tematy, ale tu zrobiłem wyjątek. Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących.

@King

Chiny nie mają takich zapędów jak Rosja, obecne Chiny chcą być topowa gospodarka świata i nie pozwolą sobie na sankcje, więc ewentualne rozkrojenie Rosji musiało by być ustalone przez topowe gospodarki a już wiadomo że Stany nigdy się na to nie zgodzą bo to im najbardziej zależy by Chiny nie rosły gospodarczo w siłę, ciężkie i fajne tematy ale chyba to nie jest dobre miejsce na takie dyskusje.

@Wojciechowski

Mnie wcale nie zaskoczy jak kiedyś w perspektywie kilku lat Chiny stwierdzą, że przyda im się część Rosji. Jakby nie patrzeć Rosja ma bardzo dużo terenów, a Chiny mimo wszystko coraz więcej ludności.

a dobrze mowili, rude falszywe..

@Wojciechowski

Tylko że czas gra przeciw Rosji, jeśli sankcje utrzymają dłużej to nie będzie ich stać na modernizację armii, bo liczby oni mają ale jakość i poziom wyszkolenia jest jak widać a bez kasy dużo nie zwojują. Już nawet Niemcy planują uniezależnić się od gazu z Rosji do któregoś tam roku. Ja boję się że jak to się skończy (nie ważne w którą stronę) to zachód zbyt szybko zapomni o tym bo dobrze się robi interesy z skruszona Rosja i może za kilka lat pompowania znów znajdzie się jakiś wizjoner (bo Putina już nie będzie, za stary jest by jeszcze ciągnąć kolejna dekadę czy dwie).

@Qrls

Nie ma możliwości inwazji na państwa NATO, ale obawiam się, że jedynie TERAZ jej nie ma.

Najgorszy jest scenariusz, gdy jednak coś im z Ukrainą wyjdzie, a po paru latach – gdy już wyciągną wnioski z obecnego szajsu, jaki prezentują – nic mnie nie zdziwi. Mnie już nie zdziwi, choćby ewentualna „specjalna operacja wojskowa” w celu „wyzwolenia obywatelski rosyjskich” na Łotwie czy w Estonii spod „krwiożerczego nazizmu”.

Ale to już byłby rzeczywiście początek końca Rosji w obecnej formie, przynajmniej jeśli chodzi o panujący reżim. Bo Stany Zjednoczone – wbrew pozorom – nie mogłyby już odpuścić np. państw bałtyckich, bo ośmieszyłyby się na dekady. Przy takiej kompromitacji ewakuacja z Afganistanu byłaby niegodna zapamiętania.

@Seba Aka Krzychu

Oni nawet nie wiedzą kogo wspierają i co wspierają.

Ale odpalił Heggli! Szykuje się nam rewelacja weekendu.

Mam nadzieję, że ci, którzy popierają Putina zostaną dożywotnio zdyskwalifikowani, a ci, którzy go nie popierają, ale reprezentują Rosję nie będą mogli brać udziału na arenie międzynarodowej dopóki Putin będzie prezydentem tego chorego kraju.

@dervish

Znaczy tak. Jeśli ktoś zadeklarowałby się, że nie chce reprezentować Rosji, bo nie popiera tego co robią to niech taki zawodnik startuje pod flagą FIS czy pod jakąkolwiek inną niż rosyjska.
A Klimowa i innych, którzy wzięli udział w czymś takim to właśnie powinni dożywotnio zdyskwalifikować.

@skakanie_na_sniadanie

Dla samego Geigera lepiej by tego nie zrobił, najlepiej by zbliżył się do niego możliwe jak najbliżej ale nie zabrał mu żółtej, Geiger słabo sobie z tym radzi i za każdym razem w tym sezonie jak przegonił Ryoyu to obniżał loty i jak szybko odzyskał żółtą tak szybko ją tracił i jazda w żółtej w Planicy to plus dla Ryoyu.

@Mucha125

Nie ma możliwości walki z NATO na zasadzie wjazdu jak na Ukrainę, jedyna opcja to jakiś pakt zresztą jak ktoś interesował się geopolityką przed 24.20 to wie że Rosja mocno naciskała na USA na nowy układ sił w Europie chcąc dla siebie wszystko od Odry na wschód tymczasem USA szło w zaparte że nie ma mowy o nowym układzie sił i Rosja zrobiła sprawdzam w tym pokerze. Długo można by się rozpisywać na takie tematy ale na tu i teraz po za rozgrywkami mającymi zastraszyć ludność do tego rozgrzewać media bo to chwytliwy temat nie ma mowy o ataku Rosji na NATO, tym bardziej że na Ukrainie nie poszło im tak by mogli w tym momencie używać argumentu siły armii, jeśli wyszedł by im Blitzkrieg i Ukraina padła by ich łupem w kilka dni mając teraz marionetkowy rząd to układ sił i ewentualna eskalacja na inne kraje była by bardziej możliwa choć wciąż wątpliwa.

Ryoyu cinko przędzie, możliwe że w niedzielę Geiger zabierze mu żółty plastron.

@dervish

Najgorsze w tym wszystkim że jak skończą Ukrainą to się wezmą za NATO. Już chodzą słuchy(w propagandzie Rosyjskiej)że Polacy są winni wojen światowych a Finlandia to nie kraj, a kraje nadbałtyckie także trzeba wyzwolić. Trzeba za wszelką cenę propagandę w świecie sportu Rosyjska usunąć aż do momentu nowego rządu czy rozdzielnicowania tego podłego i pełnego terrorystów kraju

Generalnie sport idzie pod pachę z polityką i było jest i będzie tak zawsze. Zarówno FiS czy inna FIFA zrobią to czego oczekują politycy jeśli będą naciski i nie ma tu mowy o jajach czy samowolce, jeśli z góry będą naciski na to że Rosja wraca do sportu to wróci, kilka lat będą buczeć czy gwizdać a finalnie wszystko wróci do normy. Polityka to największa siła sprawczą i każda organizacja typu FiS i podobne to wiedza i będą robić jak im zagrają.

@dervish

To określenie nie pasuje do takiej sytuacji. Geiger i Ryoyu mogą wygrać KK ale żaden nie może go przegrać.

-

STS już to widzi na równo.

Geiger 1,90 - Kobayashi 1,90.

@zimowy_komentator

Szczerze, mnie jakoś szczególnie nie dziwi postawa [***]ova. On miał za sobą różne kontrowersje, więc trzeba było się spodziewać, że może znowu coś odpalić. Teraz odpalił z grubej rury.
Co do dożywotniej dyskwalifikacji rosyjskich zawodników, to jest sprawa oczywista. Niech zorganizują sobie puchar fanatyków ludobójstwa.

Klimov po tym co odwalił nie powinien w ogóle już brać udziału w żadnych zawodach FIS. Jeśli z Fisu mają jakiekolwiek jaja to powinni ogłosić takie coś,ale oni są jak Fifa. Marionetki.

@dervish

Jako żywo przypomina to stare dobre spędy spod znaku sierpa i młota w Związku Sowieckim, NRD czy innej Czechosłowacji z udziałem gwiazd przemysłu rozrywkowego, sportu, nauki itd. U nas nie było za komuny aż tak źle, rzadko ściągano takich ludzi na siłę. Chociaż nawet w obozie socjalistycznym raczej nie było wieców i spędów jawnie za wojną.

Tutaj to diabli wiedzą, pewnie duża część tych różnego stopnia celebrytów przyszła z własnej woli i całym sercem popiera „denazyfikację” Ukrainy, całego Sowieckiego Sojuza i w ogóle reszty świata... Ale szczerze mówiąc kija mnie teraz obchodzi, czy jeden z drugim Klimow poszedł tam z przekonania czy z przymusu.

Kraj i naród rosyjski ewidentnie podąża nadal drogą oblężonej twierdzy zagrożonej przez wszystkich, który musi prowadzić „wojny prewencyjne”, bo gdyby nie to, Moskwa zostałaby podzielona między Ukrainę, Gruzję, Mołdawię czy Finlandię na pasku Waszyngtonu, Brukseli i Watykanu. To się już chyba nie zmieni.

@dervish

Nie. Dla mnie ruscy są spaleni. Mimo że jeszcze nie dawno dobrze życzyłem ich reprezentacji.
Rosja to społeczeństwo w 70% psychiczne, co jest efektem ponad 100 letniej propagandy o Rosyjskiej hiperpotędze

Zachowanie Klimowa

Cytat za Interią:
"W ósmą rocznicę aneksji Krymu na moskiewskim stadionie Łużniki zebrało się ponad 80 tys. ludzi, by zademonstrować poparcie dla Władimira Putina oraz - jak twierdzi kremlowska propaganda - "specjalnej operacji wojskowej" prowadzonej na Ukrainie. Wśród zgromadzonych znaleźli się rosyjscy medaliści olimpijscy. Już pojawiają się głosy o konieczności ich wykluczenia - nawet dożywotniego - ze wszelkich zawodów rangi międzynarodowej.
W piątek stadion ponownie wypełnił się jednak po brzegi. Zebrali się na nim zwolennicy prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. W konwencji show zademonstrowali poparcie dla swojego przywódcy oraz dla działań wojennych prowadzonych obecnie przez rosyjskie wojsko.
Dostrzeżono m.in. Jewgienija Klimowa i Irinę Awwakumową, srebrnych medalistów olimpijskich w skokach narciarskich z Pekinu
Ich zdjęcia z Łużników, z medalami na piersiach i zbrodniczym symbolem "Z", błyskawicznie rozprzestrzeniły się po sieci. Jak można było się spodziewać, wywołały falę oburzenia. Momentalnie pojawiły się głosy o konieczności - nawet dożywotniego - wykluczenia popierających Putina sportowców z wszelkich zawodów rangi międzynarodowej. "

@dervish

Właśnie miałem o tym pisać. Klimov znowu coś odwalił, poszedł na wiec prowojenny i poparł Putina. A lubiłem tego skoczka, zawsze się uśmiechał jakoś tak, ale teraz już wiem, że był to uśmiech zdradziecki. Cały czas jednak wierzę w Sadreeva, że ma trochę więcej oleju w głowie i nie zmarnuje kariery włączając się w politykę.

"Kolejny skandal z udziałem rosyjskich sportowców. Największe sławy tego kraju wzięły udział w wiecu poparcia dla ataku Władimira Putina na Ukrainę. Wśród zawodników był m.in. Jewgienij Klimow."

--------------------------
Podczas specjalnie zorganizowanego wiecu prowojennego w Łużnikach, w którym udział wzięło nawet 200 tysięcy osób, był uroczyste przemowy Władimira Putina i jego ludzi. Wydarzenie było masowo transmitowane przez co najmniej 19 kanałów telewizyjnych.

Pojawili się artyści oraz sportowcy. Każdy z nich miał na swoim obraniu literę "Z", czyli symbol rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jakie gwiazdy świata sportu zobaczyliśmy w Łużnikach? To między innymi mistrz olimpijski w pływaniu Jewgienij Ryłow, gimnastyczki rytmiczne Dina i Arina Awerina, 16-letnia gimnastyczka Wiktoria Listunowa, zwycięzcy z Pekinu 2022 w łyżwiarstwie figurowym Jewgienia Tarasowa, Władimir Morozow, Wiktoria Synicyna i Nikita Kacałapow.

Nie zabrakło też tych Rosjan, którzy w ostatnich tygodniach wywołali największe kontrowersje. Trzykrotny mistrz olimpijski w biegach narciarskich Aleksander Bolszunow, który kilka dni temu "błysnął" publikacją zdjęcia w stroju narciarskim z czasu ZSRR, zrezygnował z udziału w zawodach rosyjskich, aby dotrzeć w piątek do Łużnik.

Operator telewizyjny wychwycił też "bohatera" jednej z największych medialnych burz. Chodzi o Jewgienija Klimowa. Skoczek narciarski podczas zawodów w Lahti, pokazał do kamery flagę Rosji. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że machając do kamery podczas konkursu dzień wcześniej - flagi na rękawiczce nie miał
---------------------------------

Ktos jeszcze żałuje, że ruskich wyrzucono ze skoków za to, że są ruscy?

Joju ma duże szanse przegrać KK.

@Seba Aka Krzychu

Paradoksalnie ta sinusoida naszych mnie troszkę przeraża, ale grunt że mimo koszmarnego sezonu każdy z nich chociaż jeden/dwa skok na dzień oddaje dobry co rokuje na kolejny sezon i teraz to jest najważniejsze bo nic nie da się już ugrać więcej oprócz więcej zawodników na ostatni konkurs w Planicy

Bjoereng jutro otwiera konkurs.
W Vikersund w 2017 roku również skakał jako pierwszy w konkursie. Taka ciekawostka.
Chyba nie było drugiego skoczka który otwierał dwa razy w karierze konkursy PŚ i to na mamucie

@cavalierjan19

Już po raz enty napiszę ale najwyraźniej kibice zapominają jednego bardzo ważnego faktu dotyczącego Leyhe i innych podobnych zawodników. On miał poważna kontuzje zerwane wiązadła i już super że jakieś dobre wyniki osiąga. On jak i reszta fizycznie sił nie mają by ciągle oddawali dobre skoki, wielu ponawiało tą kontuzje czy osiągali o wiele gorsze rezultaty niż wcześniejsze. W mojej ocenie nie powinien go dalej ciągnąć po PŚ, a zmienić, ale no taktyka że betonowo trzymamy zawodnika tutaj na pewno się nie spisuje.

Pozytywnie mnie zaskoczył Zniszczoł. Pewnie jutro bez punktów, ale nawet na awans do konkursu nie liczyłem. Rozczarowaiei , to Wolny, wyglądał, na MS,ze loty mu pasują, a tutaj słabo. Kamil? nigdy nie wiadomo. Jutro może nas wszystkich zaskoczyc, ale równie dobrze.. może byc d..a/

@King

Możliwe, że jest coś w tym, że nie dociera do młodszego pokolenia. Ale znowu jako kontrargument może posłużyć Freitag, który przecież najmłodszy nie jest, a skacze piach. Myślę, że ogólnie Stefan to typ, który ma swoich ulubieńców i na nich stawia, ale też jak widać chyba nie każdemu jego metody treningowe muszą odpowiadać i tutaj może leżeć problem. Tak samo było z Markusem, który początkowo przecież nie dogadywał się ze Stefanem, dopiero potem coś drgnęło i wrócił do światowej czołówki.
A co do Schmida, to nie każdy musi podręcznikowo wraz z każdym kolejnym sezonem piąć się szczebelek po szczebelku. Constantin ma jeszcze czas, w tym roku skończy dopiero 23 lata, więc sporo przed nim. Taki Geiger dopiero w wieku 26 lat zdobył swój pierwszy medal, a teraz bije się o Kryształową Kulę. Natomiast Lindvik, którego przywołałeś być może najzwyczajniej w świecie ma większy talent. Albo opcja b wystrzelił wcześniej (co nie oznacza, że to utrzyma latami). Ja tam jestem spokojny o Constantina.

@Qrls

Ryoyu to ambitny człowiek. Byle skokiem się nie zadowoli. To w nim szanuje. Ale kryzysy mu się przydadzą, bo w pewnych momentach dominacji to te zwycięstwa i dobre skoki mu tak powszedniały, że nie widać było u niego jakiś większych emocji.

@Kocurello2

A tu tak nie jest? Przecież kadra niemiecka też jest w pewnym sensie zabetonowana. Nie piszę tego pierwszy raz. On robi to samo co w Polsce. Jeśli ktoś z młodszych wyskakiwał to tylko na jeden sezon. Tak samo w Niemczech wyskoczył Hamann na jeden sezon. Po Schmidzie i tym jego sezonie 2019/20 spodziewałem się wtedy, że może być bardzo groźny w kolejnych latach (przecież w Kandersteg w 2018 był wicemistrzem świata juniorów za Lindvikiem). Gdzie jest aktualnie Lindvik, a gdzie Schmid?
Horngacher mam wrażenie po prostu nie dociera do młodszego pokolenia. U nas było tak samo.
Wiek trenera może ma jakieś znaczenie, ale niekoniecznie. Z liczących się krajów to przecież Słoweńcy mają najmłodszego trenera i ich kadra jest chyba najmłodsza w stawce z tych czołowych? W każdym razie Kos, Zajc, Domen Prevc, Jelar to są zawodnicy między 22-25 lat. A Cene i Lanisek chyba mają 26 lat.

Ja jakoś mało czuje rywalizacje między Ryoyu a Karlem. Mam jakąś pewność, że kula zawędruje do Kobayashiego. Szczerze zdziwiłam by się gdyby stało się inaczej

@Fan Tkaczenki i Aalto

Daj się podniecić szwabom. Ostatnio idzie im tak we wszystkim kiepsko, że na samą myśl o wygranej się ślinią. Taki małostkowy narodek, który musi się cieszyć z małych rzeczy

@zimowy_komentator

No mam nadzieję że jednak zgarnie tą Kulę, nie mam nic do Geigera, nawet lubię gościa, lubię średnich graczy którzy wykręcają wyniki ponad stan i ponad to do czego byli pisani ale obiektywnie w tym sezonie Ryoyu zasłużył na tą KK bo myślę że nie było by większych emocji związanych z PŚ gdyby liczba konkursów przy obu panach była równa i finał z Geigerem z KK z różnicą mniejszą niż 200 punktów jest krzywdząca dla Ryoyu bo KK nie wygra najlepszy zawodnik sezonu.

Ryou musi się pozbierać, bo inaczej ten szwab z pomocą mafi Fisowskiej zgarnie kule.

Oj Ryoyu, Ryoyu chłopie, co to będzie z tą kulą? Jesteś tej klasy zawodnikiem, że powinieneś mieć dwie kule. Ostatnio zwycięstwo w RawAir przeleciało koło nosa, więc kula już nie może.

Dzisiaj w Q Słoweńcy poniżej oczekiwań, ale jutro już powinni dominować.
Polacy stabilnie ale bez szału, oby jutro było trochę lepiej, to konkurs będzie na plus.

Niemcy - Polska 5 : 6. Wygrana bez strat własnych mimo dwukrotnej przewagi liczebnej przeciwnika ;) Brawo, tak trzymać :)

Hmm ciekawie się zapowiada, Ryoyu wylądował od niechcenia a minę miał jakby bule zaliczył a przecież to nie był taki fatalny skok. Geiger wygląda nieźle, może tu odrobić do Ryoyu, choć łatwo też nie będzie bo o podium tu będzie mu piekielnie trudno a już miejsca 4 i wyżej nie mają tylu punktów do doliczenia a Ryoyu nawet jeśli jest w dołku to pewnie koło top10 i tak się zakręci. O trzecie miejsce też walka, Lindvik może na ostatniej prostej zdjąć Graneruda z podium. U nas walka o Planicę, jeśli wszyscy zapunktują to możliwe że pojedzie ten sam skład, a może najsłabszy będzie wymieniony za Wąska? Zobaczymy. O małej KK nie ma co jeszcze gadać skoro nikt punktów nie ma :)

A PN w ogóle mnie nie interesuje, niech bierze to sztuczne coś kto tam chce :)

@Lans

Horn właśnie zaprosił do swojego pokoju Dodo z maszyną do szycia. Jutro 5 twoich reprezentamtów będzie skakać z krokiem poniżej kolan. Może to będzie ta cudowna zagrywka.

@King

Albo po prostu tym, że skoki nie poszły, bo na treningach nie było źle. A chociażby w Titisee nasza krajówka udowodniła, że nie ma czegoś takiego jak efekt Horngachera.
W Polsce tak było, bo chciał się wybić i koncentrował się na kilku zawodnikach, z którymi osiągał świetne wyniki. Praca w Niemczech to był jego cel i jego marzenie. Dlatego u nas za kadencji Stefana zaplecze wygląda lepiej niż u was (no może poza zeszłym sezonem :)

Bardzo dobrze, że wszyscy Polacy awansowali, cieszy niezły skok Kubackiego. Ipcioglu niewiele zabrakło do 200m, a Bresadola udowadnia, że potrafi latać.

Mój ranking kwalifikacyjny

Klasyfikacja po kwalifikacjach Oberstdorf 2 (loty):*

Indywidualnie:

1. Ryoyu Kobayashi (JPN) - 35 punktów,
2. Karl Geiger (GER) - 20 punktów,
3. Kamil Stoch (POL) - 11 punktów.

Drużynowo:

1. Japonia - 38 punktów,
2. Niemcy - 30 punktów,
3. Austria - 27 punktów.

Polacy - plusy: Komplet Polaków w konkursie, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała.

*W rankingu kwalifikacyjnym punkty przyznaje się trzem najlepszym zawodnikom danych kwalifikacji według klucza 3-2-1. Taka punktacja obowiązuje również podczas klasycznych konkursów Pucharu Świata, TCS-u, RA oraz P7. Równolegle obok klasyfikacji indywidualnej prowadzi się też klasyfikację drużynową zaś najlepszym na koniec sezonu przyznawana jest Drewniana Kula.

@acka

A od kiedy to nagrody rozdają za miejsca od 8 w dół? Polacy są przeciętni do bólu, miejsce w TOP 6 będzie ogromnym sukcesem.

-

Chyba większe szanse są na Puchar Świata niż na Puchar Narodów. Jak Kraft i Hayboeck będą co konkurs w czołówce to Niemcy za bardzo nie mają kim odrabiać bo nie ma dobrego skakania u Eisenbichlera - jego punktów tutaj brakuje najbardziej. No chyba, że cudownie go Horn jutro ogarnie, on takie rzeczy potrafi robić więc bym się aż tak nie zdziwił. Natomiast w walce o kulke to kluczowe zadanie być przed Kobayashim - nieważne ile punktów odrobi, ale musi coś urwać Geiger jeśli chce być w grze. Uważam, że stać go jutro na 2-3 miejsce, a wtedy na pewno coś urwie do Japońca.

@acka

Pointner to pewnie zasłona dymna. Małysz powiedział w studiu TVP o jakimś trenerze ze Stams, ale jakoś mam wrażenie mało mediów to podchwyciło.

Niemcy kiepska skuteczność- 5/12. Poza konkursem Stephan Leyhe, zawodnik drugiej dziesiątki PŚ.

Nareszcie takie kwalifikacje, jakie powinny być! Szkoda, że na koniec sezonu, gdy już wszystkie trofea mistrzowskie rozdane, a kulki możemy sobie polizać na fotografiach z poprzednich sezonów. Zmiany radykalne są i tak konieczne, oby nie wyszło na to, że wszyscy sensowni kandydaci są zarobieni i jedziemy od nowa po staremu z nadzieją na cud za rok...

@Kocurello2

Można to chyba nazwać efektem Horngachera. Skąd my to znamy? :)

Przyzwoicie nasi ale jutro może być różnie. Nie podoba mi się pionowy Stoch. Przy wietrze pod narty albo lekko w plecy jako tako to wygląda ale przy np +15 punktach za wiatr jest bula.
Żyła wreszcie wysokość miał i solidna odległość. Dobre też próby Andrzeja. Wolny trochę słabo ale jutro liczę że polata dalej przecież stać go. Olek jakby się spiął to mógłby jutro wycisnąć z siebie więcej ale sam awans jest pozytywnym wynikiem . Zaskoczył Kubacki. Możliwe że nie miał aż tak źle z warunkami. Ale walczył ładnie i agresywnie w powietrzu.
Kraft jutro największym faworytem. Słabo Zajc ale jutro będzie groźny. Z Niemców liczyć się będzie tylko Geiger.
Największe zaskoczenie Heggli. Groźny będzie Lindvik. Ze Słoweńców wspomniany Zajc,Lanisek i Peter będą w czubie. Ryoyu myślę że max 10.

@Fan_Gruszki

Mimo, że Niemcy mieli więcej zawodników.

Dawać mi tu Jego tradycyjne zestawienie! Bo ciekawi mnie jak wypadła przymiarka do PN

Były tu osoby, które pisały, że będzie rzeź Polaków w kwalifikacjach, a taki Kubacki w ogóle jest pewniakiem do odpadnięcia, a tu wszyscy Polacy z awansem, a Dawid zajął 8 miejsce i był najlepszym z naszych. Łyso wam teraz?

Brawa dla Krafta za ten skok, był on naprawdę bardzo dobry, kwalifikacje wygrał z dużą przewagą, nie mam nic przeciwko, żeby jutro zwyciężył.

Dziwię się, że Norwegowie przysłali tu Villumstada, który niezbyt radzi sobie na mamutach, zamiast jakiegoś Olaussena czy Oestvolda.

Ilość skoczków w konkursie - Polska 6:5 Niemcy

Kraft po zwycięstwo jutro!

Prędkość Krafta robi wrażenie.

Dawno tak fatalnej krajówki nie widziałem, co za wstyd...

Ryoyu bez telemarku lądował xD

Ilu miało awansować Polaków do konkursu skijumpingowe "eksperty", dwóch?

Niemieckie "lansowe asy" typu Eisenbichler za Zniszczołem.