Marek Siderek zdradza czytelnikom Skijumping.pl kulisy pracy sędziów
- 2005-01-11 01:14
Po minionym - 53. Turnieju Czterech Skoczni oraz zawodach Pucharu Świata w niemieckim Willingen, coraz więcej słychać głosów krytyki na temat pracy sędziów. Kibice oraz ludzie świata skoków uważają, iż zbyt często jury konkursów wypacza wyniki poprzez zawyżanie lub zaniżanie not, jak również poprzez manipulacje długością rozbiegu. Redaktorzy naszego serwisu mieli okazję wypytać czołowego sędziego skoków narciarskich oraz szefa wyszkolenia PZN - Marka Siderka.
Marek Siderek zdradził m.in. jak dokładnie wygląda ocenianie każdego skoku:
- Każdy z sędziów ocenia trzy fazy skoku: lot, lądowanie i odjazd. Maksymalna liczba punktów, które może odjąć sędzia za lot wynosi 5 pkt, za lądowanie 5 pkt i za odjazd 7 pkt. Trzeba jednak dodać, iż te 7 pkt mozna odjąć jedynie w sytuacji, jeśli zawodnik ma upadek. Z tego wynika, że najniższa ocena, jaką może otrzymać zawodnik to 3 punkty.
- Odległość uzyskana przez skoczka nie powinna mieć wpływu na noty za styl. Jednak jeżeli zawodnik wykonkuje krótki skok, to znaczy że nie wykorzystał pewnych praw aerodynamiki i jego skok nie może być wysoko oceniony. Są określone reguły, jak powinien skok wyglądać - musi być dynamiczny, zawodnik powinien mieć w locie odpowiednią sylwetkę. Jeśli ten skok jest krótki, to mimo że, kibicom może wydawać się bezbłędny to tak nie jest. Te błędy są natychmiast wychwytywane przez sędziów i noty są obniżane.
- Sędziowie nie mają możliwości obejrzenia powtórki skoku na ekranie monitora. Natomiast na Pucharach Świata są instalowane monitory w każdej kabinie sędziego orzekającego, gdyż często bywa iż wieża jest usytuowana w taki sposób, że obserwowanie skoku jest bardzo utrudnione. Np. w Innsbrucku często słońce mocno świeci do kabiny sędziego, co sprawia sporo problemów przy ocenie skoku. Jeśli ta wieża jest zbyt wysoko zeskoku, to nie ma możliwości aby sędzia dokładnie ocenił czy zawodnik dobrze wylądował. Podobnie jest podczas lotów narciarskich. W zależności od tego gdzie jest usytuowana ta wieża trudno jest dostrzec lądowanie zawodnika, który może wykonać telemark na prawą lub lewą nogę. Wówczas obraz lądowania natychmiast jest przekazywany na monitor sędziego. Akurat ten fragment skoku jest możliwy do dokładnej analizy.
Wbrew powszechnej opinii praca sędziów jest bardzo dokładnie kontrolowana i oceniana:
- Po każdych zawodach, oceny, które sędziowie przyznawali każdemu skoczkowi są drukowane. Takie dokumenty przesyłane są do FIS i tam dokonywana jest ocena każdego sędziego. Warto zauważyć iż nawet, jeśli dwóch sędziów przyzna zawodnikowi taką samą notę łączną, to i tak sprawdzane są rozbieżności poszczególnych składowych tej oceny. Jeden sędzia może bowiem odjąć dużo punktów za lot, podczas gdy drugi za lądowanie. Baczną uwagę, zwraca się na oceny zawodnika z kraju z którego pochodzi dany sędzia. Za forowanie "swojego" zawodnika przyznawane są swego rodzaju "punkty karne" w klasyfikacji sędziowskiej, którą prowadzi FIS. - kontynuuje Marek Siderek.
Sędziowie podzieleni są także na kilka stopni, w zależności od których, mogą sędziować zawody róznej rangi:
- Istnieją aktualnie cztery kategorie sędziowskie: A, B, C i D. Sędziowie kategorii A i B mogą sędziować zawody Pucharu Świata, Mistrzostwa Świata, Igrzyska Olimpijskie, natomiast C i D inne zawody międzynarodowe niższej rangi, jak np. Puchar Kontynentalny - opowiada szef wyszkolenia PZN.
W naszej rozmowie poruszyliśmy także kwestię pomiaru odległości skoków, o którą często wybucha wiele sporów, jak np. podczas niesamowitego lotu Janne Ahonena w ostatnim konkursie PŚ w Willingen:
- Pomiar elektroniczny jest dostępny praktycznie na każdych zawodach. Są zainstalowane kamery i na cały zeskok jest nałożona tzw. "siatka", dzięki czemu z dokładnością do 0,5m jest wszystko mierzone.
- Liczy się moment dotknięcia zeskoku całą powierzchnią narty, wówczas jest to miejsce gdzie zawodnik wylądował. Jeśli zawodnik lądował na dwie nogi, brane są pod uwagę stopy, Kiedy lądowanie jest "telemarkiem" - punkt znajdujący się między stopami.
Sędziowie stoją na zeskoku, ale to tylko w razie jakiejś awarii elektronicznego systemu pomiaru.
Wkrótce zamieścimy kolejną część rozmowy z Markiem Siderkiem - serdecznie zapraszamy.
-
Ania doświadczony
Du Du
Zakochany?Cóż... odebrałam to inaczej ale never mind. Też szaleję na punkcie skoków więc tak zareagowałam ;) i mi z tym bardzo dobrze!!! Pozdrawiam.
-
Du Du doświadczony
@ Ania
bo jestem w nich zakochany i nie mogę się z nich wyleczyć a nawet nie próbuję.Ale masz rację przesadziłem.Pozdrawiam.
-
Ania doświadczony
DuDu i Walduś
Jeśli wg skoki są chore to CO TU ROBISZ?! Nie wyrażaj sie tak!!! Zabraniam ci tam mówić!!! A co do ciebie Waldek - czemu uważasz Siderka za darmozjada?
-
anonim
Siderek.Jeszcze jeden darmozjad.
-
Du Du doświadczony
@bociek
Całkowicie się z Tobą zgadzam.Ta dyscyplina ( skoki ) jest chora.
-
anonim
pisze tak jak bylo i .... ja zato nic nie moge......... a pozatym minimalne znaczy pomiedzy 0-15 stopni od lini grawitacji
-
anonim
czesiu , co ty dziecko jesz w tym Bochum. bez kolanek to ty tylko na paluszkach możesz sobie poskakać. 96 ci zmierzyli powiadasz? To ty może na Księżycu teraz jesteś. Tam to i ze dwa metry na samiuśkich palcach skczyć można
Pewnie że trudno tak skoczyc zeby nie ruszać nogami. No jak można skoczyć żeby nie zgiąć kolan? -
anonim
wchodze
-
anonim
wejdz na czata teraz Czesiu
-
anonim
a tu num niemcy kier 02323 983301 ... bez tego 0 z przodu
-
anonim
ilona bo tu twojego num nie mam ale jak chcesz to mozesz tu zadzwonic bo siedze se na dyzurce i ci odrazu oddzwonie.... twoj Bogus
-
anonim
:)
To kurcze Czesiu odpisz mi na meila....mam do Ciebie wazną sprawe...
sorki za nie na temat:)...ale musiałam -
Kibic profesor
W kazdym badz razie w ruchu powinno sie wiecej skoczyc niz z miejsca!!!
-
anonim
zawsze sie kolanko minimalnie zalamie ...prawa ciezkosci .... to jest tak jak na skakance ... cza sie rozpedzic a pozniej nawet 130 sie skoczy...
-
anonim
odbicie z nog
poprostu na stojaco skaczesz w miejscu.....to jez ciezko ale mi 96 zmierzyli
-
anonim
ilona zono moja wypuscili mnie ... no ino jeszcze do srody wojskowy..... jestem dla ciebie
-
anonim
157? wyprostowanych nóg? Chyba w warunkach zmiennego pola grawitacyjngo. Tak próbuję to sobie wyobrazić jak to jest podskoczyć nie zginając nóg w kolanach. Incredible
A to ile skakał z przysiadu? Aż strach pomyśleć ;-) -
anonim
:]
No w tym sezonie sedziowie z lekka przeginaja :(((...no ale zawsze będa sprzyjac lepszym wiec Ahonenkowi wrrr
Czesiu z Bochum.....czy mógłbys sie ze mną skontaktować???Czy sie obraziłes na cos.....sorki ze nie na temat!!:]]]] -
tomek stały bywalec
skok dosiezny jordana
czesiu a jak sie skacze do gory bez zginania nog w kolanach ? sorry za offtopic
-
anonim
M-Jordan mial 157 ze stojacego ... z prostych nog..... czyli kolana wyprostowane...
-
Kibic profesor
Kurde, a moze jak nie mamy zawodnikow do druzynowki to trzeba zrobic podobny krok jak Engel, ktory sciagnal Olisadebe do reprezentacji. Wszyscy wiedza, ze "czarni" maja najlepsze mozliwosci do skakania. Udowadniaja to w koszykowce. Zawodnicy maja ponad metr wyskoku dosieznego. Jordan mial chyba 1.20m jak sie nie myle. Nie sadze, zeby Adam mial, tak zajebisty wyskok. Zeby kilku takich "czarnych" zaczac trenowac i popracowac nad ich technika to mysle, ze by byla niezla reprezentacja. Nie wiem czemu nikt do tej pory do takiego czegos sie nie posunal. Zreszta co ja wam bede mowil, nie ogladaliscie filmu: "Biali nie potrafia skakac"!!! :):):)
-
test początkujący
test
ja tez jestem ciekawy jaka domene poda. Pozdrawiam.
-
domo stały bywalec
Te wszystkie Siderki i Włodarczyki już mi bokiem wychodzą i ten cały PZN. Uważają się za ojców sukcesu ADAMA, ale nie pozwalają Kuttinowi rozwinąć skrzydeł. Nie wiem tylko po co w takim razie brali zagranicznego trenera? Przecież przez nich nie on sie kompromituje tylko polskie skoki i cały PZN. A to Polska właśnie. Ja obserwując Kuttina stwierdzam, że robi wszystko co może, jest profesjonalistą i ma doświadczenie. Życzę mu sukcesów na MISTRZOSTWACH ŚWIATA z Adamem i całą druzyną, a wtedy niech wygarnie im wszystkim !!!!!!!!! Pozdrawiam.
-
anonim
SPOX
Niehc mnie wystawią do kadry !!!!!!!!!!!!!!!
-
anonim
to wypowiedz o W. Szaranowiczu oczywiscie
-
anonim
wiem ze to juz bylo ale musze jeszcze raz aby do kazdego trafilo...
to fakt ze czsto mowi o czyms innym a nie o tym co akurat sie dzieje na skoczni; to fakt ze czesto sie myli (choc mnie osobiscie jego pomylki b.smiesza a nie irytuja)jednak uwazam ze ze wszystkich naszych komentatorow jest najlepszy poniewaz:czesto dodaje cos ciekawego (choc wiem ze sie powtarza),wie wiecej o skokach niz np p.Miklas a co najwaznijsze przezywa skoki Adama i inych zreszta tez, umie sie cieszyc,plakac z radosci, odczuwam ze jest w tym spontaniczny, widac ze lubi ten sport.komentowanie innych panow jest poprostu nieciekawe i b.monotonne...takze p.szaranowicz niech pan troche popracuje nad koncentarcja i bedzie ok! (p.s. jak komus on przeszkadza niech wlaczy radiowa jedynke...a moze by tak pana z 1 do TVP?:)
-
anonim
tez se pociongna samogona
-
anonim
Oj Mareczku nie za dużo wódeczki jak na jeden raz??
-
anonim
popatrzcie na jego wzrok ..... pozdrowienia do Czesia z Bochum.... tak samo zachlany
-
anonim
Jest pan. niech się sam pan zastanowi.
Jaki pan jest debilem -
anonim
poprawka
oczywiście lobby
-
anonim
Mam dość zawodów rozgrywanych na siłę !
"niesamowity lot Ahonena" - tylko zaślepiony laik może tak infantylnie skomentować ten skok, jeśli faworyzuje się zawodnika będącego w formie to trudno oczekiwać aby nie wykorzystał idealnych wręcz warunków. Jeśli ktoś tego nie zauważył to pragnę zwrócić uwagę na fakt nierównego traktowania zawodników, wyczekiwanie na "odpowiednie warunki do skoku" dla Ahonena, Hollwartha i Ljoekelsoeja (ten akurat się nie doczekał) w 1 serii oraz puszczenie Ahonena zaraz po dalekim skoku Ammana(nie będącego w formie) i wstrzymanie Jandy po skoku Ahonena mówi samo za siebie. Zawody w których główną rolę odgrywa wiatr są dla kibica zazwyczaj rozczarowaniem i stratą czasu natomiast jeśli w to wszystko wkrada się jeszcze reżyseria jury szeroko rozumianego to staje się farsą i żenadą. Loby RTL i organizatorzy w Willingen zrobili wszystko żeby zawody nie tylko się odbyły ale zakończyły jeszcze jakimś spektakularnym zdarzeniem i w obu konkursach im się to doskonale udało Herr kontuzja -Niemcy wygrywają, Ahonen rekord i wygrana. Z punktu marketingowego same plusy, w porównaniu z sytuacją gdyby zawody indywidualne wygrał Kuttel albo Ito.
-
AdJ doświadczony
tylko sprawdzam
Chciałem tylko sprawdzić jaką mi domenę poda jak z domu komentarz dodam...
-
anonim
SUPER!!! :)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się